Dieta paleo. - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-28, 11:38   #631
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

Kuningatar
gratulacje, miesnie wyrobione "nie na silowni", to dopiero jest paleo!!! (prawie jak polowanie na mamuty ).
ja walcze bo jakas jestem nawet jesli nie otluszczona (no troszke) to opuchnieta, z tego co ostatnio wyczytalam to moze byc z niewystarczajacej ilosci snu i weglowodanow, testuje... prace mam siedzaca, trenuje na silowni..

z tym latte to hormonalnie moglo "przerwac" post, bo mleko to jednak troche cukru i minimalne ilosci bialka... ale spoko



w lodowce mi sie "robi" nastepny kawal bekonu mniam mniam..


a w ogole to ostatnio "odkrylam" (tu: http://www.theclothesmakethegirl.com...er-rice-pilaf/ ) swietny substytut ryzu do roznych "chinskich" itd dan.. to jak nie chcemy jesc tyle wegli a mamy smaka na takie danie... tyle, ze trzeba dobrze przyprawic bo jak nie to czuc, ze to kalafior (dla mnie kalafior smierdzi i nie bardzo go lube a w tej formi mi podchodzi ).. konsystencja bardziej jak kuskus, dobre!

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

.. ah wlasnie doczytalam to co piszesz o cenach miesa! rozboj w bialy dzien nie wiem ile teraz kosztuje mieso w polsce...?
u nas (Sycylia) drob "konwencjonalny" ( nie kupuje!) okolo 7-10 euro kilo piersi z kuraka np, wieprzowina od 8 do 12 euro za kilo, wolowina 10 - 16 euro, konina okolo 12 euro za kilo, to samo kroliki i baranina.to chyba tanio w porownaniu do skandynawskich cen!
aha, ja tez mieszkam nad morzem, ryby "mniejsze" na ktore jest sezon potrafia kosztowac 5-8 euro za kilo, ale tak ogolnie to 10-12 , no chyba, ze "ryba miecz" (nie jadam ) to ponad 20 euro za kilo.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 12:32   #632
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

No właśnie, gdyby nie paleo, to nawet bym nie wiedziała, że mam te mięśnie. Chociaż z drugiej strony, od zawsze byłam raczej muskularna, z tym, że kiedyś się tego wstydziłam Na siłowni nie zbudowałam w sumie nic konkretnego, jedynie pompa była. Doszłam do wniosku, że moje mięśnie najlepiej reaguja na długotrwałą stymulację na średnim poziomie, właśnie coś w stylu polowanie na mamuta w trudnym terenie Być może nigdy już nie wrócę do typowej siłówki.

Co do węgli, to ja ostatnio poszalałam z prostymi i właśnie po nich spuchłam. Po skrobii za to wywala mi brzuch... Kalafiora kiedyś próbowałam zamiast ryżu. W smaku niezły, ale mój układ trawienny się z nim nie lubi

A to latte wypiłam z pełną świadomością. Chciałam po prostu zobaczyć, jak długo wytrzymam. Myślę, że małymi kroczkami dojdę do celu. Tym bardziej, że motywacja jest, bo dziś rano skóra wyglądała lepiej. Może to efekt placebo

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Aha, zapomniałam o kosmicznych cenach dziczyzny Gdzieś chyba nawet widziałam 60e. Myślę, że te ceny poniekąd biorą się stąd, że tutaj ludzie są chyba bardziej świadomi żywieniowo i spory nacisk kładzie się na uprawę i hodowlę ekologiczną. Ale świeży szpinak za 20e/kg to według mnie rozbój
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.

Edytowane przez Kuningatar
Czas edycji: 2013-11-28 o 12:28
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 15:47   #633
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość

Kokosa uwielbiam w każdej postaci i często się nim ratuję, ale czasami po prostu muszę zjeść te migdały czy nerkowce. Ciekawe, że moja orzechowa obsesja zaczęła się wraz z eliminacją przetworzonej żywności

Co do cen mięsa, to najtańsze jest mielone wieprzowo-wołowe, ok. 8e/kg, drób to 11-15e (tyle samo co świeży łosoś), wołowina w zależności od % tłuszczu i postaci 10-25e. Ryby wcale nie są tańsze - czasem się zastanawiam, czy aby na pewno mieszkam nad morzem. I taka ciekawostka: prześledziłam produkcję mięsa w Norwegii+Szwecji+Finlandi i i o ile w porównaniu z resztą Europy stosuje się naprawdę minimalne ilości leków/antybiotyków/itp, to wciąż jedynie bydło nie jest karmione zbożem.

Cześć Shiba U mnie w domu też panuje przekonanie, że jak nie zjesz chleba/ziemniaków, to się nie najesz

I na koniec jeszcze jedno pytanie: czy są jakieś charakterystyczne objawy nietolerancji jajek, czy "każdy ma inaczej"?
Może tak cię ciągnie do orzechów, bo czegoś ci brakuje w diecie - albo mikroelemntów albo bardziej przyziemnie - tłuszczu czy białka.


Co do jajek, to zależy jakie masz objawy, jak tylko sensacje przy trawieniu (żołądkowe, jelitowe) to zrób eliminacje i spróbuj po jakimś czasie. Ja na początku byłam na ściślejszej diecie, nie tykałam nabiału ani jajek, ale po kilku miesiącach wprowadziłam właśnie jajka i okazało się że kłopoty z trawieniem ich minęły. Nabiał staram się ograniczać, ale też nie mam jakichś sensacji. Myślę, że po prostu przez te kilka miesięcy flaki się wygoiły, organizm uspokoił i teraz lepiej trawię różne rzeczy.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Dolczi Pokaż wiadomość
Hej.
Ja właśnie odkryłam, że nie mogę jeść psiankowatych (gazy i bóle wątroby <?>). Czasami zastanawiam się co jeść? Owoce (ponoć węgle trzeba w paleo ograniczać), warzywa, jajka, ryby i mięso ok. Ale nie wszystko mogę zabierać ze sobą ze względu na zapachy.
Nie trzeba węgli ograniczać, po prostu niektórzy lepiej funkcjonują na małej ilości węglowodanów, więc tak wolą ale nie trzeba. Imho owoce są naturalnie gotowe do jedzenia, łatwiejsze do trawienia, nie zawierają toksyn itp. bo sa przeznaczone dla zwierząt do jedzenia, w przeciwieństwie do warzyw (rośliny "chcą", żeby zwierzęta jadły owoce, nie inne części).

Są jeszcze inne warzywa - z takich łatwiej dostępnych np. marchewka, buraki, ogólnie włoszczyzna. Kalafiorki i inne krzyżowe potrafią śmierdzieć. Dyniowate są fajne (tak naprawdę są owocami) - dynia, kabaczek itp.


Ja zamiast ziemniaków, ryżu, makaronu itp. jem głównie gotowaną marchewkę albo duszone jabłka, oczywiście inne warzywa też, ale te dwa rodzaje najłatwiej mi kupić i zrobić.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 16:47   #634
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

..ja od zawsze chcialam byc szczupla i muskularna a bylam co najwyzej skinny fat.. teraz pooli sie to zmienia, ale nadal mam blokade przed przytyciem, a podobno sie nie da zrobic konkretnych miesni bez tluszczyku przy okazji.. a potem tluszczyk spalic.. pracuje nad tym!

ja jako wegle jade glownie na slodkich ziemniakach i bananach, czasem inne owoce. buraki i dynia tez ale proporcjonalnie maja mniej wegli w 100g.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 20:15   #635
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Dolczi a kto powiedzial, ze w paleo nalezy unikac wegli? unikac przetworzonego jedzenia, cukru, nie przesadzac ze slodkimi owocami bo to tez cukier, ale nie unikac! low carb nie jest dla wszystkich.. jesli tolerujesz fruktoze i nie chcesz schudnac to w ogole nie ma problemu..

seltiel80

a w iogole to jesli jeszcze nie znacie, chcialam sie podzielic swietnym paleo-fitness-nerd blogiem: www.nerdfitness.com (po angielsku). czesto pisany bardzo lopatologicznie, ale bardzo fajny i zabawny, szczegolnie jak ktos lubi klimaty science fiction, fantasy itd.
Mi chyba high carb służy (naprawdę musze duzo owoców zjeść). Bo czuję się dobrze jak zjem dużo węglowodanów. Jak jem białka i tłuszcze to jestem głodna. Tylko tycia się boję.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 23:43   #636
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Wampierz - super ksywa Dałaś mi nadzieję, że tolerancja na pewne produkty może jednak wrócić. Z jajkami mam tak, że gotowane i sadzone wywołuja prawie zawsze sensacje jelitowe, ale jajecznicę i jakieś naleśniki czy placki mogę jeść bez problemu. Któraś z Was chyba pisała, że wymieszanie żółtek i białek może rozwiązać problem i w moim przypadku to naprawdę działa. Chociaż bez sadzonych mogę żyć, bardziej bym chciała jeść dynie, melony i inne węglowodanowe pyszności bez ograniczeń
Ciągle myślę nad tymi orzechami. Według dziennika posiłków brakuje mi jedynie wapnia, co przy paleo jest chyba normalne. Ale zastanawiam się, czy nie chodzi tu o idealne połączenie tego co lubię najbardziej, czyli tłuszczu, białka i chrupania z domieszką słodyczy Być może dlatego kokos w pełni mnie nie zadowala - jednak tego białka jest mniej.

Poldzik, ja też byłam kiedyś skinny fat - wtedy jadłam głównie zboża, nabiał i minimum tłuszczu. Ostatnio oglądałam zdjęcia sprzed 10 lat i normalnie wstyd mi było za siebie. W moim przypadku zawsze było tak, że jak tylko zaczynałam kombinować z dietą i "uważać co jem" to tyłam, a jak dłużej pojadłam boczku i domowego majonezu to waga spadała. W sumie nigdy nie miałam nadwagi, ale też się boję przytyć, bo w mojej rodzinie wszystkie panie są "grubokościste" Wiem, że nie wszyscy chudną na paleo, ale bądźmy dobrej myśli.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.

Edytowane przez Kuningatar
Czas edycji: 2013-11-28 o 23:45
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-29, 17:49   #637
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

Kuningatar tak sobie patrzylam skad ty jestes... uooo Finlandia! ale my rozrzucone po Europie jestesmy, ja na Sycylii warunki skrajnie rozne!

u nas jest teraz sezon na awokado, tesciu ma na dzialce, jem prawie codziennie jedno mniam mniam
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-29, 18:52   #638
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Kuningatar tak sobie patrzylam skad ty jestes... uooo Finlandia! ale my rozrzucone po Europie jestesmy, ja na Sycylii warunki skrajnie rozne!

u nas jest teraz sezon na awokado, tesciu ma na dzialce, jem prawie codziennie jedno mniam mniam

ale zazdroszczę


Cześć dziewczyny, wracam do wątku widzę że była kolejna reaktywacja.

Jak przeczytałam te wasze ceny mięsa to aż szczena mi opadła.
Ja nie mam dostępu do pewnego źródła by kupować kości i nie gotuję rosołków na kościach

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość


Aha, zapomniałam o kosmicznych cenach dziczyzny Gdzieś chyba nawet widziałam 60e. Myślę, że te ceny poniekąd biorą się stąd, że tutaj ludzie są chyba bardziej świadomi żywieniowo i spory nacisk kładzie się na uprawę i hodowlę ekologiczną. Ale świeży szpinak za 20e/kg to według mnie rozbój
Ja dziś kupiłam szpinak po 8zł za kg czyli jakieś 2e
no ale to końcówka za tydzień dwa nie będzie już dostępny



A tak poza tym, nie wiem kto mnie pamięta, trochę tu pisałam choć głównie czytam, nie jestem, nie byłam i chyba nigdy nie będę na stricte paleo, ale mam swoje zasady paleo zasady których się w miarę trzymam.
Planuję wywalić nabiał na 2 tygodnie na przykład ale też ciężko mi się do tego zabrać ciągle to odkładam, no i chyba mam problem z kawą też chciałbym ją wywalić choć na trochę ale nie umiem, od dziś zaczynam po raz kolejny ale robię to stopniowo tj. ograniczam aż dojdę to zero, zobaczymy co z tego będzie.

A i jeszcze jak mogę to trochę pomarudzę, znowu mi się cera psuje, nie mam już siły na nią, nic nowego nie wprowadziłam, dieta mi się nie pogorszyła nawet poszła w lepszą stronę a tu co
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-29, 21:59   #639
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Kuningatar tak sobie patrzylam skad ty jestes... uooo Finlandia! ale my rozrzucone po Europie jestesmy, ja na Sycylii warunki skrajnie rozne!

u nas jest teraz sezon na awokado, tesciu ma na dzialce, jem prawie codziennie jedno mniam mniam
No rzeczywiście, dzieli nas prawie cała Europa. Widzę, że na wizażu sporo jest dziewczyn z różnych stron świata. Fajnie tak powymieniać doświadczenia i podyskutować o cenach żywności
A tych awokado zazdroszczę, bo uwielbiam. W erze przed-paleo nawet bym nie spojrzała
Kupiłam dziś w lidlu mrożony szpinak za 2,20e/kg Na sałatkę sie nie nadaje, ale duszony smakuje jak prawdziwy

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Jutro idę po te kości i gotuję rosołek
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 10:21   #640
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

no ja swiezy ostatnio kupilam ale jakis taki wloknisty jest, malzowi nie smakuje... ja do rosolu sobie wrzucam i zupke robie z nim mniam! dzisiaj zrobie na obiad.. mam rosol na kurzych skrzydlach ((kurak "z wlasnej pasieki" hehe, od tescia! szczesciara ze mnie mam tescia zapalonego dzialkowicza i hodowce kur )

glodna sie zrobilam

Edytowane przez poldzik
Czas edycji: 2013-11-30 o 10:23
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 15:50   #641
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

A ja zapomniałam o kościach. Weszłam do jednego sklepu orientalnego i wyszłam z kremem kokosowym, kilogramem chipsów kokosowych i kolejnym kilogramem nieodtłuszczonej mąki kokosowej... Rosół jutro
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 22:10   #642
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

O mniam, uwielbiam wszystko, co kokosowe <3 Co robisz z mąki kokosowej, jeśli mogę zapytać?
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 23:45   #643
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
O mniam, uwielbiam wszystko, co kokosowe <3 Co robisz z mąki kokosowej, jeśli mogę zapytać?
Nic wymyślnego Z reguły jakieś placki w stylu: mąka (albo drobne wiórki), tarta marchew albo cukinia, jajka, zmiksowany banan albo namoczone daktyle, do smaku kakao, kawa, kardamon, cynamon, czasem wrzucę jeszcze jakieś maliny albo jagody. Proporcje mocno na oko, a jak mi się konsystencja nie podoba, to dodaję mielonego siemienia lnianego, bo fajnie skleja. Na słono też pewnie się da, ale ja muszę mieć namiastkę słodyczy Takiego tradycyjnego ciasta nie umiem z mąki kokosowej upiec, choć próbowałam Ale teraz kupiłam właśnie "coconut powder", więc będę eksperymentować. Od tradycyjnej kokosowej różni się tym, że ma właśnie cały ten tłuszczyk, więc pewnie nie wchłania tyle wody co mąka.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 11:26   #644
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Teraz sobie przypomniałam, że robiłam kiedyś kruche ciasto na masełku i tu kokosowa sprawdziła sie świetnie.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 15:03   #645
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
Nic wymyślnego Z reguły jakieś placki w stylu: mąka (albo drobne wiórki), tarta marchew albo cukinia, jajka, zmiksowany banan albo namoczone daktyle, do smaku kakao, kawa, kardamon, cynamon, czasem wrzucę jeszcze jakieś maliny albo jagody. Proporcje mocno na oko, a jak mi się konsystencja nie podoba, to dodaję mielonego siemienia lnianego, bo fajnie skleja. Na słono też pewnie się da, ale ja muszę mieć namiastkę słodyczy Takiego tradycyjnego ciasta nie umiem z mąki kokosowej upiec, choć próbowałam Ale teraz kupiłam właśnie "coconut powder", więc będę eksperymentować. Od tradycyjnej kokosowej różni się tym, że ma właśnie cały ten tłuszczyk, więc pewnie nie wchłania tyle wody co mąka.
Daj znać jak ten coconut powder, jestem bardzo ciekawa!

Mi się z kokosowej (w połączeniu z dyniową) udało nawet chleb upiec Jest słodkawy, ale pyszny. Myślę, że dałoby się zrobić nawet biszkopt, będę pewnie próbować jakoś niebawem. Kruche świetnie wychodzą z mąk orzechowych - migdałowej, czy z orzechów włoskich.

Aaaa i sezamowa - jest niewiarygodnie dobra
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 23:49   #646
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Daj znać jak ten coconut powder, jestem bardzo ciekawa!

Mi się z kokosowej (w połączeniu z dyniową) udało nawet chleb upiec Jest słodkawy, ale pyszny. Myślę, że dałoby się zrobić nawet biszkopt, będę pewnie próbować jakoś niebawem. Kruche świetnie wychodzą z mąk orzechowych - migdałowej, czy z orzechów włoskich.

Aaaa i sezamowa - jest niewiarygodnie dobra
O tak, mąki orzechowe są wspaniałe, ale ich unikam ze względu na omega 6. Jedzenie małych ilości nie wchodzi w grę, bo jeśli chodzi o orzechy i pestki, to niestety nie mam umiaru Dlatego kombinuję z kokosem (i też niestety przesadzam). Mam nadzieję wypróbować coconut powder w okolicach weekendu - na sucho z torebki też mi smakuje

Muszę się bliżej zapoznać z Twoim blogiem, bo chyba mamy taki sam gust kulinarny
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-08, 21:58   #647
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
O tak, mąki orzechowe są wspaniałe, ale ich unikam ze względu na omega 6. Jedzenie małych ilości nie wchodzi w grę, bo jeśli chodzi o orzechy i pestki, to niestety nie mam umiaru Dlatego kombinuję z kokosem (i też niestety przesadzam). Mam nadzieję wypróbować coconut powder w okolicach weekendu - na sucho z torebki też mi smakuje

Muszę się bliżej zapoznać z Twoim blogiem, bo chyba mamy taki sam gust kulinarny
Jak czytam o braku umiaru w jedzeniu orzechów, to już jestem pewna, że mamy taki sam just kulinarny!

Ja nie tyle unikam, co ograniczam, ze względu na problemy z trawieniem orzechów. Jem i tak na tyle niewiele produktów, że orzechów sobie jednak nie odmawiam
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 22:46   #648
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Jak czytam o braku umiaru w jedzeniu orzechów, to już jestem pewna, że mamy taki sam just kulinarny!

Ja nie tyle unikam, co ograniczam, ze względu na problemy z trawieniem orzechów. Jem i tak na tyle niewiele produktów, że orzechów sobie jednak nie odmawiam
Potwierdzam jestem po lekturze Twojego bloga. Też jestem uzależniona od wołowiny, szczególnie w wersji mielonej. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania
Ja orzechy i owoce trawię świetnie, ale muszę się przekonać, czy nie pogarszają stanu mojej i tak już kiepskiej cery. Powinnam jeszcze rzucić kawę i kakao na jakiś czas, ale jakoś nie mogę się zdobyć na tyle poświęceń jednocześnie

Mój coconut powder na razie czeka na swoją kolej, a to za sprawą kawałka surowej papryki... Wiedziałam, że nie powinnam jeść na surowo, ale nigdy wcześniej mój organizm nie zareagował tak gwałtownie. Na myśl o kokosowych słodkościach miałam stosowny odruch przez dwa dni W związku z tym, mam do Was pytanie: zauważyłam, że im więcej potencjalnie problematycznych produktów wykluczam, tym gorzej toleruję inne, wcześniej "niskoproblematyczne" , a do tego bywa tak, że na ten sam produkt reaguję różnie w bardzo krókim odstępie czasu - czy którejś z Was zdarzały się podobne reakcje po kilku miesiącach paleo?

I jeszcze dwa głupie pytania o warzywa
1. czy tolerancja na psiankowate może się zwiększyć po ich dokładnym ugotowaniu/uduszeniu?
2. czy istnieje coś takiego jak "za dużo warzyw" dla układu trawiennego? (zakładając, że jemy te dobrze tolerowane)

Będę wdzięczna, jeśli ktoś mi rozjaśni w głowie
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-10, 12:54   #649
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
Potwierdzam jestem po lekturze Twojego bloga. Też jestem uzależniona od wołowiny, szczególnie w wersji mielonej. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania
Ja orzechy i owoce trawię świetnie, ale muszę się przekonać, czy nie pogarszają stanu mojej i tak już kiepskiej cery. Powinnam jeszcze rzucić kawę i kakao na jakiś czas, ale jakoś nie mogę się zdobyć na tyle poświęceń jednocześnie

Mój coconut powder na razie czeka na swoją kolej, a to za sprawą kawałka surowej papryki... Wiedziałam, że nie powinnam jeść na surowo, ale nigdy wcześniej mój organizm nie zareagował tak gwałtownie. Na myśl o kokosowych słodkościach miałam stosowny odruch przez dwa dni W związku z tym, mam do Was pytanie: zauważyłam, że im więcej potencjalnie problematycznych produktów wykluczam, tym gorzej toleruję inne, wcześniej "niskoproblematyczne" , a do tego bywa tak, że na ten sam produkt reaguję różnie w bardzo krókim odstępie czasu - czy którejś z Was zdarzały się podobne reakcje po kilku miesiącach paleo?

I jeszcze dwa głupie pytania o warzywa
1. czy tolerancja na psiankowate może się zwiększyć po ich dokładnym ugotowaniu/uduszeniu?
2. czy istnieje coś takiego jak "za dużo warzyw" dla układu trawiennego? (zakładając, że jemy te dobrze tolerowane)

Będę wdzięczna, jeśli ktoś mi rozjaśni w głowie
Hm, u mnie chyba odwrotnie, poprawiła mi się tolerancja jajek i nabiału chyba też, ale muszę przystopować z tym ostatnim.

Co do pozostałych pytań, to o ile ja wiem:
1.Możliwe, chociaż niekonieczne. W przypadku niektórych produktów im więcej obróbki tym więcej traci toksyn (i cennych składników też). Myślę że największa różnica jest między zupełnie surowym a poddanym obróbce, a jeśli chodzi o rodzaje obróbki to gotowanie w dużej ilości wody może być najlepsze. Bo np. z siarką w warzywach krzyżowych tak jest - gotowanie w dużej ilości wody bez przykrycia = mniej sensacji. Nie mam pewności czy toksyny z psiankowatych też się w ten sposób częściowo wypłuczą.

2. Oczywiście, bo mają dużo błonnika. Szczególnie surowe są trudniej strawne. Inne produkty, np. orzechy, kokos też tak mogą działać. Ogólnie im lepiej rozdrobnione tym mniejsze ryzyko.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-11, 17:08   #650
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
Potwierdzam jestem po lekturze Twojego bloga. Też jestem uzależniona od wołowiny, szczególnie w wersji mielonej. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania
Ja orzechy i owoce trawię świetnie, ale muszę się przekonać, czy nie pogarszają stanu mojej i tak już kiepskiej cery. Powinnam jeszcze rzucić kawę i kakao na jakiś czas, ale jakoś nie mogę się zdobyć na tyle poświęceń jednocześnie

Mój coconut powder na razie czeka na swoją kolej, a to za sprawą kawałka surowej papryki... Wiedziałam, że nie powinnam jeść na surowo, ale nigdy wcześniej mój organizm nie zareagował tak gwałtownie. Na myśl o kokosowych słodkościach miałam stosowny odruch przez dwa dni W związku z tym, mam do Was pytanie: zauważyłam, że im więcej potencjalnie problematycznych produktów wykluczam, tym gorzej toleruję inne, wcześniej "niskoproblematyczne" , a do tego bywa tak, że na ten sam produkt reaguję różnie w bardzo krókim odstępie czasu - czy którejś z Was zdarzały się podobne reakcje po kilku miesiącach paleo?

I jeszcze dwa głupie pytania o warzywa
1. czy tolerancja na psiankowate może się zwiększyć po ich dokładnym ugotowaniu/uduszeniu?
2. czy istnieje coś takiego jak "za dużo warzyw" dla układu trawiennego? (zakładając, że jemy te dobrze tolerowane)

Będę wdzięczna, jeśli ktoś mi rozjaśni w głowie

Co do pogrubionego może ja nie mam jakiś mega reakcji no ale po surowej papryce mnie wzdyma, mimo to raz na jakiś czas z łakomstwa zjem, bo lubię. Ale np. już gotowana/duszona w leczo i nic mi sie nie dzieje (chyba).
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-11, 22:54   #651
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny Tak się właśnie zastanawiałam, jaki jest sens jedzenia tego "kilograma warzyw", jeśli muszę je wygotować ze wszystkiego dobrego i złego...

Dlolinko, mnie z reguły też "tylko" wzdyma po surowej papryce, dlatego tak się zdziwiłam tym bólem żołądka. A duszona daje mi dolegliwości, ekhem, na innym odcinku ukladu pokarmowego
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 08:25   #652
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

czesc wszystkim, pare dni mnie nie bylo (no dobra, udzielalam sie na innych watkach...). chcialam wam powiedziec, ze rozpoczelam "projekt paleo ciaza" jestem w 7 tygodniu dowiedzialam sie tydzien temu
jak na razie najwiecej paleo porad itd dla przyszlym mam znalazam tu: www.theprimalparent.com , kupilam tez ksiazke, musze przyznac, ze nawet jesli napisana "lopatologicznie dla amerykanow" to fajna. http://www.amazon.it/Primal-Moms-Loo.../dp/1936608669


co do papryki to fakt, ze na surowo gorzej sie trawi - chociaz ja tez lubie. podobno mozna zyc zdrowo bez warzyw... tu artukul: http://theprimalparent.com/2011/07/2...eats-and-fats/
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:23   #653
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Dieta paleo.

Znacie jakiś przepis na makaron? Nie brakuje mi słodyczy (no może trochę narazie jem alternatywy jak mnie najdzie), bułek. Tylko nie wiem co wkładać do zup, rosołu (zgodne z paleo).
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 15:47   #654
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

Dolczi.. amerykanie uzywaja spaghetti squash jako zamienninka makaronu - to takie dyniowate warzywo, wygugluj sobie...
ja tam polecam ziemniaki w kawalkach
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 22:06   #655
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

poldzik, gratulacje
i dzięki za link fakt, gdy jadłam mniej warzyw, czułam się lepiej - coś w tym musi być.

Dolczi, jeśli jesz jajka, to można takie rozbełtane wlać do zupy. Jeszcze tego nie próbowałam, ale podobno niezłe. A spaghetti czy tagliatele można sobie wykombinować z warzyw. Cukinia się nadaje, ale ja jadłam nawet z marchewki i z ogórka
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 22:29   #656
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
poldzik, gratulacje
i dzięki za link fakt, gdy jadłam mniej warzyw, czułam się lepiej - coś w tym musi być.

Dolczi, jeśli jesz jajka, to można takie rozbełtane wlać do zupy. Jeszcze tego nie próbowałam, ale podobno niezłe. A spaghetti czy tagliatele można sobie wykombinować z warzyw. Cukinia się nadaje, ale ja jadłam nawet z marchewki i z ogórka
To opisz proszę jak robisz makaron z warzyw- Tż namówię by zrobił jak bd w domu. Od kilku dni jestem wzdęta i brzuch mnie boli i mam straszne gazy- paleo mi to nasiliło. Chyba wyrzucę ziemniaki, jajka i kawę z diety. Także jajko i ziemniaki narazie odpadają.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 05:38   #657
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 459
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Dolczi Pokaż wiadomość
To opisz proszę jak robisz makaron z warzyw- Tż namówię by zrobił jak bd w domu. Od kilku dni jestem wzdęta i brzuch mnie boli i mam straszne gazy- paleo mi to nasiliło. Chyba wyrzucę ziemniaki, jajka i kawę z diety. Także jajko i ziemniaki narazie odpadają.
Używam takiego narzędzia Nabyłam tanio na ebayu, bo w sklepach nigdzie nie znalazlam.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 08:30   #658
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

kuningatar dzieki! ale fajne to cos do robienia spaghetti, tez chce, musze poszukac
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 13:32   #659
201604280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 854
Dot.: Dieta paleo.

Co sądzicie na temat tego artykułu klik i wniosków dotyczących białek zwierzęcych i tłuszczów nasyconych? Bardzo zależy mi na weryfakacji przez kogoś obeznanego,a wiem,że kilka osób sie znajdzie na tym wątku

Edytowane przez 201604280909
Czas edycji: 2013-12-13 o 13:33
201604280909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 15:10   #660
Xaneka
Przyczajenie
 
Avatar Xaneka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 24
Dot.: Dieta paleo.

Paleo od czasu rozkwitu popularności crossfitu przeżywa swoją "drugą młodość". Ta dyscyplina robi się coraz bardziej popularna no a zaleca się tam też stosowanie paleo
Xaneka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-06 09:41:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:11.