Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[walicnazwe]

nie radze sobie z suchymi ustami...
jeeej co wy robicie zeby byly normalne, a nie suche!?

moze jakies sprawdzone domowe sposoby?

[marti_1]

Agalia dziękuję Ci serdecznie za słowa otuchy Jak tam miewa się Twoja buźka?
P.S. Wysłałam Ci prywatną wiadomość, mam nadzieję, że doszła

[pinksandals]

Napisane przez walicnazwe

nie radze sobie z suchymi ustami...
jeeej co wy robicie zeby byly normalne, a nie suche!?

moze jakies sprawdzone domowe sposoby?

nie sa to moze domowe sposoby...ale co tam

na mnie dziala carmex (w rossmanie jest) https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1

daje rade tez apteczny tisane... https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...#review-454508

ale fakt faktem, trzeba non stop nakladac...

[agalia]

Napisane przez walicnazwe

nie radze sobie z suchymi ustami...
jeeej co wy robicie zeby byly normalne, a nie suche!?

moze jakies sprawdzone domowe sposoby?

na dzień carmex, na noc gruba warstwa kremu nivea

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez marti_1

Agalia dziękuję Ci serdecznie za słowa otuchy Jak tam miewa się Twoja buźka?
P.S. Wysłałam Ci prywatną wiadomość, mam nadzieję, że doszła

U mnie coraz lepiej, nawet przebarwienia super znikają po acne-dermie
Tak wiadomość doszła, odpisze wieczorkiem
Trzymaj sie, będzie ok!!!

[walicnazwe]

Napisane przez pinksandals

daje rade tez apteczny tisane... https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...#review-454508

to mi nie pomaga (niestety), pani w aptece poleciła, ale na moje usta to za słabe .

jeszcze teraz to zimno, to coraz gorsze są...

[walicnazwe]

Możecie mi też napisać jakie badania krwi musicie sobie robić?

[pinksandals]

Napisane przez walicnazwe

to mi nie pomaga (niestety), pani w aptece poleciła, ale na moje usta to za słabe .

jeszcze teraz to zimno, to coraz gorsze są...

no dla mnie tez jest troche za slabt... na mnie dziala tylko carmex, ale non stop aplikowany.

Napisane przez walicnazwe

Możecie mi też napisać jakie badania krwi musicie sobie robić?

ja mialam cholesterol, trojglicerydy, AST, ALT.

[dyskalkulja]

hmm juz około miesiąc nie biorę izoteku, twarz wygląda idealnie tzn nie ma na niej żadnych niespodzinek a nawet lepiej niż podczas kuracji bo oczyszczające sie intensywni podczas brania izo pory się skurczyły - ogólnie na razie pozytywnie i żałuje że wcześniej z tym nie zaczęłam

[aktogimka]

Napisane przez walicnazwe

nie radze sobie z suchymi ustami...
jeeej co wy robicie zeby byly normalne, a nie suche!?

moze jakies sprawdzone domowe sposoby?

A ja polecam Alantan Plus Maść. Super regeneruje i chroni, na ustach daje efekt bezbarwnego błyszczyka, więc można wyjść z nią z domu na ustach i mieć pełną ochronę. Bo inne maści czy np. krem Nivea to mocno bielą i dziwnie by się wyglądało.

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez agataaa5390

Witam dziewczyny Mam za sobą 200mg curacne :P Zawsze miałam problem z przetłuszczającymi się włosami, a od kilku dni nie przetłuszczają się tak szybko. Nie powiem jest bardzo zadowolona z tego efektu. A teraz moje pytanie do osób, które zakończyły już kurację i miały ten sam problem co ja. Czy włosy po kuracji wracają do przetłuszczania się z taką samą intensywnością po odsawieniu tabletek? Pozdrawiam

Jestem 1,5 roku po kuracji, przetłuszczanie włosów jest praktycznie takie jak przed kuracją. Buźka troche mniej tłusta. Tradzik nie wraca, więc generalnie oK

Napisane przez nAtaL!a

ja tez przezywam zwątpienie mam problemy hormonalne, ale mimo to lekarz powiedzial, ze jesli nie pomoże calkowicie to bedzie chociaz lepiej. Obecnie axotret lykam ponad 2miesiace i..buzia sie wprawdzie wygladzila, ale ciagle wylaza paskudy, podskorne bolace guzy. Bardzo czesto w tych samych miejscach. Poza tym lekarz nie dal mi ani razu skierowania na badania. A z tych gorszych rzeczy, ostatnio mialam potworna "przygode". Na policzku mialam jeden wielki strup z ktorego wyciekala ropa, dodatkowo miejsce to bardzo swedzialo wiec podejrzewam ze w trakcie snu, troche sobie nabroilam. Teraz juz mi to zeszlo, ale miejsce nadal jest problemowe. Po nocy widze na buzi zadrapania, wiec przez sen musze sie tam trapac obcielam dzis pazurki maksymalnie, smaruje humektanem i mam nadzieje, ze pomoze Przechodze zwatpienie i na prawde nie mam juz sily

Aktogimka, zazdroszcze, mi sie chce plakac,a najchetniej nie wychodzilabym w ogole do ludzi

Takie przygody jak Ty opisujesz miałam prze ok m-c codziennie- ogromne gule z których w nocy wyciekała ropa z krwia.... nie martw się - sa tacy co mieli/maja gorzej, a leki na pewno pomogą

Napisane przez aktogimka

A ja się po pewnym czasie przestałam przejmować, jak wyglądam. Łaziłam z suchą buzią, z żółtymi łebkami od pryszczy i nie przeglądałam się milion razy w lusterku, bo to by mnie tylko dobijało. Na studiach czy na ulicy nikt mi niemiłego słowa nie powiedział, a co sobie myślał, to już mnie nie interesuje. Nie czułam żadnego odtrącenia, ludzie traktowali mnie normalnie i nie uciekali ode mnie. .

pamietam jak szłam ulicą (była juz duża poprawa) a taki chłopak spojrzał na mnie z przerazeniem w oczach i krzyknął 'o Boże!!!'

ale wtedy juz wiedzialam że mi leki pomagaja- i sie w ogole nie przejełam. Ale wczesniej- przed leczeniem, to nawet spojrzenie dziecka z wózka na przejsciu dla pieszych dołowało mnie maxymalnie

Napisane przez walicnazwe

nie radze sobie z suchymi ustami...
jeeej co wy robicie zeby byly normalne, a nie suche!?

moze jakies sprawdzone domowe sposoby?

Domowy sposób to masło i miód. Ale tisane faktrycznie b.dobre- tylko co 5 minut trzeba smarować

[walicnazwe]

Napisane przez pinksandals

ja mialam cholesterol, trojglicerydy, AST, ALT.

i ile za te badania płaciłaas? )

[marina06]

Czytając ostatnie wypowiedzi, muszę napisac też pare słów od siebie.

Napisane przez kmb1

Ale tak serio mówiąc o depresji, a nie o załamaniu wyglądem, to ta "ulotkowa" depresja (jeśli jest) to jest przez uszkodzenie mózgu wywołane braniem izo (no ale oczywiście pojawia się bardzo rzadko, tak jak napisali w ulotce). Mniej dopaminy się wytwarza.
Podobno czasem uszkodzenie zostaje na całe życie, depresja też... (według niektórych osób wypowiadających się na innych forach-podają one prace naukowe na ten temat, zdjęcia obszarów aktywnych mózgu przed i po, itp. oczywiście nie wiadomo,czy sfałszowane)
Znalazłam dużo for na których przekonują do tego, żeby leków z izo nie brać.
Ciekawe ile w tym prawdy..

Zgadzam się z tym co napisała koleżanka wyżej, sama wiem jak izo wpłyneło i wpływa nadal na moje życie (jestem w trakcie DRUGIEJ kuracji) nie nazwałabym tego depresją ale nie wiem czy dużo brakowało? Wszystkie oznaki na to wskazywały i do tej pory mój stan psychiczny nie uważam za dobry, jednak pocieszam się, że zostało już mniej niż więcej do końca kuracji. Nie życzę nikomu takich przejść i objawów jakie spotkały/spotykają mnie. Tym gorzej jeżeli w życiu pojawiają się problemy.

Napisane przez Ewuska_90

Agalia, ten skutek był taki ( i jest- zostało na stałe niestety), ze okolo miesiac-dwa po rozpoczeciu kuracji twarz zaczeła mi na potęge porastac włoskami. Nie mam juz takiego króciutkiego meszku jak kazdy człowiek, tylko cała twarz w takim wiekszym mchu jak niektórzy maja jasny wąsik. Ja mam tak wszedzie! Długie blond włosy.. Masakra, wygladam jak własny pies.... Teraz biore druga dawke, ale chyba sie nie pogarsza. Ale ten skutek jest koszmarnie uciazliwy i nieestetyczny.
Mysle ze Izo namieszał mi w hormonach bo mam PCO (wiec nie łudze sie nawet ze Izo wyleczy mnie na zawsze, tylko doraźnie) i pewnie cos tam sie porobiło.
A bóle pleców tez miałam koszmarne, przy tej wiekszej dawce czasem mi łzy z bólu leciały na wf-ie. Teraz jest o tyle lepiej ze po prostu czuje sie jak stara babcia, połamana, obolała ale wiekszosc cwiczen daje rade wykonywac. Tylko w tym mieszkaniu gdzie teraz mieszkam mam dosc niewygodne łózko, kręgosłup zle sie układa i wieczorem przed zasnieciem mam taki ból przez pare minut ze masakra.

Ja również nie muszę DOSZUKIWAĆ się objawów izo, ponieważ po prostu je mam. Począwszy od suchości każdej partii ciała, oczy, śluzówka nosa,usta(najgorzej), włosy, wieczne zmęczenie poprzez okropne bóle kręgosłupa, i tak jak wyżej ból trwający pare minut zanim dobrze się ułoże w łóżku, ciężko mi się po prostu wyprostować i rozluźnić kręgosłup. Także fajnie napisać sobie, nie zrzucajcie wszystkich objawów na izo, ale co to ma do rzeczy jeżeli takie przykrości nas po prostu spotykają

[agalia]

A ja muszę Wam powiedzieć, że właściwie nie mam żadnych uciążliwych objawów brania izo. Jedyne co spotkało mnie najgorszego do tej pory to ten okropny wysyp, który trwał od 2-ga tygodnia do końca 2-go miesiąca. Wtedy miałam totalną załamkę Teraz już jest ok.
I w ogóle nie widzę różnicy na ciele, tzn.nie mam bardziej suchego ciała niz przed braniem izo. Często nawet nie smaruje sie balsamem po kąpieli. Usta mam trochę suche ale non stop je smaruje i też tego nie odczuwam. Paznokcie i włosy rosną mi szybciej, a włosy myje raz na tydzień
(i chciałabym żeby już tak zostało bo strasznie nie lubie ich myć)
Nie wiem czy może za krótko na razie biore (kończę 3 miesiąc) i te objawy o których piszecie mogą mi się jeszcze pojawić???

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez walicnazwe

i ile za te badania płaciłaas? )

ja nie płaciłam nic, to dermatolog powinien dać skierowanie na wszystkie badania i jeśli Ci nie dał to masz prawo o nie poprosić

[_szeherezada_]

dermatolog tylko jeden jedyny raz może dla danej osoby dać takie skierowanie żeby były nieodpłatne, ja gdy kolejny raz musiałam robić to przeszłam się po kilku przychodniach i najtaniej znalazlam za 20zł (cholesterol, trójglicerydy, ASPAT i ALAT)

[agalia]

Napisane przez _szeherezada_

dermatolog tylko jeden jedyny raz może dla danej osoby dać takie skierowanie żeby były nieodpłatne, ja gdy kolejny raz musiałam robić to przeszłam się po kilku przychodniach i najtaniej znalazlam za 20zł (cholesterol, trójglicerydy, ASPAT i ALAT)

nieprawda...Nie wiem od czego to zalezy ale ja dostałam już 3 raz za darmo.

[otako]

Może to zależy od przychodni, od podpisanej umowy na badania z danym laboratorium? W przychodni, do której ja chodzę jest i gabinet dermatologiczny i laboratorium, więc wszelkie badania zlecane przez lekarza są wykonywane za darmo

[walicnazwe]

No ja też musze płacić za te badania.
Nie dostawałam zadnego skierowania, tylko prywatnie chodziłam, ale mi mama płaciła wiec nie mam pojecia ile one kosztowaly, ale wydaje mi sie ze nie duzo i nie malo. tak srednio

[_szeherezada_]

mi tak powiedziała moja dermatolog, to może rzeczywiście zależy od umowy jaką ma przychodnia

[agalia]

Napisane przez _szeherezada_

mi tak powiedziała moja dermatolog, to może rzeczywiście zależy od umowy jaką ma przychodnia

a może też od tego, czy idzie sie prywatnie czy na kase chorych??
Nie wiem jak jest z dermatologiem ale przypuszczam ze tak samo; kiedys bylam prywatnie u ginekologa i nie mogl mi on wystawic na bezpłatne usg a jak poszłam na kase chorych do innego to bez problemu wystawil...
Fakt faktem nasza służba zdrowia jest w opłakanym stanie...i wszystko jest tam możliwe...

[_szeherezada_]

Hmm z tego co słyszałam kiedyś ale to akurat niepotwierdzone to gdy sie ma skierowanie z prywatnego gabinetu to za wszystkie badania trzeba płacić. ja akurat chodzę tylko na kasę chorych bo uważam że nie ma sensu płacić koło 70zł za recepte może też być tak że różnice są w poszczególnych rejonach.

[maadziulek91]

dziewczyny !! bierzcie izo i naprawde czekajcie na efekty !! ja mialam wysyp przez 4 miesiace, bylam zalamana, umierałam z depresji normalnie.. nie wychodzilam do ludzi, nie robilam nic co by mnie cieszyło.. aż tu nagle z dnia na dzień przestało mi wyskakiwać to dziadostwo i było coraz lepiej i lepiej.. nie miałam bardzo uciążliwych skutków izo, nie brałam tabletek anty, miałam suhe usta ale bez przesady, pomadki sobie z nim radziły na ciało balsam i jakoś sie żyło

najbardziej mi brakuje tego mycia włosów 2 razy w tygodniu.., przetłuszczanie kłaczków wróciło takie samo jak miałam przed kuracją

ale twarz mi sie juz tak nie świeci..

aha, nie wybrałam całej zalecanej dawki, ze wzgędów zdrowotnych musiałam przestać na 85 mg. a minelo juz pół roku od zakonczenia i nie mam na twarzy NIC . nic a nic ! : love:

[kmb1]

A ja nadal mam wysyp... do tego doszedł ziarniniak naczyniowy (niezłośliwy guz) na policzkach od wewnątrz (derma powiedziała,że to przez lek).

[evella88]

czy komuś z Was podczas brania retinoidów wypadały włosy? i co ważniejsze, czy po zakończeniu kuracji zaczęły odrastać? nie chciałabym zakończyć kuracji z ładną cerą, ale za to z połową włosów na głowie...

[gossaa24]

Cześć Piękne Długo mnie nie było, więc wypada coś w końcu napisać. Przede mną ostatni miesiąc kuracji. Na chwilę obecną moja twarz wygląda super. Oczywiście mam nierówności, blizny itp, ale każdy kto miał poważny trądzik, wie że to pestka tak naprawdę. Chciałam napisać do wszystkich zastanawiających się i wątpiących, że warto!! Wierzę, że choroba się cofnęła, oby na zawsze, aczkolwiek jeśli dopadnie mnie nawrót, to nie zawaham się przechodzić kuracji po raz drugi. Lek biorę od kwietnia, a gule i pryszcze robiły mi się praktycznie przez pół roku, także nie poddawajcie się, jeśli wysypy nie przechodzą po miesiącu. Oczywiście najgorsze są pierwsze 2,3 miesiące, a potem jak dla mnie to było tak jakbym nie zaczynała leczenia- ani lepiej ani gorzej. Do momentu gdy to wszystko wylezie;] U mnie trwało to bardzo długo, ale walczę z pryszczykami 10 lat, także złogów podskórnych się nazbierało. Wydaje mi się, że buźka szybciej się leczy jak nie jest zbyt nawilżana. Ja robię to tylko jak już naprawdę jest konieczność i żałuję,że nie robiłam tak od początku, ale z tego co wiem to na to nie ma reguły- trzeba się obserwować po prostu. Nie poddawajcie się dziewczynki, izo naprawdę czyni cuda.

[Makrela w kapeluszu]

Juz druga zimę mecze sie troszke z moją wrażliwa skórą- swędzi mnie , wysusza sie .. i tak myslę, że to może echo Izoteku. Skoro wręcz uszkodził gruczoły łojowe na twarzy- żeby powstrzymac tradzik, to równie dobrze wpłynął tak na cała skórę... ale i tak warto było.....

[maadziulek91]

Napisane przez evella88

czy komuś z Was podczas brania retinoidów wypadały włosy? i co ważniejsze, czy po zakończeniu kuracji zaczęły odrastać? nie chciałabym zakończyć kuracji z ładną cerą, ale za to z połową włosów na głowie...

ja zaobserwowałam lekkie wypadanie włosów, ale wiem, że inne dziewczyny sie z tym naprawde borykały.. Po odstawieniu tez nie zauwazyłam nic szczegolnego. pije pokrzywe codziennie, jem cynk i wszystko jest ok

[elsanta]

niedługo minie mój czwarty miesiąc brania curacne,
od 3 miesiąca skończył się wysyp, a ponieważ nie miałam dużego trądziku i regularnie ścierałam twarz mikrodermobrazją, to nie było aż takiego dramatu
ale jednak przebarwienia zostały
z innych efektów ubocznych - oczywiście suche usta (tisane), i w sumie...tyle.
ani mnie mięśnie nie bolą, ani nie czuję zmęczenia, tym bardziej nie - stany depresyjne
twarz nawilżam zwykłym kremem a do tego na przebarwienia nanoszę izo zewnętrzną, nie mam problemów z nałożeniem podkładu
o balsamie na całe ciało często zapominam
noszę soczewki i jest ok, no tak włosy, nie myję za często, ale mi nie wypadają
także dziewczyny, można przechodzić kurację bezproblemowo i oby tak do końca

[bombisia]

witam,
niedługo(myślę,że w marcu) zacznę moją kurację z acne
jak na razie bojowo się nastawiam, bo wiem, że podczas kuracji może być gorzej i to mnie skutecznie hamuje
też miałyście takie obawy?

[agalia]

Napisane przez bombisia

witam,
niedługo(myślę,że w marcu) zacznę moją kurację z acne
jak na razie bojowo się nastawiam, bo wiem, że podczas kuracji może być gorzej i to mnie skutecznie hamuje
też miałyście takie obawy?

moim zdaniem lepiej zacząć kurację w miesiącach jesiennych żeby trwała przez jesienne i zimowe. Skóra jest wtedy mniej narażona na słońce. A jeśli masz co leczyć-moim zdaniem nie ma na co czekać a obawy miałam i teraz żałuje że je miałam, bo jakbym zaczęła wcześniej kurację to wcześniej bym ją skończyła i cieszyła się czysta buźką )
obecnie jestem pod koniec 3-miesiaca kuracji i jest pięknie ))))))

[bombisia]

Napisane przez agalia

moim zdaniem lepiej zacząć kurację w miesiącach jesiennych żeby trwała przez jesienne i zimowe. Skóra jest wtedy mniej narażona na słońce. A jeśli masz co leczyć-moim zdaniem nie ma na co czekać a obawy miałam i teraz żałuje że je miałam, bo jakbym zaczęła wcześniej kurację to wcześniej bym ją skończyła i cieszyła się czysta buźką )
obecnie jestem pod koniec 3-miesiaca kuracji i jest pięknie ))))))

Dziękuję za odpowiedź
chciałabym zacząć teraz, ale obecnie jeszcze nie stać mnie na to tzn. mogłabym zacząć ale boję się że w trakcie po prostu zabraknie mi na to pieniążków
stąd ta decyzja
u mnie jest tak,że doraźnie leczę się epiduo metronidazolem( czy jakoś tak) i azimycinem poprawa jest na jakiś okres ale za parę tygodni znowu się zaczyna derma powiedziała,że tak trwale to tylko acne mnie wyleczy także do marca-może lutego działam doraźnie a później zaczynam konkretną walkę
oczywiście gratuluję ładnej buźki i mam nadzieję,że też kiedyś będę mogła to samo stwierdzić bez grama makijażu



i jeszcze mam pytanie do dziewczyn które mają/miały zatkane pory na nosie, jak to się oczyszcza to co? wychodzą pryszczole z białymi łebkami czy jak?