Wypadek, odszkodowanie...Zbiorczy

[Anex]

Napisane przez khloe

chyba kpisz sobie dziewczyno: moja babcia całe życie opłacała KRUS i ma emeryturę niecałe 600 zł... Gdyby nie mieszkała z nami, to by chyba kit z okien jadła.

Nie wiem, kto ci takich bzdur naopowiadał

Nie kpię i nie naskakuj na mnie Hmm... widzę, że są w takim razie są różne wysokości emerytur z KRUSu Może to z tej pracy poza rolnictwem Bo tutaj to faktycznie kiepsko wygląda:
http://www.krus.gov.pl/zadania-krus/...nty-rolniczej/

[ula2689]

Napisane przez skazana_na_bluesa

ale z jakiej okazji dziecko miałoby otrzymać odszkodowanie? odszkodowanie dostałby mąż gdyby uległ wypadkowi albo zmarł.

żeby dziecko otrzymało odszkodowanie to musiałoby mieć wykupione ubezpieczenie np. w pzu.

Z takiej okazji że dzieci rolników są ubezpieczone przy nas w Krusie,tak samo jak dzieci osób pracujących są ubezpeiczone w Zusie.

Napisane przez Anex

http://www.krus.gov.pl/zadania-krus/...odszkodowania/

Chyba tylko gdyby uległ wypadkowi przy pracy rolniczej


Szkoda, że nie mam ziemi, bo KRUS bardzo się opłaca: składka niska, no i wyższa emerytura...

Właśnie też tak wywnioskowałam z tego linku
Nie ma wyżeszej emerytury

[201705250955]

Napisane przez Anex

Wyższa, wyższa i to przy niższych składkach Nie mam tu na myśli rolników z małym poletkiem i jedną krówką bo możliwe, że oni mają na innych zasadach, mówię o posiadających minimum kilka hektarów (takich tylko znam).
Czy trzeba utrzymywać się z ziemi? Większość znanych mi osób płaci KRUS a pracują normalnie na etacie (ziemię "odstępują" do uprawy komuś innemu, kogo nie stać na zakup ziemi).

Ale wyższa od kogo? Nie znam osoby, która ma wyższą emeryturę klasycznie ubezpieczając się w ZUSie od osoby z KRUSu.

Napisane przez ula2689

Z takiej okazji że dzieci rolników są ubezpieczone przy nas w Krusie,tak samo jak dzieci osób pracujących są ubezpeiczone w Zusie.

A słyszałaś, żeby dziecko osoby opłacającej składki w ZUSie dostało odszkodowanie? Bo ja nie. Co innego, gdyby dziecko się uczyło i miało ubezpieczenie. Przynależność dziecka w tym przypadku gwarantuje wam głównie dostęp do darmowej służby zdrowotnej.

[ja i moj kot]

Też jestem ubezpieczona w KRUSIE przy mamie i jakie było moje zdziwienie, kiedy powiedzieli mi tam, że odszkodowania nie dostanę, bo to nie był wypadem przy pracy rolniczej. Zostałam wtedy potrącona przez samochód w drodze do pracy.

[ula2689]

Napisane przez ja i moj kot

Też jestem ubezpieczona w KRUSIE przy mamie i jakie było moje zdziwienie, kiedy powiedzieli mi tam, że odszkodowania nie dostanę, bo to nie był wypadem przy pracy rolniczej. Zostałam wtedy potrącona przez samochód w drodze do pracy.

No własnie tego nie rozumiem,jak dziecko może pracowac w gospodarstwie?przecież to absurd
Dziękuje za odpowiedzi,w poniedziałek się przejdę do Krusu.

[tiramisu_]

Napisane przez ula2689

No własnie tego nie rozumiem,jak dziecko może pracowac w gospodarstwie?przecież to absurd
Dziękuje za odpowiedzi,w poniedziałek się przejdę do Krusu.

No ale przecież KRUS chyba obejmuje jedynie wypadki przy pracy rolniczej. Ci którzy opłacają ZUS też wykupują sobie dodatkowe ubezpieczenia NW, które się przydają w razie wypadków.

[dacn]

Napisane przez ja i moj kot

Też jestem ubezpieczona w KRUSIE przy mamie i jakie było moje zdziwienie, kiedy powiedzieli mi tam, że odszkodowania nie dostanę, bo to nie był wypadem przy pracy rolniczej. Zostałam wtedy potrącona przez samochód w drodze do pracy.

Gdybyś pracowała w biurze i zostałą potrącona przez samochód w drodze do pracy to też nie dostałabyś odszkodowania. Drogo do i z pracy nie jest juz zaliczana jako wypadek przy pracy.
No chyba że ubezpieczony ma DODATKOWE!! ubezpieczenie.

[ever-dream]

Nic się wam nie należy, niby z jakiej racji? Do tego potrzeba osobnego ubezpieczenia.

[ula2689]

Napisane przez ever-dream

Nic się wam nie należy, niby z jakiej racji? Do tego potrzeba osobnego ubezpieczenia.

Dlatego załozyłam ten wątek,żeby się dowiedzieć czy nam się nalezy czy nie.Mam wrażenie że na tym forum użytkownicy lubią na siebie najeżdżać

[tiramisu_]

Napisane przez ula2689

Dlatego załozyłam ten wątek,żeby się dowiedzieć czy nam się nalezy czy nie.Mam wrażenie że na tym forum użytkownicy lubią na siebie najeżdżać

To, ze ktos odpowiada Ci, ze sie nie nalezy odszkodowanie to jest najazd? Nie przesadzaj..

[Kubanuka]

Poczytaj tek artykuł: Jak dostać odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu bo nie chce mis ię cytować a praktycznie tam jest wszystko co chcesz wiedzieć. Sama niedawno borykałam się ze złamana nogą. Ale kasę dostałam

[Marlynpol88]

Hej Witam Wszystkich

W ubiegłym roku mój mąż miał wypadek...pijany kierowca potrącił go na przejściu dla pieszych.
Ja wtedy miałam maleńkie dziecko plus musiałam zaopiekować się leżącym mężem po poważnym wypadku, więc nie bardzo miałam głowę do całej sprawy i nawet nie przyszło mi do głowy dochodzenie jakiegokolwiek odszkodowania za ten wypadek.
Teraz sytuacja trochę się ustabilizowała, ale mąż nadal wymaga opieki. Pomyślałam sobie, że może jeszcze nie jest za późno na uzyskanie jakiś pieniędzy za uszczerbek na zdrowiu.
Czy wiecie jak to jest i czy da się to zrobić po takim czasie?
Z góry dziękuję za rady

Pozdrawiam

[201607111050]

Można. Z polisy OC sprawcy. Ale polecam brać jakąś firmę się tym zajmującą bo samemu trudno wywalczyć ludzkie pieniądze.

[phony]

No pewnie że jest czas! Najlepiej wybierz się do prawnika, żeby pomógł ci skonstruować pisma, potem sprawa pewnie trafi do sądu (ubezpieczyciele zwykle starają się zapłacić jak najmniej).

Oprócz odszkodowania (pokrycie WSZYSTKICH poniesionych kosztów + renta jeśli są podstawy jej zasądzenia) Twój mąż może domagać się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Spójrz sobie na art. 444 i 445 Kodeksu cywilnego

[aer]

zdarzenie bylo w ogole zgloszone na policje? jakies postepowanie ws?
wiecie, gdzie sprawca byl ubezpieczony?

[201605090949]

Czasem nawet po latach można ściągać odszkodowanie także jak najbardziej.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez aer

zdarzenie bylo w ogole zgloszone na policje? jakies postepowanie ws?
wiecie, gdzie sprawca byl ubezpieczony?

No właśnie, to istotne kwestie.

[NormanKrk2635]

Dokładnie, można z OC. Ale ja tez radziłabym profesjonalnego doradcę w takich sprawach, za dużo jest tam druczku małymi literkami i można łatwo się naciąć...Możesz domagać się w takiej sytuacji odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. Ten uszczerbek to ogólne określenie uszkodzeń i obrażeń ciała, do których doszło na skutek zdarzenia, wliczając w to również urazy psychiczne powstałe po wypadku i ból. Odszkodowanie obejmuje zwrot kosztów leczenia, kosztów dochodów utraconych ze względu na wypadek, zwrot kosztów dojazdów czy zniszczenia mienia. Masz także prawo zażądać od sprawcy jednorazowego finansowego zadośćuczynienia, a kiedy następstwa wypadku są bardzo poważne – renty.

[phony]

Napisane przez NormanKrk2635

Dokładnie, można z OC. Ale ja tez radziłabym profesjonalnego doradcę w takich sprawach, za dużo jest tam druczku małymi literkami i można łatwo się naciąć...Możesz domagać się w takiej sytuacji odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. Ten uszczerbek to ogólne określenie uszkodzeń i obrażeń ciała, do których doszło na skutek zdarzenia, wliczając w to również urazy psychiczne powstałe po wypadku i ból. Odszkodowanie obejmuje zwrot kosztów leczenia, kosztów dochodów utraconych ze względu na wypadek, zwrot kosztów dojazdów czy zniszczenia mienia. Masz także prawo zażądać od sprawcy jednorazowego finansowego zadośćuczynienia, a kiedy następstwa wypadku są bardzo poważne – renty.

trochę nieprecyzyjne jest to co napisałaś, ale nie będę się czepiać szczegółów poza jednym- to twój mąż autorko może dochodzić odszkodowania za szkodę majątkową (w tym przypadku koszty leczenia itd.) oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (szkodę niemajątkową, czyli cierpienia psychiczne i fizyczne)

natomiast ty autorko, jako że nie jesteś bezpośrednio poszkodowana niczego nie dostaniesz, chyba że chciałoby ci się bawić w udowadnianie, że doszło do naruszenia twoich dóbr osobistych i w związku z tym wystąpić o zadośćuczynienie z art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c.

skoro mąż leżał w szpitalu to pewnie zabierała go karetka i policja też była obecna na miejscu zdarzenia? czy przeciwko temu kierowcy toczyło się postępowanie karne? jak się zakończyło?

[polkadot]

Oczywiście, że tak. Skorzystaj z pomocy adwokata. On już pokieruje Twojego męża co i jak.

[Fridoo]

o kurcze nie wiedziałam, że można po takim czasie się ubiegać o ubezpieczenie. Myślałam, że to jest do paru miesięcy. Ale jak można to pewnie próbuj odzyskać odszkodowanie. Może nie sama bo to na pewno jest dużo zachodu a masz kim się opiekować. Poszukaj jakieś firmy, która zabierze Ci jakiś procent odszkodowania ale masz pewność, że coś dostaniesz.

[Elfir]

z KC można dochodzić w nieograniczonym czasie. Ale wymaga udowodnienie związku między sytuacją finansowa a wypadkiem.

[2016050952]

Proponuję zadać pytanie adwokatowi.

[phony]

Idź do adwokata albo odezwij się na priv jak masz więcej pytań technicznych, bo ludzie tu zaczynają bzdury straszne pisać.

[lza_slonca]

Napisane przez Elfir

z KC można dochodzić w nieograniczonym czasie. Ale wymaga udowodnienie związku między sytuacją finansowa a wypadkiem.

a przypadkiem nie do bodajże 15 lat ?

[20160901857]

Napisane przez lza_slonca

a przypadkiem nie do bodajże 15 lat ?

Nie.

Autorko idź do prawnika, bo od opinii na wizażu tylko sobie niepotrzebnie namącisz w głowie.

[Jessia72]

Powinnaś, a w zasadzie Twój mąż powinien skontaktować się z firmą ubezpieczeniową, która specjalizuje się w uzyskiwaniu ubezpieczeń powypadkowych. Jeśli nastąpił stały uszczerbek na zdrowiu, (tak brzmi fragment w Twoim poście wspominający, że mąż nadal wymaga opieki) to powinniście ubiegać się o rentę dla męża. Czas nie powinien grać roli. Powodzenia i zdrowia dla męża.

[lza_slonca]

a fakt, sorka

Art. 442[1]. § 1. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

[DrYolonda85]

Prawdopodobnie możesz cały czas walczyć o odszkodowanie, polecam wziąć jakąś profesjonalną firmę, jeśli chodzi o dochodzenie odszkodowania. Będziecie musieli udowodnić, że stan zdrowotny męża jest wynikiem wypadku, a im dłużej od wypadku tym trudniej o takie stwierdzenie oraz, że stan zdrowotny Twojego męża wpływa na Wasze finanse, nie może on wykonywać określonych prac i tym podobne.

[201706190936]

Cześć dziewczyny.

Krótkie pytanie: czy któraś z was korzystała z usług kancelarii odszkodowawczej? Jestem na etapie szukania w Krakowie takiej kancelarii. Czy któraś z was ma mniejsze lub większe doświadczenie z takimi? Czego się spodziewać, na co zwracać maksymalną uwagę przy doborze takiej firmy, bo na rynku ich nie brak ale nie chcę wylądować w burakach jak się okaże że ktoś jest nie fair, zdziera kasę, oszukuje itd.
Gdyby któraś miała wiedzę o takiej kancelarii - najlepiej w Krakowie - to niech pisze, tu czy na priv.
Ewentualnie dobry adwokat.

[2016050952]

To zależy o jakie odszkodowanie Ci chodzi. Szkoda komunikacyjna, błąd lekarski?