|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2011-02-15, 20:28 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1
|
chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Witam Chodzi o to, ze mój chłopak ostatnio poświęca mi raczej mało czasu, rzadko pisze, tłumaczy się że jest zajęty pracą i zmęczony ( jest barmanem i kelnerem). Czasem coś tam napisze, nawet jest w porządku,ale... dziś zaproponowałam, że przyjade do niego do pracy posiedzieć ( czasem tak robiłam) a on mi odpisał, że narazie nie chce,żebym przyjechała," bo nie. bo ma więcej pracy i w ogóle." Nie wiem co o tym myśleć, gdyż też może czuć się osaczony, często jestem zbyt namolna i puszczam sygnalki i pisze żeby się w końcu odezwał. Bo jak nic nie pisze to jest mi cholernie smutno i żyć mi się nie chce proszę o dobrą radę
|
2011-02-15, 20:51 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Znajdz sobie jakies zajęcie ,tez bym miała dośc tak namolnych zachowań.
|
2011-02-15, 20:53 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
ja mam podobnie, ale staram sie hamowac bo mam wrazenie, ze taka nachalnosc odpycha facetow.Zajmij sie czyms i staraj nie myslec o tym, ze nie odzywa sie przeciez to nie znaczy ze Cie nie kocha |
|
2011-02-15, 21:16 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 171
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Znajdź sobie jakieś dodatkowe zajęcie żebyś nie myślała tyle co robi, czemu nie pisze. Faceci naprawdę nie lubią gdy jest się nachalnym, czują się wtedy osaczeni
Ja również kiedyś chciałam żeby facet do mnie pisał co chwilę, ale wiem że to jest niezdrowe i jakoś udało mi się z tego "wyrosnąć".
__________________
Uwierzyć w siebie |
2011-02-15, 21:28 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
przeciez on pracuje. nie przeszkadzaj mu.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2011-02-15, 21:35 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
|
2011-02-15, 21:49 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Zawracasz mu glowe.Dziecinada jakas,facet jest w pracy ,a ty mu puszczasz sygnalki? Zachowuj sie tak dalej,to niedlugo facet bedzie mial dosc i pusci Cie kantem ,i slusznie.A do czego jestes mu potrzebna w pracy? bedziesz siedziec ,i mu d..e zawracac? to nie przedszkole.Zachowujesz sie bardzo niedojrzale,nie przesadzaj.Jasne ,ze czuje sie zaszczuty,kontrolowany... ..dokladnie,jak w wiezieniu.Zazdrosc w zwiazku tylko doprowadza do rozpadu owego.Zajmij sie czyms,swiat nie zaczyna i nie konczy na facecie.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
2011-02-15, 22:58 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
a patrzysz trochę dalej niż czubek własnego nosa? "mi jest smutno jak się nie odzywa i żyć mi się nie chce" więc Misiu rzuć swoją pracę i spędzaj dnie na stukaniu smsków i puszczaniu strzałek do mnie
Wejdź kiedyś o 22-23 do pubu i zobacz ile barmani mają pracy. Bo ja czasami stoję 20 minut w kolejce do baru. Proponuję poszukać sobie pracy i spojrzeć na to wtedy z jego perspektywy. |
2011-02-15, 23:12 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
ja miałam faceta bluszcza- za przeproszeniem rzygać mi się chciało na widok 5 czy 7 esmsa w ciągu dnia od niego z pytaniem "co tam u ciebie skarbie/słoneczko/kochanie? tęsknię za tobą/kocham cię/nie mogę się skupić na pracy, bo ciągle o tobie myśle itp"...i takie smsy dzień w dzień...w końcu przestałam odpisywać, przestałam odbierać telefony (po 20 prób połączeń dziennie)...no a jak zaczął się dobijać do moich koleżanek- o to czy nic mi się nie stało, bo nie odbieram telefonów od niego, a on się martwi- zerwałam i chwała Bogu za to! A dobra rada- zajmij się swoim życiem, to cię facet doceni, bo na razie to nie bardzo ma za co i nie bardzo pewnie już ma o czym z tobą gadać/pisać...ileż można być 'słodziakiem" i tiutać sobie jak dwa gołąbeczki ??? zajmij się sobą, pokarz że masz coś, cokolwiek jeszcze z życia oprócz tego chłopaka. Jak go będziesz tak ciągle stawiać na 1 miejscu i wiecznie będzie najwazniejszy, to w końcu sama się zatracisz i okaże się że nie ma już ciebie (tej fajnej panny,którą byłaś jak cię poznał) a jedynie skorupa po tamtej osobie i panna która bez "misia" nie da rady żyć- nudne są takie panienki, nudne, łatwe do sterowania i wszystko wybaczające- wielu gości nadużywa tego a potem powstają tu na wizażu wątku pt "kocham mojego misia nad życie, a on mnie nie szanuje i nie ma dla mnie czasu"...a co ma niby szanować, jak panna sama się nie szanuje?!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2011-02-15, 23:44 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 63
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
|
|
2011-02-16, 06:50 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Facet ma pełne ręce roboty,a Ty dręczysz go, zeby ci sygnałki puszczał, sory, ale to trochę dziecinne jest. Nie bądź bluszczem, bo go w końcu tak osaczysz, że facet ucieknie, gdzie pieprz rośnie.
A jeśli chciałby poromansować/ zdradzić Cię, to uwierz, że nie potrzebuje do tego wcale pubu. Jeśli chciałby to zrobić, to zrobi to nawet w warzywniaku i ty nie masz na to wpływu. |
2011-02-16, 07:29 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Dziecinada jak sie patrzy, zajmij sie soba i tyle. Czlowiek, ktory nie potrafi ciekawie sam spedzac czasu, nie bedzie tez umial robic tego z partnerem.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2011-02-16, 07:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
2011-02-16, 08:44 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
zacznij zyc swoim zyciem. |
|
2011-02-16, 08:44 | #15 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Nie pisz, nie dzwoń, nie proponuj spotkań. Pozwól, żeby to on teraz nadał rytm Waszej relacji, zorientował się, że mu Ciebie brakuje i tęskni.
Przypomnij sobie, jaka byłaś na początku związku (założę się, że nie pisałaś/dzwoniłaś non stop). Taką dziewczyną był zainteresowany, z taką się związał. Nie dostosowuj się na siłę, nie próbuj zagłaskiwać na śmierć, bo w ten sposób tylko sama sobie strzelasz w stopę.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
2011-02-16, 10:02 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Daj mu trochę wolnej przestrzeni i tyle.
Po tych kilku słowach też nie wiadomo, czy nie bierze udziału w tajnej misji NASA. Też trzeba rozpatrzyć tą możliwość, przyjrzeć dokładnie zachowaniu...
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja |
2011-02-16, 10:57 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Chłop pracuje, to i logiczne ze nie ma czasu na pisanie smsow itp.
A takie przesiadywanie w Jego miejscu pracy, jest dla mnie smieszne, wybacz. Nie masz swoich zajec, zainteresowan?
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj. Arthur Schopenhauer |
2011-02-16, 12:46 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 65
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Niestety też mam z tym problem, ale ja wiem, że to chore i próbuję z tym walczyć (no i nie zawracam mu głowy w pracy chociaż ja mam tak nudną robotę, w której nic nie robię i cały dzień mogłabym mu głowę suszyć). Ciężko mi to idzie, ale jednak są efekty... Chociaż ciężko mi znaleźć coś do roboty, czymś się zainteresować jak go nie ma (mieszkamy razem), ale jak się ponudze świat się nie zawali. Postaw się w jego sytuacji. Jak się postarasz to dasz radę wiem po sobie
|
2011-02-16, 12:56 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Autorko, proponuje, zebys moze sama poszla do jakiejs pracy - wtedy sie przekonasz, jak to jest.
Nie pisze tego zlosliwie, po prostu czesto jest tak, ze zanim sami czegos nie doswiadczymy to nam sie rozne rzeczy wydaja ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- Cytat:
|
|
2011-02-16, 13:05 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 6 346
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
|
2011-02-16, 13:18 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Nad morzem:)
Wiadomości: 99
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
To może po prostu pogadaj z nim o tym... Ustalcie sobie z góry, że jak będzie miał chwile wolnego w pracy to napiszę. Namolne pisanie do niego nic ci nie da. Wręcz zaszkodzi waszemu związkowi. Chłopak zacznie się oddalać i będzie Cię miał dosyć. Zbierz się w sobie i zrób postanowienie, że nie będziesz się do niego odzywała dopóki sam nie napisze/zadzwoni.
|
2011-02-16, 13:27 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
jak Ci się nudzi, to zapisz się na jakiś kurs i nie osaczaj go tak sama bym nie chciała żeby TZ patrzał jak pracuję, ilekolwiek bym pracy nie miała
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2011-02-16, 16:03 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
A mnie się wydaje, że ten wątek to jedna wielka ściema.
__________________
Będę mamcią.. |
2011-02-18, 17:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
może też go trochę poolewaj?
__________________
it's a fool's game |
2011-02-18, 17:34 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Z jednej strony dziewczyny dobrze radzą, a z drugiej...
Wiesz, mój obecny chłopak był kiedyś barmanem i kelnerem, zarówno w lokalach działających w dzień jak i w nocy. Ja nie mówię, że to co teraz napiszę to reguła, ale skądś się te stereotypy też biorą, nie? Mój TŻ wiele razy przytaczał historie jak to laski lecą na barmanów z racji samego zawodu, niektóre chcą, żeby im wręcz stawiać drinki za seks:/Wiadomo jaki w nocnych lokalach jest klimat-impreza,alkohol, panienki w skąpych ciuszkach, pracownicy też ograniczone ilości "płynów" łykną. Wg mnie o romans nie trudno i sama na (trzeźwe) oczy wiele razy widziałam jakie flirty lecą w klubach między barmanami i gośćmi. Jeśli Twój TŻ pracuje w lokalu dziennym to wg mnie zagrożenie jest mniejsze, ale znów z tego co się nasłuchałam od mojego TŻ to różnie bywa. Z drugiej strony każdy mieszany zespół pracowników czymś tam "grozi", więc prawdą jest jak już dziewczyny pisały, że i w warzywniaku może Cię zdradzić, jeśli zechce;P I żeby było jasne-nie uważam, że masz zacząć być zazdrosna i kontrolująca, jeśli traktujecie się poważnie to darzcie się zaufaniem. Może faktycznie na nim za mocno wisisz, ale pobądź trochę czujna. BTW Wyznaję zasadę, że jak ma mnie facet zdradzić to lepiej od razu, żebym czasu na niego nie marnowała
__________________
S. |
2011-02-18, 21:53 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: chyba on czuje się jak w więzieniu:(
Cytat:
Tak w ogole, to urzekajaca ta Twoja historia, tylko jeszcze powiedz, jaki to ma zwiazek z tematem, poza tym, ze obu przypadkach pojawia sie slowo "barman" ?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:28.