Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-17, 18:33   #3511
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Ale tu pusto ostatnio... nie mam co czytać... Chciałam iść z młodym na spacer w chuście to usnął zanim wyjęłam chustę

Dziewczyny po cc - czy zbladła wam już blizna? Bo u mnie nadal ciemna i jak dostanę kopniaka od młodego to nadal czuję ból w tym miejscu..
A mi się wydaje, że dużo mam do nadrabiania i czasami mi ciężko się za to wziąć

Mam jeszcze ciemną i też boli przy kopniakach

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Byłam dziś na USG piersi i okazało się że ten mój guzek to torbiel. Jutro idę na biopsję to mi to przekują i będzie po problemie Ufff.
Super

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Mi ostatnio dni mijają nie wiadomo kiedy.
Korzystamy z Emi z ładnej pogody, mam też trochę roboty w domu. Teraz Młoda mi płacze o jedzenie, ale później jeszcze zajrzę i opowiem Wam coś śmiesznego
Mam chwilowy kryzys w głowie już sobie z marudą nie radzę, więc musiałam zamknąć się w sobie. Poza tym nocki cały czas do bani, co 2 godziny pobudki

Pisalaś o rodzinie - tak mieszkam z rodzicami, więc mogłoby sie wydawać, że mam dużo pomocy, no nic, przynajmniej radze sobie sama jak niektóre z Was :P

Dawaj coś śmiesznego, musze sobie humor poprawić

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

byłam u pediatry - Malutka ma złe wyniki moczu, jutro robimy powtórkę badań, jak wyjdą niedobre to posiew itd. jestem załamana bo ja jako dziecko tez mialam zakazenie drog moczowych i ledwie sie wylizalam . tak sie martwie o swoja Kruszynke .
a jeszcze jak na zlosc w tym tyg. siedze w komisjach egzaminacyjnych, nie wiem kiedy ja po tych laboratoriach i lekarzach bede latac.
a rodzice zamiast wesprzec to jeszcze sie kloca miedzy soba.
ale to wszystko niewazne, wazne zeby Natalka byla zdrowa. a juz poczytalam na necie i wychodzi mi, ze ma wiekszosc objawow przy zakazeniu drog moczowych .
Zdrówka dla Nati

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość

Co do tematu karmienia mm to ją mam jeszcze wyrzuty sumienia że mogłam zrobić więcej żeby kp rozkręcić. Ale zabrakło mi siły i wsparcia TZta :-( chociaż dzięki mm od początku mamy tylko 2 karmienia w nocy.

A co do figury to ją wciąż wyglądam jakbym była w 5 mcu :-/ i mieszcze się tylko w jedne dżinsy, te w których chodziłam w środku ciąży.

Virginia trzymam kciuki za córkę i współczuję
Też czasami mi sie wydaje, że mogłam bardziej sie postarać o kp, ale starałam się

Zazdroszczę dwóch karmień w nocy, na moim mleku Ola jadła raz/dwa razy w nocy, odkąd jesteśmy na mm jest masakra, a może to zbieg okoliczności a nie mm...
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:06   #3512
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Brawa za dzisiejsze przetrwane szczepienia, wagi dzieciaczków i dla Ciebie - Agunia - za to, ze wkrótce pozbędziesz się torbielki.

O dzwoniłam dwóch kardiologów dziecięcych. Jeden na NFZ, polecany przez pediatrę, w mieście obok, pierwszy wolny termin na 6 sierpnia. Drugi prywatnie, polecany przez koleżankę, przykuje w 4 różnych miejscach, odebrał i kazał dzwonić do jednego z tych miejsc (Katowice). Najbliższy wolny termin - jutro o 19. Noe zdecydowałam się, bo to czas, kiedy Przemo już kiepsko funkcjonuje, pewnie by nie chciał współpracować. Kolejny wolny termin 3 lipca i w najgorszym wypadku wtedy pojedziemy. Ale jest szansa, ze z listy na 27 czerwca ktoś wypadnie i wtedy wskoczymy na jego miejsce. Dzień wcześniej będą dzwonić do wszystkich pytać o potwierdzenie wizyty, a potem do mnie.czemu wszędzie nie może tak być???
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2014-06-17 o 19:08
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:10   #3513
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Mam chwilowy kryzys w głowie już sobie z marudą nie radzę, więc musiałam zamknąć się w sobie. Poza tym nocki cały czas do bani, co 2 godziny pobudki
Trzymaj się, kochana! Jesteś bardzo dzielną babką i godnym "przeciwnikiem" dla Oli. Na pewno ją okiełznasz, tylko potrzebujesz trochę więcej czasu
Zamykanie się w sobie nic nie daje. Lepiej przychodź nam się wygadać!

Obiecana historia.
Dziś przechodziłyśmy z Emilką na spacerze koło ogródka, gdzie starsza pani pieliła grządki,a dwóch młodych łebków układało kostkę.
Byłyśmy świadkiem następującego dialogu:
Chłopak: Ale Pani jest pracowita! Że też się Pani chce w tym wieku!
Kobieta: No tak... Jestem pewnie ze trzy razy starsza od Was...
Chłopak (bez zastanowienia): Albo i więcej!
Mistrz taktu

Podaję też obiecaną listę co spakować do walizki malucha. Nic odkrywczego, ale dobrze mieć wszystko wyszczególnione w jednym miejscu.
1) Zapas ubranek (lepiej wziąć jeden komplet za dużo niż za mało)
2) Pieluchy (niby można dokupić na miejscu, ale jest ryzyko, że nie będą mieli właściwej marki/rozmiaru)
3) Kosmetyczkę malucha (płyn do kąpieli, krem do pupy, obowiązkowo krem z filtrem, inne preparaty potrzebne dziecku na co dzień)
4) Apteczka (a w niej m.in. termometr, środki przeciw gorączce, żel na ukąszenia owadów, maść na odparzenia, leki, które dziecko bierze na co dzień)
5) Nawilżane chusteczki
6) Jedzenie (zapas mm, butelki; oczywiście nie dotyczy to dziewczyn karmiących KP)
7) Zabawki (magiczny sposób na nudę i muchy w nosie)
8) Przewijak podróżny
9) Podgrzewacz i sterylizator samochodowy
10) Wanienka turystyczna
11) Nosidło lub chusta
12) Wymieniać można w nieskończoność Dlatego należy dokładnie przemyśleć co jest potrzebne właśnie Tobie!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:11   #3514
Serissa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 51
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Meldujemy się po szczepieniu

Szczepię małego tymi bezpłatnymi i był kuty w rączkę i w obie nóżki.

Było wszystko ok cały dzień, śmiał się itp. a pół godziny temu na jedzeniu zaczął mi strasznie płakać, podałam paracetamol w czopku bo miał stan podgorączkowy, ledwo co zapięłam pampersa i zrobił kupę i śpi może nie mógł się załatwić?? Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.

W niedzielę skończył 3 miesiące i dziś ważył 5780g.

Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
__________________
23.05.2008 My
15.03.2014 Nasz syn

Gdy przyszedłeś na ten świat moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem - tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś, że śmiejesz się i płaczesz...
Że czasem tak na mnie patrzysz...
Tak jakoś pięknie.... "inaczej".
Serissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:29   #3515
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

My też dzisiaj po szczepieniu, po jutrze kończymy 4 miesiąc i mamy 6600 gram.
Zapomniałam zapytać o rozszerzenie diety

I byłam dzisiaj w tesco jak zobaczyłam, ze na pólce lezy ostatnia puszka Bio Combotika to od razu sie na nią rzuciłam, a w domu mam jeszcze jedną pewnie chwilowy brak, ale boje sie Chińczyków

No i kupiłam Oli zabawkę w nagrodę, że byłą dzielna dzisiaj (chociaż nie była, bo znowu sie darła strasznie ) no, ale ona sie jej boi

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Trzymaj się, kochana! Jesteś bardzo dzielną babką i godnym "przeciwnikiem" dla Oli. Na pewno ją okiełznasz, tylko potrzebujesz trochę więcej czasu
Zamykanie się w sobie nic nie daje. Lepiej przychodź nam się wygadać!

Obiecana historia.
Dziś przechodziłyśmy z Emilką na spacerze koło ogródka, gdzie starsza pani pieliła grządki,a dwóch młodych łebków układało kostkę.
Byłyśmy świadkiem następującego dialogu:
Chłopak: Ale Pani jest pracowita! Że też się Pani chce w tym wieku!
Kobieta: No tak... Jestem pewnie ze trzy razy starsza od Was...
Chłopak (bez zastanowienia): Albo i więcej!
Mistrz taktu
Głupio mi ciągle narzekać na własne dziecko obiecałam sobie, ze nie bede, ale czasami sie nie da

No to facet pojechał po calości

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Meldujemy się po szczepieniu

Szczepię małego tymi bezpłatnymi i był kuty w rączkę i w obie nóżki.

Było wszystko ok cały dzień, śmiał się itp. a pół godziny temu na jedzeniu zaczął mi strasznie płakać, podałam paracetamol w czopku bo miał stan podgorączkowy, ledwo co zapięłam pampersa i zrobił kupę i śpi może nie mógł się załatwić?? Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.

W niedzielę skończył 3 miesiące i dziś ważył 5780g.

Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
Ja ostatnio i teraz też podałam paracetamol wcześniej podałam później, a teraz troszke wcześniej , bo nie chciałam tego ryku znowu przechodzić ale i tak był

Ja mimo wszystko sama też bede gotowała słoiczkom też nie mówie nie.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:33   #3516
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Ja właśnie głównie z tego względu chcę coś skombinować, żeby mu się głupio zrobiło. Oczywiście nie omieszkam dosadnie tego skomentować Wiem, wiem złośnica ze mnie

Ja dzisiaj byłam na mega spacerze =) Zaszłam tylko do bratowej a później do siostry nakarmić synka. W sumie jak wyszłam o 13 to wróciłam do domu o 18.30 =)
1. Hmmm może to dobry pomysł... bo ja też z tych wrednych i złośliwych, a niech mu głupio będzie...

2. wow poszalałaś.. mnie już nogi w d.pę wrastają od tego chodzenia, bo ostatnio chodzę na 2 spacery, jeden w wózku i jeden w chuście, tylko nie mam gdzie chodzić, ani z kim bo młody jakoś nie chce ze mną pogadać. Ale podobają mi się te spacery w chuście, bo już młodzież jest taaaka dorosła że chusta przestała być mega pewnym środkiem usypiającym, więc tak się rozgląda, wyciąga głowę we wszystkie strony, dziób rozdziawia z zaciekawienia jaki ten świat dziwny, no boki zrywać


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Mam chwilowy kryzys w głowie już sobie z marudą nie radzę, więc musiałam zamknąć się w sobie. Poza tym nocki cały czas do bani, co 2 godziny pobudki

Pisalaś o rodzinie - tak mieszkam z rodzicami, więc mogłoby sie wydawać, że mam dużo pomocy, no nic, przynajmniej radze sobie sama jak niektóre z Was :P

Zazdroszczę dwóch karmień w nocy, na moim mleku Ola jadła raz/dwa razy w nocy, odkąd jesteśmy na mm jest masakra, a może to zbieg okoliczności a nie mm...
O kurcze coś ta Ola nie chce się naprawić A może jednak coś jej dolega, jakiś ból brzuszka czy coś? A może się nie najada i jest zła przez to, skoro budzi się co 2 godziny w nocy. Nie da się jej wtedy uspokoić? budzi się na jedzenie czy tak po prostu?

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

O dzwoniłam dwóch kardiologów dziecięcych. Jeden na NFZ, polecany przez pediatrę, w mieście obok, pierwszy wolny termin na 6 sierpnia. Drugi prywatnie, polecany przez koleżankę, przykuje w 4 różnych miejscach, odebrał i kazał dzwonić do jednego z tych miejsc (Katowice). Najbliższy wolny termin - jutro o 19. Noe zdecydowałam się, bo to czas, kiedy Przemo już kiepsko funkcjonuje, pewnie by nie chciał współpracować. Kolejny wolny termin 3 lipca i w najgorszym wypadku wtedy pojedziemy. Ale jest szansa, ze z listy na 27 czerwca ktoś wypadnie i wtedy wskoczymy na jego miejsce. Dzień wcześniej będą dzwonić do wszystkich pytać o potwierdzenie wizyty, a potem do mnie.czemu wszędzie nie może tak być???
wow ale szybko u mnie do końca 2014 roku nigdzie nie było miejsc

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Obiecana historia.
Dziś przechodziłyśmy z Emilką na spacerze koło ogródka, gdzie starsza pani pieliła grządki,a dwóch młodych łebków układało kostkę.
Byłyśmy świadkiem następującego dialogu:
Chłopak: Ale Pani jest pracowita! Że też się Pani chce w tym wieku!
Kobieta: No tak... Jestem pewnie ze trzy razy starsza od Was...
Chłopak (bez zastanowienia): Albo i więcej!
Mistrz taktu


Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość

Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
A ja uważam, że każda matka ma jednak jakąś tam intuicję i zalecenia zaleceniami, a życie swoje. Ja też dziś dostałam kartkę z tabelą co kiedy wprowadzać no i wg tego:

Przy KP:
od 5 mca - zupa przecier jarzynowa z dodatkiem kaszy manny
od 7 mca -kaszka/kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy, zupa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem lub rybą z kleikim zbożowym glutenowym, sok owocowy lub przecier owocowy, 1/2 żóltka co drugi dzień

przy MM:
od 5 mca - zupa przecier jarzynowa, sok owocowy lub skrobane jabłko
od 6 mca zupa przecier jarzynowa z dodatkiem kleiku glutenowego + 10 g gotowanego mięsa lub ryby bez wywaru, przecier owocowy lub sok
od 7 mca - zupa przecier jarzynowa z gotowanym mięsem lub rybą, deser mleczno-owocowy, przecier owowocy lub sok, 1/2 żółta co drugi dzień
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:37   #3517
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Byłam dziś na USG piersi i okazało się że ten mój guzek to torbiel. Jutro idę na biopsję to mi to przekują i będzie po problemie Ufff.



Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dziewczyny po cc - czy zbladła wam już blizna? Bo u mnie nadal ciemna i jak dostanę kopniaka od młodego to nadal czuję ból w tym miejscu..
U mnie tak samo - a smaruje caly czas Cepanem


Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Super dziewczyny macie, gratuluje odwagi. Ja to cykor jestem. Póki co na dwa tygodnie do Kołobrzegu jedziemy. Mamy do niego sentyment Za rok nap ewno za granice ruszymy.
Masz jakis sprawdzony pokoj? Bo tez chcemy nad morze ale nie wiem jeszcze gdzie i troche przeraza mnie to szukanie noclegu.




Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Mam chwilowy kryzys w głowie już sobie z marudą nie radzę, więc musiałam zamknąć się w sobie. Poza tym nocki cały czas do bani, co 2 godziny pobudki

Pisalaś o rodzinie - tak mieszkam z rodzicami, więc mogłoby sie wydawać, że mam dużo pomocy, no nic, przynajmniej radze sobie sama jak niektóre z Was :P

A poza domem tez tak marudzi?


Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
Sloiczki zamiast gotowania.polecala?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-17, 19:46   #3518
Serissa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 51
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

No właśnie kochane kobietki proponowała mi słoiczki i zgłupiałam, bo wiem że jest naprawdę dobra. Bo bezpieczniejsze? Dziwne.
Już nie wiem co robić! A i kaszki kazała po 5 miesiącu..
Chyba mu wprowadzę pokarm jak skończy 18 lat
Jestem przerażona. Co lekarz to opinia. Co matka, to też inna opinia.
__________________
23.05.2008 My
15.03.2014 Nasz syn

Gdy przyszedłeś na ten świat moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem - tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś, że śmiejesz się i płaczesz...
Że czasem tak na mnie patrzysz...
Tak jakoś pięknie.... "inaczej".
Serissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:51   #3519
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Znalazłam fajne tabele wprowadzania pokarmów

http://www.1000dni.pl/1000-dni-zywie...modyfikowanym#

Może wrzucić na pierwszą stronę?

Serisa - słoiczki bezpieczniejsze wrzucałam kilka dni temu link do artykułu nt produkcji słoiczków, ja po jego przeczytaniu będę stosować słoiczki okazjonalnie raczej.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:51   #3520
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
O kurcze coś ta Ola nie chce się naprawić A może jednak coś jej dolega, jakiś ból brzuszka czy coś? A może się nie najada i jest zła przez to, skoro budzi się co 2 godziny w nocy. Nie da się jej wtedy uspokoić? budzi się na jedzenie czy tak po prostu?

dzisiaj w nocy zjadla ok 24 jak zwykle, a nawet wiecej bo 130 ml no i obudzila sie po godzinie i 50 minutach, wzielam ja dolozka, dalam smoczek, wzielam na klate inicm dopiero jak dalam mleko to zjadla 100 i zasnela, ale za 2 godziny znowu to samo.
Dzisiaj chce sprobowac dac jej wode.

Brzuszek raczej nie, bo to takie typowe marudzenie no i brak snu w dzien




Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

A poza domem tez tak marudzi?
Nie wiem, bo nie wychodze na ogrodku marudzi, ale wozek nie jedzie, wezme na kolano to po chwili tez marudzi, ale jak jest slonce to nie wychodze, bo nie mam nawet drzewa w ogrodku, na spacer nie mam gdzie isc, bo nie mamy chodnikow, a samochod tz bierze do pracy. Ale jak juz gdzies jedziemy to raczej wytrzyma te 2 godzinki spaceru.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 19:52   #3521
Serissa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 51
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Ag no właśnie też mnie tym zdziwiła ;/ i kazała zacząć od soczków
__________________
23.05.2008 My
15.03.2014 Nasz syn

Gdy przyszedłeś na ten świat moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem - tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś, że śmiejesz się i płaczesz...
Że czasem tak na mnie patrzysz...
Tak jakoś pięknie.... "inaczej".
Serissa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-17, 20:01   #3522
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Ag no właśnie też mnie tym zdziwiła ;/ i kazała zacząć od soczków
Dziwne... czytałam wypowiedź jakiegoś pediatry że sok należy traktować jako substytut owocu, a nie jako napój. A wszyscy trąbią że lepiej zacząć od warzyw, bo wiadomo owoce to cukier.
Ja bym olała takie zalecenia, trzymała się w miarę tych tabel żywieniowych (żeby nie podać czegoś zbyt wcześnie, albo w odpowiednim czasie podać gluten) no i tyle. A życie samo zweryfikuje. Ja bym bardzo chciała ominąć etap papek, tylko stosować to BLW ale chyba się całkiem tak nie da przy wprowadzaniu nowości po 4 mcu...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
dzisiaj w nocy zjadla ok 24 jak zwykle, a nawet wiecej bo 130 ml no i obudzila sie po godzinie i 50 minutach, wzielam ja dolozka, dalam smoczek, wzielam na klate inicm dopiero jak dalam mleko to zjadla 100 i zasnela, ale za 2 godziny znowu to samo.
Dzisiaj chce sprobowac dac jej wode.

Brzuszek raczej nie, bo to takie typowe marudzenie no i brak snu w dzien

Nie wiem, bo nie wychodze na ogrodku marudzi, ale wozek nie jedzie, wezme na kolano to po chwili tez marudzi, ale jak jest slonce to nie wychodze, bo nie mam nawet drzewa w ogrodku, na spacer nie mam gdzie isc, bo nie mamy chodnikow, a samochod tz bierze do pracy. Ale jak juz gdzies jedziemy to raczej wytrzyma te 2 godzinki spaceru.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No tak, no to kółko się zamyka - w dzień nie śpi i marudzi ze zmęczenia, w nocy nie śpi po jest przebodźcowana pewnie brakiem snu w dzień
Trudny przypadek. A w dzień nie da rady jej uśpić - no nie wiem leżaczek, smoczek, suszarka itp?
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 20:17   #3523
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
dzisiaj w nocy zjadla ok 24 jak zwykle, a nawet wiecej bo 130 ml no i obudzila sie po godzinie i 50 minutach, wzielam ja dolozka, dalam smoczek, wzielam na klate inicm dopiero jak dalam mleko to zjadla 100 i zasnela, ale za 2 godziny znowu to samo.
Dzisiaj chce sprobowac dac jej wode.

Brzuszek raczej nie, bo to takie typowe marudzenie no i brak snu w dzien






Nie wiem, bo nie wychodze na ogrodku marudzi, ale wozek nie jedzie, wezme na kolano to po chwili tez marudzi, ale jak jest slonce to nie wychodze, bo nie mam nawet drzewa w ogrodku, na spacer nie mam gdzie isc, bo nie mamy chodnikow, a samochod tz bierze do pracy. Ale jak juz gdzies jedziemy to raczej wytrzyma te 2 godzinki spaceru.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Szkoda ze nie masz mozliwosci gdzies wyjsc - moze gdyby Ola sobie poogladala nowe rzeczy to bys chociaz troche odpoczela od marudzenia
Ja np lubie jezdzic z Kacprem na zakupy bo caly ten czas spedza na ogladaniu wszystkiego z szeroko otwarta buzia
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 20:44   #3524
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dziwne... czytałam wypowiedź jakiegoś pediatry że sok należy traktować jako substytut owocu, a nie jako napój. A wszyscy trąbią że lepiej zacząć od warzyw, bo wiadomo owoce to cukier.
Ja bym olała takie zalecenia, trzymała się w miarę tych tabel żywieniowych (żeby nie podać czegoś zbyt wcześnie, albo w odpowiednim czasie podać gluten) no i tyle. A życie samo zweryfikuje. Ja bym bardzo chciała ominąć etap papek, tylko stosować to BLW ale chyba się całkiem tak nie da przy wprowadzaniu nowości po 4 mcu...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------



No tak, no to kółko się zamyka - w dzień nie śpi i marudzi ze zmęczenia, w nocy nie śpi po jest przebodźcowana pewnie brakiem snu w dzień
Trudny przypadek. A w dzień nie da rady jej uśpić - no nie wiem leżaczek, smoczek, suszarka itp?
Czasami usnie w dzien na 20 minut czasami na pol godziny, ale to sa dwie drzemki.

Szukam drugiego samochodu, bede mogla do Ch zabierac mala





Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Szkoda ze nie masz mozliwosci gdzies wyjsc - moze gdyby Ola sobie poogladala nowe rzeczy to bys chociaz troche odpoczela od marudzenia
Ja np lubie jezdzic z Kacprem na zakupy bo caly ten czas spedza na ogladaniu wszystkiego z szeroko otwarta buzia
Jak jeszcze mi miasta nie rozkopali to przynajmniej moglam do sklepu isc teraz to lipa totalna,.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Tak wyglada glowna ulica u mnie w miescie

http://d.naszemiasto.pl/k/r/2b/d1/53...jpg?1156924909

http://d.naszemiasto.pl/k/r/2b/e9/53....jpg?707971167

Wozkiem po ulicy trzeba jechac, po takim spacerze moje czarne adidasy sa biale

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 20:54   #3525
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

O stronie www.1000dni.pl słyszałam wiele dobrego, więc może faktycznie warto wrzucić ją na pierwszą stronę.

Dziewczyny wy tak serio z tym Kołobrzegiem? Kurcze mieszkam tu niemalże od urodzenia i do tej pory nie wiem dlaczego turyści wybierają to miasto na wakacje... Mimo wszystko jeśli któraś się tu wybiera to zapraszam na kawę!
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 21:13   #3526
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość




nie rozumiem jak na parę dni dodając coś innego?
masz baze
marchew
ziemniak
pietruszka ( mało bo moze uczulać
seler ostroznie bo tez moze uczulać )
robisz sobie 3 słoczki male
do jedego dajesz baze
do drugiego ugotowanego brokuła
do 3 cukinie
do 4 dynie
ewentualnie jak ci zostanie bazy to dodajesz buraka i masz tyle rodzajów zup ... ja wekowałam( goraca zupe zakrecałam w słiku i poddałam jeszcze chwile gotowaniu )
tylko ze na poczatkuZ każdą nowością poczekaj 2–3 dni co by oblukac czy malec nie ma uczulenia na jakis składnik
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2014-06-17 o 21:14
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 21:13   #3527
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Chcecie to wstawie

Ela - wspolczuje, tez sobie moment na remonty znalezli
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 21:33   #3528
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Trzymaj się, kochana! Jesteś bardzo dzielną babką i godnym "przeciwnikiem" dla Oli. Na pewno ją okiełznasz, tylko potrzebujesz trochę więcej czasu
Zamykanie się w sobie nic nie daje. Lepiej przychodź nam się wygadać!

Obiecana historia.
Dziś przechodziłyśmy z Emilką na spacerze koło ogródka, gdzie starsza pani pieliła grządki,a dwóch młodych łebków układało kostkę.
Byłyśmy świadkiem następującego dialogu:
Chłopak: Ale Pani jest pracowita! Że też się Pani chce w tym wieku!
Kobieta: No tak... Jestem pewnie ze trzy razy starsza od Was...
Chłopak (bez zastanowienia): Albo i więcej!
Mistrz taktu

!


---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Meldujemy się po szczepieniu

Szczepię małego tymi bezpłatnymi i był kuty w rączkę i w obie nóżki.

Było wszystko ok cały dzień, śmiał się itp. a pół godziny temu na jedzeniu zaczął mi strasznie płakać, podałam paracetamol w czopku bo miał stan podgorączkowy, ledwo co zapięłam pampersa i zrobił kupę i śpi może nie mógł się załatwić?? Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.

W niedzielę skończył 3 miesiące i dziś ważył 5780g.

Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
tak szczerze to taki papierek ze opinie instytutu matki i dziecka załatwia sie za "kase"
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=694920 tu tez dyskusja

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

margo trzymam kciuki za kardiologa i brawa za wage

brawa tez dla innych maluchów za słuszne wymiary
trzymam kciukki za dobre usg i za nie goraczkujace maluchy po szczepieniu

i za malenstwo które podcinany jezyczek miec bedzie
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-17, 23:22   #3529
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 047
GG do Karolcia2401
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Nadrobie wieczorkiem, ale mam juz do Was pytanie - jak organizujecie dalszy wyjazd? Macie lozeczka turystyczne czy spicie z maluchami razem? No i w trakcie podrozy co ile i jak dlugo robic postoje?
Mam mozliwosc wyjazdu na dlugi weekend - tylko nie mam lozeczka turystycznego i nie wiem jak to rozegrac...
My podobnie jak dziewczyny, spimy z mala w lozku badz zabieramy jej wozek lub lezaczek :

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
A ją mam pytanie bo znów pojawił się temat bioderek.

Czy wszystkie robilyscie usg bioderek? Bo mi nikt nic nie mówił na ten temat i teraz nie wiem czy mam się martwić że nie zrobiłam
Warto robic szczegolnie dziewczynkom i trzeba przy ulozeniu posladkowym ale jesli sie martwisz to popros pediatre.o skierowanie,nie powinien odmowic, a ty pewnie przekonasz sie ze wszystko ok
My robilismy w 8 tygodniu i kontrole mamy w 14
Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Byłam dziś na USG piersi i okazało się że ten mój guzek to torbiel. Jutro idę na biopsję to mi to przekują i będzie po problemie Ufff.

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Ja właśnie głównie z tego względu chcę coś skombinować, żeby mu się głupio zrobiło. Oczywiście nie omieszkam dosadnie tego skomentować Wiem, wiem złośnica ze mnie)
Moj pamietal o dniu matki, ale zapowiedzial,ze gdyby corka pytala mnie co chcialby dostac na dzien ojca to chcialby ksiazke jakas problem w tym ze nie pamietam juz jej tytulu

Ela a jestes pewna ze Hipp sluzy twojej marudzie? Mnie hippa, i to na dodatek antykolkowego, polecil pediatra, a okazalo sie po miesiacu ze mala o wiele spokojniejsza od kiedy je inne mleko dp hippa dodawalismy na dodatek delicol i sab simplex a teraz nic i mimo to jest ok albo moze warto zageszczac czyms mleko, chociaz w nocy zeby Ola bardziej sie najadala? Gdzies czytalam, ze mm powinno sie podawac nie czesciej niz co 3 godziny bo brzuszek nie jest w stanie tego strawic szybciej

Virginia trzymam za zdrowie Natalki

Dobrej nocy mamusie!

Edytowane przez Karolcia2401
Czas edycji: 2014-06-17 o 23:24
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-18, 05:42   #3530
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Meldujemy się po szczepieniu

Szczepię małego tymi bezpłatnymi i był kuty w rączkę i w obie nóżki.

Było wszystko ok cały dzień, śmiał się itp. a pół godziny temu na jedzeniu zaczął mi strasznie płakać, podałam paracetamol w czopku bo miał stan podgorączkowy, ledwo co zapięłam pampersa i zrobił kupę i śpi może nie mógł się załatwić?? Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.
Może rzeczywiście brzuszek mu doskwierał?
Najważniejsze, że już czuje się dobrze.
Słuszna waga

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
Opinia Twojej pediatry wydaje mi się dość oryginalna. Pierwszy raz słyszę, żeby lekarz zalecał w pierwszej kolejności wprowadzanie soków.
Natomiast jeśli chodzi o słoiczki pewnie chodzi o to, że teoretycznie są produkowane z owoców i warzyw z kontrolowanych upraw. Natomiast mam podejrzenia, że słowo "teoretycznie" jest tu bardzo na miejscu

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
I byłam dzisiaj w tesco jak zobaczyłam, ze na pólce lezy ostatnia puszka Bio Combotika to od razu sie na nią rzuciłam, a w domu mam jeszcze jedną pewnie chwilowy brak, ale boje sie Chińczyków
Przezorny zawsze ubezpieczony

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Jestem przerażona. Co lekarz to opinia. Co matka, to też inna opinia.
Jak z wieloma tematami

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
dzisiaj w nocy zjadla ok 24 jak zwykle, a nawet wiecej bo 130 ml no i obudzila sie po godzinie i 50 minutach, wzielam ja dolozka, dalam smoczek, wzielam na klate inicm dopiero jak dalam mleko to zjadla 100 i zasnela, ale za 2 godziny znowu to samo.
Dzisiaj chce sprobowac dac jej wode.

Brzuszek raczej nie, bo to takie typowe marudzenie no i brak snu w dzien
Rzeczywiście nie wiadomo jak z nią postępować.
Trzymam kciuki,żebyś znalazła na nią jakiś sposób
Wydaje mi się podobnie jak Ag9, że Ola jest umęczona brakiem snu w dzień i później marnie śpi w nocy, ale ze mnie żadna ekspertka od "języka niemowląt"

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Jak jeszcze mi miasta nie rozkopali to przynajmniej moglam do sklepu isc teraz to lipa totalna,.
---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Tak wyglada glowna ulica u mnie w miescie

http://d.naszemiasto.pl/k/r/2b/d1/53...jpg?1156924909

http://d.naszemiasto.pl/k/r/2b/e9/53....jpg?707971167
To Wam zapewnili atrakcje
U nas też remontują jedną z głównych ulic i wygląda podobnie, ale na szczęście da się ją objechać.

Do bólu kolan doszło mi też strzykanie w kręgosłupie, co doprowadziło mnie do smutnej konkluzji, że jestem już stara i się sypie
Poza tym obudziłam się dziś totalnie bez siły. Całkowicie. Ani ćwierć niutona!
Co tylko potwierdza moją teorię

Idę zrobić sobie dobrą kawę, żeby się trochę reanimować.

Miłego dnia!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 05:58   #3531
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Zaraz lecę na biopsję więc kawusia i ogarniam się. Mam nadzieję, że nie będzie bolało
Miłego dnia mamuśki. Zapowiada się piękna pogoda

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Aaaa. Jeszcze jedna rzecz.
Ela mój powiem Ci że od jakiegoś tygodnia dostał głupawki. W nocy co 2-3h się budzi. W dzień robi sobie kilkunastominutowe drzemki tak do 40 minut max. Ale wczoraj to już przeszedł samego siebie. Co godzinę wołał jeść. Zjadał koło 90 ml usypiał na 5-10 minut, budził gotów na zabawę i po godzinie znów 90ml i tak w kółko Umęczył mnie wczoraj strasznie. Co więcej nie było szansy wcisnąć mu na raz więcej niż 90 ml a wiem, że on najada się jak zje minimum 140 ml. I co tu takiemu zrobić? Także 3maj się dzielnie. Ja też nie mam pomocy tylko TŻ, ale on pracuje. Kiedyś w końcu wyrosną z tego... chyba
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:01   #3532
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
Ela a jestes pewna ze Hipp sluzy twojej marudzie? Mnie hippa, i to na dodatek antykolkowego, polecil pediatra, a okazalo sie po miesiacu ze mala o wiele spokojniejsza od kiedy je inne mleko dp hippa dodawalismy na dodatek delicol i sab simplex a teraz nic i mimo to jest ok albo moze warto zageszczac czyms mleko, chociaz w nocy zeby Ola bardziej sie najadala? Gdzies czytalam, ze mm powinno sie podawac nie czesciej niz co 3 godziny bo brzuszek nie jest w stanie tego strawic szybciej

Virginia trzymam za zdrowie Natalki

Dobrej nocy mamusie!
Na początku na bebilonie było to samo
Brzuszek chyba nie, bo jak ją brzuszek bolał, to calkiem inaczej sie zachowywała

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście nie wiadomo jak z nią postępować.
Trzymam kciuki,żebyś znalazła na nią jakiś sposób
Wydaje mi się podobnie jak Ag9, że Ola jest umęczona brakiem snu w dzień i później marnie śpi w nocy, ale ze mnie żadna ekspertka od "języka niemowląt"
Tylko jak te małą cholerę uśpić w dzień a jak już uśnie, to maks na pół godziny,ale to sie zdarza tak rzadko

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Zaraz lecę na biopsję więc kawusia i ogarniam się. Mam nadzieję, że nie będzie bolało
Miłego dnia mamuśki. Zapowiada się piękna pogoda

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Aaaa. Jeszcze jedna rzecz.
Ela mój powiem Ci że od jakiegoś tygodnia dostał głupawki. W nocy co 2-3h się budzi. W dzień robi sobie kilkunastominutowe drzemki tak do 40 minut max. Ale wczoraj to już przeszedł samego siebie. Co godzinę wołał jeść. Zjadał koło 90 ml usypiał na 5-10 minut, budził gotów na zabawę i po godzinie znów 90ml i tak w kółko Umęczył mnie wczoraj strasznie. Co więcej nie było szansy wcisnąć mu na raz więcej niż 90 ml a wiem, że on najada się jak zje minimum 140 ml. I co tu takiemu zrobić? Także 3maj się dzielnie. Ja też nie mam pomocy tylko TŻ, ale on pracuje. Kiedyś w końcu wyrosną z tego... chyba
by nie bolało.

Przez kolano go
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:02   #3533
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Byłam dziś na USG piersi i okazało się że ten mój guzek to torbiel. Jutro idę na biopsję to mi to przekują i będzie po problemie Ufff.
cieszę się że to nic groźnego

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
my w zaleceniach nie mieliśmy i w szpitalu tez nic nie mówili, ale poszliśmy po 6 tyg. i okazało się, że trzeba szeroko pieluchować
Idziemy na kontrolę jak skonczy 4m-ce
Ja też miałam szerokopieluchować ale na szczęście moja położna z sr i z którą rodziłam jakieś takie życiowe podejście miała i mówiła że w polsce każde dziecko zmuszają do tego i olałam sprawę jak stojąc pod gabinetem (drzwi lekarz miał otwarte przy przyjmowaniu dzieci) wszystkim mówił to samo. Dostaliśmy 1 z minusem po 6 tygodniach niepieluchowania dostaliśmy znowu 1 z minusem ale już takim maleńkim bo widać eekty Ciekawe co będzie za następne 6 tygodni. Gdybym dostała gorszą ocenę wiadomo że bym coś robiła, ale przy takim czymś tomam to gdzieś.

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

Bardzo atrakcyjne plany, na pewno urlop uda Wam się rewelacyjnie.
Z jednej strony wyjazd z takim bobasem ma dużo plusów. Przynajmniej nie trzeba biegać za rozbrykanym trzylatkiem, albo o wszystkim dyskutować, bo akurat przechodzi bunt dwulatka
Ja bałam się zaryzykować wyjazdu zagranicznego, ale teraz trochę żałuję.
Ja dlatego nie wybrałam nic z opcji first minute a przeważnie tak robimy. Przemyśleliśmy jednak sprawę i stwierdziliśmy że nam wakacje też się należą, a i mały niech się życia uczy że nie zawsze jest wszystko wg schematu Wiadomo każdy musi iść na ustępstwa i my i on

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Mam chwilowy kryzys w głowie już sobie z marudą nie radzę, więc musiałam zamknąć się w sobie. Poza tym nocki cały czas do bani, co 2 godziny pobudki
ciotka musi chyba przyjechać Olę do pionu postawić

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

O dzwoniłam dwóch kardiologów dziecięcych. Jeden na NFZ, polecany przez pediatrę, w mieście obok, pierwszy wolny termin na 6 sierpnia. Drugi prywatnie, polecany przez koleżankę, przykuje w 4 różnych miejscach, odebrał i kazał dzwonić do jednego z tych miejsc (Katowice). Najbliższy wolny termin - jutro o 19. Noe zdecydowałam się, bo to czas, kiedy Przemo już kiepsko funkcjonuje, pewnie by nie chciał współpracować. Kolejny wolny termin 3 lipca i w najgorszym wypadku wtedy pojedziemy. Ale jest szansa, ze z listy na 27 czerwca ktoś wypadnie i wtedy wskoczymy na jego miejsce. Dzień wcześniej będą dzwonić do wszystkich pytać o potwierdzenie wizyty, a potem do mnie.czemu wszędzie nie może tak być???
i tak cud że termin nie za dwa lata
Ja bym chyba już szła prywatnie bo wiesz jak to jest z tymi wizytami z nfz

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Pytałam pediatrę o wprowadzanie stałych pokarmów, a chodzimy do naprawdę dobrej specjalistki, bo i mnie leczyła i wszystkie babki co w szpitalu leżałam z nimi i sąsiadki i znajomi chodzą z dziećmi do niej, to kazała nam zacząć od soczków za ten miesiąc, potem jak będzie ok słoiczki. Tłumaczyła to tym, że mają tą opinie z instytutu matki i dziecka i są pewniejsze. I że do roku zaleca tak mniej więcej słoiczki. Już nie wiem.
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja mimo wszystko sama też bede gotowała słoiczkom też nie mówie nie.
Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
No właśnie kochane kobietki proponowała mi słoiczki i zgłupiałam, bo wiem że jest naprawdę dobra. Bo bezpieczniejsze? Dziwne.
Już nie wiem co robić! A i kaszki kazała po 5 miesiącu..
Chyba mu wprowadzę pokarm jak skończy 18 lat
Jestem przerażona. Co lekarz to opinia. Co matka, to też inna opinia.
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Znalazłam fajne tabele wprowadzania pokarmów

http://www.1000dni.pl/1000-dni-zywie...modyfikowanym#

Może wrzucić na pierwszą stronę?

Serisa - słoiczki bezpieczniejsze wrzucałam kilka dni temu link do artykułu nt produkcji słoiczków, ja po jego przeczytaniu będę stosować słoiczki okazjonalnie raczej.
Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
:
tak szczerze to taki papierek ze opinie instytutu matki i dziecka załatwia sie za "kase"
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=694920 tu tez dyskusja[COLOR="Silver"]
Zgadzam się ze wszystkim co tu powiedziane. Nikt nie przekona mnie że słoiczek jest zdrowszy niż warzywo nawet pryskane, bo po pierwsze do tego słoiczka też wykorzystano warzywa które jakoś wyrosły po drugie skoro są w słoiczku który ma datę przydatności dłuższą niż dwa dni to chyba oczywiste że wykorzystano środki konserwujące...więc jaki to ma sens dawanie tego słoika? To nic więcej jak tylko wygoda rodzica i już. Też będę po nie sięgać, ale tylko w pewnych określonych sytuacjach np na wyjeździe. Nie jestem sfiksowana na punkcie zdrowej żywności, choć faktycznie staram się byle czego nie jeść, dziecko i tak musi poznać smak wszystkiego i na frytki też go zabiorę do Mcdonaldsa jak tylko zacznie gryźć ale po co ładować słoik skoro można jedną marchew samemu ugotować i zblenderować ?? To ni ejest jak z kp że jeden pokarm ma a inny nie ma. To jest po prostu wygoda rodzica i tyle. Zgadzam się też z tym co napisała Edzia że Instytut Matki i Dziecka w tym kraju niewiele dla mnie znaczy. Żebym się dobrze wyraziła: też będę czasem sięgać bo nie uważam że uchronię dziecko przed syfem które będzie jadło w przyszłości ale na pewnouważam za głupotę zaczynanie jedzenia od słoika.

My wczoraj zrobiliśmy pierwsze podejście do picia z niekapka bo chcę żeby Piotruś na swoje pół roku umiał już z niego pić i oczywiście że myślałam że moje dziecko jest genialne i będzie piło z kubka od pierwszego łyka
Najpierw złapał w dwie ręce wsadził do buzi (potem jeszcze prawie do oka i do ucha) i ciągnął zawzięcie ale nie tak jak trzeba, tylko tak jakbutlę i mu nie leciało i po kilkuminutach zabawy jak się wkurzył, rzucił kubek na ziemię i zaczął wyć
Chyba nie jest tak genialny jak się spodziewałam
Ale trening czyni mistrza
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:11   #3534
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Do bólu kolan doszło mi też strzykanie w kręgosłupie, co doprowadziło mnie do smutnej konkluzji, że jestem już stara i się sypie
Poza tym obudziłam się dziś totalnie bez siły. Całkowicie. Ani ćwierć niutona!
Co tylko potwierdza moją teorię

Idę zrobić sobie dobrą kawę, żeby się trochę reanimować.

Miłego dnia!
Do starości Ci daleko chwilowe wyczerpanie baterii, ale wróci do normy

Ja nie pije kawy sama nie potrafie. Jakoś tak picie kawy kojarzy mi się z relaksem, a tak moge pić kawe jak jest tż, bo wtedy on zabawia Ole a ja sie delektuje kawą, ale mam taką ochotę na kawę z rana, ale jakoś nie potrafię się przemóc w towarzystwie jakoś lepiej, nie wiem czy towarzystwo wizażowe sie liczy

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Ja też miałam szerokopieluchować ale na szczęście moja położna z sr i z którą rodziłam jakieś takie życiowe podejście miała i mówiła że w polsce każde dziecko zmuszają do tego i olałam sprawę jak stojąc pod gabinetem (drzwi lekarz miał otwarte przy przyjmowaniu dzieci) wszystkim mówił to samo. Dostaliśmy 1 z minusem po 6 tygodniach niepieluchowania dostaliśmy znowu 1 z minusem ale już takim maleńkim bo widać eekty Ciekawe co będzie za następne 6 tygodni. Gdybym dostała gorszą ocenę wiadomo że bym coś robiła, ale przy takim czymś tomam to gdzieś.

Zgadzam się ze wszystkim co tu powiedziane. Nikt nie przekona mnie że słoiczek jest zdrowszy niż warzywo nawet pryskane, bo po pierwsze do tego słoiczka też wykorzystano warzywa które jakoś wyrosły po drugie skoro są w słoiczku który ma datę przydatności dłuższą niż dwa dni to chyba oczywiste że wykorzystano środki konserwujące...więc jaki to ma sens dawanie tego słoika? To nic więcej jak tylko wygoda rodzica i już. Też będę po nie sięgać, ale tylko w pewnych określonych sytuacjach np na wyjeździe. Nie jestem sfiksowana na punkcie zdrowej żywności, choć faktycznie staram się byle czego nie jeść, dziecko i tak musi poznać smak wszystkiego i na frytki też go zabiorę do Mcdonaldsa jak tylko zacznie gryźć ale po co ładować słoik skoro można jedną marchew samemu ugotować i zblenderować ?? To ni ejest jak z kp że jeden pokarm ma a inny nie ma. To jest po prostu wygoda rodzica i tyle. Zgadzam się też z tym co napisała Edzia że Instytut Matki i Dziecka w tym kraju niewiele dla mnie znaczy. Żebym się dobrze wyraziła: też będę czasem sięgać bo nie uważam że uchronię dziecko przed syfem które będzie jadło w przyszłości ale na pewnouważam za głupotę zaczynanie jedzenia od słoika.
Ja też miałam szeroko pieluchować, poszłam na kontrole i wszystko ok było oczywiście nie pieluchowałam, ale zapomniałam zapytać czy dalej mam szeroko pieluchować

Właśnie ta data przydatności jest zastanawiająca czyli wychodzi na to, że skład to nie tylko czysty banan jak pisze na etykiecie.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:20   #3535
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Ela ekspertem od żywienia to ja nie jestem ale wiem co dzieje się z bananem po kilku dniach

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

wstaję a tu takie coś:


i jak tu nie wymięknąć
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:27   #3536
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Ela ekspertem od żywienia to ja nie jestem ale wiem co dzieje się z bananem po kilku dniach

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

wstaję a tu takie coś:


i jak tu nie wymięknąć
Akurat banan po kilku dniach robi się bardziej słodki Ostatnio na dnie lodówki znalazłam banana z czarną skórką - był pyszny ale byłam mega głodna, bo Olka nie dała mi śniadania zjeść

Piotruś cudo mnie dzisiaj rano powitało ryczące dziecko musiałam wstać pościelić łóżko (czyli rzucić kołdry w kąt) i dopiero zaczeła gadać.

Zrobiłam sobie jednak kawę. Wsadziłam marudzącą Ole do bujaka - lezy i krzyczy na zabawki a ja delektuje sie kawką
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:29   #3537
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Nie martw się, ja wczoraj do 15 jedyne co zjadłam to cztery paluszki rybne wygrzebane w zamrażalce które były paskudne dlatego tam leżały bo nikt ich nie chciał jeść. Mówię to mężowi a on do mnie: "ale zagrzałaś je"

Nie! Jadłam zamrożone
Faceci...
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:41   #3538
Serissa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 51
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Witamy się z rana

Moje dziecie po szczepionce dobrze się na szczęście czuje i nie wrzeszczy.

Mam do pomycia pare talerzy w zlewie i mi się totalnie nie chce!!

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest: czy jeżeli wczoraj mały był szczepiony to dziś możemy wyjść z domu? bo wszyscy mnie straszą dookoła, że z dzieckiem po szczepieniu siedzi się minimum 3 dni w domu. a zapomniałam wczoraj spytać pediatry czy to prawda, czy mit.


Czy wasze dzieci śmieją się już w głos?
__________________
23.05.2008 My
15.03.2014 Nasz syn

Gdy przyszedłeś na ten świat moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem - tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś, że śmiejesz się i płaczesz...
Że czasem tak na mnie patrzysz...
Tak jakoś pięknie.... "inaczej".
Serissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 07:55   #3539
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Nie martw się, ja wczoraj do 15 jedyne co zjadłam to cztery paluszki rybne wygrzebane w zamrażalce które były paskudne dlatego tam leżały bo nikt ich nie chciał jeść. Mówię to mężowi a on do mnie: "ale zagrzałaś je"

Nie! Jadłam zamrożone
Faceci...
Plus posiadanie dzieci jest taki, ze sie wyjada wszystko z lodówki przynajmniej. Ostatnio nie poszłam na zakupy, jak tż wrócił z pracy to mi sie nie chciało jechać i wygrzebałam nawet pierś z kurczaka

No, ale ja zawsze mam też mięso dla fretek w zamrażarce, więc w ostateczności rosół ze skrzydełek
No bo królika, indyka to im ciacham na kawałki, tylko skrzydełka mam całe

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Witamy się z rana

Moje dziecie po szczepionce dobrze się na szczęście czuje i nie wrzeszczy.

Mam do pomycia pare talerzy w zlewie i mi się totalnie nie chce!!

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest: czy jeżeli wczoraj mały był szczepiony to dziś możemy wyjść z domu? bo wszyscy mnie straszą dookoła, że z dzieckiem po szczepieniu siedzi się minimum 3 dni w domu. a zapomniałam wczoraj spytać pediatry czy to prawda, czy mit.


Czy wasze dzieci śmieją się już w głos?
Poczekaj aż będzie więcej talerzy, kilka sie nie opłaca

Ja tam o tym nie słyszałam i wychodziłam normalnie i dzisiaj też wyjde
Gorączka po szczepieniu to nie ta sama co jak jest choroba, a jak nie ma gorączki to już w ogóle.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-18, 08:00   #3540
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Tylko jak te małą cholerę uśpić w dzień a jak już uśnie, to maks na pół godziny,ale to sie zdarza tak rzadko
U mnie na ogol dziala chusta lub wyjscie na spacer i jak wozek zaczyna ryczec to po chwili wrzucam mu "odkurzacz"
No i cycek, ale z wiadomych przyczyn tego nie proponuje.
A na Ole nie dziala suszarka/odkurzacz?


Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Zgadzam się ze wszystkim co tu powiedziane. Nikt nie przekona mnie że słoiczek jest zdrowszy niż warzywo nawet pryskane, bo po pierwsze do tego słoiczka też wykorzystano warzywa które jakoś wyrosły po drugie skoro są w słoiczku który ma datę przydatności dłuższą niż dwa dni to chyba oczywiste że wykorzystano środki konserwujące...więc jaki to ma sens dawanie tego słoika? To nic więcej jak tylko wygoda rodzica i już. Też będę po nie sięgać, ale tylko w pewnych określonych sytuacjach np na wyjeździe. Nie jestem sfiksowana na punkcie zdrowej żywności, choć faktycznie staram się byle czego nie jeść, dziecko i tak musi poznać smak wszystkiego i na frytki też go zabiorę do Mcdonaldsa jak tylko zacznie gryźć ale po co ładować słoik skoro można jedną marchew samemu ugotować i zblenderować ?? To ni ejest jak z kp że jeden pokarm ma a inny nie ma. To jest po prostu wygoda rodzica i tyle. Zgadzam się też z tym co napisała Edzia że Instytut Matki i Dziecka w tym kraju niewiele dla mnie znaczy. Żebym się dobrze wyraziła: też będę czasem sięgać bo nie uważam że uchronię dziecko przed syfem które będzie jadło w przyszłości ale na pewnouważam za głupotę zaczynanie jedzenia od słoika.
Ja to szczerze mowiac w ogole mam gdzies zdrowe odzywianie ale tez wole ugotowac marchewke niz dac sloiczek.
Jak kiedys mialam swinke morska i byla bardzo chora to musialam wlasnie strzykawka wciskac jej te papki ze sloiczkow do pyszczka. Gdy swinka umarla () to zostalo mi tych sloiczkow wiec je zjadlam zeby sie nie zmarnowaly i powiem Wam ze w smaku to to kolo marchewki czy jablka nawet nie stalo


Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
wstaję a tu takie coś:


i jak tu nie wymięknąć


Ja czasem wstaje wsciekla ze jest 5 rano, a ten smark spac nie chce i wtedy zla pytam sie czemu nie spi, a on mi serwuje taki usmieszek i doslownie cala zlosc znika - jak te dzieci to robia?


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Piotruś cudo mnie dzisiaj rano powitało ryczące dziecko musiałam wstać pościelić łóżko (czyli rzucić kołdry w kąt) i dopiero zaczeła gadać.

Zrobiłam sobie jednak kawę. Wsadziłam marudzącą Ole do bujaka - lezy i krzyczy na zabawki a ja delektuje sie kawką
Ojej Nawet rano muchy w nosie? Elu przesylam Ci moc cieplych fluidkow
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-29 23:05:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.