Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-01, 15:56   #1
*Natalia*
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: mała mieścinka
Wiadomości: 167

Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?


Wiadomo, że zapanowała nieciekawa sytuacja na rynku z powodu szalejącego po świecie kryzysu. Słyszy się w wiadomościach ile ludzi dziennie traci pracę.
A Wy? Odczuwacie a jakiś sposób kryzys?

Ja osobiście, przymierzam się do wzięcia kredytu na mieszkanie i szczerze mówiąc - nie wiem na czym stoję. Co chwilę się to zmienia, raz z wkładem własnym, raz bez, raz można brać we frankach, za chwilę już nie... Ciężko sobie coś zaplanować.
*Natalia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 16:06   #2
novakia
Zakorzenienie
 
Avatar novakia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

coraz ciężej robi sie ze znalezieniem pracy, graniczy to w zasadzie z cudem, już nawet na kasę do marketów nie przyjmują. żarcie robi się drogie. i tyle
novakia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 17:50   #3
molka11
Rozeznanie
 
Avatar molka11
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

taaak, mnie dotknął straciłam pracę, a pracowałam właśnie przy kredytach hipotecznych
__________________

molka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 18:33   #4
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Pewnie że tak...
Mi nie przedłużyli umowy TŻ ma problem ze znalezieniem pracy, moja i koleżanki mama na przymusowym urlopie do odwołania a firma szwagra z 2 zmian przeszła na jedną.... A kaczor dalej będzie mi wciskał że kryzysu nie ma, może równie usilnie by mi złotówki wciskał na konto ???
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 06:56   #5
*Natalia*
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: mała mieścinka
Wiadomości: 167
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Z tymi zwolnieniami u nas w mieście też nie jest ciekawie. Mamy kilka fabryk, każda zwoniła po 200-300 pracowników i wyobraźcie sobie jakie jest teraz bezrobocie. Niektórzy moi koledzy już od października są bez pracy. Nawet już nie chcę mówić jak bardzo spada wtedy własna samoocena...
Ja mam umowę do marca tylko, zobaczymy czy mi podpiszą kolejną.
Oby tylko gdzieś pracować, nie ważne za jakie pieniądze. Trzeba ten rok jakoś przetrwać.
*Natalia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 07:09   #6
Margotka_
Zadomowienie
 
Avatar Margotka_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Hej Dziewczyny,

dodam swoje trzy grosze na temat pracy zagranicą ... była - a już jej nie ma! Nie tylko w Polsce jest kryzys. Przestali przyjmować rąk do pracy i zagranicą, zwalniają, minimalizują etaty, bo ? nie ma klientów, nie ma chętnych... Wiem, ze Polacy wracają do domów, bo nie ma sensu siedzieć, wydawać kasę i czekać w nieskonczoność na pracę.

Zwolnili mnie z dwóch prac, bo... minimalizacja etatów, pracowałam m.in na lotnisku, gdzie dostałam wypowiedź z powodu braku własnie owych klientów, a niby % latających się zwiększa, nieprawda ... byłam świadkiem kiedy to po pustym lotnisku jeździłam wózeczkiem bo ani jednego pasażera w zasięgu wzroku nie było, cóż ...

Nie wyjechałam zagranicę za pracą, to tylko dodatkowe źródło zarobku, studiuję, ubiegam się o stały pobyt, ale mimo wszystko sytuacja kryzysu sięgła dalej niż Wam się wydaje.
__________________
Where the beauty of nature meets excellence in craft, only perfect things result.Like diamonds.Like us...
27.03.2009
1+1=3 29.02.2016
Margotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 08:06   #7
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Mnie kryzys tylko lekko musnął - nie mogę znaleść pracy, ale już np moi rodzice stracili na funduszach inwestycyjnych
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 08:23   #8
morelka78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 129
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Straciłam na funduszu inwestycyjnym i tak się zastanawiam, zostawić resztę kasy i czekac na odbudowę czy zabierać i odpłakać stratę
morelka78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 08:26   #9
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Mnie też niestety dotknął Mój TZ pracuje w recyklingu. Przed kryzysem wysypisko im płaciło, za to że przywozili plastik, szkło, a od niedawna TZ musi płacić, żeby chcieli mu to przyjąć! Bo ponoć nikt nie odbiera tych śmieci.
Claris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 08:42   #10
molka11
Rozeznanie
 
Avatar molka11
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez morelka78 Pokaż wiadomość
Straciłam na funduszu inwestycyjnym i tak się zastanawiam, zostawić resztę kasy i czekac na odbudowę czy zabierać i odpłakać stratę
Moim zdaniem zostawić, kiedyś musi się to odpić, byle jak najszybciej.
__________________

molka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 08:49   #11
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez novakia Pokaż wiadomość
coraz ciężej robi sie ze znalezieniem pracy, graniczy to w zasadzie z cudem, już nawet na kasę do marketów nie przyjmują. żarcie robi się drogie. i tyle
Zgadzam się ja też mam teraz ogromny problem ze znalezieniem pracy

Cytat:
Napisane przez Margotka_ Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny,

dodam swoje trzy grosze na temat pracy zagranicą ... była - a już jej nie ma! Nie tylko w Polsce jest kryzys. Przestali przyjmować rąk do pracy i zagranicą, zwalniają, minimalizują etaty, bo ? nie ma klientów, nie ma chętnych... Wiem, ze Polacy wracają do domów, bo nie ma sensu siedzieć, wydawać kasę i czekać w nieskonczoność na pracę.

Zwolnili mnie z dwóch prac, bo... minimalizacja etatów, pracowałam m.in na lotnisku, gdzie dostałam wypowiedź z powodu braku własnie owych klientów, a niby % latających się zwiększa, nieprawda ... byłam świadkiem kiedy to po pustym lotnisku jeździłam wózeczkiem bo ani jednego pasażera w zasięgu wzroku nie było, cóż ...

Nie wyjechałam zagranicę za pracą, to tylko dodatkowe źródło zarobku, studiuję, ubiegam się o stały pobyt, ale mimo wszystko sytuacja kryzysu sięgła dalej niż Wam się wydaje.
Zgadzam się za granicą (chodzi mi przede wszystkim o UK) zaczęły się zwolnienia obcokrajowców -jest coraz trudniej bo nie chcą już przyjmować Polaków do pracy. W firmie gdzie pracuje mój ojciec zwolnili dużo Polaków (na szczęście jego jeszcze nie...). Wiem coś o tym moja rodzina prawie cała tam jest i wszystkim jest trudno pracę znaleźć albo tylko siedzą i czekają czy ich zwolnią czy nie
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 09:00   #12
Margotka_
Zadomowienie
 
Avatar Margotka_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Zgadzam się ja też mam teraz ogromny problem ze znalezieniem pracy



Zgadzam się za granicą (chodzi mi przede wszystkim o UK) zaczęły się zwolnienia obcokrajowców -jest coraz trudniej bo nie chcą już przyjmować Polaków do pracy. W firmie gdzie pracuje mój ojciec zwolnili dużo Polaków (na szczęście jego jeszcze nie...). Wiem coś o tym moja rodzina prawie cała tam jest i wszystkim jest trudno pracę znaleźć albo tylko siedzą i czekają czy ich zwolnią czy nie
Nie tylko w UK, ja mieszkam w Kopenhadze, i mimo, że mówie po duńsku, nie ma tej pracy. Wiadomo, pierszeństwo zawsze będzie miał ten duńczyk, ale i oni w coraz więcej przypadkach są bezrobotni.
Jeśli tak dalej pójdzie, to będzie kiepsko.
Swoja drogą, marny pomysł na wprowadzenie w Polsce euro, przy takim kryzysie, bo jeżeli będzie tak jak w Niemczech, że coś co kosztowało 2 marki, teraz kosztuje 2 euro, tyle że u nich równoznaczne było to z 1000 marek wypłaty = 1000 euro wypłaty, ciekawa jestem czy u nas rząd też tak wprowadzi, z tego co słyszałam waluta się po prostu przeliczy 1000 zł wypłaty = 300 euro a ceny zostaną wprowadzone jak w Niemczech, przecież to będzie porażka i masakra na rynku!
Już wiem dlaczego Dania broni się rękami i nogami od wprowadzenia euro!
__________________
Where the beauty of nature meets excellence in craft, only perfect things result.Like diamonds.Like us...
27.03.2009
1+1=3 29.02.2016
Margotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 09:06   #13
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez *Natalia* Pokaż wiadomość
Wiadomo, że zapanowała nieciekawa sytuacja na rynku z powodu szalejącego po świecie kryzysu. Słyszy się w wiadomościach ile ludzi dziennie traci pracę.
A Wy? Odczuwacie a jakiś sposób kryzys?

Ja osobiście, przymierzam się do wzięcia kredytu na mieszkanie i szczerze mówiąc - nie wiem na czym stoję. Co chwilę się to zmienia, raz z wkładem własnym, raz bez, raz można brać we frankach, za chwilę już nie... Ciężko sobie coś zaplanować.
Jeśli miałabym powiedzieć, że w jakiś sposób dotknął mnie obecny kryzys to właśnie pod względem kredytowym. Całkiem malutka rata w sierpniu zrobiła się całkiem dużą ratą w grudniu... Na szczęście bank obniżył oprocentowanie i nie jest tak tragicznie z ratami. Martwi mnie jednak inne zjawisko, od jakiegoś już czasu spłacam kredyt, a jego mi do spłaty przybywa zamiast ubywać. To mi się akurat nie podoba. Mam nadzieję, że ta sytuacja się zmieni. Liczyłam, że w tym roku większość zaciągniętych przez siebie kredytów spłacę, tym czasem nie zapowiada się na to. Trudno, przyjdzie jeszcze zaczekać.

Szczerze współczuję osobom, które brały kredyt hipoteczny gdy frank stał po 2,0 zł... Ja na szczęście brałam kredyt dużo wcześniej i kurs franka nie był wcale niski, ale i tak był niższy niż obecnie... No, ale trudno, to jest właśnie ryzyko. Na twoim miejscu teraz wzięłabym jeśli masz taką możliwość kredyt w walucie. Franki już nie podrożeją, lub nieznacznie, a oprocentowanie teraz nie jest złe.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 09:54   #14
*Natalia*
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: mała mieścinka
Wiadomości: 167
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Tak też bym chciała wziąć ten kredyt - we frankach. Jakoś naszej polskiej złotówce niespecjanie ufam. Zobaczymy tylko czy będzie się dało.
Moja koleżanka jakieś dwa miesiące temu chciała kupić mieszkanie, już znalazła odpowiednie, cieszyła się jak dziecko, a okazało się, że się spóźnili kilka dni ze złożeniem wniosku o kredyt (gdy się o niego dowiadywali nie było problemu). Pech chciał, że trafili akurat na krach na giełdzie.

Jednak luksus w tym kraju zwany "własne mieszkanie" to nie jest największy problem, tak mi się wydaje.
Najważniejsze, żeby mieć co do garnka włożyć. Jeszcze trochę i sklepy typu "Biedronka" (nic do nich nie mam) zaczną przeżywać oblężenie.
*Natalia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 09:54   #15
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Zgadzam się ja też mam teraz ogromny problem ze znalezieniem pracy



Zgadzam się za granicą (chodzi mi przede wszystkim o UK) zaczęły się zwolnienia obcokrajowców -jest coraz trudniej bo nie chcą już przyjmować Polaków do pracy. W firmie gdzie pracuje mój ojciec zwolnili dużo Polaków (na szczęście jego jeszcze nie...). Wiem coś o tym moja rodzina prawie cała tam jest i wszystkim jest trudno pracę znaleźć albo tylko siedzą i czekają czy ich zwolnią czy nie
Ojj, w Uk jest bardzo ciężko.

Pracowałam przez agencję w magazynie zabawek przed świętami. Mieliśmy praktycznie obiecane kontrakty. Ale jeden z ich magazynów został zamknięty, bo był magazynem dla Woolwortha, który zbankrutował. Więc nie dość, że kontraktów dla nas nie było, to jeszcze wszystkich wyrzucili.. Jakieś 100 osób.

I od grudnia szukam pracy.
Wariuję już, bo ile można siedzieć w domu, w 4 ścianach.
Czuję się fatalnie, wegetuję po prostu.

Wróciłabym do kraju, pewnie.
Ale mam tutaj cudownego chłopaka, który mnie bardzo wspiera, pomaga mi i wiem, że to jest TEN jeden jedyny.
Ale przecież nie mogę mu pozwolić, by mnie utrzymywał, a kasa na koncie się kończy.

I co tu robić?
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 10:07   #16
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Miałam wracać do Łodzi. Wszyscy znajomi i rodzina mi mówili - zdobyłaś doświadczenie to pracę bez problemu znajdziesz tutaj. Teraz już tak nie mówią... Nie ma ofert pracy w moim rodzinnym mieście i nie wracam,nie ma do czego
Cytat:
Napisane przez *Natalia* Pokaż wiadomość

Ja osobiście, przymierzam się do wzięcia kredytu na mieszkanie i szczerze mówiąc - nie wiem na czym stoję. Co chwilę się to zmienia, raz z wkładem własnym, raz bez, raz można brać we frankach, za chwilę już nie... Ciężko sobie coś zaplanować.
Obecnie nie mam zdolności kredytowej i nie mam wkładu własnego,a do tej pory to nie był problem z wkladem wlasnym- znajomi dostali kredyt na 100% mieszkanai i kilkadziesiat tysiecy na urzadzenia
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 10:19   #17
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez molka11 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem zostawić, kiedyś musi się to odpić, byle jak najszybciej.
nie koniecznie. ja po spadku na giełdzie postanowiłam odczekać kilka miesięcy z nadzieją, że się odbije. niestety straciłam jeszcze więcej.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 10:21   #18
callow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
GG do callow
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez *Natalia* Pokaż wiadomość
A Wy? Odczuwacie a jakiś sposób kryzys?




ja odczuwam zawsze pod koniec miesiąca
__________________

gdyby na przyjęciach z jakiej kolwiek okazji spełniano by toasty heroiną
zamiast wódką czystą lub zamiast koniaku preparowano by się kokainą!



callow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 11:40   #19
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Mnie nie dotknal, ale dotknal firme w ktorej pracuje Tz, a ktora jest na skraju bankructwa z 5 mln funtow dlugu.
Zreszta to co sie dzieje w jego firmie to przechodzi wszelkie ludzkie pojecie, a jest wina glownego dyrektora (czy jak sie to stanowsko nazywa). W skutek jego porazajacej niekompetencji firma znajduje sie teraz w takiej a nie innej sytuacji.
Nawet az mna trzesie, gdy on mi opowiada co sie tam dzieje.
I teraz sie zastanawiamy jak ta firma jeszcze dlugo pociagnie.
Oprocz tego w Anglii bardzo zle jest. Zwolnienia na prawo i lewo a do tego wllasnie w radkiu slyszalam, ze Anglicy protestuja przeciwko zatrudnianiu obcokrajowcow.
__________________




Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-02, 12:46   #20
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez morelka78 Pokaż wiadomość
Straciłam na funduszu inwestycyjnym i tak się zastanawiam, zostawić resztę kasy i czekac na odbudowę czy zabierać i odpłakać stratę
Ja bym na Twoim miejscu czekal.

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
nie koniecznie. ja po spadku na giełdzie postanowiłam odczekać kilka miesięcy z nadzieją, że się odbije. niestety straciłam jeszcze więcej.
Odpisalas troche nie na pytanie Bo odbic sie sie odbije, nikt nie twierdzi ze to zrobi zaraz.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 12:53   #21
madzia.a
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Ja bym na Twoim miejscu czekal.



Odpisalas troche nie na pytanie Bo odbic sie sie odbije, nikt nie twierdzi ze to zrobi zaraz.
A ja bym nie czekała moze się kiedys giełda odbije, ale napewno nie odzyskasz już w całości utraconych pieniędzy
madzia.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 12:57   #22
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

uważam po prostu, że nie ma na co czekać. ja czekałam i straciłam dużo więcej niż bym straciła wycofując środki z funduszu jak tylko rozpoczęły się spadki na giełdzie.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 12:58   #23
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Dotknal mnie, oczywiscie, odczuwam to codziennie idac do sklepu... Ceny sa kosmiczne poprostu!
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 11:33   #24
akurat
Rozeznanie
 
Avatar akurat
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Kryzys dopadł firmę, w której pracuje mój TŻ. Od dziś będzie pracował na 3/4 etatu. I nie wiadomo co będzie dalej A tu kredyt mieszkaniowy zaciągnęty, usiłujemy wyremontować mieszkanie i uzbierać na wesele w lipcu. Z moją pracą na szczęście jest ok (narazie). Zaczynam się bać
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO
K.S.
akurat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 13:17   #25
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Cytat:
Napisane przez madzia.a Pokaż wiadomość
A ja bym nie czekała moze się kiedys giełda odbije, ale napewno nie odzyskasz już w całości utraconych pieniędzy
A na jakiej niby podstawie mowisz cos takiego ?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 13:18   #26
Snaefridur
Raczkowanie
 
Avatar Snaefridur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 339
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Tak dotknął.Rodzina spłaciła znaczną część kredytu,a w wyniku kryzysu jest w punkcie wyjścia.
__________________
"Miałem niepowtarzalny sen, w którym odrzuciłem wszystko, co nie było mi potrzebne..."
Snaefridur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 13:20   #27
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Oczywiscie.

Ceny chociazby.

W mojej firmie zwolniono wiele osob, na podwyzke na ktora tak liczylam szans raczej nie mam.
W marcu przymusowy urlop, byc moze w wakacje kolejny.

Tak to jest jak sie pracuje w firmie, ktorej najwiekszymi klientami byly kompanie samochodowe. A kto teraz kupuje samochody?
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 14:13   #28
goosiaczek20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 57
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Niestety, ale tak.

Moje dwie siostry,które pracowały w jednym zakładzie w czwartek dostały wypowiedzenia, jak i reszta pracowników.
goosiaczek20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 15:00   #29
martaK
Raczkowanie
 
Avatar martaK
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 332
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

Mnie bezpośrednio nie - pracuję nadal ale dużo ludzi dostaje wymówienia, już od listopada w ostatnie dni miesiaca okazuje się że to czyjś "opsotni dzień pracy w firnie', kobirety masowo zachodza w ciazę ida na zwolnienia lekarskie (z obawy przed strata pracy). firma tni koszty gdzie sie da. Mój chłopak kilka miesięcy szukał pracy - ogólnie jest gorzsej i to widać
martaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 15:52   #30
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Kryzys - dotknął Was w jakiś spsosób?

W Usa zaczynamy to odczuwac-ceny zywnosci rosna,benzyna ostatnio poszla w dol,obecnie troche w gore.Ludzie pytaja sie o prace codziennie i to o jakakolwiek.Codziennie stoi kilka samochodow wystawionych na sprzedaz.

Ja na razie prace mam(co prawda malo platna i na podwyzke nie licze) ale lepsze to niz nic.Tz tez na razie prace ma-ale z tego co mi wiadomo to firma ma klopoty finansowe..
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.