Jasny podkład - zbiorczy cz II

[Loyd]

Napisane przez Layla79

Mam nadzieje, ze mnie revlon nie wysuszy, bo uzywam go dopiero od kilku dni. Natomiast puder lp uzywam od kilku lat i jestem mega zachwycona, raz ze ogromny 3 razy wiekszy niz przecietne 20 g, a dwa, ze oprocz matu ma rozswietlenie i 3, ze w odroznieniu od shiseido mozna nim poprawic makijaz. Shiseido wchodzil po poprawkach w pory. Lp wielbie miloscia dozgonna
shu jest dostepny tylko w uk albo na tru i to tez nie we wszystkich odcieniach. Boje sie tylko zamowic, bo drogi i moze byc wtopa z kolorem w ciemno, a w zbyt jasnym wygladam jak trup.

Ten puder jest b.dobry ja twarzy raczej nie pudruje bo albo używam czegoś b.lekkiego i w zasadzie tylko podkolorowuje twarz albo dw a wtedy puder nie jest potrzebny. Mam nadzieje ze Cię nie wysuszy ,no i ńie zapcha. Ja w ciemno zamawiałam face fabric i o ile sam podkład rewelacyjny o tyle kolor zamówiłam za ciemny.. Przeceniłam swoją letnią opaleniznę

Może jest mozliwość kupienia próbki? Maca często tak roz ierają i sprzedają.
Ja mam klasycznego Bobika i mi pasuje. Zimą może zakupię rozświetlającego.

iamsolucky oba dla mnie zbyt widoczne:/ Wodoodpornego uźywałam/ byłam malowana na występy taneczne. Świetnie się sprawdzał ale w moim odczuciu wygląda bardziej tępo i jest bardziej widoczny niź inne long- lastingi typu Shiseido SP , DW czy Guerlain. Ja mam lekko ( ale jednak ) rozszezone pory i HD bardzo w nie właził:/ normalnie bez podkładu ich nie widac więc od podkładu wymagam gł tego źeby ich nie podkreślał

[iamsolucky]

Napisane przez Layla79

Boje sie tylko zamowic, bo drogi i moze byc wtopa z kolorem w ciemno, a w zbyt jasnym wygladam jak trup.

jeśli Revlona używasz #180 to SU nie powinna być za jasna dla mnie #150 jest za ciemny.

[lemka]

Napisane przez quench

Kiepski był. Niby konsystencja ok, nie jakaś tam mocno kremowa czy szpachlowata, ale u mnie błyskawicznie spływał, warzył się, właził w zmarszczki i rozszerzone pory. Skin był dużo lepszy. Long Wear baaardzo przyjemnie mi się nosił, krycie można budować, ale zapach (lawendowy i instensywny) oraz kolor go niestety zdyskredytowały Sticka też miło wspominam i żałuję, że to nie jego kliknęłam.

Zaglądam na twojego bloga i w sumie jestem ciekawa, czy po tylu testach masz jakiś ulubieńców w kwestii podkładów?

Napisane przez Loyd

Shu umeura nigdy nie miałam niestety. U mnie chyba jest niedostępny. W moim przypadku Guerlain się sprawdzał i to w zasadzie każdy podkład poza kremami BB.
Revlon zmasakrował mi cerę w dwa tygodnie. .. Nie mogę używać podkładów z alkoholem wysoko w składzie. Podobnie było z Diorem Nude. Nie przepadam też za dużym kryciem w podkładach dziennych.

Ja mam kawiorowego Le prairie ale po początkowych zachwytach stoi..

Nude Diora to jeden z najfajniejszych podkładów, jakich używałam, tylko ten alkohol .

[Loyd]

Ja mam skórę naczynkową( domykałam naczynka) i to na mnie b.źle działało. O samym podkładzie ( jego wyglądzie na twarzy) mam dość dobre zdanie

[iamsolucky]

Napisane przez Loyd

iamsolucky oba dla mnie zbyt widoczne:/ Wodoodpornego uźywałam/ byłam malowana na występy taneczne. Świetnie się sprawdzał ale w moim odczuciu wygląda bardziej tępo i jest bardziej widoczny niź inne long- lastingi typu Shiseido SP , DW czy Guerlain. Ja mam lekko ( ale jednak ) rozszezone pory i HD bardzo w nie właził:/ normalnie bez podkładu ich nie widac więc od podkładu wymagam gł tego źeby ich nie podkreślał

dzięki za info, ja też mam rozszerzone pory, nawet bardzo i lubię jak make up mi je "zamazuje" lekko, wodoodporny też w moim odczuciu zbyt tępo się prezentował Ja lubię świetlisty,wygładzający i lekki efekt. Nie zawracam sobie w takim razie pupy żadnym Map'em

[quench]

Napisane przez lemka

Zaglądam na twojego bloga i w sumie jestem ciekawa, czy po tylu testach masz jakiś ulubieńców w kwestii podkładów?

Nude Diora to jeden z najfajniejszych podkładów, jakich używałam, tylko ten alkohol .

Z pewniakami jest ciężko, bo jednak na przestrzeni czasu skóra mi się bardzo zmieniła. Na przykład kiedyś bardzo odpowiadał mi YSL Teint Resist, a teraz już niekoniecznie.
Gdybym miała wskazać kilka podkładów, które na mojej mieszanej skórze ładnie wyglądały, to byłby to Armani Lasting Silk, YSL Teint Radiance i Teint Resist (z tym, że ten drugi teraz już bardzo szybko ze mnie spływa), Bobbi Brown Long Wear Even Finish Foundation, HR Color Clone klasyczny, Givenchy Photo'Perfextion klasyczny, Lancome Teint Idole Ultra 24 h... Z tańszych ładnie prezentował się Bourjois Healthy Mix Serum, Gosh X-Ceptional Wearing, Pupa Active Light (na KWC ma fatalne opinie, mi się jednak nie utlenia i wygląda ładnie przez niemal cały dzień).
Ogólnie u mnie lepiej spisują się w miarę lekkie podkłady. Źle nosi mi się wszystkie mazidła kryjące - Revlona Colorstay czy Estee Lauder DW, bo robią maskę, ciastolą się i postarzają. Skrajnie lekkie też są kiepskie, bo skóry nie mam idealnej i coś tam trzeba przykryć i wyrównać... W ogóle moja cera jest kapryśna; nie wiem, może to kwestia niewłaściwej pielęgnacji, ale ona w większości podkładów wygląda po prostu gorzej niż bez nich...

Teraz jestem w fazie testowania Guerlaina Lingerie i jestem nim zachwycona... Ciemny jest, to fakt, ale mam Chromatic Mixa MUFE i nim go rozbielam.

Aaaa co do Shu Uemura the Lightbulb, to odradzam kupowanie w ciemno. Niby lekki, ale na skórze nie utrwala się niemal w ogóle, błyszczy się, włazi w zmarszczki i pory, spływa i oksysuje. Dla mnie ogromne rozczarowanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Gdybym miała go do czegoś porównać, to byłaby mocniej kryjąca i treściwsza wersja Shiseido Sheer and Perfect.

[Layla79]

Napisane przez iamsolucky

jeśli Revlona używasz #180 to SU nie powinna być za jasna dla mnie #150 jest za ciemny.

Napisane przez quench

Aaaa co do Shu Uemura the Lightbulb, to odradzam kupowanie w ciemno. Niby lekki, ale na skórze nie utrwala się niemal w ogóle, błyszczy się, włazi w zmarszczki i pory, spływa i oksysuje. Dla mnie ogromne rozczarowanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Gdybym miała go do czegoś porównać, to byłaby mocniej kryjąca i treściwsza wersja Shiseido Sheer and Perfect.

Thanksior nie kupuje juz shu

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez evelinek_r

Może colorstay ivory do tłustej? W nowej wersji jest mniej różowy niż wcześniej i zdecydowanie jaśniejszy od Catrice.

a kiedy zmieniali wersję, bo niedawno jak sprawdzałam ( ok miesiąc temu) to mi nie pasował za bardzo.

Napisane przez Loyd

porcelain jest mniej różowy niż Alabaster a nie jest ciemniejszy
Everlasting od Clarins ma ładne jasne odcienie

W mineralnych BB nie ma porcelain. Miałam z repair foundation próbki 1 i 2, ale nie leżały dobrze i straszliwie oczy mi łzawiły od nich.

a Clarinsy są wszystkie za ciemne

[quench]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4857762 8]a kiedy zmieniali wersję, bo niedawno jak sprawdzałam ( ok miesiąc temu) to mi nie pasował za bardzo.
[/QUOTE]

Już dawno. Rok, dwa lata temu. Widać to po SPF. Stary miał bodajże 6, nowy SPF15. No i nowy ma na nakrętce napis '24 hrs'. Mi nowa wersja jakoś nie pasuje. Wolałam już starą.

[Layla79]

Co czlowiek, to opinia, mi revlon, o ile nie wysuszy ani nic nie zepsuje, to sprawuje sie super. Lepiej napewno niz lancome.

[enn_]

Quench, robilas gdzies swatche przed i po rozjasnieniu podkladu przy pomocy chromatic mix?

[quench]

Napisane przez enn_

Quench, robilas gdzies swatche przed i po rozjasnieniu podkladu przy pomocy chromatic mix?

Tak. Na blogu <klik!>
Ciężko ten efekt uchwycić, bo czasami jest tak, że mam wrażenie, że Chromatic mało co rozjaśnia, a później okazuje się, że jest okej

[enn_]

Hmm, zastanawiam sie czy rozjasnia bardziej niz Face Atelier?
Mozna go kupic w Polsce stacjonarnie?

[quench]

Napisane przez enn_

Hmm, zastanawiam sie czy rozjasnia bardziej niz Face Atelier?
Mozna go kupic w Polsce stacjonarnie?

Nie mam pojęcia. To nie jest jakiś super efekt, że dodam objętość ziarenka maku, a podkład rozjaśni mi się o 4 tony. Według mnie rozjaśnia po prostu jak dobrze kryjący podkład. Plusem jest to, że nie zmienia drastycznie właściwości podkładu. Miałam białego MAP-a i biały podkład Illamasqua i tamte dwa oddawały swoje właściwości podkładom. Tutaj tego nie ma, a przynajmniej nie w takim stopniu.

W PL dostępny jest tylko w salonie firmowym MUFE (Warszawa, ul. Mokotowska 58). W Sephorach go nie ma

[enn_]

Ah, czyli jednak bede sie trzymac Face Atelier dopoki sie nie skonczy...
Ja w FA nie zauwazylam zmieniania wlasciwosci podkladu, co prawda testowalam tylko na trzech, ale nie widze roznicy. On dosc mocno kryje, wiec przyzwoicie rozjasnia. Przy czym 30ml kosztuje £34, wiec Chromatic chyba wychodzi taniej w takiej sytuacji.

[kaktuska16]

Quench mam pytanie, z trzech opcji : affinitone 02 porcelain, affinimatt 02 porcelain i catrice all matt plus który jest najlepiej kryjący i najmniej ciemnieje ?

[iamsolucky]

padłam jak zobaczyłam odcienie "jasne" naszych poczciwych polskich podkładów
http://kasias1980.blogspot.com/2013/...-kremy-bb.html

[Loyd]

Napisane przez iamsolucky

padłam jak zobaczyłam odcienie "jasne" naszych poczciwych polskich podkładów
http://kasias1980.blogspot.com/2013/...-kremy-bb.html

Prawda przecież większość polek ma naprawdę jasną karnację, niewiele Pań ma śniadą a takich o Indiańskiej( bo chyba dla takich są dedykowane niektóre najjaśniejsze odcienie)nie widuję Czemu nie pójdą nam na rękę przecież czasami kupujemy nawet nieco gorszy podkład bo kolor idealnie pasuje... Nie rozumiem tej polityki. Kolor to najważniejsza rzecz w podkładzie.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Loyd

Prawda przecież większość polek ma naprawdę jasną karnację, niewiele Pań ma śniadą a takich o Indiańskiej( bo chyba dla takich są dedykowane niektóre najjaśniejsze odcienie)nie widuję Czemu nie pójdą nam na rękę przecież czasami kupujemy nawet nieco gorszy podkład bo kolor idealnie pasuje... Nie rozumiem tej polityki. Kolor to najważniejsza rzecz w podkładzie.

producenci myślą, że będziemy się smażyć w solariach albo powiedzą Ci byś zastosowała chusteczkę opalającą

[Loyd]

Albo smarować się do pasa wtedy nic nie będzie się odcinać

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Loyd

Albo smarować się do pasa wtedy nic nie będzie się odcinać

no jeszcze natryskowe opalanie zostaje - ale to już droższa opcja

[Loyd]

Cieszę się że jest Bobbi Brown

[quench]

Napisane przez kaktuska16

Quench mam pytanie, z trzech opcji : affinitone 02 porcelain, affinimatt 02 porcelain i catrice all matt plus który jest najlepiej kryjący i najmniej ciemnieje ?

One chyba wszystkie są średnio kryjące. Jak ktoś ma widoczne niedoskonałości, to bez korektora się nie obędzie. Jeśli miałabym wybierać ten najbardziej kryjący i najmniej utleniający to jednak Catrice. Chociaż to utlenianie to też tak naprawdę kwestia skóry...

[kaktuska16]

Napisane przez quench

One chyba wszystkie są średnio kryjące. Jak ktoś ma widoczne niedoskonałości, to bez korektora się nie obędzie. Jeśli miałabym wybierać ten najbardziej kryjący i najmniej utleniający to jednak Catrice. Chociaż to utlenianie to też tak naprawdę kwestia skóry...

Dziękuję za odpowiedź Nie wiedziałam, że skóra ma na to wpływ, ale to by wyjaśniało, czemu zachwalany wszędzie Revlon CS (tester co prawda) u mnie po kilku godzinach stał się pomarańczową plamą.

[quench]

Napisane przez kaktuska16

Dziękuję za odpowiedź Nie wiedziałam, że skóra ma na to wpływ, ale to by wyjaśniało, czemu zachwalany wszędzie Revlon CS (tester co prawda) u mnie po kilku godzinach stał się pomarańczową plamą.

pH skóry, jej nawilżenie, skłonność do wydzielania sebum - to wszytko ma wpływ. U mnie kiedy skóra jest sucha albo tłusta podkład zawsze, ale to zawsze oksyduje wybijając różne tony. Czasami jakieś ziemiste, różowe, czasami pomarańczowe. Nie cierpię tego;/ Staram się przykładać do pielęgnacji, ale to jak walka z wiatrakami, bo mojej cerze wiecznie coś nie pasuje

[iamsolucky]

Napisane przez kaktuska16

Dziękuję za odpowiedź Nie wiedziałam, że skóra ma na to wpływ, ale to by wyjaśniało, czemu zachwalany wszędzie Revlon CS (tester co prawda) u mnie po kilku godzinach stał się pomarańczową plamą.

Skład naszego sebum i pielęgnacja ma przede wszystkim wpływ na utlenianie. Są osoby ze skórą do której nawet ciemne i w innej tonacji(!) podkłady/kremy bb się dopasowują a na innych absolutnie wszystko utlenia się na indiańskie kolory. U mnie to jak prezentuje się makijaż ma wpływ nawet środek do demakijażu no i trzeba też kombinować z kremami/serami pod spód. Teint Resist np. wyglądał dużo lepiej i jaśniej nałożony-wklepany na serum z Bielendy z wit. C i przypudrowany dry flo. Nałożony na krem lub gołą skórę prezentował się zupełnie inaczej i ciemniej

quench ten Makeup Revolution to faktycznie prawie nic nie kryje? Jakbyś miała poziom krycia/ujednolicenie porównać do Tony Moly cc krem to jak to wypada?

[quench]

To nie jest tak, że on w ogóle nie kryje. Kryje, ale bardzo delikatnie. Wyrównuje fakturę i koloryt skóry jak krem tonujący. A jeśli chodzi o TM, to wolę już Make Up Revolution. Jaśniejszy, mniej tłusty (Tony to smalec!), lepiej wyglądający na buzi.
Mogę go wrzucić w wątek wymiankowy, jeśli byłabyś zainteresowana

[iamsolucky]

Napisane przez quench

To nie jest tak, że on w ogóle nie kryje. Kryje, ale bardzo delikatnie. Wyrównuje fakturę i koloryt skóry jak krem tonujący. A jeśli chodzi o TM, to wolę już Make Up Revolution. Jaśniejszy, mniej tłusty (Tony to smalec!), lepiej wyglądający na buzi.
Mogę go wrzucić w wątek wymiankowy, jeśli byłabyś zainteresowana

Tony to straszny smalec, już myślałam że to moja skóra jakaś dziwna jak czytałam że on ogranicza przetłuszczanie

[lemka]

Napisane przez quench

Z pewniakami jest ciężko, bo jednak na przestrzeni czasu skóra mi się bardzo zmieniła. Na przykład kiedyś bardzo odpowiadał mi YSL Teint Resist, a teraz już niekoniecznie.
Gdybym miała wskazać kilka podkładów, które na mojej mieszanej skórze ładnie wyglądały, to byłby to Armani Lasting Silk, YSL Teint Radiance i Teint Resist (z tym, że ten drugi teraz już bardzo szybko ze mnie spływa), Bobbi Brown Long Wear Even Finish Foundation, HR Color Clone klasyczny, Givenchy Photo'Perfextion klasyczny, Lancome Teint Idole Ultra 24 h... Z tańszych ładnie prezentował się Bourjois Healthy Mix Serum, Gosh X-Ceptional Wearing, Pupa Active Light (na KWC ma fatalne opinie, mi się jednak nie utlenia i wygląda ładnie przez niemal cały dzień).
Ogólnie u mnie lepiej spisują się w miarę lekkie podkłady. Źle nosi mi się wszystkie mazidła kryjące - Revlona Colorstay czy Estee Lauder DW, bo robią maskę, ciastolą się i postarzają. Skrajnie lekkie też są kiepskie, bo skóry nie mam idealnej i coś tam trzeba przykryć i wyrównać... W ogóle moja cera jest kapryśna; nie wiem, może to kwestia niewłaściwej pielęgnacji, ale ona w większości podkładów wygląda po prostu gorzej niż bez nich...

Teraz jestem w fazie testowania Guerlaina Lingerie i jestem nim zachwycona... Ciemny jest, to fakt, ale mam Chromatic Mixa MUFE i nim go rozbielam.

Aaaa co do Shu Uemura the Lightbulb, to odradzam kupowanie w ciemno. Niby lekki, ale na skórze nie utrwala się niemal w ogóle, błyszczy się, włazi w zmarszczki i pory, spływa i oksysuje. Dla mnie ogromne rozczarowanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Gdybym miała go do czegoś porównać, to byłaby mocniej kryjąca i treściwsza wersja Shiseido Sheer and Perfect.

Dzięki za podsumowanie . Właśnie kończę HM Serum, ale powiem ci, że on strasznie nietrwały jest. Szkoda że pozostaje tylko wysoka półka. Obecnie mam też krem BB z Under twenty i podkład Pierre rene Skn balance, ten najjaśniejszy. Oba kolorystycznie wypadają podobnie do HM Serum, bb krem leciutko kryje, Piere Rene dość mocno.

[7tyska]

znalazłam swój ideał ! astor mattitiude 16 h hd
tak matt na kilka ładnych godzin, wow bardzo naturalny ale skuteczny
hd tak możesz wklepać kilka warstw i nie wyglądasz jak ściana w szpachli
16h bez przesady ale brzmi lepiej niż 24 h bardziej realnie ale 10 jak najbardziej

cena na all 29 z wysyłką ok
ale odcień dla mnie na zimę najjaśniejszy jest za ciemny ((znacie może coś podobnego do tego podkładu chodzi mi o funkcje co ma w swojej kolorystyce jasny, chłodny kolor? oczywiście chodzi mi o niską , najlepiej średnią półkę podklady za 100-200 zł nie wchodzą w grę