hand made a działalność gospodarcza

[lukrecja222]

Ostatnio nastąpił wysyp blogów hand made - biżuteria, kartki, ozdoby itp. Od dawna robię bransoletki z koralików, wstążeczek itp i zastanawiam się nad pewną kwestią. Nie mam bloga, nie sprzedaje, robię dla siebie, dla znajomych. Jak to jest z prawem? Czy można sobie założyć ot tak bloga albo profil na fb i sprzedawać swoje wyroby? Czy trzeba zakładać działalność? I nie chodzi mi tutaj o porzucanie własnej pracy i oddawanie się wyrobom hand made w ilościach hurtowych, tylko raczej o pojedyncze sztuki.
Czy wszystkie te dziewczyny prowadzące blogi i sprzedające mają pozakładane własne firmy? Jak to wygląda?

[Wanilianka]

http://www.ekademia.pl/kurs/SprzedazBezFirmy

Tutaj jest chyba odpowiedź na Twoje pytanie

[DarkChocolate666]

Jeżeli aktywność spełnia znamiona działalności gospodarczej z tej definicji: "Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły" (art. 2 u.s.d.g.), to powinna ona być zarejestrowana

Jeżeli chodzi o hand made, to zauważyłam, że baaaardzo dużo osób, choć spełnia te przesłanki, to nie legalizuje tej działalności, a co za tym idzie nie opłacają podatków, działają w tzw. szarej strefie. Jeżeli ktoś życzliwy na nich doniesie albo jakiś organ przeprowadzi kontrolę, to będą się musieli liczyć z konsekwencjami.


Aa i wspominasz o pojedynczych sztukach. Odnośnie tej ustawy, to nie ma znaczenia czy są to pojedyncze sztuki, czy hurtowe. Ważna jest częstotliwość oraz zarobkowy cel działalności.

[lukrecja222]

a orientujecie się jakiej skali są takie kary?

[Zuzik06]

jesli robisz pojedyncze sztuki to wystaw moze na Pakamerze. Jesli chciałabys miec bloga i prowadzic sprzedaz to mysle ze trzeba miec zarejestrowaną DG. Pewnie jesli nie zalozysz i zaczniesz spzedawac to szybko Cie Skarbówka nie namierzy, ale jesli to zrobi to kary są wysokie. Jesli sprzedajesz na allegro np cos uzywanego to musi byc to w Twoim posiadaniu dluzej niz 6 miesiecy - dobrze miec np rachunek, jesli cos kupujesz albo wytwazasz z mysla o zarobku to podchodzi pod DG. Jak masz jedna, czy dwie bransoletki do wystawienia to pewnie sie nic nie stanie, ale: Skarbówka nie okresla kwoty arobku od której trzeba sie rejestrowac. Mówi tylko o tym, ze jesli prowadzisz sprzedaz ciągłą zorganizowana to trzeba miec firme. idąc za tym : tak laski sprzedajace na blogach i galeriach powinny miec firmę.

podczytane na jakims forum:
"Zgodnie z polskim prawem, jeżeli prowadzisz działalność zarobkową we własnym imieniu w sposób ciągły i zorganizowany, musisz posiadać działalność gospodarczą. Na zasadę tą nie mają wpływu uzyskane przychody.

Zgodnie z tą zasadą, jeżeli będziesz sprzedawał ebooki, np. przez stronę internetową, to musisz posiadać DG, aby być całkowicie czystym."

poza tym zobacz wątek:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,32769...and_made_.html

ciezka branza wiem sama organizuje srodki do wystartowania tyle ze własnie z DG. Pozdrawiam

[Mother Hedgehog]

Napisane przez lukrecja222

a orientujecie się jakiej skali są takie kary?

Jest cały wielki wątek o DG a hand made. Zaraz ci go poszukam


done
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=303955

[Zuzik06]

Napisane przez lukrecja222

a orientujecie się jakiej skali są takie kary?

różnie, zalezy do Skarbówki.
moze to byc 100-200% zaległosci podatkowej.

zaznaczam, ze Skarbowka przeswietla allegro i moze dostac dostep do sprzedac na 6 lat wstecz.

[lukrecja222]

dziękuję bardzo, dziś wieczorkiem zagłębię się w tamten wątek
mam tylko jeszcze jedno pytanie, bo jestem zupełnie zielona - czy duże są koszty prowadzenia takiej działalności? Czy to się opłaca? Załóżmy, że bransoletki będą po 10zł i np sprzedam 3 w miesiącu... bo przecież tak też może być, czy wtedy gra jest warta świeczki?
Mając własną DG można normalnie być zatrudnionym na etat w innej firmie?

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Zuzik06

różnie, zalezy do Skarbówki.
moze to byc 100-200% zaległosci podatkowej.

zaznaczam, ze Skarbowka przeswietla allegro i moze dostac dostep do sprzedac na 6 lat wstecz.

tylko, że allegro mnie raczej nie interesuje, myślałam o blogu...

[malyszkicownik]

Napisane przez Zuzik06

jesli robisz pojedyncze sztuki to wystaw moze na Pakamerze. Jesli chciałabys miec bloga i prowadzic sprzedaz to mysle ze trzeba miec zarejestrowaną DG. Pewnie jesli nie zalozysz i zaczniesz spzedawac to szybko Cie Skarbówka nie namierzy, ale jesli to zrobi to kary są wysokie. Jesli sprzedajesz na allegro np cos uzywanego to musi byc to w Twoim posiadaniu dluzej niz 6 miesiecy - dobrze miec np rachunek, jesli cos kupujesz albo wytwazasz z mysla o zarobku to podchodzi pod DG. Jak masz jedna, czy dwie bransoletki do wystawienia to pewnie sie nic nie stanie, ale: Skarbówka nie okresla kwoty arobku od której trzeba sie rejestrowac. Mówi tylko o tym, ze jesli prowadzisz sprzedaz ciągłą zorganizowana to trzeba miec firme. idąc za tym : tak laski sprzedajace na blogach i galeriach powinny miec firmę.

podczytane na jakims forum:
"Zgodnie z polskim prawem, jeżeli prowadzisz działalność zarobkową we własnym imieniu w sposób ciągły i zorganizowany, musisz posiadać działalność gospodarczą. Na zasadę tą nie mają wpływu uzyskane przychody.

Zgodnie z tą zasadą, jeżeli będziesz sprzedawał ebooki, np. przez stronę internetową, to musisz posiadać DG, aby być całkowicie czystym."

poza tym zobacz wątek:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,32769...and_made_.html

ciezka branza wiem sama organizuje srodki do wystartowania tyle ze własnie z DG. Pozdrawiam

Jest też kwota wolna od podatku, nie pamiętam już ile dokładnie, ale przeliczając na miesiąc są to grosze. Jeśli sprzedaje się "raz na ruski rok" mało wartościowe rzeczy, to nikt tutaj nie będzie nakładał kar, bo nie ma podstaw. Trzeba też pamiętać, że sprzedając wyroby choćby ze srebrnymi kuleczkami/biglami/zapięciami, ogólnie zawierające srebro - trzeba już posiadać kasę fiskalną, a więc i działalność gospodarczą. Jakiś czas temu "bawiłam się" w hand made, ale ileż można męczyć rodzinę, znajomych, znajomych-znajomych swoją biżuterią... Jednak w DG nie chcę się angażować, bo mam inne rzeczy na głowie, tutaj trzeba mieć już dobry plan, żeby nie wtopić niepotrzebnie pieniędzy. Koszty nie są małe.

[Zuzik06]

Napisane przez lukrecja222

dziękuję bardzo, dziś wieczorkiem zagłębię się w tamten wątek
mam tylko jeszcze jedno pytanie, bo jestem zupełnie zielona - czy duże są koszty prowadzenia takiej działalności? Czy to się opłaca? Załóżmy, że bransoletki będą po 10zł i np sprzedam 3 w miesiącu... bo przecież tak też może być, czy wtedy gra jest warta świeczki?
Mając własną DG można normalnie być zatrudnionym na etat w innej firmie?

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------



tylko, że allegro mnie raczej nie interesuje, myślałam o blogu...

tu kwtoa wolna od podatku: http://pomoc-prawna.wieszjak.pl/wska...-w-2012-r.html

jesli jestes zatrudniona w innej firmie na umowe o prace to jest najlepsza opcja, bo mając DG płacisz tylko stawke zdrowotną bodajze ok 260zł

jesli nie jestes zatrudniona na umowe o prace, badz zarabiasz mniej niz najnizsza krajowa, to DG jest Twoim głównym źródłem utrzymania... przez pierwsze dwa lata płacisz skladke ok 400zł, potem po dwóch latach ok 900zł.
Dla sprzedazy kilku bransoletek za 10-15 zł nie ma sensu bo poplyniesz...
samo załozenie takiej działalnosci równiez wiiaze sie z opłatami, które zdaje sie zamykają sie w 500zł 9same opłaty urzedowe) + ewentualnie załozenie strony www, hosting, wizytówki, logo, materiały reklamowe itd.

jest sporo galerii które oferują wystawianie okazjonalne rekodzieła w necie na ich stroinie pod ich logiem, ale z Twoim nazwiskiem. Myslałas o tym??

[lukrecja222]

dziękuję za odpowiedzi. Rzeczywiście wychodzi na to, że gra jest niewarta świeczki.
Rozumiem, że wystawiając swoją biżuterię w galeriach w necie nie muszę mieć działalności i wszystko jest legalne?

Rozumiem, że fb też sprawdzają?

A tak się zastanawiam czysto teoretycznie, czy znacie kogoś, kto wpadł? I nie mówię tutaj o osobach, które sprzedają drogie rzeczy nielegalnie, ale właśnie takie drobiazgi. Czy US naprawdę tak czepia się takich osób?

[201705250955]

Nie, nie znam nikogo, kto wpadłby zarabiając na boku takie grosze jak kwota wolna od podatku bądź kasa 2-3 krotnie większa. Znam fryzjerkę działającą hobbistycznie (ale nie mylić tego z działalnością charytatywną), krawcową, fotografa i to tyle tak na szybko
Obstawiam, że znakomita większość osób sprzedających przez Internet, ale właśnie na niewielką skalę (dajmy na to do 10 tys. zł / rok) nie rejestruje dg i być może nawet nie wie, że to konieczne
Swoją drogą, jeśli sprzedaje się coś NIE przez platformę internetową taką jak allegro, tylko np. mailowo to prawdopodobieństwo udowodnienia czegokolwiek jest nikłe, no chyba właśnie, że ktoś celowo będzie chciał podkablować. Myślę jednak, że w małej skali takiego 'biznesu' nikt nie będzie się tym przejmował i nigdzie zgłaszał.
Ps. nikt żadnego fb sprawdzał nie będzie, tak naprawdę to chyba miałoby to jakąś zasadność w przypadku przestępstwa skarbowego, nikt w przypadku wykroczenia skarbowego (a tutaj raczej z tym miałoby się do czynienia) nie będzie miał uprawnień do przeglądania czegokolwiek. Wykrywanie przestępstw skarbowych jest tak naprawdę marginalne, jeśli popatrzymy na swoich znajomych.
Ps. II. To też ważne - nawet jak ktoś Cię podkabluje, że kupił 2 pary kolczyków bez podatku, a nie będziesz sprzedawać tego przez allegro, tylko ręka w rękę, to musisz wiedzieć, że to właśnie US musi Ci udowodnić przestępstwo - Ty możesz twierdzić, że to było jednorazowe.

[Zuzik06]

Napisane przez lukrecja222

dziękuję za odpowiedzi. Rzeczywiście wychodzi na to, że gra jest niewarta świeczki.
Rozumiem, że wystawiając swoją biżuterię w galeriach w necie nie muszę mieć działalności i wszystko jest legalne?

Rozumiem, że fb też sprawdzają?

A tak się zastanawiam czysto teoretycznie, czy znacie kogoś, kto wpadł? I nie mówię tutaj o osobach, które sprzedają drogie rzeczy nielegalnie, ale właśnie takie drobiazgi. Czy US naprawdę tak czepia się takich osób?

nie czytałam dokładnie regulaminów takich galerii, ale wtedy sytuacja jest taka, że galeria jest firmą, a Ty podwykonawcą, z którym może firma zawrzeć umowę o dzieło. Oni rozliczają się ze sprzedaży, płacą podatki, no ale wiadomo część kwoty u nich zostaje. Zwykle ok 30% ceny ostatecznej rękodzieła. Nie wiem dlaczego jesteś niechętna do takiego rozwiązania skoro interesuje Cie wlasnie drobna sprzedaż?
jesli chodzi o oszustwa z US to tez nie znam nikogo, kto by wpadł. Kwestia tego, czy chcesz ryzykować. Warto sobie zdawac sprawe z grożących konsekwencji, a wiadomo próbować można i liczyć na to, że nikt Cie nie złapie

[lukrecja222]

Napisane przez Zuzik06

nie czytałam dokładnie regulaminów takich galerii, ale wtedy sytuacja jest taka, że galeria jest firmą, a Ty podwykonawcą, z którym może firma zawrzeć umowę o dzieło. Oni rozliczają się ze sprzedaży, płacą podatki, no ale wiadomo część kwoty u nich zostaje. Zwykle ok 30% ceny ostatecznej rękodzieła. Nie wiem dlaczego jesteś niechętna do takiego rozwiązania skoro interesuje Cie wlasnie drobna sprzedaż?
jesli chodzi o oszustwa z US to tez nie znam nikogo, kto by wpadł. Kwestia tego, czy chcesz ryzykować. Warto sobie zdawac sprawe z grożących konsekwencji, a wiadomo próbować można i liczyć na to, że nikt Cie nie złapie

Pytałam czysto teoretycznie, nie będę ryzykować jak już pisałam, Gra nie warta świeczki.
Nigdzie nie napisałam, że jestem niechętna galeriom Próbuję się tylko ogólnie zorientować co i jak

[emlia]

witam wszystkie bizuterianki czytam i czytam o mozliwosciach sprzedazy i jej prawnych aspektach i mi sie odechciewa....jestem na poczatku swojej przygody bizuteryjnej i kiepsko to widze. Czy zadna z tych galerii internetowych typu wylegarnia nie oferuje umow o dzielo ze sprzedajacymi u nich bizuterie wlasnorecznie zrobiona? Moje etapy hurra od kiedy zaczelam szukac info na te tematy sa systematycznie gaszone przez 'doczytanie do konca'. Zalozenie firmy odpada. Nigdy nie wyrobie na koszty jej prowadzenia. Sklepy fizyczne odpadaja. Pozostaje internet. I jak odkrylam galerie internetowe to sie zachwycilam, bo myslalam, ze ja u nich jako firmie wystawiam-daje swoje produkty do sprzedania i po sprzedaniu oni wystawiaja mi umowe od dzielo za sprzedane towary i placa za ta sprzedaz co mi sie nalezy. A to nie tak wyglada? Te galerie to jedynie platforma do sprzedazy na zasadach jak allegro??? ale zenada w tym kraju...

[Basjenia]

hej dziewczyny chciałabym odświeżyć temat
robię hand made i wystawiam to na fb. wyczytałam tu że raczej mnie skarbówka tam nie dogoni. zresztą-kwota wolna od podatku nie przekroczona. bo dobrze rozumiem że jak nie przekroczę tej kwoty to nie muszę mieć DG?
i pytanie- pewna kawiarnia/sklep zaproponowali mi wystawienie moich wyrobów. jak to ugryźć? poprosić ich o umowę o dzieło?

[Vilqa]

Napisane przez Basjenia

hej dziewczyny chciałabym odświeżyć temat
robię hand made i wystawiam to na fb. wyczytałam tu że raczej mnie skarbówka tam nie dogoni. zresztą-kwota wolna od podatku nie przekroczona. bo dobrze rozumiem że jak nie przekroczę tej kwoty to nie muszę mieć DG?
i pytanie- pewna kawiarnia/sklep zaproponowali mi wystawienie moich wyrobów. jak to ugryźć? poprosić ich o umowę o dzieło?

MUSISZ MIEĆ DG.
Kwota wolna od podatku nie ma nic do rzeczy. Sprzedajesz i to jest sprzedaż ciągła, nie okazjonalna typu stara bluzka na Allegro.
Nie licz ma to, że w US pracują głupi ludzie, co to nie wiedzą, co to komputer. Sprawdzają Allegro, FB, portale tylu Pakamera też.

Nie dość, że możesz zapłacić karę za zaległe podatki, to i ZUS może się upomnieć o należne składki.

[joannacpl]

Jeśli chcesz sprzedawać legalnie to powinnaś założyć DG.
Jeśli osobiście wykonujemy swoje prace i osobiście je sprzedajemy jesteśmy zobowiązani płacić podatek dochodowy, ale nie oznacza to dla nas konieczności zakładania działalności gospodarczej, pod warunkiem że robimy to okazjonalnie.

Sprzedaż okazjonalna to np.wystawianie swoich prac na festynach lub targach.

Wystawienie swoich dzieł na aukcjach typu Allegro więcej niż raz przestaje być okazjonalna i przekształca się w działalność ciągłą, która już wymaga prowadzenia działalności gospodarczej.