2010-11-06, 13:09 | #571 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2010-11-06, 14:20 | #572 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Ja wczoraj byłam w barze. Poprosiłam o piwo, a pan do mnie: "A 18 lat już jest?", ja do niego " Jest nawet 21" a on" a to przepraszam"
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"! |
|
2010-11-07, 12:27 | #573 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Odkąd zaczęłam zwracać uwagę na to, że jestem postrzegana za młodszą niż jestem w rzeczywistości, odtąd pojawia się coraz więcej takich sytuacji
Wczoraj byłam na dyskotece. Tańczę z chłopakiem. Pyta ile mam lat. Proponuje żeby zgadł, powiedział na ile wyglądam, a on, ze 16 Haha moja poprzeczka się obniża
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"! |
2010-11-07, 18:24 | #574 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 456
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Ufff, jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam "problemy" młodego wyglądu Zgadzam się, że młody wygląd może być atutem jak będzie się po 50 (odjąć wówczas 10-15 lat to jest to o czym w tym wieku każda kobieta marzy) ale... obecnie zgadzam się z moimi przedmówczyniami, że młody wygląd przeszkadza w życiu (głównie chodzi o szacunek innych ludzi, niestety w Polsce żyje się mentalnością stereotypów ...). Ja mam 30 lat, męża 32 letniego i oboje wyglądamy na 20... Rok temu nawet zdarzyło mi się kupując na stacji benzynowej papierosy aby pokazać dowód :/ To dopiero było dla mnie nie przyjemne, tym bardziej, że "Pan", który o to poprosił był ode mnie o 9 lat młodszy
Mówienie na "ty" to jest już standard. Idę do lekarki ogólnej, a ona do mnie "... i możesz brać te tabletki 2 razy dziennie..." U ginekologa kiedy dostałam skierowanie bez pokrycia na USG piersi również musiałam straszyć kontrolą NFZ, a w odpowiedzi na twarzy Pani po 40 pojawił się grymas mówiący "oj, dziecko, dziecko, co Ty wiesz o życiu". Kupowaliśmy z mężem dywan, oczywiście zamówienie przekręcono - robiąc awanturę "Pani" młodszej ode mnie 0 10 lat znów pojawił się znajomy, lekceważący wyraz twarzy. Robiąc z mężem generalny remont mieszkania spotkania z ekipami remontowymi również nie należały do przyjemnych. Pomijam ciągły fakt mówienia do "klienta" na "ty". Istotą w takich sytuacjach są nagminne oszustwa, ludziom się wydaje, że młodo wyglądający człowiek - jest młody (wiekowo), a co za tym idzie - niedoświadczony, więc można próbować go oszukać 2 lata temu zmieniałam pracę. Pracując w niej wówczas ze 2 miesiące kobieta po 40 mówi do mnie "i jak ci się u nas dziecko podoba? bo to twoja pierwsza praca prawda?" (pominęłam fakt tego, że za sobą mam 5 specjalizacji zawodowych, 2 kierunki studiów i 3 stronicowe CV, które samo się nie poszerzyło w doświadczenie zawodowe ). Sąsiedzi, ludzie anonimowi, którym czasami człowiek chce okazać trochę kultury otwierając np. drzwi do windy, mówiąc "dzień dobry", czy przytrzymując drzwi Pani po 50, która niesie ze sobą ciężkie zakupy i... nie słyszy nawet "dziękuję". Zero szacunku do takich osób jak "my", na każdym kroku. Mam 30 na karku, za 2 lata planujemy z mężem dziecko i strach mnie napawa kiedy pomyślę o wszystkich komentarzach w moim kierunku ze strony ludzi ("taka młoda, a już z brzuchem") I niech ktoś mi powie, że takimi sytuacjami na porządku dziennym kobieta w moim wieku ma się nie przejmować (kiedy ktoś próbuje oszukać, kiedy ktoś nie okazuje szacunku itp.) W moim przypadku ani zmiana koloru włosów nigdy nie pomogła, ani zmiana fryzury, cięcia, makijażu, ubioru. Poważnie jestem traktowana tylko "na odległość", czyli w wersji telefonicznej lub online (obecnie tak staram się załatwiać interesy, wówczas nie ma możliwości oszustw bo z góry przedstawiam się jako osoba "szorstka". Na żywo mogę pokazać swoją kulturę, doświadczenie życiowe, powagę, obeznanie, pewność siebie, a... i tak ludzie śmieją mi się w twarz ). Dlatego ja uważam tak jak moje niektóre poprzedniczki - młody wygląd w wieku 30+ jest tylko przeszkodą, a nie atutem. Edytowane przez Magnlija Czas edycji: 2011-04-04 o 07:36 |
2010-11-08, 18:18 | #575 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Magnlija skąd ja to znam. Jak remontowaliśmy mieszkanie, to majster do mojego męża: "a gniazdka to już sobie sam pozakładasz".
Właśnie, wszystko byłoby do zniesienia, gdyby nie to lekceważące podejście "starszych i dojrzałych". Ale nie powiem ,że nie odczuwam cienia satysfakcji, kiedy oglądam na pewnym portalu zdjęcia znajomych z klasy i widzę jakie się z nich stare babska porobiły. Ja też jestem stare babsko ale przynajmniej nie widać;-)
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2010-11-08, 18:53 | #576 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Mnie też to lekceważenie wszem i wobec strasznie denerwuje. Nikt nie traktuje mnie poważnie, podrywają mnie albo szesnastolatkowie albo faceci 50 + (co najbardziej mnie przeraża). Na imprezy mnie nie chcą wpuszczać, piwa nie chcą sprzedać bo mówią, że dowód nie mój
|
2010-11-08, 20:35 | #577 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Z Gór Świętokrzyskich
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Witam!
Mam ten sam problem co Wy Ja mam 26 lat, mąż 27 i oboje wyglądamy na młodszych, to już u nas standard jak ktoś pukał do drzwi i się pytali czy są rodzice, akcje w sklepie z alkoholem czy papierosami zdarzały się nagminnie Mam dwie siostry młodsze o 3 i 5 lat i ktoś kto nas nie zna to zawsze twierdzi że jestem najmłodsza. Pamiętam, jak 3 lata temu, (akurat byliśmy z tż po zaręczynach) chodził u nas ksiądz po kolędzie. Po modlitwie, siedzimy z siostrami koło siebie ( akurat byłam bez makijażu), mama mówi, że najstarsza córka się zaręczyła a ksiądz pokazuje na jedna siostrę, to mówimy że nie ona, potem na drugą, to jak powiedziałam, że to ja to nie mógł uwierzyć i mówił że się z niego naśmiewamy
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę 30.05.2009 30.08.2011 Adaś |
2010-11-09, 06:55 | #578 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 456
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
AnQś to mnie pocieszyłaś Nie wiele ale... zawsze to coś Fajnie dziewczyny, że jest założony tutaj taki wątek. Wszak wiadomo nie od dziś " w kupie raźniej" Nic. Trzeba chyba wziąć się w garść i "pouczać" czy też wyprowadzać z błędu każdego delikwenta, który nas nie szanuje. Mój mąż akurat tym się nie przejmuje (taki ma charakter, dość spokojny), mnie natomiast zawsze krew zalewa i szlag trafia W końcu na szacunek zasługuje każdy - i doświadczony i nie, stary i młody, kobieta i mężczyzna, wykształcony i mniej wykształcony, wysoki i niski, gruby i chudy itd., itd. Niestety mentalności Polaków ani kierowania się stereotypami nie zmieni się w ludziach... Co nie zmienia faktu, że wkurza mnie to strasznie. Technika rozwija się, idziemy niby z postępem czasu do przodu w teoretycznie zawrotnym tempie ale na etapie kultury mamy jako ludzie (Polacy?) wciąż te same stare, przedpotopowe myślenie z czasów naszych dziadów, pradziadów
Fajnie, że są jeszcze tacy ludzie jak Wy dziewczyny, szkoda, że ja osobiście takich nie spotykam ale... w sumie lepiej tutaj niż wcale Pozdrawiam wszystkie "młódki" i... główki do góry, kiedyś to my będziemy nosić wysoko głowę podczas gdy nasze koleżanki "staro" wyglądające rozpadając się będą w desperacji zaciągać kredyty na botoksy, operacje plastyczne itd. |
2010-11-09, 07:04 | #579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 299
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Mam tak samo
jest to denerwujące,Tż mówi mi,że to dobrze że wyglądam młodziej,ale przecież w tak młodym wieku wcale nie jest to takie fajne. Może gdybym miała 30 i ktoś by powiedział,że wyglądam na 20 to trochę lepiej,chociaż nie do końca,bo myśleliby,że taka młoda i dzieci itp. znam to na przykładzie koleżanki,która ma 26 lat i jest w ciązy,proszę sobie wyobrazić komentarze tych starszych bab. Naprawdę złośliwe. Nie pozostaję mi nic innego jak to ignorowac albo odpowiadać 'o dzięki!' i nie dawać za wygraną tym,którzy chcą zrobić na złość,no chyba że niechcący. Wybaczę nie ma się co przejmować. |
2010-11-09, 07:50 | #580 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Miewam te wszystkie sytuacje, o których mówisz i znam je z autopsji Parę dni temu ginekolog przywitał mnie w drzwiach słowami: i z czym dziewczątko do mnie przychodzi - wczoraj skończyłam 32 lata, od razu dodam. Tyle, że ja zawsze prostuję u ludzi to ich mylne pierwsze wrażenie co do mojego wieku, obracam sytuację w żart, ale zdradzam ile naprawdę mam lat Wtedy "przeciwnik" zwykle poważnieje, milczy chwilę i odpala: ale to przecież młody wiek (ten mój prawdziwy) Przyznaję mu rację, śmiejemy się i jest spoko. A jak ktoś starszy nie okazuje mi szacunku, to też mu zwracam uwagę i staram się uświadomić, że starszy wiek od przestrzegania kultury nie zwalnia. I tyle. Z dwojga złego wolę pomyłki w tę stronę Gorzej jakby mnie brali za starszą niż faktycznie jestem. No i nie ma co z siebie robić takiej siroty i lamentować, że mnie ludzie źle traktują Mnie nie traktują, bo na to nie pozwalam. |
|
2010-11-09, 09:17 | #581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
A mnie się czasem wydaje, że te młodo wyglądające, to dziewczyny, na których twarzach makijażu nie uświadczysz, farba na mysiego koloru włosach to byłoby przekleństwo, a strój podchodzi pod oazowy, kolorystyka szaro-buro-zgniłozielono-brązowa
Tak z obserwacji ludzi na studiach |
2010-11-09, 09:38 | #582 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Tym bardziej,że czasami są takie sytuacje,że bezpośrednio odniesień do mojego wieku nie ma i nie mam jak zasugerować,że mam już swoje lata...no bo co, mam powiedzieć jak ktoś mnie traktuje z lekceważeniem "haloo haloo mam 31 lat proszę mnie traktować jak dorosłego człowieka!";-) No i tak szlag mnie trafia jak stare babska gdy jestem na spacerze z córką komentują "ojej dziewczynka ma czapkę na oczach, mamusia nie pilnuje żeby się nie zsunęła"(chociaż Młoda zawsze się wierci, robi wszystko żeby ta czapka opadła i wtedy dopiero zasypia hehehe) albo "ach jak to dziecko za grubo ubrane" (dwutygodniowe dziecko w lato przykryte cienkim kocykiem). Gdybym wyglądała na swój wiek, to babska nie byłby tak skore do komentarzy.
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
|
2010-11-09, 09:46 | #583 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
To chodzi wiesz o co ? Głownie o dziecięcą twarz - delikatne rysy, duże oczy, małe, mięsiste usta, wysokie czoło i jasną skórę. Ja mam gębulinę dziecka (o takich dorosłych mówi się baby face people) i przez to ludzie mnie tak postrzegają. Ubieram się w stylu casual i w klasycznym miejskim stylu (cokolwiek przez to zrozumiesz ) - dresy i swetry za dupsko nie wchodzą w grę, okularów nie noszę, soczewki jeno Pomykam na obcasach, podkreślam figurę, maluję się, fryzurkę noszę dość krótką, dobrze wystrzyżoną więc z myszy nic we mnie nie ma. A, no i parę kolczyków na twarzy czasem noszę więc może też dlatego odejmują mi lat |
|
2010-11-09, 09:47 | #584 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Mnie kilka dni temu spytano o dowód i powiem szczerze, że o ile kiedyś mnie to irytowało niezmiernie, to teraz poczułam pewną satysfakcję
Tym bardziej, że makijaż miałam dość wyraźny, a mimo to Pani ekspedientka stwierdziła, iż mam dziecięcą buźkę - miłe
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2010-11-09, 09:49 | #585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Wierzę, wierzę, bynajmniej Cię nie posądzam o taki styl, jaki opisałam w swoim poście
No ale widuję takie dziewczyny i faktycznie wtedy one na 25 lat nie wyglądają, bo są zwyczajnie zaniedbane, ubierają się i wyglądają jak dziewczynki, a nie jak kobiety. |
2010-11-09, 09:49 | #586 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
A myszy wcale nie wyglądają na młode. Dla mnie te kobity wyglądają na wiecznie zmęczone i chore I takie...bez wieku właściwie.
Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-11-09 o 09:51 |
2010-11-09, 10:05 | #587 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Hyhy ja się tylko pochwalę, juz myślałam,że mnie to nie spotka, ale właśnie kilka dni temu poprosiła mnie pani w sklepie o dowód na moje oko mogła być nawet młodsza ode mnie trochę się zdziwiłam i języka w gębie zabrakło, bo na prawdę myślałam, że mam już ten etap za sobą i chyba dlatego średnio mi uwierzyła, że mam lat 30, ale w końcu piwo sprzedała (nie miałam akurat przy sobie dowodu, ale poprosiła "nastepnym razem proszę pokazać")
I szczerze? mało mnie to obchodzi, że niektórzy mnie traktują mniej poważnie, ja się na 30 nie czuję ani nie zachowuję i wcale mi nie przeszkadza, że wciąż wyglądam conajwyżej na studentkę i niektórzy mówią do mnie na "ty". Zacznę się raczej martwić jak mi ludzie będą paniować
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2010-11-09, 10:11 | #588 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Ale jednak wolę jak mi obcy ludzie paniują ale to dlatego, że ja z obcymi to wolę być na stosowny dystans No i sama nikomu nie wyskakuję na Ty jak widzę, że to już jednak 18+ Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-11-09 o 10:12 |
|
2010-11-09, 10:27 | #589 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Mam nadzieję, że mnie mój "feler" będzie również trzymał jak najdłużej
A tak zmieniając nieco temat: zauważyłam, że moje rówieśnice o bardziej ostrych rysach (te, którym dodają lat) mają znacznie większe powodzenie niż "pućkowate dzieciny" O ironio! A powszechnie mówi się, że uniwersalnym ideałem są właśnie kobiety o dziecięcych proporcjach twarzy...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2010-11-09, 10:29 | #590 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Ale chłopa mam oczywiście młodszego, bo starsi nie chcięli się brać za małolatę |
|
2010-11-09, 10:38 | #591 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Ach...i również jestem szczęśliwą "posiadaczką" 2 lata młodszego szczawika
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan Edytowane przez Kira87 Czas edycji: 2010-11-09 o 10:41 |
|
2010-11-09, 10:45 | #592 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
|
2010-11-09, 11:09 | #593 | |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
I tak jak tu ktoś napisał, takie oazowe to wyglądają jak bez wieku
__________________
|
|
2010-11-09, 11:19 | #594 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
łi tam, mój szczawik ma 6 lat mniej
A co do rysów to ja właśnie nie mam takich dziecięcych pućkowatych, a raczej ostre, tzn mam szczupłą, ale delikatną twarz, bez wystających kości policzkowych, ale za to mam długi i ostry nos Mam urodę i figurę raczej nastolatki, mam 170cm i pająkowate kończyny W połączeniu z bladą i raczej gładką cerą, szczupłymi biodrami, udami, płaskim cycem, mogę faktycznie się czasem wydać taką ledwie wyrośniętą 18
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2010-11-09, 11:25 | #595 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Swoją drogą, to ciekawe, że mamy młodszych facetów od siebie. Mój mąż też wygląda młodzikowato "jak na swój wiek" Czasem nam się udaje wejść na ulgowy bilet do kina jak nie sprawdzają legitymacji ucznia/studenta albo....emeryta, kto wie A jak mamy wspólnie załatwić jakąś ważną sprawę, to nie goli się ze trzy dni żeby mieć bardziej "groźny" wygląd Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-11-09 o 11:32 |
|
2010-11-09, 11:27 | #596 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Może branie za młodsza zdarza się tak często, bo jednak w Polsce 30 lat to już bywa matrona. Moja mama ostatnio niemal zaniemówiła z wrażenia, kiedy oglądała słynny dokument "Czekając na sobotę", gdzie matka drużyny piłkarskiej, kobieta 48letnia (więc prawie jej rówieśnica), wyglądała na 65. Dużo kobiet wciąż się postarza. Albo popada w styl dzidzia-piernik, co w sumie jest chyba jeszcze gorsze |
|
2010-11-09, 11:32 | #597 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
No, to też fakt. Zawsze mnie śmieszy, jak ktoś na maksa zdziwiony mówi, że wyglądam młodo jak na swój wiek Pytam jak się powinno wyglądać w moim wieku ? Młodym przecież, do cholery ? Zwykle się taki delikwent śmieje i stwierdza, że faktycznie, to głupie gadanie, a wiek przecież też nie podeszły
Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-11-09 o 11:33 |
2010-11-09, 11:37 | #598 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Cytat:
Raz np wyszła śmieszna sytuacja jak szliśmy z TŻtem na dolinę kościeliską, stwierdziliśmy, że kupimy 2 studenckie to może się uda na "zapomnianą legitymację" wejść i co? i to TŻ musiał pokazać swoją a ja nie Na szczęście nie wygląda on szczawikowato, dzięki temu jako para wyglądamy całkiem normalnie, tzn ja na mlodszą A co to tych mlodszych facetów to coś w tym jest, mną się ciągle interesowali młodsi, min. 1 rok ale zawsze, takich starszych to hmmm ze świecą było szukać musiałam więc wybrać w tych dostępnych hehehehe A jeszcze apropo makijażu i stylu - u mnie jest tak, że jak się wymaluję dyskretnie to zamiast na nastolatkę wyglądam po prostu na wymalowaną nastolatkę, a jak walnę ciężki, wyrazisty, to wyglądam jak dzidzia piernik (tzn dzidzia na siłę wypiernikowana ) więc takie postarzanie sensu nie ma A ciuchy akurat niestety podobają mi się takie mniej oficjalne, ostatnio lubuję się w legginsach i tunikach, jedynie czego sobie nie odmówię to obcasy w balerinkach mogłabym do LO wejść i by mnie za uczennicę wzięli
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2010-11-09 o 11:39 |
|
2010-11-09, 11:39 | #599 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
Przecież 30 letnia kobieta, to już nobliwa Pani z co najmniej dwójką odchowanych dzieci
Hehe...bawi mnie to strasznie, a już wybitnie rozbrajające jest oburzenie niektórych moich wydziałowych koleżanek, gdy dowiadują się, że do zamążpójścia mi nie śpieszno, a dzieci przed 28 rokiem życia się u mnie raczej nie pojawią (i później być może też nie). A mam dopiero 23 lata...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2010-11-09, 11:41 | #600 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nie wyglądam na swój wiek :((
A co ja mam powiedzieć? Wpada kiedyś wizytacja z kuratorium do mnie na lekcję i pan kurator "a co to za samowola, gdzie nauczycielka?"
BTW. mój aktualny chłop jest 5 lat młodszy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2010-11-09 o 11:42 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.