2010-05-02, 22:01 | #301 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
pytanie mam a ze zwiazane z kulinariami, to zadam tutaj.
Dziewczyny, w czym trzymacie/gromadzicie swoje przepisy? Bo ja do tej pory kolekcjonowalam wszystko w folderach na komputerze, ale troche niewygodnie mi eksperymentowac z kompem w kuchni, i pomyslalam sobie ze stworze jakis fajny zeszyt/ksiege z przepisami. Mozecie podpowiedziec jak i gdzie Wy kolekcjonujecie swoje przepisy? |
2010-05-02, 22:10 | #302 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Cytat:
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2010-05-02, 22:48 | #303 |
Rozeznanie
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Dzieki Agusia, no w sumie segregator tez fajny pomysl, nie wpadlam na to
Ja narazie zaopatrzylam sie w zeszyt, ale jakos szukam inspiracji, na cos innego, bo on mi sie wydaje za zwykly |
2010-05-03, 10:15 | #304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Ja mam zeszyt do wpisywania, zeszyt do wklejania i segregator
|
2010-05-14, 07:31 | #305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
PASTA Z TUŃCZYKA
nadaje się na IFSB składniki: puszka tuńczyka w sosie własnym ale i w oleju będzie ok, odsączonego podobna ilość kremowego naturalnego serka, u mnie Figura 5% Turek, może być tez President 1-2 łyżeczki mieszanki czosnkowo - szalotkowej kapary, namoczone i posiekane suszone pomidory, sól, pieprz - wedle uznania wykonanie: tuńczyka rozdrobnić, dodać pozostałe składniki, wymieszać i doprawić |
2010-05-14, 20:30 | #306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
MIESZANKA CZOSNKOWO - SZALOTKOWA
składniki: 10 szalotek 10 ząbków czosnku oliwa z oliwek wykonanie: za pomocą miksera rozdrobnić szalotki i czosnek, przełożyć do słoika i zalać oliwą tak, żeby przykryć wierzch |
2010-05-15, 00:51 | #307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
W ramach nieudolnego ograniczania weglowodanow zrobilam dzis Bajgle... wyszly wspaniale - a musze przyznac, ze byl to debiut buleczkowy
sa bardzo podobne do tych, ktore mozna zjesc za oceanem - w Dunkin'Donuts polecam Wam - nie da sie tego zepsuc KLIK |
2010-05-15, 07:54 | #308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
pamiętam czas, kiedy Donkin Donuts był w Krakowie... mieli przepyszne pączki z nadzieniem jabłkowym |
2010-05-15, 22:38 | #309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Wklejam totalnie banalny przepis na ciasto rabarbarowe... robiłam takowe po raz pierwszy i wyszło świetne, co oznacza, że tu nie ma czego zepsuć
Ciasto z rabarbarem Składniki: 300 g margaryny szklanka cukru 3 łyżki wody 2 jajka 2,5 szklanki mąki pszennej 2 łyżeczki proszku do pieczenia 80 dkg - kilogram rabarbaru (lub innych owoców, np. węgierek, jabłek) Przygotowanie: Do rondelka wsadzić margarynę, cukier i wodę. Rozpuścić, wymieszać - nie gotować. Po przestudzeniu dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz jajka. Zmiksować. Średniej wielkości brytwankę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą (ewentualnie mąką). Wylać połowę ciasta, na całej jego powierzchni poukładać kawałki owoców (w niewielkich odstępach, niezbyt ciasno, żeby ciasto miało szansę wyrosnąć). Wylać drugą część ciasta, wyłożyć drugą warstwę owoców. Jeśli ktoś woli można wylać od razu całe ciasto, a owoce ułożyć tylko na wierzchu Pieczemy na złoty kolor w temperaturze około 200 stopni (w moim piekarniku ciasto siedziało 40 minut). Poniżej zdjęcie poglądowe + jako bonus zdjęcie, które właśnie mam na tapecie, genialnie wygląda Smacznego! |
2010-05-23, 09:50 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Drozdzowe z owocami
http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=2494 Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-12-02 o 21:27 |
2010-06-02, 17:38 | #311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Tagliatelle z łososiem
Skladniki: - makaron tagliatelle (razowy i szpinakowy) - cebula (1, srednia) - czosnek (2 zabki) - oliwa (2 lyzki) - pomidory (2, srednie) - losos (100 gram, wedzony, w plastrach) - natka pietruszki (pol peczka) - bazylia (1/3 peczka) - jogurt naturalny (100 gram) - sol - pieprz kolorowy (kilka ziarenek) Makaron wrzuc na osolony wrzatek i ugotuj na malym ogniu (ok. kwadrans) az bedzie al dente. W tym czasie... Cebule pokroj w kostke, czosnek drobno posiekaj. W garnku rozgrzej lyzke oliwy i zeszklij na niej cebule. Gdy stanie sie szklista, dodaj czosnek i podsmaz razem przez ok. 30 sekund ciagle mieszajac (uwazaj by czosnek sie nie przypalil bo stanie sie gorzki). Przeloz do miski. Pokroj pomidory w kostke, platy lososia potnij na mniejsze kawalki, natke i bazylie grubo posiekaj, pieprz zetrzyj w mozdzierzu (albo zmiel). W tym samym garnku rozgrzej druga lyzke oliwy, wrzuc lososia i podsmaz przez chwile az zmieni kolor na jasniejszy, dodaj pomidory i podsmazaj dalej na srednim ogniu przez 5 minut. Dodaj podsmazona wczesniej cebule z czosnkiem, a po minucie posiekane ziola. Wylacz. Makaron odcedz i przelej zimna woda, dodaj go do garnka z pozostalymi skladnikami. Wymieszaj wszystko i polej jogurtem, znow wymieszaj dodajac sol i pieprz. Gotowe. Smacznego http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=2578 Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-12-02 o 21:25 |
2010-06-02, 21:42 | #312 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
a jest taki fajny program do gromadzenia przepisów, nazywa się outcook express ja korzystam, wygodniej mi zapisywać w ten sposób zapisywać przepisy z blogów np
__________________
|
2010-06-04, 20:10 | #313 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 092
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Sałatka na II fazę warzywną protala
Składniki (porcja dla 2 osób): - większa garść sałaty (karbowana, rucola, lodowa), - 6 pomidorków cherry, - średniej wielkości korniszon lub ogórek kiszony, - pieczony lub grilowany łosoś- wg. uznania choć ja daję ok. 200g, - większy ząbek czosnku, - niewielka cebula czerwona. Do tego pyszny sosik koperkowo-ziołowy (proporcje uzależnione od upodobań): - jogurt naturalny do 3% tłuszczu, - bazylia suszona, - oregano suszone, - papryka czerwona suszona, - koperek świeży, - otręby owsiane- ja daję 2 łyżki .
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-04 o 22:42 |
2010-06-05, 10:29 | #314 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 117
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Cytat:
|
|
2010-06-05, 11:17 | #315 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
BUŁECZKI DROŻDŻOWE Z JAGODAMI (moga byc mrożone)
Składniki: CIASTO: 50 g świeżych drożdży 1 niepełna szklanka letniego mleka 3 szklanki mąki pszennej (tortowej) 3 żółtka 1 jajko 1/2 szklanki cukru 10 dag masła szczypta soli 1 łyżeczka esencji waniliowej NADZIENIE: 30 dag jagód 2 łyżki bułki tartej 1/4 szklanki cukru LUKIER: 1/2 szklanki cukru pudru 1,5 łyżki gorącej wody 1 łyżka soku z cytryny (można zastąpić sokiem owocowym, rumem lub wódką) Drożdże z łyżką cukru rozetrzeć na wodę, zalać 1/2 szklanki letniego mleka, zamieszać i odstawić na 10-15 minut do wyrośnięcia. Masło rozpuścić i odstawić do wystygnięcia. Żółtka i jajko rozetrzeć z cukrem i esencją waniliową na puszystą masę. Do utartych jajek dodać mąkę, wyrośnięty zaczyn, pozostałe mleko i sól, zamieszać. Do ciasta stopniowo wlewać wystudzone masło i wyrabiać ręką aż do momentu, kiedy ciasto będzie odchodziło od ręki. Gotowe ciasto odstawić do wyrośnięcia na 1 godzinę. W tym czasie przygotować nadzienie mieszając jagody z cukrem i bułką tartą. Z wyrośniętego ciasta uformować wałek i podzielić na 15 części. Poszczególne części można delikatnie rozwałkować lub palcami uformować placuszki, w środek nakładać jagody, zaklejać i formować kulki. Gotowe bułki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w rzędach 3 x 5 bułek. Odstawić do wyrośnięcia na 15 minut. Bułeczki robiłam tylko i wyłącznie z mrozonych jagód-wychodzą pyszne Trzeba bardzo dobrze zaklejać ciasto , ponieważ przy odstawieniu do wyrosnięcia jagody się rozmrażają, soczek wypływa.Wychodzą niesamowite , w pracy mnie za te bułeczki uwielbiają
__________________
Wszystko, co naprawdę lubię, jest albo niemoralne, albo nielegalne, albo tuczące... Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-05 o 14:08 |
2010-06-05, 11:26 | #316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Bagietki z kozim serem, czerwona cebulka i rozmarynem
Pate fermentee: 300g bialej pszennej maki chlebowej 195g wody 1 lyzeczka soli nieco ponad 1/2 grama drozdzy swiezych* lub 1/8 lyzeczki drozdzy instant Wlewam wode do miski. Drozdze wsypuje do wody, mieszam i dodaje make i sol. Gdy skladniki polacza sie, zakrywam miske folia i zostawiam na 12-16 godzin w temp. 21C. Ciasto wlasciwe: 550g bialej pszennej maki chlebowej 150g maki pszennej razowej 415g wody 18g soli 15g swiezych drozdzy lub 1 1/2 lyzeczki drozdzy instant cale pate fermentee Dodatki: 150g sera koziego twardego, pokrojonego w kostke 90g posiekanej czerwonej cebulki, podsmazonej na masle, wystudzonej i odsaczonej 10g posiekanego z grubsza swiezego rozmarynu Do duzej miski wkladam wszystkie skladniki za wyjatkiem zaczynu i dodatkow. Mieszam, a pozniej wykladam mase ciasta na stol i stopniowo dodajac po kawalku pate fermentee, zagniatam spojne, niezbyt luzne ciasto (ok. 8 - 10 min). Dodaje ser, cebulkę czerwoną i rozmaryn. Zagniatam, az skladniki zostana rownomiernie rozmieszczone w ciescie. Temp. ciasta 75C. Zostawiam do wyrosnicia na 1 1/2 godziny, skladam po 45 minutach. Natepnie dziele na 4 czesci (mozna na 6 mniejszych), formuje lekkie kule, zakrywam i czekam 20 minut. Ksztaltuje bagietki i zlaczeniami w gore ukladam je pomiedzy faldami plotna. Zostawiam do wyrosniacia szczelnie przykryte na 1 1/4 godziny. Pieke na kamieniu w piecu rozgrzanym do 240C przez 20 minut, obnizam temperature do 220C i pieke kolejne 10 - 15 minut. Przepis jest autorstwa Tatter, zdjęcie poniżej jest moje
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-05 o 14:09 |
2010-06-09, 11:09 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Dziewczyny - mam pytanie czym się różni cukier żelujący 3:1 od 2:1 i czym się różni cukier żelujący od żelfixu?
wiem, że to głupie pytanie, ale szukam i nie znajduję odpowiedzi. |
2010-06-09, 14:30 | #318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Chyba niczym. Zelfix to nazwa handlowa po prostu. Gdybam.
|
2010-06-09, 18:35 | #319 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Ten 3:1 ub 2:1 to ilością dodawanego cukru.
A do cukru żelującego nie dodajesz już cukru do żelfixu dodajesz cukier
__________________
|
2010-06-09, 18:43 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Aaa...
|
2010-06-09, 21:16 | #321 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
W żelfixach też można sobie wybrać opcję ile chce się cukru (ja zawsze wybieram te żelfixy gdzie cukru jest jak najmniej - ale ja nie lubię za słodkich przetworów). Fajnie że sezon na przetwory się zaczyna. Może zrobię dżem truskawkowy i wiśniowy. W tamtym roku za późno za to się zabrałam więc robiłam przetwory z moreli, śliwek, dyni i jabłka (nie licząc warzyw ). Pycha jest połączenie śliwki (tej słodszej - nie węgierki) z cynamonem Moja rodzina zakochała się też w połączeniu gruszki z białą czekoladą. Ja jestem wierna powidłom ze śliwki (ewentualnie nutelli śliwkowej) Żeby nie było że zrobiłam OT Szybkie Croissanty (przepis znajduje się tutaj). Wyszły dobre, ale przepisu idealnego będę szukała nadal
__________________
|
2010-06-10, 00:26 | #322 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-06-10, 00:45 | #323 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z innej bajki
Wiadomości: 213
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
O wlasnie wlasnie kasiek przepisy prosimy
__________________
Ironia życia leży w tym, że żyję się je do przodu, a rozumie do tyłu.
|
2010-06-10, 05:55 | #324 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
wieczorem coś wrzucę
__________________
|
2010-06-11, 21:30 | #325 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Przepraszam za opóźnienie
Śliwki w czekoladzie (źródło: forum cincin) Składniki: 2,5 kg wypestkowanych dojrzałych śliwek węgierek około 700 - 800 g cukru ( ilość zależna od stopnia dojrzałości śliwek) 2 opakowania cukru z wanilią lub nacięta laska wanilii 50 - 100 g kakao Deco Morreno 1 tabliczka 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady Śliwki zemleć w maszynce do mięsa, smażyć, dodając cukier, do uzyskania pożądanej konsystencji. Pod koniec smażenia dodać kakao i połamaną czekoladę. Smażyć jeszcze kilka minut. Przekładać do wyparzonych słoiczków, zamknąć wyparzonymi pokrywkami i studzić powoli ustawione "do góry nogami" . Od siebie dodam że ja powidła i te śliwki robię w piekarniku . Tzn duże naczynie żaroodoprne smaruję olejem i daję do środka śliwki. Smażę do zredukowania ilości (i uwaga!!! mieszam dopiero pod sam koniec) Dżem śliwkowy z cynamonem zrobiłam tak: śliwki umyłam, wydrylowałam, włożyłam do rondelka. Zasypałam cukrem (ja daję reguły do owoców ok 30 dkg bo nie lubię za słodkich przetworów z owoców, na górę daję korę cynamonu. Nastawiam na maleńki ogień na około 40 - 50 minut. W tym czasie w ogóle nie mieszam owoców, pod sam koniec wsypuję żelfix, wtedy mieszam, trzymam chwilę na ogniu i potem wkładam do wyparzonych słoików, odwracam do góry dnem. I tyle Później jeszcze wszystkie przetwory pasteryzuję
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-12 o 08:34 |
2010-06-11, 21:30 | #326 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Suszone pomidory w oliwie robiłam z tego przepisu Pyszne wychodzą )) Ja dawałam pomidory Lima. One są mniejsze niż bawole serca, też nie mają pestek. Bawole serca są większe (to bardzo dobra odmiana pomidorów, świetna do sałatek).
Sos słodko-kwaśny robiłam z tego przepisu (źródło: WielkieŻarcie) 3 kg pomidorów 1 kg cebuli 1 papryka czerwona 1 papryka żółta 1 puszka ananasów 1 puszka kukurydzy 6 ząbków czosnku 0,5 łyżki chili z torebki 2 łyżki musztardy 2 łyżki papryki słodkiej mielonej 1 łyżka curry 1 łyżka pieprzu mielonego 3 szkl cukru 1 szkl octu 2 łyżki soli 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej pomidory obrać ze skórki i pokroić w kostkę, cebulę pokroić w piórka. wymieszać, posolić i gotować na wolnym ogniu ok. 1 godz. następnie dodać pokrojonego w kostkę ananasa i pokrojoną w kostkę paprykę oraz pozostałe składniki (oprócz mąki) i gotować ok. 30 min. na koniec rozrobić mąkę z niewielką ilością wody lub soku z ananasa i dodać do sosu. zagotowaćgorący sos wkładać do słoików pasteryzować 20 min Ja sypnęłam więcej przypraw i sos wyszedł naprawdę ostry
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-12 o 08:38 |
2010-06-11, 21:30 | #327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Ogóki kanapkowe z curry (źródło) Ogórków nie zdążyłam spróbować bo wszystkie słoiki zabrał mi Tato Mogę się tylko domyślać że wyszły dobre
ok. 3 kg ogórków jednakowej wielkości gorczyca ziele angielskie pieprz czarny ziarnisty ewentualnie ostre paryczki Zalewa: 5 szklanek wody 1,5 szklanki cukru 1 szklanka octu 10% 2 łyżki soli 3 łyżeczki curry 1 łyżeczka kurkumy Ogórki obrać i pokroić wzdłóż w cienkie plasterki. Do każdego słoika wrzucić 1 łyżeczkę gorczycy, 3 ziarna ziela angielskiego i kilka ziaren pieprzu. Ogórki poukładać ciasno w słoiku. Składniki zalewy zagotować i zalewać ogórki. Pasteryzowac ok. 5 minut. Ja ogórki kroję na szatkownicy Co do pasteryzowania to ja pasteryzuję teraz wszystko w piekarniku Szybciej się to robi Ogórki kiszone, paprykę robię na tzw "oko" Więc przepisów nie zamieszczam Kompoty też czasami robię, ale chyba teraz mało osób kompoty robi (do umytych, wyparzonych słoików daję dowolne owoce (truskawki/wiśnie/śliwki/jabłka), dodaję cukru na oko , Zalewam gorącą wodą, zakręcam i pasteryzuję )
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-12 o 08:41 |
2010-06-12, 01:13 | #328 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z innej bajki
Wiadomości: 213
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Ale super moze, cos zrobie niedlugo . Jakbys mogla jeszcze napisac przepis na gruszki z czekolada
__________________
Ironia życia leży w tym, że żyję się je do przodu, a rozumie do tyłu.
|
2010-06-12, 12:21 | #329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Gruszki z czekoladą robię podobnie jak śliwki w czekoladzie, tylko zmieniam niektóre składniki (napiszę same składniki bo proces robienia jest taki sam jak w przypadku śliwek):
2,5 kg gruszek około 700 - 800 g cukru ( ilość zależna od stpnia dojrzałości gruszek) 2 opakowania cukru z wanilią lub nacięta laska wanilii (ja daję swój cukier waniliowy - 2 łyżki) 200 gr (2 tabliczki) białej czekolady (oczywiście można to dać inną czekoladę)
__________________
Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-06-12 o 13:00 |
2010-06-12, 13:00 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: Gotowalnia - sekrety kuchni mineraloholiczek
Prosze o wpisywanie przepisow zgodnie z zasada podana w pierwszym poscie - caly tekst ma byc wyboldowany, by post z przepisem sie wyroznial
|
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.