Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ III

[SzatAnka71]

Napisane przez anakazar

Bardzo się cieszę,że tak Ci służy

Już mi nie służy bo go już dawno nie mam.Chciałam kupić w sklepie stacjonarnym i pytam czy jest Pani mówi jest to się ucieszyłam i pytam o cenę a Pani mówi 140 złja rozumiem że każdy chce zarobić ale czy to nie przesadajak powiedziałam Pani po ile jest na necie to straciła zainteresowanie moją osobą

[ranka]

to ja mam chyba pecha bo z moim tuszem micel P&R sobie nie radzi a ja tez nie uzywam wodoodpornych

[cloche]

Napisane przez kakulinka

Znowu kuszenie zapachem



Zgadzam się z 100% Dla mnie tonik to taki niekonieczny dodatek. Latem dla miłego efektu i radości płynącej z zakupu czegokolwiek, kupuje wodę termalną.



A co on ma pierwsze w składzie?

ano jakis ekstrakt z ... nie wiem, jak to po polsku jest. po niemiecku wundklee (klee to koniczyna, wund- to bedzie cos od podraznien, ranek itp. ) google pokazuje "przelot pospolity"... hmmm...
Ingredients: Anthyllis Vulneraria Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Arachis Hypogaea Oil, Daucus Carota Sativa Root Extract, Hypericum Perforatum Flower/Leaf Extract, Helianthus Annuus Seed Oil, Calendula Officinalis Flower Extract, Triticum Vulgare Germ Oil, Melia Azadirachta Leaf Extract, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Triticum Vulgare Bran Extract, Parfum, Linalool*, Citronellol*, Citral*, Geraniol*, Farnesol*, Benzyl Benzoate*, Limonene*, Eugenol*, Benzyl Salicylate*, Theobroma Cacao Seed Butter.
*Bestandteil natürlicher ätherischer Öle /skladnik naturalnych olejkow eterycznych

Napisane przez aga89s

ale ja nie mówię o mieszaniu olejków, bo takie wieloskładnikowe mają jakąś unikatową recepturę i za takie to jeszcze rozumiem, że można zapłacić 150zł. bardziej mi chodziło o takie jedno składnikowe - czym się w zasadzie różnią i czy warto je kupować - działają dużo lepiej? ktoś porównywał czy to takie opinie na podstawie opinii?

na pewno sa takie olejki, gdzie nie warto przeplacac: z migdalow, z krokosza itp. kupuje w markecie na stoisku ze zdrowa zywnoscia. ale sa pewnie tez takie egzotyki, gdzie roznice jakies pewnie sa. zaleznie od produktu wyjsciowego, pozniej tloczenia tego oleju... ale na tym to juz sie nie znam. sama nie jestem pewna, gdzie by lezala moja gorna granica ceny za jakis pojedynczy olej... ale za hauschke spokojnie jestem w stanie placic (poki co )


kurcze blade, to wasze noni care wyglada mi na to samo co noni que, ktore kupilam jakis czas temu w drogerii na mojej wsi chcialabym sklady porownac... ja jestem zadowolona z ich zelu do mycia twarzy (seria do mieszanej czy cos w tym stylu, niebieski napis w kazdym razie), zelu do mycia do ciala anti-age i pomadki z owocowym zapachem... o, mam jeszcze ta fote... jest to to samo? tez chce maseczki...

[Sicilia]

A czy któraś widziała w Warszawie noni care? Bo nie udało mi się jeszcze tego upolować w żadnym Rossie...

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez cloche

kurcze blade, to wasze noni care wyglada mi na to samo co noni que, ktore kupilam jakis czas temu w drogerii na mojej wsi chcialabym sklady porownac... ja jestem zadowolona z ich zelu do mycia twarzy (seria do mieszanej czy cos w tym stylu, niebieski napis w kazdym razie), zelu do mycia do ciala anti-age i pomadki z owocowym zapachem... o, mam jeszcze ta fote... jest to to samo? tez chce maseczki...

Bardzo, bardzo podobne opakowania. Zobacz sobie moje zdjęcie, jest stronę wcześniej.

[margoltka]

Kochane wybaczcie, że znów zamęczam Was pytaniami.

Chyba zdecyduję się jednak na krem z filtrem Phenome, który polecałyście. Będę musiała się bardzo szeroko do Małgosi (mojej imienniczki ) uśmiechnąć. Najbardziej jednak boję się podrażnienia, ale przede wszystkim zapychania. Walczę teraz z trądzikiem i przebarwieniami po ciąży. Chciałam więc zapytać, czy może mieć on tendencje do zapychania? W razie czego skład tu Dziewczyny, które mają doświadczenie z tym kremem i te znające się na składach proszę o opinię

Znalazłam jeszcze Krem Eubiony (skład) Jednak nie znalazłam praktycznie żadnych recenzji i w ciemno nie chciałabym kupować. Chyba, że może coś wiecie o tym kremiku.

[cloche]

margoltka, a jesli chcesz taki mineralny, to moze ten chyba aubrey organics (), o ktorym pisala i recenzowala hey?
o, mam!!!!
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...0-.html&next=1

[margoltka]

Napisane przez cloche

margoltka, a jesli chcesz taki mineralny, to moze ten chyba aubrey organics (), o ktorym pisala i recenzowala hey?
o, mam!!!!
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...0-.html&next=1

Dziękuję bardzo za typ. Dosłownie zwariuję z tymi filtrami, tym bardziej, że mam bardzo kapryśną cerę (wrażliwa, alergiczna, z niedoskonałościami i prrzebarwieniami) Nie mam o tym kompletnie pojęcia, dlatego tak ciężko jest mi coś wybrać.

[aga89s]

Napisane przez Sicilia

A czy któraś widziała w Warszawie noni care? Bo nie udało mi się jeszcze tego upolować w żadnym Rossie...

w Landzie przy metrze Służew jeszcze nie ma:/

[caameroon]

Vea, jakie mydełka

Napisane przez kakulinka

W Krakowskiej, na górze w okolicach górnego Apartu. Pan Oleg magiczny bardziej niż te jego kosmetyki. Mój Tż zazdrosny

Dzięki za info.. to jedyny pożytek z tej przygody taki, że TŻ zazdrosny

Napisane przez anula_ga

tak, używałyście, bardzo był fajny, troche tłusty, ale na noc super. Pomógł w okresie zimowym na naczynka

Ah, Anula Kochana, przyszłaś na ratunek moim dylematom i niepewności W takim razie mogę uznać, że jest fajny i mi się przyda (choć to będzie kolejny do kolekcji )

Oj nie zapominaj nam się tu chwalić nowymi cudami, przywołuję Cię do porządku

Napisane przez kotwilka

Ooo proszę o opinię o migdałowym, jak już otworzysz, bo też mam na niego chrapkę

O ja też, ja też bardzo poproszę o opinię na temat hydrolatku migdałowego

Napisane przez magnesita

Myślę że i ja kiedyś dojrzeję do minerałów

Trzeba tylko trafić na swoje ulubione a to czasami bywa trudne, ja trafiłam na takie, które mi się spodobały bardzo i teraz chce wypróbować wszystko z tej firmy (Lily Lolo)

Napisane przez anakazar

Właśnie nicTrzymałam ją 5 godzin i efekt gorszy niż bym umyła ją samym szamponem khadiWięcej jej nie kupię,bo szkoda kasy.Połowa mi proszku została to pójdzie do sis.Może jej podpasuje.

Ankazar jak to nic Kompletnie nic?? No nie,w szoku jestem po prostu a już czekałam na oooochy i aaachy I włoski jak z bajki.. może to przez tą wodę zamiast cytryny?

Też nie cierpię L'oreala Trafia mnie jak widzę kolejne nazwy firm które wykupują

Napisane przez SzatAnka71

Ja mam mieszaną, w strefie T strasznie błyszczącą i kocham np olej z róży rdzawej(dzięki anakazar)i o dziwo on kładziony na suchą, nawilża ale i ślicznie wygładza skórę

Ciekawa jestem tych maseczek z Nonikredka naprawdę fajna jest

Ja też bardzo lubię olej z róży i mam identyczne odczucia co do niego ale do tej pory zawsze kładłam go na sucha skórę, jakoś nie pomyślałam, że można inaczej (a o mazianiu się kremem na wilgotna skórę słyszałam już dawno) więc muszę spróbować, skoro działanie jest lepsze Z kremem próbowałam ale to mi nie służyło, może z innym byłoby inaczej.

A to Noni to nazwa firmy czy serii kremów? Bo się zastanawiam co to za firma i jak oni stoją z cf


A ja właśnie otworzyłam w końcu hydrolat z kocanki, nie pachnie tak strasznie jak oczarowy z ecospa, to takie ziółka, ciekawa jestem czy też go będę wychwalała

Dziewczyny a ja mam pytanie z dziedziny technicznej Nie śmiejcie się, jest głupie.. czy jeśli w opakowaniu trzymało się hydrolat ekologiczny (po za lodówką i się o nim zapomniało) i potem w buteleczce plastikowej z nim pojawiła się pleśń (??), no coś w każdym bądź razie i potem buteleczke się wyczyściło, wyparzyło i trzymało się w niej przez jakiś czas spirytus to jest zdatna do dalszego użytku czy raczej kosz?

[Lorri]

Napisane przez caameroon

czy jeśli w opakowaniu trzymało się hydrolat ekologiczny (po za lodówką i się o nim zapomniało) i potem w buteleczce plastikowej z nim pojawiła się pleśń (??), no coś w każdym bądź razie i potem buteleczke się wyczyściło, wyparzyło i trzymało się w niej przez jakiś czas spirytus to jest zdatna do dalszego użytku czy raczej kosz?

Proponuję kosz (a właściwie pojemnik na plastik). Buteleczki nie są ani drogie, ani trudno dostępne, nie warto ryzykować.

A tak z ciekawości: jaki to był hydrolat i z jakiego sklepu? Po jakim czasie przechowywania poza lodówką zaobserwowałaś pleśń?

[mhm0808]

Napisane przez ranka

Małgosiu pozwolisz ze ciebie wykorzystam niedlugo.. bo chcialabym jakis kremik z Phenome pod oczęta tylko pomysle jaki

Nie ma problemu - ja tu na bieżąco donoszę o aktualnych promocjach w sklepie

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez Sicilia

A czy któraś widziała w Warszawie noni care? Bo nie udało mi się jeszcze tego upolować w żadnym Rossie...

Właśnie nie - na Ochocie obleciałam wszystkie sklepy

[SekretnyWachlarz]

Posmarowałam się wczoraj na noc tym kremikiem chociaż on na dzień. Nie mogłam wytrzymać. Kremik wchłania się błyskawicznie, ledwo zdążę go rozsmarować, a już go nie ma. Zapach tak jak mówiłam piękny. Konsystencja też świetna. Wprawdzie jest dla +40stki, ale może to i lepiej, może mi zmarszczki nie wyskoczą tak szybko. Gdzieś słyszałam, że kremy przeciwzmarszczkowe należałoby używać nim zmarszczki się pojawią. Dzisiaj wstałam z ładną buzią. Kiedyś jak używałam jeszcze kosmetyków nienaturalnych to nie dość, ze cerę miałam w gorszym stanie ogólnym to jeszcze rano zawsze z łojem się budziłam na twarzy.

[vea7]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Tak to jest jak się idzie oddać tylko książki do biblioteki.
Wczoraj byłam w Rossmannie obok mojego domu, ale tak jak dzisiaj pisałam nic z Noni Care nie było, a tu taka niespodzianka. W Rossmannie obok biblioteki owszem tak. Był żel do mycia twarzy +40, krem na noc +40, krem na dzień +40, krem pod oczy (pewnie też +40), dwa rodzaje maseczek do twarzy, trzy rodzaje pomadek ochronnych. Maseczki nie mają certyfikatu, ale mimo to na jedną się skusiłam i jeszcze na krem na dzień pomimo, że +40. Będę używać na zmianę z olejem jojoba. Krem już certyfikat posiada. Oprócz tego na zdjęciu żel do higieny intymnej dobrze wam znany i olejek z Alterry.

Oj, poszukam dzisiaj, bo smaka na te kosmetyki zrobiłaś
A mogłabyś powiedzieć, koło której biblioteki ten Rossmann?

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Zapomniałaś

Napisane przez magnesita

anulka wstawiaj zdjęcia i się tutaj nam przyznawaj co tam trzymasz w ukryciu

oj mam może ze 3 sztuki ukryte...... no może ze 4!

Napisane przez anakazar

Otworzyłam dzisiaj micela pat&rub i powiem,że to ich drugi kosmetyk,który pokochamNajlepszy micel jaki miałam!Pięknie pachnie,świetnie oczyszcza,nie jest tłustawy jak niektóre
Nie wiem jak sobie radzi z tuszem,bo dzisiaj byłam free make-up
Jeszcze jego skład mnie zadowala.

nie kusimy ani, nie kusimy ani.......

Napisane przez kakulinka

Baby ale pędzicie z tymi postami Mi się zepsuł laptop po raz kolejny, jak znowu miała bym płacić 600 zł to wartość laptopa przekroczy, więc jestem bez internetu od 3 dni i zarabiam w moim obozie pracy na nowego. O kosmetykach nawet nie myślę, jak kalkuluje najbliższe wydatki

ojoj.......

Napisane przez ranka

to ja mam chyba pecha bo z moim tuszem micel P&R sobie nie radzi a ja tez nie uzywam wodoodpornych

Jest dla mnie nadzieja

Napisane przez cloche

ano jakis ekstrakt z ... nie wiem, jak to po polsku jest. po niemiecku wundklee (klee to koniczyna, wund- to bedzie cos od podraznien, ranek itp. ) google pokazuje "przelot pospolity"... hmmm...


kurcze blade, to wasze noni care wyglada mi na to samo co noni que, ktore kupilam jakis czas temu w drogerii na mojej wsi chcialabym sklady porownac... ja jestem zadowolona z ich zelu do mycia twarzy (seria do mieszanej czy cos w tym stylu, niebieski napis w kazdym razie), zelu do mycia do ciala anti-age i pomadki z owocowym zapachem... o, mam jeszcze ta fote... jest to to samo? tez chce maseczki...

Hmmmmmm..... brzmi zachęcająco
Faktycznie noni podobne

Napisane przez caameroon

Ah, Anula Kochana, przyszłaś na ratunek moim dylematom i niepewności W takim razie mogę uznać, że jest fajny i mi się przyda (choć to będzie kolejny do kolekcji )

Oj nie zapominaj nam się tu chwalić nowymi cudami, przywołuję Cię do porządku



O ja też, ja też bardzo poproszę o opinię na temat hydrolatku migdałowego



Ankazar jak to nic Kompletnie nic?? No nie,w szoku jestem po prostu a już czekałam na oooochy i aaachy I włoski jak z bajki.. może to przez tą wodę zamiast cytryny?

Się polecam
Czuje się przywołana do porządku
O hydrolacie migdałowym ja kiedys tez pisałam .Fajnie nawilża, jest bardzo łagodny, delikatny, ja strasznie go lubię (i nie posiada zapachu).
Cytryny raczej nie sa powodem - ja hennę (to normalna - czerwoną) zawsze robie z cytrynami i zawsze mi sie włosy świecą jak nie przymierzając psie klejnoty (a z drugiej strony skąd to powiedzenie? widział ktoś błyszczące psie klejnoty )

Napisane przez SekretnyWachlarz

Posmarowałam się wczoraj na noc tym kremikiem chociaż on na dzień. Nie mogłam wytrzymać. Kremik wchłania się błyskawicznie, ledwo zdążę go rozsmarować, a już go nie ma. Zapach tak jak mówiłam piękny. Konsystencja też świetna. Wprawdzie jest dla +40stki, ale może to i lepiej, może mi zmarszczki nie wyskoczą tak szybko. Gdzieś słyszałam, że kremy przeciwzmarszczkowe należałoby używać nim zmarszczki się pojawią. Dzisiaj wstałam z ładną buzią. Kiedyś jak używałam jeszcze kosmetyków nienaturalnych to nie dość, ze cerę miałam w gorszym stanie ogólnym to jeszcze rano zawsze z łojem się budziłam na twarzy.

Nie jestem zwolenniczką używania kremów dla starszych cer przez młode osoby jakoś nie odbieram tego, jako zapobieganie zmarszckom - uważam, że każda skóra ma inne potrzeby i stosowanie kremu dla 40 przez 20 latki wcale nie zapobiegnie powstawaniu zmarszczek, tylko spowoduje, że skóra otrzyma co innego, niz potrzebuje. Poza tym wydaje mi się, że wiele składników ma zbyt silne działanie dla młodej cery.
No ale to moje zdanie, nie musze miec racji.
Fajnie, że krem taki świetny jest szansa, że cała seria będzie super

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anula_ga

Nie jestem zwolenniczką używania kremów dla starszych cer przez młode osoby jakoś nie odbieram tego, jako zapobieganie zmarszckom - uważam, że każda skóra ma inne potrzeby i stosowanie kremu dla 40 przez 20 latki wcale nie zapobiegnie powstawaniu zmarszczek, tylko spowoduje, że skóra otrzyma co innego, niz potrzebuje. Poza tym wydaje mi się, że wiele składników ma zbyt silne działanie dla młodej cery.
No ale to moje zdanie, nie musze miec racji.
Fajnie, że krem taki świetny jest szansa, że cała seria będzie super

Ja też nie jestem, ale looknęłam na skład i właściwie nie ma tam nic takiego. Głównie są wyciągi jak np. z aloesu. Do tego olej słonecznikowy, migdałowy, kokosowy na drugim miejscu. Do tego granat, mango to noni. Jeżeli Anula chcesz mogę ci skład napisać. Przy okazji może się dowiem, że jednak coś może mi zaszkodzić. Jeżeli tak to oddam mamie, bo ona akurat +40.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez vea7

Oj, poszukam dzisiaj, bo smaka na te kosmetyki zrobiłaś
A mogłabyś powiedzieć, koło której biblioteki ten Rossmann?

Byłam na Szewskiej, a Rossmann to w Galerii.

[T'ai]

Napisane przez anula_ga

Nie jestem zwolenniczką używania kremów dla starszych cer przez młode osoby jakoś nie odbieram tego, jako zapobieganie zmarszckom - uważam, że każda skóra ma inne potrzeby i stosowanie kremu dla 40 przez 20 latki wcale nie zapobiegnie powstawaniu zmarszczek, tylko spowoduje, że skóra otrzyma co innego, niz potrzebuje. Poza tym wydaje mi się, że wiele składników ma zbyt silne działanie dla młodej cery.
No ale to moje zdanie, nie musze miec racji.

ja gdzieś słyszałam że wtedy skóra i tak nie przyswoi tych wszystkich składników skoro ich jeszcze nie potrzebuję
ja się przyznaję - słyszałam że powinno się szybciej zapobiegać zmarszczkom ale nie używałam jeszcze nic takiego

[margoltka]

Oj dziewczyny ale miałam noc! Czuję się jak po imprezie. Jeszcze żebym miała jakiś przyjemny powód. Niestety ząbki mojego synka strasznie go męczyły. Kiedy już udało mi się zdrzemnąć, śniły mi się FILTRY.

Jeśli chodzi o kremy przeciwzmarszkowe, kiedyś moja bardzo dobra kosmetyczka (sama używała kosmetyków nat.) powiedziała mi, że przy zapobieganiu zmaszczkom najważniejsze jest nawilżanie i filtry, a na przeciwzmarszczkowe przyjdzie czas.

Zapomniałam Wam też zrecenzjować świeczki sojowe. Powiem szczerze, że jak na razie sprawują się całkiem nieźle. Świeca paliła się u nas ok 3,5godz z przerwą i wypalone jest ok 1/3. Zapach mógłby byc intensywniejszy, jednak to też trudno ocenić siedząc w pokoju ze świecą. Zobaczymy, czy wypali się do końca. Jak na razie polecam

[vea7]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Byłam na Szewskiej, a Rossmann to w Galerii.

Haaa... będę tam dzisiaj, bo muszę ten prezent kupić
No i Jarmark Bożonarodzeniowy dzisiaj otwierają Będzie grzane winko przed imprezą

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez vea7

Haaa... będę tam dzisiaj, bo muszę ten prezent kupić
No i Jarmark Bożonarodzeniowy dzisiaj otwierają Będzie grzane winko przed imprezą

Ja uwielbiam Jarmark w Dreźnie, w Niemczech. On to dopiero wygląda, ech... Muszę kiedyś jeszcze się do tego Drezna wybrać.
No to kup coś i się nam pochwal.

[T'ai]

Napisane przez margoltka

Jeśli chodzi o kremy przeciwzmarszkowe, kiedyś moja bardzo dobra kosmetyczka (sama używała kosmetyków nat.) powiedziała mi, że przy zapobieganiu zmaszczkom najważniejsze jest nawilżanie i filtry, a na przeciwzmarszczkowe przyjdzie czas.

Zapomniałam Wam też zrecenzjować świeczki sojowe. Powiem szczerze, że jak na razie sprawują się całkiem nieźle. Świeca paliła się u nas ok 3,5godz z przerwą i wypalone jest ok 1/3. Zapach mógłby byc intensywniejszy, jednak to też trudno ocenić siedząc w pokoju ze świecą. Zobaczymy, czy wypali się do końca. Jak na razie polecam

dzięki pocieszyłaś mnie
mimo cery mieszanej, staram się ją tylko nawilżać
a co do kremów przeciwzmarszczkowych jakoś nie widzę na razie potrzeby

dziękujemy za opinie co do świec
może i ja się skuszę przy okazji zamawiania mydeł

[margoltka]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja uwielbiam Jarmark w Dreźnie, w Niemczech. On to dopiero wygląda, ech... Muszę kiedyś jeszcze się do tego Drezna wybrać.
No to kup coś i się nam pochwal.

Uwielbiam jarmarki, właśnie te w Niemczech Drogo ale co za klimat!

Ale Wy tym Noni kusicie. Mój portfel byłby bezpieczniejszy, gdybym nie musiała wchodzić do Rossmana po pieluszki. A tak znowu "przypadkiem" coś kupię dodatkowo.

[magnesita]

margoltka mogę pocieszyć Cię tym, że my mieliśmy podobną dzisiaj noc Mała obudziła się o 6 a ja nie miałam siły do niej wstawać i tż ją zabrał mimo iż musiał wychodzić do pracy nikt mnie nie budził a ja zwlokłam się o 8 z wyra Kocham mojego męża
Co do świec sojowych to myślałam że będą się troszkę dłużej palić ja wzięłam zapach kwietnej łąki zobaczymy czy ładny

[anula_ga]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja też nie jestem, ale looknęłam na skład i właściwie nie ma tam nic takiego. Głównie są wyciągi jak np. z aloesu. Do tego olej słonecznikowy, migdałowy, kokosowy na drugim miejscu. Do tego granat, mango to noni. Jeżeli Anula chcesz mogę ci skład napisać. Przy okazji może się dowiem, że jednak coś może mi zaszkodzić. Jeżeli tak to oddam mamie, bo ona akurat +40.

Z tego składu, który podałaś to raczej aż zaszkodzić Ci nie powinien.
Przyznam szczerze, że nie czytałam czy antyoksydanty stosowane zbyt wcześnie mogą zaszkodzić - może to najsilniejsze, ale granat oprócz działania antyoksydacyjnego ma tez wiele innych fajnych (świetnie nawilża). Nie chodziło mi o to, że zaszkodzą, ale że nie zadziałają i po prostu lepiej w ich miejsce stosowac substancje, które działać będa. Kwestia jest tez taka, że nie wszystkie kremy przeznaczone dla np. 40+ maja w składzie silne substancje na zmarchy... To zależy od danego kosmetyku. Chociaż zdania co do momentu rozpoczecia stosowania antyoksydantów sa podzielone. No ale moje jest takie.
Wiesz, ja nie wypowiadałam sie konkretnie o tym kremie. Tylko o takiej ogólnej zasadzie.
A skład bardzo chetnie zobaczę, bo jeśli ten krem tak chwalisz to pewnie i inne beda fajne

Napisane przez margoltka

Oj dziewczyny ale miałam noc! Czuję się jak po imprezie. Jeszcze żebym miała jakiś przyjemny powód. Niestety ząbki mojego synka strasznie go męczyły. Kiedy już udało mi się zdrzemnąć, śniły mi się FILTRY.

Jeśli chodzi o kremy przeciwzmarszkowe, kiedyś moja bardzo dobra kosmetyczka (sama używała kosmetyków nat.) powiedziała mi, że przy zapobieganiu zmaszczkom najważniejsze jest nawilżanie i filtry, a na przeciwzmarszczkowe przyjdzie czas.

Zapomniałam Wam też zrecenzjować świeczki sojowe. Powiem szczerze, że jak na razie sprawują się całkiem nieźle. Świeca paliła się u nas ok 3,5godz z przerwą i wypalone jest ok 1/3. Zapach mógłby byc intensywniejszy, jednak to też trudno ocenić siedząc w pokoju ze świecą. Zobaczymy, czy wypali się do końca. Jak na razie polecam

Nie moge sie doczekac świec...... i całej reszty

Napisane przez vea7

Haaa... będę tam dzisiaj, bo muszę ten prezent kupić
No i Jarmark Bożonarodzeniowy dzisiaj otwierają Będzie grzane winko przed imprezą

Nie za dobrze Ci?????

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anula_ga

Z tego składu, który podałaś to raczej aż zaszkodzić Ci nie powinien.
Przyznam szczerze, że nie czytałam czy antyoksydanty stosowane zbyt wcześnie mogą zaszkodzić - może to najsilniejsze, ale granat oprócz działania antyoksydacyjnego ma tez wiele innych fajnych (świetnie nawilża). Nie chodziło mi o to, że zaszkodzą, ale że nie zadziałają Kwestia jest tez taka, że nie wszystkie kremy przeznaczone dla np. 40+ maja w składzie aż tak silne substancje na zmarchy... To zależy od danego kosmetyku.
Wiesz, ja nie wypowiadałam sie konkretnie o tym kremie. Tylko o takiej ogólnej zasadzie.
A skład bardzo chetnie zobaczę, bo jeśli ten krem tak chwalisz to pewnie i inne beda fajne

Wiem, wiem Anula, że mówiłaś ogólnie.
Podaję skład:
Aqua, Cocos Nucifera Oil, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Lanolin, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Cera Alba, Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cetyl Alcohol, Morinda Citrifolia Fruit Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Punica Granatum Fruit Extract, Mangifera Indica Fruit Extract, Serenoa Serrulata Fruit Extract, Benzyl Alcohol**, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate, Sodium Benzoate**, Lactic Acid, Potassium Sorbate**, Squalane, Ascorbyl Palmitate, Parfum*, Citral*, Linalool*, Limonene*.
* z naturalnych olejków eterycznych
** jako środek konserwujący

Ufff, proszę.

[margoltka]

Moje zachwyty LF nie mają końca. Mydełka dla bobasów super. Powiem szczerze nie lubiłam mydeł w kostce. Mydełka z LF bardzo lubię za delikatność

A tu dla czekających na NoniCare *

*Jeśli już było, wybaczcie. To z niewyspania

[aga89s]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Posmarowałam się wczoraj na noc tym kremikiem chociaż on na dzień. Nie mogłam wytrzymać. Kremik wchłania się błyskawicznie, ledwo zdążę go rozsmarować, a już go nie ma. Zapach tak jak mówiłam piękny. Konsystencja też świetna. Wprawdzie jest dla +40stki, ale może to i lepiej, może mi zmarszczki nie wyskoczą tak szybko. Gdzieś słyszałam, że kremy przeciwzmarszczkowe należałoby używać nim zmarszczki się pojawią. Dzisiaj wstałam z ładną buzią. Kiedyś jak używałam jeszcze kosmetyków nienaturalnych to nie dość, ze cerę miałam w gorszym stanie ogólnym to jeszcze rano zawsze z łojem się budziłam na twarzy.

Napisane przez margoltka

Oj dziewczyny ale miałam noc! Czuję się jak po imprezie. Jeszcze żebym miała jakiś przyjemny powód. Niestety ząbki mojego synka strasznie go męczyły. Kiedy już udało mi się zdrzemnąć, śniły mi się FILTRY.

Jeśli chodzi o kremy przeciwzmarszkowe, kiedyś moja bardzo dobra kosmetyczka (sama używała kosmetyków nat.) powiedziała mi, że przy zapobieganiu zmaszczkom najważniejsze jest nawilżanie i filtry, a na przeciwzmarszczkowe przyjdzie czas.

Zapomniałam Wam też zrecenzjować świeczki sojowe. Powiem szczerze, że jak na razie sprawują się całkiem nieźle. Świeca paliła się u nas ok 3,5godz z przerwą i wypalone jest ok 1/3. Zapach mógłby byc intensywniejszy, jednak to też trudno ocenić siedząc w pokoju ze świecą. Zobaczymy, czy wypali się do końca. Jak na razie polecam

ja też myślę, że lepiej kremy 40+ zostawić na później a póki co kupować te silnie nawilżające, mi odpowiada na dzień AA Wrażliwa Natura 20+ i przy nim zostanę, na noc używam olejów i zauważyłam, że jeśli stosuję je codziennie to rano budzę się z taką mało sprężystą skórę (jak dotknę palcem to aż odcisk zostaje) i właśnie też stwierdziłam, że to może być od zbytniego odżywania skóry (pewnie aż tyle i nie potrzebuje), więc zaczęłam dawać oleje co drugi dzień, a w resztę sam hydrolat
z Noni Care to czaję się na pomadki, tak w ogóle to te maski też są 40+?

Napisane przez magnesita

margoltka mogę pocieszyć Cię tym, że my mieliśmy podobną dzisiaj noc Mała obudziła się o 6 a ja nie miałam siły do niej wstawać i tż ją zabrał mimo iż musiał wychodzić do pracy nikt mnie nie budził a ja zwlokłam się o 8 z wyra Kocham mojego męża
Co do świec sojowych to myślałam że będą się troszkę dłużej palić ja wzięłam zapach kwietnej łąki zobaczymy czy ładny

dobry mężusio, pozazdrościć tylko

Napisane przez anula_ga

Z tego składu, który podałaś to raczej aż zaszkodzić Ci nie powinien.
Przyznam szczerze, że nie czytałam czy antyoksydanty stosowane zbyt wcześnie mogą zaszkodzić - może to najsilniejsze, ale granat oprócz działania antyoksydacyjnego ma tez wiele innych fajnych (świetnie nawilża). Nie chodziło mi o to, że zaszkodzą, ale że nie zadziałają i po prostu lepiej w ich miejsce stosowac substancje, które działać będa. Kwestia jest tez taka, że nie wszystkie kremy przeznaczone dla np. 40+ maja w składzie silne substancje na zmarchy... To zależy od danego kosmetyku. Chociaż zdania co do momentu rozpoczecia stosowania antyoksydantów sa podzielone. No ale moje jest takie.
Wiesz, ja nie wypowiadałam sie konkretnie o tym kremie. Tylko o takiej ogólnej zasadzie.
A skład bardzo chetnie zobaczę, bo jeśli ten krem tak chwalisz to pewnie i inne beda fajne

Nie moge sie doczekac świec...... i całej reszty

Nie za dobrze Ci?????

hm antyoksydanty chyba nie mogą szkodzić? co najwyżej mogą nie mieć z czym walczyć

Napisane przez margoltka

Moje zachwyty LF nie mają końca. Mydełka dla bobasów super. Powiem szczerze nie lubiłam mydeł w kostce. Mydełka z LF bardzo lubię za delikatność

A tu dla czekających na NoniCare *

*Jeśli już było, wybaczcie. To z niewyspania

o to ja będę czekać aż w rossie pojawi się ta seria nawilżająca

[vea7]

Napisane przez anula_ga

Nie za dobrze Ci?????

Nieeee
Ale wypiję wasze zdrowie

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

z Noni Care to czaję się na pomadki, tak w ogóle to te maski też są 40+?

Nie, a przynajmniej nic nie pisało. Jedna jest do zmycia, taka na bazie glinki, oczyszczająca (ta którą ja mam), a druga to była chyba nawilżająca w postaci kremu, a ja takich maseczek nie lubię, więc jej nie brałam. Nadal nie wiem czemu maseczki nie mają certyfikatu.

[Sicilia]

Napisane przez aga89s

w Landzie przy metrze Służew jeszcze nie ma:/

Też tam patrzyłam