Zbereźne słówka. Jak na nie reagujecie?

[kodeinka]

Witam, chciałam się zapytać czy macie czasem tak, że podczas seksu TŻ powie do Was moja suczko tak tylko przez zabawę? Lub używa bardzo pikantnych słów typu zerżnę Cię itp. Czy lubicie jak to mężczyzna przejmuje kontrole? Co o tym sądzicie?

[Brook]

nie ale gdyby powiedzial nie bylby moim TZ...

mamy zabawy kulturalniejsze

[Agatin-K]

Gdyby facet w łóżku powiedział do mnie 'suczko' to albo (jeżeli byłabym mocno wkurzona) wykopałabym go (dosłownie) z łóżka, albo wyskoczyła w czyms w rodzaju 'piesek, chodź do pańci tutaj!'.
Bo suczką nie jestem, chociaż psy bardzo lubię, to jednak z ich gatunkiem się nie utożsamiam.
Seks to coś innego niż podwórko. Więc i języka innego się tam używa. A takie 'suczkowanie', 'pieskowanie' i 'rżnięcie' w alkowie jedynie mnie śmieszy.

[kodeinka]

Mojej koleżance na imprezie raz chłopak powiedział: ale z Ciebie suka..., chwycił ją mocniej za włosy, odchylił głowę i zaczęli się całować szczerze mówiąc zdębiałam ale im się to podobało. Gdy zapytałam ją jak ona to odbiera odpowiedziała, że suka jest posłuszna i robi to co on chce bo w ten sposób pokazuje mu, że zrobi dla niego wszystko bo go kocha... Dziwne nie?

[Neciak89]

Suka, suczka, rżnąć itp nie. Zbyt mocne. Ale są takie słówka które czasem lubie. Z resztą sama czasem lubie powiedzieć chłopakowi, żeby mnie pieprzył ale to jest rzadko i kiedy mam wielką ochote na seks.

[Wyrak]

Napisane przez Brook

nie ale gdyby powiedzial nie bylby moim TZ...

mamy zabawy kulturalniejsze

A co ma kultura do tego?

Czekam jeszcze na epifanie, ze upodobanie BDSM to przejaw chamstwa, kobieta nie powinna czegos takiego znosic etc.

[Brook]

ja nie mam nic do BDSM kwestia upodoban i tyle nie wiem po co zachaczasz o to w tym temacie i konteksie bo ja zwiazku nie widze

chodzi mi o kulture slowna :przeklinanie ,suczenie,rzniecie,bzykan ie to nie moja kultura napewno a przynajmniej nie w lozku z lubym
ale co kto lubi


i jeszcze wyprzedze dalsze łapanie za słowka
nie mowie ze ktos kto uzywa stwierdzen pieprzenie itp jest niekulturalny chodzi o kontekst w jakim sie uzywa i sytuacje .ale w łozku i od Tz czy faceta z ktorym bym byla nie chcialabym takiego czegos uslyszec nawet w zarcie...to swiadczyloby jaki ma stosunek do kobiety chyba
( suczka)

[Wyrak]

Napisane przez Brook

ja nie mam nic do BDSM kwestia upodoban i tyle nie wiem po co zachaczasz o to w tym temacie i konteksie bo ja zwiazku nie widze

Stad, ze werbalna dominacje mozna jak najbardziej pod BDSM podciagnac.

Napisane przez Brook

chodzi mi o kulture slowna :przeklinanie ,suczenie,rzniecie,bzykan ie to nie moja kultura napewno a przynajmniej nie w lozku z lubym
ale co kto lubi

To co kto lubi, czy brak kultury?

Suka, suczka, to nie jest przeklenstwo.

Napisane przez Brook

i jeszcze wyprzedze dalsze łapanie za słowka
nie mowie ze ktos kto uzywa stwierdzen pieprzenie itp jest niekulturalny chodzi o kontekst w jakim sie uzywa i sytuacje .ale w łozku i od Tz czy faceta z ktorym bym byla nie chcialabym takiego czegos uslyszec nawet w zarcie...to swiadczyloby jaki ma stosunek do kobiety chyba
( suczka)

No i znowu, sie pytasz co ma BDSM do rzeczy - ano ze idac tym tropem myslenia, to zadawanie bolu swiadczyloby jaki ktos ma stosunek do parternki.

Nie lubisz, Twoja sprawa; ale bez bzdur, ze jak kogos to kreci, to brakuje mu szacunku do partnerki itd. Jak juz pisalem zreszta, ze sie taka epifania pojawi heh.

Czekam, az ktos sie pojawi wypowiedz, ze jesli ona lubi byc okreslana suka, to sie nie szanuje

[kodeinka]

Wyrak to powinnam tu posadzić tą moją koleżankę. Ona w sumie oni bardzo lubią pikantne słówka zauważyłam, że nie tylko w łóżku. Podkręcają atmosferę jeszcze na imprezie by mógł jak to on mówi zerżnąć swoją sukę w domu, od razu dodam, że normalnie na co dzień w życiu do niej tak nie powiedział bo ją właśnie szanuje. Mówi jej myszko, skarbie i to działa w drugą stronę gdyż ona sama określa się mianem suczki a ma szacunek do siebie. Czasem wydaje mi się, że to może działać w związkach bo to tylko tak na podkręcenie atmosfery, że jesteś cała jego... A po seksie znów powie do Ciebie księżniczko, laleczko czy perełko. Są szczęśliwi a jak się zaczynają bawić aż czasem miło popatrzeć aż czasem ja z TŻ mamy ochotę się tak zabawić heheh

[wild girl]

Troche pikanterii owszem,ale jakbym uslyszala "zerzne" czy cos w tym stylu to klapa...w ogole nie cierpie takiego slownictwa...

[Merys]

To, ze facet mowi Ci w lozku suczko czy zerznie Cie to nie po to by Cie obrazic i ponizyc tylko aby Cie podniecic... Na mnie to strasznie dziala. Uwielbiam jak facet robi ze mna co chce i szepta mi takie slowa. Taka swego rodzaju dominacja i zabawa. Nie widze w tym nic chamskiego
No ale co kto lubi. Jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz

[bebunio]

to ja się wyłamię

uważam, że czasem sam na sam takie słówka nieźle podkręcają atmosferę i lubię to

tylko mnie nie zlinczujcie ani mojego TŻ

a nie jesteśmy jakimis prostakami, którzy na codzień jakoś po chamsku się odnoszą, mamy pełen szacunek do siebie

[Ally83]

Napisane przez bebunio

to ja się wyłamię

uważam, że czasem sam na sam takie słówka nieźle podkręcają atmosferę i lubię to

O tak ;p Lubię od czasu do czasu.

[madzia2306]

a ja tam lubię jak od czasu do czasu podczas sexu mi tak tż powie... podnieca mnie to...

[suzyyy]

Napisane przez bebunio

to ja się wyłamię

uważam, że czasem sam na sam takie słówka nieźle podkręcają atmosferę i lubię to

tylko mnie nie zlinczujcie ani mojego TŻ

a nie jesteśmy jakimis prostakami, którzy na codzień jakoś po chamsku się odnoszą, mamy pełen szacunek do siebie

dokładnie, też lubie takie słówka ale w granicach normy i tylko w określonych sytuacjach. Jednak gdyby tak do mnie mówił na codzień to bye bye nie wyobrazam sobie takiej sytuacji jaką miała kolezanka autorki, ze chłopak powidział do niej w ten sposób przy znajomych

[Brook]

tylko ja Wyrak nie podciagalam tych wyrazen /okreslen pod BDSM bo wiem ze przy tym sie ich uzywa i jest to jakas''norma'' mowilam o zwyklych zwiazkach bez upodoban BDSM

poza tym sie czepiles slowa kultury w zasadzie powinnam ja w 1 poscie uzyc w cudzyslowiu bowiem nie chodzilo mi o doslowny przekaz jakie niesie to slowo

wiec jesli dziewczyna i chlopak autorki watku praktykuja BDSM to takie slowka sa w ich wymiarze Ok.ale z zewnatrz jak ja bym np.to uslyszala i nie wiedziala o ich upodobaniach moze to budzic takie cos co sie uslyszy negatywne emocje i wydzwiek

[zelkowa_krolewna]

A ja też lubię, niesamowicie mnie to podnieca. Tylko przyznam, że nie zawsze. Ważne jest żeby partnerzy znali się na tyle dobrze i wiedzieli kiedy drugiej osobie się to spodoba a kiedy lepiej być romantycznym i delikatnym
Co do suko to nie preferujemy takich "wyzwisk", ale pieprz mnie i tego typu podobne jak najbardziej
No i jak facet rzuci mnie na łóżko lub podłogę i zrobi ze mną co tylko zechce tez czasami lubię Oczywiście wtedy kiedy go sprowokuje...

[Wyrak]

Napisane przez Brook

tylko ja Wyrak nie podciagalam tych wyrazen /okreslen pod BDSM bo wiem ze przy tym sie ich uzywa i jest to jakas''norma'' mowilam o zwyklych zwiazkach bez upodoban BDSM

poza tym sie czepiles slowa kultury w zasadzie powinnam ja w 1 poscie uzyc w cudzyslowiu bowiem nie chodzilo mi o doslowny przekaz jakie niesie to slowo

wiec jesli dziewczyna i chlopak autorki watku praktykuja BDSM to takie slowka sa w ich wymiarze Ok.ale z zewnatrz jak ja bym np.to uslyszala i nie wiedziala o ich upodobaniach moze to budzic takie cos co sie uslyszy negatywne emocje i wydzwiek

BDSM to tylko przyklad, sa pary, ktore sie roznie do siebie odzywaja i nie ma to zadnego zwiazku z kultura, ani szacunkiem do drugiej osoby

[kodeinka]

Proszę kliknij w jedną z ikonek Szybkiej Odpowiedzi przy postach, aby uaktywnić to okienko.

[Lea_]

Napisane przez bebunio

to ja się wyłamię

uważam, że czasem sam na sam takie słówka nieźle podkręcają atmosferę i lubię to

tylko mnie nie zlinczujcie ani mojego TŻ

a nie jesteśmy jakimis prostakami, którzy na codzień jakoś po chamsku się odnoszą, mamy pełen szacunek do siebie

Zgadzam sie, chociaz moj TZ nigdy nie poiedzial do mnie suczko, to mysle ze podczas seksu by mi to nie przeszkadzalo.
I nie wiem co ma z tym spolnego szacunek do partnerki, niektorzy uwazaja seks oralny za uwlaczajacy kobietom a jeszcze inni klapsy w pupe, szacunek to kwestia indywidualna, co kto lubi i na ile sobie pozwoli to juz jego/jej sprawa.

[Brook]

Napisane przez Wyrak

BDSM to tylko przyklad, sa pary, ktore sie roznie do siebie odzywaja i nie ma to zadnego zwiazku z kultura, ani szacunkiem do drugiej osoby

a czym ma to wtedy zwiazek? tylko z upodobaniami,preferencjam i?

[bebunio]

Napisane przez Wyrak

BDSM to tylko przyklad, sa pary, ktore sie roznie do siebie odzywaja i nie ma to zadnego zwiazku z kultura, ani szacunkiem do drugiej osoby

czy ktoś mnie oświeci co oznacza skrót BDSM

chyba nie wiem

[rybkie]

nigdy nie bylam w zwiazku z polskim mezczyzna, wiec nie mam porownania ani doswiadczenia ale chyab by mnie to strasznie draznilo i chyab bym sie obrazilaalbo parsknela ze smiechu
takie gadki jakos mi nie "leza" w jezyku polskim
za to po angielsku absolutnie mi nie przeszkadza, kreci mnie na maxa!

[moooniaaaa]

Napisane przez Neciak89

Z resztą sama czasem lubie powiedzieć chłopakowi, żeby mnie pieprzył

Napisane przez Merys

TNa mnie to strasznie dziala. Uwielbiam jak facet robi ze mna co chce i szepta mi takie slowa. Taka swego rodzaju dominacja i zabawa. Nie widze w tym nic chamskiego
No ale co kto lubi. Jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz

Podpisuję się pod tym
Na szczęście dobrze się z TŻ dobraliśmy

[Sein Ulin]

A mój szwagier kiedyś przy kawce:

- Ale dzisiaj klacz widziałem

Oczywiście chodziło mu o kobietę

[DiamondDust]

lubie,nawet bardzo,ale tylko w łóżku ale mój facet...nawet nie chce mi dac klapsa albo pociągnąc za włosy a o " niegrzecznej gadce"moge zapomnieć.

[pomaranczkav]

Napisane przez madzia2306

a ja tam lubię jak od czasu do czasu podczas sexu mi tak tż powie... podnieca mnie to...

ja również

[grejpftutowa panna]

Napisane przez kodeinka

Witam, chciałam się zapytać czy macie czasem tak, że podczas seksu TŻ powie do Was moja suczko tak tylko przez zabawę? Lub używa bardzo pikantnych słów typu zerżnę Cię itp. Czy lubicie jak to mężczyzna przejmuje kontrole? Co o tym sądzicie?

ja tam lubie ostre słowa w łóżku mając na uwadze że to co jest na codzień jest na codzień a co w łóżku poza łóżko nie wychodzi.
i nie czuje się zgorszona po tym jak kiedys R. powiedział do mnie "zaraz cię zerżne suko" bo to było elementem wstępu do udanej "sesji łóżkowej". czasem takie słowa nawet dodaja emocji do sexu.

[intense2103]

Dokładnie, wszystko zależy od upodobań i (jak w moim przypadku) od humoru. Czasami mam ochotę na delikatny romantyczny seks pełen pocałunków i czułych słówek a czasem uwielbiam, kiedy TŻ weźmie mnie "siłą". To strasznie podniecające!

[hawajka85]

skasowane