Rozstanie z facetem, część XIX - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-08, 14:19   #1
siaaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033

Rozstanie z facetem, część XIX


Jako dawna bywalczyni postanowiłam, że założę nową część tego wątku.


Link do poprzedniej części: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=526112

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
5 przykazań porozstaniowych

1. Nie przestaje się kochać z dnia na dzień, tylko psuje się wcześniej.
2. Słowa i czyny, których odbiorcami jesteśmy między wygaśnięciem uczucia a tego werbalnym wyrażeniem, mogą być odzwierciedleniem stanu ducha na dany moment, a nie stanu permanentnego, ponadto mogą być przykryciem realnych uczuć, złudzeniem, że się coś poprawi, więc jeśli ktoś TERAZ mówi, że uczuć NIE MA, to teraz właśnie tak czuje, a to co, jest teraz, jest przecież najważniejsze i trzeba się z tym pogodzić.
3. Najzdrowszą formą kontaktu jest BRAK kontaktu. Kontakt wzbudza niepotrzebną nadzieję i frustrację, nie pozwala na odcięcie się i życie na własny rachunek.
4. Myślcie logicznie i dostrzeżcie wartość i siłę w samych sobie. Po co ma się Wami interesować były facet, któremu na Was nie zależy i który nie jest już Waszą bliską osobą? Po co ma wysłuchiwać Waszych narzekań, żali i aluzji, odpisywać na smsowe epopeje, odbierać telefony w środku nocy? Wyzwólcie swój instynkt samozachowawczy. Do przyjaźni po rozstaniu trzeba dorosnąć, a i nie zawsze jest ona możliwa, bo w grę wchodzą silne emocje.
5. Nie każdej parze wychodzi, nawet jeśli obie strony się starają. Kwestia statystyki. Uczmy się na błędach, przełykajmy gorzkie pigułki porażek, zaciśnijmy zęby i idźmy dalej.
Głowa do góry dziewczyny, nie ma takiego faceta, który byłby wart waszych łez. Bądźcie ostrożne i już nigdy nie dajcie się nikomu zranić.

Wklejam kilka cytatów, takich złotych myśli z poprzednich części, na dobry początek.

Cytat:
Obiecałam sobie, że nie pokocham nikogo zbyt mocno, tak
żebym nie mogła być całą, kompletną, wartościową osobą bez niego.
Cytat:
Bo to nie jest słabość, tylko siła właśnie. Słabością jest strach przed pokazaniem tego co się czuje.
Cytat:
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście, tym samym udowadnia wyraźnie, że tego szczęścia nie jest wart.
Cytat:
Wiem ze jak każda kobieta mam w sobie więcej siły na to wygląda.

Edytowane przez siaaaa
Czas edycji: 2011-06-08 o 14:21
siaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:34   #2
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Więc jestem


Nie będę się udzielać tak często jak w poprzednim wątku , ba nawet dla spokoju mojego i Ł. chciałam zrezygnować ale nie potrafię.
Uzależnilam się od was.
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:37   #3
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

melduję się i ja
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:40   #4
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

melduję się też. i żeby było nas tu jak najmniej, jak to pisała Lily

juniorka gratulacje z oceny, ile jeszcze egzaminów przed Toba?
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:45   #5
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Witam i melduję, iż jestem w związku, a i tak tu tkwię już rok
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:48   #6
wypalona
Rozeznanie
 
Avatar wypalona
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Góry
Wiadomości: 968
GG do wypalona
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Też się melduję, chociaż nie udzielam się już tak jak kiedyś
XIX część, "Moda na sukces" nam się z wątku robi
__________________
"Don't hurry, there is whole life ahead of you!"
wypalona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:53   #7
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Jestem i ja!
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 14:57   #8
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27379599]melduję się też. i żeby było nas tu jak najmniej, jak to pisała Lily

juniorka gratulacje z oceny, ile jeszcze egzaminów przed Toba?[/QUOTE]

2 najgorsze kobyły...Geografia woj.łódzkiego w sobotę i roczna historia filozofii 18 czerwca
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:01   #9
aeropa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Witam Was dziewczyny.

Piszę tutaj bo mam problem, potrzebuję jakiejś szczerej rady. Jestem w kropce, a przynajmniej się tak czuję. Kilka dni temu było wszystko w porządku w moim związku, wręcz super i nagle bum, zerwalismy. mój ex powiedział mi, że nie wie czego chce i że nie potrafi mi powiedzieć, że mnie nie kocha i że nie chce ze mną być, ale że też nie potrafi mi powiedzieć, że chce i kocha. Mówił też, że wydaje mu się że ponad rok to za długo. Obydwoje się 'rozkleiliśmy', ale zdecydowałam, że skoro jesteśmy już na takim etapie w tej rozmowie to powinniśmy ze sobą zerwać. Bardzo źle mi z tym, bo czuję że popełniliśmy błąd. nie mogę w to uwierzyć, bo wszystko było w porządku tylko on nagle zaczął mieć, jak to nazywa, ''rozkminy''.
I nie wiem co robić, bo myślę od kilku dni tylko o tym..
aeropa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:03   #10
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aeropa Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczyny.

Piszę tutaj bo mam problem, potrzebuję jakiejś szczerej rady. Jestem w kropce, a przynajmniej się tak czuję. Kilka dni temu było wszystko w porządku w moim związku, wręcz super i nagle bum, zerwalismy. mój ex powiedział mi, że nie wie czego chce i że nie potrafi mi powiedzieć, że mnie nie kocha i że nie chce ze mną być, ale że też nie potrafi mi powiedzieć, że chce i kocha. Mówił też, że wydaje mu się że ponad rok to za długo. Obydwoje się 'rozkleiliśmy', ale zdecydowałam, że skoro jesteśmy już na takim etapie w tej rozmowie to powinniśmy ze sobą zerwać. Bardzo źle mi z tym, bo czuję że popełniliśmy błąd. nie mogę w to uwierzyć, bo wszystko było w porządku tylko on nagle zaczął mieć, jak to nazywa, ''rozkminy''.
I nie wiem co robić, bo myślę od kilku dni tylko o tym..
za długo na co?
da0d8bfe13c8e7b1f0a45039ef3ea24cd6d05a3f_5e6435942e329 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:05   #11
aeropa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

też się nad tym zastanawiam. może już mu przeszło? chociaż trochę dziwne to dla mnie, bo ja nie miałam 'rozkmin' i dla mnie było wszystko w porządku.
aeropa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 15:09   #12
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ja również sie melduje

Ex wczoraj w nocy do mnie pisał czy pojadę z nim na egzamin. Nic mu nie odpisałam. Dziś rano pisał żebym mu odpisała. Ja dalej milcze w sumie nie wiem czy nie powinnam mu odpisac ze nie pojadę.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:11   #13
alka132
Zadomowienie
 
Avatar alka132
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 1 696
GG do alka132
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

no to ja też się melduję, bo choć udzielam się już mniej to i tak czytam cały czas
__________________
ciuchy - wymiana
książki - wymiana
alka132 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:31   #14
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Obecna też, jak zwykle. Nie piszę, ale cały czas czytam.
I czasem tęsknię.
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:32   #15
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Eeeh, i ja również jestem w kolejnej części
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:47   #16
h2o0
Zakorzenienie
 
Avatar h2o0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Jestem i ja. Mój projekt licencjacki został oceniony na 5 ale i tak boję się obrony.
juniorka, gratki, ja mam jutro egzamin z filozofii...
h2o0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:53   #17
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Witam to i ja się dołączam do kolejnej części. Mimo że jest już prawie 3msc PO, ale niestety nie ma takiego dnia żebym o nim nie myślała może dlatego, że tak ciężko uporać mi się z tym że całą winę zrzucił na mnie? a ja to kupiłam, a nawet nie miał odwagi się ze mną spotkać i zerwać tylko zrobił to przez smsa.
zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:54   #18
soooo
Raczkowanie
 
Avatar soooo
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 193
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Wątek w sam raz dla mnie zważywszy na stan, w jakim aktualnie się znajduję. Pokrótce -zerwaliśmy z błahego powodu, można nawet rzecz, że bez powodu, po 2 miesiącach związku, gdzie 'coś tam' już między nami zaczynało się rodzić, był już jakiś zalążek uczucia i obydwoje raczej liczyliśmy na jego rozwój. Przez pewien tydzień jednak nie mieliśmy dla siebie czasu kompletnie, rozmawialiśmy jedynie telefonicznie (pobieżnie zresztą), aż nadeszły takie trzy dni, gdzie kontaktu nie było w ogóle z żadnej ze stron -ani me, ani be. Po tym okresie przyszedł czas na poważną rozmowę i tak z głupia stwierdziliśmy, że nie ma co ciągnąć, lepiej rozstać się w przyjaznej atmosferze. Niestety, nie dość, że początkowo ta 'przyjazna atmosfera' nam nie wyszła (co pewnie mi z kolei wyszłoby na zdrowie), to teraz ten palant pisze do mnie z częstotliwością codziennie lub co dwa dni, nie dając mi o sobie zapomnieć. Wybaczcie dziewczyny, ale nie umiem obojętnie spojrzeć na wyświetlacz swojego telefonu, kiedy widzę na nim jego imię. Zupełnie nie wiem, co o tym myśleć, bo nie chcę mieć złudnej nadziei, ale z drugiej strony może jest szansa, by powrócić do siebie? Tylko wtedy pojawia się wątpliwość -czy nie lepiej wypiąć piersi do przodu, iść przez życie z pełną radości miną i szeroko otwartymi oczami na nowości?
soooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:54   #19
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez h2o0 Pokaż wiadomość
Jestem i ja. Mój projekt licencjacki został oceniony na 5 ale i tak boję się obrony.
juniorka, gratki, ja mam jutro egzamin z filozofii...
Dziękuje
I 3 mam kciuki za Twój jutrzejszy egzamin
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 16:27   #20
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Jestem i ja

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
może dlatego, że tak ciężko uporać mi się z tym że całą winę zrzucił na mnie? a ja to kupiłam, a nawet nie miał odwagi się ze mną spotkać i zerwać tylko zrobił to przez smsa.
Standardowe zagranie niedorosłych chłoptasiów. Niech no zgadnę? Imprezuje i świetnie sie bawi w tym czasie kiedy Ty rozpaczasz...?

Odbij się od tego i pomyśl jaką egoistyczną świnią jest Twój były, że zakończył sprawę tak jak zakonczył! I ile fajnych numerów jeszcze by Ci mógł wyciąć w podobnym stylu...dobrze wiem jak to jest borykać się z miażdżacym poczuciem winy po rozstaniu. Do niczego dobrego to nie prowadzi. Kiedy przeżyjesz swój gniew, krzywdę, rozczarowanie i szereg innych nieprzyjemnych emocji MOŻE uznasz że wine ponosicie oboje. W tym zawsze biorą udział dwie osoby, niewazne w jakich proporcjach...

Ile czasu byliście razem? Jaki jest oficjalny powód rozstania?

Cytat:
Napisane przez soooo Pokaż wiadomość
czy nie lepiej wypiąć piersi do przodu, iść przez życie z pełną radości miną i szeroko otwartymi oczami na nowości?
Lepiej. Zwłaszcza jeśli po 2 miesiącach znajomości juz są jakieś zagrywki i już się nie dogadujecie. Ciesz się, że nie zdążyłaś się w nim naprawdę zakochać i rozczarować jeszcze bardziej...

vesper nawiązując do poprzedniej części wątku i Twojego pytania: taka "mądra" jestem w prawie 4 tygodnie po zakończeniu ostatniej edycji tej telenoweli. Miałam juz wczesniej trochę treningu, w końcu przechodze to już chyba 10 raz z tym facetem. Chyba najwyższa pora w końcu zmądrzeć...Chociaż zobaczymy jaka bedę mądra jeśli go spotkam w piątek na imprezie. Może ułatwi mi zadanie i będzie się zachowywał jak burak, udawał że mnie nie zna albo przyjdzie z nową "koleżanką". Albo wszystko naraz

A z nowości: obkupiłam się wczoraj i dziś w second handzie: za jedwabną sukienkę (śliczna!), obcisłą ołówkową spódnicę, letnią kurteczkę, romantyczną narzutkę, 3 paski (w tym jeden skórzany), sukienkę z stylu pin-up girl i letnią bluzeczkę zaplaciłam ok. 45 zł

Zwłaszcza z sukienek jestem zadowolona
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump

Edytowane przez blueone
Czas edycji: 2011-06-08 o 16:32
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 16:46   #21
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Nie chcę już nawet sprawdzać, która to moja część...

Melduję się i wracam do nauki, pogońcie mnie stąd
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 16:50   #22
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

to i ja się melduję ale zapitalamy z tymi częściami!!! chyba ten fakt uzmysłowił mi, że zasiedziałam się tutaj bo to chyba już moja 3 (???) część. Czytam, ale ograniczam wypowiedzi
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 16:55   #23
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
Jestem i ja


Standardowe zagranie niedorosłych chłoptasiów. Niech no zgadnę? Imprezuje i świetnie sie bawi w tym czasie kiedy Ty rozpaczasz...?

Odbij się od tego i pomyśl jaką egoistyczną świnią jest Twój były, że zakończył sprawę tak jak zakonczył! I ile fajnych numerów jeszcze by Ci mógł wyciąć w podobnym stylu...dobrze wiem jak to jest borykać się z miażdżacym poczuciem winy po rozstaniu. Do niczego dobrego to nie prowadzi. Kiedy przeżyjesz swój gniew, krzywdę, rozczarowanie i szereg innych nieprzyjemnych emocji MOŻE uznasz że wine ponosicie oboje. W tym zawsze biorą udział dwie osoby, niewazne w jakich proporcjach...

Ile czasu byliście razem? Jaki jest oficjalny powód rozstania?
Dokładnie tak jest Jak byliśmy razem wiele razy słyszałam, że "chcesz mnie zamknąć w klatce?". Często jeździł sam na różnego rodzaje integracje, spotkania z koleżankami i kolegami mnie ani razu nie zabrał ze sobą. Jeszcze dodał, że wiele jest takich związków, że jedno chodzi swoją drogą drugie swoją i jest im ze sobą dobrze, a to tylko ja robie problemy. Zresztą dla niego było bardzo ważne zdanie swoich "koleżanek" ,o co go tylko nie poprosiły to on leciał.

Byliśmy 4,5 roku. Wiesz on w sumie nie podał powodu. Napisał tylko smsa "nas już nie ma, mam dosyć". Nie chciał się spotkać bo "po co?". Na gg tylko mi pisał, że "razem się męczyliśmy", że nie okazywałam mu uczuć że jakbym szanowała tą miłość to ona nadal by była. Jak się okazało dopiero później on kogoś poznał...jeszcze na koniec mi napisał, że "aa i nie chce takiej sytuaji ze nagle mnie nie znasz bo to jest dla mnie głupia sprawa, byc ze soba tyle a potem sie nie znac"
zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:03   #24
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez soooo Pokaż wiadomość
Zupełnie nie wiem, co o tym myśleć, bo nie chcę mieć złudnej nadziei, ale z drugiej strony może jest szansa, by powrócić do siebie? Tylko wtedy pojawia się wątpliwość -czy nie lepiej wypiąć piersi do przodu, iść przez życie z pełną radości miną i szeroko otwartymi oczami na nowości?
Jak masz czas i chęci, to możecie spróbować, w końcu ludzie uczą się na błędach.
Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
A z nowości: obkupiłam się wczoraj i dziś w second handzie: za jedwabną sukienkę (śliczna!), obcisłą ołówkową spódnicę, letnią kurteczkę, romantyczną narzutkę, 3 paski (w tym jeden skórzany), sukienkę z stylu pin-up girl i letnią bluzeczkę zaplaciłam ok. 45 zł
Zazdroszczę!!!
Cytat:
Napisane przez aeropa Pokaż wiadomość
mój ex powiedział mi, że nie wie czego chce i że nie potrafi mi powiedzieć, że mnie nie kocha i że nie chce ze mną być, ale że też nie potrafi mi powiedzieć, że chce i kocha.
Zostawia sobie otwartą furtkę, jakby mu z kimś innym nie wyszło.
Nie kręci się ktoś koło niego?
Cytat:
Napisane przez aeropa Pokaż wiadomość
Mówił też, że wydaje mu się że ponad rok to za długo.
Na co?
Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
I czasem tęsknię.

Cytat:
Napisane przez h2o0 Pokaż wiadomość
Mój projekt licencjacki został oceniony na 5

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
Wiesz on w sumie nie podał powodu. Napisał tylko smsa "nas już nie ma, mam dosyć". Nie chciał się spotkać bo "po co?". Na gg tylko mi pisał, że "razem się męczyliśmy", że nie okazywałam mu uczuć że jakbym szanowała tą miłość to ona nadal by była.
Wymówki, wymówki...
Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
Jak się okazało dopiero później on kogoś poznał...
Prawda.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:13   #25
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Wymówki, wymówki...

Prawda.

I to chyba najbardziej boli, bo po nim się tego nie spodziewałam. Tak bardzo wierzyłam w jego uczucia o których zapewniał mnie na każdym kroku, że ten powód to był ostatnim którego się spodziewałam. A co jest w tym najgorsze? że to ja się za to obwiniam, uznałam to za swoją porażkę
Nie zauważyłam nawet tego jak szybko pod wpływem innych zaczął się zmieniać.
zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:21   #26
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
Dokładnie tak jest Jak byliśmy razem wiele razy słyszałam, że "chcesz mnie zamknąć w klatce?". Często jeździł sam na różnego rodzaje integracje, spotkania z koleżankami i kolegami mnie ani razu nie zabrał ze sobą. Jeszcze dodał, że wiele jest takich związków, że jedno chodzi swoją drogą drugie swoją i jest im ze sobą dobrze, a to tylko ja robie problemy. Zresztą dla niego było bardzo ważne zdanie swoich "koleżanek" ,o co go tylko nie poprosiły to on leciał.

Byliśmy 4,5 roku. Wiesz on w sumie nie podał powodu. Napisał tylko smsa "nas już nie ma, mam dosyć". Nie chciał się spotkać bo "po co?". Na gg tylko mi pisał, że "razem się męczyliśmy", że nie okazywałam mu uczuć że jakbym szanowała tą miłość to ona nadal by była. Jak się okazało dopiero później on kogoś poznał...jeszcze na koniec mi napisał, że "aa i nie chce takiej sytuaji ze nagle mnie nie znasz bo to jest dla mnie głupia sprawa, byc ze soba tyle a potem sie nie znac"
jednak nie potrafię się powstrzymać!!!! kochana sytuacja identyczna jak moja - ten sam schemat rozstania, to samo jego zachowanie po rozstaniu i tez stwierdził że nie chce zrywać ze mną kontaktu no, ale mógł pomyśleć o tym wcześniej, zanim zerwał przez smsa więc podziękowałam za dalszą znajomość(ta propozycja po czymś takim -poprostu idiotyczna). także nie popełniaj mojego błędu i nie staraj się wyjaśniać sytuacji bo potem będziesz tego żałowała. a teraz moja osobista sentencja która pomogła mi z tego g***a wyjść -PO CO CI FACET KTÓRY JEST ZDOLNY DO TAKICH NUMERÓW? przeciez to zwykły, niedojrzały, idiotyczny dupek. głowa do góry, może być tylko lepiej

Edytowane przez pika87
Czas edycji: 2011-06-08 o 17:24
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:37   #27
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez pika87 Pokaż wiadomość
jednak nie potrafię się powstrzymać!!!! kochana sytuacja identyczna jak moja - ten sam schemat rozstania, to samo jego zachowanie po rozstaniu i tez stwierdził że nie chce zrywać ze mną kontaktu no, ale mógł pomyśleć o tym wcześniej, zanim zerwał przez smsa więc podziękowałam za dalszą znajomość(ta propozycja po czymś takim -poprostu idiotyczna). także nie popełniaj mojego błędu i nie staraj się wyjaśniać sytuacji bo potem będziesz tego żałowała. a teraz moja osobista sentencja która pomogła mi z tego g***a wyjść -PO CO CI FACET KTÓRY JEST ZDOLNY DO TAKICH NUMERÓW? przeciez to zwykły, niedojrzały, idiotyczny dupek. głowa do góry, może być tylko lepiej
I chyba mniej więcej tyle samo czasu od rozstania?
Taak, ten też chciał mnie znać i utrzymywać kontakt. Nawet msc temu napisał mi ot tak po prostu "co tam u Ciebie?" przypomniał sobie....oczywiście nie odpisałam.

Ja już żałuje, że msc nie umiałam przestać do niego pisać nie było to nagminne jednak 1raz w tyg się zdarzało. Bo jednak ciągle żyłam nadzieją, że może tak się strasznie na mnie za coś wkurzył? Kiedy już miałam tego dość jasno zapytałam czy nie zależy mu już na nas? na co odpisał " Szczerze? Myśle o Tobie, nie umiem zapomnieć. Ale nie chce już wracać" "I brakuje mi tego wszystkiego" wtedy odpisałam, że w takim razie przynajmniej wiem, że mam zacząć żyć od nowa bez niego. I jak postanowiłam tak też zrobiłam. Tylko szkoda, że nie zrobiłam tego od razu
Nawet raz zaproponował spotkanie, ja się zgodziłam, to nagle przestał się odzywać i na moje pytanie " co się z nim dzieje" dostałam odpowiedź " zapomniałem odpisać"
__________________




Edytowane przez zielonejabluszko
Czas edycji: 2011-06-08 o 17:51
zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:04   #28
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zielonejabluszko Pokaż wiadomość
I chyba mniej więcej tyle samo czasu od rozstania?
Taak, ten też chciał mnie znać i utrzymywać kontakt. Nawet msc temu napisał mi ot tak po prostu "co tam u Ciebie?" przypomniał sobie....oczywiście nie odpisałam.

Ja już żałuje, że msc nie umiałam przestać do niego pisać nie było to nagminne jednak 1raz w tyg się zdarzało. Bo jednak ciągle żyłam nadzieją, że może tak się strasznie na mnie za coś wkurzył? Kiedy już miałam tego dość jasno zapytałam czy nie zależy mu już na nas? na co odpisał " Szczerze? Myśle o Tobie, nie umiem zapomnieć. Ale nie chce już wracać" "I brakuje mi tego wszystkiego" wtedy odpisałam, że w takim razie przynajmniej wiem, że mam zacząć żyć od nowa bez niego. I jak postanowiłam tak też zrobiłam. Tylko szkoda, że nie zrobiłam tego od razu
Nawet raz zaproponował spotkanie, ja się zgodziłam, to nagle przestał się odzywać i na moje pytanie " co się z nim dzieje" dostałam odpowiedź " zapomniałem odpisać"
no u mnie to już 3,5 miesiąca. nie odzywał się wogóle, nawet zeby odzyskać swoje rzeczy musiałam posunąc się do podstępu. podziałało, ale z moimi rzeczami oddał mi pierścionek zaręczynowy (który oddałam mu w dzień rozstania) i uciekł. wogóle niezręczna sytuacja, ale chyba bardziej dla niego. wiem że już dawno o mnie zapomniał, nie wiem czy się smiać czy go żałować - bo czasami ktoś mi powie co tam u niego słychać i mogę powiedzieć że facet się cofa do lat młodźeńczych ale to chyba standardowe postępowanie. gdybym ja kogoś tak potraktowała to wyrzuty sumienia nie dałyby mi żyć, ale nie kazdy ma sumienie i uczucia mam nadzieję, że mimo wszystko kiedyś go one dogonią i kiedyś będzie bardzo tego żałował - oj, tak tego właśnie mu życzę
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:13   #29
plu
Rozeznanie
 
Avatar plu
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Melduje się i ja !

podsumowując:

jestem ponad miesiąc po zarwaniu z facetem z którym byłam ponad 4 lata, mieszkaliśmy razem. Teraz on mnie nie chce znać, nie oddał mi mojej kasy, a większość moich rzeczy siedzi jeszcze w jego mieszkaniu.

niby nie załuje że zerwałam, tylko czasem mam wątpliwości czy przypadkiem nie zbyt pochopnie postąpiłam no i przyzwyczajenie tak wielkie że chyba nie potrafie żyć 'sama'

zamiast tego od razu wplątałam się z 'nową relacje' która dobija mnie bardziej niż zerwanie z exem
plu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:16   #30
zielonejabluszko
Raczkowanie
 
Avatar zielonejabluszko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 46
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez pika87 Pokaż wiadomość
no u mnie to już 3,5 miesiąca. nie odzywał się wogóle, nawet zeby odzyskać swoje rzeczy musiałam posunąc się do podstępu. podziałało, ale z moimi rzeczami oddał mi pierścionek zaręczynowy (który oddałam mu w dzień rozstania) i uciekł. wogóle niezręczna sytuacja, ale chyba bardziej dla niego. wiem że już dawno o mnie zapomniał, nie wiem czy się smiać czy go żałować - bo czasami ktoś mi powie co tam u niego słychać i mogę powiedzieć że facet się cofa do lat młodźeńczych ale to chyba standardowe postępowanie. gdybym ja kogoś tak potraktowała to wyrzuty sumienia nie dałyby mi żyć, ale nie kazdy ma sumienie i uczucia mam nadzieję, że mimo wszystko kiedyś go one dogonią i kiedyś będzie bardzo tego żałował - oj, tak tego właśnie mu życzę
U mnie nie ma takiej możliwości, żeby ktoś mi powiedział co u niego słychać, co się u niego dzieje, bo z jego kumplami od dawna nie mam żadnego kontaktu. Jeżeli już to najczęściej ktoś ode mnie widzi go ja jeździ gdzieś samochodem czy rowerem z dziewczyną koło mojego bloku. Ja na szczęście na niego nie wpadam jak do tej pory.

Ja miałabym dokładnie tak samo, źle bym się czuła zostawiając kogoś w taki sposób po tylu latach. Nie licząc się z uczuciami tej drugiej osoby. Mnie dodatkowo zostawił jeszcze z ogromnym poczuciem winy.
A najśmieszniejsze jest to, że najbardziej martwił się tym jak spojrzy mojemu bratu w oczy po tym wszystkim, nie mi tylko jemu.

Co do tego żałowania to też mam taką nadzieję że kiedyś tego bardzo pożałuje.
__________________



zielonejabluszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:42.