Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[kmb1]

Ja też biorę Axotret i mam straszny wysyp gul podskórnych, cała buzia obolała,no tragedia! Tylko teraz się zastanawiam, bo przez pierwsze 2 tygodnie brałam Aknenormin a wysyp zaczął mi się 2 dni po przestawieniu się na Axotret. Czy to się zbiegło w czasie, czy może zamiennik jest gorszy?
Bóle pleców mam straszne, mięśni nóg, kolan i łokci też.

Derma dzisiaj mi powiedziała, że na gule mam stosować Skinoren. Tylko że Skinoren używałam przez kilka tygodni przed retinami i mnie strasznie zapychał . Poza tym nie słyszałam , że on jest do stosowania punktowego.

[agalia]

ja tez dostalam skinoren ale uzywam acne-derm bo ponoc jes to to samo a tansze i na przebarwienia dobrze dziala... chciaz nie wiem czy cos mi pomoze na te przearwienia na policzku ;( <chlip>

[anely]

Hej, jestem po kuracji curacne. Zostało mi 13 tabletek po 40 mg i 19 tabletek po 20 mg, jeśli ktoś chciałby nabyć po tańszej cenie to proszę pisać na gg.

[kmb1]

anely- nie wolno sprzedawać leków na receptę, tym bardziej na tym portalu (tu się niczego nie sprzedaje)

agalio- ale przed kuracją miałaś czy w trakcie ten acne-derm?
Ja się zastanawiam, czy mi dopiero co kupiony , z paragonem i z nieprzebitą membraną przyjmą Skinoren do apteki. Bo mama mi kupowała w aptece koło siebie (u mnie niczego nigdy nie można dostać) i oczywiście zamias 5g kupiła 30 g. A ważność to miesiąc od otwarcia.

[agalia]

skinoren mialam przepisany i przed braniem axotretu ale nic mi nie pomagal. Tzn.moze cos minimalnie, ale nigdy jakis wiekszych efektow nie widzialam. A teraz w czasie brania tez mam to zapisane. Z tym że jak pisalam lekarka przepisala mi teraz acne-derm (tanszy i moze lepszy bo likwiduje przebarwienia). Co do oddania leku z paragonem mysle ze moża - tylko nie zwlekaj ztym bo nie wiem do ilu dni możesz to zwrócić. Ewentualnie wymień na ten prawidłowy.

[Ewuska_90]

Hej dziewczyny.
Myślicie, ze są jakies bezwzględne przeciwskazania do wykonania tatuażu podczas brania Akne, jesli na skórze poza twarzą nie mam żadnych nieprawidłowosci/przesuszeń/podrażnien?
Biorę kuracje przypominajaca, dawki bardzo niskie -7-10mg na dobe. Skutki uboczne to lekki bol kregoslupa w odcinku ledźwiowym, wypadanie wlosow i czasem przesuszenie ust na zimnie. Jednak są one nieporównywalnie mniejsze niz jak brałam 40 mg.
Wiem, ze nawet nie powinno sie przeprowadzac depilacji,ja depiluje sobie delikatnie wąsik i czasem przedramiona woskiem i nic sie nie dzieje. Twarz czasem maziam kwasami, retinoidami i tez reakcja nie jest zadna inna od pożądanej.
Mam zamiar brac conajmniej rok, te małe dawki, a dziara kusiiii... Ale wiadomo, ze jak sobie mam zrobic krzywde to lepiej nie... Jak myslicie?

[agalia]

ja bym nie robila

[_szeherezada_]

Napisane przez Ewuska_90

Hej dziewczyny.
Myślicie, ze są jakies bezwzględne przeciwskazania do wykonania tatuażu podczas brania Akne, jesli na skórze poza twarzą nie mam żadnych nieprawidłowosci/przesuszeń/podrażnien?
Biorę kuracje przypominajaca, dawki bardzo niskie -7-10mg na dobe. Skutki uboczne to lekki bol kregoslupa w odcinku ledźwiowym, wypadanie wlosow i czasem przesuszenie ust na zimnie. Jednak są one nieporównywalnie mniejsze niz jak brałam 40 mg.
Wiem, ze nawet nie powinno sie przeprowadzac depilacji,ja depiluje sobie delikatnie wąsik i czasem przedramiona woskiem i nic sie nie dzieje. Twarz czasem maziam kwasami, retinoidami i tez reakcja nie jest zadna inna od pożądanej.
Mam zamiar brac conajmniej rok, te małe dawki, a dziara kusiiii... Ale wiadomo, ze jak sobie mam zrobic krzywde to lepiej nie... Jak myslicie?

ja też bym odradzała, nigdy nie wiadomo w jaką interakcje mogą wejść składniki barwnika z lekiem i co się może zrobić w miejscu takiego tatuażu...rozmawiałaś o tym z dermą? może lepiej poczekać ten rok niż zrobić sobie krzywde

[Ewuska_90]

no w sumie racja... jeszcze mi sie jakas kupa zrobi zamiast tatuażu :P

[walicnazwe]

a w którym miejscu i jaki chcesz sobie zrobic tatuażyk?

z ciekawosci pytam

[kmb1]

A ja mam od 3 lat przekłute uszy (wcześniej też miałam, długo, ale okazało się że mam alergię na złoto i miałam tak zapaprane uszy że pozwoliłam dziurkom zarosnąć) i przez te 3 lata nic mi się nie działo, nie ropiały, nie puchły (unikałam złota).
Dwa tygodnie temu zaczęły trochę puchnąć. Teraz mam wielkie, rozpaprane rany, przemywam spirytusem, smaruję Tribioticem, kolczyków nowych nie miałam od co najmniej 3 miesięcy, także to nie wina alergii. Nie chce się goić ;( Pewnie też wina leku... Ktoś tak może miał i poradził sobie jakoś? Nie wyobrażam sobie takiego stanu rzeczy przez całą kurację...

Aha, a marudząc dalej strasznie mi włosy wypadają.

[agalia]

dziewczyny a słuchajcie znacie jakis dobry sposób na zagojenie ran po pryszczach? tzn.nawet takich wrzodach, bo ja mam takie odnawiajace sie i niestety czesto kusi mnie zeby wyciskac i mam to rozbabrane. Blizy szybko mi schodzą wiec tym sie nie martwie. Chcialabym to na razie zaleczyc... Stosuje póki co tormentiol ale może znacie coś lepszego???

[olkie]

czy ktos zna jakas apteke internetowa gdzie mozna dostac retinoid zewnetrzny bez recepty? jakis czas temu skonczylam kuracje i przydaloby mi sie raz na jakis czas polozyc cos na paszcze

[kmb1]

olkie, ja nie znam.
Kombinuję teraz strasznie, bo nigdzie nie mogę dostać Skinorenu 5 g żelu. Nawet w necie nie znalazłam. . .

Co do gojenia, mi ładnie pomaga tribiotic. Jedyny minus- trzeba strasznie uważać, bo jest na wazelinie i jak Ci się palec/patyczek omsknie albo Ci się rozmaże to zapcha strasznie pory dookoła ranki.

[agalia]

dzięki, spróbuje ten tribiotic a co do skinorenu jestes pewna że tylko miesiąc jest ważny po otwarciu? może spróbuj ten acne-derm. Ponoć jest skład jest ten sam tyle że to krem i jest tańszy o połowę od skinorenu. A skinoren pamiętam miałam kiedyś ten większy i używałam go chyba ze 3 miesiące bo jest dość wydajny

[kmb1]

Czytałam ulotkę, na opakowaniu też jest napisane że 28 dni od otwarcia. Do tego nie można do lodówki wkładać.

[agalia]

hm...to może rzeczywiście spróbuj acne-dermu, bo takiej dużej tubki skinorenu nie zużyjesz w miesiąc.

a ja mam jeszcze pytanie dotyczące ciąży...po jakim czasie od zakończenia kuracji można zajść z ciążę? czytałam różne opinie na ten temat. Jestem ciekawa co mówią Wasi dermatolodzy...
Moja derma mówi że miesiąc (tak jak w ulotce) ale dla pewności mówi że lepiej odczekać jednak dwa. Nikogo ten miesiąc nie zbawi a zdrowie dziecka jest najważniejsze...

[Ewuska_90]

Jak dla mnie to na pewno nie miesiac i na pewno nie dwa. Dla spokoju odczekałabym CONAJMNIEJ pół roku. Dlaczego tak uważam? Ponieważ po pierwszej kuracji, która i tak była niedokończona bo zjadłam ok 2/3 dawki, skutki uboczne ustąpiły prawie-całkowicie dopiero po ok 3-4 mies, tez po 3 mies wrociło przetłuszczanie, po 4 trądzik i zmniejszyło sie wypadanie włosów. Interpretuje ze tyle ten lek siedział we mnie.
A pewien dobry lekarz, profesor z Łodzi specjalizujący sie w leczeniu trądziku (moja rodzina sie tam leczyła) w ogole nie prowadzi leczenia retinoidami kobiet bo uwaza je za zbyt inwazyjny i niezbadany lek (pod względem szkodliwosci dla płodu oczywiscie). U lekarzy słyszałam roznie- od 4 mies do 2 lat jako minimum.

Z tym tatuazem rzeczywiscie sie wstrzymam. Ale za to jutro ciachne sobie igłą uszy :P zobacze czy cos sie bedzie działo.

P.S. walicnazwe- tatuaz najprawdopodobniej połączenie motywu głowy konia i paproci, takie symbole dla mnie wazne, osobiste. Chciałam gdzies na boku/ na dole pleców z boku ale to jeszcze do przemyslenia bo niestety tattoo o takim kształcie najbardziej pasuje na bark, plecy..

EDIT:
Olkie a nie próbowałas w jakiejs małej niesieciowej aptece pytac? Ja weszłam do pierwszej lepszej małej osiedlowej apteki chcac kupic atrederm i pani zapytała tylko czy słabszy czy mocniejszy am byc :P

[olkie]

Napisane przez agalia

hm...to może rzeczywiście spróbuj acne-dermu, bo takiej dużej tubki skinorenu nie zużyjesz w miesiąc.

a ja mam jeszcze pytanie dotyczące ciąży...po jakim czasie od zakończenia kuracji można zajść z ciążę? czytałam różne opinie na ten temat. Jestem ciekawa co mówią Wasi dermatolodzy...
Moja derma mówi że miesiąc (tak jak w ulotce) ale dla pewności mówi że lepiej odczekać jednak dwa. Nikogo ten miesiąc nie zbawi a zdrowie dziecka jest najważniejsze...

minimum 6 miesiecy. chociaz w internecie natknelam sie na opinie lekarza ze radzilby 2 lata

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Ewuska_90

Jak dla mnie to na pewno nie miesiac i na pewno nie dwa. Dla spokoju odczekałabym CONAJMNIEJ pół roku. Dlaczego tak uważam? Ponieważ po pierwszej kuracji, która i tak była niedokończona bo zjadłam ok 2/3 dawki, skutki uboczne ustąpiły prawie-całkowicie dopiero po ok 3-4 mies, tez po 3 mies wrociło przetłuszczanie, po 4 trądzik i zmniejszyło sie wypadanie włosów. Interpretuje ze tyle ten lek siedział we mnie.
A pewien dobry lekarz, profesor z Łodzi specjalizujący sie w leczeniu trądziku (moja rodzina sie tam leczyła) w ogole nie prowadzi leczenia retinoidami kobiet bo uwaza je za zbyt inwazyjny i niezbadany lek (pod względem szkodliwosci dla płodu oczywiscie). U lekarzy słyszałam roznie- od 4 mies do 2 lat jako minimum.

Z tym tatuazem rzeczywiscie sie wstrzymam. Ale za to jutro ciachne sobie igłą uszy :P zobacze czy cos sie bedzie działo.

P.S. walicnazwe- tatuaz najprawdopodobniej połączenie motywu głowy konia i paproci, takie symbole dla mnie wazne, osobiste. Chciałam gdzies na boku/ na dole pleców z boku ale to jeszcze do przemyslenia bo niestety tattoo o takim kształcie najbardziej pasuje na bark, plecy..

EDIT:
Olkie a nie próbowałas w jakiejs małej niesieciowej aptece pytac? Ja weszłam do pierwszej lepszej małej osiedlowej apteki chcac kupic atrederm i pani zapytała tylko czy słabszy czy mocniejszy am byc :P

niee sadzilam ze w internecie predzej znajde mysle nad effaclarem k zobaczyc jak bedzie dzialam na skore jak za slaby to bede poszukiwac jakis retinoidow

[mmm3m]

Ratunku, na pomoc !
Osławiony i bardzo polecany Cethapil dla mnie okazał się bublem
Strasznie mnie zapchał i prawie nie nawilżył
co w takim razie zamiast niego, skoro niby tutaj to taki ideał ?
A on jest tak wydajny,że jeszcze z cała butelka tego bublu przede mną
Jka to jest, że wszelkie wizażowe KWC jest dla mnie nie do przeżycia... moja cera to wiórek :

Ratujcie
czy tylko ja tak mam?

[olkie]

myj wiec twarz oliwka kolka kropel babydream albo hip. masuj dokladnie i sciagnij ciepla wilgotnym recznikiem polecam tylko nie uzywaj oliwki ktora ma pochodne parafin!

[agalia]

2 lata? nie no to chyba przesada. Moja derma mówi że badania są i były przeprowadzane właśnie pod tym kontem i po miesiącu nie wykrywa sie izotretynoiny w ogranizmie. Nie sądzę żeby w ulotce ot tak sobie ktoś napisał że miesiąc, narażając przy tym zdrowie dzieci.
W ogóle to mówiłam mojej dermatolog że na necie znalazłam różne opinie a ona na to mi powiedziała że miała dwa przypadki kobiet, które leczyła właśnie tym lekiem i zaszły w ciąże w czasie brania leku i urodziły obydwie zdrowie dzieciaczki.
Także to pewnie w dużej mierze zależy też od organizmu
Aczkolwiek ja właśnie odczekałabym dla pewności te pól roku

[kmb1]

Olkie, pisałaś coś gdzieś o Pharmacerisie F -podkładzie. Nie zapchał Ciebie?
Jaka jasna jesteś? Bo na zdjęciach wydawałaś się bardzo "szarawa" no i zdjęcia przekłamują. Ja jestem bardzo bladą szarawo-żółtawą oliwką, taka dziwna, zmęczona mieszanka. Na pewno nie mogę mieć niczego różowego/brzoskwiniowego. Myślisz, że u mnie się kolorystycznie sprawdzi?

[dyskalkulja]

cześć,
mam już dość izo czuje sie coraz bardziej nim zmęczona, może to tez ta pogoda, ale łapie jakiegoś doła, kończę 12 paczkę i rzucam to w diabły oby starczyło planowałam wziąść 15 opakowań, przy wadze 56 kilo, żeby przebić troche górną granicę zalecanej dawki nie wiem po co, myślę że jak ma wrócic to i tak wróci - trudno
będę informować o wszystkich konsekwencjach swojej nagłej decyzji

[Mordka212]

Napisane przez dyskalkulja

cześć,
mam już dość izo czuje sie coraz bardziej nim zmęczona, może to tez ta pogoda, ale łapie jakiegoś doła, kończę 12 paczkę i rzucam to w diabły oby starczyło planowałam wziąść 15 opakowań, przy wadze 56 kilo, żeby przebić troche górną granicę zalecanej dawki nie wiem po co, myślę że jak ma wrócic to i tak wróci - trudno
będę informować o wszystkich konsekwencjach swojej nagłej decyzji

przyjęcie większej dawki niż jest zalecana nie przynosi dodatkowych korzyści

[olkie]

Napisane przez kmb1

Olkie, pisałaś coś gdzieś o Pharmacerisie F -podkładzie. Nie zapchał Ciebie?
Jaka jasna jesteś? Bo na zdjęciach wydawałaś się bardzo "szarawa" no i zdjęcia przekłamują. Ja jestem bardzo bladą szarawo-żółtawą oliwką, taka dziwna, zmęczona mieszanka. Na pewno nie mogę mieć niczego różowego/brzoskwiniowego. Myślisz, że u mnie się kolorystycznie sprawdzi?

mysle ze sand bylby ok ladnie sie wtapial i napewno nie byl pomaranczowy

[agalia]

hejka! ja mam dzisiaj wielką załamkę...cała twarz w wielkich bolących syfach... ;((
Wcale się nie dziwię że w trakcie brania izo zaobserwowano stany depresji a nawet samobójstw. Tylko wydaje mi się że to nie wpływ tego leku a raczej wysyp syfów po nim ma taki wpływ na samopoczucie...;((
Czuje sie do dupy i nie mam juz nadziei że będe miala ładną buzie ;((((((

[kmb1]

Ale tak serio mówiąc o depresji, a nie o załamaniu wyglądem, to ta "ulotkowa" depresja (jeśli jest) to jest przez uszkodzenie mózgu wywołane braniem izo (no ale oczywiście pojawia się bardzo rzadko, tak jak napisali w ulotce). Mniej dopaminy się wytwarza.
Podobno czasem uszkodzenie zostaje na całe życie, depresja też... (według niektórych osób wypowiadających się na innych forach-podają one prace naukowe na ten temat, zdjęcia obszarów aktywnych mózgu przed i po, itp. oczywiście nie wiadomo,czy sfałszowane)
Znalazłam dużo for na których przekonują do tego, żeby leków z izo nie brać.
Ciekawe ile w tym prawdy..

[agalia]

masz jakies wiarygone żródło odnośnie tego co piszesz?
Bo widzę że tu każdy może sobie napisać co mu się podoba. Jasne uszkodzenie mózgu po miesiącu brania izo - nie no super!
Ja czuje sie bardzo dobrze i nie czuje żebym miała coś z mózgiem. Napisałam że przez to że syfy mi co chwile nowe wyskakują jestem załamana.
Gdyby było tak jak mówisz to ten lek byłby dawno wycofany! A wydaje mi się że jesteśmy tu wszyscy po to żeby siebie wspierać a nie wysnuwać jakieś chore wnioski które na pewno nikogo na duchu nie podniosą!!!

[Ewuska_90]

Ale przeciez to ze Ty nie masz, to ze 10 kolejnych osób nie ma, to nie znaczy ze jedna na 1000 czy na milion nie moze miec takiego skutku ubocznego prawda?
Mysle ze kmb1 nie pisała tego złosliwie do Ciebie, ja tam wierze ze takie cos moze sie zdarzyc niestety...
U mnie co prawda depresja ciagnie sie jeszcze sprzed brania pierwszej dawki, ale u mnie ten lek wywołał tak dziwne skutki uboczne (szczegolnie jeden) ze nie ufam w zadne zapewnienia, ani ze jest do konca przebadany, ani ze po miesiacu mozna zajsc w ciaze.