2009-08-22, 20:29 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Szukałam, ale nie znalazłam, bo apropo minetek to tematy dotyczyły tego jak robić co się czuje co to jest itd... a ja mam problem raczej natury... psychologicznej, ale przechodząc do rzeczy.
Wszelkie początki z Tż mamy za sobą, seks także. Jesteśmy razem rok i 2 miesiące. Od około pół roku jesteśmy bardzo blisko jeśli chodzi o sferę erotyczną. I w ciągu tego pół roku Tż tylko raz spróbował seksu oralnego w swoim wykonaniu. Nie brakuje mi tego jakoś wybitnie (czego człowiek nie zna za tym nie tęskni), ale ostatnio jak szczerze gadaliśmy to zapytałam go dlaczego tak jest, czy mu to nie odpowiada itd, powiedział, że po prostu średnio mu to odpowiada, ale jeśli chcę to to bierze pod uwagę bo chce by było mi dobrze. Powiedziałam, że nie chce żeby się do czegoś zmuszał i że ma tego nie robić. Dyskusja się zamknęła. A ja myślę... Otóż ja mojego Tż zaspokajam oralnie, przekonałam się nawet do połykania chociaż kiedyś myślałam, że w życiu tego nie zrobię. Wiadomo, że sperma nie smakuje jak mrożona coca-cola, ale lubię mu sprawiać przyjemność i nie miało to dla mnie takiego znaczenia. Widok jego rozanielonej miny mi wystarczał. W czym problem? Ano w tym, że po tym wyznaniu Tż (wcześniej raczej przypuszczałam, że bardziej wynika to z jego nieśmiałości) zaczęłam się zastanawiać czemu ja mam go zaspokajać oralnie skoro on nie chce bo ja mu nie "smakuję". Dlaczego dla niego to taki problem... I ostatnio gdy się widzieliśmy po prostu tego nie zrobiłam, był tylko seks bo... bo włączył mi się jakiś hamulec pt. dla mnie to też nie jest "najsmakowitsza" rzecz pod słońcem jak jego tak obrzydzam to też nie mam na to ochoty... Z jednej strony mimo nieszczególnego smaku sprawiało mi to frajdę bo jemu było przyjemnie... Z drugiej... Teraz gdzieś w środku zaczynam się buntować. I nie wiem co z tym zrobić... Nie chcę z nim o tym rozmawiać bo... Bo wiem, że zacząłby mnie pieścić oralnie, a ja mając świadomość, że robi to bo czuje przymus, albo mu głupio itd. nie miałabym z tego żadnej przyjemności. Z drugiej strony jakoś nie umie sobie poradzić z tymi myślami w mojej głowie i to się ogólnie na mnie jakoś negatywnie odbija. Do tego stopnia, że zaczęłam się czuć nieakceptowana... Co robić
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-08-22 o 20:30 |
2009-08-22, 20:54 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
|
|
2009-08-22, 21:05 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
No właśnie powiedział, że średnio mu smakuje i niezbyt mu to odpowiada, ale jeśli bardzo chcę to to weźmie pod uwagę, bo zależy mu na mojej przyjemności. Raczej jasne jest, że powiedziałam, że nie chce, (a jeśli spróbuje... to mu przerwę- to sobie pomyślałam... w sumie i tak wiem, że nie spróbuje przez ostatnie pól roku spróbował raz...). Nie sprawiałoby mi to żadnej frajdy... kiedy wiedziałabym, że on tego nie robi sam z siebie...
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-08-22 o 21:07 |
2009-08-22, 21:15 | #4 | |
Raczkowanie
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
|
|
2009-08-22, 21:16 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Skoro założyłaś ten temat, to myślę, że chciałabyś tej miłości oralnej także z jego strony. Ty go w ten sposób zaspakajasz, więc masz prawo oczekiwać, że on zrobi to samo. Jeśli na prawdę zależy mu na Twojej przyjemności to sądzę, że powinien się przełamać. Jeżeli mu nie smakujesz, to może zastosujcie jakiś smakowy żel intymny? Gdzieś tutaj czytałam, że jest jakiś wiśniowy, chyba durex ale pewna nie jestem. Robił to z innymi partnerkami czy jesteś jego pierwszą?
|
2009-08-22, 21:18 | #6 | |
Raczkowanie
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Ty też zasługujesz na przyjemność.
__________________
|
|
2009-08-22, 21:28 | #7 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Cytat:
Tu nie chodzi o kwestię daję i biorę... Skoro pól roku mi to nie przeszkadzało to nie zaczęło nagle. Raczej chodziło o to, że ja tak wewnętrznie myślałam, że chodzi o jego nieśmiałość... a fakt, że on nie chce bo mu nie smakuję wpłynął na mnie negatywnie i wytworzył blokadę... I nie wiem jak z tego wybrnąć.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-08-22 o 21:29 |
||
2009-08-22, 21:36 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Na pewno nie rób tego na siłę, bo nie będziesz się dobrze z tym czuła.
---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- A najlepiej porozmawiaj z nim szczerze, wyrzuc to wszystko z siebie i niech on sie zastanowi co teraz. Ciebie zabolało to co powiedział, więc niech powie jak on to teraz widzi.
__________________
|
2009-08-22, 21:41 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-08-22, 21:47 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
A więc wiesz co masz robić i ja też tak uważam. Blokada minie szybciej niż myślisz.
---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- A tak wogóle to nie zadręczaj sie tym. To tylko sex a przecież łączy was coś wiecej prawda?
__________________
|
2009-08-22, 22:17 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Dobry związek w 50% tworzy dobry seks a w 50% dobre relacje uczucie itd itp, czyli cała sfera emocjonalna. Nie wiem czemu ta wiadomość, że nie smakuje Tż i na seks oralny się nie zanosi tak na mnie wpłynęła. Może dlatego, że było to dla mnie przyjemne, może dlatego, że czuję się nieakceptowana, nie wiem... Muszę się z tym jakoś uporać bo zmusić go nie zmuszę. Nawet o tym nie powiem, bo nie chcę, żeby sam się zmuszał. Ehh... że też nigdy nie chce być w 100% idealnie
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2009-08-22, 22:54 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
A może rzeczywiście tam nie smakowałaś najlepiej... Niektórym facetom nie smakuje ten naturalny smak naszych miejsc intymnych, dlatego przed, powinnyśmy się tam podmyć. No i z nim pogadaj, że dziwnie się teraz czujesz. Przecież Cię nie zje. Powiedz, że poczułaś się nieakceptowana i że na nic nie naciskasz i nie chcesz go zmuszać. Na pewno zrozumie.
__________________
Staram się!
|
2009-08-23, 00:17 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
...
Edytowane przez Madelaine87 Czas edycji: 2012-05-05 o 22:45 |
2009-08-23, 08:08 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Czytając wszystkie odp. zastanawia mnie jedna rzecz, bo gdy dziewczyna nie ma ochoty brać do buzi, ani połykać a jej facet tego chce, to zaraz pojawia się wysyp odpowiedzi, że nie można dziewczyny do niczego zmuszać, że facet jest egoistą, że nie ma prawa tego od niej oczekiwać, że zapewne jej nie kocha, że liczy się dla niego tylko jedno itp. itd.
A gdy wątek założyła dziewczyna, odpowiedzi są zupełnie nieadekwatne do sytuacji odwrotnej, gdy facet pieści bez problemu oralnie, a dziewczyna nie chce tego robić. |
2009-08-23, 08:18 | #15 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I nikt nie ma na mysli jakies zapuszczonej dziewczyny, niedbajacej o higiene.To poprostu jest najlepsze i najprostsze rozwiazanie problemu, chyba ze psikus problemu twojego chlopaka tkwi głębiej. Cytat:
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||||
2009-08-23, 08:23 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
ja szczerze mówiąc z góry założyłam, że autorka wątku dba o higienę intymną i nie trzeba jej w tej kwestii instruować
|
2009-08-23, 08:34 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Hmmm chyba w seksie nie ma co sie do czegolokwiek zmuszac.. Lepiej robic to, co sie lubi i tak robił Twoj tz. Ty sie poswiecałas, zeby jemu było dobrze, on nie. Wydaje mi sie,ze takie poswiecanie sie raczej nie przynosi nic dobrego..To jakas domena kobiet, bo naprawde rzadko facet sie poswieca dla kobiety, nawet dla tej, która kocha.
|
2009-08-23, 08:45 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Poza tym - może zacznij obserwować jak zmienia się śluz w czasie cyklu? Razem z tym idzie zapach i smak - w pewnym momencie cyklu zapewne będą mniej wyraźne, niż w inne. No i przede wszystkim nic na siłę - jeśli nie chcesz połykać, to tego nie rób. Nie możesz też oczekiwać, że on będzie robił coś wbrew sobie. I porozmawiaj z nim o tym, bo my nic nie poradzimy na to, że czujesz się nieakceptowana - tylko on może to rozwiązać. |
|
2009-08-23, 08:46 | #19 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2009-08-23, 09:46 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 251
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Po pierwsze jak facet może brzydzić się jakiejś części ciała swojej dziewczyny skoro tak bardzo kocha? Nie powinien przeszkadzac mu zapach i smak. Jeżeli kochasz to wszystko, a nie tylko "najsmaczniejsze" części ciała. Po drugie sam o tym nie wie, że jego członek też za bardzo apetycznie nie smakuje? Po trzecie jeżeli on nie ma ochoty na robienie Tobie minetki, bo mu zapach nie pasuje to przestań Ty mu też sprawiać przyjemność w taki sposób, tym bardziej, że dla Ciebie też to nie jest żadna rewelacja i w końcu musiałaś się również przełamać i zdobyć na "odwagę", żeby mu dogodzić. Może gdy zaprzestaniesz mu tak dogadzać zrozumie jakie uniesienie traci i zacznie zastanawiać się nad zrobieniem Tobie minetki, bo będzie wiedział ile tracicie na tym oboje.
|
2009-08-23, 10:05 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2009-08-23, 10:50 | #22 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
A takie "coś za coś" jest dla mnie idiotycznym pomysłem, nie o to przecież chodzi, żeby było po równo, tylko żeby było fajnie. Cytat:
Moim zdaniem bardzo dobrze o chłopaku świadczy, że powiedział Ci wprost o co chodzi, bo pewnie nie było mu łatwo Ci to powiedzieć. No i myślę, że trzeba to uszanować, bo przecież nie będzie się zmuszał... Poza tym, nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, ale kobiecy zapach intymny jest dużo intensywniejszy niż męski, więc może mu jest się trudniej przemóc niż Tobie Sama nie wiem, tak kombinuję... |
||
2009-08-23, 12:04 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
A może ty mu przestań dobrze robić oralnie i zobaczysz jego reakcje.. czy zacznie mu tego brakować;> może zorientuje się, że coś jest nie tak i wtedy będzie to pretekstem do rozmowy na ten temat warto spróbować wszystkiego..
|
2009-08-23, 12:23 | #24 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do połykania czasami to robię czasami nie. Nikt mnie nie zmusza. A że po jego wyznaniu miałam takie odczucia... reagowałam emocjonalnie, po prostu to ze sperma najsmaczniejsza nie jest większosć kobiet wie. No i stąd się pojawił mój bunt. Tż mnie do tego nie zmusza ani nigdy o to nie prosił. Jeśli to robię to z własnej woli. Co do rozmowy muszę to przemyśleć. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
||||||||
2009-08-23, 13:13 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Ja nie mówię, że nie dba. Ale wiem po prostu, że niektórym facetom nie smakuje naturalny smak tamtych miejsc i wolą kobietę zaraz po umyciu.
__________________
Staram się!
|
|
2009-08-23, 13:18 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Juz sobie wyobrazam watek chlopaka, ktory mowi, ze dziewczyna mu nie chce robic fellatio i co, padaly by takie same rady: porozmawiaj, zeby sie przelamal, czy o zgrozo, przestan jej robic, skoro ona Ci nie robi
Zenujace sa te podwojne normy. Oczywiscie, co by nie uogolniac, nie wszystkich to dotyczy. Zagubiona, mam nadzieje, ze uda sie wam to satysfakcjonujaco rozwiazac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-08-23, 13:23 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-08-23, 13:34 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Cytat:
Może zostanę zlinczowana za ten pogląd, ale dla mnie sfera intymności jest tak delikatną kwestią, że nie ma tam miejsca na "szczerość do bólu", bo to jest jak stąpanie po kruchym lodzie - źle staniesz i wpadniesz do lodowatej wody, która ostudzi twoje (lub twego partnera) pożądanie. Nigdy nie powiedziałabym swojemu partnerowi, że mi "nie smakuje", "źle pachnie" czy coś w tym stylu. Powiedziałabym raczej: "Wybacz mi, ale nie mogę się przemóc do tej formy pieszczot. Daj mi czas".
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2009-08-23, 13:53 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 925
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
a moze on to ot tak powiedzial? "na odczepnego"? a rzeczywistosc jest inna? moze ogladal jakis film i mu sie dziwnie kojarzy seks oralny?
|
2009-08-23, 14:00 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...
Ja sobie cenię szczerość mojego Tż. Wiem, że jest szczery w każdym aspekcie naszego życia w tym także. Nie powiedział przecież: jesteś fuj brzyde sie tobą to jest ble... Wtedy bym pomyślała, że mam do czynienia z jakimś niedojrzałym dzieciakiem, a nie dorosłym facetem. On po prostu stwierdził, że średnio mu odpowiada ta forma pieszczot , bo nie za bardzo mu to smakuje, ale jeśli chcę to weźmie to pod uwagę bo zależy mu na mojej przyjemności. Może nie powinien dodawać tego fragmentu o "smakowaniu", ale... z drugiej strony zna mnie i wie, że bym dociekała. Wniosek? Wymagam od partnera szczerości, i tą szczerość sobie cenię. Muszę się liczyć z tym, że z efektami tej szczerości muszę sobie radzić. Jednak wiem, że wolę taką szczerość niż uniki i jakieś bliżej niesprecyzowane ogólniki. Wiem przynajmniej, że powód jest prawdziwy, a nie właśnie wyssany z palca.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.