Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :) - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-11, 08:42   #3361
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez natalia1011 Pokaż wiadomość
Brawo wraca na wlasciwe tory czy dzisiaj młyn?

Haha wiec nic sid nie zmarnuje i zostanie wykorzystane

Co do drzemek to ja tez myślałam ze moje dziecko jest jakies inne i w zadne schematy nie wejdzie i on to tylko dwie drzemki po 15 minut i koniec. Chodził przemeczony, wył z godzine przy zasypianiu i generalnie mialam mega armagedon. Zwalalm to trochę na skok, ale teraz teoretycznie tez jest w skoku a od kiedy pilnuje drzemek to jest calkiem inny. Nie jest to tak jak napisane 2 gosziny aktywności bo nie raz jest wiecej a nieraz mniej. Przy czym Dawid juz mi pokazuje kiedy jeszcze bie jest śpiący i wtedy wraca sie jeszcze pobawić. Później znowu sie kładę z nim, pn sie obraca w moja stronę, przytula i albo cycek albo smoczek i zasypia sobie, wyplywa pozniej smoka i spi od 40 minut do 1:40. Myślę, że każde dziecko potrzebuje rutmu dnia, i wcale nie chodzi mi o to, żeby wszystko bylo jak w zegarku bo to bie roboty ale mimo wszystko jakis schemat musi byc dla takich dzieci, czuja sie wtedy znacznie bezpieczniej bo wiedza co mniej wiecej je czeka

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki, jak czesto zmieniacie pampersa w nocy? Moj Dawid sie caly czas przesikuje, zaczelam zmieniac w okolicach 2-3 to dzisiaj przesikal sie juz o 1:-/ chociaz nie wiem czy pampers akurat nie byl zle zalozony bo jakos specjalnie ciężki nie byl :-/
My nie zmieniamy pampersa w nocy.





Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Ale jazda. Pisałyśmy wczoraj dziewczyny o ciuszkach... Robie porządek w szafie Julki, wyciagam reklamówkę a tam pełno ciuchów z metka (benetton i inne) i co ? Kur.a za male!! co za kretynka ze mnie...
O benetton! Zapomnialam o tej firmie. Maja dużo ciuszków miała ale to z Włoch przywozila jej chrzestnej koleżanka bo tam pracowała i zamawiala chrzestna właśnie dla swojej małej i dla mojej.
Gdzie to kupujesz?
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:44   #3362
candy02
Rozeznanie
 
Avatar candy02
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez moniska139 Pokaż wiadomość
Jak jest Filip w domu albo nie ma szans na spacer to nie jestem w stanie nic zrobić zdążą się ze 1 albo 2 jest do 2 godzin. Trzecia zawsze jest taka krótka nie da się jej niczym wydłużyć

Mówiłam galaretka dużo robi, dzięki niej ciasto nie wydaje się zbyt słodkie i tłuste.
Dajcie jeszcze raz przepis, wrzucę też na fb





Cytat:
Napisane przez natalia1011 Pokaż wiadomość
Brawo wraca na wlasciwe tory czy dzisiaj młyn?

Haha wiec nic sid nie zmarnuje i zostanie wykorzystane

Co do drzemek to ja tez myślałam ze moje dziecko jest jakies inne i w zadne schematy nie wejdzie i on to tylko dwie drzemki po 15 minut i koniec. Chodził przemeczony, wył z godzine przy zasypianiu i generalnie mialam mega armagedon. Zwalalm to trochę na skok, ale teraz teoretycznie tez jest w skoku a od kiedy pilnuje drzemek to jest calkiem inny. Nie jest to tak jak napisane 2 gosziny aktywności bo nie raz jest wiecej a nieraz mniej. Przy czym Dawid juz mi pokazuje kiedy jeszcze bie jest śpiący i wtedy wraca sie jeszcze pobawić. Później znowu sie kładę z nim, pn sie obraca w moja stronę, przytula i albo cycek albo smoczek i zasypia sobie, wyplywa pozniej smoka i spi od 40 minut do 1:40. Myślę, że każde dziecko potrzebuje rutmu dnia, i wcale nie chodzi mi o to, żeby wszystko bylo jak w zegarku bo to bie roboty ale mimo wszystko jakis schemat musi byc dla takich dzieci, czuja sie wtedy znacznie bezpieczniej bo wiedza co mniej wiecej je czeka

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki, jak czesto zmieniacie pampersa w nocy? Moj Dawid sie caly czas przesikuje, zaczelam zmieniac w okolicach 2-3 to dzisiaj przesikal sie juz o 1:-/ chociaz nie wiem czy pampers akurat nie byl zle zalozony bo jakos specjalnie ciężki nie byl :-/

Też myślę, że rytm dnia pomaga.
W ogóle nie zmieniam, chyba że jest już pełny.




Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Ale jazda. Pisałyśmy wczoraj dziewczyny o ciuszkach... Robie porządek w szafie Julki, wyciagam reklamówkę a tam pełno ciuchów z metka (benetton i inne) i co ? Kur.a za male!! co za kretynka ze mnie...
O nie, ale żal takich ciuszków. No jak nic musi być trzeci maluch, szkoda żeby się zmarnowały

I gratulacje dla Julki
candy02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:44   #3363
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Ja tez mam jeszcze z metkami za małe
Tżta kuzynka w ciąży, będzie synuś także jej to dam 🤓
Ja mam psiapsiółe w ciąży i też wszystko jej odkładam bo będzie synuś. Już mam 7 dużych kartonów napakowanych. Teraz jeszcze piore te za małe r74 dorzucę i muszę jej to wywieźć bo już nie mam gdzie trzymać.
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:45   #3364
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Ja tez mam jeszcze z metkami za małe
Tżta kuzynka w ciąży, będzie synuś także jej to dam 🤓


Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
To bym się wku****... Ja za to ostatnio znalazłam kombinezon jesienny , o którym też zapomniałam...

Kurde ale jestem zła. Jest tam co prawda kilka ciuszków, ktore specjalnie tam wyladowaly bo mi sie nie podobają |P ale tez takie, ktore miały byc na pozniej no nic, chyba sie bede dzisiaj bawić w wystawianie na Allegro...

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
My nie zmieniamy pampersa w nocy.







O benetton! Zapomnialam o tej firmie. Maja dużo ciuszków miała ale to z Włoch przywozila jej chrzestnej koleżanka bo tam pracowała i zamawiala chrzestna właśnie dla swojej małej i dla mojej.
Gdzie to kupujesz?

W Austrii lub we Włoszech :P
Ale w SCC tez jest benetton, mniejszy wybor jak na moje oko ale tez mozna znalezc
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:48   #3365
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Ja wszystko wynoszę do domu na strych, planuję drugie więc nic nie wydaje
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:51   #3366
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez natalia1011 Pokaż wiadomość
Brawo wraca na wlasciwe tory czy dzisiaj młyn?

Haha wiec nic sid nie zmarnuje i zostanie wykorzystane

Co do drzemek to ja tez myślałam ze moje dziecko jest jakies inne i w zadne schematy nie wejdzie i on to tylko dwie drzemki po 15 minut i koniec. Chodził przemeczony, wył z godzine przy zasypianiu i generalnie mialam mega armagedon. Zwalalm to trochę na skok, ale teraz teoretycznie tez jest w skoku a od kiedy pilnuje drzemek to jest calkiem inny. Nie jest to tak jak napisane 2 gosziny aktywności bo nie raz jest wiecej a nieraz mniej. Przy czym Dawid juz mi pokazuje kiedy jeszcze bie jest śpiący i wtedy wraca sie jeszcze pobawić. Później znowu sie kładę z nim, pn sie obraca w moja stronę, przytula i albo cycek albo smoczek i zasypia sobie, wyplywa pozniej smoka i spi od 40 minut do 1:40. Myślę, że każde dziecko potrzebuje rutmu dnia, i wcale nie chodzi mi o to, żeby wszystko bylo jak w zegarku bo to bie roboty ale mimo wszystko jakis schemat musi byc dla takich dzieci, czuja sie wtedy znacznie bezpieczniej bo wiedza co mniej wiecej je czeka

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki, jak czesto zmieniacie pampersa w nocy? Moj Dawid sie caly czas przesikuje, zaczelam zmieniac w okolicach 2-3 to dzisiaj przesikal sie juz o 1:-/ chociaz nie wiem czy pampers akurat nie byl zle zalozony bo jakos specjalnie ciężki nie byl :-/
Roznie. Czasem wcale czasem.co pobudke czyli ze trzy razy. W ktorym miejscu przesikuje? Byc moze siusiaka ma w gore skierowanego i pampers nie nadaza jak duzo siusia?





Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Ja wszystko wynoszę do domu na strych, planuję drugie więc nic nie wydaje
Ja tak samo. Planuje drugie i na stowe bedzie chlopak wiec wszystko zostawiam.
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:52   #3367
candy02
Rozeznanie
 
Avatar candy02
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Ja wszystko wynoszę do domu na strych, planuję drugie więc nic nie wydaje
Ja również
candy02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 08:54   #3368
natalia1011
Zadomowienie
 
Avatar natalia1011
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Buahahaha boskie te jaja
Kurde miałam zamówić kilka rzeczy ale jakos mi sie odechciało chyba jednak odpuszczę i narazie wychodzimy to co mamy a potem zas jakies większe zamowienie zrobię w kilku sklepach.
Macie tez tak, ze ciuszków od zarabania w szafkach a i tak macie kilka ulubionych ? Ja mam tyle bluzeczek dla Julki a polowe moze raz miała założona. Musze sie troche ograniczyć w tym kupowaniu i wybierać perełki a nie kupować wszystkiego co mi sie na pierwszy rzut podoba
No ja myslalam ze naucze sie kupowac tylko przydatne ciuchy dla Dawida ktore nosi, ale nie... Kupuje i pozniej i tak nie nosi a pozniej sprzedaje za grosze.
Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Miałam wczoraj sie odezwać, ale padłam jak zabita. Chyba za dużo atrakcji jak na jeden dzień, ale po kolei.

Byłam wczoraj odebrać wyniki - HCG 774.80 Wrociłam do domu jak na skrzydłach. Z Michałem była teściowa. Jak się dowiedziała, że z krwi wychodzi mi 5/6tydz zrobiła minę jakby ją z krzyża zdjęli, zadała irytujące mnie pytanie "na prawdę?" po czym dodała "poczekaj co powie lekarz" tonem takim, że zrobiło mi się trochę przykro. No ale szczęśliwa do granic możliwości (tym bardziej, że tyko wróciłam to moje dziecko zaczęło do mnie wyciągać rączki i nie chciało przy niej być) stwierdziłam, że przesadzam. Coś na szybko zjadłam i do lekarza.
Na początku troche się pośmialiśmy, popytał co u Michasia, jak ja się czuję teraz i po porodzie i zaprosił na fotel. W trakcie badania stwierdził, że nie musi mi robić USG bo gołym okiem widać, że jestem w ciąży, we wczesnej, ale jednak ciąży USG jednak zrobił. Aż mi łzy napłynęły do oczu jak mi pokazał tą maluteńką kropeczkę, takie tyci, tyci ledwo zauważalne Stwierdził, że przełom 5/6 tygodnia i wystarczyło, że bym przyszła w piątek i już by było lepiej widać. Termin porodu wyznaczył na 12.10
I na tym mój humor się skończył.
Pamiętacie jak pisałam o reakcji rodziców męża? Matko! Jaka ja głupia byłam! W związku z tym bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki za mojego drugiego Skarbka. Żebym dała radę i z Michałkiem i z Nim/Nią. Żeby wszystko było w porządku i donosiłam do terminu (jak urodzę tydzień wcześniej to też płakać nie będę ) Bo na rodzinę tż nie mam chyba co liczyć
Wróciliśmy z mężem do domu. Teściowa od drzwi "i co"? Pokazuje jej zdjęcie, mówie że przełom 5/6tyg i termin na październik. Reakcja? "o Bożeeeee.... No ale trudno, jak już jest to gratulacje". Pierwszy raz miałam ochotę dać jej w twarz! Jakie "o Boże"?, jakie "trudno"? Wzięłam Michała i poszłam do sypialni tłumacząc sobie, że wyolbrzymiam. Przyjechala babcia z cioteczką. Też jeszcze nie zdążyły się rozpłaszczyć, a już pytanie i co. No to Rafał mówi, że będzie drugi raz tatusiem. Babcia "o Boże, o Boże, co to będzie, ona miała iść do pracy, teraz ty sam musisz harować, jak ona to sobie wyobraża", ciocia "to se teraz dajcie rade". Kretynka! Myślałam, że oni na prawdę się cieszą z mojej ciąży, a te 3 baby myślały, że mi hormony buzują i sobie ciążę uroiłam. Nawet babcia przy stole mi to powiedziała bo przecież "karmiąc piersią nie można zajść w ciążę". Widocznie można! Amen. Trzy grosze dorzuciłam więc się obraziły, po pół godzinie obie zebrały i pojechały. Prosiliśmy rodzicow i teściow żeby nikomu nie mówili, aż miną te 3 mies zeby nie zapeszać to moja teściowa przy stole i przy nas wyjechała z tekstem "ona zaś jest w ciąży"! Rafał jej coś nagadał więc też sie obraziła i krótko po tym pojechała. Aha, wcześniej powiedziała, że mam dać ciasta jej drugiemu synowi i jego dziewczynie bo braciszek nawet życzeń nie mógł przyjechać złożyć!
Mój brat miał wczoraj koncert więc moi rodzice przyjechali po 18. Całej reszty już nie było. Mam nadzieję, że oni tak świetnie nie udają. Wyglądało na to, że na prawdę się cieszą. Jak mama oglądała zdjęcie to tylko do taty "M. patrz nasz drugi wnuk" ze łzami w oczach, na co mąż dodawał "wnuczka"
Korzystając, że byli pojechaliśmy na pogotowie z Rafalem (w piątek ktoś mu z kolana przywalił w łydkę, wczoraj nie mógł spodni ubrać tak mu opuchła i zrobił się krwiak, który się rozlał i na goleń i piętę). Lekarz zadał i stwierdził "trzeba leczyć". Dziś ma iść na prześwietlenie.

U nas noc super. Ten kto mi podmienil dziecko chyba je oddał z powrotem Fakt, zasnął przed 23, ale obudził się tylko raz jeść (o 5) i śpi do teraz

Aha, zapomniałam jeszcze dodać. Wczoraj jak za dużo powiedziałam babci to mi sie oberwało, że (uwaga!) nie podtrzymuje główki Michałowi. Mąż patrzy na nią i jej gada, że on ma pół roku. Sam siedzi i zaczyna wstawać. No to uslyszeliśmy, że to nasza wina, że zniszczymy dziecko, ze jesteśmy nieodpowiedzialni bo takie male dzieciątko ma TYLKO leżeć.
Jak pojechała mąż był tak wkurzony, że najpierw powiedział, że nie wie co ma mi powiedzieć bo co by nie zrobił to i tak się będę przejmować a i jego mega ruszyła. A po chwili przyszedł i mówi "wiesz czemu tak zareagowała na ciążę? bo sie boi że teraz będzie musiała nie jednemu prawnukowi dawać prezent na urodziny, a dwóm". Taaaa.... mi najbardziej zależy na jej prezencie. Nic od nich nie potrzebuje i o pomoc też się ich prosić nie będę. Jeszcze im pokażę, że jestem dobrą matką i będę się potrafiła zająć dwójką maluchów, tak że wyjdą na ludzi Amen.

Przepraszam, nerwy mi puściły i musiałam się wygadać. Dziękuję, że jesteście
Ale mi ciśnienie skoczylo. Wez odetnij sie od tej toksycznej i nienormalnej rodziny TZ.
I oszczedzaj sie, myśl tylko o sobie, dzieciach i TZ
Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Ja wszystko wynoszę do domu na strych, planuję drugie więc nic nie wydaje
No ja tez bym kiedys chciala drugie ale nie mam gdzie skladowac, a po za tym to wcześniej niz za 3-4 lata nie bedzie wiec znowu bede miala szał zakupów
__________________
razem od 01.03.2008 r.

zaręczyny 14.07.2011 r.

ślub 30.08.2014 r.


"uparcie i skrycie, och życie kocham cie nad życie!"

http://s1.suwaczek.com/20140830580113.png
natalia1011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:55   #3369
sandeo
Zadomowienie
 
Avatar sandeo
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 254
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

cześć
Ja wszystkie ciuszki pakuje w worki próżniowe i do piwnicy za chwile będę w ciąży to nie sprzedaję
__________________
sandeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 09:00   #3370
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

No ja nie mam powodu, zeby zostawiać ciuszki po Julce. Trzeciego nie planuje (przynajmniej przez najbliższe 8 lat :P) wiec lepiej jak sprzedam niz miałyby sie niszczyć
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 09:01   #3371
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Dzień dobry!

Jasiek w nocy spał super, obudził sie raz koło 1 i potem o 6 czyli, jak gorzej pospi w dzien to lepiej spi w nocy.

Ja1003 super! Ciesz sie tym co masz i nie przejmuj gadaniem innych

Natalia ja nie zmieniam pampka w nocy

Ja ciuszki pakuje w kartony po pieluchach, podpisuje i wywożę do rodziców na strych, jak nie ja to moja sis będziemy miały jeszcze dzieci wiec zostawiamy ( ona po corce, ja po synu wiec mamy pełną wyprawkę dla kolejnych potomków )
__________________
synuś mamusi <3
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 09:01   #3372
moniska139
Zadomowienie
 
Avatar moniska139
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 943
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez candy02 Pokaż wiadomość
Dajcie jeszcze raz przepis, wrzucę też na fb
Też myślę, że rytm dnia pomaga.
W ogóle nie zmieniam, chyba że jest już pełny.
O nie, ale żal takich ciuszków. No jak nic musi być trzeci maluch, szkoda żeby się zmarnowały

I gratulacje dla Julki
Za moment wrzucę na fb
Cytat:
Napisane przez sandeo Pokaż wiadomość
cześć
Ja wszystkie ciuszki pakuje w worki próżniowe i do piwnicy za chwile będę w ciąży to nie sprzedaję
Działacie juz?

Jedziemy na obiad do babci dziś bo pierożki robi ziemniaki juz mam naszykowne to przyjadę i zrobię tż i tesciowi mielone
moniska139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 09:53   #3373
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Miałam wczoraj sie odezwać, ale padłam jak zabita. Chyba za dużo atrakcji jak na jeden dzień, ale po kolei.

Byłam wczoraj odebrać wyniki - HCG 774.80 Wrociłam do domu jak na skrzydłach. Z Michałem była teściowa. Jak się dowiedziała, że z krwi wychodzi mi 5/6tydz zrobiła minę jakby ją z krzyża zdjęli, zadała irytujące mnie pytanie "na prawdę?" po czym dodała "poczekaj co powie lekarz" tonem takim, że zrobiło mi się trochę przykro. No ale szczęśliwa do granic możliwości (tym bardziej, że tyko wróciłam to moje dziecko zaczęło do mnie wyciągać rączki i nie chciało przy niej być) stwierdziłam, że przesadzam. Coś na szybko zjadłam i do lekarza.
Na początku troche się pośmialiśmy, popytał co u Michasia, jak ja się czuję teraz i po porodzie i zaprosił na fotel. W trakcie badania stwierdził, że nie musi mi robić USG bo gołym okiem widać, że jestem w ciąży, we wczesnej, ale jednak ciąży USG jednak zrobił. Aż mi łzy napłynęły do oczu jak mi pokazał tą maluteńką kropeczkę, takie tyci, tyci ledwo zauważalne Stwierdził, że przełom 5/6 tygodnia i wystarczyło, że bym przyszła w piątek i już by było lepiej widać. Termin porodu wyznaczył na 12.10
I na tym mój humor się skończył.
Pamiętacie jak pisałam o reakcji rodziców męża? Matko! Jaka ja głupia byłam! W związku z tym bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki za mojego drugiego Skarbka. Żebym dała radę i z Michałkiem i z Nim/Nią. Żeby wszystko było w porządku i donosiłam do terminu (jak urodzę tydzień wcześniej to też płakać nie będę ) Bo na rodzinę tż nie mam chyba co liczyć
Wróciliśmy z mężem do domu. Teściowa od drzwi "i co"? Pokazuje jej zdjęcie, mówie że przełom 5/6tyg i termin na październik. Reakcja? "o Bożeeeee.... No ale trudno, jak już jest to gratulacje". Pierwszy raz miałam ochotę dać jej w twarz! Jakie "o Boże"?, jakie "trudno"? Wzięłam Michała i poszłam do sypialni tłumacząc sobie, że wyolbrzymiam. Przyjechala babcia z cioteczką. Też jeszcze nie zdążyły się rozpłaszczyć, a już pytanie i co. No to Rafał mówi, że będzie drugi raz tatusiem. Babcia "o Boże, o Boże, co to będzie, ona miała iść do pracy, teraz ty sam musisz harować, jak ona to sobie wyobraża", ciocia "to se teraz dajcie rade". Kretynka! Myślałam, że oni na prawdę się cieszą z mojej ciąży, a te 3 baby myślały, że mi hormony buzują i sobie ciążę uroiłam. Nawet babcia przy stole mi to powiedziała bo przecież "karmiąc piersią nie można zajść w ciążę". Widocznie można! Amen. Trzy grosze dorzuciłam więc się obraziły, po pół godzinie obie zebrały i pojechały. Prosiliśmy rodzicow i teściow żeby nikomu nie mówili, aż miną te 3 mies zeby nie zapeszać to moja teściowa przy stole i przy nas wyjechała z tekstem "ona zaś jest w ciąży"! Rafał jej coś nagadał więc też sie obraziła i krótko po tym pojechała. Aha, wcześniej powiedziała, że mam dać ciasta jej drugiemu synowi i jego dziewczynie bo braciszek nawet życzeń nie mógł przyjechać złożyć!
Mój brat miał wczoraj koncert więc moi rodzice przyjechali po 18. Całej reszty już nie było. Mam nadzieję, że oni tak świetnie nie udają. Wyglądało na to, że na prawdę się cieszą. Jak mama oglądała zdjęcie to tylko do taty "M. patrz nasz drugi wnuk" ze łzami w oczach, na co mąż dodawał "wnuczka"
Korzystając, że byli pojechaliśmy na pogotowie z Rafalem (w piątek ktoś mu z kolana przywalił w łydkę, wczoraj nie mógł spodni ubrać tak mu opuchła i zrobił się krwiak, który się rozlał i na goleń i piętę). Lekarz zadał i stwierdził "trzeba leczyć". Dziś ma iść na prześwietlenie.

U nas noc super. Ten kto mi podmienil dziecko chyba je oddał z powrotem Fakt, zasnął przed 23, ale obudził się tylko raz jeść (o 5) i śpi do teraz

Aha, zapomniałam jeszcze dodać. Wczoraj jak za dużo powiedziałam babci to mi sie oberwało, że (uwaga!) nie podtrzymuje główki Michałowi. Mąż patrzy na nią i jej gada, że on ma pół roku. Sam siedzi i zaczyna wstawać. No to uslyszeliśmy, że to nasza wina, że zniszczymy dziecko, ze jesteśmy nieodpowiedzialni bo takie male dzieciątko ma TYLKO leżeć.
Jak pojechała mąż był tak wkurzony, że najpierw powiedział, że nie wie co ma mi powiedzieć bo co by nie zrobił to i tak się będę przejmować a i jego mega ruszyła. A po chwili przyszedł i mówi "wiesz czemu tak zareagowała na ciążę? bo sie boi że teraz będzie musiała nie jednemu prawnukowi dawać prezent na urodziny, a dwóm". Taaaa.... mi najbardziej zależy na jej prezencie. Nic od nich nie potrzebuje i o pomoc też się ich prosić nie będę. Jeszcze im pokażę, że jestem dobrą matką i będę się potrafiła zająć dwójką maluchów, tak że wyjdą na ludzi Amen.

Przepraszam, nerwy mi puściły i musiałam się wygadać. Dziękuję, że jesteście
Super, ze wszystko ok tesciowa to bym "zjechala" z gory na dol i ograniczyla kontakty.
Cytat:
Napisane przez moniska139 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas pobudka 2, 4, 6, 7 i za każdym razem jadla. Nie za często? I właśnie Polę obudziłam bo jak dłużej jej pozwalam spać to cały dzień rozwalony.
Majka czy przerwa między 3 drzemką a snem nocnym może wynosić 4 godziny? Zaczęłam ja usypiać tak żeby wyrobić sie w dwóch, ale ona się zaczęła rozglądać, gadać i wierzać nogami. Po godzinie bujania na rękach położyłyśmy się do łóżka, no wtedy do się dopiero impreza zaczęła... Minęło pół godziny i wlozylam ja do łóżeczka i wyszłam z pokoju. Myślę sobie koniec dobrego, spróbuję z ta metoda 3, 5, 7. Słyszałam jak sobie rozmawia to myślę ok, gadaj ile chcesz. Po chwili zaczęła płakać tak jakby ją ze skóry obdzierali nie minęła minuta słyszę jak kaszle jakby wymiotowala wiec od razu weszłam i ja wzięłam na ręce. Położyłyśmy się w łóżku, dostała cyca i odleciała.
Jak zasnęła o 19 to spała do 2 bez żadnego wiercenia i pobudek. I gdyby potrafiła się z brzucha na plecy obrócić to spała by jeszcze dłużej. Jak podeszłam do łóżeczka to była na brzuszku i nie potrafiła sobie poradzić.
Jak ja usypiam 2-3 godziny od ostatniej drzemki to mnie to sporo kosztuje i co chwilę się wybudza. Robi się coraz cięższa a mnie kręgosłup od takiego noszenia boli.
U nas od jakiegos czasu nie zasnie na noc wczesniej niz po 3,20

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Nie wierze! Alan zasnal sam na kanapie. Plakal,plakal w koncu zasnal. tak dawno tego nie robil, ze juz nie pamietam jak to jest.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:08   #3374
sandeo
Zadomowienie
 
Avatar sandeo
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 254
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez moniska139 Pokaż wiadomość
Za moment wrzucę na fb

Działacie juz?

Zaczęliśmy w sobotę a dzisiaj przyszła @ zapomniałam kompletnie ze to juz czas na nią

Ale tak, bierzemy sie do roboty
__________________
sandeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:11   #3375
moniska139
Zadomowienie
 
Avatar moniska139
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 943
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez sandeo Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy w sobotę a dzisiaj przyszła @ zapomniałam kompletnie ze to juz czas na nią

Ale tak, bierzemy sie do roboty
To życzę owocnych starań
moniska139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:17   #3376
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

ImageUploadedByWizaz Forum1455185861.204284.jpg
Padłam
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:21   #3377
sandeo
Zadomowienie
 
Avatar sandeo
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 254
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez moniska139 Pokaż wiadomość
To życzę owocnych starań

Dzięki narazie sie nie spinamy

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość

Dobre! i takie prawdziwe
__________________
sandeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:34   #3378
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Roznie. Czasem wcale czasem.co pobudke czyli ze trzy razy. W ktorym miejscu przesikuje? Byc moze siusiaka ma w gore skierowanego i pampers nie nadaza jak duzo siusia?






Ja tak samo. Planuje drugie i na stowe bedzie chlopak wiec wszystko zostawiam.
Czemu myślisz, że będzie drugi chłopak?

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia1011 Pokaż wiadomość
No ja myslalam ze naucze sie kupowac tylko przydatne ciuchy dla Dawida ktore nosi, ale nie... Kupuje i pozniej i tak nie nosi a pozniej sprzedaje za grosze.

Ale mi ciśnienie skoczylo. Wez odetnij sie od tej toksycznej i nienormalnej rodziny TZ.
I oszczedzaj sie, myśl tylko o sobie, dzieciach i TZ

No ja tez bym kiedys chciala drugie ale nie mam gdzie skladowac, a po za tym to wcześniej niz za 3-4 lata nie bedzie wiec znowu bede miala szał zakupów
Też o powiększeniu rodziny myślę za ok 3 =lat, nie wcześniej... a z racji tego , że mam to gdzie składać to trzymam.. dużo fajnych rzeczy ma Iguś, szkoda by mi było wydać , a za 3 lata znowu kupować. Osobiście większość rzeczy jakie kupuje są uniwersalne , beż, szarość biały czerwony.. ma też ciuszki typowo chłopięce ale dostał je w prezencie
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:34   #3379
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Sandeo kciuki zaciskam !!!!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-11, 10:35   #3380
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Samo życie
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:38   #3381
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Czemu myślisz, że będzie drugi chłopak?

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



Też o powiększeniu rodziny myślę za ok 3 =lat, nie wcześniej... a z racji tego , że mam to gdzie składać to trzymam.. dużo fajnych rzeczy ma Iguś, szkoda by mi było wydać , a za 3 lata znowu kupować. Osobiście większość rzeczy jakie kupuje są uniwersalne , beż, szarość biały czerwony.. ma też ciuszki typowo chłopięce ale dostał je w prezencie
Hehe. Tz ma dwoch braci, kazdy ma po dwoch synow. Wszyscy mi ciagle gadali i gadaja ze w tej rodzinie nie ma szans na dziewczynke;d tesciowa miala.nadzieje ze u nas bedzie. A to piaty wnuk.sie trafil;d my za dwa lata zaczynamy starania;d chyba
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:39   #3382
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez sandeo Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy w sobotę a dzisiaj przyszła @ zapomniałam kompletnie ze to juz czas na nią

Ale tak, bierzemy sie do roboty
Kolejna sierpnióweczka starająca się o dzidziusia, super Ten czas tak szybko zachrzania , że też bym chciała od nowa takiego noworodka, piękny czas, ale muszę poczekać, mam czas , wiem, że w pracy szykuje mi się awans muszę z tego skorzystać , rozwój większa kasa = lepsze życie moich dzieci, tak za 3 lata pomyślę o drugim
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:42   #3383
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Ktoś mi dziecko podmienił ... Spi juz 50 minut !!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:43   #3384
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hehe. Tz ma dwoch braci, kazdy ma po dwoch synow. Wszyscy mi ciagle gadali i gadaja ze w tej rodzinie nie ma szans na dziewczynke;d tesciowa miala.nadzieje ze u nas bedzie. A to piaty wnuk.sie trafil;d my za dwa lata zaczynamy starania;d chyba
Wiesz, ja też podświadomie czuję, że drugi będzie chłopczyk. Choć może nas los zaskoczyć i będziemy miały córunie

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Ktoś mi dziecko podmienił ... Spi juz 50 minut !!
Nic tylko się cieszyć, sama zasnęła?
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:44   #3385
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Aleeee musze zwrócić honor sandeo na temat szumu. Julka jeszcze kilka dni temu nie mogła tego znieść, wkurzała sie. A dzis jej Go dałam... Obudziła sie po 15 minutach, dałam szumisia i zasnela !!

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też podświadomie czuję, że drugi będzie chłopczyk. Choć może nas los zaskoczyć i będziemy miały córunie

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------





Nic tylko się cieszyć, sama zasnęła?

Ja tez byłam pewna, ze drugi bedzie chłopczyk

Zasnela na rekach, odłożyłam do łóżeczka i spi
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 10:53   #3386
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Aleeee musze zwrócić honor sandeo na temat szumu. Julka jeszcze kilka dni temu nie mogła tego znieść, wkurzała sie. A dzis jej Go dałam... Obudziła sie po 15 minutach, dałam szumisia i zasnela !!

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------




Ja tez byłam pewna, ze drugi bedzie chłopczyk

Zasnela na rekach, odłożyłam do łóżeczka i spi
Super
moj spi juz godzine. Ale ze.mna w.lozku... niestety 5 razy probowalam przozyc to sie budzil i plakal..




Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też podświadomie czuję, że drugi będzie chłopczyk. Choć może nas los zaskoczyć i będziemy miały córunie

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



Nic tylko się cieszyć, sama zasnęła?
Hehe. No za trzy lata Ci powiem;d ale za chlopaka sie nie obraze
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 11:06   #3387
vea7
Zakorzenienie
 
Avatar vea7
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cześć dziewczynki

Któraś pytała jaka jest różnica między Natka a Jankiem - ona jest z końca sierpnia, on z początku października, więc różnica jest dwa lata i ok. miesiąc.

Ambi, ja inhalatora nie mam i mieć nie będę Raz próbowałam pożyczonym Janka inhalować, ale skończyło się ucieczką i mega rykiem, bo się przestraszył Poza tym mój pediatra twierdzi, ze inhalacje są bez sensu - równie dobrze mogę łazienkę zaparować, więc nie inwestuję...

roxana odpuść i przeczekaj. Natka mi odmówiła jedzenia jakoś ze dwa tygodnie temu.... Bałam się, zadzwoniłam do pediatry a on właśnie "przeczekaj". Przeczekałam, a po tygodniu dziecko znormalniało
Jeśli Cię to pocieszy to Natka ma trzy drzemki po ok. 30 minut w dzień. Na noc kładzie się o 19 i "śpi" do 7, ale... w międzyczasie pierdylion pobudek na cycka - nie wiem ile, nie liczę... Aha jeszcze jedno - dziecko, szczególnie takie małe, nawet jeśli w nocy je, to dosypia. Mieliśmy z Jaśkiem taki okres jak miał mniej więcej pół roku, że nam często przez sen płakał, wiercił się, budził po kilkanaście razy w nocy/ baliśmy się, że jest jakiś problem i on się nie wysypia, ale nasz pediatra nas uspokoił, że dzieci tak czasami śpią i nie wpływa to na jakość snu.
A śpi Ci na spacerach? Może wtedy udałoby się dłuższą drzemkę zrobić? Może dwa spacery dziennie?
Doczytałam, ze sama się wyregulowała Super

Moja Panienka też lata Podciąga się na rączkach, albo odpycha nóżkami i tak się przemieszcza... ewentualnie się turla Aha i pozycja czworacza i bujanie się jest na tapecie od dwóch tygodni
Pediatra na szczepieniu powiedziała nam, że bardzo ładnie to robi i dosyć szybko, więc najprawdopodobniej jak Janek szybko usiądzie i pójdzie w świat

kasperka, samego królika nie ma, ale z czasów Janka pamiętam, że był królik z warzywami jakimiś...

suonko, gratuluje ząbków czasami najprostsze rozwiązanie jest prawdziwe

ja... jeszcze raz ogromne gratulacje
Rodzinę olej cienkim sikiem - to one mają problem, a nie Ty
Ty się masz teraz skupić na Maluchu i produkowaniu drugiego Szkraba, a komu się to nie podoba, niech go myszy zjedzą

natalia, nie zmieniam, chyba, że zrobi kupę - to ją wybudza. Jak zmieniałam, kiedy sama się nie budziła, to wybudzała się na amen i wyła godzinę, zanim znowu padła. Z dwojga złego wolę mokrego pampka niż wściekłe wrzeszczące dziecko. Swoją drogą dawno już mi nie przesikała - prędzej poranna kupa górą wychodzi
__________________
Żyję, myślą żegluję...

WYMIENIĘ

2012... liczenie poszło w koperczaki

vea7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 11:25   #3388
natalia1011
Zadomowienie
 
Avatar natalia1011
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

No o te pampersy pytam bo moj ewidentnie przesikuje bo az pajac jest mokry, zawsze z jednej strony, zaczęłam myśleć ze moze ro mi z seigiegi cycka tak leci jak go karmie i to wcale nie przesikany pampek;-) jak bede w stanie to bede obserwowac bo generalnie karmie na spiocha i średnio ogarniam

Vea Twoja Natka widzę pedzi z rozwojem moj Dawid to maly wiercipietek ale daleko mu do umiejętności Natki no ale imię Natalia zobowiązuje
__________________
razem od 01.03.2008 r.

zaręczyny 14.07.2011 r.

ślub 30.08.2014 r.


"uparcie i skrycie, och życie kocham cie nad życie!"

http://s1.suwaczek.com/20140830580113.png
natalia1011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 11:34   #3389
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki

Któraś pytała jaka jest różnica między Natka a Jankiem - ona jest z końca sierpnia, on z początku października, więc różnica jest dwa lata i ok. miesiąc.

Ambi, ja inhalatora nie mam i mieć nie będę Raz próbowałam pożyczonym Janka inhalować, ale skończyło się ucieczką i mega rykiem, bo się przestraszył Poza tym mój pediatra twierdzi, ze inhalacje są bez sensu - równie dobrze mogę łazienkę zaparować, więc nie inwestuję...

roxana odpuść i przeczekaj. Natka mi odmówiła jedzenia jakoś ze dwa tygodnie temu.... Bałam się, zadzwoniłam do pediatry a on właśnie "przeczekaj". Przeczekałam, a po tygodniu dziecko znormalniało
Jeśli Cię to pocieszy to Natka ma trzy drzemki po ok. 30 minut w dzień. Na noc kładzie się o 19 i "śpi" do 7, ale... w międzyczasie pierdylion pobudek na cycka - nie wiem ile, nie liczę... Aha jeszcze jedno - dziecko, szczególnie takie małe, nawet jeśli w nocy je, to dosypia. Mieliśmy z Jaśkiem taki okres jak miał mniej więcej pół roku, że nam często przez sen płakał, wiercił się, budził po kilkanaście razy w nocy/ baliśmy się, że jest jakiś problem i on się nie wysypia, ale nasz pediatra nas uspokoił, że dzieci tak czasami śpią i nie wpływa to na jakość snu.
A śpi Ci na spacerach? Może wtedy udałoby się dłuższą drzemkę zrobić? Może dwa spacery dziennie?
Doczytałam, ze sama się wyregulowała Super

Moja Panienka też lata Podciąga się na rączkach, albo odpycha nóżkami i tak się przemieszcza... ewentualnie się turla Aha i pozycja czworacza i bujanie się jest na tapecie od dwóch tygodni
Pediatra na szczepieniu powiedziała nam, że bardzo ładnie to robi i dosyć szybko, więc najprawdopodobniej jak Janek szybko usiądzie i pójdzie w świat

kasperka, samego królika nie ma, ale z czasów Janka pamiętam, że był królik z warzywami jakimiś...

suonko, gratuluje ząbków czasami najprostsze rozwiązanie jest prawdziwe

ja... jeszcze raz ogromne gratulacje
Rodzinę olej cienkim sikiem - to one mają problem, a nie Ty
Ty się masz teraz skupić na Maluchu i produkowaniu drugiego Szkraba, a komu się to nie podoba, niech go myszy zjedzą

natalia, nie zmieniam, chyba, że zrobi kupę - to ją wybudza. Jak zmieniałam, kiedy sama się nie budziła, to wybudzała się na amen i wyła godzinę, zanim znowu padła. Z dwojga złego wolę mokrego pampka niż wściekłe wrzeszczące dziecko. Swoją drogą dawno już mi nie przesikała - prędzej poranna kupa górą wychodzi
Tak swoją drogą, to jeszcze mi się nie zdarzyło żeby kupa nam wyszła... zdarzyło się, że przesikał pampka ale to z mojej winy bo źle zapięłam
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 11:36   #3390
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

Maly spi juz 1.40... dziwne.. az nie wiem co robic bo niestety w lozku spi a samego Go nie zostaeie juz i tak leze z Nim..
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-27 13:10:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.