nie chce być garbata :((

[przemyslanka]

hej, ja mam 16 lat i też mam podobny problem, to co opisujesz to chyba kifoza piersiowa, przedewszystkim powinnaś pójść do jakiegoś dobrego specjalisty!! A nawet do kilku. Ja byłam chyba u 30 lekarzy i każdy zaleca inne ćwiczenia, bo wiesz, są różne metody leczenia i każdy wybiera inną więc radze iśc do kilku i wtedy sie zdecydujesz jakie ćwiczenia itp. Jeżeli chodzi o to garbienie, to kup sobie pajączka albo coś w tym stylu wiem, że pajączek jest drogi ale są też takie specjalne pasy można kupić w każdym sklepie rehabilitacyjnym wystarczy że będziesz zaklładać je przed komputerem i po kilku tygodniach będą efekty no i przydałby się basen, ja chodze 2x w tyg.płace 50 zł za 12 wejśc, więc to nie tak dużo. Jeżeli nie potrafisz pływać to nic nie szkodzi!! Bierzesz deske i po kłopocie!!Najlepiej jak podpytasz jeszcze ratownika, bo on troche obeznany i ci pokaże co i jak )) Powodzenia
aaa...z ćwiczeń, to niewiem czy ci pisać bo każdy przypadek jest indywidualny, ale najlepiej będzie jak będą to ćwiczenia rozciągające i wzmacniające mięśnie grzbietu )) papapa

PS:za tydzień jade do saanatorium do Rabki ))

[neycee]

Napisane przez madie

Współczuję Ci, wyobrażam sobie jaka to mordęga. Nie wiem na czym Twoja operacja polegała, ale w szkole średniej widywałam dziewczynę po operacji kręgosłupa. Miała pręty prosujące kręgosłup. Zastanawiałam się czy teraz rteż stosują tę metodę. To jakieś takie makabryczne mi się wydaje.
Ale mam nadzieję że Ty wyjdziesz z opresji cało i bez bólu i że w końcu będziemy mogły poszczycić się ładną sylwetką

Ja mam w kręgosłupie implanty (ale to rzeczywiscie na zdjęciu rtg wygląda jak pręt) Z zewnątrz tego nie widać. I tak miałam dużo szczęścia, bo poznałam osoby które miały aż 5 zabiegów... Poza tym znajomi jak się dowiaduja, ze jestem tak powaznie (bądz co bądz ) chora nie wierzą i mówią, że nie widać po mnie tego skrzywienia. Na szczęście mam to już za sobą. Jeszcze wspomnę, że przed pierwszą operacją nosiłam plastikowy gorset jakies pol roku. A po dwóch pierwszych gipsowy, którego nie mogłam ściągac przez 2 miesiace, dopiero po tym czasie go rozcieli i nosiłam go nasteone 4 m-ce. Teraz planuje jechać do dermatologa po jakąś maść na bliznę, wiem, ze całkiem mi ona nie zniknie, no ale moze stanie sie mniej widoczna. zatsanawiam się nad laserem. OK, ja zmykam, buziaczki, 3majcie sie dziewczynY!

[Tiramisu]

ja mam skoliozę. lekarz specjalista powiedział mi, że jest to spowodowane cytuję:"problemami psychicznymi i zamykaniem się na świat" i że zamiast na ćwiczenia powinnam udać się do psychologa

[zalika]

Właśnie tak sobie siedzę przed komuterem, noga założona na nogę, garb jak stąd do Ameryki, aż się wyprostowałam To nie jest śmieszne, ale zalika od razu prościutka jak struna. U mnie w rodzinie wszyscy się garbią, moja prababcia,babcia i jej rodzeństwo, mama, siostra i niestety ja

[Anette]

Mi wytlumaczono(o ile chwilke rozmowy z lekarzem mozna tak nazwac), ze jest to wina mojej drobnej postury i tego, ze nie wyrobily mi sie odpowiednie miesnie podtrzymujace kregoslup.Dopoki uprawialam sport regulranie jakos mi nic nie dokuczalo specjalnie, wiec podejrzewam,ze jednak te miesnie gdzies tam mialam,ale jak przestalam to wiadomo co sie z nimi stalo POki co zadnych zwyrodnien jeszcze nie mam, ale jak powazny jest dany stan, to musi stwierdzic lekarz. Popros go jakby co o jakas mala lub wieksza rehabilitacje, bo tam pokaza Ci odpowiednie cwiczenia na wzmocnienie tej czesci, ktora u Ciebie moze szwankowac. Nie wiem co tu jeszcze Ci napisac,co Cie szczegolnie interesuje. W razie cos, to czekam na pytania Pozdrawiam.

[blondie82]

ja mam tak zwane okragle plecy,i starsznie wcieta talie. z boku wyglada to tak,jakbym miala garba,potem wieeelka przepasc i dopiero tylek garbic sie zaczelam od momentu,kiedy mi zaczal rosnac biust:P
teraz za duzo czasu siedze przed komputerem,i niestety wygladam coraz gorzej.slyszalam gdzies ze dobrym sposobem jest przelozenie sobie w poprzek na plecach kija,i zalozenie za niego rak-na pewno wiecie jak.i pochodzic tak z godzinke dziennie-ponoc widac efekty. a moze tak pajaczka zakupic?

[zzZZzz]

do tego wszystkiego dodajciet akze wiszenie na drazku (koszt 20-30zl ?)
i do tego haki (20-50zl) bardzo dobrze pomaga na plecy powisiec sobie codzien po troche (5-10min)
oczywiscie w przypadkach wszelakich skolioz,skrzywien trza przeduyskutowac to z lekarzem

[femme5]

Wiecie, dwa miesiące temu tak mnie zaatakawoł kręgosłup, że nie mogłam dojśc z pracy do domu, a gdy poszłamn na koncert w plenerze, po pól godzinie ze łzami w oczach zwiałam towarzystwu zeby gdzies usiasc i oprzec obolały kregosłup. Pojechałam do jednego rehabiliotanta , do Łodzi, nastawił mi plecy. Kazał w nocy spac na plecach tyle ile sie da. wykonywac pewne cwiczonko, co 45 minut,. To cwiczonko jest naprawde super, minal miesiac, a ja widze ze sylwetka mi sie poprawia, łatwiej mi sie trzymac prosto. Robi sie to tak: brzuch, miednice wypinam do przodu, głowa do góry, rece weyprostowane splecione z tyłu, i przy wdechu maksymalnie te rece sciagam do tyłu. Powtarzam cwiczenie 4-5 razy co 45 minut. Kregosłup mam duzo bardziej elastyczny, no i nic nie boli na codzien, czasami tylko po całym dniu łazenia, albo przed okresem. Ale mam przed sobą jeszcze dwie wizyty, wiec mysle ze te bóle zupełnie znikną Aha, ten facet poowiedział, ze sylwetka mi sie poprawi, bo sie bardzo garbie (tez miałam skolioze) i rzeczywiscie widac juz roznice. jestem zachwycona

[madie]

Witajcie dziewczyny.
Jestem troche podłamana. Byłam u lekarza i ten stwierdził u mnie skoliozę !!! Mówie lekarzowi że podczas kontrolnych badań pod koniec podstawówki lekarz nie wykrył skoliozy a ona na to że mogła się wykształcić później, w ciągu ostatnich kilku lat. Powiedziała ze skrzywienie nie jest duże ale jest. No i nieodwracalne.

Jestem trochę podłamana, bo byłam przekonana że skoliozy nie mam (a przynajmniej tak sobie tłumaczyłam) Wiecie, dla mnie jest to duży powód do smutku, bo mialam nadzieję że po prostu trchę ćwiczeń wzmacniających załatwi sprawę i będę mogła jeszcze za młodu cieszyć się ładną sylwetką. Tymczasem wyć mi się chcę gdy widzę siebie w witrynie sklepowej taką przygarbioną z szyją wysuniętą do przodu, a obok mnie przechodzi wyprostowana jak struna babeczka. Próbuję wtedy przyjąć taką dumną postawę ale i tak wychodzi to mizernie

No więc dostałam skierowanie na badanie krwi (na to że mi też jak babci chrupie w stawach) ale nie będę mogła zrobić dopóki nie wyzdrowieję (jestem przeziębiona i od dłuszego czasu nie mogę sie skutecznie wyleczyć).Gdy infekcja wreszcie da mi spokój to wtedy z wynikami mam iść znowu do lekarza.

No widzicie, jestem ledwo co po dwudziestce a czuję się jak stara babcia gdy tak uświadomię sobie co w tym ciele szwankuje.
Wybaczcie, musiałam się wygadać

[livy]

ja mam chyba plecy wkleslo-wyplukle. czyli plecy zgarbione, brzuch do przodu. na szczescie jak pamietam, zeby sie mocno prostować i wciagac brzuch, to tego nie widac. Podobno w takim przypadku nalezy wzmacniac mieśnie tam gdzie jest wypluklosc. czyli w moim przypadku gorne miesnie grzbietu i miesnie brzucha. A rozciagac miesnie po drugiej stronie - czyli klatka piersiowe, dolna czesc plecow.
Ja tam na razie pływam. Po wakacjach tez chyba bede chodzic na basen, tylko że kryty. To tez powinno coś dać . No i miesnie brzucha tez zaczynam cwiczyc.

[vivian]

Każdy zrwaca mi uwagę, nawet nauczyciele w szkole, że strasznie sie garbię, znajomi klepią mnie po plecach, abym się wyprostowała, w domu krzyczą, że bedę miałą garba, a ja poprostu nie umiem się wyprostować. Ja tego nie kontroluje, wyprostuje się, a po chwili łapie mnie kolka w boku, bolą całe plecy i bezwarunkowo powracam do pochylonej postawy. Co jest skuteczne aby sie prostować, bo wyglądam jak stara baba, brzuch się duje, płuca kurczą a ja ide jak dzwonnik z noter dame

[grudniowa-szatynka]

Ortopeda

Kiedyś też się dużo garbiłam, teraz jest o wiele lepiej. Ostatnio koleżanki mi powiedziały, że chodzę nienaturalnie prosto, ale ja mam już obsesję prostowania, to jest do wyćwiczenia
I właściwie gdybym im nie powiedziała, to by niewiedziały, że mam lekko zaokrąglone plecy. Jest o niebo lepiej od kąd ściagam łopatki do tyłu, barki do dołu i pierś do przodu Musisz sie przemóc i zacząć prostować Jeśli bardzo boli to własnie - koniecznie lekarz, on Ci poda jakieś ćwiczenia, może już masz jakieś skrzywienie, odpukać.

[vivian]

No to juz z druga rzecza muszę iść do ortopedy No i od tej pory bede się kontrolować Dziękuje za radę

[volunteer]

ja sie przyznam ze tez bardzo sie garbie:/ ale to troche przez krzywy kregoslup (skolioza)...bardzo chcialabym sie nie garbic ale po dniu niegarbienia bola mnie plecy...miesnie pewnie nie przywykly...moze faktycznie czas sie zmotwowac i przestac garbic...w sumie chce byc taka piekna kobieta a jestem takim garbusem...zamiast martwic sie tylko dieta pomartwie sie jeszcze postawa, a co mi szkodzi!

[lalesia]

ja rowniez bardzo sie garbilam - teraz garbie sie tylko troche wydaje mi sie ze miedzy bajki mozna wlozyc metody naszych babc (ktore na mnie je praktykowaly co spotykalo sie z moim agresywnym sprzeciwem), tj noszenie ksiazki na glowie, trzymanie kija od szczotki miedzy lapkami z tylu na plecach itp

pomogla mi dopiero rada naszego znajomego, abym zaczela cwiczyc na silowni gorne partie miesni grzbietu. Trener na silowni przez ok rok 2 razy w tyg przeprowadzal mi trening i efekty staly sie naprawde zaskakujaco szybko widoczne. Garbienie podobno wynika z tego, ze miesnie grzbietu sa zbyt slabe, zeby caly czas trzymac caly nasz korpus w pozycji pionowej. Szybko sie mecza i lopatki automatycznie opadaja w dol. Naprawde warto popracowac nad tymi partiami wiem z doswiadczenia, wiec moge polecic z czystym sumieniem no i oczywiscie nalezy pamietac o zachowaniu prawidlowej postawy, bo garbienie bardzo szybko wchodzi w nawyk i ciezko sie go pozbyc a wiadomo ze kobieta wysprostowana wyglada zawsze dostojniej i jakos tak wazniej zdecydowana, pewna siebie babka

[Agusia=]]

Basen, basen i jeszcze raz basen!! Wystarczy dwa razy w tygodniu, a naprawde duzo pomoze. Jeśli to serio zalezy od miesni, a tez tak słyszałam, to popatrz na miesnie zawodowych pływaków

[PaLLitQa]

Zgadzam sie z Agusią... basen dużo pomaga, tylko nie obijanie sie, a pływanie...
Ps. Agusia zmieniłas avatar?

[grudniowa-szatynka]

Właśnie, basen!
Na mięśnie grzbietu jest bardzo łatwe ćwiczenia. Leżymy na bruchu, wyprostowane, ręce zgięte w łokciach, dłonie na wysokości głowy i podnosimy klatkę piersiową do góry Proste i skuteczne, na dodatek to są okolice boczków. Warto też to cwiczyć po ćwiczeniach na brzuch, np. 3x10 powtórzeń.

[Agusia=]]

Napisane przez PaLLitQa

Ps. Agusia zmieniłas avatar?

Taaak...normalka Lubię zmiany

[Kasiula85]

jej... ja też mam podobny problem...chociaż teraz już się troche pilnuje
ale rok temu to byłam garbata babciunia

[vivian]

Trochę sobie poćwiczyłam i muszę przyznac, ze to działa Dzięki dziewczyny

[ula-po-prostu]

lalesia, pamiętasz może jeszcze jakieś ćwiczenia?? jesli to sposób na choć troche mniejsze garbienie, to ja się na to piszę!! pozdrówka dla wszystkich dzwonników

[lalesia]

glownie takie na wzmocnienie miesni grzbietu, tj np sciaganie ciezaru z gory na szeroko rozstawionych rekach, wynosy do gory ciala od tlowia w gore w zwisie za nogi (nie umiem tego opisac )

[ula-po-prostu]

no owszem, nie rozumiem, ale to zawsze można przyjąć,że tępa jestem może ktoś wytłumaczy te ćw tępakowi..wielkie dzięki za chęci

[Pyra1990]

Wyprostowac sie??
A tak na powaznnie, z tego co wiem dobre jest plywanie. jak bylam mala lekarka zawsze zalecala pływac, a ja biedna nie umialam No ale sie nauczylam.

[Guni]

ojq to ja zaczynam chodzic regularnie na basen! Garbie sie jak nie wiem co a w dodatku mam duzy biust i wyglada to malo estetycznie, a fe! Dziewczyny akcja prostujemy sie!!

[!violet!]

Napisane przez smoczek

W takich wypadkach udzielanie rad na odległośc nie jest najlepszym pomysłem, bo przy wadach postawy osoba, która ma Ci zalecić ćwiczenia musi koniecznie oglądnąć Cie osobiście. Tak wirtualnie niestety jedyne co moge polecić to basen-rewelacyjny przy wszelkich wadach postawy.

Podciągam temat.

Czy istotne jest jakim stylem się pływa? Czy przy garbieniu się żabka jest wskazana?

[anabellla]

podbijam,bo ciekawy temat

[Julia14]

Dokladnie, mi też wszyscy naokoło zwracają uwage, że się garbię, a na dodatek jestem wysoka, wiec to wygląda okropnie . Ja już powoli tracę nadzieję, ze kiedykolwiek bedę chodziła prosto, tyle razy już probowalam się prostowac, ale po dwoch dniach starań znowu daje sobie spokoj(brak silnej woli przy takim zmaganiu).Może faktycznie powinnam zacząć ćwiczyć, ale ja strasznie nie lubie, to mnie nudzi :P. Znacie jakies proste, łatwe i przyjemne ćwiczonka własnie jak juz wczesniej zostalo powiedziane, na gorne partie ciała ? Aaaa i jak kiedys probowalam nauczyc sie trzymac prosto glowę kladać sobie ksiązke na glowe to jakos opanowalam zdolnosc trzymania jej zeby nie spadala, a i tak pochylam sie do przodu.Garbate, może powalczymy razem ? Hę? :P

[Julia14]

moi rodzice chyba nigdy nie zaprowadza mnie do ortopedy
ech... tak chcialabym zeby tato wziąl mnie za rączkę na siłę i poprawdzil do lekarza
ale on zwyczajnie ale juz sie przyzwyczail do tego ze jego corka robi za garbusa, ale udaje ze nie dostrzega tego