2008-03-17, 10:32 | #961 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Sorki za ten błąd"WEŚ" miałam napisać "weź", wyszło tak, ponieważ mam japońską klawiature tzn. znaki i nacisnełam przez przypadek inny...hehe |
|
2008-03-17, 19:29 | #962 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
ja zrobiłam sobie kolczyka(maluteńki brylancik) pod ustami jakieś 10 cm po prawej stronie tyle że sama pod wpływem emocji...teraz nie wiem czy załować czy nie w sumie chciałam i teraz wszyscy mi mówią ze ładnie wygląda,nie rzuca się bardzo w oczy (a oto mi chodziło).Boję się jednak ze dojdzie do zakażenia czy do czegoś tam co mi popaprze twarz.A jeśli chodzi o wyjmowanie i wkładanie.Dzień po zrobieniu kolczyka spuchła mi warga postanowiłam wyjąć, cały dzień chodziłam bez, z myślą ze pożegnałam się z kolcem, a tu wieczorem naszło mnie na włożenie ..wkładam wkładam...no nie mogę..patrzę strupka mam, raz i zdrapałam a kolczyk wszedł bez problemu. Moze wyjąć i niech mi się zagoi a pojdę do kosmetyczki i zrobi mi dobrze i bliżej ust(bo tak chciałam ale igła mi zeszła..)? Jak myślicie?
|
2008-03-17, 19:36 | #963 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
A powiedz gdzie kupiłaś takie małego brylancika ? Bo ja mam tylko jeden kolor i już nie ma w sklepie A chcialabym inny ... Pozdrawiam
__________________
OUT OF SPACE * read my mind, don't waste my time Let's fun ! (F.O.&dance) ** Boo ! tic **
|
|
2008-03-17, 19:41 | #965 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-03-20, 20:54 | #966 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Dzisiaj moja przyjaciółka zrobiła sobie, kolczyk w wardze po lewej stronie, a raczej zrobiła go jej dziewczyna brata, która sama sobie przekuwała.
Pisałam z nią przed chwilą, napisała, że trochę jej napuchło i że od środka ma sine, napisał że jest krótki i że nie przeszedł do końca. Więc się zdziwiłam, że jak on w ogóle sie jej trzyma skoro nie przeszedł do końca i wysłałam zdjęcie czy to taki kolczyk. Ona, że nie , że to taki z kulką na końcu, wysłałam jej drugie zdjęcie i bingo. Okazało się ze ma kolczyk do nosa wsadzony. Więc zapytałam czy jak kupowała to powiedziała, że chce kolczyk do brody, ona że nie. Poprosiła o taki z kulką jak ma dziewczyna jej brata. Napisała, że jej taki pasuje i jak się nie podoba to trudno. No super, ja tu chciałam pomóc a okazało się że jeszcze się wymądrzam. Paranoja :/
__________________
Osiągnięcie szczęścia to kwestia motywacji 09.05.2003 - cukrzyca t.1 26.06.2012 - sarkoidoza 172cm- 53 kg |
2008-03-20, 22:49 | #967 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie pozostaje nic innego jak pogratulować Twojej przyjaciółce przemyślanej decyzji ;>! |
|
2008-03-22, 20:25 | #968 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
no nareszcie mi się udało
rękawiczkami nie dałam rady więc wykorzystalam chusteczki higieniczne i poszło (tak się nie ślizga)
__________________
.+.=.. |
2008-03-23, 22:36 | #969 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam,
Może tutaj mi ktoś pomoże. Kolczyk w wardze zrobiłam sobie jakiś miesiac temu- kółko na dole po prawej stronie. Do tej pory mi się jeszcze nie zagoiło, nie to że się paprze, ale to poprostu się czuje. A najgorsze jest to, że codziennie rano jak wstaję jest cały oblepiony strupkami. Idę się umyć, i mam spokój do następnego ranka. No i problem- do tej pory nic mi się nie działo, ale wczoraj zauważyłam, że z miejsca przekłucia wydobywa się conajmniej niemiły zapach. A najdziwniejsze jest to, że nie ma żadnej ropy- nic! Zastanawiam się nad wyjęciem. Jak myślicie, jeśli go teraz wyjmę, to czy będę go mogła jeszcze kiedyś włożyć, czy zarośnie się, czy może zostanie mi tylko blizna? I jeśli możecie, doradźcie jakąś dobrą maść przyspieszającą gojenie, zmniejszanie blizn, cokolwiek żeby pozbyć się tej 'nieprzemyślanej pamiątki'... |
2008-03-24, 09:36 | #970 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Jeśli wyjmiesz kolczyk z niezagojonej rany to nie włożysz go już po paru godzinach. Czym przemywasz ranę? Z czego jest zrobiony kolczyk? Kto Ci przebijał?
Nie dbasz o niego wystarczająco więc nie dziwię się że jeszcze sie nie zagoił. pzdr
__________________
.+.=.. |
2008-03-24, 11:05 | #971 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam! Mam pytanie do miss venflon. Mam zamiar zrobić sobie kolczyka w wardze w najbliższym czasie i mam już zgodę rodziców i nawet wystarczająco pieniędzy, żeby iść do salonu, ale ostatnio moja przyjaciółka powiedziała, że mogę iść do jednej dziewczyny, która jej też przekłuwała. Mówiła mi, że mogę sobię ze sklepu na wildcat.pl zamówić kolczyk i za drobną dopłatą nawet mi go wysterylizują. Poza tym ta koleżanka ma doświadczenie, sama osobiście znam parę osób, którym coś przekłuwała i nikt nie narzekał, igły i inne potrzebne rzeczy zawsze kupuje w aptece i one są sterylne. Za przekłucie u tej dziewczyny zapłaciłabym ok. 30zł (koszt kolczyka, igły etc.), a w salonie ok 100zł. Jednak co myślisz o przekłuwaniu w domu? Czy powinnam lepiej poszukać dobrego salonu? Bardzo proszę o odpowiedź.
|
2008-03-24, 12:09 | #972 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
a jak Ci prześlą ten "wysrerylizowany" kolczyk z Wildcata? Ostatnio widziałam tam tą opcję i zastanawiam się jak wysyłają taki sprzęt
__________________
.+.=.. |
2008-03-24, 16:32 | #973 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
z tego co mi wiadomo przesylaja wysterylizowany kolczyk w szczelnym opakowaniu z testerem w srodku
__________________
... =^_^= ... ...Always look at the bright sight of life... ^^ Wątek z moimi drobiazgami na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...60#post7161260 |
2008-03-24, 16:32 | #974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
jak masz zgodę rodzica to szoruj do salonu ale to już
wybierz taki, w którym sprzęt jest sterylny a piercer używa jednorazowych chirurgicznych rękawiczek-piercer powinien mieć doświadczenie w tym co robi(nie sugeruj się dyplomem ukończenia kursu na ścianie) na miejscu dobiora ci odpowiednią długość i grubość kolczyka-w razie pytań i komplikacji pomoga doradzą-chyba ,że wolisz opierać się na doświadczeniu osoby ,która raptem przekuła kilka osób(myślisz ,że weźmie odpowiedzialność w razie jakby coś było nie tak?)
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2008-03-24, 17:22 | #975 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Wiem, że nie weźmie odpowiedzialności, ale i tak jutro idę szukać salonu. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć taki naprawdę porządny, bo trochę już czytałam o wybieraniu salonu i niby-certyfikatach
|
2008-03-25, 12:01 | #976 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
To pomożecie ? Jakiej maści muszę użyć żeby zniknął mi ślad po kolczyku? ;>
|
2008-03-25, 15:39 | #977 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
ja na blizny używałam Cepanu ale nie wiem jak on sie ma do twarzy
__________________
.+.=.. |
2008-03-25, 15:55 | #978 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2008-03-25, 20:28 | #979 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2008-03-25, 22:39 | #980 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
no w koncu trzeba bylo sie liczyc z tym ze kiedys kolca wyjmiesz i zostanie dziurka... ale nie wyglada to az tak zle glowa do gory
__________________
... =^_^= ... ...Always look at the bright sight of life... ^^ Wątek z moimi drobiazgami na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...60#post7161260 |
2008-03-26, 05:49 | #981 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
dlatego warto czekać ztakimi decyzjami do 18-nastki
popatrz na to z innej strony...dobrze, żen ie zrobilas tatuazu
__________________
.+.=.. |
2008-03-26, 08:39 | #982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
umowilam sie na przyszly tydzien ale troszke sie obawiam,ze pozniej zostanie mi jakas blizna albo nie bedzie sie prawidlowo goic;/
|
2008-03-27, 13:21 | #983 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
A ja mam juz kółeczko xD troszkę za duże ale ale ładnie sie układa w kąciku wargi i wygląda PRZEKOZACKO xD
Trochę się nameczyłem jak kolo mi wkladał bo przymierzaliśmy różne kolczyki a rana nie była wygojona w 100% i teraz leczy sie jeszcze raz ale sprawnie wspomagam proces gojenia Tribiotic -em i Ekstraktem szałwi z alkoholem jest lepiej niz 2 dni temu wiec chyba sie goi na zewnątrz elegancko tylko w środku troszkę dziwnie wygląda o_O mam taka rope jak by która jest pokryta taką błoną czy coś i chce mi na rane zaleźć... Jak jest za daleko to robie mały zabieg usuwający xD bo to da sie wyjąc tylko troche szczypie... wiecie co to może być w ogóle i czy da sie temu zapobiec ?? |
2008-03-27, 15:13 | #984 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-03-27, 15:57 | #985 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
niqsia13 Twoje odpowiedzi są poprostu przeboskie
__________________
.+.=.. |
2008-03-27, 19:50 | #986 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2008-03-27, 20:19 | #987 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
o_O aha
|
2008-03-27, 20:34 | #988 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
abdel odstaw tribiotic jesli nie masz ropy i alkohol bo wysusza niepotrzebnie, przemywaj sola fizjologiczna (za grosze w aptece) i wszsytko powinno sie ladnie zagoic mozesz tez ssac kostki zrobione z zaparzonej szalwii
|
2008-03-29, 20:54 | #989 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2008-03-29, 23:19 | #990 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze
ja przebijalam sama iżaluje! nie rob tego
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.