Wyrzuciłam po jednym użyciu - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe wyliczanki

Notka

Wizażowe wyliczanki Wizażowe wyliczanki, to miejsce gdzie porozmawiasz o pogodzie, jedzeniu, twoim samopoczuciu lub o tym co ostatnio dostałaś od swojego ukochanego.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-06-19, 08:27   #61
Auryna
Raczkowanie
 
Avatar Auryna
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
GG do Auryna
Post Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

U mnie do kosza poleciały:
żel-pianka oczyszczająca do mycia twarzy L'Oreal Pure Zone-tragedia
Podkład we fluidzie Rimmel Stay Matte-kolejna tragedia.
Auryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 08:42   #62
mary poziomkowa
Zakorzenienie
 
Avatar mary poziomkowa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

kosmetyków nie wyrzucam, tylko oddaję

jak narazie trafiły mi się buble w postaci:

Dulgon, balsam do ciała migdałowy, skusiła mnie cena, a potem myslalam, że sobie skóre ud zdrapie do mięcha;P

maseczka do twarzy DaxCosmetics, Perfecta czysta cera. Na opakowaniu jest napisane, że jak maseczka zastygnie to zdejmujemy ją. Nie dodali tylko, ze zdejmuje się ją razem ze skórą twarzy

szampon Avon [nie pamietam jaki], mialam probki, po umyciu wlosy mialam jak przetluszzone, a skora swędziala

lakier Avonu, mialam jeden i oddalam. BUBEL.
__________________
Nutka-Hanutka is in town <3 03.05.2011

Janutek is coming to town <3

vege!
mary poziomkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 08:59   #63
mimbi
Zakorzenienie
 
Avatar mimbi
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Tez nie wyrzucam, ale raczej nie dlatego, ze szkoda mi pieniedzy. Nie wyrzucam dlatego, ze tyle gustow, ile kobiet - mam sporo kolezanek, zawsze znajdzie sie jakas, ktorej kosmetyk przypasuje. Czasami robimy wieczorki na ktorych wymieniamy sie kosmetykami, ktore nam nie sluza. Zawsze, kiedy daje im cos w prezencie mowie, ze mi nie pasowalo i ze biora na wlasna odpowiedzialnosc. Najbardziej spektakularnym podarunkiem byly kolorowe zwierzatka z Sephory - dokladnie mowiac jeden rodzaj, mianowicie truskawkowe smoki. Smoki smierdzialy wymiocinami tak potwornie, ze nie dosc, ze ucieklam z wanny od razu i wietrzylam lazienke, to jeszcze raz a dobrze zniechecilam sie w ogole do truskawkowych kosmetykow i nigdy w zyciu juz tego nie kupie.
Myslalam, ze z poziomkami jest inaczej, ale balsam Aquoliny tez mi strasznie smierdzial. Wyciagnela go ode mnie kolezanka w ciazy, nie chcialam jej go dawac, bo wiadomo, jakie kobiety w ciazy maja wyczulone powonienie, ale - ku mojemu ogromnemu zdziwieniu - mowila, ze to jedyny balsam do ciala, po ktorym jej nie mdli.
Byc moze wlasnie kosmetyki truskawkowe lub poziomkowe przeznaczone sa dla ciezarnych?
mimbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 15:52   #64
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Ja po kilku uzyciach wyrzuciłam:

- żel punktowy na pryszcze Perfecta - Czysta cera/skóra czy coś w tym stylu - nie działa a śmierdzi więc szkoda kasy

- krem do twarzy z zieloną herbatą Ziaja - błysk na twarzy, podraznienie

- krem do depilacji Tanita - nie dośc, że badziew totalny to jeszcze mnie uczulił

- pomadka Bebe - zapach powalający za to w smaku ochyda

I jeszcze chyba oddam komuś balsam do ciała malinowy AA - jak wącha się z buteleczki to ma ładny zapach, ale po posmarowaniu ciała to normalnie odór aż przykro...
201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 16:06   #65
Elwinga
Rozeznanie
 
Avatar Elwinga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 688
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Na szczęście tylko dwa razy się mocno nacięłam. Raz to była maseczka żelowa BioBalans Ziai do cery mieszanej i tłustej. Ja mam właśnie mieszaną i bez skłonności do alergii... ale jak zmyłam maseczkę z twarzy, to zobaczyłam, że wyszły mi wielkie czerwone placki na policzkach, do tego gorące i piekące. Maseczka miała, według producenta, koić podrażnienia - hmmm... Chyba przez odwrócenie uwagi od podrażnień mniejszych za pomocą większych? Dałam przyjaciółce, też o cerze mieszanej, której nic nie uczuliło i zużyła do końca, bardzo sobie chwaląc.

Drugi raz to było mleczko do demakijażu Bielendy z botoksem - mama mi oddała, nie mogąc znieść zapachu. Ja za to nie zniosłam tego, co to zrobiło z moimi oczami - myślałam, że mi wyżre, dawno mnie tak nic nie piekło. Sprawdziłam potem (tj. po odzyskaniu wzroku...), czy można nim zmywać makijaż oczu i na opakowaniu napisano, że tak. Może można je było komuś zaproponować, ale zareagowałam emocjonalnie.
Elwinga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 08:17   #66
nnia***
Raczkowanie
 
Avatar nnia***
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: z uroczego małego miasteczka ;)
Wiadomości: 467
GG do nnia***
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

dla mnie porazka byla maseczka do wlosow morela i mandarynka z avonu.Miala niby nawilzac wlosy,a one sie robily jak siano i strasznie sie plataly. A szkoda bo miala taki ladny zapach .Oddalam siostrze
__________________
I miss You so much
nnia*** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 08:19   #67
magi01
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 16
GG do magi01
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

szampon do wlosow kreconyh, z Avonu. Gdy rano po umyciu spojrzalam w lustro, przerazilam sie: polowe wlosow mialam krecona a druga polowe prosta! totalna porazka :P
magi01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-20, 15:24   #68
Emi1234
Zadomowienie
 
Avatar Emi1234
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 769
GG do Emi1234
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

-balsam brązyjący Sorayi-po może 2 użyciach oddałam
-balsam brązujący Kolastyny-też nic nie warto-ten akurat wogóle nie brązowił
Emi1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 16:03   #69
Little Angel
Wtajemniczenie
 
Avatar Little Angel
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Nie wurzucilam ,a oddalam-maske do wlosow Dove(w bialym opakowaniu)-okazalo sie,ze jednak nie dam rady zniesc tego mydlanego zapachu na wlosach.
Little Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 18:16   #70
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Pianka do golenia Pharma CF - Venus
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=4359
Szminka Shine Supreme Avonu
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 19:57   #71
monika83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 378
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

hehe, a mnie ten balsam malinowy AA bardzo sie podoba
ale dostalam niedawno tusz bell, okropny, ale szkoda mi bylo go wyrzucic. po jakims miesiacu go otworzylam (bo nei moglam znalesc swojego) i byl calkowicie wyschniety. okropnosc
monika83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-21, 13:10   #72
szoopcia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 110
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez beliczek
Wiem, że było wiele wątków ostrzegawczych
Mam na myśli kosmetyczne ekstremum, czyli wyrzciłąm coś do kosza po jednym, dwóch użyciach. Coś tak beznadziejnego, że nie dało się uzywać.
W moim przypadku to:
- balsam antystarzeniowy, ujędrniający skin-so-soft avon. Tan w fioletowym opakowaniu. NA skórze śmierdział jak wymiociny. Zaliczył kosz od razu.
- serum virtual lift avon. Kto chciałby mieć pergamin na twarzy.
- żel do mycia twarzy nivea do skóry mieszanej. Nie pieni się , nie myje, nie usuwa makijażu, beznadziejnie pachnie. Czego chcieć (albo nie chcieć) więcej.
- krem do rąk glicea, wersja kwiatowa, skóra śmierdziała połączeniem kupy i wymiocin. Serio. Cytrynową wersję bardzo lubię, a raczej lubiłam bo po tych przygodach nie dałam się skusić.
- krem do ciała pur blanca avon. Mazał się po skórze, fujj...
...
Więcej przygód nie pamiętam.
Nie wymieniam rzeczy, które mnie uczuliły, bo to inna para kaloszy.

mi by bylo szkoda tak marnowac pieniedzy hehe...odalabym komus a nie...a po drugie nigdy nie kupuje kosmetykow z avonu bo bylam kiedys rozczarowana nie dostalam tego co mialo mi sluzyc:| z avonu to tylko perfumy jak cos...wole kupowac w sklepach bo przynajmniej moge sprawdzic jak pachnie itp
__________________
"иαјрιєkиιєјѕzу υѕмιєсђ мα тєи kто ω zусιυ ωιєlє ωусιєярιαl..."

fєєlιиgѕ сαи gяοω вυт тћєу сαи gο αωαу тοο...

dοит тяυѕт иο gυу kєєр ιт "јυѕт fяιєиdѕ"...







szoopcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-21, 14:22   #73
beliczek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez szoopcia
mi by bylo szkoda tak marnowac pieniedzy hehe...odalabym komus a nie...a po drugie nigdy nie kupuje kosmetykow z avonu bo bylam kiedys rozczarowana nie dostalam tego co mialo mi sluzyc:| z avonu to tylko perfumy jak cos...wole kupowac w sklepach bo przynajmniej moge sprawdzic jak pachnie itp
Ja nie oddałam kosmetyków komuś z szacunku dla mamy, koleżanek i innych potencjalnych "odbarowanych". Dostają ode mnie rzeczy, które mnie uczuliły (jak wiemy rzeczy uczulające to kwestia indywidualna), które
nie do konca były dobrane do moich włosów, cery i tak dalej.
Mi też jest szkoda pieniędzy i w kwestii kosmetykówjestem oszczędną osobą. A jeśli chodzi o avon, to niektóre rzeczy majądobre. Jeżeli już coś jest tam kompeltnie beznadziejnego to własnie perfumy (poza "sheer rose" i "extraoridinary").
beliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-21, 18:37   #74
sylwiani
Zadomowienie
 
Avatar sylwiani
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez Rayne
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać - nie matuje stóp mamy?

Ja, jakbym miała wymienić wszystko, co mnie uczula, to by się niezła lista uzbierała - ale wcale nie uważam, że kosmetyk taki jest be, fuj a producent kłamie. Trudno, uczuleniowcy muszą się nauczyć rozpoznawać nieprzyjazne ich skórze składniki i tyle - nie mam pretensji. Kiedyś spuchłam nawet po wodzie termalnej LPR, trudno Po prostu - nie dla mnie.
A co wyrzuciłam po jednym użyciu? Nic - wcześniej nietrafione kosmetyki wymieniałam z koleżankami, teraz - również na targowisku. Blisko było w przypadku toniku Olay o "łagodnej bezalkoholowej formule", który na kilometr tym alkoholem cuchnął - strasznie mnie wkurzył, był to zresztą ostatni raz, kiedy kupiłam kosmetyk przeczytawszy tylko opis na opakowaniu, a nie skład (w składzie alkohol jest na 3. miejscu). Ale też służy teraz jednej z koleżanek - i dobrze .
może tak matuje, że nie może tego znieść
sylwiani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-21, 18:50   #75
Hanka20
Zakorzenienie
 
Avatar Hanka20
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

olejek brązujący w żelu bielenda - okropny zapach, okropna klejąca sie konsystencja, brak efektu brązowienia. czyli calkowite dno:/ a takze krem garnier czysta skóra - tak mnie wybielił i wysuszył, ze szkoda gadac. wylądował w koszu
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi"

Nasz Filipek jest z nami od 19.04
Hanka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-21, 20:08   #76
bonec
Rozeznanie
 
Avatar bonec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 635
GG do bonec
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

aż się nie mogę nadziwić, ile dziewczyn zawiodło się na Garnier Czysta Skóra i L'oreal Pure Zone....
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle.
http://nowohucianka.blox.pl/html



Powiększ sobie biust

Bransoletki hand-made

Do czytania - nowości z 23.09

Kosmetyki i wishlista

brak komputera przez najbliższe dni
bonec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 18:54   #77
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Wiec mam pewna liste
- toniki Johnson Johnson te na wagry, okropnie wysuszaja i wylalam( dostalam to w prezencie, zel z tej serii da sie uzywac a tonik porazka)

- balsam kolorowy do ust z Avonu ten w rozowym opakowaniu, co to za go...?

- balsam brazujacy Sopot- jedzie jak stare skarpetki i robil mi plamy

- Zele do mycia twarzy z Serii Nastolatki, smierdzaca woda i wysuszacz

- Oddalam siostrze krem tonujacy Nivea Visage strasznie ciemny i tlusty.

- Szampon i odzywka Sunsilk do brazowych wlosow, za mocny zapach,cala szafka mi tym pachniala i az bolala glowa od tego.

Jak cos sobie przypomne to dopisze..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 19:41   #78
obca
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 454
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

ja też raczej nie wyrzucam kosmetyków.. szkoda mi tych wydanych $
ale było sporo rzeczy które odstawiłam po 1 użyciu..

czołowe miejsce zajmują kosmetyki soraya - jakieś nawilżajace maseczki, rózne kremy - za każdym razem twarz gorąca, czerwona, podrazniona, ta firmę omijam szerokim łukiem

inne:
- balsamy brązujące - np. J&J - smugi okropne
- balsamy Garniera - jakieś nieprzyjemne dla mnie
- ostatnio odzywka Pantene - włosy sianowate
- żel pod prysznic Avon SSS ujedrniający - skóra zrobiła się chropowata w dotyku
- żele do włosów - rózne - sklejały i tłuściły

no i ogólnie kremy do twarzy - większość drażni moją skórę i po 2-3 próbach max. odstawiam

ne znosze tych nietrafionych zakupów
obca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 22:35   #79
ellena
Zadomowienie
 
Avatar ellena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 185
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

-Tusz Extreme Definition Rimmela - jak dla mnie totalna porażka! Kocham tusze Rimmela, ale ten jest chyba najgorszym w ich historii!
-Plastry do depilacji Tanita - zdecydowanie nie na moje nerwy, wydaje mi się, że depilacja nimi to sprawdzian dla charakteru (nic nie wyrywają)
-Krem do depilacji Rossman - oczywiście również nic nie usuwał
-Szampon AVON-u z mandarynką - wcale się nie pienił...
-pianka SUNSILK (różowa, do kręconych włosów) - po wysuszeniu miałam włosy jakby tłuste u nasady tragedia
ellena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-08, 22:55   #80
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez kuki9 Pokaż wiadomość
Nie wyrzucam kosmetyków.Nie po to wydaje na nie ciężkie pieniądze, żeby potem lekką ręką wyrzucić do kosza.Jeśli mi nie odpowiada nawet ekstremalnie oddaje mamie, koleżance, kuzynce.Może komus posłuży
Dokładnie
__________________
"Dry your eye
Soulmate dry your eye
'cause soulmates never die"
Placebo "Sleeping With Ghosts"

*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 22:56   #81
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Lumene Sky-FI Volume maskara z całym szacunkiem do tej firmy bo lubie ale gorszej szmiry w życiu nie widziałam.
Nivea szampon+odżywka odbudowująca-koszmar minionego lata.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 22:58   #82
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

odzywki kallos nie wywalilam ale na pewno nigdy juz nie kupie
mleczna i marchewkowa do niczego ,wlosy mam jak jak siano a na dodatek szybko sie przetluszczaja
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 23:34   #83
wskazówka
Zakorzenienie
 
Avatar wskazówka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Ja oddałam koleżankom którym posłużyły te rzeczy
-krem pod oczy chyba ziaji - strasznie śmierdział, ale to było wieki temu
-maszynki do golenia z biedronki takie zielone - tempe jak cholera, nie da nic się tym zrobić
-balsam do ciała i krem do rąk migdałowy z avonu, nie dość że nic nie robił, oprócz wysuszenia, to śmierdział za mocno migdałami
-balsam do ust z avonu taki biały - śmierdzi nie do zniesienia
-krem do rąk glicerynowy do rąk avon- nie mogę znieść tej tłustej powłoki, ale nadal stoi, czasami go użyję
-krem aa do złuszczającej się skóry, czy jakoś tak - niby bezzapachowy a jakiś śmierdzący, zużyłam bo musiałam, ale to było dla mnie okropne
hmm a reszta do zniesienia, ale też tych badziewi było, ale już nie pamiętam.
edit: przypomniałam sobie o nafcie kosmetycznej, chyba nic gorszego do włosów nie ma oprócz tej nafty, włosy są klapięte i tłuste po niej, wyglad zmokniętej kury

Edytowane przez wskazówka
Czas edycji: 2006-09-09 o 10:59
wskazówka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 00:03   #84
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Nigdy więcej:
podkładu Rimmel Stay Matte
tuszu Lycra Extend Margaret Astor (osypuje się, skleja etc., słowem: brrr)
czarnego eyelinera w płynie tej samej firmy (pędzelek nawet w porządku, a to sam tusz jakiś taki cienkawy)
potrójnych cieni z Avonu (twarde, słabo nasycone pigmentami, chyba najgorsze jakie wpadły mi w ręce)
kosmetyków pielęgnacyjnych AA (aż mnie twarz zaswędziała na samo wspomnienie)
serum-maseczki kasztanowej na naczynka Bielendy ( co to w ogóle jest )
żel Fitomed do mycia suchej skóry też mnie niestety rozczarował (wysuszał)
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 00:57   #85
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Generalnie staram się nie wyrzucać kosmetyków tylko komuś je oddawać bądź przeznaczać je do innych celów.

Okropnie się zawiodłam na:
- Nivea Visage, Kremowy żel do mycia twarzy z nawilżającymi mikrogranulkami, aloesem i rumiankiem (cera sucha i wrażliwa)
Zostało mi mniej niż połowę tuby i kurzy się w łazience. Dla mojej cery okazał się porażką 100-lecia.
- Sopot balam brązujący Ziaji. Ludzie, ale tragedia! Uzyłam tego max. 5 razy. Złapałam kolor na skórze, wzięłam kąpiel i bylam cała w łaty jak krówka holenderka. Zamarnowało się 3/4 butli i w końcu wywalilam go, bo się przetreminowal.
- Żel do mycia twarzy "kuracja wodna" z Sorayi. Okropnie się pienił, okropnie wysuszal, okropny intensywny zapach. Moja twarz po paru użyciach miala go dość, więc zaczęłam go stosować do mycia ciała... I ledwo go zmęczyłam.
- Nabłyszczacz z Avonu. Zużywam go już 2 lata i jeszcze go pozostalo trochę w butelce. Niestety nie nablyszcza, nawet minimalnie, obciąża włosy i ma potwornie intensywny zapach, taki który przebija perfumy...
- tusz z Avonu-mial taką klepsydrowatą szczoteczkę byl w katalogach dobre kilka lat temu, pewnie mało kto go już pamięta, ale mnie on bardzo szczypal w oczy-okropnie, a żadnym alergikiem nigdy nie bylam. Też się zmarnował w szufladzie.
- cienie z Avonu seria Color Trend. Twarde, malo pigmentu, malo polysku wszystkiego mają mało. Aplikator się szybko rozlecial i w ogóle byly do kitu. MOże jak ktoś lubi lekkie makijaże to taki cień mu się nada, ale dla mnie był fatalny. Też się zmarnował...

I było jeszcze parę takich kosmetyków, na których się zawiodlam, ale na chwile obecną nie pamiętam.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 09:41   #86
mimbi
Zakorzenienie
 
Avatar mimbi
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
Talking Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
i bylam cała w łaty jak krówka holenderka.
Hahaha, Pomadko, oplulam monitor ze smiechu
mimbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 10:03   #87
agness86
Zakorzenienie
 
Avatar agness86
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Sypki puder rozświetlający z Avonu w kolorze Peach (aktualnie już go chyba nie ma), porażka totalna. Oddałam 12 letniej kuzynce- szpanuje przed koleżankami
agness86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 10:30   #88
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Krem Garnier Czysta Skóra - KOSZMAR. Wysuszył mnie na wiór, powyskakiwały mi pryszcze, skóra schodziła płatami, piekła, nie dało się jej dotknąć, na dodatek po nałożeniu tworzył skorupę, na którą się nawet korektora nie dało nałożyć. Leży gdzieś na półce. Skórę odratowałam kremem Nivea, teraz tylko LRP i Vichy.
Tusz Maybelline - wodoodporny, nie pamiętam nazwy, taki w niebieskim opakowaniu, cośtam na bazie wody... wysychał na rzęsach chyba godzinę, zero efektu oprócz przyciemnienia rzes. Zdecydowanie poprawił się w chwili, gdy się przeterminował
Cienie z Oriflame - ogólnie nie są złe, ale ciężko je nałożyć, żeby było je widać.
Emulsja do opalania Soraya ze złotymi drobinkami - na basenie wyglądałam, jakbym szła na karnawał w Rio de Janeiro - świeciłam się jak psu jaja.
Fluid prostujący z Joanny - rrrany, ledwo potem wyprostowałam te włosy, były sztywne, twarde, klejące (!) i momentalnie się przetłuszczały. Zastąpiłam świetnym L'oreal Hot Liss
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 10:54   #89
Szattinka
Rozeznanie
 
Avatar Szattinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 645
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

ja nie tyle co wyrzuciłam, co oddałam konsultantce Avonu:
flamaster w pisaku
błyszczyk czekoladowy
__________________
Water from a thousand tears
Feeling of a thousand years
Flow over me
Szattinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-09, 11:28   #90
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Wink Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu

Cytat:
Napisane przez mimbi
Hahaha, Pomadko, oplulam monitor ze smiechu
TO niestety smutna prawda o tym balsamie. JUż nie wspomnę jak śmierdział... Fuj!
Cytat:
Napisane przez Szattinka Pokaż wiadomość
ja nie tyle co wyrzuciłam, co oddałam konsultantce Avonu:
flamaster w pisaku
błyszczyk czekoladowy
Flamaster w pisaku a co to takiego?
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:17.