Sensai Silky Purifying, Silk Peeling Powder Pudrowy jedwabisty peeling

Peeling w bardzo ciekawej formie proszku, który polubił się z moja kapryśną, mieszaną cerą. O samej postaci pudru można by się rozwlekać, ale skrótowo powiem tylko tyle, że elegancko łączy się z wodą, lekko pieni i łatwo spłukuje. I samo to stawia go wysoko wśród peelingów enzymatycznych, które trzeba rozrabiać i stosować jak maseczkę. Tutaj złuszczanie trwa chwilkę, ale jest systematyczne, dzięki czemu cera nie cierpi za bardzo (suche partie nie są ściągnięte bardziej niż po zwykłym myciu), a efekt jest widoczny (strefa T wygląda z dnia na dzień lepiej i bardziej świeżo). Przy regularnym stosowaniu ogranicza widoczność porów i dodaje cerze zdrowego blasku. Cenę ma zaporową, ale jest szalenie wydajny (u mnie 3 miesiące), więc jeśli ktoś ma środki - polecam spróbować. Sama szukałam tańszej alternatywy i udało mi się ją znaleźć.

Nigdy nie miałem tak wspaniałego peelingu do twarzy i w tak cudnej formie. Koi moją skórę, świetnie nawilża i pozostawia idealnie gładką. Delikatna piana doskonale oczyszcza skórę. Go trzeba mieć zawsze, polecam. PS. JEST BARDZO WYDAJNY.

Pudrowy jedwabisty peeling od Sensai poleciła mi przyjaciółka która zauważyła moje suche skórki wokół nosa. Od lat cierpię na niesamowicie suchą skórę, szczególnie skórę wokół nosa i okolic oczu, ze względu że posiadam wrażliwą skórę a wokół oczu jest ekstremalnie wrażliwa i delikatna, ciężko mi coś znaleść peelingującego by nie mieć podrażnień. Oczyszczający puder do peelingu Sensai Silk łącze z wodą co tworzy rodzaj maski, który wmasowuje w moje problematyczne miejsca. Po spłukaniu skóry wodą zauważyłam, że moja skóra wygląda na gładszą. Szorstka skorupa wokół oczu stała się prawie niewidoczna, a skórki wokół nosa prawie zniknęły. Zgodnie zaleceniami stosowałam peeling dwa razy w tygodniu, gdy mój problem suchych skórek zniknął, zaczęłam stosować raz w tygodniu a czasem nawet co dwa, niestety suche skórki zaczęły się ponownie pojawiać i wróciłam do zaleconego stosowania dwa razy w tygodniu. Jest to naprawdę dobry peeling dla wrażliwców którzy cierpią na suchość skórek, lecz dalej poszykuje produktu który na zawszę zlikwiduje mój problem.

Peeling enzymatyczny kupiłam z polecenia w drogerii Douglas 40 g ,kosztował ponad 200 zł ze zniżką. Wcześniej używałam już inne produkty tej marki i sprawdziły się bardzo dobrze u mnie. Bardzo ładne plastikowe opakowanie,poręczne,produkt w postaci białego proszku(granulek)które po kontakcie z wodą zmieniają się w jedwabistą pianę. Zapach delikatny,nie drażniący. Po użyciu skóra jest oczyszczona,gładka,wygładzona,rozświetlona i miła w dotyku. Peeling bardzo delikatny a zarazem skuteczny,nie podrażnia delikatnej skóry,bardzo dobrze rozpuszcza martwy naskórek. Jest bardzo wydajny,wystarczy odrobinka.

Jest to zdecydowanie mój nr 1 wśród peelingów enzymatycznych. Ma on postać proszku, który następnie należy wymieszać z aproma kropelkami wody.Co jest fajne 1 porcja odmierzana jest przez 1 przechylenie opakowania.Także dozowanie jest super. Mimo ceny produkt jest mega wydajny ja go miałam przy regularnym stosowaniu około pół roku!!! Czasem go zostawiam na twarzy na całą kąpiel, nigdy mnie nie podrażnił ani nie uczulił. Skóra po jego wykorzystaniu jest miękka, gładka, odrężona, nawilżona i super oczyszczona. R E W E L A C J A !!!!! Cena może być zaporowa, ale z czystym serduchem powiem, że warto!!! Starcza na około pół roku nawet dłużej. Więc w przeliczeniu wcale nie jest aż taki drogi ;) Zasługuje na wszystkie gwiazdki

Opakowanie plastikowe (wolałabym szklane). Dizajn opakowania typowy dla marki. Grafika na opakowaniu trwała - nie ściera się mimo, że moje opakowanie stoi pod prysznicem). Produkt jest w postaci delikatnego pyłu. Wystarczy bardzo niewielka ilość kosmetyku w połączeniu z wodą, która zamienia się w pianę. Ta niewielka ilość wystarczy na zaaplikowanie produktu na twarz, szyję i dekolt. Jest doskonałą alternatywą dla osób nie mogących używać tradycyjnych "skrobaczkowych" peelingów. Peeling rozprowadza się gładko , ma delikatny zapach. Skóra po aplikacji jest jedwabista, po kilku stosowaniach zauważalne jest delikatne rozświetlenie cery. Skóra nie jest podrażniona jak przy zwykłych produktach tego typu. Stosuję go także na całe ciało, choć najlepsze efekty są na twarzy. Wielki plus za wydajność. Minus za plastikowe opakowanie. Produkt godny polecenia :)

...która oczarowała mnie od pierwszej aplikacji. Żebyście wiedziały moje drogie jak pięknie wygląda skóra po aplikacji, jaka jest gładka... Po raz pierwszy po użyciu pilingu nie miałam wrażenia ściągniętej skóry, było to nawet uczucie swego rodzaju nawilżenia, "pulchoności" skóry? Chociaż w dobie "zapłacę ci, a ty piej peany na cześć produktu" radzę poprosić o próbkę produktu i przekonać się na własnej skórze. U mnie właśnie od tego się zaczęło :)

Rewelacyjny peeling w proszku. Nie podrażnia, nie uczula, za to cudownie odświeża skórę, skutecznie rozpuszcza martwy naskórek i zostawia skórę miękką, dokładnie oczyszczoną, promienną! Plusy: + wydajny + delikatny a zarazem pieruńsko skuteczny + efekt: skóra promienna, miękka, oczyszczona, świetnie wchłania pielęgnację + fajny sposób użycia Minusy: - cena

Pierwszy raz spróbowałam go gdy dostałam próbkę w perfumerii. Byłam sceptycznie nastawiona do pochwał ze strony konsultantki, zwłaszcza że peeling przypominał mi proszek do prania. Po pierwszym użyciu skradł moje serce. Ja zawsze przyzwyczajona, że peeling to musi być gruboziarnisty i zdzierać skórę na maksa, zdałam Sobie sprawę, że wcale nie. Niepozorny proszek pod wpływem wody zmienił swoją konsystencję na przyjemną i kremową. Skóra twarzy pozostaje po nim miękka, delikatna, nawilżona j bez podrażnień. Minusem zdecydowanie jest cena, jednak produkt jest wydajny. Od tamtej pory próbowałam różnych peelingów enzymatycznych, jednak żaden mu nie dorównuje. Zawsze czekam na promocję na te produkty i wtedy się zaopatruję. Plusem jest również opakowanie, które dozuje nam odpowiednią ilość produktu

Testowałam oczywiście masę różnych peelingów, i temu pozostaję już wierna na zawsze. Ja osobiście nie znalazłam lepszego. Świetnie oczyszcza, uwielbiam efekt naciągniętej, jałowej skóry po nim. Jest niesamowicie wydajny, gdyż tylko maleńka garstka pudru wystarczy na twarz, szyję i dekolt. Po połączeniu z wodą cudownie się pieni, co ułatwia nakładanie. Adekwatny stosunek jakości do ceny. Polecam każdemu!!!

Bardzo lubię kosmetyki Kanebo, chociaż nie wszystkie są idealne dla mnie. Ten peeling należy do tych lubianych :) Niestety nie oczyści on skóry z zaskórników czy krostek, ale lekkie stany zapalne jest w stanie złagodzić. Polecam go szczerze po całkowitym oczyszczeniu skóry u kosmetyczki w celu utrzymania skóry w stanie idealnym. Nie podrażnia, pozostawia świeżą i czystą skórę. Starcza na bardzo długo (rok, 1,5)

Patrząc pierwszy raz na ten "proszek" wygląda bardzo niepozornie. Jednak jest cudowny! Wystarczy naprawdę niewielka ilość połączona z wodą, chyba najbardziej wydajny produkt jaki miałam... Cena może wydawać się wysoka, jednak patrząc na to jak długo można się nim cieszyć to wcale nie jest tak źle :) Skóra po nim jest idealnie oczyszczona i niesamowicie gładka, bez jakichkolwiek podrażnień. Polecam każdemu, bez różnicy z jaką cerą, myślę że u każdego się sprawdzi!

Po zużyciu podobnego produktu Dermalogica musiałam wypróbować ukochane Kanebo. Nie stosuję go w zamian peelingów enzymatycznych. Właściwie to w ogóle nie traktuję tego jako peeling, tylko jako piankę oczyszczającą. Stosuję go co rano (dopiero tutaj przed chwilą przeczytałam o tym żeby go stosować 1-2 razy w tygodniu ;P ). Po użyciu produktu skóra jest bardzo dobrze oczyszczoną i gładka. Przy tym produkt jest bardzo delikatny. Wydajność - jak to Kanebo - olbrzymią. Ten peeling absolutnie nie należy do koniecznych i niezastąpionych, ale to przyjemny dla skóry dodatek.

Peeling dość długo stał u mnie na połce "zakupionych przypadkiem w zakupowym szale" gdyż nie przemówiła do mnie jego forma- co to za pomysł żeby peeling był w proszku? Jednak pewnego dnia przypomniałam sobie o nim i był to genialny wybór. Wystarczy nasypać odrobinę proszku w dłoni i za pomocą kilku kropel wody stworzyć z niego piankę którą nakładamy na twarz (uwaga żeby nie przetrzymać zbyt długo bo enzymy zbytnio "wyżrą" nam naskórek). Skóra po peelingu jest natychmiastowo gładka, oczyszczona, nie ma żadnych suchych skórek ani rozszerzonych/zablokowanych porów. Skubany jest tak wydajny, że korzystam z niego już od 1,5 roku i końca nie widać. Nie jestem przy tym ani rozsądna ani oszczędna (nie robię peelingu tylko raz w tygodniu jak to się powinno ^^). Słowem ideał, zresztą jak cała reszta produktów sensai.

Peeling wart swojej ceny, delikatny i wydajny a zarazem skuteczny. Przy mieszanej /tłustej cerze sprawdzi się świetnie 1- 2 w tygodniu po oczyszczaniu właściwym i przed pielęgnacja. Jedwab Koishimaru zapewni nawilżenie i oczyszczenie delikatnej skórze twarzy .

Szukałam kiedyś dobrego peelingu w douglasie, był akurat na promocji - 229 zł. Zamarłam ja, portfel nie chciał się otworzyć, ale stało się, wróciliśmy razem do domu. Wieczorem w łazience stałam i patrzyłam, zastanawiałam się jak użyć i bałam się zachlapać proszek, więc przy każdej czynności oczyszczania wycierałam ręce... masakra jakaś. I spróbowałam...tyle kasy wydanej, peeling droższy ponad 4-razy niż najdroższy który miałam,!!!! ale... nigdy nie miałam czegoś tak niesamowitego na twarzy!!!! Zaraz po użyciu skóra mega odświeżona, ładnie napięta i przede wszystkim wypoczęta. Może stwierdzicie, że jestem wariatką, kończę to pierwsze opakowanie i mam 2 schowane :) Co trafiłam na promocję, nie mogłam się oprzeć aaa.... przed weselem w sierpniu przez tydzień używałam codziennie wieczorem, bez szkody dla skóry :), makijaż bardzo ładnie się trzymał :)

Tak jak mnie ostrzegano-zaczniesz z produktami Sensai-zakochasz sie i uzaleznisz! Niestety produkty tej marki sa strasznie drogie wiec nie kazdy moze sobie na nie pozwolic :( Duzym plusem rekompensujacym cene jest wydajnosc!! Mialam juz krem, podklad, roż i ten peeling i wszystkie kosmetyki sa po prostu cudowne i maja zywotnosc niemal nie do zdarcia.Podklad starcza na 8-9 miesiecy codziennego uzywania, krem starczyl mi na 4 miesiace, roz-chyba sie nigdy nie skonczy a mam go juz rok no i to cudenko tez starcza na prawie rok uzywania-wiec moim zdaniem cena jest do przejscia! :) Takiego peelingu jeszcze nie mialam, malenkie pudrowe granulki, ktore po dodaniu odpowiedniej ilosci wody (kwestia wprawy) zamieniaja sie na lekka piankowata i miekka konsystencje ktora gladzi a nie "zluszcza" ;) nasza skore. Peeling jest niezwykle delikatny i jakiez bylo moje zdziwienie kiedy poradzil sobie lepiej niz inne drapacze!! Twarz jak aksamit, wygladzona , pory oczyszczone. Im dluzej uzywamy ty, bardziej kochany i produkt i swoja twarz! Polecam goraco!! Jesli nie kupic to wyprobowac trzeba koniecznie!

Jest to najcudowniejszy kosmetyk, jaki wpadł w moje ręce. Aplikator jest doskonały. Produkt starcza na rok przy użyciu go raz dwa razy w tygodniu! Także cena nie jest wygórowana. Od kiedy stosuje go przemiennie ze szczoteczka foreo toniebylam u kosmetyczki na oczyszczaniu skory twarzy. Nie dość ze wspaniałe oczyszcza pory to jeszcze doskonale wygładza. Skóra po nim jest gładka jak aksamit. Jedyny minus to problem ze zrobieniem konsystencji pianki. Zawsze woda spłucze mi trochę produktu zanim wytworzy się piana lub tez dam za mało wody na dłoń i robią się granulki. No ale mysle ze to kwestia wprawy i dobrych proporcji. Używam tego produktu od: Roku Ilość zużytych opakowań: Jedno