Bierzecie pieniądze o TZ-ta???? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-22, 12:10   #1
nika_88
Rozeznanie
 
Avatar nika_88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589

Bierzecie pieniądze o TZ-ta????


Ostatnio zdarzyla mi sie taka sytuacja (dosc krepujaca), ze TZ podarowal mi 50 zl... Nie chodzi o gotowke tylko o rzecz, ktora byla mi bardzo potrzebna.. Glupio sie poczulam (ucze sie, nie pracuje, ale mimo wszystko...)

Wzielam od mamy te pieniadze i oddalam mu, na poczatku nie chcial wziazc, ale w koncu ulegl, bo bylam stanowcza....


Czy dobrze zrobilam oddajac mu te pieniadze???

Dodam, ze on pracuje ma 22 lata, a ja jestem na utrzymaniu rodzicow (nie przelewa nam sie, ale dajemy rade)
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę
nika_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:19   #2
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Nie bardzo rozumiem. TŻ zrobił Ci prezent a Ty mu oddałaś za niego pieniądze?
Hmm dziwne...

U nas jest tak,że jak mam ochote to coś mu kupuje, jesli on ma ochote to mi kupuje. Ostatnio był chory to poszłam do sklepu i kupiłam jego ulubione słodkości na które wydałam 50 zł - to mam teraz wziąć od niego pieniądze za to? Kupiłam bo chciałam zrobić mu przyjemność i tyle.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:26   #3
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Dla mnie Twoje zachowanie też jest zastanawiające.

Nie jestem fanką rozliczania się co do grosza.
Czasem ja robię prezent TŻ innym razem On mi i to jest normalna sprawa.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:26   #4
nika_88
Rozeznanie
 
Avatar nika_88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

To nie byl zaden prezent, to byla rzecz ktorą bardzo potrzebowalam... A nie moglam kupic, bo nie mialam kasy (nie chcialam brac od mamy)

Oddalam mu w gotowce, tyle ile za to zaplacil....
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę
nika_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:28   #5
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

troche dziwne ze mu oddałas ta kase, przeciez jakby nie chcial Ci czegos kupic to by tego nie zrobil. Jak moj Tż mi coś kupuje albo ja jemu to nie wołamy od siebie pieniędzy.
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:30   #6
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Ja rozumiem autorkę wątku, bo... jakby jej TŻ dał prezent tak po prostu, to sytuacja byłaby inna niż w przypadku gdy on jej kupił coś, czego potrzebowała, bo jej nie było na to stać.
Rozumiem pewnego rodzaju dyskomfort psychiczny, bo ja, jako nastolatka, też ewentualnie od mojego ówczesnego, pacującego chłopaka tylko pożyczałam kasę na cos, czego potrzebowała, a później mu ją oddawałam.

Kwestia prezentów to coś zupełnie odrębnego.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:36   #7
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Ale czy potrzebna rzecz, na która kogos nie stać, nie jest prezentem? Prezentem moze być tylko rzecz zbędna, zachianka, chwilowy kaprys?

Moim zdaniem to jest prezent. Rozumiem, że autorka i jej rodzina zostala postawiona w trudnej sytuacji. Pewnie sama oddałabym pieniądze.

Czasami jednak możnaby przyjąć prezent i po prostu się nim cieszyć...
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 12:36   #8
asiek77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez asia 90 Pokaż wiadomość
troche dziwne ze mu oddałas ta kase, przeciez jakby nie chcial Ci czegos kupic to by tego nie zrobil. Jak moj Tż mi coś kupuje albo ja jemu to nie wołamy od siebie pieniędzy.
Nie staraj się na siłę być taka "samodzielna":brzydal aj mu się poczuć dobrze, męsko i kupic sobie jakąś rzecz. A 50 zł jak pracuje to nie nadwyręży jego wydatków. Mój TŻ zafundował nam wyjazd na Teneryfę na tydzień. Powiedział, że to jego najwieksze marzenie i chce je zrealizować z osoba która kocha, bo dopiero wtedy będzie ono w całości spełnione. Ja miała tylko dobrze się bawić i się spakować. Nie interesowało mnie nic - ani podróż do Wawy, ani bilety, ani hotel - nic. Byłam szczęśliwa mogąc spełnić tą jego prośbę - spędzenie bajecznego tygodnia razem z kochanym facetem
asiek77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:37   #9
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

według mnie to kwestia ile sie ze soba jest i jakie sie ma relacje z partnerem. Ja do mojego tż-ta kiedyś powiedziałam ze zepsuł mi sie depilator(bez którego zyc nie umiem) , wypatrzylam juz sobie taki wypasny za ponad 300zl i mówie do niego ze zaczynam na niego zbierac kase i wiecie coo za kilka dni dał mi własnie taki o jakim marzylam. On wiedział ze jest mi potrzebny a mnie przez dłuższy czas nie bedzie na niego stac i po prostu mi kupił. Swoją droga zaskoczyl mnie na maxa i było to miłe
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:40   #10
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Ale czy potrzebna rzecz, na która kogos nie stać, nie jest prezentem? Prezentem moze być tylko rzecz zbędna, zachianka, chwilowy kaprys?

Moim zdaniem to jest prezent. Rozumiem, że autorka i jej rodzina zostala postawiona w trudnej sytuacji. Pewnie sama oddałabym pieniądze.

Czasami jednak możnaby przyjąć prezent i po prostu się nim cieszyć...
No niby prezent, owszem, aczkolwiek sama wiem jak niekomfortowo się człowiek w takiej sytuacji czuje, bo nie traktuje się takiej rzeczy jako prezent, ale coś na zasadzie "jak Cie nie stać, to ja Ci kupię", formy jałmużny, wsparcia finansowego, datku, łaski, nawet jeśli intencje są najszczersze i najserdeczniejsze, nawet jeśli wcale nie chciałoby się tak tego gestu odbierać
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:45   #11
pixieland
Raczkowanie
 
Avatar pixieland
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 195
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

szczerze powiem ze tez bym sie zle czula, bo to cos w rodzaju litosci chociaz wiem ze twoj tz nie mial tego na mysli, a po prostu zrobil cos co mu serce kazalo i dlatego ze cie kocha. mam nadzieje ze nie byl urazony? chodciaz to tez bym zrozumiala, ale rozumiem tez ciebie, bylas w niezrecznej sytuacji i uwazam ze dobrze sie zachowalas, ale czasem warto przyjac pomoc
pixieland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 12:46   #12
nika_88
Rozeznanie
 
Avatar nika_88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Ale czy potrzebna rzecz, na która kogos nie stać, nie jest prezentem? Prezentem moze być tylko rzecz zbędna, zachianka, chwilowy kaprys?

Moim zdaniem to jest prezent. Rozumiem, że autorka i jej rodzina zostala postawiona w trudnej sytuacji. Pewnie sama oddałabym pieniądze.

Czasami jednak możnaby przyjąć prezent i po prostu się nim cieszyć...
No tak tylo, ze my tak mamy ze prezenty kupujemy raczej z jakiejs okazji...
Wiem, ze moglam przyjac to, cieszyc sie i zapomniec, ale jakos nie dawalo mi to spokoju... Nie chce, zeby tZ mi wszystko fundowal
(dodam, ze od roku szukam pracy z marnym skutkiem i powiem szczerze, ze dobila mnie troche ta sytuacja i zamiast sie cieszyc zaczelam plakac.... Soryyy, ze tak powiem, ale poczulam sie jak zebrak, ktorego na nic nie stac....
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę
nika_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:47   #13
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Może to był pierwszy prezent bez okazji od Twojego TŻ-ta? Może dlatego źle się z tym czułaś, ale ja uważam,że gdyby nie chciał to by nic Ci nie kupił, gdyby jego nie było stać też by nie kupił. Ciesz się że masz takiego TŻ-ta który dba o Ciebie
A jak Ty będziesz miała troszkę gotówki to kup mu coś co bardzo by chciał


Cytat:
Napisane przez asia 90 Pokaż wiadomość
według mnie to kwestia ile sie ze soba jest i jakie sie ma relacje z partnerem. Ja do mojego tż-ta kiedyś powiedziałam ze zepsuł mi sie depilator(bez którego zyc nie umiem) , wypatrzylam juz sobie taki wypasny za ponad 300zl i mówie do niego ze zaczynam na niego zbierac kase i wiecie coo za kilka dni dał mi własnie taki o jakim marzylam. On wiedział ze jest mi potrzebny a mnie przez dłuższy czas nie bedzie na niego stac i po prostu mi kupił. Swoją droga zaskoczyl mnie na maxa i było to miłe
Miałam podobnie tylko ja marzyłam o prawdziwej profesjonalnej lustrzance, zaczęłam odkładać na nią ale coś opornie mi szło ( ach te wyprzedaże ) 2 tyg później w czasie pakowania na wczasy dostałam prezent "aby uwiecznić nasze wspólne chwile" moją wymarzoną lustrzankę
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:47   #14
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez nika_88 Pokaż wiadomość
No tak tylo, ze my tak mamy ze prezenty kupujemy raczej z jakiejs okazji...
Wiem, ze moglam przyjac to, cieszyc sie i zapomniec, ale jakos nie dawalo mi to spokoju... Nie chce, zeby tZ mi wszystko fundowal
(dodam, ze od roku szukam pracy z marnym skutkiem i powiem szczerze, ze dobila mnie troche ta sytuacja i zamiast sie cieszyc zaczelam plakac.... Soryyy, ze tak powiem, ale poczulam sie jak zebrak, ktorego na nic nie stac....
Współczuję, bo rozumiem.

Życzę znalezienia pracy i abyś następnym razem znalazła w sobie radość z prezentu.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:48   #15
asiek77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No niby prezent, owszem, aczkolwiek sama wiem jak niekomfortowo się człowiek w takiej sytuacji czuje, bo nie traktuje się takiej rzeczy jako prezent, ale coś na zasadzie "jak Cie nie stać, to ja Ci kupię", formy jałmużny, wsparcia finansowego, datku, łaski, nawet jeśli intencje są najszczersze i najserdeczniejsze, nawet jeśli wcale nie chciałoby się tak tego gestu odbierać
Oby tylko nie wmawiać sobie, że to co dostaje sie od TZ - z którym planujesz wspólne długie i szczęśliwe życie - jest formą jałmużny, łaski. Wszystko zalezy od związku oraz od osób - ciebie i twojego TZ. A jak zamieszkacie razem i będziecie wspólnie żyć i tobie przydałaby się suszarka do włosów bądź depilator, to nie wezmiesz od niego, bo zrobi ci łaskę? Nie popadajmy w przesadę.
P.S. Nie piszę tu o niektórych panienkach, które traktują TŻ jak portfel z pieniędzmi na swoje zachciewajki. Piszę o powaznym związku, a nie przejściowej miłostce.
asiek77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:50   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Nigdy nie miałam problemu z tym, że mój TŻ chciał mi coś kupić, pomóc mi w taki sposób - w końcu to mój TŻ, a nie jakiś obcy. Tym bardziej, że i ja mu coś kupowałam, jak tylko miałam kilka zł (a nieraz miałam dosłownie tylko kilka złotych, więc to było dla mnie spore poświęcenie). Dziwi mnie, aż takie skrępowanie, jeśli chodzi o temat kasy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:55   #17
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez asiek77 Pokaż wiadomość
Oby tylko nie wmawiać sobie, że to co dostaje sie od TZ - z którym planujesz wspólne długie i szczęśliwe życie - jest formą jałmużny, łaski. Wszystko zalezy od związku oraz od osób - ciebie i twojego TZ. A jak zamieszkacie razem i będziecie wspólnie żyć i tobie przydałaby się suszarka do włosów bądź depilator, to nie wezmiesz od niego, bo zrobi ci łaskę? Nie popadajmy w przesadę.
P.S. Nie piszę tu o niektórych panienkach, które traktują TŻ jak portfel z pieniędzmi na swoje zachciewajki. Piszę o powaznym związku, a nie przejściowej miłostce.
Przeczytaj wypowiedzi autorki i spróbuj sie postawić w jej sytuacji. I nie popadajmy w przesadę porównując związki mieszkające razem i prowadzece wspólne gospodarstwo domowe do związku, gdzie dziewczyna jest na utrzymaniu rodziców, nie pracuje, nie przelewa się jej, a jej chłopak w sumie też najprawdopodobniej ledwo pracę zaczął, bo to są dwie totalnie odrębne historie.

Jak mi mąz kupi buty czy skórzaną torbę, czy nowiutki depilator za jakąkolwiek cenę bez okazji to ja się cieszę i dziękuję, mimo to rzeczy których potrzebuję, a sama bym nie kupiła, to traktuje jako prezent, ale porównywanie tej sytuacji do czasów gdy miałam 17-19 lat,. mieszkałam z rodzicami i byłam z chłopakiem już popnad rok czasu, który zarabiał i np. kupił mi podręczniki na studia, których nie mogli kupic rodzice, bo kasy chwilowo nie było, a których naprawdę potrzebowałam... jest nieadekwatne.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

Edytowane przez hihi
Czas edycji: 2009-10-22 o 12:57
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:56   #18
agness86
Zakorzenienie
 
Avatar agness86
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Głupio bym się poczuła na miejscu Twojego Tż-a
__________________



I już

agness86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 12:57   #19
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No niby prezent, owszem, aczkolwiek sama wiem jak niekomfortowo się człowiek w takiej sytuacji czuje, bo nie traktuje się takiej rzeczy jako prezent, ale coś na zasadzie "jak Cie nie stać, to ja Ci kupię", formy jałmużny, wsparcia finansowego, datku, łaski, nawet jeśli intencje są najszczersze i najserdeczniejsze, nawet jeśli wcale nie chciałoby się tak tego gestu odbierać

Rozumiem to, nawet powiem więcej, zawsze dużo łatwiej przyjmowałam prezenty wiedząc, że mnie na nie stać poprzez własne starania (lub mojej rodziny).

Ale niekoniecznie uważam, że trzeba (nawet jak kogoś nie stać), robić szopki z przyjmowaniem prezentu. Ze zwrotami, z odliczaniem. Wiem, bo sama jestem z tych honorowych... ale granicą honorowości dla mnie jest wciąganie partnera w sprawy typowo rodzinne (mnie nie stać, bo już kupiłam/kupiłem sobie rower w tym miesiącu i podręczniki na studia lub rodzice zbyt mało zarabiają )

Zresztą po niektórych osobach widać, że wymuszają na partnerach prezenty począwszy od artukułów pierwszej potrzeby po samochody. Ich sprawa.

A jezeli ktoś jest dumny i nie chce przyjmować prezentów - tylko on traci. Bo ma klasę - nie wymusza, partner sam z siebie proponuje lub kupuje.

Mało tego wielokrotnie w czasach studenckiej młodości zdażyło mi się obdarować swojego studiująco-pracujacego chłopaka. Ja miałam więcej kasy niż on zarabiał Wiec jeżeli potrzebował np. koszuli i nie chiał udawać sie do rodziców po pieniądze, to ja nie widziałam problemu we wspólnych zakupach. Tak, robiłam prezent i poczułabym sie urażona, gdyby się okazało, że jego rodzice zwracają mi pieniadze. Bo to był prezent dla niego. Chociaz pierwszej odzieżowej potrzeby.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 13:00   #20
nika_88
Rozeznanie
 
Avatar nika_88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

hihi
no dokladnie, widze, ze mnie rozumiesz i wiesz o co mi chodzi... Jestesmy razem ponad 2 lata, kochamy sie, planujemy wspolna przyszlosc.... Ale narazie sprawy dotyczace pieniedzy sa dla mnie conajmniej krepujace...
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę

Edytowane przez nika_88
Czas edycji: 2009-10-22 o 13:02
nika_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:01   #21
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Ja biorę kasę na tabletki anty, składamy się po połowie. Uważam, że dobrze zrobiłaś oddając mu kasę. Byłam kiedyś w takiej sytuacji, że miałam sporo pieniędzy przy sobie a mój chłopak na coś tam potrzebował 50 zł i chciałam mu dać te pieniądze ale on nie wziął i muszę przyznać, że mi to zaimponowało(to nie była sprawa życia i śmierci ale przydałyby mu się te pieniądze dużo bardziej niż mi) . Twój TŻ też na pewno docenił to , że oddałaś pieniądze.
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:01   #22
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Ja rozumiem autorkę wątku, bo... jakby jej TŻ dał prezent tak po prostu, to sytuacja byłaby inna niż w przypadku gdy on jej kupił coś, czego potrzebowała, bo jej nie było na to stać.
Rozumiem pewnego rodzaju dyskomfort psychiczny, bo ja, jako nastolatka, też ewentualnie od mojego ówczesnego, pacującego chłopaka tylko pożyczałam kasę na cos, czego potrzebowała, a później mu ją oddawałam.

Kwestia prezentów to coś zupełnie odrębnego.
Zupelnie inaczej by to wygladalo, gdyby on to jej kupil, albo poszli na zakupy razem, a nie dal jej pieniadze.

Cytat:
Napisane przez asiek77 Pokaż wiadomość
Nie staraj się na siłę być taka "samodzielna":brzydal :Daj mu się poczuć dobrze, męsko i kupic sobie jakąś rzecz. A 50 zł jak pracuje to nie nadwyręży jego wydatków. Mój TŻ zafundował nam wyjazd na Teneryfę na tydzień. Powiedział, że to jego najwieksze marzenie i chce je zrealizować z osoba która kocha, bo dopiero wtedy będzie ono w całości spełnione. Ja miała tylko dobrze się bawić i się spakować. Nie interesowało mnie nic - ani podróż do Wawy, ani bilety, ani hotel - nic. Byłam szczęśliwa mogąc spełnić tą jego prośbę - spędzenie bajecznego tygodnia razem z kochanym facetem
Wow, od tego ktokolwiek ma sie czuc mesko ?
------

Suma sumarum, to wydaje mi sie, ze duzo zalezy od etapu zwiazku; z pewnoscia w niektorych przynajmniej przypadkach kupienie tej rzeczy zamiast wcisniecie gotowki byloby stosowniejsze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:06   #23
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez nika_88 Pokaż wiadomość
hihi
no dokladnie, widze, ze mnie rozumiesz i wiesz o co mi chodzi... Jestesmy razem ponad 2 lata, kochamy sie, planujemy wspolna przyszlosc.... Ale narazie sparwy dotyczace pieniedzy sa dla mnie conajmniej krepujace...
Ja rozumiem, że to krępujące, pewnie, że tak, ale... tak z perspektywy czasu, to wzięłabym pod uwagę to, co pisze dzustam. Jakby to był dla niego problem, jakby nie chciał to by Ci tego nie kupił, nie dał, nie zainteresował się w ogóle sprawą. I tak do tego podejdź. Jak do prezentu od bliskiej Ci osoby.

ps
Osoby, które, jakkolwiek to zabrzmi, wyszły z rodzin, w których się nie przelewało, ale i nie wyciągało się rąk o pomoc, mają często bardzo skrzywione podejście do kwestii finansowych w ogóle. I to tak długodystansowo Wiem po sobie i swojej siostrze. Warto z tym walczyć i spróbować się naprostować.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:06   #24
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Dzustam nie widzę nic złego w kupowaniu sobie prezentów np w postaci koszuli. Ja jednak chciałabym się zrekompensować później i również kupić swojemu TŻowi coś bez okazji nawet jesli miałby górę pieniędzy
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:12   #25
nika_88
Rozeznanie
 
Avatar nika_88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: tajne =)
Wiadomości: 589
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Cytat:
Napisane przez agness86 Pokaż wiadomość
Głupio bym się poczuła na miejscu Twojego Tż-a
Moze i glupio, ale ja sie wcale lepiej nie czulam, dlatego oddalam mu te pieniadze... I wziol je tylko dlatego, ze wiedzial, ze bardzo mi na tym zalezy i nie dam mu spokoju jesli ich nie wezmie...


Gdybym miala prace, swoje pieniadze, moze inaczej bym do tego podchodzila...
__________________
... ............Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę
nika_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:12   #26
wild girl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 408
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

moj TZ sie wscieka jak marudze ze nie potrzebnie mi cos sprezentowal bo on twierdzi ze nie ma tematu i koniec...
__________________
Wystepek jest malowniczy, cnota - jakze bezbarwna...
wild girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:13   #27
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Masz rację hihi , autorka nie musiała tych pieniedzy oddawać. Nic złego by się nie stało gdyby ten "prezent" zatrzymała, ale również nic złego się nie stało, że je oddała.
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:13   #28
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

no i super postąpiłaś, zachowalas się bardzo honorowo.
Jak będziesz miała wlasne dochody (albo zrezygnujesz z nich na rzecz wychowywania waszych dzieci np.) to nie będziesz miała takich rozkminek, nie będziesz się czula jak żebrak i będziesz wiedzieć, że zawsze możesz się zrewanżować.
Laski, ktore biorą kasę od faceta, ''bo tak'', bo on jest mój, jest ze mną, ple ple, idą na łatwiznę i tyle.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:16   #29
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Myślę, ze Tż chciał Ci zrobić prezent - wiedział, ze potrzebujesz czegoś, a w danej chwili nie masz pieniędzy i chciał pomóc. I myślę, że gdybyś potraktowała to jako prezent, to nic złego by się nie stało - kwota w sumie nieduża, on pracuje, więc bardzo sobie budżetu wym wydatkiem nie uszczuplił.
Jesli krępują Cię sprawy finansowe między Wami, to może w rozmowie spróbujcie ustalić tę kwestię - że np. kupujecie sobie prezenty na urodziny, Gwiazdkę, walentynki czy co tam - a w przypadku sytuacji podobnej do tej, która była, lepiej byś się czuła, gdyby to zostało potrakotwane jako pożyczka. Będzie jasność sytuacji i Ty nie bedziesz miała dyskomfortu, a i Tż nie poczuje się urażony oddawaniem pieniędzy za zakupioną rzecz.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 13:18   #30
oluniunka
Raczkowanie
 
Avatar oluniunka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 251
Dot.: Bierzecie pieniądze o TZ-ta????

Trochę przeszadziłaś. Jeżeli Tż zrobił Tobie prezent to nie powinnaś oddawać mu za to pieniędzy.
oluniunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:52.