Atrederm

[Miss O Club]

Napisane przez Milena_ 798

Dziewczyny ale mnie siekło wczorajszej nocy smarowałam się 3 raz po jakiejś godzinie zaczęła mnie buzia piec nie mogłam spać rano wstałam cała czerwona,skóra złaziła wszędzie, nałożyłam filtr i musiałam wyjść z domu. Na powietrzu było ok jest dość chłodno u mnie dziś. Po powrocie też jeszcze było całkiem dobrze.A teraz znów piecze od 2-3 h. Pamiętacie prędzej nałożyłam 5 dni pod rząd i nic no ale Atrederm potrafi dac kopa.Teraz smaruję się kwasem hialuronowym jest już troszeczkę lepiej.

znam to uczucie dzisiaj chciałam się posmarować atre 3 raz pod rzad, ale chyba sobie daruje, fakt, że nie czuję w sumie żadnego dyskomfortu, ale poczekam do jutra, bo w piątek nie mam zajęć, więc mogę się łuszczyć, a zaczynam nowa butelkę i nie wiem jak zareaguje skóra :P zobaczymy

[Milena_ 798]

Napisane przez Miss O Club

znam to uczucie dzisiaj chciałam się posmarować atre 3 raz pod rzad, ale chyba sobie daruje, fakt, że nie czuję w sumie żadnego dyskomfortu, ale poczekam do jutra, bo w piątek nie mam zajęć, więc mogę się łuszczyć, a zaczynam nowa butelkę i nie wiem jak zareaguje skóra :P zobaczymy

to dobra decyzja Atrederm jest podstępny a jakie masz stężenie ?

[Miss O Club]

Napisane przez milena_ 798

to dobra decyzja Atrederm jest podstępny :d a jakie masz stężenie ?

0,05%

[asiatipl]

Dziewczyny dzisiaj mija 12 dzień pod rząd smarowania atre (23 dni odkąd zaczęłam stosować atre) wczoraj miałam kolejne zwątpienie atredermowe ( na żuchwie pojawiło mi się cóś - ni to pryszcz ni gula trochę boli), mam powoli dość tej wysuszonej, łuszczącej się skóry. Nie powiem jakaś poprawa jest, zaskórników na policzkach mniej jakieś 70% no i te które są nie są takie wystające raczej płaskie, delikatnie widoczne pod światło. Nos też jakby czystszy(mniej wągrów) Szczerze to nie wiem jak już pielęgnować tą moją skórę. Przesuszona na wiór, rano smaruję cethapilem albo emolium, ale pierwszy powoduje okropne świecenie, a drugi chyba mnie zapycha i to po nim ta gulka. Po za tym buzia fajnie jest nawilżona jakieś 2-3 godz., a potem zaczyna znowu się ściągać, a wieczorem potrafią wyjść z pod podkładu suche skórki(taki łupież), a do tego jeszcze nadmiar sebum daje w kość, jak sobie z tym radzić? :-(

[KujawiankA]

Ja stosuję atrederm codziennie i codziennie zrywam cały naskórek z twarzy. Łuszczę sie niemiłosiernie już dwa tygodnie :/
Wcześniej wyleczyłam w 90% twarz locacidem, ale po odstawieniu podczas urlopu wszystko wróciło. Teraz leczę atredermem. Nawilżam cetaphilem rano a na noc atre.
W pracy wyglądam tragicznie. Najgorzej jest jak zacznie mnie swędzieć i niechcący zerwę kawałek naskórka - pozostaje jasna plama bez podkładu. Tragedia :/

[Burza_1994]

Napisane przez KujawiankA

Ja stosuję atrederm codziennie i codziennie zrywam cały naskórek z twarzy. Łuszczę sie niemiłosiernie już dwa tygodnie :/
Wcześniej wyleczyłam w 90% twarz locacidem, ale po odstawieniu podczas urlopu wszystko wróciło. Teraz leczę atredermem. Nawilżam cetaphilem rano a na noc atre.
W pracy wyglądam tragicznie. Najgorzej jest jak zacznie mnie swędzieć i niechcący zerwę kawałek naskórka - pozostaje jasna plama bez podkładu. Tragedia :/

to nie lepiej wrócić do lacacidu? Atrederm to najmocniejszy lek ze wszystkich, a po co go używać, skoro słabszy lek Ci pomógł?

[Miss O Club]

Napisane przez asiatipl

Dziewczyny dzisiaj mija 12 dzień pod rząd smarowania atre (23 dni odkąd zaczęłam stosować atre) wczoraj miałam kolejne zwątpienie atredermowe ( na żuchwie pojawiło mi się cóś - ni to pryszcz ni gula trochę boli), mam powoli dość tej wysuszonej, łuszczącej się skóry. Nie powiem jakaś poprawa jest, zaskórników na policzkach mniej jakieś 70% no i te które są nie są takie wystające raczej płaskie, delikatnie widoczne pod światło. Nos też jakby czystszy(mniej wągrów) Szczerze to nie wiem jak już pielęgnować tą moją skórę. Przesuszona na wiór, rano smaruję cethapilem albo emolium, ale pierwszy powoduje okropne świecenie, a drugi chyba mnie zapycha i to po nim ta gulka. Po za tym buzia fajnie jest nawilżona jakieś 2-3 godz., a potem zaczyna znowu się ściągać, a wieczorem potrafią wyjść z pod podkładu suche skórki(taki łupież), a do tego jeszcze nadmiar sebum daje w kość, jak sobie z tym radzić? :-(

za krótko stosujesz atre, żeby zobaczyc jakieś spektakularne efekty, już sam fakt, że zaskórników pozbyłaś się w 70% jest zadowalający. Do atredermu potrzeba cierpliwości. Nie wiem jakie masz stężenie i jaki system nakładania obrałaś. Ja stosuję najsilniejsze stężenie i smaruje się 2/3 dni pod rząd, potem dzień przerwy. Nawilżam tylko cetaphilem, ale rano kładę go grubą warstwę, czekam tak z 20-30 min aż się wchłonie, potem przykładam chusteczkę i przyciskam do strefy "T", żeby ściągnąć nadmiar. Potem kładę podkład, wklepuję, nie rozcieram, bo wtedy uwidaczniają się skórki. Na skórki polecam masaż olejem, a potem delikatne ściągam olej wacikiem kosmetycznym, serio pomaga, bo na waciku widzę skórki niektórzy tez polecają peelingi enzymatyczne.
Życzę Ci cierpliwości i wytrwałości, bo to chyba najważniejsze w walce z trądzikiem

[KujawiankA]

Napisane przez Burza_1994

to nie lepiej wrócić do lacacidu? Atrederm to najmocniejszy lek ze wszystkich, a po co go używać, skoro słabszy lek Ci pomógł?

Niestety locaccid przy drugim podejściu już nie pomógł. Stąd zmiana na atrederm

[Wenus21]

Napisane przez asiatipl

Dziewczyny dzisiaj mija 12 dzień pod rząd smarowania atre (23 dni odkąd zaczęłam stosować atre) wczoraj miałam kolejne zwątpienie atredermowe ( na żuchwie pojawiło mi się cóś - ni to pryszcz ni gula trochę boli), mam powoli dość tej wysuszonej, łuszczącej się skóry. Nie powiem jakaś poprawa jest, zaskórników na policzkach mniej jakieś 70% no i te które są nie są takie wystające raczej płaskie, delikatnie widoczne pod światło. Nos też jakby czystszy(mniej wągrów) Szczerze to nie wiem jak już pielęgnować tą moją skórę. Przesuszona na wiór, rano smaruję cethapilem albo emolium, ale pierwszy powoduje okropne świecenie, a drugi chyba mnie zapycha i to po nim ta gulka. Po za tym buzia fajnie jest nawilżona jakieś 2-3 godz., a potem zaczyna znowu się ściągać, a wieczorem potrafią wyjść z pod podkładu suche skórki(taki łupież), a do tego jeszcze nadmiar sebum daje w kość, jak sobie z tym radzić? :-(

Jak dla mnie to przesada tyle się nim smarować pod rząd
Nic dziwnego , że Twoja skóra jest tak wysuszona.
Radzę Zacząć uzywac go rzadziej

[Milena_ 798]

Napisane przez Wenus21

Jak dla mnie to przesada tyle się nim smarować pod rząd
Nic dziwnego , że Twoja skóra jest tak wysuszona.
Radzę Zacząć uzywac go rzadziej

Zgadzam się w 100 %


asiatipl 12 dni pod rząd moja skóra by odpadła dawno

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Milena_ 798]

[1=ef54e0a2a1d8c328bd9581b 7d386552d742cc4ca;4322653 9]Eej, nie musicie się tak męczyć z tym łuszczeniem. Po 1-2 dniach nawilżania można użyć peelingu enzymatycznego. Dobry i dobrze wykonany usunie prawie 100% skórek i nie ma wstydu przed ludźmi [/QUOTE]
na mnie nie działa peeling enzymatyczny miałam ten i ten.
A jakiego używasz ?

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[201607180946]

Ten peeling enzymatyczny jest genialny, wystarczy zmieszać go z odrobiną wody i masować przez chwile twarz pianką, nie trzeba go trzymać na twarzy, od razu się go spłukuje, daje 1000 razy lepszy efekt niż jakikolwiek peeling jaki znam, istne cudo Jest tańszym odpowiednikiem Kanebo

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

jest to nowa wersja tego peelingu

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[asiatipl]

Napisane przez Wenus21

Jak dla mnie to przesada tyle się nim smarować pod rząd
Nic dziwnego , że Twoja skóra jest tak wysuszona.
Radzę Zacząć uzywac go rzadziej

Zaczęłam stosować go codziennie gdyż nie mam problemu z podrażnieniem skóry. Pisałam już wcześniej, że odkąd zaczęłam stosować go częściej moja skóra nie ma tak wielkiego problemu z łuszczeniem, owszem łuszczy się, ale nie wielkimi płatami tylko drobnymi skórkami, nad czym mogę łatwo zapanować, i to bardziej mi odpowiada, a nie sądzę by przez to działanie było słabsze. Najgorsze dla mnie tylko jest to przesuszenie.
Ale chyba znalazłam krem, który mi pomaga tylko nie wiem czy jest on odpowiedni. To krem "Siquens Prevention do cery tłustej" tu http://www.siquens.pl/prevention/krem-do-cery-tlustej . Jednym z jego zadań jest matowienie skóry, i z tego powodu wykluczyłam go już na wstępie (bo z reguły takie kremy wysuszają), ale innymi zadaniami jest też nawilżanie, więc spróbowałam, i naprawdę jest dobrze nie błyszcze się tak jak po innych kremach nawilżających, a i moja skóra jest cały dzień miękka i nie czuję z upływem czasu tego ściągnięcia, jak przy cethapilu czy emolium. Tylko zastanawiam się czy on nie będzie wpływał negatywnie na działanie atre?

[anianutella]

Napisane przez kasiamajo

Ten peeling enzymatyczny jest genialny, wystarczy zmieszać go z odrobiną wody i masować przez chwile twarz pianką, nie trzeba go trzymać na twarzy, od razu się go spłukuje, daje 1000 razy lepszy efekt niż jakikolwiek peeling jaki znam, istne cudo Jest tańszym odpowiednikiem Kanebo

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

jest to nowa wersja tego peelingu

zaciekawiłaś mnie tym pilingiem i to bardzo, ja sama jako peelingu enz. używam mydła savon noir ale ciągle szukam czegoś nowego.

czym się nawilżacie? wiem że te pytania dość często padają ale zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć bo prawie każda z nas ciągle coś zmienia w pielęgnacji.
ja dziś kupiłam aa help-krem do cery atopowej. ale nie wiem czy to był dobry wybór...bo ta parafina...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[zapaałka]

Cześć dziewczyny, wow przebrnęłam przez te 118 stron w 3 dni, nie ma to jak dobra motywacja
Jakiś czas temu przeczytałam na forum LU o przeciwzmarszczkowym działaniu Atredermu i przyznam szczerze, że tylko dla tego przeczytałam cały wątek i cóż.. bardzo się zawiodłam Odnalazłam może 3-4 osoby, których celem było 'wyprasowanie' zmarszczek, niestety nikogo kto stosowałby Atre w celach prewencyjnych. Mam 24 lata, dla niektórych to najwyższy czas, aby zacząć troszczyć się o skórę w celu opóźnienia występowania zmarszczek, znalazłam też kilka mądrych wypowiedzi osób, które radzą poczekać z takim zastosowaniem Atre do 30. roku życia. Co o tym sądzicie, czy jest tutaj ktoś kogo głównym celem stosowania tego płynu nie jest działanie przeciwtrądzikowe a przeciwzmarszczkowe?

Ps. Po przeczytaniu całego wątku nasuwa mi się jedno spostrzeżenie, a mianowicie wielokrotnie powtarzają się tutaj te same pytania (aczkolwiek nie w ostatnim czasie), wiele osób nie ma czasu albo po prostu ma lenia i nie chce im się przedzierać przez cały wątek. Co myślicie o stworzeniu małego kompedium na temat Atredermu, sposobów usuwania skórek, nawilżania itp?

[Milena_ 798]

Napisane przez zapaałka

Ps. Po przeczytaniu całego wątku nasuwa mi się jedno spostrzeżenie, a mianowicie wielokrotnie powtarzają się tutaj te same pytania (aczkolwiek nie w ostatnim czasie), wiele osób nie ma czasu albo po prostu ma lenia i nie chce im się przedzierać przez cały wątek. Co myślicie o stworzeniu małego kompedium na temat Atredermu, sposobów usuwania skórek, nawilżania itp?

ja też przedzierałam się przez cały wątek post za postem albo było warto bo sporo sie dowiedziałam takie kompendium to dobra sprawa


a co do nawilżaczy to ja używam cetaphilu,kwasu hialuronowego,nakładam też siemie lniane z dodatkiem oleju słonecznikowego

[villete]

a co myślicie o używaniu szczotek typu clarisonic, olay itp? używam od niedawna, po szczotkowaniu nakładam atre i grubą warstwę kremu baby dream albo kremu queen helene z masłem kakaowym (albo oba). Wiem, że z jednej strony mechaniczne peelingi nie są zalecane, ale mi enzymatyczne peelingi prawie wcale nie pomagają.

[lipss]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

a mogła byś mi podlinkować ten krtem na niedoskonałości ?

[201607180946]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Ale ten peeling z Oriflame to peeling ENZYMATYCZNY, nie mechaniczny Ma postać proszku, który po połączeniu z wodą tworzy pianę, w której nie ma ani grama drobinek. Woda aktywuje enzymy w nim zawarte. Tą pianą masujemy twarz i spłukujemy.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[_Ewelka___]

A ja nie wiem czy w tym roku kupic atre i zaczac kuracje czy cos innego... jak pomysle o tym łuszczeniu i wiecznie czerwonej gębie a efekty takie sobie... Ale nic innego nie przychodzi mi do głowy


Od kilku miesiecy mam wzgledny spokoj jedynie zaskorniki ale jest ich sporo i obawiam sie ze ktoregos dnia zamienia sie w stan zapalny


Falabella jak oceniasz krem ?? szukam czegos nawilzajacego (fajnie gdyby dzialal antybakteryjnie i wspomagal leczenie) niedlugo ropie zakupy w bioarp i kompletuje zamowienie.

[tambourinist]

[wizaż usuwa negatywne, ale sprawiedliwe, recenzje, więc ja usuwam swoje wpisy na wizażu]

[lipss]

Ja pierwszy raz w tym sezonie użyłam Atre 2 dni pod rząd a teraz trwa łuszczenie. Nienawidze tego stanu....
Ale jas używam atre tylko tak mniej wiecej raz na 2 tygodnie tylko jako taki głąboki złuszczający peeling. POza tym używam codziennie Epiduo i od czasu do czasu Acnederm.
Moja cera jest zanoieczyszczona i co bym nie robiła efektów i tak nie ma...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Milena_ 798]

Napisane przez kasiamajo

Ale ten peeling z Oriflame to peeling ENZYMATYCZNY, nie mechaniczny Ma postać proszku, który po połączeniu z wodą tworzy pianę, w której nie ma ani grama drobinek. Woda aktywuje enzymy w nim zawarte. Tą pianą masujemy twarz i spłukujemy.

o fajny

[wspaniala]

2 dni pod rzad posmarowalam skore 0,05 i nic .