Polecamy:

Timon i Pumba · 2017-01-26, 11:06

Treść usunięta

ridja devojka · 2017-01-26, 14:01

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Taki też wniosek wyciągnęłam.

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

invisible_01 · 2017-01-26, 17:30

Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

dorris23 · 2017-01-26, 18:11

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

ten filmik juz dawno byl w sieci.

ciri15 · 2017-01-26, 18:12

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

Dziwi mnie to, zwlaszcza ze te osoby pisza to w kontekscie czegos tak okropnego jak porzucenie zwierzecie. No wniosek nasuwa sie sam.

fairywho · 2017-01-26, 19:53

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

Ludzie wiecznie mylą porównywanie ze zrównywaniem i przez to całe to oburzenie za każdym razem jak ktoś porówna dziecko do czegokolwiek.

Renatka_2108 · 2017-01-26, 21:34

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70090186]Pewnie że nie można nadawać zdrobnień, a więc może być Radosław, ale nie Radek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja jak kiedyś zdecyduje się na drugie dziecko i będzie to syn to będzie Radosław. Uwielbiam to imię

Cytat:

Napisane przez madziara_07

ta Poziomka naprawde fajnie ale mi sie jeszcze tez bardzo Wilga podoba... tak ladnie brzmi

a Maya mi sie podobalo dla mojej corki.

Lilith i Montezuma- bosko

Maya mi się w pisowni nie podoba, lepiej już Maja, a Mia?

pani-jesień · 2017-01-26, 22:18

Cytat:

Napisane przez Renatka_2108

Ja jak kiedyś zdecyduje się na drugie dziecko i będzie to syn to będzie Radosław. Uwielbiam to imię

Radosław

**201803111829** · 2017-01-27, 06:05

Dziewczyny, jest cały wątek o imionach dla dzieci

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

madziara_07 · 2017-01-27, 20:47

Cytat:

Napisane przez Renatka_2108

Maya mi się w pisowni nie podoba, lepiej już Maja, a Mia?

chodzilo o to zeby Anglicy poprawnie przeczytali. ja nie mieszkam w Polsce wiec bralam pod uwage zeby bylo w miare latwe przy czytaniu a nie zeby kazdego poprawiac, dlatego np z bolem serca stwierdzilam ze jesli bedzie chlopczyk nie nazwe go Wojtek chociaz mi sie baaaardzo podobalo.

Renatka_2108 · 2017-01-27, 21:32

Cytat:

Napisane przez madziara_07

chodzilo o to zeby Anglicy poprawnie przeczytali. ja nie mieszkam w Polsce wiec bralam pod uwage zeby bylo w miare latwe przy czytaniu a nie zeby kazdego poprawiac, dlatego np z bolem serca stwierdzilam ze jesli bedzie chlopczyk nie nazwe go Wojtek chociaz mi sie baaaardzo podobalo.

Jak za granica to rozumiem.

Tyle że spotkałam się z przypadkiem chęci nazwania dziecka Maya, nie zgodzili się i nazywa się Maja.

Wojtek też lubię

Ale Radosław albo Sebastian uwielbiam.

Shawtty · 2017-01-27, 22:22

Też uwielbiałam imię Sebastian, ale era Sebixów zabiła we mnie tę miłość.

mary_poppins · 2017-01-28, 08:10

Zapraszam do wątku o imionach

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=895236

Nimfa20 · 2017-02-01, 19:18

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

Ja dość często mam starcia z 'koleżankami' ok. 40 letnimi (mam 29), które mają 1 lub 2 dzieci, i które często...hmm... opisują macierzyństwo jako cud itd. Lubię dzieci, ale uważam, że dziecko nie jest żadnym cudem ( no, może w przypadku osób, które od kilku lat starały się o potomstwo), nie uważam, że dzieciom wszystko się należy, że na wszystko powinno im się pozwalać itd.
Mam zwierzęta, może za dużo, ale mogłam sobie na tyle pozwolić. Często przy tych starciach koleżanki porównują dzieci kontra moje psy/koty/papugi, więc ja również porównuję zwierzęta kontra dzieci.

Ja, w przeciwieństwie do koleżanek śmiało mogę powiedzieć, że dzieci mają bardzo zbliżony charakter do psów i papug przede wszystkim. Podobnie się je wychowuje do pewnego momentu, mało tego, są papugi np. kakadu, które wychowuje się jak dziecko- trzeba nagradzać, karcić itd. i robić to z odpowiednim podejściem.

Także dla mnie- jako osoby mającej dużą styczność z dziećmi i zwierzętami- takie porównania są dość trafne

(Oczywiście w granicach rozsądku).

ajah · 2017-02-01, 19:29

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ja dość często mam starcia z 'koleżankami' ok. 40 letnimi (mam 29), które mają 1 lub 2 dzieci, i które często...hmm... opisują macierzyństwo jako cud itd. Lubię dzieci, ale uważam, że dziecko nie jest żadnym cudem ( no, może w przypadku osób, które od kilku lat starały się o potomstwo), nie uważam, że dzieciom wszystko się należy, że na wszystko powinno im się pozwalać itd.
Mam zwierzęta, może za dużo, ale mogłam sobie na tyle pozwolić. Często przy tych starciach koleżanki porównują dzieci kontra moje psy/koty/papugi, więc ja również porównuję zwierzęta kontra dzieci.

Ja, w przeciwieństwie do koleżanek śmiało mogę powiedzieć, że dzieci mają bardzo zbliżony charakter do psów i papug przede wszystkim. Podobnie się je wychowuje do pewnego momentu, mało tego, są papugi np. kakadu, które wychowuje się jak dziecko- trzeba nagradzać, karcić itd. i robić to z odpowiednim podejściem.

Także dla mnie- jako osoby mającej dużą styczność z dziećmi i zwierzętami- takie porównania są dość trafne

(Oczywiście w granicach rozsądku).

Nie sądzę by wychowanie kakadu i dziecka było podobne. Kto tak twierdzi niewiele więcej o wychowaniu.

ridja devojka · 2017-02-01, 19:37

Rozbawilo mnie to

Kakadu jest jak dziecko, trzeba karcic i nagradzać

niewiele wiesz o dzieciach w każdym razie nie są one aż tam proste w obsłudze

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

_Bumblebee_ · 2017-02-01, 19:44

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ja dość często mam starcia z 'koleżankami' ok. 40 letnimi (mam 29), które mają 1 lub 2 dzieci, i które często...hmm... opisują macierzyństwo jako cud itd. Lubię dzieci, ale uważam, że dziecko nie jest żadnym cudem ( no, może w przypadku osób, które od kilku lat starały się o potomstwo), nie uważam, że dzieciom wszystko się należy, że na wszystko powinno im się pozwalać itd.
Mam zwierzęta, może za dużo, ale mogłam sobie na tyle pozwolić. Często przy tych starciach koleżanki porównują dzieci kontra moje psy/koty/papugi, więc ja również porównuję zwierzęta kontra dzieci.

Ja, w przeciwieństwie do koleżanek śmiało mogę powiedzieć, że dzieci mają bardzo zbliżony charakter do psów i papug przede wszystkim. Podobnie się je wychowuje do pewnego momentu, mało tego, są papugi np. kakadu, które wychowuje się jak dziecko- trzeba nagradzać, karcić itd. i robić to z odpowiednim podejściem.

Także dla mnie- jako osoby mającej dużą styczność z dziećmi i zwierzętami- takie porównania są dość trafne

(Oczywiście w granicach rozsądku).

Masz styczność z dziećmi ale koleżanek. Nie ma to nic wspólnego z wychowywaniem własnego.
Wróć do dyskusji jak kiedyś będziesz miała (jeśli w ogóle) swoje dzieci.
P.S. porównać wychowywanie dziecka do wychowywania zwierzęcia może tylko ktoś kto nigdy nie miał dzieci (ew. nie był nianią na więcej niż dwie godziny)

.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pani-jesień · 2017-02-01, 20:21

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ja dość często mam starcia z 'koleżankami' ok. 40 letnimi (mam 29), które mają 1 lub 2 dzieci, i które często...hmm... opisują macierzyństwo jako cud itd. Lubię dzieci, ale uważam, że dziecko nie jest żadnym cudem ( no, może w przypadku osób, które od kilku lat starały się o potomstwo), nie uważam, że dzieciom wszystko się należy, że na wszystko powinno im się pozwalać itd.
Mam zwierzęta, może za dużo, ale mogłam sobie na tyle pozwolić. Często przy tych starciach koleżanki porównują dzieci kontra moje psy/koty/papugi, więc ja również porównuję zwierzęta kontra dzieci.

Ja, w przeciwieństwie do koleżanek śmiało mogę powiedzieć, że dzieci mają bardzo zbliżony charakter do psów i papug przede wszystkim. Podobnie się je wychowuje do pewnego momentu, mało tego, są papugi np. kakadu, które wychowuje się jak dziecko- trzeba nagradzać, karcić itd. i robić to z odpowiednim podejściem.

Także dla mnie- jako osoby mającej dużą styczność z dziećmi i zwierzętami- takie porównania są dość trafne

(Oczywiście w granicach rozsądku).

Dzieci się wychowuje, a nie tresuje.
Ale rozbawiłaś mnie, dzięki

dorris23 · 2017-02-01, 20:52

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ja dość często mam starcia z 'koleżankami' ok. 40 letnimi (mam 29), które mają 1 lub 2 dzieci, i które często...hmm... opisują macierzyństwo jako cud itd. Lubię dzieci, ale uważam, że dziecko nie jest żadnym cudem ( no, może w przypadku osób, które od kilku lat starały się o potomstwo), nie uważam, że dzieciom wszystko się należy, że na wszystko powinno im się pozwalać itd.
Mam zwierzęta, może za dużo, ale mogłam sobie na tyle pozwolić. Często przy tych starciach koleżanki porównują dzieci kontra moje psy/koty/papugi, więc ja również porównuję zwierzęta kontra dzieci.

Ja, w przeciwieństwie do koleżanek śmiało mogę powiedzieć, że dzieci mają bardzo zbliżony charakter do psów i papug przede wszystkim. Podobnie się je wychowuje do pewnego momentu, mało tego, są papugi np. kakadu, które wychowuje się jak dziecko- trzeba nagradzać, karcić itd. i robić to z odpowiednim podejściem.

Także dla mnie- jako osoby mającej dużą styczność z dziećmi i zwierzętami- takie porównania są dość trafne

(Oczywiście w granicach rozsądku).

Hahaha

cóż za bzdury, dawno się tak nie uśmiałam. Naprawdę mało wiesz na ten temat.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2017-02-01, 21:04

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

Dzieci się wychowuje, a nie tresuje.
Ale rozbawiłaś mnie, dzięki

O Ty zwolenniczko bezstresowego wychowania

pani-jesień · 2017-02-01, 21:56

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70446301]o ty zwolenniczko bezstresowego wychowania

[/quote]

:d

zakonna · 2017-02-01, 22:05

Chciałam tylko powiedzieć że psów się nie tresuje.

wysłane telepatycznie

pani-jesień · 2017-02-01, 22:09

Cytat:

Napisane przez zakonna

Chciałam tylko powiedzieć że psów się nie tresuje.

wysłane telepatycznie

A co się z nimi robi? Wychowuje? Serio pytam, bez złośliwości.

**Ingrid80** · 2017-02-01, 22:19

Szkoli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zakonna · 2017-02-01, 22:27

Wychowuje, szkoli, uczy. Natomiast nie ma nic wspólnego z tresura.

wysłane telepatycznie

ridja devojka · 2017-02-01, 22:36

Tresura to chyba coś innego niż takie domowe szkolenie psa.

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

ciri15 · 2017-02-02, 05:20

Niedawno mialam
(w sumie mam nadal) na wychowaniu dwa szczeniaki. I mysle ze czulam sie wtedy jak typowa matka. Chodzilam jak zombi, w nocy spalam moze z dwie godziny i to bardzo czujnie. To samo w dzien, ciagle sprawdzałam czy nic zlego im sie nie dzieje. Teraz jest już raczej wiekszy luz niz z dzieckiem ( np.nie choruja), ale serio, niektóre ich zachowania i moje odczucia sa takie jakbym miala do czynienia z wlasnymi dziecmi.

rudywiking · 2017-02-02, 07:04

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

A co się z nimi robi? Wychowuje? Serio pytam, bez złośliwości.

Objaśnia zasady panujące w społeczeństwie. Po to zeby wszystkim się żyło miło, spokojnie i bezkonfliktowo.
Bycia psem nauczyła szczeniora mama. Człowiek musi nauczyć go bycia psem wsród ludzi.
Tak to widzę. Wychowanie dziecka podobnie.
Nie wolno drzeć ryja na sasiadów w windzie (pies), nie wolno kopać tych sąsiadów po kostkach (dziecko). Takie tam.
Czyli wychowanie. Dokładnie tak jak w przypadku dziecka.
Tak, porównuję dziecko do psa

Wychowałam i to i to. Całkiem spoko wyszło.

Luba · 2017-02-02, 08:10

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

A co się z nimi robi? Wychowuje? Serio pytam, bez złośliwości.

Wychowuje, tak jak dziecko, moim zdaniem

Tyle tylko, ze jesli chodzi o psy czy tam kakadu, jest to wiele mniej skomplikowane i o wiele krotsze. Poza tym pies dorsta dosc szybko i zatrzymuje sie na, powiedzmy, rozwoju dwu czy trzylatka ludzkiego i na tym poziomie juz pozstaje. Dziecko rosnie i rozwija sie dalej, dlatego tez to wychowanie dziecka jest, moim zdaniem, duzo bardziej skomplikowane i wymaga duzo wiecej pracy, jest nieporownywalnie wiekszym wyzwaniem.

**dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552** · 2017-02-02, 08:16

Cytat:

Napisane przez Luba

Poza tym pies dorsta dosc szybko i zatrzymuje sie na, powiedzmy, rozwoju dwu czy trzylatka ludzkiego i na tym poziomie juz pozstaje.

2017-01-26, 11:06	#4111
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Treść usunięta

2017-01-26, 17:30	#4113
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Pojawił się w internecie filmik z kampanii społecznej pokazujący mężczyznę porzucającego dziecko na polnej drodze. Ma to być kampania nawiązująca do porzucania zwierząt. Oczywiście na fejsie od razu głosy od ludzi z niemowlętami jako zdjęcia profilowe, że olaboga jak można porównać DZIECKO DO PSA?!

2017-01-27, 06:05	#4119
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Dziewczyny, jest cały wątek o imionach dla dzieci Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-01-27, 22:22	#4122
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Też uwielbiałam imię Sebastian, ale era Sebixów zabiła we mnie tę miłość. __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-02-01, 19:37	#4126
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Rozbawilo mnie to Kakadu jest jak dziecko, trzeba karcic i nagradzać niewiele wiesz o dzieciach w każdym razie nie są one aż tam proste w obsłudze Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока __________________

2017-02-01, 21:56	#4131
pani-jesień Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 429	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70446301]o ty zwolenniczko bezstresowego wychowania [/quote] :d __________________ Jesteś!

2017-02-01, 22:05	#4132
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Chciałam tylko powiedzieć że psów się nie tresuje. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-02-01, 22:19	#4134
Ingrid80 BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 8 729	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Szkoli? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-01, 22:27	#4135
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Wychowuje, szkoli, uczy. Natomiast nie ma nic wspólnego z tresura. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-02-01, 22:36	#4136
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Tresura to chyba coś innego niż takie domowe szkolenie psa. Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока __________________

2017-02-02, 05:20	#4137
ciri15 Ekspert od Dupy Strony Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 20 778	Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. IV Niedawno mialam (w sumie mam nadal) na wychowaniu dwa szczeniaki. I mysle ze czulam sie wtedy jak typowa matka. Chodzilam jak zombi, w nocy spalam moze z dwie godziny i to bardzo czujnie. To samo w dzien, ciagle sprawdzałam czy nic zlego im sie nie dzieje. Teraz jest już raczej wiekszy luz niz z dzieckiem ( np.nie choruja), ale serio, niektóre ich zachowania i moje odczucia sa takie jakbym miala do czynienia z wlasnymi dziecmi. __________________ Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)