zostawił po 7 latach:( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-05, 09:21   #1
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872

zostawił po 7 latach:(


...

Edytowane przez weruczek
Czas edycji: 2011-07-25 o 10:52
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-05, 14:35   #2
ania_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stoke-On-Trent (uk)
Wiadomości: 208
Dot.: zostawił po 7 latach:(

weruczek glowa do gory wiem i rozumiem ze jest Ci ciezko i to bardzo ale sama kiedys bylam w bardzo podobnej sytuacji. Na poczatku ciagle pisalam dzwonilam, chcialam sie spotykac ale to jeszcze bardziej pogarszalo sytuacje. Az w koncu(po dluzszym czasie) dalam sobie naprawde spokoj wykasowalam numer(choc nie bylo to latwe)i zajelam sie soba, zaczelam sie spotykac ze znajomymi, znowu sie bawic. wierzylam ze jesli mamy byc razem to i tak kiedys bedziemy, no i pewnego dnia dostalam esa od niego i tak sie znowu zaczelo(zaczal przepraszac, mowil ze zaluje, ze dopiero teraz zrozumial)no i jestemy dalej razem juz minelo 4 lata, poprosil mnie o reke i planujemy slub. zycze CI powodzenia weruczek i nie zadreczaj sie bo to naprawde nic nie daje i jedyna moja rada to poprostu nie pisz do niego nie dzwon. trzymaj sie
ania_82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-05, 14:42   #3
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cos widac na prawde jest w tej liczbie 7 .

Co moge poradzic ? zyj be zniego ,mloda jestes wszytsko przed toba ,moze wyjdzie ci to na dobre.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 09:23   #4
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

al...

Edytowane przez weruczek
Czas edycji: 2011-07-25 o 10:53
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 09:29   #5
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez weruczek Pokaż wiadomość
ale ja się tak beznadziejnie czuję(wariuję rano nie mogę spać(mam koszmary

to normalne musisz przejsć okres załoby. za jakis czas powinno byc ok. Wypłacz się porządnie wyzal, powinno pomóc. Jak piszą koleżanki jesteś jeszcze młoda. związki z liceum i tak zazwyczaj konczą sie na studiach. Ludzie poprostu zyja swoim zyciem i sie od siebie mimowolnie oddalają. Widać to nie jest to.
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 12:24   #6
ania_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stoke-On-Trent (uk)
Wiadomości: 208
Dot.: zostawił po 7 latach:(

oj weruczek postaraj sie czyms zajac zeby nie myslec o tym wiem ze to trudne bo pewnie wszytsko Ci go przypomina. Najlepiej pochowaj rzeczy ktore masz od niego , ktore Ci sie z nim kojarza i zajmij sie czyms nie mysl o tym (o nim).
ania_82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 14:40   #7
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: zostawił po 7 latach:(

koleżanki zabrały ci telefon ?

jesteś dorosła (piszesz o tym że jesteś studentką) więc powinnaś troszkę poważniej podchodzić do takich spraw.
Po drugie powinnaś skończyć to definitywnie i nie ma co rozpaczać, choć będzie bardzo trudno. Jeśli chłopak mówi, że się męczy to po co go zatrzymywać. Chcesz żeby powiedział ci to samo za następnych 7 lat kiedy będziesz miała już dwójkę dzieci i ślub? Nie! Bojestes młoda, wszystko przed tobą a na gnojków nie ma rady. A on jest zwykłym tchórzem skoro tyle lat się z tym zbierał.

Głowa do góry!
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 14:44   #8
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Fakt, powinien był wcześniej zerwać, skoro jak mówił, męczył się. Ale i tak jest to przykre i tak.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 21:16   #9
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

no tak, ale on jest jaiś porabany, piszę mi, że beze mnie mi źle, ale że sam nie wie, że się wyprowadzi od rodziców i wszystko naprawi...ale nie wie, co do mnie czuję, wie, że nie widzi sensu życia. a ja??zajmuję się prawie cały czas czymś, zapisałam się na wasze forum:0, pomalowałam pokój, wywaliłam wszystkie pamątki i zdjęcia...Ale nie mogę spokojnie przejść przez warszawę, wszystko mi się przypomina...A najgorsze, że wydaje mi się, że już nigdy mi się nikt nie spodoba i się w nikim nie zakocham\(( no bo przez tyle czasu naprawdę mi się nikt nie podobał:/
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 21:56   #10
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Widzę, że sobie radzisz - i bardzo dobrze. A nim się nie przejmuj. Co ma być to będzie. Niech się teraz on pomęczy.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 22:18   #11
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Cos widac na prawde jest w tej liczbie 7 .
Dokładnie i nawet to już kiedyś stwierdziłyśmy na innym wątku

weruczek pierwsze dni, miesiące będą dla Ciebie najgorsze. Ale uwierz mi czas leczy rany. Staraj sie teraz skupić na sobie, najwidoczniej nie był Ciebie wart, szkoda tylko, że 7 lat poszło na marne, ale z drugiej strony nabrałaś doświadczenia i poznałaś się na człowieku.

Bądź dzielna i głowa do góry.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 22:35   #12
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: zostawił po 7 latach:(

weruczek,bardzo mi przykro. Przechodziłam coś podobnego,bo rok temu rozstałałam sie po 5 latach zwiazku.Bardzo dobrze,że zajełaś się czym,bo tym sposoberm nie nachodzą cię mysli o nim.Nie napisze ci będzie dobrze,bo tak czy siak czas uleczy ci rany,a los Ci te cierpienia teraźniejsze wynagrodzi.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-06, 22:42   #13
Agusz Ch
Raczkowanie
 
Avatar Agusz Ch
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 99
GG do Agusz Ch
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Side85 ma rację , lepiej , że chłopak zerwał teraz , a nie rozmyślił się dopiero po ślubie. A swoją drogą (wybacz Słońce) ale On chyba nieco niedojrzały jest .
Moja rada - ignoruj jego sms-y ,niech dzieciak wydorośleje , a Ty w tym czasie wizażuj długo i intensywnie , bo wśród wizażowych przyjaciół łatwiej zapomnieć o smutkach ! Głowa do góry .
__________________
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń ,
jest po prostu zupełnie inne .
/Z.Freud/

Agusz Ch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-07, 08:25   #14
ckin2u
Zakorzenienie
 
Avatar ckin2u
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 361
Dot.: zostawił po 7 latach:(

czas leczy rany :/

ja sie lecze od roku a jest coraz gorzej :P wiem, ze pocieszylam :P ale jak uwaazasz ze warto walczyc o ta milosc, i wiesz, ze z nikim innym niebedziesz taka szcesliwa jak z nim to walcz, ja nie walczylam i teraz nawet juz plakac nie mam sily... ;/
ckin2u jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-07, 08:46   #15
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Dokładnie i nawet to już kiedyś stwierdziłyśmy na innym wątku
nawet nie straszcie, bo w moim zwiazku nadchodzi 7-lecie. mam sie bac?
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-07, 21:57   #16
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-07, 22:01   #17
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez weruczek Pokaż wiadomość
Aż chce/chciało by się napisać nie smuć się.Choć wiem,że trudno się uśmiechać w takim/ich momencie/ntach.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 12:42   #18
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: zostawił po 7 latach:(

najlatwiej powiedziec olej go bo to nic nie warty bufon - ale wiem ze tych 7 lat nie mozna tak po prostu wymazac z pamieci i zapomniec o nim z dnia na dzien. Bardzo ci wspolczuje bo wiem jak to boli i jak sie czujesz - jakby wszystko stracilo sens. Latwo powiedziec badz twarda bo czas leczy rany i zapomnisz ale najgorzej jest zapomniec i zaczac na nowo zyc. Ja zastosowalam metode wybicie klina klinem - spotykalam sie z kim popadlo nie wazne czy mi sie podobali czy nie - chcialam chyba sobie udowodnic ze jak tez jestem cos warta i jest we mnie cos czego on nie potrafil docenic i niech zaluje bo ja sie swietnie bawie i on mi nie jest do niczego potrzebny ba nawet jest mi lepiej bez niego. Ranilam innych tak jak on zranil mnie. Bylam cyniczna i wyrachowana - tak jak on. Odgrywalam sie na wszystkich bogu ducha winnych facetach. Teraz wiem ze tak na prawde ranilam sama siebie, bo wciaz rozdrapywalam stare rany i nie pozwalalam im sie zabliznic. Nie popelniaj mojego bledu. Nie wracaj do niego i tego co byo. Znajdz swoj sposob zeby to zostawic daleko za soba. Jestem pewna ze znajdziesz kogos kto nie bedzie mial watpliwosci co do ciebie czuje i dla kogo bedziesz najwazniejsza na swiecie - tego ci zycze z calego serca.
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 15:49   #19
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Gdzieś dostrzegam analogię w tym co pisze autorka wątku do swojego życia-stymże to ja zostawiłam,bo nie był wart.
Cierpiałam okrutnie-zwłaszcza,że to pierwsza miłość.
Dziś mogę powiedzieć - hhehehehhe!!!!!!!!!

Czas leczy rany,a receptą na teraźniejszy smutek powinny być jakieś działania,które się sobie wyznaczy,aktywność,przyja ciele i ...nowi znajomi z czasem.
Nie jest wart ktoś kto wątpi w sens bycia we dwoje.
Głowa do góry.
Szanuj się Dziewczyno.
Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-08, 16:23   #20
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Gdzieś dostrzegam analogię w tym co pisze autorka wątku do swojego życia-stymże to ja zostawiłam,bo nie był wart.
Cierpiałam okrutnie-zwłaszcza,że to pierwsza miłość.
Dziś mogę powiedzieć - hhehehehhe!!!!!!!!!

Czas leczy rany,a receptą na teraźniejszy smutek powinny być jakieś działania,które się sobie wyznaczy,aktywność,przyja ciele i ...nowi znajomi z czasem.
Nie jest wart ktoś kto wątpi w sens bycia we dwoje.
Głowa do góry.
Szanuj się Dziewczyno.
Twoj post dał mi duzo do myslenia...

jestesmy prawie 7 lat razem, bywalo roznie, rozstalismy sie w zeszlym roku na 3mce...
Teraz chyba juz naprawde chce odejsc. ciagle zbieram sily...ciezko;/

weruczku a ty sie nie zadreczaj, nie doluj sie! to tylko facet nie jest wart twoich łez
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 23:30   #21
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

a///

Edytowane przez weruczek
Czas edycji: 2011-07-25 o 10:53
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 23:35   #22
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

ja bym tylko chciala kochac i byc kochana i zeby on sie z tego cieszył, juz nie wiem, co mam robic i nie rozumeim go;(
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 23:38   #23
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
nawet nie straszcie, bo w moim zwiazku nadchodzi 7-lecie. mam sie bac?

Patrząc na moich znajomych i na siebie okres 5 lub 7 lat jest tym okresem przełomowym w związku . Oba przeżyłam czego Tobie też życzę
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-08, 23:58   #24
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: zostawił po 7 latach:(

..

Edytowane przez weruczek
Czas edycji: 2011-07-25 o 10:53
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 07:48   #25
ckin2u
Zakorzenienie
 
Avatar ckin2u
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 361
Dot.: zostawił po 7 latach:(

wiem, ze Ci trudno i ciezko, ale jestem w bardzo podobnej w sumie nadal sytuacji, i rozum podpowiada, zebym go naprawde po prostu 'olala' bo co? nie wie czy kocha?nie wie czy teskni? sam nie wie czego chce, wrocicie do siebie, ebdzie dobrze, moze zamieszkacie razem, a on nagle wywali z tekstem ze on NIE WIE czy chce z Toba byc.. no kurde sorry, ale tak nie mozna :? ten 'moj' robi tak samo, raz chce sie spotkac i pieprzy cos od rzeczy, a potem nagle sie nie odzywa i mowi, ze nic nie ma sensu.. juz mnie to teraz masakrycznie wkurzylo i JA bede sie starac o Nim zapomniec, jestesmy mlode, trzeba korzystac. A oni sami pozaluja co stracili ;/ gr..

glowa do gory, poczatki nie sa latwe, ale trzeba zaczac cos robic i sie wszystko pouklada..
ckin2u jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 12:19   #26
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez leuwen Pokaż wiadomość
to normalne musisz przejsć okres załoby. za jakis czas powinno byc ok. Wypłacz się porządnie wyzal, powinno pomóc. Jak piszą koleżanki jesteś jeszcze młoda. związki z liceum i tak zazwyczaj konczą sie na studiach. Ludzie poprostu zyja swoim zyciem i sie od siebie mimowolnie oddalają. Widać to nie jest to.
Zgadzam się z powyższym. Życie się zmienia, ludzie się zmieniają, chcą się jeszcze wyszaleć, poznać inne związki. Widać ów Bartek ma tego świadomość i nie chce mieć potem poczucia, że coś stracił. Trudno, takie jest życie. Przykre, że wcześniej nie porozmawiał o tym z Tobą i ukrywał swoje uczucia i odczucia. Pozwól sobie na żal, żałobę a z czasem wyciągnij z tego wszystkiego wnioski i naukę na przyszłość.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 13:25   #27
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Najwazniejsza jestes Ty i musisz teraz myslec o sobie. Pytasz, jak masz się zachować. Przede wszyskim nie pozwolic sobie na jego huśtawki nastrojów i na to, by Tz kosztem swoich wątpliwosci i braku przekonań doprowadzał Cie do do rozstroju psychicznego. Jestescie dorosli i musicie podejmowac konsekwencje swoich decyzji: zerwał z Tobą, wiec konczycie te znajomość. A takie budzenie i zabieranie nadziei jest niepowazne. Wygąlda troche tak, jakby chciał sprobowac czegoś nowego, pootwierał sobie wszystkie furtki, ale jednoczesnie chciał miec Cie w garści- bo wygodnie, bo sie znacie, bo tyle lat, bo po prostu bezpiecznie. Takie zachowanie jest dziecinne. Zerwał z Toba- urywacie kontakt, układacie sobie zycie na nowo. Jak zacznie Ci smecić o swoich watpliwosciach i o tym, ze NIE WIE to powiedz, ze zdaje się, ze decyzje odnosnie Was juz podjął, ze ty nie zamierzasz czekać w nieskonczonosc na faceta, który nie potrafi sie zdeklarowac. Trzeba dbać o własne psychzine zdrowie i nie pozwalać sobie na to, by ktos nami manipulował i grał na naszych uczuciach- BO NIE WIE.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 21:14   #28
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Wydaje mi się, że Twój facet jeszcze nie wydoroślał,nie dojrzał- kolejny dowód na to,że My Kobiety dojrzewamy emocjonalnie znacznie szybciej...
I tu należy sobie odpowiedzieć na pytanie - czy chcesz się tak emocjonalnie szarpać dalej i czy lepiej dać sobie spokój?
Dziś z perspektywy czasu wiem,że nie warto.Życie jest tylko jedno.Niepotrzebny mi facet,który NIE WIE czy chce być ze mną.
Dobra rada - przeciąć pępowinę jak najszybciej.
Chyba,że zadzieje się nagle coś co zmieni bieg wydarzeń.
Ale to już chyba pobożne życzenie.
Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 21:28   #29
zapalkowa dziewczynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 18
GG do zapalkowa dziewczynka
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Nie odzywaj sie pierwsza do niego, nie proś, nie płacz... zachowaj godność!!! Wiem co czujesz i uwierz że najważniejszy jest szacunek do samej siebie. W takiej sytuacji wiem że korci żeby napisać, zadzwonić , spotkać sie niestety później można tego żałować. Nie upokarzaj sie, jeśli on kocha jeśli bedzie mu ciebie brakowało to tak czy inaczej cię znajdzie i powie ci o tym, a wtedy ty zdecydujesz czy nadal chcesz być z nim. Postaw na swoje zainteresowania, może masz jakąś pasję- poświęć czas na nią. Nie mówie że masz robić facetowi na złość i udawać, że go nie znasz, nie o to chodzi bo tego nie da się zapomnieć. Moja rada- zajmij się tym co lubisz/ kochasz a do niego nie wyciągaj pierwsza ręki. Jeśli on nie kocha to płacz i prośby nie pomogą a jeśli kocha to sobie to uświadomi prędzej czy później.
PASJA, ZAINTERESOWANIA, MARZENIA I OTWARTOŚĆ NA LUDZI, KTÓRZY CIĘ OTACZAJĄ- to najlepsze lekarstwa. Powodzenia, poradzisz sobie
zapalkowa dziewczynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 21:46   #30
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: zostawił po 7 latach:(

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
koleżanki zabrały ci telefon ?

jesteś dorosła (piszesz o tym że jesteś studentką) więc powinnaś troszkę poważniej podchodzić do takich spraw.
Powinnaś, hmmm...
Nie ważne czy jest sie 20 letnią studentką, studentką na uniwersytecie tczeciego wieku czy kimkolwiek innym... Stracic osobe, która była mi najbliższą przez siedem długich lat? Niewyobrażalne dla mnie...

Cytat:
Napisane przez biiibiii Pokaż wiadomość
Teraz chyba juz naprawde chce odejsc. ciagle zbieram sily...ciezko;/
Oj BiiBii...

Cytat:
Napisane przez weruczek Pokaż wiadomość
poza tym, on jest dziwny. raz się chce spotkac, cieszy się, a raz nie. sam nie wie, jak się czuję.
Najprawdopodobniej męczy go cholernie poczucie winy. Chciał z tobą zerwać, ale boi się, że się załamiesz... i dlatego "monitoruje" twój stan psychiczny, chce miec kontakt. Czysty egoizm, bardzo mi przykro...

Cytat:
Napisane przez weruczek
mowi, ze chce teraz wydoroslec, wyprowadzić sie od rodziców za jakies trzy tygodnie i zaczac wszystko od poczatku.
I okej. Ty też się zajmij swoimi sprawami...

Cytat:
Napisane przez weruczek
potem mi wyrzucil, ze cale zycie chce by tak bylo, ze on mnie skrzywdzil, wiec teraz bedzie sie musial starac to naprawic, mimo, ze nie czuje sie winny, bo zawsze sie staral robic tak, bym sie cieszyla
Też bym się tego bała i dlatego bym nie wracała i definitywnie to zakończyła. Po co komu taki niezdecydowany facet...

Cytat:
Napisane przez weruczek
czy byc miłą i kochaną???czekac na niego czy nie? nie wiem, co on czuje- bo on tez nie wie
A chcesz być miłą i kochaną żeby wrócił? To nie bądź.
Jesli czujesz sie zraniona, zdradzona, oszukana, potraktowana jak śmieć - to tak się czuj i tak się zachowuj. Nie oznacza to oczywiście, że masz nim rzucać o ściany i wpędzac w poczucie winy... Po prostu nie udawaj niczego...


Przykro mi ale jedyne co moge jeszcze dodać to: czas leczy rany...
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:50.