Raw Till 4, czyli weganizm

[zuziawietrzniak]

heY!

Startuję od jutra tak na 100%. Już od dawna się mentalnie przygotowywałam i udało mi się wykluczyć część produktów, ale pomimo tego będzie ciężko dlatego szukam motywacji. Mam nadzieję, że jutro będzie początkiem drogi ku zdrowiu, urodzie, dobremu samopoczuciu w smukłym i zadbanym ciele.

Pozdrawiam,

[ania_1703]

Powodzenia Mnie tez bardzo interesuje ta dieta,ale póki co niedojrzałam do decyzji zeby na taką przejść:p

[201604280909]

Napisane przez zuziawietrzniak

heY!

Startuję od jutra tak na 100%. Już od dawna się mentalnie przygotowywałam i udało mi się wykluczyć część produktów, ale pomimo tego będzie ciężko dlatego szukam motywacji. Mam nadzieję, że jutro będzie początkiem drogi ku zdrowiu, urodzie, dobremu samopoczuciu w smukłym i zadbanym ciele.

Pozdrawiam,

Powiedzmy,że stosuje sie do rt4, mam wiecej energii, ale poczekam jeszcze kilka miesiecy z podsumowaniem.Ze zmianą diety zmieniłam podejście do jedzenia mięsa pod względem zdrowotnym i etycznym-odrzuciłam je. Myślałam,że nie dam rady,że wykończę się, a tu taka niespodzianka-czuje sie naprawde dobrze i nawet schudłam pomimo,że jem jak na moj wzrost duzo-co najmniej 1700kcal ale staram sie wiecej.
Polecam cronometer-wpisuje sie co sie jadło,strona anglojezyczna.Pozwala mi na monitorowanie czy wytarczajaco duzo zjadlam, jak wyglada proporcja wegli do protein i do tluszczow, jakich witamin za malo dostarczylam itd

[porzeczka1983]

Trzymam kciuki i proszę o relacje jak się czujesz jak wygląda spadek wagi
i może jakieś wskazówki menu. Sama się zastanawiam nad przejściem na tę dietę, tym bardziej, że pora roku sprzyja i chyba podejmę wyzwanie.
Trzymam kciuki za Ciebie

[201605161006]

Przypominam tylko, że wegetarianie i tym bardziej weganie powinni suplementować witaminę B12, a jeśli nie wystawiacie się często na słońce to także witaminę D oraz spożywać bogaze w żelazo produkty, jak np. napar z pokrzywy zwyczajnej Wprawdzie witaminę B12 syntetyzują bakterie przewodu pokarmowego, ale prawie wcale się ona nie wchłania bo jest produkowana głównie w jelicie grubym. Glikozydy cyjanogenne mogą też być w wątrobie przekształcane w cyjanokobalaminę, czyli witaminę B12, ale też nie jest to wystarczające źródło, poza tym glikozydy cyjanogenne same w sobie mogą być trujące.

[201604280909]

Napisane przez porzeczka1983

Trzymam kciuki i proszę o relacje jak się czujesz jak wygląda spadek wagi
i może jakieś wskazówki menu. Sama się zastanawiam nad przejściem na tę dietę, tym bardziej, że pora roku sprzyja i chyba podejmę wyzwanie.
Trzymam kciuki za Ciebie

Jeśli chodzi o mnie to spektakularnymi rezultatami się nie pochwalę, ponieważ robię to dla zdrowia nie dla odchudzania. To nie jest dieta odchudzająca tylko styl żywienia na całe życie
Przyznam natomiast,że wcisnęłam się w za małe spodnie,które leżały w szafie i czekały na cud

Bardzo polecam spróbować zwłaszcza teraz,kiedy jest sezon i mamy dużo owoców i warzyw.
Biorę wskazówki od tej dziewczyny, ktora przeszla wspaniala metamorfoze jedzac tak pol roku.

Jak wygląda to u mnie?
Rano smoothie z 3 bananów, awokado, szpinaku czy innej zieleniny, kiwi, pomaranczy. Tak to najczesciej wyglada, ale miksuje co mam i tyle.
Na drugie śniadanie rowniez jakies owoce bądź sałata z innymi warzywami,ale raczej owoce
Potem obiad bezmiesny(opróćz niedzieli gdzie ten rosół zjem i pt gdzie jem rybe z frytkami z piekarnika). Wiekszość posiłków jest wege,nie lubie radykalnych zman z dnia na dzien, ponieważ nie są korzytne dla zdrowia. Dla mnie jest to i tak mega sukces bo jadlam co najmniej 2 razy dziennie mieso....

Kolacja to zazwyczj kanapki na ryzowych waflach lub kukurydzianych macach, salatka jarzynowa,jeśli jadłam dużo wcześniej i zapotrzebowanie kaloryczne jest zaspokojone to zjem tylko owoca lub nic nie jem.
Trzeba pilnować aby za mało nie jesc, jesli komuś zależy na odchudaniu.
Banany,awokado, winogrona czy melon to kaloryczne owoce,ziemniaki są super. Czuje sie słabo jak jem za mało, jak nie żałuje sobie to jestem pełna energii.
Nie ma się też co spinać i mieć wyrzuty że zje sie coś niewłaściwego, dieta jest dla Was a nie odwrotnie.

[zuziawietrzniak]

'Takasobie' dziękuję na zwrócenie uwagi na ten fakt. Ja sporo czytałam na temat weganizmu, ale nadal muszę się edukować, no i to na pewno dotyczy nas wszystkich. W końcu podstawowym założeniem Rat Till 4 jest zdrowie, traktowanie pożywienia roślinnego jak paliwo dzięki, któremu będziemy czuć się świetnie. Dziś mija mój taki 5 w pełni wegański dzień, czuję się wybornie. Nie uległam pokusom .

[Rosaliie]

Cześć! Jak Wam idzie? Nie poddałyście się?
Ja od 3 tygodni żyję bez mięsa i nabiału. Choć czasem (raz w tygodniu) zjem jajko od kurek sąsiada, takie swojskie. Czuję się cudownie!
Kiedyś miałam wielki problem ze słodyczami, a teraz spokojnie mogę przeżyć dzień bez czekolady.

[zuziawietrzniak]

ja już 74 dni walczę. Miewam drobne niedociągnięcia, ale generalnie jest ok.

[Kinga4452]

właśnie szukałam wątku o weganizmie na wizazu i oto jest! ja nie jem mięsa od lutego, staram się ograniczać pokarmy odzwierzęce z różnym skutkiem. czasem jak mnie najdzie to najem się sera ale są to raczej wyskoki niż codzienność. ale nie spinam się na rawtill4 , chociaż może kiedyś też oglądam maję. w polskim youtube ciężko znaleźć jakieś przydatne kanały wege. niestety

[201606201259]

Napisane przez Kinga4452

właśnie szukałam wątku o weganizmie na wizazu i oto jest! ja nie jem mięsa od lutego, staram się ograniczać pokarmy odzwierzęce z różnym skutkiem. czasem jak mnie najdzie to najem się sera ale są to raczej wyskoki niż codzienność. ale nie spinam się na rawtill4 , chociaż może kiedyś też oglądam maję. w polskim youtube ciężko znaleźć jakieś przydatne kanały wege. niestety

Polecam ten kanał, Polka mieszkająca w UK

[Rosaliie]

Napisane przez StillStunning

Polecam ten kanał, Polka mieszkająca w UK

Ten kanał to właśnie Maja, o której pisała Kinga.

[Kinga4452]

Napisane przez Rosaliie

Ten kanał to właśnie Maja, o której pisała Kinga.

Dokładnie, bardzo ją lubię a macie może jakieś ksiązki do polecenia o weganizmie?

[zuziawietrzniak]

polecam Wam również kanał o weganiźmie :https://www.youtube.com/channel/UC8mQ5tCC0ElSE_SHhuXQKog/videos

[Wyrak]

Napisane przez zuziawietrzniak

heY!

Startuję od jutra tak na 100%. Już od dawna się mentalnie przygotowywałam i udało mi się wykluczyć część produktów, ale pomimo tego będzie ciężko dlatego szukam motywacji. Mam nadzieję, że jutro będzie początkiem drogi ku zdrowiu, urodzie, dobremu samopoczuciu w smukłym i zadbanym ciele.

Pozdrawiam,

Podejrzewam, ze watpie. No ale co kto lubi...

[Kica.]

Od kilkunastu lat jestem wege, pare lat temu miałam krótką przygodę z witarianizmem, później moja dieta przypominała rt4 (nie planowałam tego, samo tak jakoś wyszło). Obecnie jem dużo surowizny plus posiłki gotowane, ale nie wyznaczam sobie żadnych zasad typu "śniadanie musi być surowe, kolacja gotowana". Jem tak mi odpowiada, jaką mam ochotę.
najlepiej się czuję jedząc ok 60-70%surowizny 30-40%gotowanego

[MyNameIsSophie]

Zagląda tu ktoś jeszcze?

[tanapewno]

dziewczyny odzywajcie się,z chęcią poczytam jak działa na was dieta . muszę przyznać,że jestem w rozterce,bo szukam właściwej drogi odżywiania,waham się od wege do paleo,argumenty i jednych i drugich brzmią racjonalnie i przekonująco. sercem bardziej jestem za wege,umysł podpowiada paleo/dietę wysokotłuszczową. dieta wysokoweglowodanowa brzmi zachęcająco,ale boję się o wpływ fruktozy na wątrobę i o miażdżycę,która jest powszechna u zwierząt roślinożernych plus stan zębów. nie chcę sobie zrobić krzywdy,ale chciałabym wreszcie schudnąć,nabrać siły,witalności i nie męczyć się z jedzeniem,a jedzenie w stylu paleo mnie męczy i o.sama już nie wiem. chyba jednak ten high carb przetestuję i zobaczę jak będę się czuła,a co dalej się zobaczy.

[Kusum]

Napisane przez tanapewno

dziewczyny odzywajcie się,z chęcią poczytam jak działa na was dieta . muszę przyznać,że jestem w rozterce,bo szukam właściwej drogi odżywiania,waham się od wege do paleo,argumenty i jednych i drugich brzmią racjonalnie i przekonująco. sercem bardziej jestem za wege,umysł podpowiada paleo/dietę wysokotłuszczową. dieta wysokoweglowodanowa brzmi zachęcająco,ale boję się o wpływ fruktozy na wątrobę i o miażdżycę,która jest powszechna u zwierząt roślinożernych plus stan zębów. nie chcę sobie zrobić krzywdy,ale chciałabym wreszcie schudnąć,nabrać siły,witalności i nie męczyć się z jedzeniem,a jedzenie w stylu paleo mnie męczy i o.sama już nie wiem. chyba jednak ten high carb przetestuję i zobaczę jak będę się czuła,a co dalej się zobaczy.

Skad ja znam te dylematy? Ja tez dlugo sie zastanawialam, ale zaden radykalny styl odzywiania nie jest dla mnie. Znalazlam swoj zloty srodek W tej chwili jem bardzo duzo warzyw, troche owocow, glownie w postaci swiezo wyciskanych sokow. Do tego kasze, makarony, ryz z warzywami. Troche miesa raz na jakis czas. Wyeliminowalam oleje rafinowane. Uzywam tylko kokosowego do smazenia i z oliwek do salatek. Ograniczylam gluten. Jesli jem pieczywo to tylko wieczorem, bo w ciagu dnia robie sie senna (jest to zwiazane z alergia na gluten). Zjadam jedna bulke na tydzien. Zdarza sie tez jakas panierka jesli jem kotleta.
Mam jeszcze dwie rzeczy do ograniczenia: kawe z mlekiem i cukrem i czekolade

Nie dalabym rady na dluzsza mete zyc tak radykalnie w zadna strone. Zamiast myslec o tym czego nie moge wole skupic sie na tym co jest dla mnie dobre i co powinnam jesc.

[Ellie00]

Napisane przez tanapewno

dziewczyny odzywajcie się,z chęcią poczytam jak działa na was dieta . muszę przyznać,że jestem w rozterce,bo szukam właściwej drogi odżywiania,waham się od wege do paleo,argumenty i jednych i drugich brzmią racjonalnie i przekonująco. sercem bardziej jestem za wege,umysł podpowiada paleo/dietę wysokotłuszczową. dieta wysokoweglowodanowa brzmi zachęcająco,ale boję się o wpływ fruktozy na wątrobę i o miażdżycę,która jest powszechna u zwierząt roślinożernych plus stan zębów. nie chcę sobie zrobić krzywdy,ale chciałabym wreszcie schudnąć,nabrać siły,witalności i nie męczyć się z jedzeniem,a jedzenie w stylu paleo mnie męczy i o.sama już nie wiem. chyba jednak ten high carb przetestuję i zobaczę jak będę się czuła,a co dalej się zobaczy.

https://www.youtube.com/watch?v=Dnx6fT0LKbI

Studentka dietetyki całkiem ciekawie opowiada jak stosowanie diety wegańskiej zmieniło jej życie na lepsze

[tanapewno]

FoodAndFitness znam i bardzo szanuję za profesjonalizm i zaangażowanie nie wątpię w to,że życie tej dziewczyny zmieniło się na lepsze,ale są osoby,które przeszły na dietę paleo z takim samym skutkiem. Jest tyle sprzeczności,mnóstwo badań na korzyść i niekorzyśc mięsa,zbóż,tłuszczów,owoc ów,masakra :p

Kusum Twój złoty środek mógłby być moim

[Kusum]

Napisane przez tanapewno

FoodAndFitness znam i bardzo szanuję za profesjonalizm i zaangażowanie nie wątpię w to,że życie tej dziewczyny zmieniło się na lepsze,ale są osoby,które przeszły na dietę paleo z takim samym skutkiem. Jest tyle sprzeczności,mnóstwo badań na korzyść i niekorzyśc mięsa,zbóż,tłuszczów,owoc ów,masakra :p

Kusum Twój złoty środek mógłby być moim

Widze, ze mamy podobne poglady. Ja sklaniam sie bardziej w strone weganizmu. Sama idea jest mi bardzo bliska. Kiedys nie jadlam miesa. Dzis nie jem go duzo. Raz na jakis czas ryby albo drob. W tej chwili nie chce narzucac sobie jakis restrykcyjnych diet. W 80% staram sie jest zdrowo i to mi wystarczy.

Bardzo lubie ten kanal: http://nutritionfacts.org

[tanapewno]

Napisane przez Kusum

Widze, ze mamy podobne poglady. Ja sklaniam sie bardziej w strone weganizmu. Sama idea jest mi bardzo bliska. Kiedys nie jadlam miesa. Dzis nie jem go duzo. Raz na jakis czas ryby albo drob. W tej chwili nie chce narzucac sobie jakis restrykcyjnych diet. W 80% staram sie jest zdrowo i to mi wystarczy.

Bardzo lubie ten kanal: http://nutritionfacts.org

Dzięki za linka,będę tam zaglądać

[201605161006]

Co do jedzenia mięsa, to nie jest to szkodliwe, ale bez nadmiaru i najlepiej z dobrych źródeł. Dobrą alternatywą, którą próbuje się wprowadzić są owady - dużo białka, wit. B12, mniej kwasów tłuszczowych nasyconych, a ich produkcja wymaga mniejszego zużycia zasobów, w tym wody, a także hodowla w efekcie daje mniej zanieczyszczeń, ponad to na pewno hodowanie owadów na jedzenie budzi mniejsze kontrowersje etyczne, niż hodowanie kręgowców w tym celu. Z tego co wiem, UE pracuje nad przepisami by można było wprowadzić hodowle owadów, póki co w Polsce jest jedna, ale można tam zamawiać tylko na specjalne zlecenie, normalnie do sklepów nie sprzedają, bo przez polskie prawo jest to obecnie na granicy legalności. Z innych hodowli natomiast z tego co wiem lepiej nie ryzykować, bo można nabawić się pasożytów. Liczę na to, że w 2015 uda się stworzyć przepisy i jadalne, niezapasożycone owady wejdą na rynek.

[tanapewno]

Napisane przez takasobie93

Co do jedzenia mięsa, to nie jest to szkodliwe, ale bez nadmiaru i najlepiej z dobrych źródeł. Dobrą alternatywą, którą próbuje się wprowadzić są owady - dużo białka, wit. B12, mniej kwasów tłuszczowych nasyconych, a ich produkcja wymaga mniejszego zużycia zasobów, w tym wody, a także hodowla w efekcie daje mniej zanieczyszczeń, ponad to na pewno hodowanie owadów na jedzenie budzi mniejsze kontrowersje etyczne, niż hodowanie kręgowców w tym celu. Z tego co wiem, UE pracuje nad przepisami by można było wprowadzić hodowle owadów, póki co w Polsce jest jedna, ale można tam zamawiać tylko na specjalne zlecenie, normalnie do sklepów nie sprzedają, bo przez polskie prawo jest to obecnie na granicy legalności. Z innych hodowli natomiast z tego co wiem lepiej nie ryzykować, bo można nabawić się pasożytów. Liczę na to, że w 2015 uda się stworzyć przepisy i jadalne, niezapasożycone owady wejdą na rynek.

brzmi ciekawie,mogłabym przeboleć ich zjedzenie dla zdrowia i dla zaoszczędzenia życia innym ssakom,rybom i ptakom

[ankawiniarska]

Polecam tą dietę. Jestem na niej od kilku miesięcy i nigdy nie czułam się lepiej. Poniżej kanały dziewczyn na diecie bardzo podobnej do R24

https://www.youtube.com/channel/UC8m...ElSE_SHhuXQKog
https://www.youtube.com/user/FoodAndFitnessPL
https://www.youtube.com/user/mayathebee2626

[Ellie00]

Napisane przez ankawiniarska

Polecam tą dietę. Jestem na niej od kilku miesięcy i nigdy nie czułam się lepiej. Poniżej kanały dziewczyn na diecie bardzo podobnej do R24

https://www.youtube.com/channel/UC8m...ElSE_SHhuXQKog
https://www.youtube.com/user/FoodAndFitnessPL
https://www.youtube.com/user/mayathebee2626

Nigdy nie czułaś się lepiej tzn? Domyślam się, że masz więcej enegrii jeśli jesteś na takiej diecie Może coś jeszcze? Mogłabyś podać więcej szczegółów?

[MyNameIsSophie]

Napisane przez ankawiniarska

Polecam tą dietę. Jestem na niej od kilku miesięcy i nigdy nie czułam się lepiej. Poniżej kanały dziewczyn na diecie bardzo podobnej do R24

https://www.youtube.com/channel/UC8m...ElSE_SHhuXQKog
https://www.youtube.com/user/FoodAndFitnessPL
https://www.youtube.com/user/mayathebee2626

Pierwszy link nie działa.

A ja jestem ciekawa, jak wyglądały u Was początki?

Muszę przyznać, że mam taki sam dylemat jak tanapewno. Z jednej strony paleo, z drugiej wysokowęglowodanowy weganizm. I sama nie wiem co lepsze
Coraz więcej czytam/oglądam o weganizmie i wydaje mi się bardzo ciekawa taka opcja ...

[ankawiniarska]

Napisane przez Ellie00

Nigdy nie czułaś się lepiej tzn? Domyślam się, że masz więcej enegrii jeśli jesteś na takiej diecie Może coś jeszcze? Mogłabyś podać więcej szczegółów?

Tam zły link wkleiłam do kanału:
https://www.youtube.com/channel/UC8m...ElSE_SHhuXQKog

Moje efekty:
- waga w dół
- lepsza cera
- mocniejsze włosy i paznokcie
- więcej energii
- lepiej śpię i mniej potrzebuję snu
- lepszy humor

To takie najogólniejsze

[Asia_szyje]

Ja jestem na weganizmie od kilku miesięcy i wiem, że nie zjem nigdy więcej mięsa. Jak pomyślę sobie, jaki syf ładowałam w swój organizm, robi mi się niedobrze. Próbowałam RT4, ale jak dla mnie za dużo owoców, za dużo słodkiego smaku, którego nie znoszę, więc dałam sobie spokój. Ale ogólnie efekty Mai sa imponujące, więc życzę powodzenia