|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2010-02-09, 10:29 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Ważę 47 kg, przy 176 cm wzrostu. Faktycznie, myślę o jedzeniu, panicznie boję się, żebym nie przytyła, ale jestem zmuszana do konsumpcji, więc nie mam zbytniego wyboru. Potem mam wyrzuty i tzw. "złe godziny". Ćwiczę codziennie, po kilka godzin, dość intensywnie. Odrzucam tłuszcz i słodycze, ale przecież coś jem. Ostatnio wiele czasu zajmuje mi pisanie z "motylami", dziewczynami z Aną i pro-aną.
Mam kontrole w szpitalu z powodu niskiej masy ciała i zostałam wysłana do psychologa, który stwierdził jednoznaczne, że jest to anoreksja, nawet nie słuchając moich wyjaśnień. Czy Waszym zdaniem tak naprawdę jest? Czy może niektórzy po prostu koloryzują? Ja skłaniam się do pytania numer dwa. |
2010-02-09, 10:54 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 583
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
wg mnie, choc nie jestem ekspertem, tak... masz anoreksje..
__________________
Cicho! Bo i tak będzie cudnie. Świeżynka
|
2010-02-09, 11:00 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
oczywiście, że tak.
negowanie problemu także może być jednym z objawów. nie rozumiem po co kwestionujesz DIAGNOZĘ, którą wystawił Ci lekarz my Ci jej nie zmienimy ani - jako że na pewno jesteśmy mniej kompetentne - nie powiemy niczego mądrzejszego niż on. [zakładając, że to psycholog nie tylko z nazwy^^]
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2010-02-09, 11:22 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Tylko ta psycholog nie ma przecież żadnego doświadczenia w tej dziedzinie. Nie za wiele może wiedzieć, tylko opiera się na książkach. Próbowałam jej wmówić, że coś jem, a ona na to, że za mało.
Niektórzy ludzie minęli się chyba z powołaniem. |
2010-02-09, 11:27 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
słucham?
a skąd wiesz, że nie ma doświadczenia w sprawach ed? uwierz, że nie trzeba być specjalistą od zaburzeń odżywiania, by postawić oczywistą diagnozę wychudzonej dziewczynie, która spędza czas na stronach pro ana. Taką to nawet ja mogę wystawić logicznie Ci odpowiedziała,że jesz za mało, bo gdyby było inaczej, to ważyłabyś więcej niż 46 kg przy wzroście ponad 170 cm. nie będę wdawać się w dyskusje z Tobą, bo negowanie choroby jest typowe i jest objawem. jeżeli chcesz kwestionować diagnozę terapeuty - proszę bardzo, ale tutaj nie znajdziesz wsparcia. wróć, jak przyznasz się przed sobą do tego, że masz problem.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2010-02-09, 12:26 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
Mało który alkoholik czy narkoman przyzna się do tego że jest uzależniony, a to warunkuje skuteczność leczenia. Tak samo dopóki Ty nie zrozumiesz że jesteś chora trudniej będzie pomóc Ci ludziom w Twoim otoczeniu. I nie martw się, takich jak Ty dziewczyn zaprzeczających oczywistej prawdzie ta pani psycholog miała na pęczki, nie jesteś jakimś wyjątkiem. Poza tym po co godzinami piszesz z chorymi na anoreksję skoro sama nie masz tego problemu? Próbujesz przemówić im do rozsądku czy po prostu macie ze sobą wiele wspólnego? |
|
2010-02-09, 12:41 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
one są chore a Ty nie, prawda? ale jakoś dziwnie tak wiele rzeczy robicie podobnie Gramwzielone, masz mega słodki av przypomina mi czasy dzieciństwa:P
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
2010-02-09, 13:12 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Piszę z nimi, żeby sobie udowodnić, że nie jestem taka jak one. Dziewczyny z anoreksją (przynajmniej te, z którymi konwersowałam) ważą po 40 kg, a mają wzrost przybliżony do mojego.
Mogłaby ta psycholog mówić o anoreksji, gdybym nie wiem, może nic nie jadła? Nie miała na nic sił? Podobno, anoreksja wiąże się z brakiem miesiączki, a ja ją mam. |
2010-02-09, 13:24 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 163
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
to nie chodzi o to, która waży mniej, anoreksja jest chorobą psychiczną i problem siedzi w głowie Przeciez chora na anoreksję może być też dziewczyna, która nie sprawia wrażenia wychudzonej
__________________
...and I'll tell you stories you've never heard before. |
2010-02-09, 13:52 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 846
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Anoreksja to choroba psychiczna i Ty dobrze o tym wiesz, nie bądź głupia. Nie podważaj opinii psycholog bo ona nie musiała dokładnie wysłuchać Twoich wymówek, że Ty coś tam jesz żeby stwierdzić, że cierpisz na anoreksję. Za pewnie miała już w swojej karierze KILKA takich przypadków... A teksty tego typu są po prostu dowodem, że Ciebie ta choroba dotyczy. Zacznij współpracę z tą psycholog a może z tego wyjdziesz
A żeby mieć okres kobiecie wystarczy 46kg. Ty się minimalnie w to łapiesz więc zrób coś zanim i miesiączka Cię opuści i będziesz miała kolejny problem. To tyle... |
2010-02-09, 14:58 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2010-02-09, 15:06 | #12 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
A to o czym piszesz to są skutki, które mogą ale nie muszą wystąpić, a jeśli wystąpią to w różnym nasileniu. Zresztą objawów i skutków jest mnóstwo, prosze pierwsze z googli: Cytat:
A co do tych Twoich rozmów z koleżankami anorektyczkami - na czym polegają? Pocieszacie się że wcale nie jesteście chore? Podrzucacie sobie nowe pomysły na schudnięcie? Oszukiwanie rodziny i lekarzy? Umacniacie w oporze przeciwko nim? Jeśli tak, to Twoje postępowanie jest obrzydliwe. Nie jesz i chorobliwie się odchudzasz - robisz krzywdę tylko sobie, ale pomyślałaś że możesz taka pisaniną zrobić komuś krzywdę? Komuś, czyja choroba jest bardziej zaawansowana? I pośrednio przyczynić się do jej śmierci? Bo tak anoreksja jest taką chorobą psychiczną, przez którą nieleczony chory doprowadza się do śmierci. To że będziesz udawała że tak nie jest nie oznacza że tak będzie. Anaoreksja anoreksją, a głupota i bezmyślność swoją drogą. |
||
2010-02-09, 18:00 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Byłam dzisiaj kolejny raz u psychologa, niedawno wróciłam. Może nie miałam racji z tym, że się nie zna, bo wytłumaczyła mi szczegółowo co się dzieje, gdy dopada Cię anoreksja. Może i jest w tym trochę prawdy związanej ze mną, ale nie wszystkie. Nawet jeśli jestem anorektyczką, to nie w szeroko pojmowanym tego słowa znaczeniu.
gramwzielone, mogę się z Tobą zgodzić jedynie w jednej kwestii, że krzywdziłam przy tym innych, bo tak było z tym, że w wakacje zmarła jedna z moich znajomych, jeśli tak to można nazwać. Wcale nie było to miłe uczucie, gdy uświadomiłam sobie, że dołożyłam się do jej śmierci. Gdyż organizm jej nie wytrzymał z powodu wycieńczenia i doszła do tego arytmia serca oraz anemia. Jednak od tamtego czasu z żadnym motylkiem nie wymieniałam się już jakimikolwiek dietami. Naprawdę. Sądźcie już co chcecie, gdy ja sama dziś nie wiem co myśleć. |
2010-02-09, 18:23 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Skorzystanie z porady psychloga na pewno nie zaszkodzi.
Możliwe, że masz początki anoreksji skoro zbytnio przejmujesz się swoją wagą. Jeśli tak nie jest to lepiej zapobiegać niż leczyć |
2010-02-09, 21:15 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Nie wiem czemu ale odnoszę wrażenie że autorka b. chce zwrócić na siebie uwagę. Dobrze wie że jest chora, ale jak to usłyszy to się lepiej poczuje. "Ana, Motylki..."?!
|
2010-02-09, 21:50 | #16 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
W czym się nie zgadzasz? Rozwiń to proszę bo to dla mnie niejasne. Cytat:
Co z Ciebie za człowiek? Dziewczyna, którą utwierdzałaś w jej postępowaniu umarła. A Ty nie dość że nie próbujesz naprawić swojego błędu pomagając innym anorektyczkom pokonać ich chorobę, to jeszcze spędzasz godziny na głupich pogawędkach mających Cię utwierdzić w tym że postępujesz dobrze i że wcale nie jesteś chora. A Ty chyba nie masz już ludzkich uczuć, nie mówiąc o tym że straciłaś kontakt z rzeczywistością i zdolność myślenia. Nic się dla Ciebie nie liczy poza odbiciem w lustrze. I jakie motylki? Zacznij nazywać rzeczy po imieniu - anorektyczki, osoby chore psychicznie, które z własnej choroby, z niszczenia siebie i doprowadzania do śmierci zrobiły styl życia i wzniosłą ideę, która imponuje tysiącom idiotek. |
||
2010-02-10, 00:36 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
mam tyle sam wzrostu co ty, a ważę 57 kg. i jestem bardzo szczupła. zdarza mi się usłyszeć, że powinnam przytyć. noszę rozmiar 34. nie wyobrażam sobie swojego wyglądu przy wadze 46 kilo. to musiałby byc przerażający widok. |
|
2010-02-10, 10:17 | #18 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
Cytat:
Tą wypowiedzią, to akurat nie wiem, co chiałaś uzyskać, naprawdę. Imponują tysiącom idiotek? Zrobiły styl życia? |
||
2010-02-10, 10:50 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Tak, Nienamacalna, pro ana to obecnie styl życia, rozpropagowany przez osoby chore zafascynowane anoreksją. "Dekalog" chorych na anoreksję, przykazania co wolno a czego nie, redukcja świata do tracenia na wadze, diety i intensywnych ćwiczeń fizycznych. To jest STYL ŻYCIA, którego zasady bardzo łatwo znaleźć w Internecie i uwierz, że wiele zdrowych, normalnych dziewczyn [niekoniecznie idiotek, Gramwzielone, proszę Cię, pilnuj języka] za sprawą stron pro ana wpada w obsesję dążenia do anorektycznego wyglądu. Pół biedy, jeśli po miesiącu ktoś wybija im to z głowy (ew same zaczynają rozumieć, że nic prócz utraty zdrowia nie zyskają odchudzaniem), gorzej, gdy niemożliwe staje się przerwanie diety, a fascynacja "motylkami" przeradza się w chorobę... (którą się neguje, tak jak Ty, bo przecież inni też się tak zachowują i to na pewno nie jest szkodliwe ani nienormalne!)
Uważam strony pro ana i chorą propagandę dziewczyn z problemami z ed za PONIŻEJ KRYTYKI. Sama chorowałam na anoreksję i nie wyobrażam sobie, że mogłabym z kimkolwiek dzielić się moimi autodestrukcyjnymi pomysłami i namawiać zdrowe koleżanki do wspierania mnie w odchudzaniu lub co gorsza rozpoczęcia diety. Nie jestem w stanie zrozumieć, co kieruje chore do tego typu zachowań, bo o ile jednym z objawów ed może być negowanie swoich zaburzeń, o tyle instynkt samozachowawczy nie jest tak zagłuszony by nie podpowiadać, że chorobowe zachowania są SZKODLIWE i niszczą. brak słów. ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Cytat:
pisałaś, że odwiedzasz często strony pro ana. Chyba każdy wie, jak takowe wyglądają i nie mów mi, że afirmacje;-) typu "co mnie żywi, niszczy mnie" mające na celu dopingować dziewczyny do wytrwałości w niejedzeniu, nie zasługują na miano idiotycznych. Okej, w tym kontekście może nie. Za to świetnie określaja Twoje zachowania słowa: "CHORE i NIENORMALNE". przykro mi. dobrze, że jesteś pod opieką lekarza, może do Ciebie dotrze.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
2010-02-10, 11:04 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Akurat "Dekalog" uważam za coś beznadziejnego i wątpię, czy ktokolwiek by się kiedykolwiek do niego stosował. Wiem, że są szkodliwe, ale chyba nie nienormalne. Przecież sama moja lekarka ze szpitala powiedziała, że ważę mało, ale jeszcze nie jest krytycznie i mam kolejną wizytę dopiero za dwa miesiące, a skoro leczy na oddziale gastroenterologii, to coś na ten temat wie.
Dostałam rozdwojenia jaźni. |
2010-02-10, 11:52 | #21 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
Cytat:
W jakim celu piszesz z tymi dziewczynami? Pytałam o to już wcześniej. Skoro nie wymieniacie się dietami to czym? A tak w ogóle to nie masz koleżanek, nie masz z kim pogadać czy tylko anorektyczki Cię rozumieją? Poza tym podoba Ci się takie zainteresowanie ze strony otoczenia prawda? Czujesz się fajniejsza, taka popularna, co nie? Podoba Ci się jak rodzina skacze wokół Ciebie, martwi się, pilnuje żebyś jadła? Jak psycholog próbuje Ci jakoś pomóc nie zważając na twoje sprzeciwianie się? Jak na Wizażu jesteś przekonywana? I jeszcze to celowo podsycasz bo od razu samoocena Ci rośnie. Cytat:
Nawet osoba posiadająca inteligencję znacznie poniżej przeciętnej wie, że piszą to osoby chore psychicznie. Wie, że te ich sposoby są szkodliwe, że wyniszczają organizm i stosowanie ich może doprowadzić do śmierci. I zna także setki sposobów na zdrowe schudnięcie, a także zna granicę odchudzania i choroby, a BMI oznaczającego niedowagę, wychudzenie i wygłodzenie nie jest dla niej głupim wymysłem przeszkadzającym w dążeniu do wymarzonej sylwetki. I nie trzeba być tez specjalnie inteligentnym żeby stwierdzić, że zarówno uwznioślanie chorobliwego odchudzania, nazywanie osób chorych psychicznie motylkami i robienie z nich bohaterek i wzorów (tak, widziałam kiedyś blogi naprawdę młodziutkich dziewczyn, które pisały że chciałyby być chore na anoreksję), propagowanie i reklamowanie takiego postępowania, a także naśladownictwo tego jest głupotą. Ale także żeby przerazić się do czego człowiek jest zdolny żeby upodobnić się do modelek i aktorek, aby poprawić swoją samoocenę i jak straszna jest to choroba. Nienamacalna, początek anoreksji miałaś gdy zaczynałaś pisać z anorektyczkami wymieniając się dietami, kto wie może i wcześniej. Bo zdrowy człowiek chcąc schudnąć nie pobiegnie po poradę jak to zrobić do osoby chorej psychicznie. |
|||
2010-02-10, 12:28 | #22 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Cytat:
[QUOTE=gramwzielone;170922 24]Nawet osoba posiadająca inteligencję znacznie poniżej przeciętnej wie, że piszą to osoby chore psychicznie. Wie, że te ich sposoby są szkodliwe, że wyniszczają organizm i stosowanie ich może doprowadzić do śmierci. I zna także setki sposobów na zdrowe schudnięcie, a także zna granicę odchudzania i choroby, a BMI oznaczającego niedowagę, wychudzenie i wygłodzenie nie jest dla niej głupim wymysłem przeszkadzającym w dążeniu do wymarzonej sylwetki. I nie trzeba być tez specjalnie inteligentnym żeby stwierdzić, że zarówno uwznioślanie chorobliwego odchudzania, nazywanie osób chorych psychicznie motylkami i robienie z nich bohaterek i wzorów (tak, widziałam kiedyś blogi naprawdę młodziutkich dziewczyn, które pisały że chciałyby być chore na anoreksję), propagowanie i reklamowanie takiego postępowania, a także naśladownictwo tego jest głupotą. Ale także żeby przerazić się do czego człowiek jest zdolny żeby upodobnić się do modelek i aktorek, aby poprawić swoją samoocenę i jak straszna jest to choroba.[/OUOTE] Nie piszę, że chcę mieć anoreksję, bo nie chcę, gdybym chciała sobie poprawić samoocenę, to na pewno nie w ten sposób. ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- Cytat:
[QUOTE=gramwzielone;170922 24]Nawet osoba posiadająca inteligencję znacznie poniżej przeciętnej wie, że piszą to osoby chore psychicznie. Wie, że te ich sposoby są szkodliwe, że wyniszczają organizm i stosowanie ich może doprowadzić do śmierci. I zna także setki sposobów na zdrowe schudnięcie, a także zna granicę odchudzania i choroby, a BMI oznaczającego niedowagę, wychudzenie i wygłodzenie nie jest dla niej głupim wymysłem przeszkadzającym w dążeniu do wymarzonej sylwetki. I nie trzeba być tez specjalnie inteligentnym żeby stwierdzić, że zarówno uwznioślanie chorobliwego odchudzania, nazywanie osób chorych psychicznie motylkami i robienie z nich bohaterek i wzorów (tak, widziałam kiedyś blogi naprawdę młodziutkich dziewczyn, które pisały że chciałyby być chore na anoreksję), propagowanie i reklamowanie takiego postępowania, a także naśladownictwo tego jest głupotą. Ale także żeby przerazić się do czego człowiek jest zdolny żeby upodobnić się do modelek i aktorek, aby poprawić swoją samoocenę i jak straszna jest to choroba. [/OUOTE] Nie piszę, że chcę mieć anoreksję, bo nie chcę, gdybym chciała sobie poprawić samoocenę, to na pewno nie w ten sposób. Edytowane przez Nienamacalna Czas edycji: 2010-02-10 o 12:27 |
||
2010-02-10, 12:51 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 863
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
Sory, ale ten wątek jest BEZ SENSU, do niczego nie prowadzi.
Dziewczyna zadaje nam dziwne pytanie eeee" Czy to już anoreksja", chyba logiczne, że zaliczasz się do chorych na anoreksje. Głupi przykład: ciągle smarkam i kicham- czy to są początki kataru??!! Po jaki guzik pytasz nas się o coś skoro sama dobrze znasz odpowiedź na to pytanie TAK , to są początki anoreksji,jesteś chora, to chciałaś usłyszeć?? I co w takim razie teraz zrobisz??
__________________
NOWA UPORZĄDKOWANA WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514519 NIEAKTUALNA WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514085 Proszę odpisuj u mnie |
2010-02-12, 22:24 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 774
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
zapewne nic
|
2010-02-26, 10:51 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czy to naprawdę są początki anoreksji?
[QUOTE=MalaLejdi;17094008]Sory, ale ten wątek jest BEZ SENSU, do niczego nie prowadzi.
Dziewczyna zadaje nam dziwne pytanie eeee" Czy to już anoreksja", chyba logiczne, że zaliczasz się do chorych na anoreksje. Głupi przykład: ciągle smarkam i kicham- czy to są początki kataru??!! Po jaki guzik pytasz nas się o coś skoro sama dobrze znasz odpowiedź na to pytanie TAK , to są początki anoreksji,jesteś chora, to chciałaś usłyszeć?? I co w takim razie teraz zrobisz?? nie ma to jak forumowe wsparcie, jak mi sie nie podoba wątek to nawet do niego nie zaglądam Nienamacalna przede wszystkim potrzebujesz pomocy psychologa i bliskich Ci ludzi, i musisz uwirzyc ze jesteś atrakcyjna, to że wązysz wiecej od kolezanek z forum anorektyczek oznacza tylko ze twoja choroba nie jest jeszcze dalece posunięta, a pierwszym krokiem do wyleczenia jest niestety zrozumienie ze naprawde masz problem i jestes chora, i zacznij jak najszybciej bo to powazna smiertelna choroba, moja przyjaciółka na to chorowała i teraz dziekuje Bogu ze jej mama szybko zwrocila uwage na to co z nia sie dzieje pomimo ze starala sie w kazdy sposob ukryc to ze chowa jedzenie po szafkach, nosiła 3 swetry na sobie zeby nie bylo widac odstajacych zeber itd, miała manie na punkcie odchudzania, musisz umiec spojrzec w lustro i wiedziec ze jestes zdrowa ładna kobieta, a nadmierne odchudzanie doprowadzi Cie do wielu nieodwracalnych schorzen, nie chce wspominac juz nawet o najgorszym, pamietaj to juz nie jest zwykle odchudzanie to juz powazna choroba, i dla twojego bezpieczenstwa odradzalabym rozmowy z innymi nie wyleczonymi anorektyczkami bo tylko bedziecie sobie podsyłac nowe pomysły i napewno nie pomozecie sobie nawzajem, trzymam kciuki i daj sobie pomoc! |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.