Hermes - zbiorczo

[justynaneyman]

Dobbinko, dziękuję za udostępnienie i rozpropagowanie okreslenia

[dobbinka]

Napisane przez justynaneyman

Dobbinko, dziękuję za udostępnienie i rozpropagowanie okreslenia

Myślę, że "dryndus" już na stałe zagościł na Wizażu, a pewnie niedługo zawita do słownika języka polskiego. Justyno, zostaniesz unieśmiertelniona w jeszcze jeden sposób.

[deluce]

Napisane przez a ga ta

Eau des Merveilles dostałam parę lat temu w prezencie. Zapach przyjemny, choć na mnie trochę męski
Wczoraj kupiłam Elixir des Merveilles i mogę spokojnie stwierdzić, że pokochałam go z wzajemnością Jest piękny, charakterny, otulający, z piękną nutką czekolady .
Szkoda, że w Douglasie we Wrocławiu(jak na razie żadnym) nie mogłam trafić na Eau Claire oraz L'Ambre. Ale nadziei nie tracę

a ga to
widziałam, a nawet wąchałam L'Ambre des Merveilles w arkadowym douglasie. to w razie gdybyś szukała i jeszcze nie znalazła

[allie]

Napisane przez dobbinka

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2869

aaa, wszystko jasne

[a ga ta]

Napisane przez deluce

a ga to
widziałam, a nawet wąchałam L'Ambre des Merveilles w arkadowym douglasie. to w razie gdybyś szukała i jeszcze nie znalazła

Dziękuję za info

[a ga ta]

Pochwalę się ! Od wczoraj stałam się szczęśliwą posiadaczką L'Ambre des Merveilles oraz Eau Claire des Merveilles
Z całej serii najbardziej pokochałam Ambrę, która na mnie przypomina Kenzo Jungle Tiger tylko w znacznie słodszej wersji
Drugi w kolejce do mojego serca jest Elixir, mocny i otulający.
Kolejny jest Eau Claire delikatny i słodziutki. Ideał na wiosnę
Niestety, Eau des Merveilles nie pokochał się z moją skórą, ukazując mocną kolońską, męską nutę.

[liv87]

Ja od dłużego czasu miałam dwie próbki L'ambre, ale wczoraj też zostałam posiadaczką L'ambre des Merveilles 20 ml ze wspólnych zakupów. Jak je wykończę, a miłość dalej będzie trwać, kupuję flakon min. 50 ml
A z trwałości równiez jestem zadowolona, ogon również ma Moja siostra wyczuła moje perfumy gdy przechodziłam obok

[dixi]

od niedawna mam setkę L'ambre, wcześniej zużylam parę próbek
dla mnie najlepszy z całej serii des Merveilles, bardzo wyważony, odpowiada mi że słona nuta jest gdzieś w tle ale nie dominuje jak w L'eau czy w Elixirze.... najpiękniejszy w tym zapachu jest początek, kiedy czuję pomarańcze pod choinką
szkoda że po paru dniach noszenia praktycznie przestsję wyczuwac go na sobie, trzeba będzie robić przerwy

[agnieszka1970]

Napisane przez dixi

od niedawna mam setkę L'ambre, wcześniej zużylam parę próbek (...)
szkoda że po paru dniach noszenia praktycznie przestsję wyczuwac go na sobie, trzeba będzie robić przerwy

Ja też tak mam... choć otoczenie czuje. Wczoraj po całym dniu w pracy byłam u fryzjera i usłyszałam, że pięknie pachnę

[taka taka]

no proszę, ile osób tyle nosów ...
dla mnie L'Ambre des Merveilles to popłuczyny po ...
nawet niewiadomo po czym

[Quinn]

Hej, mam pytanie: który Hermes jest najbardziej "uniwersalny"?
Wiem, że siostrze się podoba jakiś lekki i świeży Hermes i chciałabym w ciemno kupić, ona lubi świeże, ale nie kontrowersyjne zapachy, może ogródek monsunowy?

Chociaż mnie i nilowy i monsunowy i śródziemnomorskie pachniały dość specyficznie...
który Hermes jest najłatwiejszy?

[liv87]

Napisane przez Quinn

Hej, mam pytanie: który Hermes jest najbardziej "uniwersalny"?
Wiem, że siostrze się podoba jakiś lekki i świeży Hermes i chciałabym w ciemno kupić, ona lubi świeże, ale nie kontrowersyjne zapachy, może ogródek monsunowy?

Chociaż mnie i nilowy i monsunowy i śródziemnomorskie pachniały dość specyficznie...
który Hermes jest najłatwiejszy?

Z tych trzech ogródkow najbardziej uniwersalnym wydaje mi się nilowy

[Quinn]

Dzięki W sumie kupiłam już co innego "uniwersalnego" w podobnej cenie, ale zapamiętam na później

[kanirak]

Niestety nie mogę dołączyć do grona miłośniczek L'Ambre des Merveilles Woda i Elxir Cudów są dla mnie idealne, a tu nastąpiło ich nieudane połączenie... Niewypał...

[Quinn]

Dzis uwaznie przetestowalam wszystkie i zachwycil mnie monsunowy, musze sobie sprawic, bardzo doslowny zapach

[Rootz]

Z Hermesa posiadam Tylko Terre , najbardziej lubie w nim skrajne emocje które wywołuje w otoczeniu , koledzy pytają " co tak śmierdzi ? :| " , koleżanki "co tak ładnie pachnie " koło tej mgiełki nie można przejść obojętnie , albo sie kocha albo nienawidzi , jest bardzo intensywny i trwały , nie można przesadzić z ilością bo wymęczy , lubie to

[kropka75]

Napisane przez Quinn

Hej, mam pytanie: który Hermes jest najbardziej "uniwersalny"?
Wiem, że siostrze się podoba jakiś lekki i świeży Hermes i chciałabym w ciemno kupić, ona lubi świeże, ale nie kontrowersyjne zapachy, może ogródek monsunowy?

Chociaż mnie i nilowy i monsunowy i śródziemnomorskie pachniały dość specyficznie...
który Hermes jest najłatwiejszy?

Żadnego bym uniwersalnym nie określiła, ale statystycznie najłatwiej przyswajalny jest Nilowy. Najwięcej też pań go lubi.

Napisane przez kanirak

Niestety nie mogę dołączyć do grona miłośniczek L'Ambre des Merveilles Woda i Elxir Cudów są dla mnie idealne, a tu nastąpiło ich nieudane połączenie... Niewypał...

Niewypałem bym tego nie nazwała. Ale brak mu mocy i charakteru, jak dla mnie.

[201608171256]

Mam pytanie: od razu zaznaczam, że znam tylko wersję edt Kelly Caleche (bardzo mi się spodobała). Planuję zakup. Zastanawiam się tylko którą wersję wybrać - edt czy edp? Czy ktoś wie, czym one się różnią?

[latinka]

Napisane przez Wooden_Pints

Mam pytanie: od razu zaznaczam, że znam tylko wersję edt Kelly Caleche (bardzo mi się spodobała). Planuję zakup. Zastanawiam się tylko którą wersję wybrać - edt czy edp? Czy ktoś wie, czym one się różnią?

Zajrzyj do KWC, tam kiedyś któraś Wizażanka porównywała obie wersje. Ja nie pomoge bo też mam tylko edt

[Latiha]

Ostatnio bardzo zebrało mnie na Hermesa i oto co mogę powiedzieć:
Elixir jest najcudowniejszy Woda cudów także fajna i o dziwo trwalsza od Elixiru. Ambra niestety wyszła za słodka... Niestety może przyprawiać o ból głowy.

Co do ogródków napiszę w kolejności, które najbardziej lubię:
1. Monsunowy - świeży, morski! boski
2. Na dachu - świeża trawka, przyjemna
3. Nilowy - miąższ pomidorowy - nie to, że brzydki, ale nie chcę pachnieć pomidorem
4. Śródziemnomorski - gleba, z jakąś ostrą męską nutą

[agusskaa2]

Czy znalazłby się ktoś tak miły, żeby przedstawić różnice pomiędzy zapachami
Eau d'Orange Verte (EDC) i Concentre d'Orange Verte (EDT)?
Na podstawie odmiennych nut i opinii przeczytanych na KWC nie mogę się zdecydować, którą wersję wybrać... (znam tylko wodę toaletową).
Będę bardzo wdzięczna!

[rosana]

Ma się pojawić nowy zapach Hermesa Jour który ma pachnieć jak bukiet różnorodnych kwiatów Bardzo jestem ciekawa tego zapachu, chciałabym mieć taki upajający, bogaty bukiet kwiatów, ale trochę boję się żeby to nie były takie zwykłe kwiatuszki. Może ktoś już miał okazję poznac ten zapach?

[ania105]

Napisane przez rosana

Ma się pojawić nowy zapach Hermesa Jour który ma pachnieć jak bukiet różnorodnych kwiatów Bardzo jestem ciekawa tego zapachu, chciałabym mieć taki upajający, bogaty bukiet kwiatów, ale trochę boję się żeby to nie były takie zwykłe kwiatuszki. Może ktoś już miał okazję poznac ten zapach?

Rosano na razie dzieciaki mam chore ,ale moze uda mi sie jutro po pracy do Hermesa wyskoczyc.

[rosana]

Napisane przez ania105

Rosano na razie dzieciaki mam chore ,ale moze uda mi sie jutro po pracy do Hermesa wyskoczyc.

Aniu nie pali się tylko przy okazji jak będziesz mogła cos wykryć na ten temat to bedę wdzięczna, bom ciekawa tych kwiatuchów strasznie

[edytapa68]

Napisane przez agusskaa2

Czy znalazłby się ktoś tak miły, żeby przedstawić różnice pomiędzy zapachami
[B]Eau d'Orange Verte (EDC)[/B] i Concentre d'Orange Verte (EDT)?
Na podstawie odmiennych nut i opinii przeczytanych na KWC nie mogę się zdecydować, którą wersję wybrać... (znam tylko wodę toaletową).
Będę bardzo wdzięczna!

Chętnie bym przetestowała i tę i tę drugą,bo nie znam
Z zapachów Hermesa kocham Eau delicate: Faubourg 24 i Caleche Kupiłam próbkę,ale jeszcze nie doszła, wersję delikatną Rouge.

[ania105]

Napisane przez rosana

Aniu nie pali się tylko przy okazji jak będziesz mogła cos wykryć na ten temat to bedę wdzięczna, bom ciekawa tych kwiatuchów strasznie

Rosano...wiec...szalu nie ma......zapach jest bardzo swiezy...letni ....po godzinie dopiero sie robi cielesny...ale ogolnie kfiatkowy swiezak..... ....ja bym go dala swojej corce......

[rosana]

Napisane przez ania105

Rosano...wiec...szalu nie ma......zapach jest bardzo swiezy...letni ....po godzinie dopiero sie robi cielesny...ale ogolnie kfiatkowy swiezak..... ....ja bym go dala swojej corce......

Aniu dzięki za info W takim razie już jestem spokojniejsza, a i portfel bezpieczniejszy, sama nie wiem dlaczego spodziewałam się nie wiadomo czego Moje ukochane Hermesowe zapachy Eau i Elixir des Merveilles tez na razie niezagrożone strąceniem na dalszy plan

[ania105]

Napisane przez rosana

Aniu dzięki za info W takim razie już jestem spokojniejsza, a i portfel bezpieczniejszy, sama nie wiem dlaczego spodziewałam się nie wiadomo czego Moje ukochane Hermesowe zapachy Eau i Elixir des Merveilles tez na razie niezagrożone strąceniem na dalszy plan

nowy Hermes jest podobny do seri Hermesance najblizej do rose ikebana

[MayaMarie]

Póki co nie po drodze mi z Hermesem, ale szanuję tę markę - takie nowoczesne podejście do perfum przy jednoczesnym nieuleganiu panującym obecnie trendom - tak go odbieram. Ciekawe i porządne rzeczy z tego wychodzą, ale nie w moim stylu.

Poznałam bliżej:
Elixir Cudów - mam do niego sentyment, bo to moja pierwsza w życiu odlewka na wspólnych zakupach. Bardzo nakręciłam się na ten zapach pod wpływem pozytywnych recenzji na blogach i kwc. Bardzo udane to perfumy - bogate, gęste, pachnące raz nadmorsko, raz leśnie, raz aptecznie - albo to wszystko na raz, a przy tym jednak taki to skromny i przyjacielski zapach Super sprawa, lecz niestety na mnie za słony, przez co w zimę nieprzyjemny, a latem jakoś się kwasi. Szkoda, że nie jest na mnie ulepem, tak jak na niektórych - chętnie bym taką osobę powąchała.

Ogródek Nilowy - na początku zachwyt po 1 psiku, przed oczami momentalnie stają obrazy - drewniany pomost, płynąca żywica... Niestety, w dokładnych testach okazał się pozbawiony magii i głebi - taki jakiś pusty, a przy tym ma coś sztucznego, niemiłego. Ale w upały jeszcze nie testowałam, a wiem, że to w taką pogodę jest idealny, tak więc trzymam moją 15stkę na gorące lato.

Muszę przypomnieć sobie Ogródek na Dachu, tak fajnie trawiaście pachniał, na pewno sama pachnieć tak nie chcę, ale powąchać muszę. Śródziemnomorski ciekawy, ale za ostry i warzywny.

Woda Cudów w testach nadgarstkowych to taki rozmyty Elixir... I ta nieszczęsna sól...

[a ga ta]

Napisane przez rosana

Ma się pojawić nowy zapach Hermesa Jour który ma pachnieć jak bukiet różnorodnych kwiatów Bardzo jestem ciekawa tego zapachu, chciałabym mieć taki upajający, bogaty bukiet kwiatów, ale trochę boję się żeby to nie były takie zwykłe kwiatuszki. Może ktoś już miał okazję poznac ten zapach?

Ile kosztuje 30 ml?