8 kg do wakacji !!! kto chce niech wskakuje- wymyślimy cos razem :)))

[madzia3333]

"kiedyś trzeba zacząć...
i to kiedyś będzie od dziś...
a mianowicie pożegnam sie już za niedługo ze zbędnym "bagażem"który uniemożliwia mi ubieranie obcisłych ciuszków i zabiera poczucie samozachwytu patrząc sie w lustro..
sadełko szykuj sie na wielki łomot !!! ) "

tak więc zaczęłam przejmującą przemową a teraz pora na konkrety:

mój cel: co najmniej 7-8 kg do wakacji
dostępne środki: czerwona i zielona herbata, dużo wody, produkty bogate w błonnik, białko
wyeliminować: tłuszcze, węglowodany a przede wszystkim cukry
strategia: dużo ruchu- (lubię pilates i taniec, bieganiem też nie pogardzę), stałe pory 6 posiłków

ostateczne wyniki:
-zneutralizowana tkanka tłuszczowa w okolicach brzucha, boczków i ud
-jędrniejsze, szczuplejsze ciało

to tak ogólnie
plany co do jadłospisów i zakupionych środków będą pozniej a na razie lecę
do sklepu po czerwnoną herbatkę

do zobaczenia

[Ameera]

przed chwilą napisałam z ,,bloguj"- nie wiem gdzie wiadomość poszła ;P

Ja chciałabyms chudnąć 4-5 kg jestem już w innym wątku: ,,szczuplej do wakacji", ale możemy się wspierać też tutaj, a co!

[ewciaa93]

hej!
ja do lipca planuje schudnąć ile tylko się da, oby jak najwięcej ważę, 75 kg przy wzroscie 173 cm, moją zmorą są bioooodra! masakra, totalny kataklizm, 120cmw biodrach... ciuchy spodnie rozmair : 42.... katastrofa! od dziś od tej chwili zaczynam mam nadzieję, ze wytrwam!
muszę udowodnic wszystkim, ale przede wszystkim chce czuc się dobrze w moim ciele przede wwszystkim robię to dla siebie, aby wchodzić w normlany rozmiar...

[madzia3333]

a co razm razniej

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez ewciaa93

hej!
ja do lipca planuje schudnąć ile tylko się da, oby jak najwięcej ważę, 75 kg przy wzroscie 173 cm, moją zmorą są bioooodra! masakra, totalny kataklizm, 120cmw biodrach... ciuchy spodnie rozmair : 42.... katastrofa! od dziś od tej chwili zaczynam mam nadzieję, ze wytrwam!
muszę udowodnic wszystkim, ale przede wszystkim chce czuc się dobrze w moim ciele przede wwszystkim robię to dla siebie, aby wchodzić w normlany rozmiar...

Kochana, ja myslę ze zaakceptowanie Twojej figury to najwiekszy problem.
To jaki mamy rozmiar wcale nie świadczy o tym ze jesteśmy grube.. ja już dawno to sobie uświadomiłam.. problemem nie są ciuchy w rozmiarze 42 lecz to czy sadełko sie w nich nie odznacza a boczki nie wylewają sie ze spodni(z tym właśnie walczymy) Spójrz na Beyonce w teledysku "crazy in love" ..
powodzenia

[zuzanna1992]

czesc dziewczeta

Przyłączam sie do Was :P może mnie jakoś zmotywujecie...

do wakacji bym tak chciała schudnąć około 6 kilo.
Poki co waze 63 przy wzrozcie 170

[czrana_inez]

Widzę, że tu bardzo ambitne plany Chętnie bym sie też przyłączyła, tyle, że ja słomiany zapał mam i kurczę blade dzisiaj ogromny zapał a za tydzień laba

No ale może warto spróbować ...(który to już raz mówię?)

Jeśli ktoś jest zainteresowany to na forum kafeterii jest fajny topik odnośnie jazdy na rowerze stacjonarnym
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3149886&start=1440

Polecam jazdę na rowerku stacjonarnym - świetna sprawa i rzeczywiście działa Potrzebna tylko wytrwałość

Pozdrawiam!!!
i do dzieła!!!

[GIENIA_elo]

CZESC DZIEWCZETA

dolaczam sie juz do drugiego takiego watku, ale sprawa jest nagla i pilna i potrzebna mobilizacja (z zewnatrz...)

163cm i 53kg
do wakacji 45

POZBYWAMY SIE SMALCA !!! hehe

dacie rade Laski jestem z Wami sercem, dusza i sadlem !

[Larissis]

Ja się odchudzam już od listopada, a w wyniku przytyłam 5 kg.
Kompletnie mi nie idzie.
Ale biorę się za siebie, bo wakacje już machają!
A więc, mam 160 cm wzrostu, 65 kg wagi. Nie wiem czemu tyle ważę, bo spodnie zwykle noszę rozm. 38. Mam zamiar schudnąć tyle, żeby wejść w rozmiar 34

[*Antoinette*]

Też przydałoby mi się schudnąć, ostatnio trochę sobie za dużo pozwalałam jeśli chodzi o jedzenie (podjadanie przy nauce)
Niby wagę mam w normie ( 64 kg przy 174 cm wzrostu), ale przestaję się mieścić w swoje ulubione rzeczy, to dość frustrujące. Na razie przestaję jeść słodycze i fast foody, zamierzam też sporo jeździć na rowerze. Chciałabym zacząć codziennie biegać, ale to raczej po maturze Mam słabą wolę, mam nadzieję, ż etym razem nie zabraknie mi motywacji.

[Larissis]

A jaką dietę stosujecie i jakie cwiczenia??

[enex]

Napisane przez GIENIA_elo

CZESC DZIEWCZETA

dolaczam sie juz do drugiego takiego watku, ale sprawa jest nagla i pilna i potrzebna mobilizacja (z zewnatrz...)

163cm i 53kg
do wakacji 45

POZBYWAMY SIE SMALCA !!! hehe

dacie rade Laski jestem z Wami sercem, dusza i sadlem !

Odchudzanie z prawidłowej wagi do niedowagi?

[xxcherry90xx]

hej dziewczyny dołączam się do was ja ważne teraz 58 do wakacji chce zrzucić 6kg...mam 163cm do tego biorę zelixa ale już mi sie kończy bo miałam tylko jeden listek....dzisiaj biegałam zrobiłam 3 kolka jakieś 200m z przerwami na spacer co jeden....do tego dzisiaj brzuszki...ogólnie nie chce biegać bo nie cierpię i nie chce wyszczuplić całego ciała bo ręce mam chude no i nie chce stracić moich i tak malych piersi a chodzi mi najbardziej o uda brzuch no i chciałabym sie pozbyć celullitu który jest od tabletek antykoncepcyjnych....ja szybko się poddaje także mam nadzieje ze mnie wspomożecie

[ani_tka]

Ja również się dołączam. Co do mojej wagi to masakra waże 78kg przy wzroście 170cm przez rok przytyłam 8-10kg!! a odchudzam się chyba od 1,5-2 lat owszem bywało lepiej ale wszystko nadrobiłam. Źle się z tym czuję. Dlatego podejmuję znów walkę i eliminuję słodkie na 100 dni (dołączyłam się do owego watku 100 dni bez słodyczy) do tego ograniczam jedzenie i piję herbatki zielone i czerwone, 5 ew. 6 posiłków dziennie to zależy o której wstanę i ostatni nie później jak o 20. Pozdrawiam.

[enex]

Napisane przez xxcherry90xx

hej dziewczyny dołączam się do was ja ważne teraz 58 do wakacji chce zrzucić 6kg...mam 163cm do tego biorę zelixa ale już mi sie kończy bo miałam tylko jeden listek....dzisiaj biegałam zrobiłam 3 kolka jakieś 200m z przerwami na spacer co jeden....do tego dzisiaj brzuszki...ogólnie nie chce biegać bo nie cierpię i nie chce wyszczuplić całego ciała bo ręce mam chude no i nie chce stracić moich i tak malych piersi a chodzi mi najbardziej o uda brzuch no i chciałabym sie pozbyć celullitu który jest od tabletek antykoncepcyjnych....ja szybko się poddaje także mam nadzieje ze mnie wspomożecie

Nie da się pozbyć tłuszczu miejscowo. Jak się chudnie to zawsze wszędzie.

[truscafka]

Dziewczyny przyłączam się do Was !
Mój cel: schudnąć z 73 na 63 przy wzroście 177.
Dodam, że w styczniu zeszłego roku ważyłam właśnie te 63 i czułam się super, więc do tego usilnie chcę dążyć....

na razie najbardziej skupiam się na siłowni - bieżnie, stepperki, rowerki , ćw na brzuszek bo z dietą u mnie ciężko

[Wyrak]

Napisane przez xxcherry90xx

hej dziewczyny dołączam się do was ja ważne teraz 58 do wakacji chce zrzucić 6kg...mam 163cm do tego biorę zelixa ale już mi sie kończy bo miałam tylko jeden listek....dzisiaj biegałam zrobiłam 3 kolka jakieś 200m z przerwami na spacer co jeden....do tego dzisiaj brzuszki...ogólnie nie chce biegać bo nie cierpię i nie chce wyszczuplić całego ciała bo ręce mam chude no i nie chce stracić moich i tak malych piersi a chodzi mi najbardziej o uda brzuch no i chciałabym sie pozbyć celullitu który jest od tabletek antykoncepcyjnych....ja szybko się poddaje także mam nadzieje ze mnie wspomożecie

Nie ma szans - tluszczu nie traci sie miejscowo
--------

Co do tematu - nastepny watek spolecznosciowy bez ladu skladu, planu i przygotowania.

[enex]

Napisane przez Wyrak

Nie ma szans - tluszczu nie traci sie miejscowo
--------

Co do tematu - nastepny watek spolecznosciowy bez ladu skladu, planu i przygotowania.

Plus dążenie do modelczych wag i rozmiarów...

[xxcherry90xx]

ja przytyłam jak zaczęłam brać tabletki załamka normalnie zawsze jadłam co chciałam i moja waga nigdy nie wzrosła aż zaczęłam brać oczywiście lekarz przepisała mi bez żadnych badan ...nie wiem chce zmienić ale zanim dostane się do ginekologa to potrwa miesiąc-dwa a moje kończą się już za tydzień a na razie nie mam na prywatnego...myślicie ze jak zmienię to stracę tez dzięki temu apetyt?

[enex]

Napisane przez xxcherry90xx

ja przytyłam jak zaczęłam brać tabletki załamka normalnie zawsze jadłam co chciałam i moja waga nigdy nie wzrosła aż zaczęłam brać oczywiście lekarz przepisała mi bez żadnych badan ...nie wiem chce zmienić ale zanim dostane się do ginekologa to potrwa miesiąc-dwa a moje kończą się już za tydzień a na razie nie mam na prywatnego...myślicie ze jak zmienię to stracę tez dzięki temu apetyt?

W takim wypadku nie przytyłaś od tabletek, ale od jedzenia ponad potrzebę.

[Nikole]

Witam wszystkie wizażanki Ja również podłączam sie do tej akcji, ważę 60 kg, mój cel to 50 kg.

[GIENIA_elo]

Napisane przez enex

Odchudzanie z prawidłowej wagi do niedowagi?

pozbywanie sie zwijow! co mi z prawidlowej wagi, jak sadlo nadal jest;/

[xxcherry90xx]

Napisane przez enex

W takim wypadku nie przytyłaś od tabletek, ale od jedzenia ponad potrzebę.

no wlasnie nie koniecznie bo po tabletkach tak naprawde nie jadlam wiecej..bo potrafilam isc 2 razy w tyg na pizze itp i naprawde nic

[enex]

Napisane przez GIENIA_elo

pozbywanie sie zwijow! co mi z prawidlowej wagi, jak sadlo nadal jest;/

Jak jesteś przy takiej wadze "otłuszczona" to jest to wina diety. Zmień odżywianie i ćwicz. Możesz mieć te kilka kilo mniej i stale wyglądać fatalnie jeśli nie będziesz jeść dobrze.

[GIENIA_elo]

Napisane przez enex

Jak jesteś przy takiej wadze "otłuszczona" to jest to wina diety. Zmień odżywianie i ćwicz. Możesz mieć te kilka kilo mniej i stale wyglądać fatalnie jeśli nie będziesz jeść dobrze.

no wlasnie o to chodzi pani doktor

[enex]

Napisane przez GIENIA_elo

no wlasnie o to chodzi pani doktor

żeby wyglądać dobrze nie trzeba mieć ale niedowagi. Ba nawet zdrowsze będzie jeśli zostanie ci obecna waga, ale tylko zmienisz wizualnie ciało.

[Wyrak]

Napisane przez GIENIA_elo

no wlasnie o to chodzi pani doktor

Zabierasz sie do tego od tylka - powinnas nabrac miesni (wiec waga musialabys isc do gory) i pozniej mozesz redukowac tluszcz.

[Nikole]

Kochane wizażanki, co doradzicie na początek dietki, tak żeby motywacja była większa Bo mnie nie ma niestety kto wesprzeć, moje koleżanki to prawie same chudzinki, ehhh życie jest niesprawiedliwe

[Ameera]

Pomyśl sobie o sezonie plażowania Kilka pierwszych dni będzie ciężkich, ale później już z górki. strata kolejnych dekagramów to mega motywacja

[GIENIA_elo]

Napisane przez Wyrak

Zabierasz sie do tego od tylka - powinnas nabrac miesni (wiec waga musialabys isc do gory) i pozniej mozesz redukowac tluszcz.

kuzwa macie racje laski. z tym sadlem chyba przesadzam, duzo ludzi mi mowi, ze jestem chuda czy tam szczupla i kosci stercza a ja i tak im nie wierze, bo widze i tak w lustrze tlusciocha.chcialabym isc gdziekolwiek bez wstydu, ze mam grube cos tam. mam jakas obsesje, cwiczenia do upadlego mimo wszystko, rzygi, przeczyszczacze i glodowy, zawalilam sobie wszystko, byleby nie musiec myslec znowu "****a znowu 65 w pasie, po co to ". nawet jak bede wazyla 30kg to nic sie nie zmieni, najwyzej bede miala chwile radosci patrzac na wszstkie zebra na wierzchu, zeby potem odwrocic wzrok od lustra i stwierdzic, ze jest sie kompletnie samym, bez wyksztalcenia, pracy, pieniedzy, nie no troche poplynelam teraz. sorry dziewczyny pozno jest juz i nie mysle za trzezwo. podsumujac, koncze z tym odchudzaniem, bo juz w ogole nie wygladam jak kobieta;/ no moze do wakacji

hehe przepraszam za smety, nie mowcie, ze Wy tez nie czaicie;/ zignorujcie mnie

dzieki Dziewczyny, wszstkie jestescie super i jakbym mogla tobym dala kazdej buziaka ale nie na sile hehe

[madzia3333]

to i tak dobrze :P ja noszę rozmiar 40 ;/ i jeszcze mi boczki wychodzą

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez Larissis

Ja się odchudzam już od listopada, a w wyniku przytyłam 5 kg.
Kompletnie mi nie idzie.
Ale biorę się za siebie, bo wakacje już machają!
A więc, mam 160 cm wzrostu, 65 kg wagi. Nie wiem czemu tyle ważę, bo spodnie zwykle noszę rozm. 38. Mam zamiar schudnąć tyle, żeby wejść w rozmiar 34

to jeszcze i tak dobrze :P ja nosze rozmiar 40 ;/ i jeszcze mi boczki wychodzą

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Nikole

Kochane wizażanki, co doradzicie na początek dietki, tak żeby motywacja była większa Bo mnie nie ma niestety kto wesprzeć, moje koleżanki to prawie same chudzinki, ehhh życie jest niesprawiedliwe

najlepszą motywację jest chyba lato kiedy to mamy wbijać sie w obcisłe spodenki, paradować w bikini po plaży
jesteśmy z tobą ;*

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

a teraz coś o diecie pochwalcie sie jak radzicie sobie z dobieraniem potraw i czego unikacie aby nie przytyć

ja na przykład piję duzo herbatki zielonej .. bardzo mi smakuje chociaż jeszcze miesiąc temu krzywiłam sie na jej widok .. i wiecie co .. chyba mój celulajt na udach stał sie bardziej niewidoczny ..
co do diety nie stosuję jakiejś drakońskiej .. każde danie staram sie jeść o połowę mniej niż jadłam do niedawna .. nie sądzę żeby to było cos złego.. nie możemy sobie tak ze wszytkiego rezygnować bo organizm będzie sie buntować i trudniej będzie schudnąć
unikam za to tłustych potraw, smażonych na oleju .. jem tylko dania pieczone w piekarniku w woreczkach lub w żaroodpornym naczyniu
starałam się też przestrzegać pór jedzenia czyli o danych godzinach .. nie wychodzi mi to za bardzo bo jem kiedy poczuję głód ..

polecam Wam takze ćwiczenia na brzuch, można je ściągnąć z tej strony..
http://www.flatbellyprogram.com/pl/main.html