Efekty olejowania paznokci / część 2

[Trelek]

Napisane przez Loonita

Tymczasem wracam, po dłuższej przerwie
Zaraz będę nadrabiać to, co mnie ominęło
Dołączam lipcową aktualizację:
przed zmyciem lakieru czyli z odrostem i niestety skórkami, "surowe"(no i czemu one są takie przezroczyste ), po zmyciu lakieru, no i trochę kolorowego szaleństwa

Bardzo do twarzy Ci w migdałkach

W lakierze prezentują się świetnie!!

[201612060923]

Napisane przez Loonita

Tymczasem wracam, po dłuższej przerwie
Zaraz będę nadrabiać to, co mnie ominęło
Dołączam lipcową aktualizację:
przed zmyciem lakieru czyli z odrostem i niestety skórkami, "surowe"(no i czemu one są takie przezroczyste ), po zmyciu lakieru, no i trochę kolorowego szaleństwa

Ale piękne migdałki, takie zgrabne, a te soczyste, letnie kolorki lakierów na Twoich paznokciach wyglądają o-błęd-nie.
Zazdraszczam długich i smukłych płytek.

Ja się jaram moim nowym lakierem(Eveline 922, czyli piękna lila może być cudnie kryjąca), ale mam tak paskudne zastrzały na trzech palcach, że pięknie pomalowane paznokcie są niczym, bo te opuchlizny psują efekt, a do tego bolą.

Siostra sobie pomazała paznokcie olejkowym mazakiem Czterech Pór Roku i bardzo tego pożałowała...
...bo teraz ona chce go mieć.
A ja jej w życiu go nie oddam.

[taka owaka 77]

Napisane przez Loonita

Tymczasem wracam, po dłuższej przerwie
Zaraz będę nadrabiać to, co mnie ominęło
Dołączam lipcową aktualizację:
przed zmyciem lakieru czyli z odrostem i niestety skórkami, "surowe"(no i czemu one są takie przezroczyste ), po zmyciu lakieru, no i trochę kolorowego szaleństwa

Ale mega długa płytka super, tez bym taką chciała.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Nienawidze tych moich paznokci dlaczego ta rózowa płytka jest taka mała przyrost na 2 paznokciach mi się odkleił na pozostałych jest pod paznokciami wszystko zarośniete płytka urosła milimetr o ten przyrost i to na tyle olejuje rok i 4 miesiące paznokcie mają 1 cmi i 1 albo 2 mil zależy który po takim długim olejowaniu jak by miała płytka urosnąć coś więcej już dawno by urosła.

[creatives]

Dziewczyny a co zrobic, jesli paznokiec rozdwoil sie tak gleboko, ze nie mam mozliwosci go spilowac?
Zostawic w spokoju i zamalowywac odzywka? Przeciez chyba rozdwojenie moze pojsc dalej.
Oderwac ta rozdwojona czesc plytki? (wiecie chyba o co mi chodzi)
Sama juz nie wiem, co z nim zrobic

[Loonita]

Napisane przez Smerfetka696969

Ale śliczne jeszcze tyci końcóweczki białe i mamy bardzo podobne

Dziękuje kochana ale z tymi końcówkami to ciężko no nic, trza olejować dalej


---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;52146349]przewspaniałe płytki paznokci takie długaśne, super! i ten różnokolorowy mani - piękne zazdraszczam[/QUOTE]
Dziękuję !


---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Trelek

Bardzo do twarzy Ci w migdałkach

W lakierze prezentują się świetnie!!

Dziękuję
Od dawna "śliniłam się", oglądając piękne migdałki u Was Przyznaję, że długo nie mogłam się zdecydować, na zmianę z zaokrąglonych prostokątów, które niemal zawsze nosiłam, ale dopiero ostatnio, piłuję w migdałek, i chyba już zostanę przy tym kształcie, bo ostatecznie się przekonałam się do takiego również u siebie


---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52147001]Ale piękne migdałki, takie zgrabne, a te soczyste, letnie kolorki lakierów na Twoich paznokciach wyglądają o-błęd-nie.
Zazdraszczam długich i smukłych płytek.

Ja się jaram moim nowym lakierem(Eveline 922, czyli piękna lila może być cudnie kryjąca), ale mam tak paskudne zastrzały na trzech palcach, że pięknie pomalowane paznokcie są niczym, bo te opuchlizny psują efekt, a do tego bolą. [/QUOTE]
Dziękuję za wszystkie komplementy
Właśnie wygooglałam ten lakier lila- kojarzy mi się z fioletowym bzem
Biedactwo, wyobrażam sobie, raz też miałam to na paznokci i strasznie długo się goiło. Co dopiero na trzech na raz! Moczyłam w rywanolu, niestety ale wtedy mi to nie przeszkadzało, to było podczas pracy sezonowej


---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez taka owaka 77

Ale mega długa płytka super, tez bym taką chciała.

Dzięki

[kokila]

Napisane przez Lavi92

Wiadomo, że nie oddychają, ale ważne żeby go nie "zakisić" pod plastrem czy opatrunkiem.

Będzie przewiew, jak się nie zaklei "na okrętkę" , poza tym plaster zmieniaj i wszystko będzie git. A opinie, że oddychają co jakiś czas się powtarzają.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez creatives

Dziewczyny a co zrobic, jesli paznokiec rozdwoil sie tak gleboko, ze nie mam mozliwosci go spilowac?
Zostawic w spokoju i zamalowywac odzywka? Przeciez chyba rozdwojenie moze pojsc dalej.
Oderwac ta rozdwojona czesc plytki? (wiecie chyba o co mi chodzi)
Sama juz nie wiem, co z nim zrobic

Może potraktuj go polerką i pomaluj? Mi jak się kiedyś rozdwajały, to przeważnie spiłowywałam wierzch albo odrywałam. :/

Też zaczęłam olejować u stóp, ciekawe jak długo wytrzymam.

[creatives]

To musialabym kupic polerke, bo nie posiadam Na razie zamalowalam go 2 warstwami odzywki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Loonita

Dziękuje kochana ale z tymi końcówkami to ciężko no nic, trza olejować dalej


---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------


Dziękuję !


---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------


Dziękuję
Od dawna "śliniłam się", oglądając piękne migdałki u Was Przyznaję, że długo nie mogłam się zdecydować, na zmianę z zaokrąglonych prostokątów, które niemal zawsze nosiłam, ale dopiero ostatnio, piłuję w migdałek, i chyba już zostanę przy tym kształcie, bo ostatecznie się przekonałam się do takiego również u siebie


---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------


Dziękuję za wszystkie komplementy
Właśnie wygooglałam ten lakier lila- kojarzy mi się z fioletowym bzem
Biedactwo, wyobrażam sobie, raz też miałam to na paznokci i strasznie długo się goiło. Co dopiero na trzech na raz! Moczyłam w rywanolu, niestety ale wtedy mi to nie przeszkadzało, to było podczas pracy sezonowej


---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------


Dzięki

O tak dawać olejki i jeszcze raz olejki może kup awokado? Mówią laski, że wybiela

[kokila]

Spiłować trzeba i tak, bo będzie odłazić, nawet jak masz odżywkę.

[creatives]

Napisane przez kokila

Spiłować trzeba i tak, bo będzie odłazić, nawet jak masz odżywkę.

Spilowalam juz do przyrostu, dalej nie da rady

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kokila]

Mam na myśli z wierzchu jeszcze wypiłować, żeby tą odchodzącą część przygładzić, po to polerka, no chyba, że delikatnie szklanym, jeśli masz.

[creatives]

Mam szklany, wiec moze uda mi sie to jakos delikatnie zrobic, dzieki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kokila]

Nie ma za co. Spróbuj delikatnie podpiłowywać tam, gdzie się rozwarstwia i potem maluj, choćby odżywką, wtedy nie będzie Ci się to pogłębiać i będziesz mogła od nowa zapuszczać.

[creatives]

Napisane przez kokila

Nie ma za co. Spróbuj delikatnie podpiłowywać tam, gdzie się rozwarstwia i potem maluj, choćby odżywką, wtedy nie będzie Ci się to pogłębiać i będziesz mogła od nowa zapuszczać.

Taki papierowy pilnik, ktory juz nie chce pilowac, chyba tez sie nada to takiego scierania?

[kokila]

Chyba tak, spróbuj.

[Loonita]

Napisane przez Smerfetka696969

O tak dawać olejki i jeszcze raz olejki może kup awokado? Mówią laski, że wybiela

No właśnie chyba się skuszę, przy dopływie funduszy xD

[Rigore]

Napisane przez karen18

Witam,
Mam mały problem z moimi paznokciami.
Tak jak widać na rysunku nr 1 mam na niektórych paznokciach nierówną tą część różową(nie wiem jak to się nazywa )
A mój drugi problem (rys2) to że moje paznokcie rosną krzywo, wyginają się na boki względem palcy
Pomóżcie mi bo już nie wiem co mam robić :C

Ad1 - przyczyn może być kilka:
*grzebanie pod paznokciami np. wybieranie brudku pilniczkiem
*formujący się przyrost czyli rozrasta ci się hyponychium, a zwykle rośnie nierównomiernie
*taka ich natura


Ad2 - z tym raczej nic nie zrobisz, chyba że lubisz piłować paznokcie po bokach i trochę przesadziłaś z jednej strony. Jeżeli je piłujesz to przestań.


To wszystko co mi przyszło do głowy. Może inne dziewczyny mają więcej pomysłów.

[Whim]

Które serum w pisaku polecacie? Regenerum, cztery pory roku, evree? Może jeszcze jakieś inne?

Wysłane przy użyciu Tapatalk.

[201612060923]

Chyba już wiem co jest przyczyną moich zastrzałów(bo na trzech mam level hard, czyli ropa, ból i opuchlizna, zaś na trzech innych level easy, czyli lekka opuchlizna)-żel do skórek Essence, który jest miesiąc po terminie. Na słoiczku jest napisane, aby zużyć go 6 miesięcy od otwarcia, a ja go jeszcze teraz używałam i po ostatnim użyciu mam coraz gorsze zastrzały.
Jak myślicie-może tak być?

Przy jednym z moich zastrzałów mam ochotę kwiczeć z bólu i ropa cały czas idzie, do tego niezbyt przyjemnie pachnąca, fuj.(wybaczcie szczegółowość tego na biało)
Wymoczyłam niemal wszystkie paluchy w rywanolu, mogę ludzi straszyć dłońmi, ale trochę mi to ulżyło w bólu.

[taka owaka 77]

Napisane przez Whim

Które serum w pisaku polecacie? Regenerum, cztery pory roku, evree? Może jeszcze jakieś inne?

Wysłane przy użyciu Tapatalk.

ja napewno nie polecam czterech pór roku bo zawiera parafine, ktoś w pierwszej części wątku polecał firme lidan nie stosowałam bo nigdzie nie umie jej dostać swojego czasu fajne były odżywki w pisaku w biedronce, regenerun tez jest fajne ale jak się tak otwiera i co chwile napełnia na nowo opakowanie może się zniszczyć, ja akurat mam 2 opakowania po biedronkowej odżywce i po 4 porach roku którą wylałam do zlewu bo mi przyrost odkleiła i teraz do nich nalewam olejki no ale są osoby co akurat nie narzekają na 4 pory roku http://www.cosmetics-online.pl/pl/c/...i-i-skorek/105

[kokila]

Może to być od przeterminowanego produktu, czemu nie. Stan zapalny się zrobił i już. Rywanol podobno dobra rzecz, tym bardziej jak Ci pomaga, to stosuj.

Co do pisaków polecam OPI Avoplex i biedronkowy. Evree zbyt krótko jeszcze stosuję, ale jest jakiś rzadki i dużo go leci, może nie być zbyt wydajny. No chyba, że będzie super działał, to mu wybaczę. Z Regenerum nie byłam zadowolona, innych nie stosowałam.

[otako]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;52132343]DZIEWCZYNY RATUNKU!!!!!!!!!
Odkąd zaczęłam używać odżywki z Golden Rose, tej "Black Diamond" moje paznokcie zniszczyły się gorzej niż po Eveline D: stały się pomarańczowe, wysuszone, płytka zaczęła się łuszczyć. Zmywam dzisiaj lakier, a tam na małym palcu prawej ręki dziura DDDD: boję się, że tak mi zostanie, że paznokieć będzie już zawsze taki odrastał. Na dodatek ta dziura się łuszczy, mogłabym z łatwością zerwać tego paznokcia D:..
Pomóżcie, co robić?? Na razie pomalowałam to bezbarwnym lakierem, żeby nie odpadło D: Myślicie, że to na prawdę ta odżywka? Czy coś innego? D:[/QUOTE]

Mam podobny problem. Może nie do tego stopnia, że robią mi się dziury, ale też strasznie łuszczą mi się paznokcie, zwłaszcza prawej dłoni. Nie wiem czy dobrze widać, ciężko mi to uchwycić na zdjęciu, ale warstwy paznokci odchodzą płatami.
Podejrzewam, że winowajcą jest albo odżywka Golden Rose Black Diamond albo zielony zmywacz Isana.
Nie używam nożyczek, paznokcie piłuję szklanym pilniczkiem.

Robię przerwę od malowania i zmywania lakieru. Postaram się częściej olejować i zobaczę czy łuszczenie będzie postępować czy nie.

[Trelek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52154517]Chyba już wiem co jest przyczyną moich zastrzałów(bo na trzech mam level hard, czyli ropa, ból i opuchlizna, zaś na trzech innych level easy, czyli lekka opuchlizna)-żel do skórek Essence, który jest miesiąc po terminie. Na słoiczku jest napisane, aby zużyć go 6 miesięcy od otwarcia, a ja go jeszcze teraz używałam i po ostatnim użyciu mam coraz gorsze zastrzały.
Jak myślicie-może tak być?

Przy jednym z moich zastrzałów mam ochotę kwiczeć z bólu i ropa cały czas idzie, do tego niezbyt przyjemnie pachnąca, fuj.(wybaczcie szczegółowość tego na biało)
Wymoczyłam niemal wszystkie paluchy w rywanolu, mogę ludzi straszyć dłońmi, ale trochę mi to ulżyło w bólu.[/QUOTE]

Wydaje mi się, że jak najbardziej to może być to.

Kiedyś nawet świeży żel do skórek sally hansen trzymałam trochę za dlugo i strasznie piekły mnie palce u nasady paznokci.
To są zwykle bardzo agresywne preparaty i do stosowania w ostateczności, jak nawilżanie i odsuwanie sobie nie radzi

Napisane przez taka owaka 77

ja napewno nie polecam czterech pór roku bo zawiera parafine, ktoś w pierwszej części wątku polecał firme lidan nie stosowałam bo nigdzie nie umie jej dostać swojego czasu fajne były odżywki w pisaku w biedronce, regenerun tez jest fajne ale jak się tak otwiera i co chwile napełnia na nowo opakowanie może się zniszczyć, ja akurat mam 2 opakowania po biedronkowej odżywce i po 4 porach roku którą wylałam do zlewu bo mi przyrost odkleiła i teraz do nich nalewam olejki no ale są osoby co akurat nie narzekają na 4 pory roku http://www.cosmetics-online.pl/pl/c/...i-i-skorek/105

Zgadzam się, nie ma sensu stosowania chyba "olejków" które mają 90% parafiny w składzie. Skoro mało naturalnych olejków to i odzywienie będzie małe lub średnie.

Chociaż kiedyś zabiegi parafinowe to był hit bo służyły wielu damskim dłoniom

Napisane przez otako

Mam podobny problem. Może nie do tego stopnia, że robią mi się dziury, ale też strasznie łuszczą mi się paznokcie, zwłaszcza prawej dłoni. Nie wiem czy dobrze widać, ciężko mi to uchwycić na zdjęciu, ale warstwy paznokci odchodzą płatami.
Podejrzewam, że winowajcą jest albo odżywka Golden Rose Black Diamond albo zielony zmywacz Isana.
Nie używam nożyczek, paznokcie piłuję szklanym pilniczkiem.

Robię przerwę od malowania i zmywania lakieru. Postaram się częściej olejować i zobaczę czy łuszczenie będzie postępować czy nie.

a jak Twoja dieta?

[Smerfetka696969]

Napisane przez otako

Mam podobny problem. Może nie do tego stopnia, że robią mi się dziury, ale też strasznie łuszczą mi się paznokcie, zwłaszcza prawej dłoni. Nie wiem czy dobrze widać, ciężko mi to uchwycić na zdjęciu, ale warstwy paznokci odchodzą płatami.
Podejrzewam, że winowajcą jest albo odżywka Golden Rose Black Diamond albo zielony zmywacz Isana.
Nie używam nożyczek, paznokcie piłuję szklanym pilniczkiem.

Robię przerwę od malowania i zmywania lakieru. Postaram się częściej olejować i zobaczę czy łuszczenie będzie postępować czy nie.

O TO TO ! Też tak mam na paru paznokciach ;/ i odstawiłam zmywacz Isana zielony i odżywkę GR 4w1 teraz kupiłam zmywacz z Biedry, ale zauważyłam że ma denat w składzie ;/
I smyrnełam je teraz odżywką SH maximum s(coś tam) jakiś czas temu mówiłam, ze bubel ale dałam ją i takie mocne się wydaję no zobaczymy, ale jest brzydko matowa jakaś w sumie dałam sobie ją z braku laku.

[201612060923]

Napisane przez Trelek

Wydaje mi się, że jak najbardziej to może być to.

Kiedyś nawet świeży żel do skórek sally hansen trzymałam trochę za dlugo i strasznie piekły mnie palce u nasady paznokci.
To są zwykle bardzo agresywne preparaty i do stosowania w ostateczności, jak nawilżanie i odsuwanie sobie nie radzi

Mi akurat taki żel do usuwania skórek bardzo pomógł-dzięki niemu nie miałam suchych, twardych, zadzierających się narośli(bo moje skórki an olejowanie i kremy są oporne) i w końcu mój manicure był piękny, bo skórki były wyjątkowo okiełznane.

Essence wyrzuciłam i na razie leczę stany zapalne, a to może potrwać, skoro mam zastrzały(w różnych stadiach) na SZEŚCIU palcach.* Po zaleczeniu zainwestuję w inną markę, nie mogę u siebie dorwać Sally Hansen i jeśli nie uda mi się jej znaleźć to kupię Eveline, ciekawi mnie też Wibo.

*więc niech moja bolesna historia będzie dla Was przestrogą przed przeterminowanymi preparatami do skórek. Z oszczędności żal było wyrzucać, a teraz żal mi moczyć w rywanolu(jedynie to mi pomaga), bo mam żółte paluchy, a w tym tygodniu(zapewne) czeka mnie załatwianie kilku spraw i weź się tu pokaż z takimi palcami. Bo jak już mówiłam-mam kuku na sześciu palcach.

W ogóle to miała dziką myśl, aby wyczyścić flaszkę po żelu Essence i wlać tam jakiś olejek, ale ostatecznie stwierdziłam, że z tym pacynkowym aplikatorem to będzie więcej zachodu jak wygody w aplikacji.

[Loonita]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52154517]Chyba już wiem co jest przyczyną moich zastrzałów(bo na trzech mam level hard, czyli ropa, ból i opuchlizna, zaś na trzech innych level easy, czyli lekka opuchlizna)-żel do skórek Essence, który jest miesiąc po terminie. Na słoiczku jest napisane, aby zużyć go 6 miesięcy od otwarcia, a ja go jeszcze teraz używałam i po ostatnim użyciu mam coraz gorsze zastrzały.
Jak myślicie-może tak być?

Przy jednym z moich zastrzałów mam ochotę kwiczeć z bólu i ropa cały czas idzie, do tego niezbyt przyjemnie pachnąca, fuj.(wybaczcie szczegółowość tego na biało)
Wymoczyłam niemal wszystkie paluchy w rywanolu, mogę ludzi straszyć dłońmi, ale trochę mi to ulżyło w bólu.[/QUOTE]

o cholera...
dziewczyny z pewnością maja rację, że to przez to Dobrze, że ten nieszczęsny rywanol chociaż trochę pomaga oby jak najszybciej udało Ci się to zaleczyć.

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez taka owaka 77

ja napewno nie polecam czterech pór roku bo zawiera parafine, ktoś w pierwszej części wątku polecał firme lidan nie stosowałam bo nigdzie nie umie jej dostać swojego czasu fajne były odżywki w pisaku w biedronce, regenerun tez jest fajne ale jak się tak otwiera i co chwile napełnia na nowo opakowanie może się zniszczyć, ja akurat mam 2 opakowania po biedronkowej odżywce i po 4 porach roku którą wylałam do zlewu bo mi przyrost odkleiła i teraz do nich nalewam olejki no ale są osoby co akurat nie narzekają na 4 pory roku http://www.cosmetics-online.pl/pl/c/...i-i-skorek/105

Ja to w ogóle unikam parafiny, gdzie tylko się da. Powoduje u mnie podrażnienie/ reakcję alergiczną :/ a co do jej właściwości, to już daawno temu wypowiadałam się, ze przynosi więcej szkody niż pożytku, tak naprawdę

[Pati100]

Na zastrzał w początkowej fazie bardzo pomaga moczenie w gorącej wodzie. Leje się wrzątek do kieliszka i po 2 minutach wkłada palec. Na początku wytrzymuję 5 sekund. Chwila przerwy i znowu do kieliszka. Wielokrotnie stosowałam i zawsze działało. Dobra jest też maść bactroban.

[201612060923]

Napisane przez Loonita

Ja to w ogóle unikam parafiny, gdzie tylko się da. Powoduje u mnie podrażnienie/ reakcję alergiczną :/ a co do jej właściwości, to już daawno temu wypowiadałam się, ze przynosi więcej szkody niż pożytku, tak naprawdę

Parafina sama w sobie nie uczula.
Ja akurat jakimś wrogiem parafiny nie jestem, jedynie w pielęgnacji twarzy staram się jej unikać.

Brrr, wrzątek. Ja moczyłam w ciepłym(ale nie gorącym) rywanolu i jak tak moczyłam to tylko się o mój przyrost bałam.

[Smerfetka696969]

Tak myśle, że skoro nie jedna z Nas szuka odżywki pod lakier itp to może warto kupić odżywkę Barbra? Teraz właśnie patrze i różne mają rodzaje :P chyba kupie.

[what_if]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52154517]Chyba już wiem co jest przyczyną moich zastrzałów(bo na trzech mam level hard, czyli ropa, ból i opuchlizna, zaś na trzech innych level easy, czyli lekka opuchlizna)-żel do skórek Essence, który jest miesiąc po terminie. Na słoiczku jest napisane, aby zużyć go 6 miesięcy od otwarcia, a ja go jeszcze teraz używałam i po ostatnim użyciu mam coraz gorsze zastrzały.
Jak myślicie-może tak być?

Przy jednym z moich zastrzałów mam ochotę kwiczeć z bólu i ropa cały czas idzie, do tego niezbyt przyjemnie pachnąca, fuj.(wybaczcie szczegółowość tego na biało)
Wymoczyłam niemal wszystkie paluchy w rywanolu, mogę ludzi straszyć dłońmi, ale trochę mi to ulżyło w bólu.[/QUOTE]

O rety, współczuję! To okropny ból, który piecze jeszcze mocniej przy każdym dotknięciu. Ja, jak pisałam stronę-dwie temu, polecam też przykładanie plasterka/gazy z maścią ichtiolową. Działa ściągająco.

Bądź ostrożna z zastrzałami i jak najszybciej smaruj maściami, które zmniejszają opuchliznę - bo jak Ci się ropa dostanie pod płytkę paznokcia - na bank zejdzie Ci cały paznokieć.



U mnie kryzys w olejowaniu. Mam wrażenie, że mnie olejek Alterra Papaya wysusza. Mam od niego suche skórki, przyrostu nie widać (ten na małym palcu zniknął). Generalnie nieciekawie.