Bioself, Persona Pearly, Lady Comp - zbiorczy!

[Kilink]

ja ma już ok 3 lat komputerek nie pamiętam dokładnie , nic się z nim nie dzieje , a jak by miał jeszcze możliwość zgrywania danych jak te nowe to już w ogóle byłby super ja osobiście polecam

[Artystka23]

Czy sa tu na forum jakies astmatyczki uzywajace komputerkow?

jestem ciekawa jak to u was wyglada, bo mi przyszlo zaostrzenie i zaswirowala temperatura (rzecz jasna teraz moj pearly pokazowo rzuca czerwonymi i zoltymi lampami, gdzie prognozowal zielone)

ciekawe czy sobie ze mna poradzi

[Kilink]

To tylko chwalić trzeba pearly za jego czujność , heeh ja na szczęście nie mam astmy ale jestem alergiczką i w zasadzie od kwietnia do października coś mnie uczula jednak na szczęście nie odbija się to u mnie na temperaturach.

[Artystka23]

no wyglada to tak,ze jak robi mi sie stan zapalny w plucach, to mam cos a'la skok owulacyjny przy czym temp podjezdza mi az pod 37 niemalze
za pierwszym razem zglupialam, za drugim predko zwiekszalam dawki lekow i teraz jak zaostrzenie opanowane, to temperatury sa prawie jak spod linijki

Nawet nie podejrzewalam,ze pearly to wychwyci
to jedna z ciekawostek

[fairy_of_the_lake]

Napisane przez orion_lady

Ja tez sie zastanawiam nad zakupem pearly albo LC basic i nie moge sie zdecydowac. Czy pearly oprocz tego ze nie da sie wykresow sciagnac z niego, różni sie czyms od LC basic? W pearly moge sobie podejrzec temperatury wstecz na komputerku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja Ci polecę daysy! Ja mam już od stycznia czy lutego i jestem bardzo bardzo zadowolona z tego wyboru. Wystrczy mieć smartphona i możesz podglądać normlanie swoje wykresy, ściągać dane i wszystko. A przy tym jest mała i ładna Ja swojej zrobiłam futerał z pudełka po okularach i wszędzie ze sobą zabieram, bo ciągle śpię, albo u chłopaka albo u rodziców

[orion_lady]

Dziewczyny ktore maja Lady comp basic, jak podlaczycie go do komputera zeby sciagnac wykresy to w jakiej formie otrzymujecie dane? Excel czy to sa juz gotowe wykresy czy trzeba samemu zrobic wykres? Caly czas sie waham ktory komputerek kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agax99]

Podłączasz do komputera tam po otwarciu folderu masz plik w notatniku, logujesz się do swojego konta na stronie producenta, ładujesz ten plik i generuje Ci się wykres w pdf-ie

[Dolczi]

Cześć dziewczyny.
Kupiłam Daysy, czekam aż przyjdzie. Odstawiłam tabletki. Przed zażywaniem anty miałam bardzo bolesne miesiączki. Zapewne one wrócą. Jak sobie radzicie? U mnie żadne Apapy ani Ibupromy ani nawet zastrzyki (które wypijałam) nie działały. Od gina miałam wtedy Aulin, ale podobno może wpływać na tempkę, więc szukam innego sposobu.

P.S. Czy po odstawieniu anty warto zrobić jakieś badania? Brałam przez 7 lat bez przerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kilink]

Wiem ze po antykach trzeba poczekać do pojawienia sie fizjologicznej miesiączki, ta pierwsza po odstawieniu jest jeszcze krwawieniem z odstawienia, no i może tak być że zanim się unormują cykle to minie trochę czasu, a co do tych bóli to szczerze współczuję, może jednak nie wrócą , trzymam kciuki za ciebie

[fairy_of_the_lake]

Napisane przez Dolczi

Cześć dziewczyny.
Kupiłam Daysy, czekam aż przyjdzie. Odstawiłam tabletki. Przed zażywaniem anty miałam bardzo bolesne miesiączki. Zapewne one wrócą. Jak sobie radzicie? U mnie żadne Apapy ani Ibupromy ani nawet zastrzyki (które wypijałam) nie działały. Od gina miałam wtedy Aulin, ale podobno może wpływać na tempkę, więc szukam innego sposobu.

P.S. Czy po odstawieniu anty warto zrobić jakieś badania? Brałam przez 7 lat bez przerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie na bolesne miesiączki bardzo pomogła... aktywność fizyczna. Miałam bardzo ciężkie miesiączki aż dopadła mnie Chodakowska Ćwiczyłam z nią, potem chodziłam na siłownię, tak 3 lata byłam bardzo aktywna i nawet nie zauważyłam, kiedy miesiączki stały się prawie bezbolesne. Ostatnio niestety miałam bardzo mało czasu, siedzącą pracę i od dłuższego czasu jestem zasiedziałą leniwą bułą. Dopiero kiedy bóle wróciły zdałam sobie sprawę, że to że nie miałam ich tak długo, najwyraźniej zawdzięczałam właśnie aktywności fizycznej. Polecam każdemu

[Dolczi]

Napisane przez fairy_of_the_lake

U mnie na bolesne miesiączki bardzo pomogła... aktywność fizyczna. Miałam bardzo ciężkie miesiączki aż dopadła mnie Chodakowska Ćwiczyłam z nią, potem chodziłam na siłownię, tak 3 lata byłam bardzo aktywna i nawet nie zauważyłam, kiedy miesiączki stały się prawie bezbolesne. Ostatnio niestety miałam bardzo mało czasu, siedzącą pracę i od dłuższego czasu jestem zasiedziałą leniwą bułą. Dopiero kiedy bóle wróciły zdałam sobie sprawę, że to że nie miałam ich tak długo, najwyraźniej zawdzięczałam właśnie aktywności fizycznej. Polecam każdemu

Też jestem aktywna fizycznie (ćwiczę 3-5 razy w tygodniu) i byłam aktywna przed branie anty. Najlepsze jest to, że moja mama miała to samo - z bólu chodziła po ścianach. Brała b.bolesne zastrzyki (w tych czasach nic innego nie było). Tak jak mówił jej ginekolog - minęło po urodzeniu 1 dziecka. Ja nie chcę tyle czekać - nie planuję szybko zostać mamą.

Anty u mnie poza zabezpieczeniem przed ciążą ograniczały bóle menstruacyjne do minimum. Ale mimo to nie chcę dalej się truć. Nie wyobrażam sobie, że miałabym je łykać do menopauzy z przerwą na ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Kilink

Wiem ze po antykach trzeba poczekać do pojawienia sie fizjologicznej miesiączki, ta pierwsza po odstawieniu jest jeszcze krwawieniem z odstawienia, no i może tak być że zanim się unormują cykle to minie trochę czasu, a co do tych bóli to szczerze współczuję, może jednak nie wrócą , trzymam kciuki za ciebie

Ja o tym wiem. Muszę miesiąc na prawdziwą miesiączkę poczekać. Aż mnie trzęsie jak pomyślę co mnie czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kilink]

co do tej aktywności fizycznej to się zgodzę może pomóc na bóle miesiączkowe, u mnie nie było tak strasznie chociaż przed pierwsza ciążą raz na jakiś czas dopadał mnie okropny ból , rzeczywiście po ciąży to się zmieniło , już mi nic nie doskwiera, ale cykle się skróciły.

[Dolczi]

Dziewczyny, ile czasu czekałyście na miesiączkę po odstawieniu tabsów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelina5846]

Ja pierwszą naturalną miesiączkę dostałam po 30 dniach a kolejna jeszcze przede mną

[fairy_of_the_lake]

Napisane przez ewelina5846

Ja pierwszą naturalną miesiączkę dostałam po 30 dniach a kolejna jeszcze przede mną

Ja też podobnie, a nie ukrywam, że czekałam na nią w wielkim stresie niedługo po odstawieniu tabsów mieliśmy "problem" z prezerwatywą, a jak wiadomo kiedy po tabsach nastąpi owulacja to u każdej kobiety inna bajka na szczęście się udało

z komputerkiem jak nam kiedyś coś znowu pęknie, to przynajmniej nie będzie niepewności i wiadomo, że trzeba się szykować na nowego człowieczka (mam nadzieję, że nie zapeszam )

[Kilink]

Z komputerkiem to przynajmniej będzie wiadomo że jak by co to z dzieckiem będzie wszystko dobrze. Ale tak naprawdę to zajście w ciążę mimo poprawnie wyznaczonych dni płodnych wcale nie jest taką prostą sprawą. Dla tych co się starają to nie jest dobra wiadomość.

[Dolczi]

Napisane przez fairy_of_the_lake

Ja też podobnie, a nie ukrywam, że czekałam na nią w wielkim stresie niedługo po odstawieniu tabsów mieliśmy "problem" z prezerwatywą, a jak wiadomo kiedy po tabsach nastąpi owulacja to u każdej kobiety inna bajka na szczęście się udało

z komputerkiem jak nam kiedyś coś znowu pęknie, to przynajmniej nie będzie niepewności i wiadomo, że trzeba się szykować na nowego człowieczka (mam nadzieję, że nie zapeszam )

Czekam z utęsknieniem na okres. Boję się prezerwatyw teraz ze względu na ryzyko pęknięcia. Jak dostanę to bd przynajmniej wiedziała, że nowy cykl się zaczął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fairy_of_the_lake]

Napisane przez Dolczi

Czekam z utęsknieniem na okres. Boję się prezerwatyw teraz ze względu na ryzyko pęknięcia. Jak dostanę to bd przynajmniej wiedziała, że nowy cykl się zaczął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma co się bać, nam pękło dwa razy - właśnie rok temu w tym moim pierwszym cyklu po tabletkach, pewnie dlatego, że się od nich odzwyczailiśmy i byliśmy lekkomyślni (+ ja po tabsach bardziej sucha). Teraz używamy ich ciągle w dni płodne i jak pęknie to trudno, widocznie dziecko nam pisane, ale już nam się więcej nie zdarzyło od roku, bo się przyzwyczailiśmy i nauczyliśmy się uważać szczególnie wtedy, kiedy długo się kochamy. Dobrze, że z tych dwóch pękniętych nic nie wyszło i mogliśmy się uczyć na błędach

[Dolczi]

Dziewczyny.
Używam daysy od miesiąca i mam pytanie.
Czy jak się przebudzę - nie podniosę się z łóżka, nie otworzę oczu tylko przekręcę się na drugi bok, zasnę ponownie po jakiś 3-5 minutach i obudzę się po 0.5-2h i wtedy zrobię pomiar to bd ok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[qupciuszek]

Witam,
Rozważam zakup komputera cyklu, ale mam kilka nurtujących pytań. Mam nadzieję, że rozwiejecie moje wątpliwości.


· *co jeśli nie zostanie zachowana regularność pomiarów (np. praca w systemie zmianowym)? jak wtedy zachowa sie urządzenie?


· * Badanie należy wykonywać natychmiast po przebudzeniu. Czy można zmienić porę badania temperatury np. z godz. 8 na godz. 18, bo o tej porze będę wstawać.



· * jaki wpływ na wskazania urządzenia będą miały:
o brak pomiaru przez 1 dzień a jaki przez kilka, a po jakim czasie nieużywania urządzenie musi "uczyć się" od nowa?
o spożycie alkoholu,
o nieregularność cyklu.
· *czy naprawdę pomiar wyłącznie temperatury jest wystarczający do określenia momentu cyklu?


· *czy jest dostępna wyższa wersja urządzenia, która sprawdza także inne czynniki, np. gęstość śluzu, bądź inne?


· *jaka jest żywotność sensora / urządzenia?


· *Proszę o przesłanie linków do wyników badań potwierdzających 99,3% skuteczność działania urządzenia.

[Fubizka]

Z mojego doświadczenia:

¡ *co jeśli nie zostanie zachowana regularność pomiarów (np. praca w systemie zmianowym)? jak wtedy zachowa sie urządzenie?

To zależy ile pomiarów pominiesz i w jakiej fazie cyklu. Pomiary pominięte w fazie lutealnej nie mają na nic wpływu. Te pominięte przed i około owulacji mają wpływ na ilość"czerwonych" światełek.

¡ * Badanie należy wykonywać natychmiast po przebudzeniu. Czy można zmienić porę badania temperatury np. z godz. 8 na godz. 18, bo o tej porze będę wstawać.

Tego nie wiem.

¡ * jaki wpływ na wskazania urządzenia będą miały:
o brak pomiaru przez 1 dzień a jaki przez kilka, a po jakim czasie nieużywania urządzenie musi "uczyć się" od nowa?
o spożycie alkoholu,
o nieregularność cyklu.

-brak pomiaru przez jeden dzień nie ma wpływu na wskazania, jeśli to nie jest akurat dzień po skoku temperatury, kiedy liczy się dni podwyższonej temperatury. Urządzenie nie uczy się od nowa, chyba że bardzo długo byś nie mierzyła.
- spożycie alkoholu - po większym spożyciu alkoholu nie mierzysz temperatury, bo wskazanie jest fałszywe. Ile to jest "większe" zależy od osoby, dla mnie to więcej niż dwa piwa lub pół butelki wina.
- nieregularność cyklu - każde urządzenie ma zadeklarowaną długość wahań, do jakich producent "zapewnia" prawidłowe działanie.

*czy jest dostępna wyższa wersja urządzenia, która sprawdza także inne czynniki, np. gęstość śluzu, bądź inne?

Zdaje się, że cyclotest ma tę funkcję ale i tak ma niższą skuteczność niż lady comp. Polecałabym nauczyć się metody objawowo-termicznej i samodzielnie weryfikować wskazania urządzenia (nie musisz nic notować).

O pozostałe rzeczy pytaj producenta

[Brenda]

Cyclotest ma dodatkowo funkcję obserwacji śluzu, szyjki. Możesz wprowadzać też zaburzenia jak alkohol, stres, impreza, choroba. Przy używaniu metody termicznej i objawowej producent deklaruje skuteczność na poziomie 99,7%, Indeks Pearl`a 0,3.

Posiadam ww komputerek już 7 cykli, jeszcze się uczę, ale stosowanie obu metod na razie nie zawodzi choć jeszcze mu nie ufam do końca i w przypadku niejasności bardziej ufam obserwacjom śluzu i badaniu szyjki.

[fairy_of_the_lake]

Napisane przez qupciuszek

Witam,
Rozważam zakup komputera cyklu, ale mam kilka nurtujących pytań. Mam nadzieję, że rozwiejecie moje wątpliwości.


· *co jeśli nie zostanie zachowana regularność pomiarów (np. praca w systemie zmianowym)? jak wtedy zachowa sie urządzenie?

Wydaje mi się że przed zakupem jak czytałam o daysy to było na stronie bardzo rozległe FAQ (nie wiem czy na polskiej czy amerykańskiej - czytałam oba bo na tej drugiej generalnie było znaczenie więcej informacji) i podawali że chyba po 18 czy 16h się resetuje "doba" dla komputerka i można wykonać kolejny pomiar. Więc zależności od tego jak masz pracę, to możesz sobie przesuwać godzinę pomiaru. Ogólnie to na wszystkie Twoje pytania pewnie znajdziesz odpowiedzi na stronach producentów, szczególnie o skuteczności

[Dolczi]

Napisane przez fairy_of_the_lake

Wydaje mi się że przed zakupem jak czytałam o daysy to było na stronie bardzo rozległe FAQ (nie wiem czy na polskiej czy amerykańskiej - czytałam oba bo na tej drugiej generalnie było znaczenie więcej informacji) i podawali że chyba po 18 czy 16h się resetuje "doba" dla komputerka i można wykonać kolejny pomiar. Więc zależności od tego jak masz pracę, to możesz sobie przesuwać godzinę pomiaru. Ogólnie to na wszystkie Twoje pytania pewnie znajdziesz odpowiedzi na stronach producentów, szczególnie o skuteczności

Po 18h jest reset. W ogóle na polskiej stronie daysy jest błąd - w związku z resetem komputer przewiduje płodność na 18h, a nie 24h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kilink]

Po 18h

[mac3k]

Mam i używam lady Comp od września 2006 r, jestem bardzo z niego zadowolona, prosty w obsłudze, nie zawiódł mnie. Mam dość regularne cykle ale dość krótkie 24-26 dni i komputerek radzi sobie z nimi świetnie. Posiadam starszą wersję i jedyny minus to brak możliwości samodzielnego zgrywania danych. Poza tym działa bez zarzutu.
Mam dwóch wspaniałych synków z ciąż zaplanowanych.
Z czystym sumieniem mogę polecić to urządzenie.

[agatiszkaa]

Dziewczyny które mają lady comp, jakbyście miały teraz wybierać, kupiłybyście lady comp czy lady comp basic? Ciągle waham się między tymi dwoma modelami.
Czy lady comp basic ma możliwość sprawdzenia statystyki cyklu po wgraniu na komputer?
Bo to, że ma 3 dzwonki do wyboru mnie nie przekonuje. ;D Ani mozliwośc wprowadzania notatek.

[orion_lady]

Napisane przez agatiszkaa

Dziewczyny które mają lady comp, jakbyście miały teraz wybierać, kupiłybyście lady comp czy lady comp basic? Ciągle waham się między tymi dwoma modelami.
Czy lady comp basic ma możliwość sprawdzenia statystyki cyklu po wgraniu na komputer?
Bo to, że ma 3 dzwonki do wyboru mnie nie przekonuje. ;D Ani mozliwośc wprowadzania notatek.

A bralas pod uwage daysy to ta sama firma co lady comp? Mnie zależało glownie na mozliwosci śledzenia temperatur na codzien a nie tylko na swiatelkach i daysy jest pod tym względem super bo mam caly czas na telefonie podgląd na wykres temperatur wystarczy podłączyć do telefonu i pobiera dane w kilka sekund. A z lady comp basic dziewczyny pisaly:

Napisane przez agax99

Podłączasz do komputera tam po otwarciu folderu masz plik w notatniku, logujesz się do swojego konta na stronie producenta, ładujesz ten plik i generuje Ci się wykres w pdf-ie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bombardala]

witajcie,
mam pytanie do osób stosujących już jakiś czas lady comp/pearly - czy też zielone światło macie tylko w czasie okresu i po owulacji? U mnie już trzeci cykl z pearly i denerwuje mnie czerwone światło od zakończenia okresu do owulacji, tym bardziej, że mam regularne cykle, a owulacja występuje zwykle między 15-18 dniem. Jest szansa, że pearly jeszcze się "dostroi" do mojego organizmu, czy one tak po prostu działają?

[agax99]

Tak jak pisałam, już kiedyś ja mam lady comp basic już ponad rok i jestem zadowolona. Mnie nie przeszkadza, że wykres mogę wygenerować tylko na komputerze, no bo i po temperaturach mogę sobie go wyobrazić, generalnie nie jest mi potrzebna forma graficzna codziennie. Należy też pamiętać, że istnieje mozliwość przekształcenia lady comp basic w lady comp .