Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes > Służby mundurowe

Notka

Służby mundurowe Służby mundurowe to forum, na którym dyskutujemy o pracy, szkołach i możliwości zatrudnienia w policji, straży granicznej, wojsku. Podziel się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-07-19, 13:22   #571
arrorga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 6
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Aaa to na grupie tak pisza.. Ale tak jak ktos sensownie napisal- tam jest sporo singli, wiec takie sytuacje niestety moga miec miejsce.



Jeśli moge jakso pocieszyć, nie wierzcie we wszystko co tutaj pisza



Nie chce dolowac, ale po szkole jest adaptacja, ktora trwa 2 miesiace, wiec szkolka to nie jest jedyna rozlaka...

Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaić i moze co niektore dziewczyny sie ze mna zgodzą, ze z perspektywy czasu absolutnie nie ma co sie stresować
arrorga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-19, 14:06   #572
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Wiesz akurat u mojego TZ w plutonie singli jest mało, raczej ludzie po slubach, z dziećmi lub dziećmi w drodze.. A z tego co mi teraz mój opowiada to zachowują się jak prawdziwe psy które zerwały się ze smyczy.. Do żony nie dzwoni, ale na siedzenie u koleżanek w pokojach, chodzenie do sklepu i siłownię mają czas.. A w drodze do domu czyszczenie telefonu i fb..

Mój na razie mówi że niedobrze mu jak na to patrzy, ale ciekawe czy lada moment nie zacznie działać w ten sam sposób..

Ja póki co zapisałam się na siłownię i zajęcia z tańca więc czasu na myślenie i dolowanie się będzie znacznie mniej.. 😉
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-19, 17:05   #573
memories80
Raczkowanie
 
Avatar memories80
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Wiecie co zaobserwowałam przez te kilka miesięcy ?
- początki są bardzo zajmujące (nauka, nowi ludzie, ogarnięcie rozmieszczenia budynków, totalne skupienie na relacjach wewnątrz, fascynacja wszystkim co jest tam - totalna olewka na wszystko co zostało w domu ).
- drugi etap - coraz więcej nauki , stres, popijanie, łażenie po pokojach. Bajerowanie wszystkiego co się rusza - co by inni widzieli że jesteś ,,męski'' a nie pantofel , fascynacja siłownią , nowe odżywki co by masa masa masa rosła... Grupa na mesenge już nie służy do oficjalnych info tylko zabijacz czasu na najniższym poziomie. Ostre filmy na WhatsApp, im gorsze tym lepiej (WhatsApp nie ma ograniczeń do treści po... ). I kasowanie wiadomości w drodze powrotnej do domu (to by się zgadzało).
-ostatni etap to już kwestia indywidualna. Z czasem jednych cała ta sytuacja zaczyna nudzić i chcą wrócić do normalności i czekają z utęsknieniem aż się ta szkoła skończy, a inni brną w to coraz bardziej łapiąc głupie nawyki. Wszystko zależy człowieka.



Policja - zawód zaufania publicznego.

Policjant powinien być wzorem do naśladowania
memories80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-19, 19:20   #574
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Mój jak dziś pisał to maja mnóstwo materiału z prawa do opanowania na kartkówkę. Mówi, że w ciul nauki ze wszystkiego, a bardzo mało czasu by przy tym przysiąść porządnie i wykuć. Co do tamtej sytuacji,że mu powiedziałam,że sobota taka zajęta była a czas na telefon miał i dodawanie ciągle to nowych znajomych ogarnął to powiedział,że to dowódca plutonu dodaje na Messengerze, a nie on. I jak zawsze on niczemu nie jest winien. Ale zezłościł sie,że truje mu takimi głupotami dupę i jak tak jescze raz tak zrobię to odezwie się jak przyjedzie na przepustkę. To mówie, koniec zgrywania się przy kolegach jaki to cwaniaczek jesteś i sie rozłączyłam. Żałowałam,że czepiam sie go jak mu tam tak bardzo ciezko. Ale też powinien zrozumieć,że potrzebuje chwilę uwagi, pocieszenia i zainteresowania.
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-20, 15:01   #575
Iwonellka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

@Katerzynka nie chce Cie specjalnie martwic ale moj akurat w weekend bardzo czesto sie odzywał az momentami mialam dosc. Ale zrobil sie jakis taki drazliwy, oczekuje skupienia 100% na jego osobie. W kółko gada o sobie, co u mnie to raczej go nie interesuje. Dzis w nocy przyjedzie na weekend to zobaczymy jak to bedzie.
Iwonellka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-20, 16:53   #576
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Zobaczę co będzie jutro.. kolejny weekend. Lepiej neich mi nie podpada i niech się weźmie ostro za naukę bo szybciej wróci niż sobie planował. A jeżeli teraz to oleje to nie będzie za ciekawie. Nie wiem dokładnie jak.tam wygląda weekend bo poprzedni miał bardzo zajęty czym to dziewczyny nie pytajcie bo sama nie mam pojęcia.
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-21, 20:36   #577
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Wiecie dziewczyny, ja mam doła.. Mój jest w domu ale co z tego.. Uczy się, uzupełnia notatki, kupuje milion rzeczy.. A dla nas czasu brak.. Wszystko co jest w domu to ☠☠☠☠☠☠☠y, on ma ważniejsze rzeczy na głowie.. I jeszcze mi powiedział że nudno jest tak we dwoje w domu - a nigdy zbyt rozrywkowy nie był.. I jak się cieszyć z jego obecności? 😪
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-21, 22:33   #578
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

No co Ty! Przykro mi,że nie potrafi cieszyć się z czasu sam na sam;( ale widać,że.jest tak nastawiony na nauke,że nie widzi co się dzieje w okolo..
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-23, 19:44   #579
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Katerzynka, a jak weekend u Was?
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-24, 18:18   #580
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Hej. W piątek wieczorem miarowy. W sobotę taka lipa, uzupełniał ciągle jakieś notatki, robił nowe do tego jakiś.referat. Może z 10sms to max. W niedzielę już się skupiał na tym że od poniedziałku ma zapowiedziane kartkówki. Do tego jeszcze poprawkę z czegoś tam i się martwil czy da radę. W sumie byłam.jako pocieszycielka. Ale kontakt też słabo, jescze jakieś wyjście na żużel mieli. W niedzielę dzwonił koło 23 ale już się tak wkurzyłam i mowie,że śpię to on jak zawsze zaczyna słowami "ja tylko na minutę dzwonię" To tylko dobranoc i tyle. No ale cóż.. dziś.jest wtorek to.kiedzy zajęciami chociaż napisał o dziwo miał na to chwilę bym go pocieszała i powtarzała że trzymam.kciuki. trzymam.je cały czas. Bo kto ma w niego wierzyć jak już najbliższą jego rodzina. A jak u Was? Opowiadajcie bo coś tu nikogo nie ma
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-25, 09:44   #581
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cześć dziewczyny, długo mnie nie bylo. U nas juz pomału koniec kursu. Wiecie coś o jakiejś imprezie końcowej w ten weeknd w Pile?
Kurs specjalistyczny 23.04- 03.08 .2018 ?
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-25, 11:56   #582
AngelikGika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez backspace12 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, długo mnie nie bylo. U nas juz pomału koniec kursu. Wiecie coś o jakiejś imprezie końcowej w ten weeknd w Pile?
Kurs specjalistyczny 23.04- 03.08 .2018 ?
Zazdroszczę Ci u nas jeszcze do pazdziernika

Mówisz że jakaś impreza się szykuję ? Nic o tym jeszcze nie wiem, pewnie dowiem się w sobotę wieczorem, bo mój akurat zostaje na ten weekend w szkole. Już raz była taka impreza pożegnalna wtedy mieli jakieś karaoke w klubie/barze.
AngelikGika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-25, 13:18   #583
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

nie wiem czy będzie , bo jeszcze mój nic mi nie mówił, ale pytam juz tak na zaś czy wy coś wiecie.
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 21:13   #584
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Dziewczyny, coś cicho tuu.. jak sobie radzicie?



U mnie wszystko się posypało.. Ja pasuje, czekam tylko na jego przyjazd na weekend żeby sobie wszystko powiedzieć prosto w oczy..



Dwa lata poszły się j**** w miesiąc.. Z ukochanej stałam się wrogiem, zjadaczem czasu i przeszkodą w karierze.. Szybko nauczył się wyładowywać złość na mnie, kłamać i kręcić, czyścić telefon, a przyjazd na weekend to już strata pieniędzy.. Odbiło mu szybko.. Ale to widocznie cechy, których nie widziałam wcześniej, albo nie chciałam widzieć..

Mam nadzieję, że u Wasi TŻ to grzeczne chłopaki
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 09:03   #585
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Smutasekkk, u nas juz szkolenie dobiega konca, ostni tydzien , NARESZCIE. Tesknota tesknota i jeszcze raz tesknota. Ja odczułam bardzo brak mojego lubego, mysle i wierze ze on tez teskni, bo widze jaki wraca do domu. Był praktycznie w kazdy weekend w domu, takze super. Co do wolnego czasu to naprawde moga robic co chca, wychodza do baru, na kregle, jezdza nad wode, kreca sie po miescie, chodza do kina, albo siedza w pokojach i piją , a zapomnialam ucza sie tez
Co do intergracji to taaaaaak, dla mnie jako kobiety dramat, ale oni jako grupa dobrze ze sie zgrali, nie mowie o imprezach , ale ogólnie wykladowcy lepiej patrza na zorganizowana grupe.
Myslę ze kazdy z nas ma swoje priorytety i jesli mu na czyms zalezy, to bedzie sie umiał upilnować. Jesli nie to juz w pierwszych dniach pojdzie w długa. Faceci maja plytkie myslenie i uwazaja ze nikt nic sie nie dowie, ale predzej czy pozniej wszystko wychodzi na jaw.
Aktualnie mamy stres przed egzaminem, ale jestem pewna ze zda, choc zawsze jest ta nutka niepwnosci.W tym tygodniu daje mu luz, i probuje nie zadreczac domowymi sprawami, i motywuje do nauki. A wasi chlopcy jak sie sprawują na szkole?
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 09:52   #586
AngelikGika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez Smutasekkk Pokaż wiadomość
Dziewczyny, coś cicho tuu.. jak sobie radzicie?



U mnie wszystko się posypało.. Ja pasuje, czekam tylko na jego przyjazd na weekend żeby sobie wszystko powiedzieć prosto w oczy..



Dwa lata poszły się j**** w miesiąc.. Z ukochanej stałam się wrogiem, zjadaczem czasu i przeszkodą w karierze.. Szybko nauczył się wyładowywać złość na mnie, kłamać i kręcić, czyścić telefon, a przyjazd na weekend to już strata pieniędzy.. Odbiło mu szybko.. Ale to widocznie cechy, których nie widziałam wcześniej, albo nie chciałam widzieć..

Mam nadzieję, że u Wasi TŻ to grzeczne chłopaki
Kurczę może da się to wszytsko jeszcze naprawić, czeka was poważna rozmowa, może on sobie nie zdaje sprawy z tego jak ty to wszystko odczuwasz. Najgorsze są początki później wszystko się uspokaja i w pewnym stopniu wchodzi rutyna.

Kiedyś słyszałam że jakaś dziewczyna spała u mojego w pokoju oczywiście z innym chłopakiem,byłam wściekła ale on stwierdził że to nie jego sprawa, czasami mi się wydaję że tam dziewczyny są gorszę niż faceci. Ja staram się być spokojna i ufać mojemu chociaż czasami są czarne myśli No i jest dla mnie kochany pokazuję mu że mu zależy, to mnie uspokaja
AngelikGika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 10:46   #587
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez AngelikGika Pokaż wiadomość
Kurczę może da się to wszytsko jeszcze naprawić, czeka was poważna rozmowa, może on sobie nie zdaje sprawy z tego jak ty to wszystko odczuwasz. Najgorsze są początki później wszystko się uspokaja i w pewnym stopniu wchodzi rutyna.

Kiedyś słyszałam że jakaś dziewczyna spała u mojego w pokoju oczywiście z innym chłopakiem,byłam wściekła ale on stwierdził że to nie jego sprawa, czasami mi się wydaję że tam dziewczyny są gorszę niż faceci. Ja staram się być spokojna i ufać mojemu chociaż czasami są czarne myśli No i jest dla mnie kochany pokazuję mu że mu zależy, to mnie uspokaja



o tak o spaniu dziewczyn w pokojach chlopakow to tez nie raz słyszalam, dziewczyny o ile mozna je tak nazawac, bo kobietami nie sa, zachowuja sie tam jak najwieksze kur..., właża do łożek, i kombinuja. Tworza sie zwiazki, parki, tylko po co to wszytsko skoro kade z nich ma swoja druga połowke w domu, a oni tam zyja swoim zyciem. smutne to jest, ale coz zrobic . Jakos musimy przetrwac i wierzyc naszym facetom.
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 11:32   #588
AngelikGika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Czasami lepiej nie myśleć co się tam dzieję i tak jak mówimy ufać naszym facetom ale też mieć oczy szeroko otwarte

Aaa dziewczyny jak to jest z tą adaptacją ona jest zaraz po zakończeniu szkoły ?
AngelikGika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-31, 12:22   #589
memories80
Raczkowanie
 
Avatar memories80
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Zaufanie zaufaniem ...


Najbardziej mnie drażni to ich wewnętrzne przyzwolenie na zdrady.
Kumpel śpi z koleżanką w jednym pokoju ? - lekkie stwierdzenie ,,to nie moja sprawa''... Ma dziewczynę - to nie moja sprawa, ma dzieci ? - to nie moja sprawa... A drodzy Panowie gdyby Wasze Panie gziły się w domach z sąsiadem, kolegą z pracy gdy wy wyjeżdżacie ? Było by to ok ? W końcu my tu też same , zestresowane, samotne , nie wszystkie Panie mają migreny :P



Facet ,,ZAJĘTY'' sypiający z innymi to nic innego jak kur**a z jajami.
Jeśli nudzi mnie związek i sex z partnerem, kończę ten związek.

Jakim trzeba być tchórzem i psychopatą żeby po czymś takim spojrzeć swojej partnerce w oczy i jak by nigdy nic iść z nią do łóżka (nie rzadko przynosząc syfa z łóżkowych podbojów).

Pamiętajcie. Dziw*a to zawód a ku**a to stan umysłu - nie ma podziału czy facet czy baba.


Ale na szczęście Panowie w domach pogrążają swoich kolegów ze szkółki a Panie mają ze sobą kontakt. Anegdoty ze szkółek nie są bezimienne Nikt nie jest anonimowy
memories80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-01, 07:28   #590
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez AngelikGika Pokaż wiadomość
Czasami lepiej nie myśleć co się tam dzieję i tak jak mówimy ufać naszym facetom ale też mieć oczy szeroko otwarte

Aaa dziewczyny jak to jest z tą adaptacją ona jest zaraz po zakończeniu szkoły ?


u nas 7 lat temu wygladalo tak ze skonczyl szkolenie podstawowe , chwila wolnego chyba była i od razu warszawa 2-3 mies. ale zjazdy tez były co tydzien jak na szkole.

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Cytat:
Napisane przez memories80 Pokaż wiadomość
Zaufanie zaufaniem ...


Najbardziej mnie drażni to ich wewnętrzne przyzwolenie na zdrady.
Kumpel śpi z koleżanką w jednym pokoju ? - lekkie stwierdzenie ,,to nie moja sprawa''... Ma dziewczynę - to nie moja sprawa, ma dzieci ? - to nie moja sprawa... A drodzy Panowie gdyby Wasze Panie gziły się w domach z sąsiadem, kolegą z pracy gdy wy wyjeżdżacie ? Było by to ok ? W końcu my tu też same , zestresowane, samotne , nie wszystkie Panie mają migreny :P



Facet ,,ZAJĘTY'' sypiający z innymi to nic innego jak kur**a z jajami.
Jeśli nudzi mnie związek i sex z partnerem, kończę ten związek.

Jakim trzeba być tchórzem i psychopatą żeby po czymś takim spojrzeć swojej partnerce w oczy i jak by nigdy nic iść z nią do łóżka (nie rzadko przynosząc syfa z łóżkowych podbojów).

Pamiętajcie. Dziw*a to zawód a ku**a to stan umysłu - nie ma podziału czy facet czy baba.


Ale na szczęście Panowie w domach pogrążają swoich kolegów ze szkółki a Panie mają ze sobą kontakt. Anegdoty ze szkółek nie są bezimienne Nikt nie jest anonimowy




dokladnie, jest takie mega ☠☠☠☠isko ze stolicy wojewodztwa swietokrzyskiego, co dziewczyna wyprawia to jakis oblęd.
chłopaki sie z niej smieja, albo robia prokusy zeby sie obrazila, ta wyjdzie na chwile z pokoju z niby fochem po czym po 5 min wraca (znajomosc zaczeła sie po 3 dniach ) niedowiary?! a jednak...


tak jak i inne. Wstyd mi jako kobiecie kiedy słucham o takich wyczynach. i ludzie maja w domu zony, mezów dzieci ale o tym sie nie mysli, bynajmniej nie wszyscy. Laski biegaja po pokojach i spia co noc gdzie indziej.

zauwazylam Ze to jakos dziewczyny mniej sie szanuja niz faceci, bardziej zaczynaja, kombinuja, a facet jak facet, *** to co sie rusza i ma chec, no niestety. zero, zero , zero mozgu.

ciekawa jestem czy faceci ktorzy zostawili swoje zony /partnerki zyciowe same w domu maja obawy przed jakimis dradami czy innymi rzeczami. Aczkolwiek moj robi mi czasami male sceny zdzdrosci, takze mysle ze troche tez sie obawia


Tak masz racje, teraz zacznie dopiero wychodzic podczas jakis wspolnych imprez co sie tam dzialo.
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:39   #591
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Poważna rozmowa - na pewno. Cały ten tydzień wygląda jak jedna wielka masakra. Każda rozmowa kończy się kłótnią.



Tylko wiecie dziewczyny u nas jest jeszcze jeden problem - ja od początku jestem przeciwna tej całej policji. I nie chodzi nawet o tą szkółkę tylko o to co będzie później. Nie jest to bezpieczna praca, narażanie zdrowia, życia, praca w niedziele, święta i w dodatku praca z patologią - bo do prewencji go przydzielili. A pieniądze mniejsze niż u mnie za siedzenie za biurkiem. Dziewczyny Wy się nie martwiłyście? Nie denerwujecie się tym ryzykiem?
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 16:03   #592
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Mój ostatnio ciągle na poprawki chodzi. .w tygodniu odzywa się średnio,a jak zbliża się weekend to już w ogóle masakra...tzreba błagać o jaki kolwiek kontakt. Ciągle dodaje jakieś koleżanki na fb (gdzie wcześniej dzień mówił że idzie już spać bo jest wyrypal a jeszcze musi poczytać na kartkówkę) a tu wysyłane zaproszenia.. mówi że kocha,tęskni ale jak dzwoni to koledzy oczywiście.sie udzielają... Np.jutro w końcu będzie w domu po tej całej unitarce i mówi że "jutro się widzimy"a jego kumple krzyczą "zmiana planów jedziemy na balety"to ja do nich w takim razie mój nie ma gdzie już wracać. Wkurza mnie to wszystko... Niby w plutonie ma tylko 3dziewczyny a 5juz dodał do znajomych iwdac czasu na takie rzeczy nie brakuje... A ja się tu o niego martwię,pocieszam,trzymam kciuki,żyje ta jego szkoła..a on leci w ścieme. Już sobie po korytarzach łażą, domookojow koleżanek również.. mówi że jedna będzie rezygnowała bo.cos tam że.zdrowiem pytam z ciekawości która a on do mnie"czy to ważne" potem pisze że jakas starsza..to ja z tekstem że dobrze że.mlode zostaja..a on co na to "bez komentarza".. ma swoje fochy, wyładowuje to na mnie. I mówi że mam go nie wkurzać ta zazdrością. Bo on jest dorosły facet. Fajnie tylko nie wiadomo czy te laski wiedzą co to zajęty, żonaty,dzieciaty.... Koledzy uważają że Ci z obrączka mają większe wzięcie.. ;(
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-03, 09:52   #593
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Okropne jest to ciągłe robienie tajemnic z życia szkoły, ale nie martwcie się prędzej czy później wszytsko wyjdzie na jaw, co sie tam działo. Będą wspólne imprezy , będą sie zapraszać nazwajem do siebie poleje się wódka i im rozwiąże się język. Zaufajcie mi i wszystkiego się dowiecie.
tylko nie wiem co jest lepsze. Wiara w to ze nasi faceci są ok na szkółce czy poznanie prawdy o imprezach , wyjazdach itp.
Fakt jest taki, że jak się sami nie upilnują to my z domu nie damy rady. A wszelkie kłotnie, złości i sceny zdzdrości tu nie pomogą wręcz przeciwnie bo nie będą mieć ochoty do nas wracać na weekendy.
Wiem, łatwo się piszę, ale cóż takie nasze życie. Ich praca będzie na piedestale nie ważne ile będziecie same dawać z siebie i pracować na 3 etatach.
Tą ich wyższość nad społeczeństwem , nietylkalność i ataki naprzeciwnika, nabywają tu na szkole. Jedni będą umieć rozgraniczyć pracę od domu a inni nie.
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-03, 13:12   #594
Katerzynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 21
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Straszne jest to co piszesz. Szkoła chce ich wychować po swojemu jak im nie będzie pasowało jak się nie podporządkują, udupia ich i do widzenia. Moj dziś wraca na weekend. Dzwonił że bloku że strzelania nie zaliczył i e poniedziałek będzie miał poprawkę. Czyli przyjedzie się na spokojnie uczyć.. wczoraj nie dzwonił jonprzrnosili ichndo innego pokoju. Więc mowil,że takie zamieszanie że nie ma czasu. No ale wspomniał że będą mieli lepsze warunki. Zawsze jak dostanie 1to już mam mu szukać pracy,potem poprawi i znowu się stara. I tak ciągle w kółko. Pozdrawiam serdecznie.
Katerzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 06:24   #595
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez Smutasekkk Pokaż wiadomość
Poważna rozmowa - na pewno. Cały ten tydzień wygląda jak jedna wielka masakra. Każda rozmowa kończy się kłótnią.



Tylko wiecie dziewczyny u nas jest jeszcze jeden problem - ja od początku jestem przeciwna tej całej policji. I nie chodzi nawet o tą szkółkę tylko o to co będzie później. Nie jest to bezpieczna praca, narażanie zdrowia, życia, praca w niedziele, święta i w dodatku praca z patologią - bo do prewencji go przydzielili. A pieniądze mniejsze niż u mnie za siedzenie za biurkiem. Dziewczyny Wy się nie martwiłyście? Nie denerwujecie się tym ryzykiem?


Hej i jak Wam minał weekend? Dogadaliscie się jakoś?

Powiem Wam, że moj juz zjechal... Czy się ciesze? W piątek do póki nie wrocił to bardzo się cieszyłam, szykowałam sie, dom, dziecko itp, ale 10 min po popowocie juz nie mogłam nazwać tego radościa. Nie wiem, nie umiem tego nazwać.
Czuję się strasznie ;(
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 11:28   #596
AngelikGika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez backspace12 Pokaż wiadomość
Hej i jak Wam minał weekend? Dogadaliscie się jakoś?

Powiem Wam, że moj juz zjechal... Czy się ciesze? W piątek do póki nie wrocił to bardzo się cieszyłam, szykowałam sie, dom, dziecko itp, ale 10 min po popowocie juz nie mogłam nazwać tego radościa. Nie wiem, nie umiem tego nazwać.
Czuję się strasznie ;(
Co się dzieję ? czemu się nie cieszysz ? Ja na twoim miejscu była bym cała w skowronkach
AngelikGika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 11:45   #597
Ainola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 38
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez Smutasekkk Pokaż wiadomość
Poważna rozmowa - na pewno. Cały ten tydzień wygląda jak jedna wielka masakra. Każda rozmowa kończy się kłótnią.



Tylko wiecie dziewczyny u nas jest jeszcze jeden problem - ja od początku jestem przeciwna tej całej policji. I nie chodzi nawet o tą szkółkę tylko o to co będzie później. Nie jest to bezpieczna praca, narażanie zdrowia, życia, praca w niedziele, święta i w dodatku praca z patologią - bo do prewencji go przydzielili. A pieniądze mniejsze niż u mnie za siedzenie za biurkiem. Dziewczyny Wy się nie martwiłyście? Nie denerwujecie się tym ryzykiem?
Mój trafił do drogówki na początku. Czyli tyle, że jednak bezpieczniej, ale godziny i zmiany to dramat. No, ale da się wyrwać, jak się chce i jest się wytrwałym. Mój jest po studiach więc chodził, chodził i chodził i pytał i jak był konkurs na lepsze stanowisko to się zgłosił. Świeżo po studiach to wiedział co i jak i wygrał z policjantami z lepszym stażem, ale co nie ogarniali tematu i teraz jest super. Możliwości awansu i święty spokój, stałe godziny pracy...
Ainola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 12:08   #598
memories80
Raczkowanie
 
Avatar memories80
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez backspace12 Pokaż wiadomość
Hej i jak Wam minał weekend? Dogadaliscie się jakoś?

Powiem Wam, że moj juz zjechal... Czy się ciesze? W piątek do póki nie wrocił to bardzo się cieszyłam, szykowałam sie, dom, dziecko itp, ale 10 min po popowocie juz nie mogłam nazwać tego radościa. Nie wiem, nie umiem tego nazwać.
Czuję się strasznie ;(

Po szkole zawsze pozostanie gorzki posmak w ustach...
I ta niepewność kto do nas wrócił. Nawet trochę ci się nie dziwię.
Mój zaczyna robić głupie cyniczne uśmieszki jak jest poruszany jakiś niewygodny temat. Nie stara się nawet wchodzić w dyskusję - milczy i odwraca się na pięcie.


Ciekawa jestem jak będzie po powrocie jak pójdzie do pracy....
Jak ci kochanie minął dzień ?
- cisza

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Ainola Pokaż wiadomość
Mój trafił do drogówki na początku. Czyli tyle, że jednak bezpieczniej, ale godziny i zmiany to dramat. No, ale da się wyrwać, jak się chce i jest się wytrwałym. Mój jest po studiach więc chodził, chodził i chodził i pytał i jak był konkurs na lepsze stanowisko to się zgłosił. Świeżo po studiach to wiedział co i jak i wygrał z policjantami z lepszym stażem, ale co nie ogarniali tematu i teraz jest super. Możliwości awansu i święty spokój, stałe godziny pracy...

A mogła byś Ainola napisać jakie są zmiany godzinowe w drogówce ? Mój trafił do prewencji. Jak te godziny się różnią ? Nie od dziś wiadomo że Panowie potrafią w czasie pracy i przerw prowadzić drugie życie... No bo jak go sprawdzisz ? Chyba że rozwiejecie moje czarnowidztwo ?
memories80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 13:26   #599
backspace12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

[QUOTE=memories80;85290936]Po szkole zawsze pozostanie gorzki posmak w ustach...
I ta niepewność kto do nas wrócił. Nawet trochę ci się nie dziwię.
Mój zaczyna robić głupie cyniczne uśmieszki jak jest poruszany jakiś niewygodny temat. Nie stara się nawet wchodzić w dyskusję - milczy i odwraca się na pięcie.


Ciekawa jestem jak będzie po powrocie jak pójdzie do pracy....
Jak ci kochanie minął dzień ?
- cisza

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------


moj narazie ma urlop, ale niedlugo wraca, o prace sie nie boje, bo "znam "ludzi i powiedzmy ze moge byc spokojna. ale wiadomo jesli ktos chce to i tak dopnie swego czy to praca, czy skzolenie. ☠☠☠☠iszonów nie brakuje.
Tak najgorsze jest brak odpowiedzi albo unikanie odpowiedzi na niewygodne pytania. Tak u nas jest to nie od dzis. tylko na pytanie czy cos ukrywasz oczywiscie jest oburzenie i ze jestem ci ☠☠☠☠a wierny i przestan juz dociekac. ;/

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

zalożyłam nowy watek o naszych kobiecych rozterkach... w skrócie opisałam swoja historie. ciekawa jestem czy u Was tez jest podobnie, czy tylko ja tak trafiłam.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1253446
backspace12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-06, 21:10   #600
Smutasekkk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 12
Unhappy Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Poważna rozmowa była. Na ten moment wyprowadziłam się.



Powiedział mi, że życie na szkole wymaga pewnych zachowań: trzeba być facetem a nie *****, że jak ktoś chodzi często z telefonem albo wyznaje dziewczynie miłość to później się z niego śmieją - a on ma i tak dużo stresu, więc dodatkowego sobie dokładać z mojego powodu nie będzie. Że to szkolenie to przygotowanie dla mnie do tego jak to będzie później - że będę musiała dostosować się do jego służb, zmęczenia, czasami braku czasu i tego, że on nie będzie mógł funkcjonować na tych samych zasadach w domu co jak bo on będzie miał odpowiedzialną i wymagającą pracę.
I że swoim zachowaniem, przewrażliwieniem i DZIWNYMI wymaganiami (bo to, że chce mieć z nim kontakt nagle zaczęło być dziwne) podcinam mu skrzydła. On sobie na tym szkoleniu radzi, wszystko na razie zalicza, a przeze mnie nie może się z tego cieszyć.
Usłyszałam też, że FB czyści dla przejrzystości - bo jak ma tam dużo to trudno mu się ogarnąć, że powinnam nauczyć się liczyć i wiedzieć, że przy wynagrodzeniu niecałe 2000zł nie ma co szastać kasą i wydawać na głupoty - bo po co jeździć co tydzień do domu, skoro wszystko można kupić na miejscu i pralki też są...


Powiedział mi, że jeśli tak bardzo chcę to może to rzucić, bo szkoda mu zdrowia na taką sytuację jaka jest między nami. I co miałam mu powiedzieć? Że właśnie na to czekam i o tym marzę?? Gdyby to zrobił miałby do mnie żal do końca życia.

Widzę jak się zmienił, nawet w domu zachowuje się inaczej. Zero czułości, zainteresowania tym co w domu, co u mnie, u mnie w pracy.. W koło tylko pranie, kupowanie książek, pakowanie, pogaduszki i filmiki z kolegami z plutonu - bo tylko oni go rozumieją..


Ja tak nie dam rady, zakochałam się w zupełnie innym człowieku. Przez miesiąc stał się zupełnym przeciwieństwem samego siebie. Ja tak nie chcę.



Co robić? Oczekiwać od niego, żeby zrezygnował? Jak do niego przemówić?

Edytowane przez Dorotti666
Czas edycji: 2018-08-09 o 15:02 Powód: obraźliwe słowo
Smutasekkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Służby mundurowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-07-01 07:21:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.