Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-11, 14:56   #1111
Jagominaable
Przyczajenie
 
Avatar Jagominaable
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 21
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cześć dziewczyny Chciałabym do Was dołączyć, od dzisiaj zaczęłam biegać W końcu są wakacje, trzeba ten tłuszczyk spalić, prawda? Mam nadzieję, że wytrwam
Dzisiaj biegałam krótko, bo 15 min z przerwami, jednak nie dałam rady więcej bo wczoraj 30 min na bieżni biegałam
Tak, jak widać jestem totalną początkującą i nie mam jeszcze ani grama formy (ale mam nadzieję że to się zmieni )
Jagominaable jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 19:11   #1112
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

cześć dziewczyny
nie wiem czy się przyłączyć tutaj, bo jutro po raz drugi zaczynam przygodę z bieganiem
ostatnio wstawałam o 5 rano żeby nikt nie widział ale jutro wstaje na 7 żeby biegać.
już sama nie wiem jak się zmotywować na dłużej
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach."
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 22:39   #1113
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez Acredo Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
nie wiem czy się przyłączyć tutaj, bo jutro po raz drugi zaczynam przygodę z bieganiem
ostatnio wstawałam o 5 rano żeby nikt nie widział ale jutro wstaje na 7 żeby biegać.
już sama nie wiem jak się zmotywować na dłużej
ale dlaczego

mam pytanko- czy wioslowanie to silowy czy aeroby?

Edytowane przez 12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Czas edycji: 2013-07-11 o 22:45
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 22:49   #1114
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;41749772]ale dlaczego

mam pytanko- czy wioslowanie to silowy czy aeroby?[/QUOTE]

Cytat:
Wioślarz to jedno z niewielu ćwiczeń aerobowych, które skupia się w dużej mierze na rozwoju ramion i pleców.


ja właśnie po treningu 15 km z bandą wariatów
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-11, 22:52   #1115
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Można dołączyć? Też zaczynam bieganie
To moje drugie podejście, próbowałam zacząć w zimie, ale od różnic temperatur pękały mi naczynka i miałam non stop krwotoki z nosa.
Na razie biegam w żółwim tempie, dziś było 25 minut
Na początek biegam co 2 dni
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 08:30   #1116
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;41749772]ale dlaczego

mam pytanko- czy wioslowanie to silowy czy aeroby?[/QUOTE]

no bo ee się wstydzę do chudzielców nie należe

ech i dziś znowu nie biegałam, zimno jak diabli ;/

a wy kiedy biegacie? rano czy wieczorem ?
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach."
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 08:40   #1117
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 644
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

hej wszystkim pozwolicie, że się dołączę ?

ja biegam wieczorem, w weekendy o różnej porze rano wstaję o 6 i zdążę tylko 15 min poćwiczyć brzuszki itp.
dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-12, 09:01   #1118
kaasi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 701
GG do kaasi
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

ja też się dołączam, nie wiem czy zacznę biegać teraz czy od 22 jak będę za granicą, bo to jedyny sport który będę mogła tam chyba uprawiać..

czy coś poza bieganiem 3razy w tyg polecacie?? ćwiczenia na brzuch? ramiona? nogi? pośladki?
__________________
Zdrowe odżywianie, regularne treningi...
Nauka angielskiego...
Dietetykowanie...
Czytanie książek...
kaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 09:26   #1119
anczysko1
Zakorzenienie
 
Avatar anczysko1
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 338
GG do anczysko1
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez Acredo Pokaż wiadomość
no bo ee się wstydzę do chudzielców nie należe

ech i dziś znowu nie biegałam, zimno jak diabli ;/

a wy kiedy biegacie? rano czy wieczorem ?
rano ok. 8 najwcześniej zaczęłam o 7:30, ale to ze względu na to, że chce uniknąć upałów.
__________________
Przeciętność nie jest tym, do czego należy dążyć!
anczysko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 09:59   #1120
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez Acredo Pokaż wiadomość
no bo ee się wstydzę do chudzielców nie należe

ech i dziś znowu nie biegałam, zimno jak diabli ;/

a wy kiedy biegacie? rano czy wieczorem ?
nie ma co sie wstydzic!
ja jako sowa - biegam tylko wieczorem, dla mnie wstanie o 7 stanowi problem

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość


ja właśnie po treningu 15 km z bandą wariatów
to moj czwarty sezon wioslarski super rzezbi ramiona i plecy.
po intensywniejszym treningu/ zawodach bola nogi i doopa
popatrz na great river race- to mniej wiecej odzwieciedla moje wioslowanie- okreslane jako- rescue boat rowing
\Ismenka, a na czym wioslujesz?
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 10:19   #1121
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Nie ma co się wstydzić że coś robisz dla siebie,niech się wstydzą ci co nic nie robią .
Ja zanim schudlam biegała przy działkach żeby nikt nie widzial . Jak ktoś przechodzil to przechodziłam w spacer dla zmylki .
Ale ta krepacja siedzi u nas w głowie nie w otoczeniu.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-12, 10:23   #1122
wildclouds
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 138
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;41749772]ale dlaczego

mam pytanko- czy wioslowanie to silowy czy aeroby?[/QUOTE]

Wioślarstwo to jest trening wydolnościowo- wytrzymałościowy.

Jednak przy dużej intensywności (interwały) wioślarstwo kształtuje także siłę.
Na ergometrze pracuje całe ciało. Wszystko w jednym.
wildclouds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 10:38   #1123
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

wczoraj tez widzialam taka gruba dziewczyne jak biegala. juz ja widzialam w tamtym roku, tez w lecie. mnie tylko dziwi takie cos- w zimie siedziec w domu i nic nie robic (tylko jesc ) a jak juz sie cieplej zrobi, to juz raptem by sie chcialo schudnac i to jak najszybciej ! nie ma tak latwo
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 10:49   #1124
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4175433 0]wczoraj tez widzialam taka gruba dziewczyne jak biegala. juz ja widzialam w tamtym roku, tez w lecie. mnie tylko dziwi takie cos- w zimie siedziec w domu i nic nie robic (tylko jesc ) a jak juz sie cieplej zrobi, to juz raptem by sie chcialo schudnac i to jak najszybciej ! nie ma tak latwo[/QUOTE]

... wakacyjny wysyp watkow w stylu
" jak bede jadla 1000 kal i cwiczyla codziennie (tu lista....) to jak szybko uda mi sie schudnac? "

tlumacz ze- tak to sie nie da....

sorki za off
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 10:54   #1125
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;41754608]... wakacyjny wysyp watkow w stylu
" jak bede jadla 1000 kal i cwiczyla codziennie (tu lista....) to jak szybko uda mi sie schudnac? "

tlumacz ze- tak to sie nie da....

sorki za off[/QUOTE]

tylko po co sie tak meczyc, jak i tak pozniej nadrobia? ludzie nie maja pojecia o odchudzaniu sie
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 13:01   #1126
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cześć dziewczyny
Ja ostatnio zrobiłam dwa dni przerwy od biegania, bo bardzo mnie bolą kolana Nie wiem od czego. Macie jakiś pomysł skąd to? Wszyscy mi podpowiadają i podejrzewam, że mają rację, ze to od nagle zwiększonego wysiłku, dłuższego biegania, bo ja wiele lat nie byłam zupełnie aktywna. Całą szkołę średnią przesiedziałam na ławce, bo miałam jakieś ortopedyczne problemy z kolanami, np. przy klękaniu mi się blokowały itd. Lekarz nawet określił co to, jak się nazywa ale ja nie pamiętam tej nazwy. Teraz już wszystko wydawało się dobrze i zaczęłam sobie biegać. Biegam z moją mamą, bo ona biega od wielu lat. Muszę ja pochwalić, ze w wieku 62 lat przebiec dla niej 5-10 km to żaden problem, ćwiczy codziennie. W końcu i ja zapragnęłam dla podniesienia kondycji i dobrego samopoczucia, a tu pech. W któryś dzień przebiegłam 2 km i mąż po mnie przyjeżdżał, bo tak kolana bolały. Wtedy właśnie zrobiłam dwa dni przerwy. Znaczy na drugi dzień nie biegłam tylko powolutku jeździłam rowerem, gdy mama biegła. Wczoraj całkiem odpoczywałam i dzisiaj nic już w kolanach nie czuję. Chciałabym już więc dzisiaj pobiegać. Myślicie (pytam tych doświadczonych), że mogę już? Że to mogło się pojawić właśnie przy wzmożonym bieganiu, przy wzmożonej aktywności i z czasem rozejdzie się?

Poza tym muszę Wam się przyznać, ze kilka razy zaczynałam swoje bieganie ale zawsze po 2-3 dniach dawałam sobie spokój. Teraz już trwa to chyba 3, czy 4 tydzień, biegnę już po 4-5 km dziennie, bo wcześniej nie byłam w stan ie więcej, bo ledwo oddech łapałam Pomogły mi porady pana, który biega od lat, jeździ na rowerze, biega w maratonach itd. Jest mega aktywny. On mi powiedział, jak biegać na początku, jak to rozwijać i i teraz mogę coraz więcej. Własnie pewnego dnia, gdy tak świetnie mi się biegło, stwierdziłam, że się nie zatrzymam i biegłam, biegła, długo, daleko i... poczułam te kolana.
Żal mam wielki, bo teraz czuję, ze już wkręciłam się w bieganie i nie chcę rezygnować. Teraz czuję, ze sprawia mi ono ogromną radość i satysfakcję, a kiedyś było przymusem. Spodobało mi się bycie w ruchu, mobilizowanie się, bieganie, uśmiechy innych biegających, bo w miejscu gdzie biegam jest ich mnóstwo i to daje chyba dodatkowej energii, jazda na rowerze, ruch... Chyba zakochałam się w aktywności fizycznej. Teraz tego chcę i to mi sprawia radość

Eh narozpisywałam się...
__________________
56/2015
111/2014

Edytowane przez cinusiowa
Czas edycji: 2013-07-12 o 13:02
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 13:12   #1127
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Ja ostatnio zrobiłam dwa dni przerwy od biegania, bo bardzo mnie bolą kolana Nie wiem od czego. Macie jakiś pomysł skąd to? Wszyscy mi podpowiadają i podejrzewam, że mają rację, ze to od nagle zwiększonego wysiłku, dłuższego biegania, bo ja wiele lat nie byłam zupełnie aktywna. Całą szkołę średnią przesiedziałam na ławce, bo miałam jakieś ortopedyczne problemy z kolanami, np. przy klękaniu mi się blokowały itd. Lekarz nawet określił co to, jak się nazywa ale ja nie pamiętam tej nazwy. Teraz już wszystko wydawało się dobrze i zaczęłam sobie biegać. Biegam z moją mamą, bo ona biega od wielu lat. Muszę ja pochwalić, ze w wieku 62 lat przebiec dla niej 5-10 km to żaden problem, ćwiczy codziennie. W końcu i ja zapragnęłam dla podniesienia kondycji i dobrego samopoczucia, a tu pech. W któryś dzień przebiegłam 2 km i mąż po mnie przyjeżdżał, bo tak kolana bolały. Wtedy właśnie zrobiłam dwa dni przerwy. Znaczy na drugi dzień nie biegłam tylko powolutku jeździłam rowerem, gdy mama biegła. Wczoraj całkiem odpoczywałam i dzisiaj nic już w kolanach nie czuję. Chciałabym już więc dzisiaj pobiegać. Myślicie (pytam tych doświadczonych), że mogę już? Że to mogło się pojawić właśnie przy wzmożonym bieganiu, przy wzmożonej aktywności i z czasem rozejdzie się?

Poza tym muszę Wam się przyznać, ze kilka razy zaczynałam swoje bieganie ale zawsze po 2-3 dniach dawałam sobie spokój. Teraz już trwa to chyba 3, czy 4 tydzień, biegnę już po 4-5 km dziennie, bo wcześniej nie byłam w stan ie więcej, bo ledwo oddech łapałam Pomogły mi porady pana, który biega od lat, jeździ na rowerze, biega w maratonach itd. Jest mega aktywny. On mi powiedział, jak biegać na początku, jak to rozwijać i i teraz mogę coraz więcej. Własnie pewnego dnia, gdy tak świetnie mi się biegło, stwierdziłam, że się nie zatrzymam i biegłam, biegła, długo, daleko i... poczułam te kolana.
Żal mam wielki, bo teraz czuję, ze już wkręciłam się w bieganie i nie chcę rezygnować. Teraz czuję, ze sprawia mi ono ogromną radość i satysfakcję, a kiedyś było przymusem. Spodobało mi się bycie w ruchu, mobilizowanie się, bieganie, uśmiechy innych biegających, bo w miejscu gdzie biegam jest ich mnóstwo i to daje chyba dodatkowej energii, jazda na rowerze, ruch... Chyba zakochałam się w aktywności fizycznej. Teraz tego chcę i to mi sprawia radość

Eh narozpisywałam się...
Polecam wybrać się do ortopedy albo fizjoterapeuty. Z kolanami nie ma żartów Zwłaszcza, że kiedyś już miałaś z nimi problemy.

Trzymam kciuki żeby wszystko było ok
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-12, 13:24   #1128
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;41753195]nie ma co sie wstydzic!
ja jako sowa - biegam tylko wieczorem, dla mnie wstanie o 7 stanowi problem

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



to moj czwarty sezon wioslarski super rzezbi ramiona i plecy.
po intensywniejszym treningu/ zawodach bola nogi i doopa
popatrz na great river race- to mniej wiecej odzwieciedla moje wioslowanie- okreslane jako- rescue boat rowing
\Ismenka, a na czym wioslujesz?[/QUOTE]

nie wiosłuje ale sport fajny, popieram
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 11:22   #1129
kotwilka
Wtajemniczenie
 
Avatar kotwilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 167
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Mam pytanie do Dziewczyn, które trenują po śniadaniu - co jecie na śniadanie i ile czekacie od śniadania do wybiegniecia z domu? Bo próbuję na różne sposoby i albo nie mam sił, albo mega kolkę
__________________

kotwilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-14, 16:55   #1130
annan_
Zadomowienie
 
Avatar annan_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 238
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

jak po jedzeniu (nie ważne, czy to obiad, śniadanie) minimum godzinę. Można biec rano po przekąszeniu np. banana czy łychy miodu - wtedy do wyjścia potrzebuję tyle, ile czasu zajmuje zasznurowanie butów - o ile oczywiście jada się normalną kolację, a na bieg wychodzi się zaraz po wyjściu z łóżka. Nie polecam produktów mlecznych, bo są ciężkostrawne i lubią się odbijać.
__________________


Runners, Yeah We're Different:
http://chayden.net/Runs/Adidas/
annan_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 18:07   #1131
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez kotwilka Pokaż wiadomość
Mam pytanie do Dziewczyn, które trenują po śniadaniu - co jecie na śniadanie i ile czekacie od śniadania do wybiegniecia z domu? Bo próbuję na różne sposoby i albo nie mam sił, albo mega kolkę
Ja przed niedzielnym porannym wybieganie jem badana,i kawę wypijam
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 19:16   #1132
Jagominaable
Przyczajenie
 
Avatar Jagominaable
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 21
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy u Was w mieście też tak jest, że na osoby biegające patrzy się jak na dziwolągi?
Strasznie mnie to irytuje, czasami aż czuję ich wzrok na sobie jak się gapią xd
Albo dzisiaj jak biegałam, to jacyś kolesie zaczęli do mnie wołać "koleżanko!" a to byli obcy dla mnie ludzie! Pewnie chcieli się ponabijać, później coś jeszcze powiedzieli ale nawet ich nie usłyszałam ;p
Jagominaable jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 22:02   #1133
kaasi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 701
GG do kaasi
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

kurcze w polsce ludzie sa kompletnie do kitu...
__________________
Zdrowe odżywianie, regularne treningi...
Nauka angielskiego...
Dietetykowanie...
Czytanie książek...
kaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 22:39   #1134
saane
Zakorzenienie
 
Avatar saane
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 4 036
Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
Czy nie kupilas aby przypadkiem butow z malym dropem? Jaki to model?
hm, drop raczej mały nie jest.

http://www.decathlon.pl/media/823/82..._522741586.jpg
__________________

Nie odkładaj niczego na później!...

...bo później też Ci się nie będzie chciało


130/1000
saane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-14, 23:07   #1135
Martii=*
Zadomowienie
 
Avatar Martii=*
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Jagominaable, jak byłam w Polsce i mieszkałam w niewielkiej miejscowości, to owszem, patrzyli się na mnie jak na kretynkę. Raz jak biegłam z kumplem to minęliśmy jakieś starsze małżeństwo i usłyszeliśmy "jak im się chce..." Zazwyczaj nie słyszę komentarzy, bo biegam w słuchawkach, może to i dobrze.
Teraz jestem w Niemczech, tutaj dużo ludzi biega, nikt się na nikogo nie patrzy dziwnie, ale cóż, taka mentalność naszych rodaków.
Natomiast w Krakowie na błoniach to po prostu biegacz na biegaczu - i nikt się dziwnie nie patrzy, bo tam taki 'zlot' jest
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Martii=* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 00:13   #1136
delfix10
Zakorzenienie
 
Avatar delfix10
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Cytat:
Napisane przez Jagominaable Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Czy u Was w mieście też tak jest, że na osoby biegające patrzy się jak na dziwolągi?
Strasznie mnie to irytuje, czasami aż czuję ich wzrok na sobie jak się gapią xd
Albo dzisiaj jak biegałam, to jacyś kolesie zaczęli do mnie wołać "koleżanko!" a to byli obcy dla mnie ludzie! Pewnie chcieli się ponabijać, później coś jeszcze powiedzieli ale nawet ich nie usłyszałam ;p
czemu jesteś tak negatywnie nastawiona?ludzie patrzą bo zazdroszczą!też by chcieli ale są zbyt leniwi więc patrzą i a) zazdroszczą ,b)podziwiają,dzisiaj np,biegałam z moim mężem przelatujemy koło grupki młodych dziewczyn one tak patrzą i mówią do siebie: widziałaś jak ona wygląda ?no też bym chciała tak wyglądać a jeszcze inna mówi jak byś tak biegała to też byś tak wyglądała
albo właśnie słyszymy: mnie by się nie chciało ale odbieramy to jako komplement.

poza tym u mnie np.jest tak że jak my biegniemy z moim mężem i mija nas ktoś na rowerze lub biegnie tak jak my to mówią nam Cześć zupełnie obcy ludzie taka solidarność bo w sumie uprawiamy ten sam (bieganie) lub podobny sport (rower) aaa i jeszcze jak chodzimy po górach to co chwilę ktoś mówi cześć czy hej .Więc to pewnie wcale nie jest jakieś złośliwe zaczepianie
delfix10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 00:51   #1137
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Ja myślę, to my sami robimy sobie problem i szukamy dziury w całym. Wstydzisz się biegać, to oglądasz się na wszystkich i szukasz ich reakcji. A skąd wiesz, że ktoś kto się przyglada i uśmiecha pod nosem myśli od razu krytycznie? A teksty w stylu "ja bym tak nie mogła" (sama czasem to słyszę) to mnie napawają dumą, bo ja odbieram to jako "podziw", a nie obelgę. Problem z takimi sytuacjami mają tylko osoby, które się wstydzą pokazać, ze biegają, a nie wiem czego tu się wstydzić. A wstydzą się zwykle osoby grubsze, nie ma co owijać w bawełnę. Tylko, ze akurat w moim przypadku, ja takie osoby barrrdzo podziwiam, zwłaszcza gdy dostrzegam, ze już dłuższy czas biegają. Nie mogę wyjść z podziwu, ze w końcu tupnęły nogą, zacisnęły pięści i ruszyły przed siebie Ja wcale też do chudzielców nie należę, aczkolwiek biegam, bo mi się tak zwyczajnie spodobało, dla kondycji, dla zmęczenia, aby paść i fajnie się poczuć. Też się trochę wstydziłam póki znajomi nie zaczęli mnie rozpytywać "a to ty tak codziennie? Wow, ale ci zazdroszczę, ja nie mam tyle samozaparcia, fajnie, ze Tobie tak się chce, a ile codziennie przebiegniesz? Tyyyyle? I dajesz radę? Bo ja bym nie dała itp. itd." Mnie coś takiego pobudza do działania Myślę, że osoby, które się czują przez swoje bieganie napiętnowane, gdy przestaną się chować i ukrywać, zaczną biec z uśmiechem na ustach, to też zaczną to widzieć inaczej. Naprawdę ludzie to podziwiają, nie nagrywają się z tego A jak się znajdzie czasem jakiś idiota, który za nami coś krzyknie, to nie warto zwracać uwagi, bo zwykle tak zachowują się "pseudo gwiazdy, gówniarze, którzy chcą zabłysnąć w towarzystwie, a którym dupa przyrasta do fotela". Wtedy nie warto zwracać uwagi albo krzyknąć za nim coś, aby się odgryźć. Wtedy więcej się nie odezwie.
__________________
56/2015
111/2014

Edytowane przez cinusiowa
Czas edycji: 2013-07-15 o 00:54
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 05:24   #1138
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Ja myślę podobnie jak dziewczyny. Często problem w otoczeniu jest w naszej głowie. W większości ci co patrzą to bardziej z zazdroscia że ktoś nie ma tyle wymowek co oni. Ja głównie spotykam się z pozytywną reakcja. Zawsze możesz do obcego powiedzieć dzień dobry i się uśmiechnąć.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 08:51   #1139
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Odp: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Ja się zgadzam z dziewczynami. Też często ludzie się patrzą, ale biegam ze słuchawkami więc komentarzy nie słyszę - może to i dobrze Jestem dumna z tego ze sobie szuram i truchtam i nie obchodzą mnie spojrzenia i opinie ludzi.
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-15, 09:55   #1140
skubana
Zakorzenienie
 
Avatar skubana
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 641
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

Macie rację że, często za bardzo przejmujemy się co inni powiedzą lub pomyślą. Kiedyś biegłam z siostrą i grupka młodzieży (ok. 17-20 lat) powiedziała do nas "brawo, podziwiamy" i to było fajne. Innym razem jakaś młoda laska do swojego faceta na mój widok " wściekli się wszyscy z tym bieganiem czy co?!". Komentarze mogą być rożne ale biegamy przecież dla siebie a nie dla innych

A ja jestem chora na antybiotykach i już ponad 2 tygodnie nie biegałam.
skubana jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 11:15:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:37.