ile kosztuje aborcja?

[201803290936]

Napisane przez awia

Nie, lepsze jest udawanie ze czegoś nie ma
Jak sie o czymś nie mówi, to to przeciez nie istnieje...

Na tej samej zasadzie ciemnota w Polsce sprzeciwia sie lekcjom z wychowania seksualnego. Bo jeszcze komus (czytaj dzieciom) wpadnie do głowy seks uprawiać, a jak sie o tym nie mówi, to przeciez seks wsrod nieletnich nie istnieje.
To jest dopiero paranoja. I bzdura totalna.
Powinno sie wiedzieć. Wszystko. Jak sie zabezpieczać, czym groza niezabezpieczone stosunki, jak wyglada aborcja, jakie moga byc powiklania i ile to kosztuje.Ale nie przez koscioł czy prolifowskie organizacje tylko niezależne i obiektywne źródło. Aborcja tez powinna być tematem edukacji. Po to, by nikt nie traktował jej jako formy antykoncepcji.

Ale jak widac chocby w tym wątku, niektórzy ciągle wiedzą lepiej.

Co do tematu - słyszałam ze w granicach 1500-2000 zlotych do 3 miesiaca.
do 6 tygodnia bodajze 700-1000 zastrzyk. nie wiem na ile są to potwierdzone informacje.
na pewno cos na ten temat jest na stronie Federy.

Dziękuję za te słowa.

Fajny temat, sama byłam ciekawa. Moje dane to: średnio około 2000 zł.

[malaDarunia]

Napisane przez Valentino

Chciałam sie jeszcze spytac (przy okazji,że już założyłam ten wątek) o takie tabletki, które sie dostaje do któregoś tam tygodnia ciąży. Ile one kosztują?

CHODZI CI O TABLETKI NA WRZODY ŻOŁĄDKA, KTÓRE MAJĄ "dokonać aborcji?
w aptece 20 zł.... w kopercie od lekarza 1000zł...

znam też historię jednej laski, która się na to zdecydowała...
szukała lekarza, który dokona aborcji w 4 miesiącu, jednak nikt się nie chciał zgodzić (nie dziwne...bo w 4 miesiącu się tego nie robi) Znalazł się jeden mądry lekarz... dał jej te tabletki
wzięła tabletki i zaczęła rodzić w pracy.... płód miał 4 miesiące...
urodziła w kibelku (taaa... nie żartuje... ) Nie wiem co zrobiła z tym dzieckiem, ale wyobraźcie sobie, że ten płód miał już jakąś tam wielkość.... na końcu powiedziała szefowi, że idzie do domu bo się źle czuje....

Paula wiem, że dla niektórych kobiet to ulga. opisywałam sytuację mojej koleżanki... bliskiej koleżanki... a nie innych dziewczyn, które poddają się aborcji... więc nie traktuj moich słów jako atak na swoją osobę( "od mojej macicy wara...")
i nie jestem dziewczyną wychowywaną na lekcji religii (do kościoła nie uczęszczam... nie słucham więc bzdur (bzdury-moje zdanie o sytuacji i przekazie w kościele...)

[Valentino]

Chodzi mi o takie cos,ze kiedy sie nie zdarzy wziac tabletki "po" czyli w czasie 72H od stosunku. I np. w drugim czy trzecim tygodniu.
Nie dziwie sie,ze w czwartym miesiacu "urodziłą" bo to juz był spory płód...a są takie tabletki,które usuwaja jeszcze zarodek

[201804200947]

Napisane przez malaDarunia

CHODZI CI O TABLETKI NA WRZODY ŻOŁĄDKA, KTÓRE MAJĄ "dokonać aborcji?
w aptece 20 zł.... w kopercie od lekarza 1000zł...

znam też historię jednej laski, która się na to zdecydowała...
szukała lekarza, który dokona aborcji w 4 miesiącu, jednak nikt się nie chciał zgodzić (nie dziwne...bo w 4 miesiącu się tego nie robi) Znalazł się jeden mądry lekarz... dał jej te tabletki
wzięła tabletki i zaczęła rodzić w pracy.... płód miał 4 miesiące...
urodziła w kibelku (taaa... nie żartuje... ) Nie wiem co zrobiła z tym dzieckiem, ale wyobraźcie sobie, że ten płód miał już jakąś tam wielkość.... na końcu powiedziała szefowi, że idzie do domu bo się źle czuje....

Paula wiem, że dla niektórych kobiet to ulga. opisywałam sytuację mojej koleżanki... bliskiej koleżanki... a nie innych dziewczyn, które poddają się aborcji... więc nie traktuj moich słów jako atak na swoją osobę( "od mojej macicy wara...")
i nie jestem dziewczyną wychowywaną na lekcji religii (do kościoła nie uczęszczam... nie słucham więc bzdur (bzdury-moje zdanie o sytuacji i przekazie w kościele...)

Znasz tę historię ze słyszenia czy znasz tę historię bo dotyczy osoby,którą znasz?

[malaDarunia]

Napisane przez Valentino

Chodzi mi o takie cos,ze kiedy sie nie zdarzy wziac tabletki "po" czyli w czasie 72H od stosunku. I np. w drugim czy trzecim tygodniu.
Nie dziwie sie,ze w czwartym miesiacu "urodziłą" bo to juz był spory płód...a są takie tabletki,które usuwaja jeszcze zarodek

co do podkreślonego to się nie wypowiadam... laska jest niepoważna... w 4 miesiącu robić takie coś ;/

a o te tabletki to wiem o co Ci chodzi.... 70 Euro kosztują i wysyłają je z Holandii
strony nikomu nie podam... sorki...

polski odpowiednik tych tabletek z Holandii arthrotec forte
nie wiem czy to dobrze, że zamieszczam te informacje, no ale jak ktoś chce i to i tak w necie sobie znajdzie....

trochę info... http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/819694.html

a tak poza tym. autorko wątku, co Ty kombinujesz?

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez warszawianka

Znasz tę historię ze słyszenia czy znasz tę historię bo dotyczy osoby,którą znasz?

znam tą osobę. poznałam ją przez koleżankę, która z nią pracuje i która tamtego dnia pomagała jej w kibelku

[Fresa]

Napisane przez Valentino

Chciałam sie jeszcze spytac (przy okazji,że już założyłam ten wątek) o takie tabletki, które sie dostaje do któregoś tam tygodnia ciąży. Ile one kosztują?

Napisane przez Valentino

Chodzi mi o takie cos,ze kiedy sie nie zdarzy wziac tabletki "po" czyli w czasie 72H od stosunku. I np. w drugim czy trzecim tygodniu.
Nie dziwie sie,ze w czwartym miesiacu "urodziłą" bo to juz był spory płód...a są takie tabletki,które usuwaja jeszcze zarodek

Nie ma takich legalnych tabletek.
Jeśli mają spowodować poronienie to są nielegalne jak sama aborcja.

[Valentino]

a co mam kombinowac? nie jestem lekarzem, nie zamierzam robic takich rzeczy na własną reke...pytam tylko, a wszyscy od razu jakies podejrzenia

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Fresa

Nie ma takich legalnych tabletek.
Jeśli mają spowodować poronienie to są nielegalne jak sama aborcja.

wiem,że sa nielegalne

[malaDarunia]

Napisane przez Valentino

a co mam kombinowac? nie jestem lekarzem, nie zamierzam robic takich rzeczy na własną reke...pytam tylko, a wszyscy od razu jakies podejrzenia

no bo tak pytasz i pytasz jakbyś miała problem właśnie z niechcianą ciążą
No ale skoro nie, to dobrze

[201804200947]

Napisane przez malaDarunia

no bo tak pytasz i pytasz jakbyś miała problem właśnie z niechcianą ciążą
No ale skoro nie, to dobrze

Mam nadzieję,że nawet gdyby miała-nie napisze o tym na forum.

[asiulkaa]

Za 70 Euro można kupić od organizacji kobiety na falach zestaw Mifepristone i Mizoprostol, metoda skuteczna w 97%, do stosowania do 9 tygodnia. Więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/article-428-pl.html.
Jest też wersja tańsza, ale mniej skuteczna (niewiele ponad 80%), ale i niosąca spore ryzyko, bo gdy będzie się tym 20% przypadkiem to istnieje duże ryzyko wystąpienia bardzo poważnych wad płodu. W Polsce ten środek występuje w dwóch lekach na receptę Cytotec i Arthrotec, leki te nie służą do przerywania ciąży lecz do leczenia innych schorzeń, ale kobiety kupują je i stosują aborcji co oczywiście w Polsce jest nielegalne. Żeby się więcej nie rozpisywać więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/set-274-pl.html?lang=pl

[Fresa]

Napisane przez Valentino

a co mam kombinowac? nie jestem lekarzem, nie zamierzam robic takich rzeczy na własną reke...pytam tylko, a wszyscy od razu jakies podejrzenia

Hm....



---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez asiulkaa

Za 70 Euro można kupić od organizacji kobiety na falach zestaw Mifepristone i Mizoprostol, metoda skuteczna w 97%, do stosowania do 9 tygodnia. Więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/article-428-pl.html.
Jest też wersja tańsza, ale mniej skuteczna (niewiele ponad 80%), ale i niosąca spore ryzyko, bo gdy będzie się tym 20% przypadkiem to istnieje duże ryzyko wystąpienia bardzo poważnych wad płodu. W Polsce ten środek występuje w dwóch lekach na receptę Cytotec i Arthrotec, leki te nie służą do przerywania ciąży lecz do leczenia innych schorzeń, ale kobiety kupują je i stosują aborcji co oczywiście w Polsce jest nielegalne. Żeby się więcej nie rozpisywać więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/set-274-pl.html?lang=pl

Łał, no super... a Ty jesteś lekarzem? żadnych leków nie powinno się stosować na własną rękę a tym bardziej takich, jakie polecasz. Czy Ty sobie zdajesz sprawę, że dziewczyna kupując nie wiadomo jakie tabletki, może sobie niezłej szkody napytać?

[TmargoT]

Napisane przez asiulkaa

Za 70 Euro można kupić od organizacji kobiety na falach zestaw Mifepristone i Mizoprostol, metoda skuteczna w 97%, do stosowania do 9 tygodnia. Więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/article-428-pl.html.
Jest też wersja tańsza, ale mniej skuteczna (niewiele ponad 80%), ale i niosąca spore ryzyko, bo gdy będzie się tym 20% przypadkiem to istnieje duże ryzyko wystąpienia bardzo poważnych wad płodu. W Polsce ten środek występuje w dwóch lekach na receptę Cytotec i Arthrotec, leki te nie służą do przerywania ciąży lecz do leczenia innych schorzeń, ale kobiety kupują je i stosują aborcji co oczywiście w Polsce jest nielegalne. Żeby się więcej nie rozpisywać więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/set-274-pl.html?lang=pl

łał.
ciekawe co na to przeciwnicy aborcji
ciekawe,czy taki opis na stronie nie jest zakazany.

[malaDarunia]

Napisane przez asiulkaa

Za 70 Euro można kupić od organizacji kobiety na falach zestaw Mifepristone i Mizoprostol, metoda skuteczna w 97%, do stosowania do 9 tygodnia. Więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/article-428-pl.html.
Jest też wersja tańsza, ale mniej skuteczna (niewiele ponad 80%), ale i niosąca spore ryzyko, bo gdy będzie się tym 20% przypadkiem to istnieje duże ryzyko wystąpienia bardzo poważnych wad płodu. W Polsce ten środek występuje w dwóch lekach na receptę Cytotec i Arthrotec, leki te nie służą do przerywania ciąży lecz do leczenia innych schorzeń, ale kobiety kupują je i stosują aborcji co oczywiście w Polsce jest nielegalne. Żeby się więcej nie rozpisywać więcej informacji: http://www.womenonwaves.org/set-274-pl.html?lang=pl

o to też mi chodziło... ale jest jeszcze jedna stronka... sprawdzona

[Fresa]

Napisane przez TmargoT

łał.
ciekawe co na to przeciwnicy aborcji
ciekawe,czy taki opis na stronie nie jest zakazany.

Chodzi też o to, że każde tabletki na recepetę (a tych się raczej w kiosku nie kupi...) powinno się zażywać z przepisu lekarza a nie na własną rękę.
No, chyba, że asiulkaaa jest lekarzem i wystawiła właśnie receptę on-line

[TmargoT]

Napisane przez Valentino

Dziewczyny pytam tak z czystej ciekawości bo stosuje dobrą antykoncepcje. Ile kosztuje aborcja? Wiem,ze robią ją nawet średnio zamożne kobiety, a słyszałam,ze kosztuje bardzo dużo.. jak to z tym jest?

to wszystko zalezy,czy ma być z anestezjologiem,czy sam lekarz.

jak ktoś chce dokonać aborcji to wie gdzie i za ile.

[aniko 23]

niezly ten watek informacyjny

zaraz posypia sie dane lekarzy

[TmargoT]

Napisane przez Fresa

Chodzi też o to, że każde tabletki na recepetę (a tych się raczej w kiosku nie kupi...) powinno się zażywać z przepisu lekarza a nie na własną rękę.
No, chyba, że asiulkaaa jest lekarzem i wystawiła właśnie receptę on-line

z mojej wiedzy wynika,że te tabsy do niedawna były na receptę,więc siłą rzeczy,ktoś musi je wypisac i wiedzieć o antykoncepcji.

mój gin mówił o tej metodzie,stąd wiem,że sa na receptę.


a myślałam raczej o organizacjach anty,czy jak to się kiedys zwało o cenzurze,a nie o wizazankach

[asiulkaa]

Napisane przez Fresa

Łał, no super... a Ty jesteś lekarzem? żadnych leków nie powinno się stosować na własną rękę a tym bardziej takich, jakie polecasz. Czy Ty sobie zdajesz sprawę, że dziewczyna kupując nie wiadomo jakie tabletki, może sobie niezłej szkody napytać?

Jeszcze większej biedy może sobie dziewczyna napytać wsadzając sobie wieszak lub bijąc po brzuchu w celu poronienia. Osobiście uważam że najlepiej pojechać za granicę i legalnie dokonać zabiegu pod opieką lekarza, ale jestem świadoma tego że zdesperowana kobieta i tak zrobi co zechce bez względu na to jakie inni mają zdanie na ten temat.
Nie jestem lekarzem. Niczego nie polecam. Do niczego nie namawiam. odpowiedziałam na pytanie dotyczące tabletek wczesnoporonnych.
Tak na zakończenie to najbardziej bym się cieszyła gdyby istniała dobra edukacja seksualna, tani dostęp do środków antykoncepcyjnych, możliwość podwiązywania jajowodów i gdyby kobiety nie zachodziły w niechciane ciąże.

[malaDarunia]

Napisane przez TmargoT

jak ktoś chce dokonać aborcji to wie gdzie i za ile.

dokładnie...

[201707171556]

Napisane przez Fresa

Chodzi też o to, że każde tabletki na recepetę (a tych się raczej w kiosku nie kupi...) powinno się zażywać z przepisu lekarza a nie na własną rękę.
No, chyba, że asiulkaaa jest lekarzem i wystawiła właśnie receptę on-line

Są na recepte, ale można je czasem kupić nawet na allegro wiec to nie jest żadna tajemnica skad je zdobyć i jak zażyc.

[Fresa]

Napisane przez TmargoT

z mojej wiedzy wynika,że te tabsy do niedawna były na receptę,więc siłą rzeczy,ktoś musi je wypisac i wiedzieć o antykoncepcji.

mój gin mówił o tej metodzie,stąd wiem,że sa na receptę.


a myślałam raczej o organizacjach anty,czy jak to się kiedys zwało o cenzurze,a nie o wizazankach

Też myślę, że są na receptę jeśli mają taki skutek uboczny...


Natomiast, ja jestem przeciw aborcji na życzenie (to tak gwoli przypomnienia, bo już o tym wiele razy mówiłam), ale nikogo do mojego poglądu w tej kwestii przekonywać na siłę nie mam zamiaru, spokojnie...

[malaDarunia]

Napisane przez aniko 23

niezly ten watek informacyjny

zaraz posypia sie dane lekarzy

taaa. wystarczy wejść na stronkę wpadki i ma się czarno na białym lekarzy którzy wypisują recepty na tabletkę "PO"- 72h
nie wierzę zatem, że trudniej jest się u nich postarać o tabletkę wczesnoporonną.

generalnie w zwykłym szpitalu czy przychodni bardzo trudno jest o tą tabletkę "PO" do 72h
przynajmniej w Poznaniu... odsyłają do kolejnych szpitali, po kolei-jak idzie!

[Fresa]

Napisane przez asiulkaa

Jeszcze większej biedy może sobie dziewczyna napytać wsadzając sobie wieszak lub bijąc po brzuchu w celu poronienia. Osobiście uważam że najlepiej pojechać za granicę i legalnie dokonać zabiegu pod opieką lekarza, ale jestem świadoma tego że zdesperowana kobieta i tak zrobi co zechce bez względu na to jakie inni mają zdanie na ten temat.
Nie jestem lekarzem. Niczego nie polecam. Do niczego nie namawiam. odpowiedziałam na pytanie dotyczące tabletek wczesnoporonnych.
Tak na zakończenie to najbardziej bym się cieszyła gdyby istniała dobra edukacja seksualna, tani dostęp do środków antykoncepcyjnych, możliwość podwiązywania jajowodów i gdyby kobiety nie zachodziły w niechciane ciąże.

Tak czy siak, ja bym nikomu żadnych leków nie polecała do samodzielnego stosowania...

[Wyrak]

Napisane przez dobrarada

Czyli zaraz potwierdzasz "zalosna" teze...

- hej Wyrak - umiesz czytać ze zrozumieniem ?
chyba nie....

Ja jak najbardziej, Ty chyba nie bardzo, bo snujesz wywody nt. zaleznosci dziecka od matki, tyle ze ja nigdzie nie twierdzilem ze to dziecko zalezne nie jest

Odnosilem sie do bzdurnego stwierdzenia o "czyims ciele/macicy etc."

Napisane przez dobrarada

poza tym - podyskutujemy jak bedziesz w ciązy - OK?

Sila rzeczy nie

Napisane przez dobrarada

poza tym każdy pwinien mieć prawo do swobodnego podejmowania decyzji. to jego brzuch, jego dziecko, jego sumienie i jego sprawa.

A co to, kobiety sa wiatropylne, ze to ich dzieci? To raz, a dwa, to nie jest podejmowanie decyzji o sobie, tylko zyciu badz nie drugiej osoby.

Napisane przez dobrarada

a o adopcji lepiej nie piszcie. pracowałam przez 9 miesięcy w domu dziecka... wiem jak to wygląda. tam te dzieci mają piekło, koszmar a nie życie.

A co ma piernik do wiatraka Do domow dziecka trafiaja dzieci z nieuregulowana sytuacja prawna, ktore nie moga trafic do adopcji, bo szanowne odpowiedzialne rodzicielstwo nawet nie tego nie dopilnowalo.

Napisane przez dobrarada

jak pracowałam przez 9 miechów ani jedno dziecko nie było zaadoptowane (60 dzieciaków na placówce).

A ile mialo byc zaadoptowane jesli prawnie zadne z nich nie moglo byc?

Napisane przez awia

Dziewczyny - nie ma sensu dyskutować z wyrakiem. Dyskutuje sie z reguły z kimś, kto chce poznać Wasze argumenty, niekoniecznie musi sie z nimi zgadzac.
Natomiast wyrak czyta je w celu pocięcia na malutkie czesci i doczepienia sie mozliwie do kazdej z nich, wytykajac bledy logiczne/rzeczowe/skladniowe, czy tez w jego mniemaniu bzdury.

A kto Tobie kaze dyskutowac? Abstrahujac juz od tego, ze bledow skladniowych nie nikomu nie wytykam, oraz, ze dla Ciebie jest problemem zauwazenie bledow logicznych/rzeczowych, a nie to ze ktos te bledy popelnia.

Napisane przez awia

Wyrak - wszyscy znamy twoje zdanie odnośnie aborcji. W kazdym wątku głośno krzyczysz. I równiez mnie osobiscie ono nie obchodzi.

Po pierwsze, to nie krzycze. Po drugie, za wszystkich to sie nie wypowiadaj, po trzecie - a co mnie to obchodzi co Ciebie obchodzi? Nie chcesz - nie czytaj, daj ignora, cokolwiek.

Napisane przez rare bird

no tak, na forum mamy ten komfort, że zawsze można rozbić czyjąś wypowiedź na kawałki i zacząć ją analizować, czepiając się słówek i nawet najmniejszych nieścisłości

No mamy, ale nawet to nie jest potrzebne, bo sa na tyle wielkie miniecia sie z faktami, ze tych malych niescislosci nie trzeba szukac

Napisane przez KawaMarcepanowa

owszem, ale przydało by się jeszcze w miarę sensownie to robić, a nie po to żeby udowodnić swoją najświętszą rację zawsze i wszędzie

Moze zamiast goloslownie komus cos zarzucac, wskazesz gdzie cos nie jest w miare sensowne?

[aniko 23]

Napisane przez malaDarunia

taaa. wystarczy wejść na stronkę wpadki i ma się czarno na białym lekarzy którzy wypisują recepty na tabletkę "PO"- 72h
nie wierzę zatem, że trudniej jest się u nich postarać o tabletkę wczesnoporonną.

generalnie w zwykłym szpitalu czy przychodni bardzo trudno jest o tą tabletkę "PO" do 72h
przynajmniej w Poznaniu... odsyłają do kolejnych szpitali, po kolei-jak idzie!

hola hola mowisz o tabletce po majac na mysli tabletke wczesnoporonna czy jak?

[TmargoT]

Napisane przez Wyrak

A co ma piernik do wiatraka Do domow dziecka trafiaja dzieci z nieuregulowana sytuacja prawna, ktore nie moga trafic do adopcji, bo szanowne odpowiedzialne rodzicielstwo nawet nie tego nie dopilnowalo

?

i tu się mylisz drogi kolego.
do domów dziecka trafiają sieroty -bez rodziców,oraz sieroty społeczne-dzieci,ktore mają nieudolnych rodziców.

najmniejsze szanse mają dzieci z nieuregulowaną sytuacją prawną,oraz liczne rodzeństwa i starsze dzieci.

to taki ogół ,ktory się stworzył w ludziach nieznających sprawy z bliska,że wszystkie dzieci trafiają do adopcji.

to nie jest takie proste.choć wiele dzieci przebywa a rodzinach zastępczych w rodzinach oprzejściowych,ale one potrzebują stałego normalnego domu,a nie zycia na walizkach.

[asiulkaa]

Napisane przez malaDarunia

taaa. wystarczy wejść na stronkę wpadki i ma się czarno na białym lekarzy którzy wypisują recepty na tabletkę "PO"- 72h
nie wierzę zatem, że trudniej jest się u nich postarać o tabletkę wczesnoporonną.

generalnie w zwykłym szpitalu czy przychodni bardzo trudno jest o tą tabletkę "PO" do 72h
przynajmniej w Poznaniu... odsyłają do kolejnych szpitali, po kolei-jak idzie!

Ta tabletka do 72h po jest w Polsce legalna. Ta do stosowania później już nie.
Odsyłają zapewne żeby minęło te 72h i nie można było jej zastosować, potem pewnie chętnie wezmą kasę za dokonanie zabiegu.

Napisane przez Fresa

Tak czy siak, ja bym nikomu żadnych leków nie polecała do samodzielnego stosowania...

Ja też nie polecam nikomu samodzielnego stosowania jakichkolwiek leków.

Napisane przez TmargoT

łał.
ciekawe co na to przeciwnicy aborcji
ciekawe,czy taki opis na stronie nie jest zakazany.

Nielegalne jest namawianie do aborcji, umieszcznie takich informacji nie inaczej już dawno obrońcy życia zabrali by się za stronę federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny która podaje te same informacje.

[aniko 23]

Napisane przez Durga

Są na recepte, ale można je czasem kupić nawet na allegro wiec to nie jest żadna tajemnica skad je zdobyć i jak zażyc.

tabletki z allegro co za durnota

[blebleble22]

Tabletka "po", ta do 72godz, to nie jest to samo co tabletka wczesnoporonna.

[aniko 23]

Napisane przez blebleble22

Tabletka "po", ta do 72godz, to nie jest to samo co tabletka wczesnoporonna.

no jasna sprawa ale czy aby dla wszystkich