Plany na Nowy Rok mamy, o włosy rzadziej dbamy, ale offtopem nadrabiamy - cz. XXXIII

[spodkoldry]

Napisane przez kascysko

U mnie efekt byłby jeden:
Ale rozumiem, że dla kogoś to ładne

Haha, wszedł kolega do mojego mieszkania i pierwsze co powiedział "ale tu ładnie pachnie" .

[Kathinna]

Napisane przez spodkoldry

Haha, wszedł kolega do mojego mieszkania i pierwsze co powiedział "ale tu ładnie pachnie" .

ja bym powiedziała, że pachnie mydłem z lat 90, kiedy to zapach różany królował zapewne nie tylko w moim domu
Do dziś róża dla mnie "wali mydłem"
Konfitury różane też smakują mi jak mydło (więc nie tykam nawet kijkiem )

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Dziołszki! Przed "farbowaniem" tych moich wysokoporów szamponetką lepiej wyrypać je, a potem odżywkować intensywnie? Czy może jednak bezpieczniej jak ze zwykłą farbą na nieumyte włosy? Dawno się nie czerwnieniłam i nie pamiętam I zastanawiam się czy dodaniem do szamponetki tonera uda mi się podbić kolor, czy tylko zepsuję

[kwrobel2]

Ale tu dzisiaj cisza.

Potrzebuję mleczny lakier, taki pół-transparentny, może delikatnie wpadający w róż, ale niekoniecznie. Polecicie coś?

[kascysko]

Napisane przez kwrobel2

Ale tu dzisiaj cisza.

Potrzebuję mleczny lakier, taki pół-transparentny, może delikatnie wpadający w róż, ale niekoniecznie. Polecicie coś?

Astor Quick&Shine 101 Delicate Morning

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Kathinna

Dziołszki! Przed "farbowaniem" tych moich wysokoporów szamponetką lepiej wyrypać je, a potem odżywkować intensywnie? Czy może jednak bezpieczniej jak ze zwykłą farbą na nieumyte włosy? Dawno się nie czerwnieniłam i nie pamiętam I zastanawiam się czy dodaniem do szamponetki tonera uda mi się podbić kolor, czy tylko zepsuję

Nie rypałabym. I nie chodzi tutaj o względy zdrowia włosa, tylko o utrzymanie koloru. Po myciu będziesz mieć dodatkowo odchylone łuski - barwnik niby w większej ilości wniknie, ale też szybciej się wypłucze.

[justusia16]

Ja na włosach mam kuracje nabłyszczającą od Alverde mmm piękny ten zapach

[aleeexandra]

Ja po 4 miesiącach w końcu wylądowałam w rodzinnym domu na święta. W moim pokoju czekały już próbki minerałków, pędzel Hakuro i lotion Hada Labo . A teraz siedzę z ulubionym Kallosem Keratin na włosach i popijam skrzypokrzywę

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

hej

co do zapachów w mieszkaniu, to ja zamiast wosków to lubię palić świece zapachowe

byłam dzisiaj w mieście i kupiłam:
- rozświetlacz z Wibo KLIK
- skrzyp i pokrzywę do picia
- książkę KLIK
- peeling do twarzy z Sylveco KLIK
- kieckę i buty na bal magistra

[Kathinna]

Jeszcze godzina w pociągu mnie czeka i też.będę w.domu! Pkp mnie zaskoczyło i okazało się, że jednak da się przejechać tę trasę w 5 a nie 8h jak to najczęściej bywało!

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Kathinna

Jeszcze godzina w pociągu mnie czeka i też.będę w.domu! Pkp mnie zaskoczyło i okazało się, że jednak da się przejechać tę trasę w 5 a nie 8h jak to najczęściej bywało!

cuda się dzieją na te Święta?

[kwrobel2]

Patka pokaż sukienkę

[aleeexandra]

Ja dzisiaj też podróżowałam PKP, 7,5 h z Białegostoku do Gdańska . Potem w autobusie z Gdańska do mojej rodzinnej miejscowości spotkała mnie dziwna sytuacja. Na jednym z przystanków wsiadł pijany mężczyzna, usiadł na siedzeniu z przodu i coś bełkotał do kierowcy który udawał, że go nie słyszy. W pewnym momencie powiedział, że nie jest pijany tylko wziął narkotyki po czym coraz poważniejszym głosem, że musiał coś wziąć bo dzisiaj idzie do spowiedzi pierwszy raz od 50 lat, a po tylu zabójstwach nikt mu rozgrzeszenia nie da i się boi. Potem zaczął się śmiać i powiedział, że żartował ale sytuacja była tak dziwna, że całą podróż siedziałam za nim i układałam w głowie jakieś czarne scenariusze

[spodkoldry]

Napisane przez kwrobel2

Ale tu dzisiaj cisza.

Potrzebuję mleczny lakier, taki pół-transparentny, może delikatnie wpadający w róż, ale niekoniecznie. Polecicie coś?

Frenche z Sensique, dostępne w Naturze, mają dużo takich różowawych, mlecznych odcieni.

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;50907615]hej

co do zapachów w mieszkaniu, to ja zamiast wosków to lubię palić świece zapachowe

byłam dzisiaj w mieście i kupiłam:
- rozświetlacz z Wibo KLIK
- skrzyp i pokrzywę do picia
- książkę KLIK
- peeling do twarzy z Sylveco KLIK
- kieckę i buty na bal magistra [/QUOTE]

Świece też fajne, ale woski bardziej intensywne .
Oo, no to ładne zakupy .

[Kathinna]

Napisane przez kascysko

Astor Quick&Shine 101 Delicate Morning

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------


Nie rypałabym. I nie chodzi tutaj o względy zdrowia włosa, tylko o utrzymanie koloru. Po myciu będziesz mieć dodatkowo odchylone łuski - barwnik niby w większej ilości wniknie, ale też szybciej się wypłucze.

dzięki, doszłam do podobnych wniosków, ale czas nie pozwolił już na takie rzeczy

[M4rt3czk4_92]

Ostatnio coś strasznie mało spamujemy

Mój moon walking dobiega żywota, strasznie zgęstniał, źle się nim maluje mimo to zaryzykowałam i jakoś pomalowałam nim pazury, a mam go dopiero jakieś 6 miesięcy niestety nigdzie go już u siebie nie mogę znaleźć.
Kav jest on gdzieś może u Ciebie?
Scar może w Katowicach, w którejś z galerii go znajdę?

kupiłam odżywkę Sally Hansen, mam nadzieję, że będzie fajna dziś oczywiście już nią pomalowałam pazury

pięknie się przed świętami, naolejowałam włosy sesą i alterrą, o 19 wyrypie szamponem zwiększającym objętość YR i nałożę kallosa bananowego zmieszanego z odżywką PO nałożę błotko na twarz, wydepiluje ciało i to by było chyba na tyle

[Scarrabeo]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Mój moon walking dobiega żywota, strasznie zgęstniał, źle się nim maluje mimo to zaryzykowałam i jakoś pomalowałam nim pazury, a mam go dopiero jakieś 6 miesięcy niestety nigdzie go już u siebie nie mogę znaleźć.

Scar może w Katowicach, w którejś z galerii go znajdę?

Już Ci odpowiadam: nie znajdziesz.

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Scarrabeo

Już Ci odpowiadam: nie znajdziesz.

No nieeee w takim razie będę musiała zamówić przez internet

[Kaveri]

Marta, a w Kosmyku nie ma? Wydawalo mi sie, ze tam widzialam jakis czas temu.

Patka, ale zakupy, poszalalas. Pokaz sie w sukience!

Kascysko, myslalam, ze kupisz w DM za granica, a Ty nic! Ale Kiko fajne, szczegolnie babeczkowe.


Ja tez ostatnio poszalalam. Kupil sobie w F&F sukienke na mature i okulary przeciwsloneczne, a dzis dostalam od dziadka na spozniony prezent urodzinowy - bezowy trencz z Lidla, krem do twarzy Tolpy i krem do rzes i brwi z L'Biotici

[rozwydrzona]

zanim przed obcięciem miałam włosy proste, nie wywijające się - były ścięte na prosto, to teraz na włosach cieniowanych strasznie wywijają mi się końce. i zastanawiam się, czy to wina cieniowana, czy może całkowitym trafem mam jednak falowane włosy... chyba muszę je równać sukcesywnie...

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez aleeexandra

Ja dzisiaj też podróżowałam PKP, 7,5 h z Białegostoku do Gdańska . Potem w autobusie z Gdańska do mojej rodzinnej miejscowości spotkała mnie dziwna sytuacja. Na jednym z przystanków wsiadł pijany mężczyzna, usiadł na siedzeniu z przodu i coś bełkotał do kierowcy który udawał, że go nie słyszy. W pewnym momencie powiedział, że nie jest pijany tylko wziął narkotyki po czym coraz poważniejszym głosem, że musiał coś wziąć bo dzisiaj idzie do spowiedzi pierwszy raz od 50 lat, a po tylu zabójstwach nikt mu rozgrzeszenia nie da i się boi. Potem zaczął się śmiać i powiedział, że żartował ale sytuacja była tak dziwna, że całą podróż siedziałam za nim i układałam w głowie jakieś czarne scenariusze

miałam podobną sytuacje w tramwaju we Wrocławiu: wracałam przed 23 do mieszkania, na jednym przystanku przysiadł się koleś. Jedziemy dalej wszystko spoko, tylko on siedział za blisko mnie. Potem miejsca się zwolniły, mógł się przesiąść, ale nie. Na jednym przystanku wysiadł, a tuż przed zamknięciem drzwi tramwaju znowu wskoczył i chociaż dookoła mnie było spokojnie 10 miejsc wolnych to przysiadł się do mnie i co najgorsze wysiadł na tym samym przystanku co ja, na szczęście poszedł w inna stronę

Napisane przez spodkoldry

Świece też fajne, ale woski bardziej intensywne .
Oo, no to ładne zakupy .

jakoś nie umiem przekonać się do wosków
książkę już przeczytałam

Napisane przez kwrobel2

Patka pokaż sukienkę

Napisane przez Kaveri

Marta, a w Kosmyku nie ma? Wydawalo mi sie, ze tam widzialam jakis czas temu.

Patka, ale zakupy, poszalalas. Pokaz sie w sukience!

Ja tez ostatnio poszalalam. Kupil sobie w F&F sukienke na mature i okulary przeciwsloneczne, a dzis dostalam od dziadka na spozniony prezent urodzinowy - bezowy trencz z Lidla, krem do twarzy Tolpy i krem do rzes i brwi z L'Biotici

na dniach zrobię zdjęcie, to wrzucę

hohoho jakie prezenty i zakupy

Napisane przez rozwydrzona

zanim przed obcięciem miałam włosy proste, nie wywijające się - były ścięte na prosto, to teraz na włosach cieniowanych strasznie wywijają mi się końce. i zastanawiam się, czy to wina cieniowana, czy może całkowitym trafem mam jednak falowane włosy... chyba muszę je równać sukcesywnie...

też tak miałam, kiedy miałam pocieniowane włosy, jak obcięłam na prosto to nie kręcą się, nie falują

przed chwilą napisałam stronę pracy, wcześniej zrobiłam dwa placki- sernik i 3bit, posprzątałam i teraz chwilę odpoczywam

[Scarrabeo]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;50919561]
też tak miałam, kiedy miałam pocieniowane włosy, jak obcięłam na prosto to nie kręcą się, nie falują[/QUOTE]

story of my life.

[justusia16]

Napisane przez Kaveri

Marta, a w Kosmyku nie ma? Wydawalo mi sie, ze tam widzialam jakis czas temu.

Patka, ale zakupy, poszalalas. Pokaz sie w sukience!

Kascysko, myslalam, ze kupisz w DM za granica, a Ty nic! Ale Kiko fajne, szczegolnie babeczkowe.


Ja tez ostatnio poszalalam. Kupil sobie w F&F sukienke na mature i okulary przeciwsloneczne, a dzis dostalam od dziadka na spozniony prezent urodzinowy - bezowy trencz z Lidla, krem do twarzy Tolpy i krem do rzes i brwi z L'Biotici

Za to ja dziś dostałam dostawe z DM-u

W tym masło orzechowe

[say-hello]

kupiłam farbę do włosów Marion orzechowy brąz. Chciałam zrobić próbę uczuleniową, ale mieszanka koloryzująca jest w saszetce i nie miałabym jej później jak zamknąć szczelnie Wiecie, jak to ogarnąć? Chyba nie może sobie leżeć przez 48 h tak otwarta?

[kascysko]

Napisane przez say-hello

kupiłam farbę do włosów Marion orzechowy brąz. Chciałam zrobić próbę uczuleniową, ale mieszanka koloryzująca jest w saszetce i nie miałabym jej później jak zamknąć szczelnie Wiecie, jak to ogarnąć? Chyba nie może sobie leżeć przez 48 h tak otwarta?

Trudne sprawy. Niestety, ciężko tutaj coś poradzić, chociaż sama bałabym się nałożyć farbę bez próby uczuleniowej.

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Trudne sprawy. Niestety, ciężko tutaj coś poradzić, chociaż sama bałabym się nałożyć farbę bez próby uczuleniowej.

ja też właśnie się trochę boję. co prawda nie jestem na nic uczulona ( z tego, co mi wiadomo), nigdy nie miałam reakcji alergicznej na farbę, ale wolę dmuchać na zimne.

w najgorszym wypadku po prostu jej nie zużyję. no trudno, te 6 zł przeżyję ale strasznie głupie to rozwiązanie z saszetką :/

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Kaveri

Marta, a w Kosmyku nie ma? Wydawalo mi sie, ze tam widzialam jakis czas temu.

No właśnie w Kosmyku już ich nie ma

[justusia16]

say a może przelej to do jakiegoś słoika szklanego ? dobrze zakręcanego ?

nie wiem czy to jest odpowiednie xD

[Mahila]

Kav, śniłaś mi się ostatnio.

[201703240903]

A mi się śniła Żaneta

[paulownia]

Mam potezny katar od wczoraj ledwie co spalam w nocy. Az mnie bolala gorna szczeka i uszy, tak mam zatoki zawalone. Paracetamol i sok zurawinowy to moja kompania. Nawet nie mam sily wlosow umyc.

[kascysko]

Napisane przez paulownia

Mam potezny katar od wczoraj ledwie co spalam w nocy. Az mnie bolala gorna szczeka i uszy, tak mam zatoki zawalone. Paracetamol i sok zurawinowy to moja kompania. Nawet nie mam sily wlosow umyc.

Chlorowodorek pseudoefedryny więcej zdziała w takim przypadku