2012-12-13, 18:38 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Baza pod podkład z MACa (za niemałą kasę).
podkład cały mi schodził, rolował się, trzymał się ze 2h. poza tym używałam jeszcze silikonowej inglota i lirene i nie mam problemu z trwałością makijazu, więc zdecydowane nie dla bazy |
2012-12-13, 19:01 | #92 |
Zawsze jest jakieś jutro
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
- krem BeBeauty (niebieskie opakowanie) nawilżający, do ciała, z biedronki - paskudnie śmierdzi, zarówno w opakowaniu jak i na skórze. Zero nawilżenia, nawet gdyby było to z tym smrodkiem nie da się wytrzymać.
- krem z Bielendy z żeń-szeniem do twarzy - po niczym nie miałam tak wysuszonej twarzy. Posmarowałam się na noc a rano skóra po prostu mi się łuszczyła a po każdym innym kremie rano mam tłustą warstewkę. - puder Rimmel Match Perfection - kompletnie nic nie robił, nie matował, po 30 min od nałożenia twarz świeciła się tak samo jak przed, jedyne co dobre to to że nie przyciemniał.
__________________
"- W co zawsze wierzyłem? Że tak w ogóle, generalnie, jeśli człowiek żył jak należy, nie według tego, co mówią jacyś kapłani, ale według tego, co wewnątrz wydaje się przyzwoite i uczciwe, to w końcu wszystko mniej więcej dobrze się skończy."
Ćwiczę: Jillian Michaels Cassey Ho |
2012-12-13, 19:08 | #93 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
|
|
2012-12-13, 19:10 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 383
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...wrazliwej.html ....
To jest jakiś żart,a nie kosmetyk...Jak napisałam w recenzji,gdyby zapakowano zawartość tego kremu w opakowanie z Sisleya,albo innych 'normalnych' firm to pojazd po tym pożalcie się bogowie specyfiku byłby nieziemski. Czasem mam wrażenie że niektórzy w KWC oceniają kosmetyki tylko na podstawie tego,że są takie naturalne i ze świetnym składem!Doprawdy nie wiem dlaczego miałabym się tak męczyć tylko z uwagi na ekologiczność kosmetyku.Może i niektórym by podpasowało to coś,ale dziwne że ani mi ani NIKOMU z mojego otoczenia nie przyszło do głowy użyć go więcej niż raz Bo jest po prostu paskudny.Pożyczałam moim koleżankom i mamie ten 'krem' jako fenomen,każda zwracała mi go z niezłym zdziwieniem,że coś takiego zostało wyprodukowane. Sorry ale musiałam wylać gdzieś tą frustrację,to jedyny kosmetyk który mnie przerósł A miałam ich dużo. |
2012-12-13, 19:13 | #95 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Ou, a ja go używam razem z odżywką nawet, jakiś czas już i dla mnie bardzo w porządku. No ale jak z każdym kosmetykiem, nie każdemu posłuży
|
2012-12-13, 20:14 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca :)
Wiadomości: 699
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Ziaja Nuno Krem antybakteryjny
tyle się o nim naczytałam, jakie z niego cudo, a porobiły mi się po nim guzki jak po ukąszeniu komara w efekcie wizyta u dermatologa, bo nie mogłam się pozbyć tego świństwa |
2012-12-13, 20:26 | #97 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
dawaj dawaj ja dzisiaj zakupiłam nail teka i mam jeszcze nieotwarty
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2012-12-13, 20:32 | #98 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
Moj najgorszy kosmetyk: podklad vollare https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...oundation.html jest tam zreszta moja recenzja. Sprobowalam uzyc go raz i dalam sobie spokoj, smiech na sali. Rolowal sie, byl pomaranczowy, nie dalo sie tego rozprowadzic po twarzy, zreszta nie bylo w sumie po co bo kolor podkladu zdecydowanie od razu mnie do tego zniechecil. Pierwszy kosmetyk ktory wyrzucilam po 1 uzyciu. Edytowane przez madzia0007 Czas edycji: 2012-12-13 o 20:33 |
|
2012-12-13, 20:32 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Dodam jeszcze dwa szampony
Head and shoulders - każdy- miałam po nim ochotę zdrapać sobie skórę głowy, tak mnie swędziała, a łupież pozostał nietknięty, mimo że łupieżu miałam mało. Garnier Fructis ten szampon to porażka jakich mało, spowodował on taki wysyp łupiezu jakiego nigdy w życiu nie miałam. po prostu na głowie miałam skorupę, paskudna rzecz. |
2012-12-13, 21:19 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Mój świeżo odkryty badziew to balsam do ust Sliders
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...e-rodzaje.html poza cudownym opakowaniem które mnie skusiło nie jest nic warty, robi po kilku użyciach taką skorupę na ustach która do tego paskudnie wygląda, że się aż przestraszyłam na swój widok |
2012-12-13, 21:48 | #101 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
ja też
Cytat:
|
|
2012-12-13, 22:07 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Czuję się w obowiązku wspomnieć o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html aby przestrzec potencjalne przyszłe ofiary. Niby jest to względnie delikatna pianka do mycia twarzy, która ma nie wysuszać... Taaa, jasne. Po jednym (!) użyciu czułam jakbym mogła się pożegnać z moją skórą twarzy - takiej tragedii serio jeszcze nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Pojawiły się wielkie czerwone, suche plamy, które okropnie piekły, dosłownie cała skóra w dotyku przypominała papier ścierny (i niestety nie jest to wyolbrzymienie). Tu i ówdzie wyskoczyły mi w grupkach dziwne malutkie białe krostki, a gdzieniegdzie skóra zaczęła się malowniczo łuszczyć. Można było w sumie pomyśleć patrząc na mnie że w ramach mycia twarzy chlusnęłam sobie tego pięknego dnia po twarzy wrzątkiem. Skóra naprawdę wyglądała na poparzoną, nigdy nie zapomnę tej ulgi kiedy co jakiś czas polewałam ją zimną wodą. Ratowałam to później przez wiele dni aptecznymi mazidłami - grube warstwy nakładane na całe dnie i noce (o wyjściu z domu mogłam zapomnieć, zaszyłam się w mieszkaniu i w przerwach między smarowaniem wachlowałam twarz zeszytem A4, bo nie byłam w stanie wytrzymać ściągnięcia i pieczenia).
|
2012-12-13, 22:11 | #103 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ---------- Cytat:
|
||
2012-12-13, 22:48 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
1. Antyperspirant mineralny w kulce Garniera - podpisuję się pod wcześniejszymi opiniami, śmierdziałam nisamowicie, jakbym się kilka dni nie myła. A używałam go ze 3 lata temu (więc chyba ta pierwsza wersja) i w dodatku latem
2. Odżywka do paznokci Eveline 8 w 1 - płytka owszem była twardsza, ale czytałam, że to dlatego, że broni się przed formaldehydem. Strasznie wysuszyła mi skórki i skórę wokół paznokci. 3. Szampon babydream - podpisuję się pod wcześniejszymi opiniami - mam wrażenie, że nie domywa włosów, poza tym jest strasznie tępy i bardzo plącze włosy podczas mycia. 4. Podkład Rimmela Match Perfection w żelu - najjaśniejszy odcień ciemnieje i wcale nie dopasowuje się do koloru skóry. Poza tym wchodzi w pory i bardzo szybko zaczynam się po nim świecić. 5. Mleczko do demakijażu Garniera do skóry suchej i wrażliwej - strasznie szczypie w oczy, chociaż napisane jest, że można go używać również do demakijażu oczu. Nie dość, że szczypie to muszę zużyć 3-4 waciki, żeby zmyć całkowicie tusz do rzęs, chociaż producent zapewnia, że "w jednym geście usuwa nawet wodoodporny makijaż z twarzy i oczu". 6. Pomarańczowe mydło pod prysznic Ziai - wysuszyło mi skórę. Zapach na dłuższą metę strasznie sztuczny i męczący. Na razie tylko tyle. Natomiast wspomniany wcześniej płyn micelarny Bourjois i płyn do higieny intymnej Facelle bardzo lubię |
2012-12-13, 23:08 | #105 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Pierońsko droga paletka cieni z Sephory - "Dotknij nas pędzelkiem, a zleziemy z powieki zanim się obejrzysz. Phi, nakładaj sobie ile chcesz tej bazy, i tak nie zrobisz nic ładnego. A błyszczyki zalepią Ci usta na amen, lalala"
Antyperspiranty Rexony - jak dla mnie porażka. Krem Nivea Natural Beauty - obsypana niby-brokatem twarz, a jeśli jest na niej jeszcze choć jeden niezatkany por, to ten krem rozwiąże ten problem. Aha, i jeszcze żel do mycia twarzy Iwostin Purritin, do cery trądzikowej. Kiedyś był super, teraz ma podobno "nową formułę" - kompleta kaszana, wysusza okrutnie zamiast nawilżać, podrażnia i tak już wymęczoną skórę, drogi i beznadziejny. I jeszcze mi się przypomniało - szampon Pantene Aqua Light do cienkich i przetłuszczających się włosów. Nigdy w życiu nie miałam większego gówna jeśli chodzi o szampon - zamiast unosić i oczyszczać włosy robił z nich ulizane strąki, totalnie bez życia, przetłuszczające się po kilku godzinach od umycia.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2012-12-13 o 23:41 |
|
2012-12-13, 23:11 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
-szampony z serii Naturals(czy jakoś tak) z Avonu. Przetestowałam parę razy w gimnazjum i do tej pory mam uraz, dosłownie moje włosy wyglądały jak jeden wielki kołtun
-Isana Babassu- u mnie powodowała kompletny oklap i wyglądałam, jakbym miała meduzę na głowie(mimo porządnego domycia włosów). No, ale to pewnie przez to, że mam wysokoporowate włosy -krem Avon Solutions zielony- w awaryjnej sytuacji wykorzystałam próbkę, myślałam, że twarz sobie wydrapię -balsam do ust Neutrogena- alkoholowy zapach, usta pękały w tempie ekspresowym -Ziaja, krem do rąk Kozie Mleko- uczulił, miałam zaczerwienione "kostki" na dłoniach, jakbym je moczyła w Domestosie, potem zresztą popękały Długo leczyłam moje dłonie po tym "cudzie" -podkład Bourjois Flower Perfection- po prostu nie dla mnie, na mojej cerze wygląda koszmarnie- delikatnie za ciemny i niezależnie od nałożonej ilości dawał efekt szpachli. Natomiast moja siostra ma po nim cerę z jak z Photoshopu, aż nie można się napatrzeć -bronzer Essence z limitowanki A New League- koszmarna pomarańcza, aż szkoda było wydać te 4,99 zł Pewnie coś tu jeszcze dopiszę |
2012-12-14, 05:02 | #107 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
__________________
Born in Poland. Living in America. |
|
2012-12-14, 05:12 | #108 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 383
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
W ogóle ta firma jedyne co ma fajne to ewentualnie żele pod prysznic,myją po prostu,chociaż osobom z suchą skórą mogą narobić kłopotu.Dla mnie są fajne,obecnie mam kozie mleko.Nie rozumiem zachwytów nad Ziają,dla mnie to są koszmarki w ładnych opakowaniach które ludzie kupują bo są tanie i rodzime... Cytat:
Za to jedyne chyba co Alterry mi podpasowało to ich maska do włosów z granatem Cytat:
Bo irytuje mnie nieziemsko jak zakładam wątek z jakimś pytaniem a tam każdy mi doradza te wszystkie naturalne sposoby,które w moim(jak i zapewne wielu innych ludzi),można o kant dupy rozbić. Tak samo wkurzyło mnie gdy jakaś laska założyła wątek o futrach,ja rozumiem że wiele osób jest temu przeciwnych i dobrze,ja sama też,ale dziewczyna wyraźnie napisała że zdaje sobie sprawę jak te futra są robione i że nie chce wysłuchiwać kolejnych wywodów na temat jej niewrażliwości,chciała tylko spytać o cenę i konserwację.A tam zaraz zleciały się wielkie obrończynie,które po prostu NIE MOGĄ BO COŚ JE TRAFI zamknąć za przeproszeniem japy na kłódkę... |
|||
2012-12-14, 05:44 | #109 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 260
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
A co do tych "naturalnych" kosmetykow, to wiadomo, nie kazdemu wszystko przypasuje. Ja na przyklad firme Alterra bardzo lubie. Moje wlosy uwielbiaja ich maski, odzywki i olejki
__________________
Maturzystka 2013
"Życie przypomina paczkę fasolek wszystkich smaków Bertiego Botta. Wyjmujesz którąś i masz nadzieję, że wreszcie jest to coś dobrego, a zazwyczaj okazuje się, że gorzej nie mogłeś trafić." |
|
2012-12-14, 06:23 | #110 |
Pani Pech
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
dla mnike tez jest okropny ; /
|
2012-12-14, 06:54 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Czekamy , czekamy
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2012-12-14, 08:26 | #112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Mam 3 typy:
- krem Soraya kolagen-elastyna -> brzydki zapach, świecąca się skóra, w sumie zero efektu... a dziwne, bo jak go używałam kilka lat wcześniej, to mnie zachwycał :/ - płyn dwufazowy do demakijażu Ziaja -> nic nie zmywał, a do tego miałam uczucie podrażnienia. Zwykły płyn za to sprawdza się znakomicie. - balsamy do ciała BeBeauty z Biedronki -> aż dwa kupiłam, bo liczyłam na to że drugi będzie miał bardziej znośny zapach... nie miał :/ A wasze najczęstsze typy - dezodorant Garnier mineral, płyny i balsamy Ziaja czy Garnier, krem Czysta Skóra tej samej firmy - są moimi ulubionymi kosmetykami nic nie śmierdzi, nie podrażnia i się nie zbryla
__________________
|
2012-12-14, 09:53 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
za czasów licealnych mój ulubiony, ale potem zaczęłam eksperymentować i odkryłam dużo lepsze. Natomiast moja mama innego nie uznaje
__________________
|
2012-12-14, 09:59 | #114 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3 890
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
Cytat:
Za to fructis to inna bajka...którego bym nie użyła to miałam kluski na głowie po trzecim zrezygnowałam, bo szkoda mi kasy <przyciągały mnie swoim zapachem...zapach mają jak dla mnie obłędny>. |
||
2012-12-14, 10:01 | #115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Szukałam ale nie znalazłam po prostu pełnymi płatami mi odchodził :/ spadal z paznokci tak jak gad który zrzuca skórę czy coś ;p
|
2012-12-14, 10:25 | #116 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: praskie klimaty
Wiadomości: 758
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
I jeszcze jakiś z pietruszką. Mi nic się po nich nie stało, ale moja mama miała to samo co Ty - tak się spłakała, że łolaboga.
[ Natomiast podkład w żelu Rimmela jest dla mnie jednym z lepszych. A Ziaja dwufazowy to mój KWC ]
__________________
|
2012-12-14, 10:31 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 181
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Jeśli chodzi o szampony, to największy badziew, to szampony z Avonu, po każdym mi skóra płatami schodziła z głowy i z czoła.
Szamponu z Nivea nie mogłam spłukać z włosów, po myciu były w gorszym stanie niż przed. Po szamponie z babydream dostałam łupieżu i swędzi mnie skóra głowy. Kolejnym badziewiem jest eyeliner w żelu z Avonu. Moim zdaniem to jest eyeliner w kamieniu, trzeba go skrobać, a i tak na oku ledwo co go widać.
__________________
Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
|
2012-12-14, 16:38 | #118 |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Z Ziai unikam wszystkich miceli, płynów do demakijażu i mleczek. Mleczka "szurają" po twarzy, micel ostatnio oddałam koleżance, bo uczulał, podobnie jak płyny do demakijażu. Nigdy więcej ich nie kupię
Ziaja Med do twarzy też mnie nie zachwyciła. Moja dermatolog powiedziała, że te kosmetyki są dla mnie za słabe Żele pod prysznic wysuszają skórę. Nie rozumiem zachwytów nad Blokerem, nie byłam w stanie go używać, skóra swędzi i piecze jak diabli. Darzę sympatią Ziaję Kakaową, antyperspiranty, płyny do higieny intymnej i serię Rebuild. To wszystko Kolejna pozycja to dla mnie Avon. Kiedyś używałam ich kosmetyków, teraz unikam wszystkich smarowideł do twarzy i szamponów. Lubię jedynie balsam ujędrniający, z sentymentu mgiełki do ciała. |
2012-12-14, 16:48 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
przypomnialam sobie o Avonie, balsamy- szczypia mnie w nogi, mgielki - wysuszaja na wior wiec co z tego ze pieknie pachna..
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" |
2012-12-14, 17:16 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Twój najgorszy kosmetyk
Cytat:
Avon... -nie lubię Solutions (kremy uczulają, zapychają; żele i toniki- wysuszają, podrażniają...) -szamponów naturals (podrażniają, przetłuszczają, nic dobrego nie czynią) -avon care (te kosmetyki po prostu nie działają) Nie pamiętam na razie więcej |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18.