2008-01-16, 13:15 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
|
2008-01-16, 14:04 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
Wcześniej, kiedy byliśmy z TZ na etapie powiększania naszej intymności lubiłam kiedy pieścił mi piersi. Dzisiaj po 5 latach ani mnie to ziębi ani mnie to grzeje. Mam wiele bardziej wrażliwych miejsc od piersi.
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2008-01-23, 19:19 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
ja też nie odczuwam żadnych trzęsień ziemi przez pieszczoty piersi.. ale pamiętam jak byłam młodsza i nie uprawialiśmy jeszcze sexu a ja byłam akurat w czasie dni płodnych i mój tż zsunął bluzeczkę lekko w dół i zaczął całować moje piersi to mało nie oszalałam z rozkoszy ale teraz po kilku latach kiedy możemy siebie mieć kiedy nam się zachce juz mnie to nie rajcuje.. wolę inne miejsca np brzuszek itp
|
2008-01-27, 17:22 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 685
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
mam problem ostatnio jestem w ogóle nie warażliwa na jakikolwiek dotyk ;/ denerwuje mnie to, bo nie mam zamiaru byc dziewica do końca życia. Nie mam łaskotek w ogóle, pieszczoty piersi nie sprawiaja mi jakiejś wielkiej przyjemności, jedynie plecy, kark, ramiona, krzyż uwielbiam, jednak wczoraj nic ! kompletnie nic mnie nie ruszało mogło to wynikac z tegpo, że to była końcówka okresu? nie wiem, boje się :P
__________________
|
2008-01-27, 18:50 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
Cytat:
__________________
|
|
2008-01-28, 08:41 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
w ogóle to bałam sie ze mój tż to moze nie "ten" i dlatego tak nic nie czuje ale to "ten" i bardzo go kocham wiec nie wiem co jest ze mną nie tak
|
2008-01-29, 15:04 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 685
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
dzięki, bo serio zaczynałam się bać, że jestem jakaś dziwna, ale mój TŻ jest kochany i mówi, ze musi popracowac nade mną dłuże, nawet jakby samo pieszcenie piersi miało mu zając godzine ehhe kochany jest :P
__________________
|
2008-01-29, 20:50 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
Mi przez długi czas ten typ dotyku nie sprawiał zbyt wielkiej przyjemności (początek związku, odkrywanie swych ciał), aż pewnego dnia... zaskoczyło Może po prostu trzeba znaleźć odpowiedni sposób? Jak zresztą w każdej innej dziedzinie dotyku Ale tak jak wspominałam - raz bardzo to lubię, a raz mnie to drażni. I chwała Jemu za to że On to rozumie
__________________
|
2008-01-29, 21:12 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomości: 632
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
uwielbiam pieszczoty piersi przez mojego tż-ta kiedyś tak nie było, drażniło mnie to trochę, ale z czasem to coraz lepiej, a teraz to potrafi wszystko przyspieszyć a co do wrażliwości..ja zaczęłam brać tabsy bo miałam taki cykl i takie hormony że tylko tydzień w miesiącu nie miałam opuchniętych i bolącychc niemiłosiernie piersi..po okresie..a jeśli ty masz wszytsko ok przed braniem tabsów, to teraz jest "wymiana" hormonów na te tabsowe ze tak to ujmę, i mozesz mieć je wrażliwsze..moze to minie po tych "umownych" 3 miesiącach..a jak narazie to doradzam nic na siłę..w końcu tż moze sie poświęcić..
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2008-01-29, 22:31 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 685
|
Dot.: Nieczuły biust ?!
nie biore tabletek
__________________
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.