2014-05-20, 19:01 | #211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Invimed wrocław
Witam
Podglądam Was i postanowiłam w końcu napisać i opisać moją drogę. Dziś jestem po pierwszej IUI w invi medzie. Moim lekarzem jest dr Lachowski Miałam mieć zrobioną w poprzednim cyklu. Brałam clo, i dwa razy zastrzyk z f... coś tam, niestety nie pamiętam, na pęknięcie ovitrelle. Jakoś słobo rosły. Do IUI nie doszlo z powodu braku dawki inseminacyjnej, Załamka, pierwszy raz tak się zdarzyło, a jestem już po dwóch IUI, ale o tym zaraz. Doktor stwierdził, że nie będzie ki robił bo to nie ma sensu, a i moich pieniędzy szkoda. Nie nalegał, nie naciągał. W tym cyklu wyhodowałam jedno, ładne jajeczko tylko na clo, ovitrelle na pęknięcie i dupka od niedzieli. I oczywiście dwa dłuuuugie tygodnie oczekiwania. Moje dwie poprzednie IUI miałam w Polmedisie, z którego można powiedzieć uciekłam. Monitoring praktycznie kazda wizyta u innego lekarza, bo mojego albo akurat nie było (chociaż umawiałam się do niego na wizytę), albo musiał wyjść albo nie wiadomo co. Przed pierwszą IUI minęłam się z nim w drzwach bo akurat musiał wyjść !!! i zabieg robił mi inny lekarz. Nie udało się, ale postanowiłam, że spróbuję do 3 IUI. Był bardzo niezadowolony, że chcę dalej IUI a nie in vitro tak jak on zaleca. Postawiłam na swoim i uwierzcie mi, że drugą IUI miałam zrobioną tak, że czułam, że się nie uda. Po prostu czułam. Byłam tylko bankomantem, a doktor swoim podejściem do mnie miałam wrażenie, że chce mi pokazać, jak bardzo jest niezadowolony. I uwierzcie mi - do przewrażliwienia na własnym punkcie baaaardzo mi daleko. Oczywiście nie udało się, a ja od razu postanowiłam przenieść się do invi medu. Co do recepcji. Rzeczywiście trudno się dodzwonić, sama się nieraz złościłam, ale to wynika z narzuconej im jakości obsługi. Jak panie rozmawiają z pacjentami to nie odbierają, a często ludzi jest gęsto. W Polmedisie panie przerywały rozmowę, odbierały telefon, rejestrowały. A potem się okazywało, że zarejestrowała na dzień w którym ja mam monitoring panią, która miała przyjść pierwszy raz. Tak więc mnie jakość obsługi odpowiada. I jeszcze jedno. Ja w invi medzie czuję się ważna, zawsze miło obsłużona przez panie. W Polmedisie jak siedziały dwie, a nie raz trzy to nawet nie przerywały ploteczek, a między słowami rejestrowały mnie, rozliczały itd. Miałam nieraz wrażenie, że bardzo im przeszkadzam... To tyle, ale się napisałam pozdrawiam |
2014-05-20, 19:09 | #212 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
Witaj Tola Można wiedzieć do kogo w polmedisie chodziłaś?
Mi w invimedzie strasznie nie pasują godziny przyjęć, nie rozumiem dlaczego są tak krótko otwarci. A z rejestracją to uważam, że powinna być jedna osoba do odbierania telefonów, bo to jest dla mnie niepoważne niestety. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-20, 19:18 | #213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Invimed wrocław
Mnie też godziny nie pasują, muszę się w pracy zamieniać, zwalniać i kombinować. Ale nie mam wyjścia. W Polmedisie chodziłam do dr Polaka.
|
2014-05-21, 07:27 | #214 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
Hej Tola!
A ile latek już się staracie? I po jakim czasie zdecydowała się na IUI? Ja idę dopiero na 2-gą wizytę i chciałabym mieć dość szybko IUI tylko nie wiem czy wcześniej trzeba się jakoś dokładnie przygotować do tego. |
2014-05-22, 10:32 | #215 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed wrocław
Cytat:
Cytat:
Sluchaj, droznosc mozesz sobie zrobic w szpitalu na kamieńskiego "z wejscia", bez skierowań, za bodajże 450 zł, laparo to już insza inszość, jak to mówią. A co do długości cyklu, to najwyżej znowu pójdziesz po "dupka"... Chyba że masz utrudniony dostęp do gina na szybko? Cytat:
Cytat:
|
||||
2014-05-22, 13:09 | #216 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
6 cykli, toż to mnie emerytura zastanie...ale ja nie będzie innego wyjścia to powalczymy.
Co do tej drożności to panicznie się jej boje tzn. bólu który może być, bo mam bardzo niską odporność na ból. Do gina mam dostęp od ręki, więc ewentualnie z dukiem nie będzie problemy. |
2014-05-22, 16:09 | #217 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
Eleo ja też u nich jestem od stycznia. Ale w styczniu 2013 jak byłam u ginekologa zwykłego to potraktował poważnie to, że nie mogę zajść w ciążę i mi zaczęła zlecać badania. I od tego momentu mogę udokumentować starania.
justka a można się zapytać ile masz lat skoro tak mówisz? Ja zawsze wierzyłam, że do 30. będę mieć przynajmniej dwoje dzieci. Teraz już nie mam szans nawet na jedno. A uważam, że ta magiczna 30. to jest za dużo na pierwsze dziecko. Staro się czuję... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-22, 20:35 | #218 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
Z tą emeryturą to oczywiście żart. W tym roku mam 28 lat, więc tragedii jeszcze nie ma, ale też do 30 chciałabym mieć już jedno.
|
2014-05-25, 18:21 | #219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Invimed wrocław
Justka trzy lata starań. Po roku zaczęliśmy wizyty u lekarza, we wrześniu będzie dwa udokumentowane.
Eleo ja nie wątpię, że dr Polak jest świetnym specjalistą, bo pewnie wielu osobom pomógł. Ale to jakim pokazał się specjalistą w moim przypadku sprawia, że odradzam i omijam szerokim łukiem. Mimo, że poszłam do niego z polecenia innego lekarza. |
2014-05-26, 08:33 | #220 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed wrocław
ja dziś po kolejnej wizycie, o dziwo weszłam do gabinetu przed czasem :| i dostałam zniżkę przy płaceniu jako pacjentka medicover dobre wrażenie zatarło czekanie na nieobecną pielęgniarkę :/ siedziała w pokoju obok przy kompie i nie zważała na kolejkę pacjentów, trzeba było ją szukać przez recepcję :|
dopiero u doktora skapnęłam się że źle brałam lamettę, jeden raz dziennie zamiast dwa dlatego też tylko jeden pęcherzyk 13 mm w lewym i endo 5,5mm, dostałam zastrzyki z gonalu (270 zł ) żeby podratować owu, jestem na siebie zła. Pomyliłam się i brałam lamettę jak CLO. Cóż, w czwartek podglądanie, co się zadziało po zastrzykach... co u was dziewczyny nowego? |
2014-05-26, 14:25 | #221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Invimed wrocław
Eleo ja się tak "rąbnęłam" z clo i zamiast dwóch pęcherzyków wyhodowałam jeden, ale duży Ty chodzi do doktora Ż.? dobrze pamiętam. U mnie oczekiwanie. Liczę kiedy mam betę zrobić i nie wiem czy w piątek to nie będzie za szybko.
Niestety, mam dziś też smutną rolę pocieszyciela. Moja koleżanka odebrała betę - 0,3 Jest podłamana. |
2014-05-26, 18:08 | #222 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
Ja clo najpierw brałam po dwie tabletki. Dość szybko po każdym wstaniu miałam światełka przed oczami. Jak to zgłosiłam to mi Ż. kazał brać po jednej. Po dwóch cyklach znowu zaczęła się dyskoteka przed oczami... Dlatego też dostałam teraz lamettę, której mam zamiar nie brać, bo wmawiam sobie, że teraz się udało
Eleo a można wiedzieć ile płaciłaś? I w ogóle czy jesteś zadowolona z Medicoveru? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-26, 20:22 | #223 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed wrocław
Tak, chodze do ż. Danae, po znizce wizyta kosztowala 108 zl, wiec szalu nie ma, bo normalnie 120. Gonal 1 zastrzyk to 90 zl, dostalam 3. Zadowolona z medicover jestem, pasowal mi tez bardzo enelmed, mam tam abonament z pracy. Ale ja korzystalam glownie z laboRatorium i gina, za to moj maz testuje lekarzy roznych specjalnosci i na razie tez jestesmy zadowoleni. Zastanawiasz sie czy nie skorzystac?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- Trzymam kciuki za wasze testowanie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-28, 19:08 | #224 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
Ja miałam enelmed i byłam zadowolona. Teraz mam luxmed i codziennie ich przeklinam. Na endokrynologa czekam po 3 miesiące, a powinnam być pod stałą opieką, bo mam niedoczynność tarczycy i muszę to kontrolować. Na gina na normalną godzinę, tj. po pracy, czekam koło miesiąca. Nie ma to jak prywatna opieka medyczna :/
Ja się zastanawiam kiedy najwcześniej można testować... Bo chciałabym już wiedzieć, a dopiero 22. dzień cyklu :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-29, 13:34 | #225 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed wrocław
Danae, test to tak min 10, a najlepiej 14 dni po owu. Wykres masz piekny
ja w medicover mam o tyle dobrze, ze korzystam glownie z lekarzy na strzegomskiej, a pracuje w budynku obok gdyby nie to, nie chwalilabym tak. ja dzis bylam w invimedzie, zastrzyki z gonalu podratowaly moj cykl, dostalam pregnyl i dzialamy bylo bardzo malo ludzi dzis, dziwne... |
2014-05-29, 18:34 | #226 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
Właśnie przeczytałam, że polmedis się zakwalifikował do refundacji. Tylko jeszcze muszą umowę podpisać. I niby jako jedyni na dolnym śląsku...
Ciekawe co z invimedem? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-30, 16:05 | #227 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Invimed wrocław
To znów ja... Właśnie sprawdzałam stronę rządowego invitro. I faktycznie invimedu wrocławskiego nie ma. Chyba, że się odwołają.
Pochwalę się, że udało mi się dodzwonić dzisiaj za pierwszym razem! W szoku byłam! I dzisiaj progesteron badałam. Niestety wyniki dopiero jutro Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-06-02, 20:47 | #228 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
hej dziewczyny! jutro mam umówioną drugą wizytę w invimedzie. Wszystkie wyniki, które miałam zlecone mam idealne...więc nie ma się do czego przyczepić. Ostatni cykl jak na złość miałam mega długi...62 dni.
Mam nadzieje, że jutro opracujemy dokładny plan działania i ruszamy...jakoś wyjątkowo optymistycznie podchodzę do jutrzejszej wizyty |
2014-06-03, 12:43 | #229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Invimed wrocław
Witam was wszystkie!!! Kochane poradźcie co zrobić bo ja już czuje nie moc,pisałam wam wcześniej że miałam mieć stymulację ale że pojawiają się torbiele brałam anty dr Lachowski zbadał mnie prawie miesiąc temu i dał skierowanie bo lewy jajnik mu się nie podobał była torbiel 3,5cm do diagnozy a na prawym liczne torbiele skierowanie na laparoskopie wpisano guz jajnika lewego i liczne torbiele prawego,miałam mieć operację 30 maja ale zostałam zbadana i wchłonęły się jajnik tylko powiększony i oba z oznakami pco,dziś byłam u dr zbadał mnie i mówił że nie jest źle pco na obu ale można by było zacząć stymulację tyle że ministerstwo nie przedłużyło umowy z nimi i niestety nic nie można zacząć albo trzeba czekać albo się przenieść do Polmedisu bo tylko oni dostali refundację,Polmedis nie zapisuje jeszcze a ludzi ponoć będzie tak dużo że nie wiadomo czy w przyszłym roku nie będą wpisywać reszty bo są kolejki mimo że na listę refundacyjną nie wpisują jeszcze co robić nie wiem jestem dalej na antykach żeby te cholerstwo nie rosło dopiero jak bym miała stymulację mam odstawić.Ciągle pod górkę prywatnie mnie nie stać chociaż dr powiedział że za kasę unich bym nie mogła bo jestem na liście refundacyjnej czyli zawieszona w czasie!!! Ja nie mam sił
|
2014-06-03, 14:17 | #230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: O...A
Wiadomości: 197
|
Dot.: Invimed wrocław
Hej. Mam podobny problem , nie wiem co mam robic .Wczoraj przeczytałam ze invimed nie dostał dalszego dofinansowania, zapisałam sie na za tydzien na wizyte , jutro mam robic badania zlecone przez doktora ale w tej sytuacji nie wiem czy jest sens je robic , albo zrobic i miec je juz do polmedisu w razie czego? Dziewczyny doradzcie cos bo kwota tych badan nie jest mała a prywatne ivf u mnie tez odpada. Tak wogole to nie jestem jeszcze zakwalifikowana. Dopadła mnie załamka
|
2014-06-03, 14:34 | #231 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Invimed wrocław
Cytat:
|
|
2014-06-03, 14:53 | #232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: O...A
Wiadomości: 197
|
Dot.: Invimed wrocław
Zrobie chyba tak jak mowisz, zrobie badania , pojade chyba tez na wizyte i zobaczymy co dalej. Niby invimed miał sie odwołac ale czy to cos da?
Komplikuja wszystko , przeciez tyle par sie zakwalifikowało i teraz wszystko staneło, bez sensu . A wiesz moze czy te wszystkie badania maja długi termin waznosci? |
2014-06-03, 15:10 | #233 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Invimed wrocław
Cytat:
|
|
2014-06-03, 15:38 | #234 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: O...A
Wiadomości: 197
|
Dot.: Invimed wrocław
Tak sie zastanawiam , bo skoro wczesniej invimed sie zakwalifikowal to dlaczego teraz nie przedłuzyli im. Wczesniej spełniał wszystkie wymogi a teraz nagle nie ! Panstwo robi z nami co chce , nie liczy sie człowiek tylko pieniadz. Nie dosc ze my borykamy sie z problemem bo nie mozemy zajsc w ciaze , to panstwo zamiast nam jak najwiecej pomoc to utrudnia wszystko.
Metlik ogromny mam w głowie , co dalej bedzie ale chyba nie tylko ja |
2014-06-03, 15:49 | #235 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Invimed wrocław
Cytat:
|
|
2014-06-04, 09:19 | #236 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
Dziewczyny muszę zrobić HSG. Czy orientujecie się czy we Wrocławiu lub okolicy robią to ze znieczuleniem? Znalazłam jedną taką klinikę ale w Lublinie! Jestem bardzo słabo odporna na ból i nie wiem czy dam rade bez nieczulenia. Proszę o odp.
|
2014-06-04, 10:24 | #237 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Invimed wrocław
Witam. Jeśli chodzi o badanie HSG to przeszłam je dwa tygodnie temu. Naczytałam się w internecie różnych "ciekawych" rzeczy na temat tego badania i muszę powiedzieć, że wszystko wyglądało całkiem inaczej! Badanie było BEZBOLESNE! Nie miałam znieczulenia, na godzinę przed dostałam do połknięcia tabletkę, chyba rozkurczową. Wiadomo, nie należy badanie do najprzyjemniejszych, jak każde badaie ginekologiczne, ale na pewno nie boli. Ja nawet nic nie poczułam, jedyny nieprzyjemny moment, ale w 100 % bezbolesny to wprowadzanie cewnika. HSG wykonywał u mnie, z polecenia, dr Andrzej Wojciechowski w szpitalu na Kamieńskiego. Koszt 450 zl. Jedyny minus to duża liczba pacjentek i długie oczekiwanie na to badanie, tzn. sam termin wizyty w zasadzie od ręki, tylko, że w dniu badania trzeba zarezerwować sobie ok. 3 godzin. Także nie taki diabeł straszny jak go malują Też jestem mało wytrzymała na ból, ale to badanie na prawdę nie boli. Nie ma się czego bać Powodzenia, pozdrawiam
Edytowane przez Asia1105 Czas edycji: 2014-06-04 o 10:26 |
2014-06-04, 10:41 | #238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed wrocław
dzięki za szybką odp. jak możesz to podaj mi nr do rejestracji, badanie mam zrobić na początku cyklu, a z moimi wahaniami nie wiem kiedy to nastąpi.
|
2014-06-04, 10:55 | #239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Invimed wrocław
Cześć Dziewczyny
Czytam ten wątek od jakiegoś czasu i dzisiaj poczułam chęć przyłączenia się do Was. My z mężem staramy się od października 2013, dla jednych to krótko, dla mnie cała wieczność Do stycznia 2014 w zasadzie nie zdawałam sobie sprawy, że mogę mieć problem. Jednak wybrałam się do mojego wieloletniego ginekologa, który stwierdził, że jednak jest problem! Dwa cykle stosowałam Clostilbegyt, jednak wystąpiły u mnie wszystkie efekty uboczne wypisane w ulotce. Wtedy też lekarz zalecił wizytę w InviMedzie. Piersza wizyta odbyła się u dr Wickiewicz, jednak całe życie chodziłam do mężczyzn ginekologów i powiem szczerze, że przy Pani doktor czułam się dziwnie i w zasadzie wiedziałam, że się nie "dogadamy". Przepisałam się więc do dr Gizlera. Jak narazie nie narzekam, fakt, jest małomówny, a ja jestem gadułą, ale ważne, żeby dobrze leczył! A zapomniała bym, stwierdzono u mnie PCO! Oczywiście w InviMedzie, szereg kosztownych badań, m.in. badanie nasienia, AMH, kariotypy i wiele różnych hormonalnych. Plus badanie HSG u dr Wojciechowskiego na Kamieńskiego. Podczas ostatniej wizyty u dr Gizlera, została podjęta decyzja o inseminacji już w tym miesiącu! Także, prawdopodobnie od przyszłego tygodnia, 3 dc, zaczynam "przygodę" z Gonalem, mając nadzieję, że w końcu coś się u mnie zadzieje! Co do samego InviMedu, to wrażenie mam średnie. Od dłuższego czasu korzystam z prywatnego centrum ginekologicznego, stąd też moje rozczarowanie InviMedem. Obsługa recepcji, hmm raz ok raz nie. Poczekalnia, mało komfortowa i ta jedna toaleta na korytarzu, zawsze mam wrażenie, że ktoś z poczekalni podsłuchuje, albo liczy mi czas :P Sam gabinet oceniam raczej dobrze. Czytałam gdzieś wcześniej, że macie problem z rozebraniem się na krześle, jednak drogie Dziewczyny, w każdym gabinecie jest łazienka z toaletą, można się nawet umyć! Są nawet jednorazowe spódniczki i kapcie, także bez krempacji pytajcie gdzie macie się przygotować do badania! To jest standard każdej szanującej się i drogiej kliniki! To chyba tyle ode mnie na początek, mam nadzieję, że każdej z Was w końcu się uda! Grunt to pozytywne myślenie! Pozdrawiam dr Wojciechowski, tel. 603765677. Ja miałam w 11 dc, także w zasadzie ostani dzwonek. Rejestrowałam się zaraz w 2 dc. Doktor nie odmawia. Powodzenia Edytowane przez Asia1105 Czas edycji: 2014-06-04 o 10:58 |
2014-06-04, 13:48 | #240 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
|
Dot.: Invimed wrocław
Witam was serdecznie. Dziś jestem na tym forum po raz pierwszy, wszystko przez to, że wczoraj w radio usłyszałam że INVIMED nie dostał kontraktu. Byłam ciekawa jak znoszą taką wiadomość wszystkie oczekujące pacjentki. I powiem wam, że współczuję serdecznie... Ogromnym stresem jest kwestia oczekiwania na moment gdy się usłyszy "zaczynamy", a co dopiero gdy ten czas przedłuża się w nieskończoność... Jest to strasznie wyczerpujące i niszczy psychikę. W styczniu tego roku trafiłam do Invi medu we Wrocławiu. Ze względu na chorobę jaką jest endometrioza, mam problem z zajściem w ciążę. Więc zasięgnęłam porady w w/w klinice. Szczerze mówiąc nie jestem zadowolona z "obsługi" i w ogóle z niczego w tej klinice. Zwłaszcza, że trafiłam tam z kompletem badań ale zupełnie zielona jeśli chodzi o in vitro. Niestety na miejscu dowiedziałam się tylko tyle, ile juz wiedziałam czyli że muszę mieć in witro. Pan doktor dał do podpisania deklarację i kazał czekać rok na telefon. Załamały mnie takie wieści i zebrałam się w sobie, weszłam na stronę ministerstwa zdrowia, zobaczyłam na listę placówek, które otrzymały kontrakt i jaka ilość osób sie zakwalifikowała, po czym do każdej (gdzie była zakwalifikowana mniejsza ilość par niż w invi med wrocław) napisałam maila z zapytaniem, "gdybyśmy w chwili obecnej zmienili operatora, to którzy bylibyśmy w kolejce" otrzymałam podpowiedź bardzo szybką z wielu punktów, po czym zdecydowaliśmy się z mężem przenieść do gmw opole gdzie kolejki nie ma żadnej . Muszę przyznać że jestem bardzo zadowolona z tej decyzji. Lekarze rewelacyjni, dr Tomala wytłumaczył nam wszystko jak "chłop krowie na rowie" pokazał na obrazkach, co z czym się je, zrobili mi na miejscu jeszcze badania które były potrzebne i mężowi również (bo we wro o niczym takim nie słyszeliśmy inikt nam nie kazał nic więcej robić) po czym przeszliśmy do działania Jestem w trakcie stymulacji. Płacę tylko za leki. Nie płaciłam za żadną z wizyt! Także, jeśli możecie, to polecam stronkę ministerstwa, tak wyglądało to w styczniu http://www2.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_st...z_20140108.pdf
---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- justka2209 w kwestii "bezbolesności" HSG wszystko zależy od kobiety i jej organizmu, każda z nas przechodzi to zupełnie inaczej. Ja tez miałam robione 2 razy i niestety odczówałam straszny ból i to przy znieczuleniu typu "głupi jaś" także nie można jednoznacznie określić czy to boli czy nie. Ja za drugim razem jak szłam, to pytałam czy nie mogą m9i podać takiego znieczulenia, żebym spała, ale niestety nie można. Więc znów musiałam przecierpieć. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.