My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-24, 21:25   #4561
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

serio ten obrotomierz to taki ważny jest?
Nie miałam tego cuda techniki ułatwiającego zmianę biegów w elce podczas kursu i dałam radę nauczyć się jeździć. Ba! W dwoch moich samochodach też nie miałam a teraz mam i do niczego mi się nie przydaje...
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-24, 21:44   #4562
ania z wzgórza marzeń
Zakorzenienie
 
Avatar ania z wzgórza marzeń
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
serio ten obrotomierz to taki ważny jest?
Nie miałam tego cuda techniki ułatwiającego zmianę biegów w elce podczas kursu i dałam radę nauczyć się jeździć. Ba! W dwoch moich samochodach też nie miałam a teraz mam i do niczego mi się nie przydaje...
ja jak poszlam na kurs byłam calkowitym zołtodziobem, na 1 jezdzie na serio nie wiedzialam, gdzie jest gaz, a gdzie hamulec (nie mielismy w domu wczesniej auta; ani ja nigdy skora nie bylam do poznawania tajnikow jazdy). I nie czulam silnika, instruktor kazal mi patrzec na obrotomierz, aby zmienic odpowiednio biegi.
Swoje auto juz znam i obrotomierz nie jest mi jakos specjalnie potrzebny. Slysze i czuje silnik.
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia...

Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę
Zanim powiesz, zrozum, bądź
Nigdy nie burz, buduj, twórz
Smakuj, milcz, myśl i czuj
ania z wzgórza marzeń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-25, 07:01   #4563
Dojota
Rozeznanie
 
Avatar Dojota
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Moja mama ma micre i to dość nową (2000 rocznik chyba). Ja zawsze patrze na obrotomierz jak wsiadam do nowego auta,żeby nauczyć sie nim płynnie ruszać. W czasie jazdy to rzadko kiedy spoglądałam.
__________________
wymianka
Dojota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-25, 11:10   #4564
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja też nie korzystam z obrotomierza ;P I na kursie też na niego nie patrzyłam przy zmianie biegów Ale skoro niektórym on ułatwia życie, to bardzo dobrze
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-25, 15:04   #4565
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez _czarny_kot Pokaż wiadomość
w jakim nowym aucie nie ma obrotomierza?
W wielu małych autach w najtańszej opcji - za obrotomierz się dopłaca. Jak ktoś przyoszczędzi to nie ma.
Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Ja też nie korzystam z obrotomierza ;P I na kursie też na niego nie patrzyłam przy zmianie biegów Ale skoro niektórym on ułatwia życie, to bardzo dobrze
Ja korzystam z obrotomierza żeby kontrolować, czy auto trzyma obroty, i czy elektronika nie szwankuje. Ale do zmiany biegów to bez sensu, przecież się słyszy i czuje pod pedałem co się dzieje.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-25, 15:22   #4566
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja korzystam z obrotomierza żeby kontrolować, czy auto trzyma obroty, i czy elektronika nie szwankuje. Ale do zmiany biegów to bez sensu, przecież się słyszy i czuje pod pedałem co się dzieje.
No no, tak ogólnie to na niego patrzę, tylko przy zmianie biegów nie korzystam Bo raczej nie zmieniam biegów przy 2-2,5 tys. obrotów
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-25, 15:54   #4567
Dojota
Rozeznanie
 
Avatar Dojota
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja podczas nauki nauczyłam sie na niego patrzeć ,gdy uczyłam sie ruszać i podczas rusznia z ręcznego.
__________________
wymianka
Dojota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-25, 21:01   #4568
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

nigdy nie korzystałam z obrotomierza. Zawsze na słuch potrafiłam określić jakie obroty ma samochód. A ruszac uczylam sie na czuja. Liczba obrotów była mi naprawdę zbędna.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-26, 11:04   #4569
blaada
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 21
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Do tej pory głównie Was czytałam, ale mam dzisiaj potrzebę gadania, więc się wpiszę

Jeżdżę od 3 miesięcy (chyba już gdzieś pisałam, że całe "prawko" zajęło mi długo - wzięłam się za nie już nie jako "18" i w dodatku z braku czasu ciągnęłam go aż 9 miesięcy) , za mną kilka tras po 100-150 km (z TŻ u boku), co kilka dni sklep/praca - dom. Mamy niestety 1 samochód i zupełnie różne miejsca i godziny pracy, co trochę ogranicza możliwości porywania autka.

Co do wrażeń - sama nie wiem. Jednego dnia jest super, nawet udaje mi się prosto parkować (paradoks jest taki, że na kursie to szło mi naprawdę dobrze. Teraz wiecznie mam wrażenie, że stoję krzywo:/), innego dnia - szarpie przy redukcji i parkuję jak ostatnia sierota. Lubię jeździć i wiem, że musi minąć trochę czasu, bym doszła do wniosku, że jeżdżę nieźle, ale irytuje mnie to, że jakoś wolno robię postępy.

Do tej pory miałam okazję przejechać się kilkoma autami, od małej Corsy do Voyagera, stanowczo wolę jednak większe auta

A - i zawsze mam wrażenie, że jeśli w wąskiej uliczce podjadę bliżej zaparkowanego samochodu, to się "pocałujemy" lusterkami (widać trauma mi została z oblanego egzaminu, gdzie jechałam za blisko).

Dziękuję za uwagę, to by było tyle żalów pozdrawiam
__________________
Moje aukcje - przy okazji większych porządków w domu. Zapraszam
blaada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-26, 13:11   #4570
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Nie wiem czy Cię to pocieszy ale mam podobnie. Jeżdżę troszkę ponad miesiąc i naprawdę przeróżnie to bywa. W trasie jeszcze nie byłam bo jakoś nie było okazji, więc na razie tylko po mieście do pracy z i z pracy.

No i jednego dnia potrafię pojechać, zmieniać pasy bez problemu, zaparkować pięknie i w ogóle jestem zadowolona a kolejnego dnia się załamuję znowu Ostatnio znów się nie popisaliśmy z moim kropkiem i stanęłam tak, że jeszcze na upartego jedno auto by wjechało między mnie a ten samochód koło którego chciałam zaparkować Musiałam wycofać i wjechać jeszcze raz. Ogólnie to najbardziej niepewnie czuję się chyba właśnie przy cofaniu.

Na razie największy postęp jaki widzę to to, że już nie stresuję się tak jak pierwszego dnia kiedy miałam jechać, więc to ułatwia później wszystkie decyzje na drodze.

Ale i tak jeszcze wiem, że dłuuuuga droga przede mną, żeby jeździć tak jak bym chciała
__________________
Wituś - 06.07.2014
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-26, 15:27   #4571
blaada
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 21
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Pocieszy Moja pierwsza jazda w ogóle była fajna, bo nie dość, że w okularach (osobiście o wiele wygodniej jest mi w soczewkach, choć niby widzę tak samo), to jeszcze z 2 małych siostrzeńców TŻ z tyłu. To było pierwsze 10 minut, kiedy siedzieli cicho

No właśnie wychodzę z założenia, że zawsze można sobie parkowanie poprawić, tym bardziej, że mało kto staje idealnie... A jazda tyłem bajka szczególnie w wąskich osiedlowych uliczkach - gdy zaczynałam w naszym kombiku średnio działała skrzynia biegów, więc wsteczny lubił "wyskoczyć", do tej pory jeśli mam wybór, wolę jechać przodem

Obiecuję, że teraz to juz naprawdę ostatnie narzekanie, ale najbardziej nie lubię, gdy TŻ pilotuje i na samym skrzyżowaniu nagle krzyczy "zakręćtutajwprawo", a nieraz mu powtarzałam, żeby mi przynajmniej z pół metra na pomyślenie zostawił... Ach ci długoletni kierowcy)

Tyle ode mnie, pewnie znów na jakiś czas przełączę się w tryb czytania
__________________
Moje aukcje - przy okazji większych porządków w domu. Zapraszam
blaada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-26, 22:18   #4572
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

A ja się jeszcze chciałam pochwalić, zaczęłam parkować równolegle tyłem
Zaczęło się od tego,że pod szpitalem było tylko jedno miejsce, no i musiałam tam jakoś wjechać, a później pod uczelnią się pojawiła jeszcze okazja, i tak sobie już kilka razy zaparkowałam Generalnie bez większych problemów

A od egzaminu(5 lat temu ) jakoś tego unikałam
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-26, 22:31   #4573
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez blaada Pokaż wiadomość
Obiecuję, że teraz to juz naprawdę ostatnie narzekanie, ale najbardziej nie lubię, gdy TŻ pilotuje i na samym skrzyżowaniu nagle krzyczy "zakręćtutajwprawo", a nieraz mu powtarzałam, żeby mi przynajmniej z pół metra na pomyślenie zostawił... Ach ci długoletni kierowcy)
żeby wiedzieć o które "prawo" chodzi

żartuję tylko, ja po dziś dzień mam problem jak ktoś szybko powie mi kierunek prawo-lewo albo jak sama mam powiedzieć o którą stronę chodzi.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 13:14   #4574
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Bo raczej nie zmieniam biegów przy 2-2,5 tys. obrotów
A przy jakich obrotach zmieniasz? Ja właśnie zmieniam przy około 2,5, bo mam i tak dość dużą moc w silniku i nie muszę żyłować do 4 tys, a spalanie jednak mniejsze.
Cytat:
Napisane przez blaada Pokaż wiadomość
Pocieszy Moja pierwsza jazda w ogóle była fajna, bo nie dość, że w okularach (osobiście o wiele wygodniej jest mi w soczewkach, choć niby widzę tak samo)
To dziwne, w soczewkach powinnaś widzieć lepiej, bo masz całe pole widzenia, a nie ograniczone szkłami - może masz źle dobrane te soczewki? W sumie warto to sprawdzić, bo jak coś Ci się stanie z okularami to często soczewki ratują sytuację.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
ja po dziś dzień mam problem jak ktoś szybko powie mi kierunek prawo-lewo albo jak sama mam powiedzieć o którą stronę chodzi.
Dla mnie jest to tak fantastyczne, jakby mi powiedzieć że myli się głowa ze stopą - mimo że mówią że kobiety to mylą. I faktycznie moja mama np. ma z tym spory problem
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 14:19   #4575
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
To dziwne, w soczewkach powinnaś widzieć lepiej, bo masz całe pole widzenia, a nie ograniczone szkłami - może masz źle dobrane te soczewki? W sumie warto to sprawdzić, bo jak coś Ci się stanie z okularami to często soczewki ratują sytuację.
Tu się jak najbardziej zgadzam, mi też dużo lepiej jeździ się w soczewkach. I tak już mnie denerwuje, że mam za szerokie słupki przednie w samochodzie a jeszcze okulary by mi to pole widzenia ograniczały.

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Dla mnie jest to tak fantastyczne, jakby mi powiedzieć że myli się głowa ze stopą - mimo że mówią że kobiety to mylą. I faktycznie moja mama np. ma z tym spory problem
Hehe a ja dziś rano podjechałam do pracy, zaczynam parkować, wysadziłam męża bo później by nie wysiadł przez taką barierkę co jest z boku. No i wysiadł i mówi, że w prawo.. To ja zaczynam skręcać kierownicę w prawo a on, że nie nie... że chodziło mu żeby przód samochodu wyrównać w prawo (no jakbym nie wiedziała ale brzmiało prawie jak "nie w to prawo..."). Po tym stwierdziłam, że ja już sobie sama poradzę z tym parkowaniem szybciej Więc wniosek z tego taki, że najlepiej polegać na sobie
__________________
Wituś - 06.07.2014
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 16:09   #4576
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
A przy jakich obrotach zmieniasz? Ja właśnie zmieniam przy około 2,5, bo mam i tak dość dużą moc w silniku i nie muszę żyłować do 4 tys, a spalanie jednak mniejsze.
Myślę,że gdzieś przy 3, może więcej. I nie jest to żyłowanie Po prostu lubię sobie dynamicznie ruszyć spod świateł Chyba,że nie jestem pierwsza, a czasem ktoś tak jedzie przez miasto,że i na 3 biegu bym mogła za nim jechać bez większego przeciążenia silnika...
U mnie jakoś tak to spalanie różnie wychodzi i nie zależy to od tego czy jeżdżę wolno, czy szybko, czy zmieniam wcześnie biegi czy późno Zależy od jego apetytu danego dnia

A dzisiaj to ludzie chyba oszaleli. Odczyniali dziś totalnie dzikie manewry. Jeżdżę sobie ulicą jednokierunkową o dwóch pasach ruchu. I oczywiście po lewej stronie miejsca do parkowania, a po prawej stronie - w połowie na krawężniku albo całkowicie na pasie co kawałek stoją sobie pojazdy na awaryjnych. Slalom gigant. Dalej jadę, stoi sobie na prawym pasie z włączonym prawym kierunkowskazem, to to ja zmieniam pas na lewy, a on sobie włącza lewy kierunek i mi przed nosem zjeżdża na lewą stronę na miejsca parkingowe
Jeszcze wcześniej eLka (bez urazy) sobie wyjechała już jak ja miałam zielone na środek dwóch pasów.
Chyba dziś było na mnie polowanie
(ale się rozpisałam, pardą)
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 18:01   #4577
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Dla mnie jest to tak fantastyczne, jakby mi powiedzieć że myli się głowa ze stopą - mimo że mówią że kobiety to mylą. I faktycznie moja mama np. ma z tym spory problem
Nigdy nie przypuszczałam, że mogę mieć z tym jakiś kłopot, bo przecież wiem, ze prawo to prawo a lewo to lewo.
Ale kiedyś TŻ miał szybko skręcić na to ja w lewo - a ręką pokazuję prawo. I zgłupiał.
Na kursie też miałam głupią sytuację. Instruktor mówił mi, że mam skręcić w lewo, na co ja włączyłam prawy kierunek, zajęłam pas do skrętu w prawo i na nic nie zważając skręciłam w prawo Dałabym sobie ręce uciąć, że mówił mi o skręcie w prawo a nie w lewo
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 19:35   #4578
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Myślę,że gdzieś przy 3, może więcej. I nie jest to żyłowanie Po prostu lubię sobie dynamicznie ruszyć spod świateł Chyba,że nie jestem pierwsza, a czasem ktoś tak jedzie przez miasto,że i na 3 biegu bym mogła za nim jechać bez większego przeciążenia silnika...
U mnie jakoś tak to spalanie różnie wychodzi i nie zależy to od tego czy jeżdżę wolno, czy szybko, czy zmieniam wcześnie biegi czy późno Zależy od jego apetytu danego dnia

A dzisiaj to ludzie chyba oszaleli. Odczyniali dziś totalnie dzikie manewry. Jeżdżę sobie ulicą jednokierunkową o dwóch pasach ruchu. I oczywiście po lewej stronie miejsca do parkowania, a po prawej stronie - w połowie na krawężniku albo całkowicie na pasie co kawałek stoją sobie pojazdy na awaryjnych. Slalom gigant. Dalej jadę, stoi sobie na prawym pasie z włączonym prawym kierunkowskazem, to to ja zmieniam pas na lewy, a on sobie włącza lewy kierunek i mi przed nosem zjeżdża na lewą stronę na miejsca parkingowe
Jeszcze wcześniej eLka (bez urazy) sobie wyjechała już jak ja miałam zielone na środek dwóch pasów.
Chyba dziś było na mnie polowanie
(ale się rozpisałam, pardą)
Ja na trójce to mogę jechać do 40 km/h, potem mam już taki nadmiar mocy że każdy ruch pedałem powoduje straszne szarpanie samochodem, na wyższych biegach jeżdżę płynniej po prostu. Ale zależy to od pojemności silnika, mocy i przełożenia skrzyni.

Ja Ci powiem że ja czekam tylko na zimę i śnieg - wtedy odchodzi część kierowców takich totalnych ciot, bo po prostu boją się jeździć w "taką złą pogodę". Jesień jest najgorsza pod tym względem.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 21:39   #4579
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Nigdy nie przypuszczałam, że mogę mieć z tym jakiś kłopot, bo przecież wiem, ze prawo to prawo a lewo to lewo.
Ale kiedyś TŻ miał szybko skręcić na to ja w lewo - a ręką pokazuję prawo. I zgłupiał.
Na kursie też miałam głupią sytuację. Instruktor mówił mi, że mam skręcić w lewo, na co ja włączyłam prawy kierunek, zajęłam pas do skrętu w prawo i na nic nie zważając skręciłam w prawo Dałabym sobie ręce uciąć, że mówił mi o skręcie w prawo a nie w lewo
Heh,ja na szczęscie nie mam problemów z kierunkami Prędzej TŻ'owi zdarzy się powiedzieć jedno(w prawo),a zrobić drugie(w lewo) i ja go poprawiam

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja na trójce to mogę jechać do 40 km/h, potem mam już taki nadmiar mocy że każdy ruch pedałem powoduje straszne szarpanie samochodem, na wyższych biegach jeżdżę płynniej po prostu. Ale zależy to od pojemności silnika, mocy i przełożenia skrzyni.

Ja Ci powiem że ja czekam tylko na zimę i śnieg - wtedy odchodzi część kierowców takich totalnych ciot, bo po prostu boją się jeździć w "taką złą pogodę". Jesień jest najgorsza pod tym względem.
Dokładnie. Wszystko zależy od silnika i od przełożenia skrzyni.

A ja to się zaczynam bać, jak sobie pomyślę, co poniektórzy wtedy zaczną wyrabiać
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-28, 07:17   #4580
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Na kursie też miałam głupią sytuację. Instruktor mówił mi, że mam skręcić w lewo, na co ja włączyłam prawy kierunek, zajęłam pas do skrętu w prawo i na nic nie zważając skręciłam w prawo Dałabym sobie ręce uciąć, że mówił mi o skręcie w prawo a nie w lewo
Ja na kursie też raz zmyliłam instruktora z kierunkami, chociaż nie było to prawo/lewo Podjeżdżam sobie do świateł na skrzyżowaniu prawym pasem, zatrzymuje sie bo było czerwone. Prawy pas był jednocześnie pasem do jazdy na wprost i w prawo. No i instruktor nic nie mówił więc powinnam pojechać prosto ale po kilkudziesięciu minutach czekania coś mi się ubzdurało, że mam skręcać w prawo, więc jak zapaliło się zielone to bez kierunkowskazu nagle skręcam sobie wesoło w prawo Instruktor zdążył zapytać tylko gdzie kierunkowskaz i później miałam "za karę" zawracanie i same skręty w lewo
__________________
Wituś - 06.07.2014
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 18:18   #4581
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

hej dziewczyny melduję że jeżdżę codziennie a z każdym kilometrem mniejszy strach Ostatnio nawet kolega który jest zawodowym kierowcą stwierdził że jeżdżę jak szatan więc mnie podbudował

teraz moje pytanie:

mam puga 306 1,9 dezel chodzi bez zarzutów tylko ostatnio przy zmianie biegów z 1,2,3 słyszę takie szczękanie bardzo mnie to drażni bo biegi wchodzą jak wchodziły ale ten zgrzyt wkurza . Nie wiecie co to może być ?
może jakoś to przesmarować ? co myślicie ?
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 18:37   #4582
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez emilcia0209 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny melduję że jeżdżę codziennie a z każdym kilometrem mniejszy strach Ostatnio nawet kolega który jest zawodowym kierowcą stwierdził że jeżdżę jak szatan więc mnie podbudował

teraz moje pytanie:

mam puga 306 1,9 dezel chodzi bez zarzutów tylko ostatnio przy zmianie biegów z 1,2,3 słyszę takie szczękanie bardzo mnie to drażni bo biegi wchodzą jak wchodziły ale ten zgrzyt wkurza . Nie wiecie co to może być ?
może jakoś to przesmarować ? co myślicie ?
To jest taki zgrzyt czy po prostu taki jednorazowy metaliczny dźwięk? Bo jak zgrzyt to nie chcę martwić ale to jest objaw sypiącej się skrzyni. Jak zwykły metaliczny dźwięk, to raczej jest to element przełożenia na samą skrzynię, np. wybierak. Generalnie jak skrzynia to jeździsz aż nie padnie, wymienić zawsze zdążysz. Jak wybierak to na razie też jeździsz i czekasz aż przestaną biegi wchodzić i wtedy wymieniasz.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 18:50   #4583
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
To jest taki zgrzyt czy po prostu taki jednorazowy metaliczny dźwięk? Bo jak zgrzyt to nie chcę martwić ale to jest objaw sypiącej się skrzyni. Jak zwykły metaliczny dźwięk, to raczej jest to element przełożenia na samą skrzynię, np. wybierak. Generalnie jak skrzynia to jeździsz aż nie padnie, wymienić zawsze zdążysz. Jak wybierak to na razie też jeździsz i czekasz aż przestaną biegi wchodzić i wtedy wymieniasz.

hmmm wiesz co ? to taki odgłos jak by coś nienasmarowane było . skrzypi po prostu ... no nie wiem jak to opisać
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 21:08   #4584
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez emilcia0209 Pokaż wiadomość
hmmm wiesz co ? to taki odgłos jak by coś nienasmarowane było . skrzypi po prostu ... no nie wiem jak to opisać
No to musisz pojechać do kogoś kto się zna, albo sama posłuchać przy skrzyni/pod maską jak jesteś na zewnątrz bo wytłumienie w środku samochodu może zmieniać odgłos.

Ale generalnie dopóki same biegi wchodzą to moim zdaniem nie ma potrzeby, i tak jeśli chodzi o wszelkie elementy skrzyni to się jeździ aż się do końca nie zepsuje, nic nie możesz zrobić żeby temu zapobiec. Nasmarować można, ale dopóki nie wiadomo co, to i tak jesteś w kropce
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 20:33   #4585
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
No to musisz pojechać do kogoś kto się zna, albo sama posłuchać przy skrzyni/pod maską jak jesteś na zewnątrz bo wytłumienie w środku samochodu może zmieniać odgłos.

Ale generalnie dopóki same biegi wchodzą to moim zdaniem nie ma potrzeby, i tak jeśli chodzi o wszelkie elementy skrzyni to się jeździ aż się do końca nie zepsuje, nic nie możesz zrobić żeby temu zapobiec. Nasmarować można, ale dopóki nie wiadomo co, to i tak jesteś w kropce

hej wiesz co ? zauważyłam że jak postoi autko w chłodzie to przestaje piszczeć no ale i tak podjadę do mechanika i zobaczę co z tym fantem można zrobić .
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 07:05   #4586
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Nikt się ostatnio nie żali to może ja to zrobię Wsiadłam dziś do autka po 2-tygodniowej przerwie i mi się fatalnie jechało Już sama nie wiem czy ja tyle błędów zrobiłam czy mąż przewrażliwiony czy może błędy wynikały z tego, że ciągle mu coś nie pasowało A jeszcze znów krążyłam z pół godziny w poszukiwaniu miejsca bo wszystko zastawione.
__________________
Wituś - 06.07.2014
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 11:55   #4587
spejsik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Piaseczno
Wiadomości: 92
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

ja dzis pojechalam sama do pracy po raz pierwszy
jestem z siebie dumna
spejsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 22:21   #4588
lipslikemorphinee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

JAKIE Światła trzba włączyc po odpaleniu auta? Teraz to juz mi się wszystko porypało: hahaha:
lipslikemorphinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-19, 06:10   #4589
spejsik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Piaseczno
Wiadomości: 92
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

mijania
spejsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-24, 13:54   #4590
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Kochane Dziewczyny, z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkiego dobrego, ciepłych chwil w życiu, dużo miłości każdego dnia i przede wszystkim kolejnego roku spokojnej jazdy po polskich (i nie tylko ) drogach
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 16:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:03.