Polecamy:

Deede · 2009-02-25, 14:02

[1=e49053b4781f408f3584008 be78503b2c10ffec8;1115444 4]nie rozumiem uzycia słowa obligować w kontekście powyższego.
to co w końcu ta natura zmusza ich do jak to ujęłas bzykania czy daje im do tegoż bzykania prawo?
[/quote]

Więc ja też nie rozumiem, co oznaczało w tym kontekście hasło (nie) "obliguje" - i to jest pytanie do Wyraka, a nie do mnie. (dlatego sama go cisnęłam)
A co do mnie - jeśli się czepiam, to czepiam się opinii jako takiej, a nie traktuję jej jako środka do udowodnienia komuś czegoś. No, zazwyczaj, bo święta też nie jestem.. I tyle w tym temacie. A z Wyrakiem to nie moja pierwsza dyskusja.. I nie zawsze jestem w kontrze do niego. Zazwyczaj - jak teraz - nawet nie powiem, czy się z nim zgadzam czy nie, bo jak dotąd nie napisał chyba słowa o tym, co ON SAM na ten temat uważa. Natomiast doskonale znam jego zarzuty wobec mnie (i nie tylko mnie).. Na tym ma polegać dyskusja na temat..?
Co do tych źródeł - załóż wątek, że takich szukasz do pracy doktorskiej, to może się wysilę i ich poszukam..

Wyrak: słowo "obligować" oznacza "zobowiązywać do czegoś", więc co zatem miałeś na myśli..? To, że homoseks. występuje w przyrodzie, że rodzi się człowiek z taką seksualnością, "nie zobowiązuje " go do jego praktykowania. No i co z tego? Twoją wypowiedź zrozumiałam tak, że potrzebują jeszcze czegoś, co ich do takich zachowań zobliguje, czy da im do nich prawo.. Możemy założyć, że jak się ktoś uprze, to całe życie spędzi w celibacie, aby np. żyć zgodnie z religią, którą wyznaje (chociaż to cholernie rzadkie przypadki). Natomiast zakładając, że ktoś nie ma tego problemu, za to jest homoseks., to wg mnie jest w pewnym sensie zobligowany do życia wedle własnej orientacji seks. Jestem hetero, taka się urodziłam i to mnie obliguje do pewnych wyborów. Jak się uprę, to założę związek z kobietą np. w imię chorych zasad i bedę krzywdzić i ją, i siebie, bo lesbijki ze mnie nic i nikt nie zrobi. Seksualność jest bardzo ważną częścią naszej osobowości i determinuje wiele innych rzeczy, zachowań, wyborów. Więc może rozwiń ta swoją myśl dokładniej??

A co do tego, ze homoseks. był uznawany za chorobę - był, ale nie jest.. Wiem, że "prawoskrętni" tłumaczą to naciskiem gejowskiego lobby, tylko do mnie takie tłumaczenie nie trafia..

Wyrak · 2009-02-25, 14:54

Cytat:

Napisane przez Deede

Więc ja też nie rozumiem, co oznaczało w tym kontekście hasło (nie) "obliguje" - i to jest pytanie do Wyraka, a nie do mnie. (dlatego sama go cisnęłam)

Deede, tyle ze Ty uzywasz tego obliguje w odniesieniu do zupelnie innych rzeczy niz ja i "cisniesz" do tlumaczenia czegos czego nie napisalem.

Piszesz:

Cytat:

Homoseksualizm jest naturalny, bo takie zachowania są szeroko rozpowszechnione w naturze.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=578

Na co odpisalem:

Cytat:

Naprawde ten argument jest bez sesnu, bo wsrod zwierzat jest powszechna poligamia, zabijanie przedstawicieli wlasnego gatunku, porzucanie potomstwa itd., czy ktokolwiek bedzie twierdzil, ze dlatego, ze zwierzeca cos robia, to cos normalnego dla czlowieka?

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=585

Cytat:

Co do dywagacji na temat 'naturalnosci' homoseksualizmu -jesli to bylo niejasne, to chodzilo mi o to, ze nieistotne jest czy takie zachowanie wystepuje w naturze czy nie, gdyz to nie obliguje ludzi do takich zachowan.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=604

Wyraznie - to ze cos wystepuje w naturze/wsrod zwierzat, nie obliguje ludzi do takiego zachowania; a Ty wyskakujesz z tekstem ze homoseksualistow orientacja obliguje do tego czy tamtego. To ze w obu przypadkach jest uzyte slowo "obligowac" nie zmienia faktu ze jedno nie ma sie nijak do drugiego.

Cytat:

Napisane przez Deede

A co do mnie - jeśli się czepiam, to czepiam się opinii jako takiej, a nie traktuję jej jako środka do udowodnienia komuś czegoś. No, zazwyczaj, bo święta też nie jestem.. I tyle w tym temacie.

Nie wnikam, mozliwe, wiem za to, ze nie chcesz/nie umiesz/nie probujesz oddzielic polemizowania z opinia od ad personam.

Cytat:

Napisane przez Deede

Co do tych źródeł - załóż wątek, że takich szukasz do pracy doktorskiej, to może się wysilę i ich poszukam..

Spoko, tyle ze twierdzac najpierw - wiele na ten temat czytalam i pozniej nie podajac ani jednego zrodla wychodzisz na goloslowna.

Cytat:

Napisane przez Deede

Wyrak: słowo "obligować" oznacza "zobowiązywać do czegoś", więc co zatem miałeś na myśli..?

Wyzej juz wytlumaczylem - nic nie mialem na mysli, bo nie sformulowalem w ogole takiego stwierdzenia

Cytat:

Napisane przez Deede

To, że homoseks. występuje w przyrodzie, że rodzi się człowiek z taką seksualnością, "nie zobowiązuje " go do jego praktykowania.

To zle zrozumialas - j.w., jest wyjasnione.

Cytat:

Napisane przez Deede

A co do tego, ze homoseks. był uznawany za chorobę - był, ale nie jest.. Wiem, że "prawoskrętni" tłumaczą to naciskiem gejowskiego lobby, tylko do mnie takie tłumaczenie nie trafia..

Znowu polemizujesz z czyms czego nie napisalem.

Deede · 2009-02-25, 18:11

Cytat:

Napisane przez Wyrak

Wyzej juz wytlumaczylem - nic nie mialem na mysli, bo nie sformulowalem w ogole takiego stwierdzenia

I na tym zakończmy.. Napisałeś -
"Co do dywagacji na temat 'naturalnosci' homoseksualizmu -jesli to bylo niejasne, to chodzilo mi o to, ze nieistotne jest czy takie zachowanie wystepuje w naturze czy nie, gdyz to nie obliguje ludzi do takich zachowan."

Prosiłam cię jedynie o to, abyś rozwinął tę myśl, bo można ją rozumieć dwuznacznie i chyba masz tego świadomość. To tak jakbyś w wątku o wspomnianej leworęczności napisał, że to, iż ktoś się z tym rodzi, nie obliguje go do używania lewej ręki (pamiętając o tym, że - załóżmy - leworęczność byłaby tępiona przez jakąś grupę lub przynajmniej wzbudzała kontrowersje). Skoro tyle się tu udzielasz, to chyba masz zdanie na ten temat?? Swoje własne, osobiste? Chyba, że znowu wiele hałasu o nic..
Więc z mojej strony EOT, bo wiem, co mi odpiszesz, a odpowiedzi nie udzielisz. Albo powtórzysz mi to, co wyżej..

Wyrak · 2009-02-25, 19:02

Cytat:

Napisane przez Deede

I na tym zakończmy.. Napisałeś -
"Co do dywagacji na temat 'naturalnosci' homoseksualizmu -jesli to bylo niejasne, to chodzilo mi o to, ze nieistotne jest czy takie zachowanie wystepuje w naturze czy nie, gdyz to nie obliguje ludzi do takich zachowan."

Prosiłam cię jedynie o to, abyś rozwinął tę myśl, bo można ją rozumieć dwuznacznie i chyba masz tego świadomość. To tak jakbyś w wątku o wspomnianej leworęczności napisał, że to, iż ktoś się z tym rodzi, nie obliguje go do używania lewej ręki (pamiętając o tym, że - załóżmy - leworęczność byłaby tępiona przez jakąś grupę lub przynajmniej wzbudzała kontrowersje). Skoro tyle się tu udzielasz, to chyba masz zdanie na ten temat?? Swoje własne, osobiste? Chyba, że znowu wiele hałasu o nic..
Więc z mojej strony EOT, bo wiem, co mi odpiszesz, a odpowiedzi nie udzielisz. Albo powtórzysz mi to, co wyżej..

Juz rozwijam - zachowanie osoby homoseksualnej jest warunkowane orientacja tej osoby, a nie faktem ze takie zjawisko wystepuje w naturze.

Kancia · 2009-02-27, 14:26

filmik pasuje do tematu wątku
ja pozostawie to bez komentarza...

http://☠☠☠☠☠☠☠/gry-online/4/ksiadzgeje.php

Wyrak · 2009-02-27, 15:48

Cytat:

Napisane przez Kancia

filmik pasuje do tematu wątku
ja pozostawie to bez komentarza...

http://☠☠☠☠☠☠☠/gry-online/4/ksiadzgeje.php

Wszystko fajnie, tylko ze on nie jest ksiedzem katolickim

**201804100943** · 2009-02-27, 16:02

Moja opinia na temat homoseksualistów- jestem na nie.
Nie wiem dlaczego ale zawsze kiedy widzę trzymających się za ręce facetów/kobiety, bądź całujących się to włącza mi sie agresja...

To czasami jest silniejsze ode mnie. Może jestem nietolerancyja.. nie wiem.
Najbardziej wkurzają mnie tacy geje meto oraz wylewni w uczuciach (ruchy, gesty-jak baby...wiecie o co mi chodzi).
Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można się kochać w osobie tej samej płci

aniko 23 · 2009-02-27, 16:08

Cytat:

Napisane przez Wyrak

Wszystko fajnie, tylko ze on nie jest ksiedzem katolickim

tylko czy ktos wogole weryfikuje sensacje internetowe?

**kriis** · 2009-02-28, 21:28

Popieram pary homoseksualne.
Żałosna jest dla mnie homofobia... Mam wielu znajomych gejów.
Są rewelacyjni pod względem charakteru, czasem są lepsi niż ludzie hetero.

Dziwi mnie agresja ludzi.

Każdy ma prawo do własnego kochania i miłości...

A co do filmu. To taka metafora zapewne... żeby palić (z reguły najwięcej mają do powiedzenia Ci, co są homo.)
Bo coraz więcej księży idzie "na księdza", by ukryć się... przed rodziną, bliskimi.
By nikt nie zadawał pytań: Kiedy się żenisz, gdzie Twoja dziewczyna? itp.

A skąd to wiem, po rozmowie z księdzem, który właśnie jest homo.

kootek_mamrotek · 2009-02-28, 21:39

co do par homoseksualnych to nie jestem przeciwna dopóki nie robią krzywdy innym. To co sobie sami robią to ich sprawa i jeżeli to nie wychodzi poza tą pare to tylko ich broszka. Nie potępiam, wierzę w to, że to ich już taka natura. Że gdyby mieli sami decydować o swojej orientacji to nie robili by sobie "schodów". Nie potępiam, też z tego względu, że jeżeli mi też by się coś takiego przytrafiło to nie chciałabym być wyśmiewana, spychana na dalszy plan, traktowana jak człowiek drugiej kategorii. Nie wiem czy znam, ale raczej nie znam żadnego geja/lesbijki. Wierzę, że są o wiele bardziej delikatni i wrażliwi.

***luna · 2009-02-28, 21:42

Cytat:

Napisane przez kriis

Popieram pary homoseksualne.
Żałosna jest dla mnie homofobia... Mam wielu znajomych gejów.
Są rewelacyjni pod względem charakteru, czasem są lepsi niż ludzie hetero.

Dziwi mnie agresja ludzi.

Każdy ma prawo do własnego kochania i miłości...

A co do filmu. To taka metafora zapewne... żeby palić (z reguły najwięcej mają do powiedzenia Ci, co są homo.)
Bo coraz więcej księży idzie "na księdza", by ukryć się... przed rodziną, bliskimi.
By nikt nie zadawał pytań: Kiedy się żenisz, gdzie Twoja dziewczyna? itp.

A skąd to wiem, po rozmowie z księdzem, który właśnie jest homo.

A to już jest heterofobia

**kriis** · 2009-03-01, 08:48

Nie, nie prawda.

----
A co do poprzedniczki - też myślę, że geje i lesbijki często są bardziej wrażliwi.

***luna · 2009-03-01, 10:32

Cytat:

Napisane przez kriis

Nie, nie prawda.

----
A co do poprzedniczki - też myślę, że geje i lesbijki często są bardziej wrażliwi.

tak, prawda.

Pawełeczek · 2009-03-01, 11:51

Witam

Długo nie pisałem ale pomyslalem ze nie moge sie nie przylączyc do tej pasjonującej dysputy

Zauwazyłem ze ostatnie kilka stron było poświęcone jednej książce i tym czy facet z nieba stworzył homoseksualistów czy nie. Temat zarówno ksiązki jak i kolesia mieszkającego w niebie pomine bo to abstrakcja. Zatrzymam sie na chwile przy instytucji która te abstrakcje rozpowszechnia i wmawia zacofanemu głupiemu społeczenstwu ze to jedyna słuszna prawda. W dyskusjach o KK zawsze sie udzielam na tym portalu, zawsze byłem anty ale to nie dlatego ze pałam nienawiscią . Po prostu nie znosze hipokryzji. Akcje typu ODWAGA, POMOC2002 wspierane i współorganizowane przez KK powinny byc wykierowane w tą instytucje. Wychodze z załozenia ze jesli chce sie zmieniac świat to należy zacząć od siebie, i sądze ze jesli ksieża tak bardzo pragną "uleczenia" homoseksualistów to powinni na poczatek wziać pod lupe swoja walsna instytucje, swoje diecezje, swoje parafie i swoje seminaria. O tym ze w szeregach KK jest mnostwo homosiów slyszy sie na kazdym kroku. To jest tajemnica poliszynela w naszym kraju. Podobnie jak afery pedofilskie w kosciołach, wykrywanych jest conajmniej kilka w roku!! Takze chcąc cos zmieniac nalezy zacząć od siebie i przestac za przeproszeniem *******ic smuty o prokreacji i tym co naturalne a co nie.

Wyrak · 2009-03-01, 17:46

Cytat:

Napisane przez kriis

A co do poprzedniczki - też myślę, że geje i lesbijki często są bardziej wrażliwi.

A rzadko sa mniej wrazliwi? W ogole co to ma znaczyc - bardziej wrazliwi od kogo, jak zdefiniowac wrazliwosc i co to oznacza czesto?

Cytat:

Napisane przez Pawełeczek

Zauwazyłem ze ostatnie kilka stron było poświęcone jednej książce i tym czy facet z nieba stworzył homoseksualistów czy nie. Temat zarówno ksiązki jak i kolesia mieszkającego w niebie pomine bo to abstrakcja.

Nie ma to jak tolerancja i szacunek w strone osob o innych pogladach.

Oczywiscie uzycie obrazliwych sformulowan w stosunku do homoseksualistow to homofobia, a obraznia uczuc religijnych innych tylko dlatego, ze sie nie wierzy to wyrazanie swoich pogladow - wot, nie ma to jak podwojne normy.

Cytat:

Napisane przez Pawełeczek

Po prostu nie znosze hipokryzji.(...) Wychodze z załozenia ze jesli chce sie zmieniac świat to należy zacząć od siebie (...)

To chlopie nie znos hipokryzji i zaczynaj zmienianie swiata od siebie i swoich znajomych a nie tak probuj na sile innych i inne instytucje naprawiac.

Nie ma to jak to sobie zaprzeczyc w dwoch zdaniach - najpierw twierdzenie, ze zmiany powinno sie zaczynac od siebie, pozniej elaboracik jak inni powinni sie zmieniac.

Cytat:

Napisane przez Pawełeczek

O tym ze w szeregach KK jest mnostwo homosiów slyszy sie na kazdym kroku. To jest tajemnica poliszynela w naszym kraju. Podobnie jak afery pedofilskie w kosciołach, wykrywanych jest conajmniej kilka w roku!!

Wow, zeby tak jednym tchem wymienic homoseksualistow i pedofilii - az "homofobia" zapachnialo

Zamiast sie cieszyc, ze KK bierze w swoje szeregi homoseksualistow to Ty jeszcze na to narzekasz? A ponoc chodzilo o to, zeby nie bylo "dyskryminacji opartej na orietnacji".

Pawełeczek · 2009-03-01, 17:53

HAHAHA

Wiedziałem ze P I E R W S Z Y Ś W I Ę T O J E B L I W Y tego forum od razu odpisze i bedzie sie starał odpierac argumenty. Wyraczku ja za to mam nieodparte wrażenie ze Tobie chłopa trzeba.

Narka

lorelei · 2009-03-01, 18:06

Ale jaja

klotnia samcow na babskim forum, w temacie o homoseksualizmie

.

Bedzie flame war bo nie wiem czy robic popcorn

.

Wyrak · 2009-03-01, 18:08

Cytat:

Napisane przez Pawełeczek

HAHAHA

Wiedziałem ze P I E R W S Z Y Ś W I Ę T O J E B L I W Y tego forum od razu odpisze i bedzie sie starał odpierac argumenty. Wyraczku ja za to mam nieodparte wrażenie ze Tobie chłopa trzeba.

Narka

Paweleczku, zaslugujesz na tyle szacunku ile sam okazujesz ludziom o innych pogladach. Jako ze w ogole go nie okazujesz, to nie zaslugujesz na w ogole. Tyle ze nie zamierzam obrazac homoseksualistow przez to, ze jestes nietolerancyjny i po prostu chamski. Zebym mogl odpierac argumenty, to bys najpierw musial jakies argumenty zawrzec w swojej wypowiedzi

Co do Twoich nieodpartych wrazen, to maja podobna wartosc co reszta Twoich dwoch ostatnich postow.

Pawełeczek · 2009-03-01, 18:08

Cytat:

Napisane przez lorelei

Ale jaja

klotnia samcow na babskim forum, w temacie o homoseksualizmie

.

Bedzie flame war bo nie wiem czy robic popcorn

.

My z Wyraczkiem tak lubimy, wiesz ja czasem sie nawet zastanawiam czy to niemógłby byc element gry wstępnej

lorelei · 2009-03-01, 18:13

Cytat:

Napisane przez Pawełeczek

My z Wyraczkiem tak lubimy, wiesz ja czasem sie nawet zastanawiam czy to niemógłby byc element gry wstępnej

Nie wnikam

.
Jak to mowia od milosci do nienawisci jeden krok - to i pewnie na odwrot dziala

.

santos · 2009-03-01, 18:16

Parom gejowskim mowie TAK. Tak jak trojatom czworokatom i wszelkim figurom geometryczyn w sypialni. Niech kazdy sypia z kim chce, jesli wsyztskie strony sie na to godza.

Zalegalizowaniu zwiazkow partnerskich mowie TAK

Malzenstwu gejow jak hetere mowie NIE**

Adopcji dzieci przez pary homo mowie stanowcze NIE

Panstwowemu sponsorowaniu invitro lesbijkom mowei NIE.

Mowienie, ze homo sa lepsi niz hetero, sympatyczni bla bla bla jest zalosne. I tu i tu sa rozni ludzie.
** ad malzenstw : na ki im tradycyjne, heteroseksualne malzenstwa skoro sa gejami? Nie rozumiem, podkreslaja swoja innosc, ze obaj sa mezczyznami i maja prawo byc razem, a potem jeden sie ubiera w kiecke do slubu? No ale to juz nie moja sprawa w co sie ubieraja. Moim zdaniem powinni miec prawo do legalizacji zwiazku. Do koscielnego i tak nie beda miec prawa.

Co do dzieci - powinnismy wspierac model idealny. Model idealny to zdrowa rodzina mezczyzna+ kobieta + dziecko. I nie wyskakujcie mi tu z "a alkoholicy", a matka cpunka itd, to juz lepsza para milych gejow. NIE. NAJLEPSZA jest zdrowa nieuzalezniona itd matka i ojciec. Taki jest uklad idealny spoelcznie i dla dziecka i taki nalezy pomierac.

**francis drake** · 2009-03-04, 22:22

A propos wypowiedzi poprzedniej.ja mowie,ze homoseksualisci byli zawsze i pewnie tez zawsze beda.Mowie natomiast NIE-ich demonstracjom-ktore tak de facto sa propagowaniem ich chorych zachowan.Mowie NIE-wszelkim legalizowaniom takich ukladow i przenoszeniu ,czy kopiowaniu dla nich praw analogicznych do praw malzonkow w normalnych malzenstwach.Mowie NIE nawet probom rozmowy o adopcji.Mowie te wszystkie NIE-poniewaz znam ich metody.Sa to metody tzw.malych krokow.Jak osiagna jeden swoj ukryty cel-zaraz pozniej domagaja sie nastepnej rzeczy,o ktorej dotychczas mowili-"my nigdy nie bedziemy sie tego domagac".Pozniej domagaja sie rzeczy nastepnej i nastepnej.W ten sposob zalegalizowano w niektorych krajach ich prawo dziedziczenia.Oczywiscie przed tym faktem zarzekali sie ze nigdy nie beda sie tego i innych rzeczy domagac.Prowadzili wtedy bowiem batalie o zalegalizowanie ich zwiazkow.Widac z tego wyraznie,ze nie mozna sie godzic nawet na najmniejsze zlo,poniewaz za nim idzie nstepne.

lorelei · 2009-03-04, 22:48

Cytat:

Napisane przez francis drake

A propos wypowiedzi poprzedniej.ja mowie,ze homoseksualisci byli zawsze i pewnie tez zawsze beda.Mowie natomiast NIE-ich demonstracjom-ktore tak de facto sa propagowaniem ich chorych zachowan.Mowie NIE-wszelkim legalizowaniom takich ukladow i przenoszeniu ,czy kopiowaniu dla nich praw analogicznych do praw malzonkow w normalnych malzenstwach.Mowie NIE nawet probom rozmowy o adopcji.Mowie te wszystkie NIE-poniewaz znam ich metody.Sa to metody tzw.malych krokow.Jak osiagna jeden swoj ukryty cel-zaraz pozniej domagaja sie nastepnej rzeczy,o ktorej dotychczas mowili-"my nigdy nie bedziemy sie tego domagac".Pozniej domagaja sie rzeczy nastepnej i nastepnej.W ten sposob zalegalizowano w niektorych krajach ich prawo dziedziczenia.Oczywiscie przed tym faktem zarzekali sie ze nigdy nie beda sie tego i innych rzeczy domagac.Prowadzili wtedy bowiem batalie o zalegalizowanie ich zwiazkow.Widac z tego wyraznie,ze nie mozna sie godzic nawet na najmniejsze zlo,poniewaz za nim idzie nstepne.

O zlego w tym ze moga po sobie dziedziczyc

. Chyba logiczne jest ze chce sie zostawic majatek komus na kim nam zalezy, kogo kochamy i sznujemy.

Co do reszty tej wypowiedzi - jak czytam takie rzeczy, to jestem wdzieczna losowi ze urodzilam sie jako osoba heteroseksualna. Homoseksualisci to jednak maja przerabane

.

Deede · 2009-03-05, 09:27

Cytat:

Napisane przez francis drake

A propos wypowiedzi poprzedniej.ja mowie,ze homoseksualisci byli zawsze i pewnie tez zawsze beda.Mowie natomiast NIE-ich demonstracjom-ktore tak de facto sa propagowaniem ich chorych zachowan.Mowie NIE-wszelkim legalizowaniom takich ukladow i przenoszeniu ,czy kopiowaniu dla nich praw analogicznych do praw malzonkow w normalnych malzenstwach.Mowie NIE nawet probom rozmowy o adopcji.Mowie te wszystkie NIE-poniewaz znam ich metody.Sa to metody tzw.malych krokow.Jak osiagna jeden swoj ukryty cel-zaraz pozniej domagaja sie nastepnej rzeczy,o ktorej dotychczas mowili-"my nigdy nie bedziemy sie tego domagac".Pozniej domagaja sie rzeczy nastepnej i nastepnej.W ten sposob zalegalizowano w niektorych krajach ich prawo dziedziczenia.Oczywiscie przed tym faktem zarzekali sie ze nigdy nie beda sie tego i innych rzeczy domagac.Prowadzili wtedy bowiem batalie o zalegalizowanie ich zwiazkow.Widac z tego wyraznie,ze nie mozna sie godzic nawet na najmniejsze zlo,poniewaz za nim idzie nstepne.

ZŁOO... Strach się bać - pewnie jakąś inwazję przeprowadzą i już "bojówki" szykują.. Dzieci nocą będą porywać i zdeprawują wszystkich "heteryków". A każdy gej to pewnie Żyd.. I ekolog, bo to to samo

Jak czytam takie teksty, to mi wszystko opada. Znowu ktoś za długo trzymał prawą rąsię w górze..?

Madia · 2009-03-05, 10:23

A ja jestem ciekawa dlaczego ludzie lubią innym włazić do łóżka?? Co to kogo obchodzi kto z kim i dlaczego?? "Każdy sobie rzepkę skrobie". Nie każdy by był zadowolony jakby mu wytykano, że sypia z taką a taką osobą. Ludzie, litości!! Chcą się żenić, niech się żenią, nic mi do tego. Żyj i daj żyć innym.

Deede · 2009-03-05, 11:12

Cytat:

Napisane przez Madia

A ja jestem ciekawa dlaczego ludzie lubią innym włazić do łóżka?? Co to kogo obchodzi kto z kim i dlaczego?? "Każdy sobie rzepkę skrobie". Nie każdy by był zadowolony jakby mu wytykano, że sypia z taką a taką osobą. Ludzie, litości!! Chcą się żenić, niech się żenią, nic mi do tego. Żyj i daj żyć innym.

Może jak ktoś nie ma własnego życia seksualnego (albo ma mocno nieudane), to wtedy bardziej zajmuje go cudze??

To by się zgadzało w odniesieniu do niektórych grup mocno zainteresowanych tym tematem..

arrakis · 2009-03-05, 11:17

Jesli o mnie chodzi to mi to nie przeszkadza...mam znajomych pare homoseksualistow - mieszkaja razem - jeden z nich jest dobrym kolega mojego TZta ze szkoly - spotykamy sie z nimi, czasami ich odwiedzamy na jakies piwko - normalni ludzie, tacy jak inni, w czym mialaby mi niby przeszkadzac ich orientacja?

i przynajmniej jedyni faceci, ktorych znam z ktorymi moge pogadac o ciuchach

Madia · 2009-03-05, 11:32

Cytat:

Napisane przez Deede

Może jak ktoś nie ma własnego życia seksualnego (albo ma mocno nieudane), to wtedy bardziej zajmuje go cudze??

To by się zgadzało w odniesieniu do niektórych grup mocno zainteresowanych tym tematem..

No, to jest bardzo możliwe. "Nie mam nikogo w łóżku kim bym się mógł zainteresować, to się interesuję innymi". Ech...szkoda słów.

kennedy · 2009-03-05, 13:10

francis pewnie sie boi ze zobaczy na ulicy demonstracje LBGT i sam zostanie gejem...

Wyrak · 2009-03-05, 14:06

Cytat:

Napisane przez Deede

Może jak ktoś nie ma własnego życia seksualnego (albo ma mocno nieudane), to wtedy bardziej zajmuje go cudze??

To by się zgadzało w odniesieniu do niektórych grup mocno zainteresowanych tym tematem..

Wot tolerancja jako uliczka jednokierunkowa. Tak Deede, jesli ktos sie wyraz krytycznie o homoseksualistach, to z pewnoscia ma problemy z wlanym zyciem seksualnym

2009-02-25, 14:02	#631
Deede Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 3 965	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? [1=e49053b4781f408f3584008 be78503b2c10ffec8;1115444 4]nie rozumiem uzycia słowa obligować w kontekście powyższego. to co w końcu ta natura zmusza ich do jak to ujęłas bzykania czy daje im do tegoż bzykania prawo? [/quote] Więc ja też nie rozumiem, co oznaczało w tym kontekście hasło (nie) "obliguje" - i to jest pytanie do Wyraka, a nie do mnie. (dlatego sama go cisnęłam) A co do mnie - jeśli się czepiam, to czepiam się opinii jako takiej, a nie traktuję jej jako środka do udowodnienia komuś czegoś. No, zazwyczaj, bo święta też nie jestem.. I tyle w tym temacie. A z Wyrakiem to nie moja pierwsza dyskusja.. I nie zawsze jestem w kontrze do niego. Zazwyczaj - jak teraz - nawet nie powiem, czy się z nim zgadzam czy nie, bo jak dotąd nie napisał chyba słowa o tym, co ON SAM na ten temat uważa. Natomiast doskonale znam jego zarzuty wobec mnie (i nie tylko mnie).. Na tym ma polegać dyskusja na temat..? Co do tych źródeł - załóż wątek, że takich szukasz do pracy doktorskiej, to może się wysilę i ich poszukam.. Wyrak: słowo "obligować" oznacza "zobowiązywać do czegoś", więc co zatem miałeś na myśli..? To, że homoseks. występuje w przyrodzie, że rodzi się człowiek z taką seksualnością, "nie zobowiązuje " go do jego praktykowania. No i co z tego? Twoją wypowiedź zrozumiałam tak, że potrzebują jeszcze czegoś, co ich do takich zachowań zobliguje, czy da im do nich prawo.. Możemy założyć, że jak się ktoś uprze, to całe życie spędzi w celibacie, aby np. żyć zgodnie z religią, którą wyznaje (chociaż to cholernie rzadkie przypadki). Natomiast zakładając, że ktoś nie ma tego problemu, za to jest homoseks., to wg mnie jest w pewnym sensie zobligowany do życia wedle własnej orientacji seks. Jestem hetero, taka się urodziłam i to mnie obliguje do pewnych wyborów. Jak się uprę, to założę związek z kobietą np. w imię chorych zasad i bedę krzywdzić i ją, i siebie, bo lesbijki ze mnie nic i nikt nie zrobi. Seksualność jest bardzo ważną częścią naszej osobowości i determinuje wiele innych rzeczy, zachowań, wyborów. Więc może rozwiń ta swoją myśl dokładniej?? A co do tego, ze homoseks. był uznawany za chorobę - był, ale nie jest.. Wiem, że "prawoskrętni" tłumaczą to naciskiem gejowskiego lobby, tylko do mnie takie tłumaczenie nie trafia.. __________________ Edytowane przez Deede Czas edycji: 2009-02-25 o 14:07

2009-02-27, 14:26	#635
Kancia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 9 656	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? filmik pasuje do tematu wątku ja pozostawie to bez komentarza... http://☠☠☠☠☠☠☠/gry-online/4/ksiadzgeje.php __________________ Adik 15.08.07 Tomi 23.02.10 ciuchy

2009-02-27, 16:02	#637
201804100943 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 6 037	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Moja opinia na temat homoseksualistów- jestem na nie. Nie wiem dlaczego ale zawsze kiedy widzę trzymających się za ręce facetów/kobiety, bądź całujących się to włącza mi sie agresja... To czasami jest silniejsze ode mnie. Może jestem nietolerancyja.. nie wiem. Najbardziej wkurzają mnie tacy geje meto oraz wylewni w uczuciach (ruchy, gesty-jak baby...wiecie o co mi chodzi). Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można się kochać w osobie tej samej płci

2009-02-28, 21:28	#639
kriis BAN stały Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 8	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Popieram pary homoseksualne. Żałosna jest dla mnie homofobia... Mam wielu znajomych gejów. Są rewelacyjni pod względem charakteru, czasem są lepsi niż ludzie hetero. Dziwi mnie agresja ludzi. Każdy ma prawo do własnego kochania i miłości... A co do filmu. To taka metafora zapewne... żeby palić (z reguły najwięcej mają do powiedzenia Ci, co są homo.) Bo coraz więcej księży idzie "na księdza", by ukryć się... przed rodziną, bliskimi. By nikt nie zadawał pytań: Kiedy się żenisz, gdzie Twoja dziewczyna? itp. A skąd to wiem, po rozmowie z księdzem, który właśnie jest homo. Edytowane przez kriis Czas edycji: 2009-02-28 o 21:30

2009-02-28, 21:39	#640
kootek_mamrotek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 6 772	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? co do par homoseksualnych to nie jestem przeciwna dopóki nie robią krzywdy innym. To co sobie sami robią to ich sprawa i jeżeli to nie wychodzi poza tą pare to tylko ich broszka. Nie potępiam, wierzę w to, że to ich już taka natura. Że gdyby mieli sami decydować o swojej orientacji to nie robili by sobie "schodów". Nie potępiam, też z tego względu, że jeżeli mi też by się coś takiego przytrafiło to nie chciałabym być wyśmiewana, spychana na dalszy plan, traktowana jak człowiek drugiej kategorii. Nie wiem czy znam, ale raczej nie znam żadnego geja/lesbijki. Wierzę, że są o wiele bardziej delikatni i wrażliwi. __________________ "Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."

2009-03-01, 08:48	#642
kriis BAN stały Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 8	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Nie, nie prawda. ---- A co do poprzedniczki - też myślę, że geje i lesbijki często są bardziej wrażliwi.

2009-03-01, 11:51	#644
Pawełeczek Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 672	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Witam Długo nie pisałem ale pomyslalem ze nie moge sie nie przylączyc do tej pasjonującej dysputy Zauwazyłem ze ostatnie kilka stron było poświęcone jednej książce i tym czy facet z nieba stworzył homoseksualistów czy nie. Temat zarówno ksiązki jak i kolesia mieszkającego w niebie pomine bo to abstrakcja. Zatrzymam sie na chwile przy instytucji która te abstrakcje rozpowszechnia i wmawia zacofanemu głupiemu społeczenstwu ze to jedyna słuszna prawda. W dyskusjach o KK zawsze sie udzielam na tym portalu, zawsze byłem anty ale to nie dlatego ze pałam nienawiscią . Po prostu nie znosze hipokryzji. Akcje typu ODWAGA, POMOC2002 wspierane i współorganizowane przez KK powinny byc wykierowane w tą instytucje. Wychodze z załozenia ze jesli chce sie zmieniac świat to należy zacząć od siebie, i sądze ze jesli ksieża tak bardzo pragną "uleczenia" homoseksualistów to powinni na poczatek wziać pod lupe swoja walsna instytucje, swoje diecezje, swoje parafie i swoje seminaria. O tym ze w szeregach KK jest mnostwo homosiów slyszy sie na kazdym kroku. To jest tajemnica poliszynela w naszym kraju. Podobnie jak afery pedofilskie w kosciołach, wykrywanych jest conajmniej kilka w roku!! Takze chcąc cos zmieniac nalezy zacząć od siebie i przestac za przeproszeniem *****ic smuty o prokreacji i tym co naturalne a co nie. __________________ Paweł**

2009-03-01, 17:53	#646
Pawełeczek Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 672	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? HAHAHA Wiedziałem ze P I E R W S Z Y Ś W I Ę T O J E B L I W Y tego forum od razu odpisze i bedzie sie starał odpierac argumenty. Wyraczku ja za to mam nieodparte wrażenie ze Tobie chłopa trzeba. Narka __________________ Paweł Edytowane przez Pawełeczek Czas edycji: 2009-03-01 o 17:59

2009-03-01, 18:06	#647
lorelei Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Hobbiton Wiadomości: 1 947	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Ale jaja klotnia samcow na babskim forum, w temacie o homoseksualizmie . Bedzie flame war bo nie wiem czy robic popcorn .

2009-03-01, 18:16	#651
santos Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: skad wracali Litwini ? Wiadomości: 4 631	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Parom gejowskim mowie TAK. Tak jak trojatom czworokatom i wszelkim figurom geometryczyn w sypialni. Niech kazdy sypia z kim chce, jesli wsyztskie strony sie na to godza. Zalegalizowaniu zwiazkow partnerskich mowie TAK Malzenstwu gejow jak hetere mowie NIE Adopcji dzieci przez pary homo mowie stanowcze NIE Panstwowemu sponsorowaniu invitro lesbijkom mowei NIE. Mowienie, ze homo sa lepsi niz hetero, sympatyczni bla bla bla jest zalosne. I tu i tu sa rozni ludzie. ad malzenstw : na ki im tradycyjne, heteroseksualne malzenstwa skoro sa gejami? Nie rozumiem, podkreslaja swoja innosc, ze obaj sa mezczyznami i maja prawo byc razem, a potem jeden sie ubiera w kiecke do slubu? No ale to juz nie moja sprawa w co sie ubieraja. Moim zdaniem powinni miec prawo do legalizacji zwiazku. Do koscielnego i tak nie beda miec prawa. Co do dzieci - powinnismy wspierac model idealny. Model idealny to zdrowa rodzina mezczyzna+ kobieta + dziecko. I nie wyskakujcie mi tu z "a alkoholicy", a matka cpunka itd, to juz lepsza para milych gejow. NIE. NAJLEPSZA jest zdrowa nieuzalezniona itd matka i ojciec. Taki jest uklad idealny spoelcznie i dla dziecka i taki nalezy pomierac. __________________ *"Thunderstorms seldom clear the air"* Santosowa rzezba ;-) nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage

2009-03-04, 22:22	#652
francis drake BAN stały Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 19	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? A propos wypowiedzi poprzedniej.ja mowie,ze homoseksualisci byli zawsze i pewnie tez zawsze beda.Mowie natomiast NIE-ich demonstracjom-ktore tak de facto sa propagowaniem ich chorych zachowan.Mowie NIE-wszelkim legalizowaniom takich ukladow i przenoszeniu ,czy kopiowaniu dla nich praw analogicznych do praw malzonkow w normalnych malzenstwach.Mowie NIE nawet probom rozmowy o adopcji.Mowie te wszystkie NIE-poniewaz znam ich metody.Sa to metody tzw.malych krokow.Jak osiagna jeden swoj ukryty cel-zaraz pozniej domagaja sie nastepnej rzeczy,o ktorej dotychczas mowili-"my nigdy nie bedziemy sie tego domagac".Pozniej domagaja sie rzeczy nastepnej i nastepnej.W ten sposob zalegalizowano w niektorych krajach ich prawo dziedziczenia.Oczywiscie przed tym faktem zarzekali sie ze nigdy nie beda sie tego i innych rzeczy domagac.Prowadzili wtedy bowiem batalie o zalegalizowanie ich zwiazkow.Widac z tego wyraznie,ze nie mozna sie godzic nawet na najmniejsze zlo,poniewaz za nim idzie nstepne.

2009-03-05, 10:23	#655
Madia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 398	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? A ja jestem ciekawa dlaczego ludzie lubią innym włazić do łóżka?? Co to kogo obchodzi kto z kim i dlaczego?? "Każdy sobie rzepkę skrobie". Nie każdy by był zadowolony jakby mu wytykano, że sypia z taką a taką osobą. Ludzie, litości!! Chcą się żenić, niech się żenią, nic mi do tego. Żyj i daj żyć innym. __________________ Ile to już minęło? Zakręcona na punkcie zakręconego włosa od 22.02.2012

2009-03-05, 11:17	#657
arrakis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Lokalizacja: Jelenia Góra Wiadomości: 14 725	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? Jesli o mnie chodzi to mi to nie przeszkadza...mam znajomych pare homoseksualistow - mieszkaja razem - jeden z nich jest dobrym kolega mojego TZta ze szkoly - spotykamy sie z nimi, czasami ich odwiedzamy na jakies piwko - normalni ludzie, tacy jak inni, w czym mialaby mi niby przeszkadzac ich orientacja? i przynajmniej jedyni faceci, ktorych znam z ktorymi moge pogadac o ciuchach __________________ ...świat obrazów nie zna śmierci ani życia, gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...

2009-03-05, 13:10	#659
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Homoseksualizm. Co sadzicie? francis pewnie sie boi ze zobaczy na ulicy demonstracje LBGT i sam zostanie gejem... __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)