Tool :)

[usiakons]

Tak się zastanawiam czy są tutaj jacyś fani TOOL'a ??
bo szukam szukam i na razie ( SZOK! ) nie widzę ;p
Także czy ktoś jeszcze oprócz mnie lubi te klimaty ??

[IIserenityII]

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaak

Jak najbardziej

[Demri]

Lubię bardzo. Zasłuchiwałam się swojego czasu, obecnie niezbyt często, bo od czasu wydania ostatniej płyty są mało aktywni i nic nie wydają... a przydałoby się jakieś wydawnictwo live. Do tej pory jedynym był Salival (który mi mocno wyostrzył apetyt na pełną koncertówkę) Magia... Kocham wersję Pushit'a i Third Eye z tej płyty.

No i Maynard Keenan - czarodziej

[Wyrak]

Zdecydowanie jeden z najoryginalniejszych zespolow naszych czasow. Laczacy powykrecane, skomplikowane struktury niczym z progresywnego rocka z ciezarem i mrokiem. Do tego jeszcze jedyna w swoim rodzaju warstwa wizualna. Uwazam ze muzycy Tool'a sa swietni technicznie i w ogolnej opinii nie zostaja wlasciwie docenieni, wiekszosc ludzi jakby tylko zauwazalo wokal Keenana.

Wczesne ich dokonania - Opiate i Undertow sa bardzo specyficzne. Aenemie uwazam za ich najlepszy album, Lateralusa lubie, 10,000 Days jakos mnie niestety nie zlapalo...

A Perfect Circle tez lubie, chociaz muzycznie to leciutka przepasc, ale wokal ten sam.

[Taverney]

oooo... co ja widzę wchodzę na wizaż i od razu na ten wątek uśmiecha się ryjek.

Tool to udany eksperyment, mroczna muzyka ale ze świetnym klimatem. Aenima powala na kolana, świetny album, Lateralus też jest dobry, mam do niego sentyment... Days to potężna dawka mroku i muszę mieć na ten album specyficzny nastrój, ale jak już w domu puszczę... miód na uszy

[Demri]

Napisane przez Wyrak

... Uwazam ze muzycy Tool'a sa swietni technicznie i w ogolnej opinii nie zostaja wlasciwie docenieni, wiekszosc ludzi jakby tylko zauwazalo wokal Keenana.

Pozostali muzycy Tool'a niedoceniani przez "większość"? Odnoszę przeciwne wrażenie. A Keenan... to mistrz ceremonii, trochę dziwaczny na scenie, zagadkowy podczas wywiadów - zwyczajnie przyciąga uwagę bardziej niż pozostali. Swoją osobą, nie tylko głosem. Głos doceniany jest na równi z kunsztem całego zespołu. Albo raczej poszczególnych muzyków.

[usiakons]

UUUUUFFF
Jak dobrze

Tak stwierdziłam , że założę wątek bo po 100 latach nie-słuchania , wielokrotnego zmieniania gustu muzycznego a raczej jego rozszerzania - dziś coś wygrywa Tool Jedyny zespół który mnie tak związał że latami już do niego wracam ..
Ulubiona płyta to Aenima a utwór to "H." choć w ich przypadku każdy kawałek to inna historia . Pięknie od pierwszej do ostatniej nuty opowiadają historyjkę .
Fakt Maynard stwarza wyjątkowy klimat , uwielbiam jego wokal ale moim zdaniem cuda wyprawia perkusista Danny Carey .

APC też lubię , ale zdecydowanie nie ma tej magii co Tool , specyficznego brzmienia.. to są dobrze zmontowane kawałki , całkiem ciekawe .

[Wyrak]

Napisane przez Demri

Pozostali muzycy Tool'a niedoceniani przez "większość"? Odnoszę przeciwne wrażenie. A Keenan... to mistrz ceremonii, trochę dziwaczny na scenie, zagadkowy podczas wywiadów - zwyczajnie przyciąga uwagę bardziej niż pozostali. Swoją osobą, nie tylko głosem. Głos doceniany jest na równi z kunsztem całego zespołu. Albo raczej poszczególnych muzyków.

Tak to odbieram, dobrze by bylo gdybym sie mylil

Napisane przez usiakons

APC też lubię , ale zdecydowanie nie ma tej magii co Tool , specyficznego brzmienia.. to są dobrze zmontowane kawałki , całkiem ciekawe .

Ja ostatnio wiecej slucham Thirteenth Step APC niz Toola tak szczerze

[usiakons]

Napisane przez Wyrak

Tak to odbieram, dobrze by bylo gdybym sie mylil



Ja ostatnio więcej słucham Thirteenth Step APC niz Toola tak szczerze

też miałam takie okresy i wczoraj muszę p;przyznać , że też skończyło się na APC

[charlotka]

Wita się z Szanownym Państwem kolejna wielbicielka kunsztu i geniuszu TOOLa. To muzyka z gatunku tych, które zawsze co jakiś czas do mnie wracają i nigdy sobą nie nudzą...

[usiakons]

Napisane przez charlotka

Wita się z Szanownym Państwem kolejna wielbicielka kunsztu i geniuszu TOOLa. To muzyka z gatunku tych, które zawsze co jakiś czas do mnie wracają i nigdy sobą nie nudzą...

Witamy

[Demri]

Napisane przez usiakons

też miałam takie okresy i wczoraj muszę p;przyznać , że też skończyło się na APC

I ja również miałam takie okresy a to dlatego, że na Tool'a muszę mieć odpowiedni dzień, pogasić światła, otworzyc okno... Na Lateralus'a szczególnie, to moja ulubiona płyta, ale wcale nie włączam jej najczęściej.. bo kiedy jej słucham to od pierwszej do ostatniej nuty i potrzebne jest te 80 min świętego spokoju. Za to Perfect Circle to taka "lekka" i "uniwersalna" muzyka (w pozytywnym znaczeniu ), Mer De Noms jako ta bardziej dynamiczna przez długi czas była w zestawie moich ulubionych płyt do samochodu.. 13th Step juz niekoniecznie bo z takich np The Package czy The Noose przy braku skupienia wiele umyka.

Pamiętam, że nie cierpiałąm tylko The Nurse Who Loved Me, ale do czasu aż usłyszałam wersję z jakiegoś bootlegu podobną do tej:
http://www.youtube.com/watch?v=HmvjYBVeWCE
oto dlaczego m.in mam ciągły głód wydawnictw live

[Wyrak]

Napisane przez Demri

I ja również miałam takie okresy a to dlatego, że na Tool'a muszę mieć odpowiedni dzień, pogasić światła, otworzyc okno... Na Lateralus'a szczególnie, to moja ulubiona płyta, ale wcale nie włączam jej najczęściej.. bo kiedy jej słucham to od pierwszej do ostatniej nuty i potrzebne jest te 80 min świętego spokoju. Za to Perfect Circle to taka "lekka" i "uniwersalna" muzyka (w pozytywnym znaczeniu ), Mer De Noms jako ta bardziej dynamiczna przez długi czas była w zestawie moich ulubionych płyt do samochodu.. 13th Step juz niekoniecznie bo z takich np The Package czy The Noose przy braku skupienia wiele umyka.

Pamiętam, że nie cierpiałąm tylko The Nurse Who Loved Me, ale do czasu aż usłyszałam wersję z jakiegoś bootlegu podobną do tej:
http://www.youtube.com/watch?v=HmvjYBVeWCE
oto dlaczego m.in mam ciągły głód wydawnictw live

Tez mam Mer De Noms w samochodzie

Thirteenth Step ma rewelacyjny poczatek - pierwsze trzy piosenki sa super, szczegolnie the Noose (moglbym tego sluchac prawie na okraglo).

Tez nie lubie The Nurse Who Loved Me, ta wersja live jest faktycznie dobra!

[usiakons]

Napisane przez Wyrak

Tez mam Mer De Noms w samochodzie

Thirteenth Step ma rewelacyjny poczatek - pierwsze trzy piosenki sa super, szczegolnie the Noose (moglbym tego sluchac prawie na okraglo).

Tez nie lubie The Nurse Who Loved Me, ta wersja live jest faktycznie dobra!

i ja nie znoszę The Nurse Who Loved Me ale ta wersja również mi sie podoba .
za to The Noose to mój fav z płytki , potem chyba Blue
a co myslicie o aMOTION ??

[Celestia]

kiedyś słuchałam

[201801220933]

Zgłaszam sie!

Tool poznałam juz nie pamietam jak. Chyba usłyszałam u brata w mp3 jedna piosenke, która mi sie spodobała. Potem szukałam w internecie.
Zadnego pełnego albumu nie posiadam, mam utwory ściągnięte w postaci mp3.

Myślę, ze wielu ludzi zauważa tylko wokal, bo jest bardzo charakterystyczny.
Opowiada konkretnie o czyms i to ludizom najbardzije odpowiada, zapominają o muzyce, nie doszukują sie niczego. To jest płytkie odbieranie muzyki.
Warto wtedy posłuchać utworów instrumentalnych;
można dostrzec jak funkcjonuje każdy utwór.
Nie umiem tego wyrazić słowami - myślę, że każdy z fanów to czuje.
Magia.
Wiele zespołów i zespolików , które starają sie grać taka muzykę, osiagają pewne pułapy, pewne stopnie, tego co osiagnął Tool. I myślę, że każdy z nich właśnie dąży do tego ideału, który oni reprezentują.

[Demri]

Napisane przez Wyrak

Thirteenth Step ma rewelacyjny poczatek - pierwsze trzy piosenki sa super, szczegolnie the Noose (moglbym tego sluchac prawie na okraglo).

Widzę, że wszyscy są zgodni co do The Noose.

Napisane przez usiakons

a co myslicie o aMOTION ??

Masz na myśli remixy? Hmmm... męczące przypadł mi do gustu tylko jeden - druga w kolejności na tej płycie wersja 3 Libras ( nie przypomne sobie teraz kto robił ten remix)

Napisane przez "niusia"

Tool poznałam juz nie pamietam jak. Chyba usłyszałam u brata w mp3 jedna piosenke, która mi sie spodobała. Potem szukałam w internecie.
Zadnego pełnego albumu nie posiadam, mam utwory ściągnięte w postaci mp3.

Szkoda kaleczyć. Zanim uzbierasz już na te płyty ściągnij w odpowiednim formacie i nagraj (nie chcę do niczego namawiać, po prostu rozumiem, że młode osoby nie zawsze mają pieniążki na drogie płyty) Naprawdę szkoda takiej muzyki

[201801220933]

Napisane przez Demri

Szkoda kaleczyć. Zanim uzbierasz już na te płyty ściągnij w odpowiednim formacie i nagraj (nie chcę do niczego namawiać, po prostu rozumiem, że młode osoby nie zawsze mają pieniążki na drogie płyty) Naprawdę szkoda takiej muzyki

Wiem co masz na myśli.
No własnie krucho u mnie z pieniedzmi jeśli chodiz o płyty, książki czyli ogólnie jakieś kulturalne rozrywki. Rodzice uważają ze to strata pieniędzy, i kupowanie płyt to bezsens w dobie internetu itd.
A ściągnięte mam własnie w odpowiednim formacie i ulożone po kolei, tylko wiadomo,to nie to samo.
Nie uważam, że w ten sposób to kalecze, ale zawsze wiadomo, że marzy mi sie taka kolekcja płyt.

[Demri]

Napisane przez "niusia"

A ściągnięte mam własnie w odpowiednim formacie i ulożone po kolei, tylko wiadomo,to nie to samo.
Nie uważam, że w ten sposób to kalecze, ale zawsze wiadomo, że marzy mi sie taka kolekcja płyt.

Miałam na myśli np flac różnica w jakości (flac a mp3) jest naprawdę bardzo zauważalna

[indiria]

Ekhm! Tez poczulam sie wywolana do tablicy! TOOL uwielbiam od lat i to chyba nigdy sie nie zmieni, bo ich utwory sá uniwersalne i choc slucham roznorodnej muzyki do TOOL wracam zawsze z przyjemnoscia.
Dotad nie mialam jakos szczegolnie ulubionej piosenki, dla mnie np fenomenalna Aenima jest jedna caloscia Trafilam kiedys na koncertowa wersje Sober i zachwycilam sie tym utworem, polecam znalezc na youtube (Maynard w takim rozowym bieliznianym kombinezonie). Budzi we mnie jakis niepokój, no i te wygibasy wokalisty, polaczenie wariata ze zwierzakiem
Tool rzádzi!

[dizzy92]

Znać znam, ale nie przepadam. Przykro mi nie moje klimaty.

[soulone]

Melduje się wierna fanka. Uwielbiam, szanuję, ubóstwiam i wszystko co możliwe. Tool to najlepszy ze znanych mi zespołów.

[passive]

Witam z tej strony The nurse who loved Tool

Generalnie Tool i APC to jedna z niewielu rzeczy które są w moim życiu constans od dłuższego czasupozdrawiam i całuję

[usiakons]

Dziwne zjawisko nie ??
Jest mnóstwo kapel które uwielbiam lub Dj ów slucham często , namiętnie i rzucam
a do Toola wracam po miesiącach i cały czas ten sam dreszcz jakbym słyszała 1 raz

[ahinsa]

Gdzie ja oczy miałam!?

Zgłasza się największa fanka tego zespołu na świecie
Łuwielbiam wszystko, co toolowe...
No, poza ostatnia płytą, której nie umiem (nijak!) strawić


Niusia! Widzę, żeś fanka Mastodona

[Wyrak]

Napisane przez ahinsa

Niusia! Widzę, żeś fanka Mastodona

A ja zem widzial tych milych panow na zywca

[ahinsa]

[OT?!]

Napisane przez Wyrak

A ja zem widzial tych milych panow na zywca

Mówisz, że miłych?
To dobrze, że tacy właśnie są, bo pamiętam, że przy moim "pierwszym"* zetknięciu się z płytą "Leviathan" ( ), chciałam im wszystkim dzieci rodzić

Mój pomysł rozprzestrzenienia ich genów - fstyt na cała wiocha. Ale płyta - przednia!

A gdzie miejsce miało owo wydarzenie, jesli można?


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
* "pierwsze" zetknięcie się to był raczej ciąg kilkunastu odsłuchań pod rząd :-]

[taaa, OT ;-)]

[magdzialena]

ja lubie Tool!

[Bezcielesna]

Tool kojarzy mi się nierozerwalnie z głupotami młodości i związkiem z pewnym psychopatą To coś czego nie dało się ominąć na spokojnie, i właśnie owy psychopata słuchał go namiętnie... uwielbiałam ich słuchać ale z jakiegoś powodu nie słucham tego w domu sama...