Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2 - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-12, 10:24   #3721
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez gwiazdka93 Pokaż wiadomość
W Krakowie też żaden endo. nie podzieli Twojej euforii i każe zmniejszyć dawkę A pomyślałaś o długofalowych skutkach takich poziomów hormonów? Bo ja się trochę nasłuchałam przy TSH 0,3 i fT4 w górnej granicy normy i eksperymentować nie zamierzam
A dokładnie co masz na myśli z tymi skutkami? Ja mam poprostu katastrofalną konwersję ale żaden endo którego spotkałam nie chce przepisać kombo. Gdy zaczęłam brać tylko 50mcg codziennie to FT4 spadło do 60% normy a FT3 do poniżej 30. TSH oczywiście nie zdążyło zareagować więc nawet nie badałam. Ja już nie wiem co mam robić, stresuje się każdą wizyta u endo bo nikt nie rozumie że ja chce się prostu dobrze czuć...


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 10:59   #3722
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
A dokładnie co masz na myśli z tymi skutkami? Ja mam poprostu katastrofalną konwersję ale żaden endo którego spotkałam nie chce przepisać kombo. Gdy zaczęłam brać tylko 50mcg codziennie to FT4 spadło do 60% normy a FT3 do poniżej 30. TSH oczywiście nie zdążyło zareagować więc nawet nie badałam. Ja już nie wiem co mam robić, stresuje się każdą wizyta u endo bo nikt nie rozumie że ja chce się prostu dobrze czuć...


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
1. Wszystkie czasopisma i nowe badania mówią, że nie zaleca się stosowania preparatów złożonych (zawierających L-T4 i L-T3). Samo L-T3 stosuje się tylko w sytuacji kiedy konieczne jest szybkie wyrównanie niedoboru hormonów.
2. Gwiazdka ma rację i imo robisz sobie krzywdę.
3. Już lepiej porozmawiać z lekarzem o metodzie "blokady" tzn. jednoczesnym podawaniu leku na nadczynność i niedoczynność, bo jest 100 razy bezpieczniejsza niż Novothyral i rzeczywiście stosują ją najlepsi lekarze o których w ogóle słyszałam.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 12:26   #3723
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
1. Wszystkie czasopisma i nowe badania mówią, że nie zaleca się stosowania preparatów złożonych (zawierających L-T4 i L-T3). Samo L-T3 stosuje się tylko w sytuacji kiedy konieczne jest szybkie wyrównanie niedoboru hormonów.
2. Gwiazdka ma rację i imo robisz sobie krzywdę.
3. Już lepiej porozmawiać z lekarzem o metodzie "blokady" tzn. jednoczesnym podawaniu leku na nadczynność i niedoczynność, bo jest 100 razy bezpieczniejsza niż Novothyral i rzeczywiście stosują ją najlepsi lekarze o których w ogóle słyszałam.
Jeeej metoda blokady? Nie wiem co to ale do tej pory trafiłam na lekarzy niedouków którzy np nie wiedzieli że jest lek bez laktozy i który to albo baba nie słyszała o czymś takim jak poporodowe zapalenie tarczycy więc straciłam nadzieję co do lekarzy. Czyli ogólnie nie polecasz przyjmować naprzemiennych dawek? Wiem że 50 i 75mcg co drugi dzień to spora różnica ale samo 50 to za mało a dzielenie tak małej tabletki letroxu na ćwiartki to obłęd.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 12:39   #3724
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
Jeeej metoda blokady? Nie wiem co to ale do tej pory trafiłam na lekarzy niedouków którzy np nie wiedzieli że jest lek bez laktozy i który to albo baba nie słyszała o czymś takim jak poporodowe zapalenie tarczycy więc straciłam nadzieję co do lekarzy. Czyli ogólnie nie polecasz przyjmować naprzemiennych dawek? Wiem że 50 i 75mcg co drugi dzień to spora różnica ale samo 50 to za mało a dzielenie tak małej tabletki letroxu na ćwiartki to obłęd.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Ja nie polecam utrzymywania tak niskiego stężenia TSH przy tak wysokim stężeniu FT4, bo doprowadzasz do wystąpienia subklinicznej nadczynności tarczycy
Mi lekarka powiedziała, że mam dzielić tabletki (właśnie letrox 50), a brałam wcześniej większe dawki- 200 i 175 (a to i tak w przeliczeniu na dobę mniejszy skok niż z 50 na 75), bo organizm źle znosi takie przeskoki. Są takie nożyki w aptekach (niektóre apteki mają je jako gadżety reklamowe, więc rozdają za darmo, poza tym nie kosztują więcej niż 8-10zł), gdzie wkłada się tabletkę, nożyk przecina ją równo na pół, potem jeszcze raz i jest idealna ćwiartka. Ale to pozostawiam do własnego (i lekarza) rozważenia, bo wielu lekarzy zaleca naprzemienne branie leków.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 12:46   #3725
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Ja nie polecam utrzymywania tak niskiego stężenia TSH przy tak wysokim stężeniu FT4, bo doprowadzasz do wystąpienia subklinicznej nadczynności tarczycy
Mi lekarka powiedziała, że mam dzielić tabletki (właśnie letrox 50), a brałam wcześniej większe dawki- 200 i 175 (a to i tak w przeliczeniu na dobę mniejszy skok niż z 50 na 75), bo organizm źle znosi takie przeskoki. Są takie nożyki w aptekach (niektóre apteki mają je jako gadżety reklamowe, więc rozdają za darmo, poza tym nie kosztują więcej niż 8-10zł), gdzie wkłada się tabletkę, nożyk przecina ją równo na pół, potem jeszcze raz i jest idealna ćwiartka. Ale to pozostawiam do własnego (i lekarza) rozważenia, bo wielu lekarzy zaleca naprzemienne branie leków.
W takim razie powiedz mi o co chodzi z tą subkliniczną nadczynnością? Bo ja ewidentnie nie mam objawów nadczynności, baaa gdy przestaje brać 75 i biorę tylko 50 powoli wracają objawy niedoczynności (wiąże się to ze znacznym spadkiem u mnie FT3) takie jak ospałość niskie ciśnienie i puls spoczynkowy poniżej 50 itd a nie jestem sportowcem... Dla przeciętnego lekarza jest to niezrozumiałe bo TSH oscyluje w dolnej granicy normy. Czy FT3 jest wyznacznikiem nadczynności czy jednak FT4? No i jakie są skutki długofalowego utrzymywania wysokiego poziomu FT4?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 17:07   #3726
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Zapomniałam zupełnie odnieść się do wypowiedzi Hirroko

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak w ramach wyjaśnienia: ja zaznaczyłam, żeby nie wysyłać mnie do psychiatry, bo na Wizażu bardzo często odpowiedzią na jakikolwiek problem jest "masz depresję, idź do terapeuty". A według mnie - i takie podejście miałam do życia zawsze, mimo że nie jestem typem osoby, która ma na wszystko wylane, w związku z tym miewam problemy - można i trzeba nad sobą pracować. Każdy z nas ma tendencje np. do lenistwa, pewnie, że łatwiej jest powiedzieć: to depresja, to nerwica, idę po leki, ale ja się przed tym bronię rękami i nogami, bo moim zdaniem w dzisiejszych czasach ludzie z tym przesadzają. Oczywiście, że są przypadki "prawdziwej" depresji czy nerwicy, ale nie powinno się usprawiedliwiać tym każdego, kto nie ma ochoty nad sobą popracować. Czy podzielacie moje zdanie? Za tego typu wypowiedzi zostałam na wizażu już kilka razy zjechana.
Nie jestem specjalistką od depresji, ale wiem, że jest kilka typów. Jeden typ to właśnie biologiczny, gdzie spada poziom neuroprzekaźników i trzeba je uzupełniać sztucznie (antydepresantami), tak jak uzupełniamy poziom wolnych hormonów. Osoba, która ma niski poziom neuroprzekaźników jest chora i nie jest w stanie myśleć pozytywnie, nie pomoże jej "wzięcie się w garść". Inną sprawą jest, że ciężko jest zdiagnozować prawdziwą depresję, gdy w organizmie szaleje inna choroba, bo depresja może być tylko objawem.
Poza tym po tym co wcześniej napisałaś wnioskuję, że Ty jesteś typem acting-out i łatwo Ci wyrażać swoje emocje, negatywne uczucia wyrzucasz z siebie, więc wzięcie się w garść jest dla Ciebie łatwiejsze. Ja jestem typem acting-in, nie powiem nikomu co mi dolega, wszystko tłumię w sobie, nawet psychiatra powiedział mojej mamie (spotykają się w pracy, więc wyszło to w luźnej rozmowie), że jestem ponadprzeciętnie inteligentna i tak naprawdę mało o mnie wie, bo potrafię się maskować. Typowi acting-in trzeba pomóc, bo on wali głową w mur, ale ten mur go powstrzymuje

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
W takim razie powiedz mi o co chodzi z tą subkliniczną nadczynnością? Bo ja ewidentnie nie mam objawów nadczynności, baaa gdy przestaje brać 75 i biorę tylko 50 powoli wracają objawy niedoczynności (wiąże się to ze znacznym spadkiem u mnie FT3) takie jak ospałość niskie ciśnienie i puls spoczynkowy poniżej 50 itd a nie jestem sportowcem... Dla przeciętnego lekarza jest to niezrozumiałe bo TSH oscyluje w dolnej granicy normy. Czy FT3 jest wyznacznikiem nadczynności czy jednak FT4? No i jakie są skutki długofalowego utrzymywania wysokiego poziomu FT4?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Wyznacznikiem nadczynności jest przede wszystkim poziom TSH, bo przy subklinicznej nadczynności można mieć niskie TSH i woolne hormony w normie. Moim zdaniem wprowadzasz się właśnie w nadcznność subkliniczną.
Wiem, że dobrze się czujesz, masz energię, ale... skutków nadczynności znacznie trudniej pozbyć się niż niedoczynności. Należałam się na oddziale endokrynologicznym (niestety w poniedziałek znowu tam idę) i większość pacjentów to ludzie z nadczynnością, z uszkodzonym mięśniem sercowym, wytrzeszczem oczu tak dużym, że nie ruszają prawie gałkami ocznymi. Nadczynność jest bardziej groźna niż niedoczynność.

Jeżeli uważasz, że 50mcg to dla Ciebie za mało to ja już proponowałabym sprawdzić jak sytuacja będzie wyglądać przy naprzemiennej dawce 50mcg/ 62,5mcg.
62,5mcg można uzyskać dzieląc na pół 125mcg. Niby różnica nie jest duża, ale zawsze to więcej niż samo 50, a mniej niż 75, które widocznie robi Ci krzywdę.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 17:25   #3727
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Nie rozumiem jaki jest problem w krojeniu tabletki.
Miałam pełne pudełko 50mcg, a miałam zwiększyć dawkę. Mój producent nie ma dawki 62,5 , więc kroiłam moje tabletki na 4 części zwykłym nożem kuchennym. Wychodziły równiutkie części. Zażywalam 1 całą i jedną ćwiartkę.

Stosowanie dawek naprzemiennych to niepotrzebny stres dla organizmu. Żaden dobry lekarz nie zaproponuje takiego dawkowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-12, 17:41   #3728
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Stosowanie dawek naprzemiennych to niepotrzebny stres dla organizmu. Żaden dobry lekarz nie zaproponuje takiego dawkowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lekarka, która prowadzi mnie w szpitalu uważa tak samo, ale słyszałam od tylu lekarzy i ludzi, którym inni lekarze zalecali takie dawkowanie, że naprzemienne branie nie jest szkodliwe dla organizmu o ile skok dawki nie jest duży, że sama nie wiem. Ja swoje tabletki kroję Raz na dwa miesiące siadam i kroję wszystkie, które mam do pokrojenia, żeby nie robić tego codziennie.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 18:31   #3729
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez blue3 Pokaż wiadomość
Lekarka, która prowadzi mnie w szpitalu uważa tak samo, ale słyszałam od tylu lekarzy i ludzi, którym inni lekarze zalecali takie dawkowanie, że naprzemienne branie nie jest szkodliwe dla organizmu o ile skok dawki nie jest duży, że sama nie wiem. Ja swoje tabletki kroję Raz na dwa miesiące siadam i kroję wszystkie, które mam do pokrojenia, żeby nie robić tego codziennie.
Oki przekonałaś mnie, spróbuję 50 i 62,5 choć do tej pory jak kroiłam na pół to UE tabletki się strasznie kruszyły i zawsze wychodziły mi nierówne te połówki dlatego martwię się co do ćwiartek ale spróbuję z tym nożykiem z apteki. Za miesiące proponujesz sprawdzić trójkę czy później? Ja ogólnie co miesiąc dwa badam hormony i sama się uczę siebie na podstawie wyników i manewrowania dawkami. Zaczynałam od 25mcg rok temu. Swoją drogą zauważyłam że wyniki lecą mi w okresie jesienno zimowym, latem mogłam sobie pozwolić na zmniejszenie dawki. Dziwne to.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

No i czy któraś z was ma pomysł na konwersję, jak polepszyć? Powoli pozbywam się anemii, nie palę nie piję, suplementuje się wszystkim co może pomóc, zrobiłam testy na nietolerancje pokarmowe, stresu nie mam raczej bo jestem na wychowawczym, już sama nie wiem.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 18:39   #3730
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
Oki przekonałaś mnie, spróbuję 50 i 62,5 choć do tej pory jak kroiłam na pół to UE tabletki się strasznie kruszyły i zawsze wychodziły mi nierówne te połówki dlatego martwię się co do ćwiartek ale spróbuję z tym nożykiem z apteki. Za miesiące proponujesz sprawdzić trójkę czy później? Ja ogólnie co miesiąc dwa badam hormony i sama się uczę siebie na podstawie wyników i manewrowania dawkami. Zaczynałam od 25mcg rok temu. Swoją drogą zauważyłam że wyniki lecą mi w okresie jesienno zimowym, latem mogłam sobie pozwolić na zmniejszenie dawki. Dziwne to.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

No i czy któraś z was ma pomysł na konwersję, jak polepszyć? Powoli pozbywam się anemii, nie palę nie piję, suplementuje się wszystkim co może pomóc, zrobiłam testy na nietolerancje pokarmowe, stresu nie mam raczej bo jestem na wychowawczym, już sama nie wiem.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Wyniki zmieniają się co 4-6 tygodni, więc po miesiącu można zbadać
Kilkoro lekarzy też mi mówiło o tym, że na wiosnę dawkę trzeba zmniejszyć, a jesienią zwiększać. Związane jest to z przemianą materii i przejściem człowieka w "tryb zimowy"
Jeżeli miałaś anemię to warto suplementować żelazo- trzeba pamiętać, żeby nie brać go razem z innymi suplementami. Poza tym witamina D3 i B12, dużo różnokolorowych warzyw w diecie.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 19:01   #3731
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

No to właściwie zrobiłam wszystko co mogłam a dalej konwersja kiepska i czuję że lepiej nie będzie, ale to może właśnie przez okres zimowy... Na początku leczenia jak brałam jeszcze eutyrox nie miałam takich problemów, na dawce 25 miałam oba hormony tarczycowe na poziomie 70% i czułam się świetnie, potem wyszła anemia i wyniki zaczęły lecieć do niższych poziomów niż sprzed leczenia oczywiście z jednoczesnym spadkiem TSH. Nie mam pomysłu czemu tak się dzieje. Nawet teraz przy wysokiej dawce potrafi mi spaść FT3 np do 8%...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-12, 19:21   #3732
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

A Selen bierzesz?
A żelazo w jakiej dawce? Powinnaś brać 200mg aktywnego żelaza. Żelazo słabo się wchłania, więc musi być brane na pusty żołądek i w towarzystwie wit. C (np. Można popić sokiem pomarańczowym ). Inne suplementy można brać dopiero po paru godzinach odstępu.
Jeśli hormon bierzesz rano na czczo, to możesz wziąć go razem z selenem 200mg. A żelazo bierzesz wtedy wieczorem, tuż przed wejściem do łóżka, a długo po kolacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 19:36   #3733
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Akurat żelazo fajnie można suplementować z pożywienia: http://salaterka.pl/najlepsze-zrodla-zelaza/

Gorzej jest z wapniem. Nie jem produktów mlecznych (zresztą ta wchłanialność wapnia z mleka jest tematem spornym, w sumie już tyle się na ten temat naczytałam, a mądra nadal nie jestem), a ciężko uzbierać 100% normy jedząc migdały, brokuły itd. Zastanawiam się nad suplementacją, bo tak naprawdę powinnam dbać o poziom wapnia (osteoporoza w rodzinie - już od kilku lat przyjmuję witaminę D przez cały rok). Ale kurczę, ja tak nie lubię brać suplementów w tabletkach, raczej mam powypisywane gdzie znajdę dużo czego, suplementuję max 1-2 rzeczy naraz.

Blue3: dzięki za odpowiedź. Tutaj widać, jaką masz wiedzę na ten temat, ja nie wiedziałam, jak wygląda depresja od strony neurologicznej, tzn. co konkretnie się w mózgu zmienia. Miałam kiedyś w swoim środowisku osobę, która cały czas sobie wmawiała, że ma depresję, ale właściwie opierało się to tylko i wyłącznie na ciągłym szantażu emocjonalnym, ta osoba mogła "ugrać" to co chciała swoim "złym stanem zdrowia" i wykorzystywała to. to bardzo wyniszcza ludzi dookoła, od tego czasu mam uraz. Ta osoba w końcu znalazła lekarza, który uwierzył, że coś jest nie tak i posłał ją na zwolnienie lekarskie.

Czy uważasz, że dawka 10 miligram suplementacji B12 będzie odpowiednia na początek?
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 19:47   #3734
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
Akurat żelazo fajnie można suplementować z pożywienia: http://salaterka.pl/najlepsze-zrodla-zelaza/

Gorzej jest z wapniem. Nie jem produktów mlecznych (zresztą ta wchłanialność wapnia z mleka jest tematem spornym, w sumie już tyle się na ten temat naczytałam, a mądra nadal nie jestem), a ciężko uzbierać 100% normy jedząc migdały, brokuły itd. Zastanawiam się nad suplementacją, bo tak naprawdę powinnam dbać o poziom wapnia (osteoporoza w rodzinie - już od kilku lat przyjmuję witaminę D przez cały rok). Ale kurczę, ja tak nie lubię brać suplementów w tabletkach, raczej mam powypisywane gdzie znajdę dużo czego, suplementuję max 1-2 rzeczy naraz.

Blue3: dzięki za odpowiedź. Tutaj widać, jaką masz wiedzę na ten temat, ja nie wiedziałam, jak wygląda depresja od strony neurologicznej, tzn. co konkretnie się w mózgu zmienia. Miałam kiedyś w swoim środowisku osobę, która cały czas sobie wmawiała, że ma depresję, ale właściwie opierało się to tylko i wyłącznie na ciągłym szantażu emocjonalnym, ta osoba mogła "ugrać" to co chciała swoim "złym stanem zdrowia" i wykorzystywała to. to bardzo wyniszcza ludzi dookoła, od tego czasu mam uraz. Ta osoba w końcu znalazła lekarza, który uwierzył, że coś jest nie tak i posłał ją na zwolnienie lekarskie.

Czy uważasz, że dawka 10 miligram suplementacji B12 będzie odpowiednia na początek?
ja cały czas biorę dawkę w okolicach 10 mg (w zależności na jakie suple trafię).

Najlepszym źródłem wapnia są skorupki jajka Trzeba je umyć, sparzyć w wodzie (ewentualnie ugotować jajko, ale sparzenie wystarczy) i zjeść. Nie mają w ogóle smaku (przez jakiś czas jadłam, więc mam doświadczenie ), można je mielić, ale najlepiej powoli ręcznym młynkiem, żeby temperatura nie uszkodziła wiązań i w takiej postaci można nawet dosypać do wody albo posypać normalne jedzenie, bo mają neutralny smak.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 20:07   #3735
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Co do żelaza, to się nie zgodzę! Jeśli ktoś ma anemię i hashi, to zapomnij, że uzupelnisz niedobór samą dietą. Musiałabyś pochłonąć tony mięcha i zielonych warzyw. Bez suplementacji się nie obędzie i to przez kilka miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 22:24   #3736
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Ja żelazo biorę od czerwca, wtedy wyszła ferrytyna na poziomie 3% z tym że faktycznie wszystkie suple biorę wieczorem przed pójściem spać a są to cynk selen żelazo probiotyk D3 Bcomplex i l-tyrozyna, biorę wszystko na raz i tak od praktycznie początku jak wyszła niedoczynność.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 13:48   #3737
Erishkigal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 367
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Hej Chciałabym dołączyć do wątku. Od dłuższego czasu liczę się z tym, że mogę mieć Hashimoto (właściwie to jestem na 99% pewna, że mam). Byłam u dwóch lekarzy i obydwoje stwierdzili, że jestem zdrowa, bo wyniki jednak są "w normie"... Badałam się okolo września i o ile dobrze pamiętam (nie mam teraz dostępu do dokładnych wyników badań) to TSH wynosiło 4,2 (norma do 5 ileś), FT3 i FT4 w dolnej granicy normy i anty-TPO 60 (norma do 10). Robiłam też USG tarczycy, tarczyca jest mała i z guzkami. Jeden lekarz zalecił mi tylko wykluczenie glutenu z diety. Czy powinnam iść do jeszcze innego lekarza i walczyć o to, żeby przepisali mi leki? Od wakacji jestem na ścisłej diecie (dieta paleo z włączeniem ryżu, czasami kasze bezglutenowe), biorę też suplementy: cynk, D3+K2, magnez, selen, tran, chlorella.
Erishkigal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 14:54   #3738
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 252
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Czesc, pierwszy raz prosze o interpretacje wynikow

TSH 4,11 (Norma 0.27 - 4.20)
FT3 3,20 (Norma 2,0-4.4)
FT4 1,38 (Norma 0,9-1,7)

Widze juz od razu, ze TSH za wysokie, wedlug mojego lekarza ok, ale nie potrafie interpretowac ft3 i ft4.

Morfologia w normie (takiej ladnej jeszcze nigdy nie mialam), minimalnie podwyzszone erytrocyty i hematokryt. Cholesterol, glukoza, kreatynina itd., wszystko w normie. Delikatnie podwyzszone GPT (ALAT) - wynik 44, norma <35.
763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:04   #3739
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Hej Chciałabym dołączyć do wątku. Od dłuższego czasu liczę się z tym, że mogę mieć Hashimoto (właściwie to jestem na 99% pewna, że mam). Byłam u dwóch lekarzy i obydwoje stwierdzili, że jestem zdrowa, bo wyniki jednak są "w normie"... Badałam się okolo września i o ile dobrze pamiętam (nie mam teraz dostępu do dokładnych wyników badań) to TSH wynosiło 4,2 (norma do 5 ileś), FT3 i FT4 w dolnej granicy normy i anty-TPO 60 (norma do 10). Robiłam też USG tarczycy, tarczyca jest mała i z guzkami. Jeden lekarz zalecił mi tylko wykluczenie glutenu z diety. Czy powinnam iść do jeszcze innego lekarza i walczyć o to, żeby przepisali mi leki? Od wakacji jestem na ścisłej diecie (dieta paleo z włączeniem ryżu, czasami kasze bezglutenowe), biorę też suplementy: cynk, D3+K2, magnez, selen, tran, chlorella.
Zdecydowanie poszukaj innego lekarza.
Tsh nie powinno przekraczać 1,0. Powinnaś dostać l-tyroksyne .


Cytat:
Napisane przez Hiiroko Pokaż wiadomość
Czesc, pierwszy raz prosze o interpretacje wynikow

TSH 4,11 (Norma 0.27 - 4.20)
FT3 3,20 (Norma 2,0-4.4)
FT4 1,38 (Norma 0,9-1,7)

Widze juz od razu, ze TSH za wysokie, wedlug mojego lekarza ok, ale nie potrafie interpretowac ft3 i ft4.

Morfologia w normie (takiej ladnej jeszcze nigdy nie mialam), minimalnie podwyzszone erytrocyty i hematokryt. Cholesterol, glukoza, kreatynina itd., wszystko w normie. Delikatnie podwyzszone GPT (ALAT) - wynik 44, norma <35.
Poszukaj w necie kalkulatora tarczycy. Od razu będziesz wiedzieć czy twoje wyniki są prawidłowe.
Najlepsze samopoczucie jest w granicach 60-80%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-26, 13:55   #3740
Azra
Raczkowanie
 
Avatar Azra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 384
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Witajcie! Jakiś czas temu udzielałam się na ogólnym wątku dotyczącym problemów z tarczycą, ale jako że wiem już co mi dolega, piszę tutaj. Byłam wczoraj na wizycie z takimi wynikami:

TSH 4,668 (0,38-5,33)
FT3 4,97 (3,8-6,6)
FT4 10,69 (7,86-14,41)
anty-TG <0,9 (0-4)
anty-TPO 1751 (0-9)

Zostało u mnie zdiagnozowane hashimoto, jako że nie zrobiłam wcześniej USG przed kolejną wizytą mam je wykonać by uzupełnić diagnozę. Na początek dostałam euthyrox N 25ug przez 6 dni, a następnie 50ug, zalecenie kontroli za 6 tygodni z wynikiem USG i nowym TSH a także z kontrolą wagi i ciśnienia.

Pani doktor mówiła mi o wielu rzeczach, przez co przytłoczona informacjami przetworzyłam wszystko dopiero po powrocie do domu. I tak zaczęłam się zastanawiać... co dalej? Nie pomyślałam nawet by zapytać o jakieś dodatkowe badania i ogólne dalsze postępowanie prócz samego brania leku.

Co ciekawe dostałam również wstępne ogólne zalecenia dietetyczne - jak to ujęła pani doktor, bez diety to trochę tak jak patrzeć przez okulary, kiedy masz wadę. Niby problemu nie ma, bo dobrze widzisz, ale przyczyny złego wzroku tym nie leczysz. Poleciła mi poczytać o diecie Montignaca, słyszałam o niej wcześniej więc mniej więcej rozumiałam o co chodzi. Jednak po powrocie do domu zaczęłam czytać o hashimoto i mam mętlik w głowie.

Zapoznaję się powoli z wątkiem, staram się jak najwięcej informacji przyswoić, ale może macie takie rady w pigułce na teraz - co dalej? Chciałabym jak najszybciej zacząć coś robić dla swojego zdrowia.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
__________________

Azra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-26, 15:12   #3741
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Azra Pokaż wiadomość
Witajcie! Jakiś czas temu udzielałam się na ogólnym wątku dotyczącym problemów z tarczycą, ale jako że wiem już co mi dolega, piszę tutaj. Byłam wczoraj na wizycie z takimi wynikami:

TSH 4,668 (0,38-5,33)
FT3 4,97 (3,8-6,6)
FT4 10,69 (7,86-14,41)
anty-TG <0,9 (0-4)
anty-TPO 1751 (0-9)

Zostało u mnie zdiagnozowane hashimoto, jako że nie zrobiłam wcześniej USG przed kolejną wizytą mam je wykonać by uzupełnić diagnozę. Na początek dostałam euthyrox N 25ug przez 6 dni, a następnie 50ug, zalecenie kontroli za 6 tygodni z wynikiem USG i nowym TSH a także z kontrolą wagi i ciśnienia.

Pani doktor mówiła mi o wielu rzeczach, przez co przytłoczona informacjami przetworzyłam wszystko dopiero po powrocie do domu. I tak zaczęłam się zastanawiać... co dalej? Nie pomyślałam nawet by zapytać o jakieś dodatkowe badania i ogólne dalsze postępowanie prócz samego brania leku.

Co ciekawe dostałam również wstępne ogólne zalecenia dietetyczne - jak to ujęła pani doktor, bez diety to trochę tak jak patrzeć przez okulary, kiedy masz wadę. Niby problemu nie ma, bo dobrze widzisz, ale przyczyny złego wzroku tym nie leczysz. Poleciła mi poczytać o diecie Montignaca, słyszałam o niej wcześniej więc mniej więcej rozumiałam o co chodzi. Jednak po powrocie do domu zaczęłam czytać o hashimoto i mam mętlik w głowie.

Zapoznaję się powoli z wątkiem, staram się jak najwięcej informacji przyswoić, ale może macie takie rady w pigułce na teraz - co dalej? Chciałabym jak najszybciej zacząć coś robić dla swojego zdrowia.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Co do diety to ja nie polecam montignaca (!) za to polecam paleo poczytaj o tym jest dużo blogów kulinarnych o tej tematyce. Polecam też zrobić test nietolerancji pokarmowych i pozbyć się z diety wszystkiego co tworzy stan zapalny. Do tego dobra suplementacja D3, Bcomplex, selen, sprawdź poziom ferrytyny, do tego probiotyki kiszonki unikaj stresu i ciężkich treningów. Powinno być dużo lepiej 😃 Powodzenia!

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 15:57   #3742
Azra
Raczkowanie
 
Avatar Azra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 384
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
Co do diety to ja nie polecam montignaca (!) za to polecam paleo poczytaj o tym jest dużo blogów kulinarnych o tej tematyce. Polecam też zrobić test nietolerancji pokarmowych i pozbyć się z diety wszystkiego co tworzy stan zapalny. Do tego dobra suplementacja D3, Bcomplex, selen, sprawdź poziom ferrytyny, do tego probiotyki kiszonki unikaj stresu i ciężkich treningów. Powinno być dużo lepiej 😃 Powodzenia!

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc z każdym dniem mam coraz większy mętlik w głowie i narasta moje przerażenie z każdym kolejnym artykułem czy wpisem na blogu...
__________________

Azra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 00:20   #3743
Brokenheelss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 8
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Czy któraś z Was stosowała post warzywno-owocowy dr Dąbrowskiej ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brokenheelss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 05:10   #3744
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Ja wytrzymałam tydzień. To bardzo restrykcyjna dieta i nie jest obojętna dla organizmu.
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 19:08   #3745
Brokenheelss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 8
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Ja wytrzymałam tydzień. To bardzo restrykcyjna dieta i nie jest obojętna dla organizmu.
Źle sie czułś czy dieta była za bardzo restrykcyjna ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brokenheelss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-07, 19:15   #3746
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Halo, czy ktoś tu jeszcze zagląda?

Ja już nie wiem co ze sobą zrobić, zaczęłam tyć na potęgę, 10 kg w górę pomimo zdrowego odżywania i włączenia umiarkowanej ilości ruchu, normalnie przestaje się mieścić w swoje ciuchy, i nie wiem już na czym się skupić, na co zwrócić uwagę. Przemiana materii zerowa, czuję się ciężka i przepełniona.

Trafiłam na kiepskiego dietetyka (po diecie nabawiłam się tylko problemów żołądkowo jelitowych), nie mogę też trafić na dobrego endo, ostatnio po raz kolejny zlecił samo TSH i, wow!, wapń. Wszystko zlecam sobie sama, ostatnie wyniki to ferrytyna niska, witamina D niska, teraz tsh, ft3 i ft4 będę robić na własną rękę. Ale na czym jeszcze się skupić? Kortyzol? Estrogen? W ogóle mam wrażenie, że dużo mi się posypało odkąd rok temu odstawiłam tabsy antykoncepcyjne.. napuchłam, cera mi się sypie, przetłuszcza, włosy to samo. Jakieś rady?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2017-06-07 o 19:17
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-07, 19:27   #3747
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Halo, czy ktoś tu jeszcze zagląda?

Ja już nie wiem co ze sobą zrobić, zaczęłam tyć na potęgę, 10 kg w górę pomimo zdrowego odżywania i włączenia umiarkowanej ilości ruchu, normalnie przestaje się mieścić w swoje ciuchy, i nie wiem już na czym się skupić, na co zwrócić uwagę. Przemiana materii zerowa, czuję się ciężka i przepełniona.

Trafiłam na kiepskiego dietetyka (po diecie nabawiłam się tylko problemów żołądkowo jelitowych), nie mogę też trafić na dobrego endo, ostatnio po raz kolejny zlecił samo TSH i, wow!, wapń. Wszystko zlecam sobie sama, ostatnie wyniki to ferrytyna niska, witamina D niska, teraz tsh, ft3 i ft4 będę robić na własną rękę. Ale na czym jeszcze się skupić? Kortyzol? Estrogen? W ogóle mam wrażenie, że dużo mi się posypało odkąd rok temu odstawiłam tabsy antykoncepcyjne.. napuchłam, cera mi się sypie, przetłuszcza, włosy to samo. Jakieś rady?
Skoro Wit D słabo i ferrytyna to działaj na własną rękę, suplementuj Wit D, żelazo, B12, cynk, selen. Koniecznie rób badania całej trójki tarczycowej, nie patrz na Endo, sama kontroluj dawkę na podstawie T3 i T4. Zrób krzywą glukozowo insulinową bo możliwe że masz insulinooporność. Koniecznie zrób też badania nietolerancji pokarmowych bo możliwe że tyjesz przez jedzenie nietolerowanych pokarmów choć mogą być zdrowe.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-07, 20:08   #3748
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Cytat:
Napisane przez Elfelins Pokaż wiadomość
Skoro Wit D słabo i ferrytyna to działaj na własną rękę, suplementuj Wit D, żelazo, B12, cynk, selen. Koniecznie rób badania całej trójki tarczycowej, nie patrz na Endo, sama kontroluj dawkę na podstawie T3 i T4. Zrób krzywą glukozowo insulinową bo możliwe że masz insulinooporność. Koniecznie zrób też badania nietolerancji pokarmowych bo możliwe że tyjesz przez jedzenie nietolerowanych pokarmów choć mogą być zdrowe.
Suplementuję wit D i żelazo, ale wyniki się nie poprawiają. Kiedy powino się brać cynk i selen? W jakichporach, żeby to nie kolidowało z resztą?
Trójkę tarczycową mam sprzed trzech miesięcy, tsh sprzed ponad miesiąca (rośnie).

Badania miałam pod kątem celiakii, nic nie stwierdzono. aczkolwiek np źle się czuję po produktach mlecznych i je wykluczyłam. Jakie badania jeszcze zrobć? Są jakieś pałne pakiety na inne nietolerancje? Food Detective?
Insulinoopornosci jako takiej raczej nie mam i nie bardzo da się to zdiagnozować, bo jestem diabetykiem i insuline podaję sobie sama, a nie zauważyłam zwiększonego zapotrzebowania.

Ogólnie mam wrażenie, że chrzani mi się po kolei wszystko, a nałożyło mi się wiele rzczy i nie bardzo wiem co obwinić. W jednym czasie rzuciłam tabsy, zaczęłam się mega zdrowo odżywiać i jeść duuużo warzyw, popraiłam wyniki cukrów, a tu na złość wszystko idzie nie tak.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2017-06-07 o 20:15
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-07, 21:08   #3749
Elfelins
Raczkowanie
 
Avatar Elfelins
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Możesz zrobić food detective a jak stać Cię na czulsze testy to food scan igG i igA selen cynk Wit D do obiadu żelazo, b-complex na wieczór. Pójdz do rodzinnego po recepty na żelazo i wit d leki nie suplementy. Może do insuliny należy włączyć metformine? No i potrzebny dietetyk kliniczny.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty"
Elfelins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-07, 21:28   #3750
6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 134
Dot.: Choroba Hashimoto - wątek zbiorczy cz.2

Dziewczyny...
A ja tak Was tylko ostrzegam na przykładzie własnej głupoty.
Przestałam brać leki, biorę je "w kratkę", czasem nawet bywa, że nie biorę przez jakiś tydzień...
I co? +12 kg.
6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-04 20:21:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.