2014-08-22, 05:14 | #1921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Wspolczuje!
Ja nie, zawsze mam super zdrowie I bardzo rzadko choruje (odpukac), czasem udalo mi sie zarazic od pacjenta(dzieci). w kazdym razie wspolczucia I kuruj sie |
2014-08-22, 22:44 | #1922 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Dzieki ja pracuje z dziecmi, wiec co one przywloka do domu, ja zaraz mam...
Myslalam dzisiaj o tej Wizazance co ja maz zdradzil przez neta. Mam nadzieje, ze jakos sie trzyma...
__________________
wymianka |
2014-08-29, 14:36 | #1923 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Maryland
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Trzymam sie Nie wiem skad biore w sobie te wewnetrzna sile, ale czuje sie dobrze. Wybaczylam mezowi, narzucilam pewne reguly (zero komputera), ale to nie oznacza ze zapomnialam. Staram sie bardziej skupic na sobie, robie prawo jazdy, zapisze sie do szkoly, lece odwiedzic rodzine na jesieni, bo do tamtego momentu to sie totalnie zaniedbalam i poswiecalam caly swoj czas mezowi. A maz teraz sam sie boi, ze go wykorzystam dla zdobycia edukacji w USA i go ukonczeniu szkoly go zostawie i worce do Polski
__________________
[CENTER] |
|
2014-08-29, 21:54 | #1924 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
A jestes w stanie mu znowu zaufac? Ja bym sie chyba obawiala, ze juz na poczatky malzenstwa ulegl pokusie, a co to bedzie za kilka lat jak wkradnie sie rutyna;/
__________________
wymianka |
2014-08-30, 01:08 | #1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Hey Makrelina
Podziwiam Cie za wybaczenie i szanuje Twoja wole! I, nie zrozum mnie zle, ale mjej oczy i uszy otwarte! Tak na wszelki wypadek Zbieraj dowody mimo wszystko, niech on Ci oczu nie zamydli!!! to Ty jestes tutaj w niekorzxystnej sytuacji.Nie blamowalabym Cie, gdybys chciala go teraz wykorzystac z ta szkola etc. Masz racje, ze chcesz skupic sie na sobie! skoncz ta szkole. rob swoje, zdobadz choc ta 10-letnia GC i obserwuj Tz.Jeslo sie to nie powtorzy, ok, daj szanse, ajk nie, to tego kwiatu jkest pol swiatu ale juz bedziewsz miala papiery, zeby tu zostac (jesli Ci zalezy na zostaniu). no nic, to tyle ode mnie, powodzenia! I trxzymaj sie Dojota, mam nadzieje, ze lepiej uz sie czujesz! OYE, jak w nowej pracy? Zadowolona jestes? I wy chyba w ten weekend bedziecie szukac domkow? to przyjemnosci zycze wiecie juz jak bedziecie sie przeprowadzac? w sensie, macie juz firme przeprowadzkowa? moge zapytac meza, jaka firme mysdmy uzywali(bo ja nie pamioetam) to tej nie polecam1 nie dosc, ze nas obskubali(2x tyle pacilismy niz bylo umowione(!!!), to jeszcze zgubili nasze rzeczy i dostarczyli nam z 2,5 tygodniowym opoznieniem!!! Macie juz jakis plan? dzuo bedziecie rzeczy przeprowadzac? Bo wiesz, czasem sie bardziej niestety oplaci wszystko kupic nowe na miejscu, co do przewozu aut to polecam przez pociag(mysmy tak zrobili) no chyba, ze chcecie sprzedac i kupic nowe na miejscu, to co innego. w kazdy razie powoidzenia z przeprowadzka! a ja spadam, w ten weekend jestem on call :-s grrrr |
2014-08-30, 02:04 | #1927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Dojota, Ty sie tutaj mi nie hihraj, bo blamowac to bardzo dobrze brzmi Pozdrowka!
|
2014-09-02, 23:30 | #1928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
|
|
2014-09-03, 22:42 | #1929 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Pozdrawiam! Sent from my iPad using Tapatalk |
|
2014-09-27, 16:05 | #1930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Witam i pozdrawiam z cudownej Kalifornii
|
2014-09-28, 01:12 | #1931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
No witaj
a gdzie w Cali mieszkasz? Dojota jest z San diego, moze jestescie sasiadkami? Ja z Florydy sie klaniam |
2014-09-29, 05:44 | #1932 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
To moj pierwszy tydzien... fajnie by bylo poznac ludzi Edytowane przez ksiezniczkanajgorsza Czas edycji: 2014-09-29 o 05:46 |
|
2014-10-05, 10:37 | #1934 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Bardzo! Póki co mamy wizy pracownicze, ale już wiemy, że będziemy się starali z mężem o zielone karty. Chcemy zostać na dobre Ja sobie nie wyobrażam powrotu do Polski po 3 latach spędzonych w Cali... Edytowane przez ksiezniczkanajgorsza Czas edycji: 2014-10-05 o 10:45 |
|
2014-10-07, 12:28 | #1935 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Dojota: zaczynam nauke surfingu. probowalas? wlasnie bede realizowac marzenie z dziecinstwa...
|
2014-10-08, 01:29 | #1936 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Ja na razie boogie board jedynie:p nie lubie zbytnio kapac sie w oceania- woda przewaznie lodowata ;p
---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:24 ---------- Tak z ciekawosci- po jakim czasie mozna aplikowac o GC bedac na wizie pracowniczej?
__________________
wymianka |
2014-10-08, 10:28 | #1937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
no, no lodowata ale mozna kupic pianke!
---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- jeszcze nie wiem- jestem tu 2 tygodnie. zreszta to pytanie do mojego meza, ktory spi wiadomo- bedziemy musieli ogarnac te sprawe z pomoca jego pracodawcy (ja dopiero jestem na etapie szukania pracy tymczasowej poki nie nostryfikuje mojego dyplomu)... przed nami dluuuga droga, ale mysle ze warto |
2014-10-08, 19:18 | #1938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Pewnie, ze warto!
ale o ta GC, to pracodawca/sponsor aplikuje. Moja znajoma w ten sposob wlasnie uzyskala GC. Przyleciala tu z mezem, maz byl wlasnie na tej wizie pracowniczej a ona jako malzonka miala tez wize. On tu pracowal jakies 2-3 lata, a po tym czasie pracodawca wystapil o te GC dla nich. ale dokladnie nie pamitam jak to bylo, wiem, ze dostali od razu te 10letnie. aha, a na tych wizach pracowniczyc, normalnie mogli sobie latac poza USA. |
2014-10-08, 21:20 | #1939 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
no wlasnie my idziemy ta sama droga - wize deostal maz przez pracodawce, ja jako zona przez mojego meza. i o GC tez bedziemy sie starali przez pracodawce meza. Edytowane przez ksiezniczkanajgorsza Czas edycji: 2014-10-08 o 21:22 |
|
2014-10-10, 03:21 | #1941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Dojota, tzn. Ze jestescie juz po slubue? Jak tak to gratuluje serdecznie i wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia. Czy dopier sie pobieracie jakos wkrotce? Bo jak tak, to tez wszystkiego nalepszego!
No i oczywiscie powodzenia z papuerami Sent from my iPad using Tapatalk |
2014-10-10, 03:42 | #1942 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Pobieramy sie 22 listopada. Moj plan to zebrac wszystko przed i tylko dorzucic marriage certyfikate...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 04:42 ---------- Poprzedni post napisano o 04:40 ---------- A i jeszcze raz dziekuje za linka do forum- bardzo pomocne. Juz nie wiem ile tam watkow otworzylam z pytaniami Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymianka |
2014-10-10, 16:17 | #1943 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
powodzenia i z papierami i z ostatnimi przygotowaniami do slubu. pobierasz sie w Cali? tutaj sie o pogode nie musimy martwic nawet w listopadzie ;D
Mam pytanie dziwczyny- potrzebny mi silnie nawilzajacy krem do twarzy, najlepiej z mocznikiem w niewielkim stezeniu (5%). I jeszcze kilka pytan o dostepne w USA marki- moim faworytem jest La Roche Posay i widzialam ze jest w CVS. A czy mozna tu dostac kosmetyki SVR, Bioderma, Uriage? 3 lata mieszkalam we Francji i po prostu brakuje mi tych francuskich kosmetykow pielegnacyjnych ;/ |
2014-10-10, 16:30 | #1944 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Nie, w Las Vegas
Oj ja tez tesknie za tymi markami... Niestety sa one tutaj drogie, jezeli w ogole dostepne. Z la roche musisz uwazac- kilka kosmetykow ma inny sklad:/ ( np effaclar duo). Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymianka |
2014-10-10, 21:10 | #1945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Dojota, serdeczne gratulacje Ja 3 listopada obchodze 8 rocznice co do linka, nie ma za co, ciesze sie, ze moglam pomoc, tez z tego kozystalam
Ksiezniczkonajgorsza, gdzie we FR mieszkalas? z ciekawosic pytam, bo ja w Strasbourgu baaaaaardzo dlugo. co do kosmetykow, tez odczulam ten bol, po przylocie tu. Tez lubilam La roche, miedzy inneymi, ale najczesciej uzywalam vichy. Oczysicie, w moim stanie nie bylo w CVS :-o moze sprobuj kupic od nich online? sprawdz tez Walgreens i Macys. Ja sie tu przerzucilam na clinique(ktore tez uzywalam od czasu do czasu we FR), czasem cos innego jak upoluje na znizkach, ale mnie clinique odpowiada. Dojota, fajnie z tym Las Vegas, bylam tam ostatnio w marcu bodajze, podobalo mi sie No, w koncu mam wolne! Jestem cala szczesliwa, bo ostatnio ciagle nadgodziny(dwie pielegniarki odeszly, jedna sie pochorowala, aja jestem nieasertywna i biore nadgodziny, a pozniej placze, ze jestem zmeczona :-s) no, ale mam wolne i bede sie wylegiwac Pozdrowka! |
2014-10-10, 21:14 | #1946 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
|
2014-10-10, 21:25 | #1947 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 877
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Fajna wybralas date slubu, na moje urodziny a biore slub 22 i sa ta urodziny TZ;D
---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ---------- Wlasnie nigdy cos nie chcialam na plazy brac... Ten piach wszedzie i wlosy zawiane jakos nie dla mnie;D ---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Ja poszukuje effaclar duo ( ta nowa wersja) ale jak na razie z podwoja przebitka cenowa;/
__________________
wymianka |
2014-10-10, 21:43 | #1948 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
Ja bralam wlasnie slub na Hawjach na Maui, na plazy Wailea o zachodzie slonca. Nawet 2 delfiny plywaly podczas ceremony, uznalismy to za dobry znak
---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ---------- Cytat:
|
|
2014-10-11, 05:19 | #1949 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: USA, Kalifornia
Wiadomości: 398
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
a czy ktoras z Was interesuje sie surfingiem/surfuje?
|
2014-10-11, 14:30 | #1950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II
mial mnie nauczyc chlopak mojej step corki, ale koniec koncow nie nauczyl, grr.
A Tobie jak idzie? I wlasnie, mialam zapytac wczesniej, ale zapomnialam, serio woda w Oceanie taka zimna u Was? Nawet latem? Bo u nas ciepla, pamietam, ze nawet w grudniu dalo sie pluskac(choc oczywiscie byla chlodniejsza niz latem). Lece na silke, pozdro! |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:40.