"Oryginalne" imię - frajda dla rodzica i krzywda dla dziecka?

[elvegirl]

Napisane przez pani-jesień

A czym tłumaczyli tę wielką krzywdę?

Że brzydkie, nijakie, żydowskie , za proste, za banalne, że źle się danej osobie kojarzy , że dzieci się będą śmiały, że takie proste jest. Zawsze jak odpowiadałam na pytanie jak damy na imię dziewczynce, to było "yyy no ale przemyślcie to jeszcze, przecież jest tyyyyyyyle pięknych imion, a wy akurat to musicie...?"

Napisane przez phony

a mnie sie Ewa nie podoba, za krotkie tak samo mam z Igą, albo np. z Iwo dla faceta

Ja lubię krótkie, pasują do każdej długości nazwiska

Napisane przez phony

jakiego by sie imienia nie wybralo i tak nie bedzie wszystkim pasowac. Zawsze sie znajdzie ktos twierdzacy ze takie imie to krzywda bo nudne, dziadkowe, zbyt popularne albo za malo popularne, zbyt nowoczesne, zajezdzajace zachodem, wschodem, afryka, polskim zasciankiem, kwalifikuje sie do STI albo bog wie co jeszcze

[cranberry juice]

Napisane przez elvegirl

Ja lubię krótkie, pasują do każdej długości nazwiska

IMHO pasują WYŁĄCZNIE do dłuższych nazwisk. Ewa Gaj albo Iga Lis to dla mnie dramat.

[elvegirl]

Ja uważam, że pasuje do każdej długości, no ale fakt, moja właśnie po tatusiu ma długie


Bardzo też mi się podoba Olga, ale wkurza mnie, że zdrabnia się je do Oli. Mam koleżankę Olgę, znamy się od dziecka, a dopiero jakoś w okolicach matury się dowiedziałam, że nie jest Aleksandrą

[201610310857]

Mnie ogolnie wkurza zdrabnie u doroslych kobiet kilku imion, np. Paulinko, Karinko, Martusiu, Magdalenko, Madziu

[Must]

Napisane przez _Tinkerbell

Mi się kojarzy z psami. Zawsze mój pies w simsach ma na imię Zoja.

znam 2 psy o tym imieniu więc coś w tym jest

[stesia]

Napisane przez Edeldredzia

Mnie ogolnie wkurza zdrabnie u doroslych kobiet kilku imion, np. Paulinko, Karinko, Martusiu, Magdalenko, Madziu

ja mam tak np z Martusią i Sylwusią no malutkie dziewczynki mam przed oczami

[bandra]

Napisane przez cranberry juice

IMHO pasują WYŁĄCZNIE do dłuższych nazwisk. Ewa Gaj albo Iga Lis to dla mnie dramat.

Moja koleżanka w szkole podstawowej przeżyła dramat, kiedy jej długie imię - Konstancja i długie nazwisko nie zmieściły się w wyznaczone na to kratki w jakiejś ankiecie
Sytuację uratowała wychowawczyni, która jej powiedziała, że jest nieszablonowa, aczkolwiek piję do tego, że "nie pasować" może w obie strony

[leille]

Napisane przez elvegirl

Że brzydkie, nijakie, żydowskie , za proste, za banalne, że źle się danej osobie kojarzy , że dzieci się będą śmiały, że takie proste jest. Zawsze jak odpowiadałam na pytanie jak damy na imię dziewczynce, to było "yyy no ale przemyślcie to jeszcze, przecież jest tyyyyyyyle pięknych imion, a wy akurat to musicie...?"

Nie uważam, żeby imię Ewa było krzywdzące. może jest krótkie, ale przy długim nazwisku tego się nie zauważa. Z resztą nigdy nie patrzyłam na imiona w kategorii krótkie to brzydkie, a długie to ładne. Ewa to takie "bezpieczne" imię.

[wika82]

Napisane przez leille

Nie uważam, żeby imię Ewa było krzywdzące. może jest krótkie, ale przy długim nazwisku tego się nie zauważa. Z resztą nigdy nie patrzyłam na imiona w kategorii krótkie to brzydkie, a długie to ładne. Ewa to takie "bezpieczne" imię.

Ewa jest jednym z niewielu krótkich imion, które mi się podobają. To prawdziwa klasyka.

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Widzę że wątek bardzo czytliwy. Nie wiem czy wiecie, ale wybrane imię bardzo dużo w sobie kryje. Nie wiem na ile w tym prawdy ale całe nasze imię pierwsze, imię drugie i nazwisko ma swoją numerologię. Ważne jest to by numerologia była z imienia np. 4 i z daty urodzenia również 4. Wtedy dla tej osoby jest harmonia we wszystkich aspektach życia.

U mnie jej nie ma, gdyż z imienia jestem innym nr a z daty ur innym nr. Dlatego mówi się że kobiety po ślubie się zmieniają - ponieważ zmienia się im ich numerologia. Dlatego też nie powinno nadawać się imion po dziadkach, rodzicach - ponieważ dziecko w ten sposób dziedziczy pozytywne i negatywne wibracje rodzica. Ważne by nadać imię z sercem, nie patrząc na sugestie innych. Dlaczego część z was nie utożsamia się z swoim imieniem? Dlatego właśnie że to jest podobno inna numerlogia.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Renatka_2108

Jeszcze podoba mi się Aleksander oraz Radosław.

Średnio przepadam za słowiańskimi imionami, normalnie nie lubię sławów, ale Radosław jest dla mnie ładny. W sumie samą mnie ciągnie, by nazwać kiedyś syna podobnym imieniem - Radomir.

Napisane przez Silloe

http://gorny.edu.pl/imiona/?s

no Felicja to dla mnie zabójcze

Dla mnie Felicja nie jest ani trochę dziwna. Zwykłe imię, wcale nie rzadkie u mnie w pokoleniu moich rodziców. Nawet moja wychowawczyni z przedszkola miała tak na imię.

Ewy nie lubię, bo nie podoba mi się brzmienie. Ale nie rozumiem, jak ktoś może wyskoczyć z teorią, że można tym imieniem skrzywdzić dziecko

[Vivienne]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;5559338 1]Widzę że wątek bardzo czytliwy. Nie wiem czy wiecie, ale wybrane imię bardzo dużo w sobie kryje. Nie wiem na ile w tym prawdy ale całe nasze imię pierwsze, imię drugie i nazwisko ma swoją numerologię. Ważne jest to by numerologia była z imienia np. 4 i z daty urodzenia również 4. Wtedy dla tej osoby jest harmonia we wszystkich aspektach życia.

U mnie jej nie ma, gdyż z imienia jestem innym nr a z daty ur innym nr. Dlatego mówi się że kobiety po ślubie się zmieniają - ponieważ zmienia się im ich numerologia. Dlatego też nie powinno nadawać się imion po dziadkach, rodzicach - ponieważ dziecko w ten sposób dziedziczy pozytywne i negatywne wibracje rodzica. Ważne by nadać imię z sercem, nie patrząc na sugestie innych. Dlaczego część z was nie utożsamia się z swoim imieniem? Dlatego właśnie że to jest podobno inna numerlogia.[/QUOTE]

Aha

[Silloe]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55594156]Średnio przepadam za słowiańskimi imionami, normalnie nie lubię sławów, ale Radosław jest dla mnie ładny. W sumie samą mnie ciągnie, by nazwać kiedyś syna podobnym imieniem - Radomir.



Dla mnie Felicja nie jest ani trochę dziwna. Zwykłe imię, wcale nie rzadkie u mnie w pokoleniu moich rodziców. Nawet moja wychowawczyni z przedszkola miała tak na imię.

Ewy nie lubię, bo nie podoba mi się brzmienie. Ale nie rozumiem, jak ktoś może wyskoczyć z teorią, że można tym imieniem skrzywdzić dziecko
[/QUOTE]

Nie spotkałam się jeszcze z żadną Felicją, więc jest rzadkie i brzydkie jak dla mnie

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;5559338 1]Dlaczego część z was nie utożsamia się z swoim imieniem? Dlatego właśnie że to jest podobno inna numerlogia.[/QUOTE]

Nie.
Ok, załóżmy, że numerologia się sprawdza.
Imię ma swoją liczbę, nosisz je od urodzenia, więc nie może być tak, że przez numerologię się z nim nie identyfikujesz. Sama wyżej napisałaś, że po zmianie nazwiska po ślubie może się coś zmienić. Wg numerologii nie ma tak, że imię ma inną końcową cyferkę, nie pasuje, więc się nie liczy do całokształtu

Po przeliczeniu na jakiejś stronie w necie No mi imię niby nie pasuje do dnia urodzenia. I właściwie całe życie mam wrażenie, że moje imię nie pasuje do mnie, ale nie obwiniałabym o to numerologii. Po prostu, inne osoby z moim imieniem, które znam lub kojarzą to takie... średniego wzrostu blondynki, wesołe, roztrzepotane, lekko bezmyślne, straszne gaduły. A ja po prostu nie.

[cranberry juice]

Napisane przez bandra

Moja koleżanka w szkole podstawowej przeżyła dramat, kiedy jej długie imię - Konstancja i długie nazwisko nie zmieściły się w wyznaczone na to kratki w jakiejś ankiecie
Sytuację uratowała wychowawczyni, która jej powiedziała, że jest nieszablonowa, aczkolwiek piję do tego, że "nie pasować" może w obie strony

No OK, może i Konstancja Wesołowska jest za długa, ale to nie zmienia tego, że Ewa Gaj też wygląda (IMHO) strasznie, a w wymowie ciężko nawet akcenty poprawnie rozłożyć.
Ja ustosukowałam się tylko do tego, że ktoś napisał, że Ewa pasuje do nazwiska każdej długości. Nie, nie pasuje. Aneta albo Monika pasuje. Ale Ewa już niestety nie. I Konstancja, na drugim końcu spektrum, też nie.

[201703241651]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55594156]Średnio przepadam za słowiańskimi imionami, normalnie nie lubię sławów, ale Radosław jest dla mnie ładny. W sumie samą mnie ciągnie, by nazwać kiedyś syna podobnym imieniem - Radomir.
(...)

Ewy nie lubię, bo nie podoba mi się brzmienie. Ale nie rozumiem, jak ktoś może wyskoczyć z teorią, że można tym imieniem skrzywdzić dziecko
[/QUOTE]
Radek brzmi tak swojsko i sympatycznie, według mnie.

Ewa to normalnie imię jest, sama za nim nie przepadam, bo nosicielka mi zaszła za skórę, ale żeby krzywdzące? Teraz nie jest często nadawane, ale ludzi nie dziwi (tak mi się wydawało przynajmniej) i nie jest typowo ciotkowate lub babcine, znam zarówno Ewy 20+ jak i 50+.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Gdzieś czytałam teorię, że imię i nazwisko najlepiej razem brzmią, jeśli jest różnica jednej sylaby. Tzn np. imię ma 2, nazwisko ma 3, albo imię ma 4, a nazwisko 3, itd .

[bandra]

Napisane przez cranberry juice

No OK, może i Konstancja Wesołowska jest za długa, ale to nie zmienia tego, że Ewa Gaj też wygląda (IMHO) strasznie, a w wymowie ciężko nawet akcenty poprawnie rozłożyć.
Ja ustosukowałam się tylko do tego, że ktoś napisał, że Ewa pasuje do nazwiska każdej długości. Nie, nie pasuje. Aneta albo Monika pasuje. Ale Ewa już niestety nie. I Konstancja, na drugim końcu spektrum, też nie.

No i tu się zgadzam

[Azmika88]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55598946]Gdzieś czytałam teorię, że imię i nazwisko najlepiej razem brzmią, jeśli jest różnica jednej sylaby. Tzn np. imię ma 2, nazwisko ma 3, albo imię ma 4, a nazwisko 3, itd .[/QUOTE]

Ja mam po 3 sylaby i wg mnie brzmi ok.

Kiedyś podobało mi się imię Aneta - niby normalne, ale nie znam ani jednej :P

[gosia_9508]

Napisane przez Silloe

Nie spotkałam się jeszcze z żadną Felicją, więc jest rzadkie i brzydkie jak dla mnie

Moje jedyne skojarzenie z tym imieniem to Škoda Felicia też żadnej nie znam

[Ammia]

Wg mnie imię Ewa w żaden sposób nie jest krzywdzące, całkiem normalne i klasyczne imię. Nie mówię że jakoś bardzo mi się podoba ale jest jak najbardziej w porządku, nie znam żadnej małej Ewy i myślę że może być postrzegane jako rzadkie i inne wśród dzieci.

[201703241651]

Małą Ewę, to znam z Barw Szczęścia

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55598946]Gdzieś czytałam teorię, że imię i nazwisko najlepiej razem brzmią, jeśli jest różnica jednej sylaby. Tzn np. imię ma 2, nazwisko ma 3, albo imię ma 4, a nazwisko 3, itd .[/QUOTE]
O, ja tak mam - imię 4 sylaby, a nazwisko 3 sylaby. W sumie, to kiedyś tak myślałam, że nazywam się całkiem zgrabnie, dopasowanie, do tego zarówno imię jak i nazwisko ma literę r w drugiej sylabie. W mojej najbliższej rodzinie wszyscy mają imię z r - mama specjalnie wybrała mi i siostrze takie, mówiła, że zrezygnowała z Klaudii dla mnie (ufff!) właśnie przez brak r.

[leille]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;55598946]Gdzieś czytałam teorię, że imię i nazwisko najlepiej razem brzmią, jeśli jest różnica jednej sylaby. Tzn np. imię ma 2, nazwisko ma 3, albo imię ma 4, a nazwisko 3, itd .[/QUOTE]

Ja mam imię: dwie sylaby, a nazwisko: cztery sylaby. Uważam, że mimo to brzmi wszystko zgrabnie. Może dlatego, że moje imię i nazwisko rozpoczyna się na tą samą literę. Moja mama dała tacie do wyboru z dwóch i zawsze pytałam czemu akurat Lidia, to mówił: nie dość, że ładne to jeszcze Ci do nazwiska pasuje bo masz L.L i rzeczywiście chyba tak jest.

[Renatka_2108]

Napisane przez Silloe

Nie spotkałam się jeszcze z żadną Felicją, więc jest rzadkie i brzydkie jak dla mnie

Ja znam jedna Felicje i to takie wstrętne i okropne babsko że w życiu bym tak dziecka nie nazwała ;-)

[Silloe]

Napisane przez gosia_9508

Moje jedyne skojarzenie z tym imieniem to Škoda Felicia też żadnej nie znam

Napisane przez Renatka_2108

Ja znam jedna Felicje i to takie wstrętne i okropne babsko że w życiu bym tak dziecka nie nazwała ;-)

Dziś zajrzałam do kalendarza, a tam- Eulalia, jeszcze lepsze

[201608040942]

Napisane przez Azmika88

Ja mam po 3 sylaby i wg mnie brzmi ok.

Ja tez i za panny i za mezatki w obu czlonach 3 sylaby i tez jest ok, nic mi nie zgrzyta.

a Ewy znam dwie.
Rodzicielka ma na drugie, a kuzynka na pierwsze Ewa

[gryx82]

Napisane przez Azmika88

Kiedyś podobało mi się imię Aneta - niby normalne, ale nie znam ani jednej :P

Dla mnie Aneta to odpowiednik Nikoli i Kariny z lat '80

Przepraszam wszystkie Anety

Napisane przez Silloe

Dziś zajrzałam do kalendarza, a tam- Eulalia, jeszcze lepsze

Pierwsze skojarzenie - zgorzkniała stara panna (ekskjuze-mła, kobieta niezamężna oczywiście), która zaprzepaściła wielką karierę i mieszka sama w ogromnym domu, nienawidząc wszystkich ludzi Tak bardziej serio - z tv kojarzę jakąś Eulalię, prowadzącą schronisko dla koni (Tara?)

[Kendra66]

Napisane przez Renatka_2108

Ja znam jedna Felicje i to takie wstrętne i okropne babsko że w życiu bym tak dziecka nie nazwała ;-)

Mi sie Felicja z siostra zakonna kojarzy (Anastazja, Honorata tez).

Kojarze z jakiegos serialu Klementyna i zawsze jak to mimochodem słyszę to sie zastanawiam jak to zdrobnic?

[bandra]

Napisane przez Kendra66

Mi sie Felicja z siostra zakonna kojarzy (Anastazja, Honorata tez).

Kojarze z jakiegos serialu Klementyna i zawsze jak to mimochodem słyszę to sie zastanawiam jak to zdrobnic?

Klema, Klemka, Klemcia faktycznie

[leille]

Napisane przez Kendra66

Kojarze z jakiegos serialu Klementyna i zawsze jak to mimochodem słyszę to sie zastanawiam jak to zdrobnic?

Napisane przez bandra

Klema, Klemka, Klemcia faktycznie

Jeszcze ewentualnie Klementynka po prostu. Żadne zdrobnienie mi się nie podoba, w ogóle to imię - jestem na nie. Jak słyszę imię Klementyna to mam przed oczami klaszczącą babę czy też dźwięk klapsa w pupę.
Kojarzysz z serialu? może z "Na wspólnej", córka Izy tak się nazywa.