2009-04-02, 08:36 | #211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 121
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Dziewczyny prawda jest taka, że Kościół zawsze czegoś zabraniał, a potem chyłkiem się z tego wycofywał. Tak samo może być i z antykoncepcją. Ja biorę tabletki ze względów zdrowotnych, ale nie ukrywam, że wcale nie przeszkadza mi w nich działanie antykoncepcyjne.
Droga ivonka7 - moja mama całe życie bierze tabletki antykoncepcyjne, z takich powodów co ja, zrobiła sobie jedną przerwę i od razu wyszłam z tego ja. I nie widzę, żeby było coś ze mną nie tak. mama ma dziś 50 lat i bierze te same środki co wtedy jak miała 20 i wszystko jest ok, bo pod kontrolą lekarza. także nie mów, że będzie miało to jakiś wpływ na potencjalne dzieci bo nie ma takich dowodów, gdyby pigułka szkodziła na płód lekarze by jej nie przepisywali tak wielu kobietom. Myślę, też że lepiej być odpowiedzialną osobą i brać tabletki, niż potem zastanawiać się co z niechcianym dzieckiem z wpadki. Samą miłością dziecka nie nakarmię, a Kościowi zależy na tym , żeby wszyscy stosowali kalendarzyki, ochrzcili swoje dzieci a potem nara... radźcie sobie sami. taka jest rzeczywistość, że nie ma żadnej polityki prorodzinnej , a dziecko jest w tych czasach luksusem, na który nie każdy może sobie pozwolić, tymbardziej w młodym wieku. ---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ---------- A tak przy okazji - jak to jest??? moi znajomi nie mogą mieć dzieci, więc zdaniem Kościoła nie mogą się kochać ze sobą??? są małżeństwem przecież, a ja tak z ciekawości się pytam |
2009-04-02, 14:22 | #212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Tak uważam i nie tylko ja, chodzi tutaj o niedobory kwasu foliowego, którego brak może być przyczyną wad wrodzonych a b.często poronień-ale o tym powie Ci każdy lekarz ginekolog.
Ja nie uważam że stosowanie antykoncepcji hormonalnej jest złe, ale jest to forum o metodach naturalnych. Więc skoro znam się na nich, to podaje fakty, które wg. mnie są szansą na zdrowsze życie. To wszystko. Jest wiele wątków o plusach i minusach ant.hormonalej i tam można w ten sposób polemizować. Ja tylko krytykuje podejście do spirali + ślubu kościelnego. Ale to już temat zamkniety. |
2009-04-02, 14:45 | #213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 121
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Każdy ma prawo do swojego zdania- z tym się zgadzam oczywiście. I nie mam nic do stosowania metod naturalnych.
A co do złych stron stosowania tabletek to jestem pod kontrolą lekarza, więc w dobrych rękach Po za tym każda kobieta przyjmująca tabletki hormonalne powinna przyjmować kwas foliowy - i to wiem od lekarza, więc nie ma obaw co do zdrowia moich dzieci w przyszłości |
2009-04-02, 16:44 | #214 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
I pierwsze pytanie: Kościół nie propaguje czegoś takiego jak "kalendarzyk" bo nie ma takiej metody. Zaleca jedynie stosowanie metody termiczno-objawowej, która jest tworem lekarzy medycyny i poparta wieloma latami badań z udowodnioną skutecznością i nie ma nic wspólnego z kalendarzem. |
|
2009-04-02, 19:09 | #215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 121
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Droga ivonko 7
Pisząc kalendarzyk miałam na myśli metodą objawowo- termiczna właśnie, tylko uprościłam trochę;p Co do tego, że pary bezpłodne nie mogą się kochać usłyszałam tu na forum, oraz dziś (także) będąc w poradni rodzinnej. pani powiedziała, że seks jest po to, by mieć dzieci, a jak się nie może ich mieć to nie powinno się seksu uprawiać... Dla mnie to jest dziwne co najmniej. Podobno też jak się bierze tabletki antykoncepcyjne (tak jak ja z powodów zdrowotnych, nie będę się już rozwijać z tym) też nie można się kochać. i to nie są wymysły, tak mówią ludzie w poradniach!!! Dlaczego ja dostając hormony na moją dolegliwość nie mogę się kochać z przyszłym mężem??? Moje zdanie jest takie, jak pisałam wcześniej na forum. |
2009-04-03, 19:42 | #216 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
polecam stronę http://www.szansaspotkania.net/ tu nie ma mowy, że kocha sie tylko po to, by mieć dzieci :P
__________________
jesteśmy żoną i mężem od 18.10.2008r. http://www.suwaczek.pl/cache/f2de454071.png http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk38nd5n8k2.png zafasolkowana |
|
2010-02-18, 09:53 | #217 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Odświeżam wątek...
dziewczyny gdzie mogę zdobyć wszystkie tabelki, wykresiki potrzebne do uzupełnienia zeszytów do kalendarzyka?? pomóżcie!!
__________________
Nasz najpiękniejszy dzień - 14.08.2010 |
2010-02-18, 19:10 | #218 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
http://iner.pl/?x=6
karty do metody termiczno-objawowej prof. Rotzera
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2010-03-23, 14:23 | #219 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
dziewczyny w następnym tygodniu muszę oddać wypełniony kalendarzyk i jestem w kropce, gdzie mogę znaleźć wykres temperatur całego cyklu?
|
2010-03-23, 21:05 | #220 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Ja mam wypełnione temp z całego cyklu jeśli masz ochotę to mogę Ci napisać na PW i sobie przerysujesz je ...
__________________
Nasz najpiękniejszy dzień - 14.08.2010 |
2010-03-24, 18:33 | #221 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
czesc ja na swoja indywidualna wizyte w poradni miałam taki wykres temperatur. Zrobiłam go na podstawie swojej temperaturki lecz nie bede na nim polegać wole bardziej "pewne" metody :P
|
2010-03-30, 17:06 | #222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
tineczka1985 to napewno sa Twoje tamperatury?
jezeli tak to chyba jestes troche chora... ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- nie troche a wogole minelas sie z prawda. Jezeli widzisz roznice miedzy kalendarzykiem a metoda objawowo-termiczna to pisz npr, wszyscy beda wiedziec o co chodzi, piszac kalendarzyk utwierdzasz rzesze niewtajemniczonych w tym ze kalendarzyk ma cos wspolnego z metoda objawowo-termiczna lub chocby z termiczna albo chociaz objawowa. Edytowane przez secura Czas edycji: 2010-03-30 o 19:03 |
2010-03-31, 08:09 | #223 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Jestem instruktorem metody termiczno-objawowej, i ten wykres jest bardzo podejrzany. Druga faza cyklu-po owulacji jest u zdrowej kobiety fazą temperatur wyższych, tutaj temperatura stopniowo opada, co jest bardzo zastanawiające. Może warto skonsultować się z lekarzem w celu wykonania badań krwi-zwłaszcza poziomu progesteronu, bo to właśnie ten hormon reguluje temperaturę ciała w 2 fazie cyklu.Pozdrawiam!
|
2010-04-01, 06:14 | #224 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cześć Dziewczyny.
Jutro idziemy z TŻ na drugą wizytę do poradni i mam przynieść tę tabelkę i będziemy robić wykresy. Kurcze też mam problem. Temperaturę mierzyłam codziennie, ale nie wiem, czy dobrze, bo coś mi dziwnie wyszło - codziennie mam 36,3 stopnie, dodam tylko, że zaczęłam mierzyć temperaturę od 17 marca, a 0d 18 miałam okres ( przez tydzien ). Śluzu też nie zaobserwowałam, dopiero w ostatnich trzech dniach coś tam się pojawia. Ale tu też mam problem z określeniem jego konsystencji ( lepki, gęsty, przezroczysty.... ). A w sumie to nawet się przylozylam do tych obserwacji i pomiarów bo chcialam sie tego nauczyc. A takm juz calkiem na marginesie dodam, że pani, która prowadzi tą poradnię, to chyba powinna zostać wymieniona na kogoś młodszego ( ma przeszlo 50 lat ) Siedzieliśmy tam 1,5 godziny z czego może 5 poświęciła na omawianie tej metod, a reszte czasu gadala o tym, że mamy wychowywac dzieci po katolicku. A jak mój TŻ zadal jej jakies pytanie to w ogole nie umiala odpowiedziec. |
2010-04-02, 08:40 | #225 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
dobry masz wykres. Nie sugeruj sie tym co widzisz trzy cztery posty wyzej bo dziewczyna strzelala, cos slyszala, cos jej sie wydawalo a najlepsze jest to ze myslala ze w poradni sie nie zorientuja ze ma bzdurny wykres.
|
2010-04-02, 08:51 | #226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 519
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
ewa2207 -podczas okresu nie mierzy się temperatury.
Zaczyna się zaraz po jego zakończeniu. Pierwszy dzień cyklu-to pierwszy dzień okresu, w Twoim przypadku 18.03-to znaczy że w dniu dzisiejszym jesteś w 16 dniu cyklu i możesz właśnie w nadchodzących dniach spodziewać się śluzu. Śluz najbardziej płodny to taki o konsystencji białka jaja kurzego-prawie przeźroczysty i rozciągliwy.Jeśli się pojawi, na pewno go rozpoznasz.Mierz temperaturę dalej, bo powinna się zmienić (na wyższą) dopiero po owulacji, dzięki temu że będziesz mierzyła- poznasz siebie, i przekonasz się czy Twoje cykle są owulacyjne. Jeśli masz jakieś pytania, zapraszam na prv. |
2010-04-02, 12:41 | #227 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Dzisiaj jedziemy na drugą wizytę i będziemy analizować moje obserwacje. |
|
2010-04-02, 14:55 | #228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
|
2010-04-02, 15:08 | #229 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
To zależy od długości cyklu. Ktoś z krótkimi to wręcz musi. Ja z moimi długimi to sobie odpuszczam.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2010-04-02, 19:24 | #230 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Pani w poradni powiedziala mi dzisiaj ze najprawdopodobniej jestem w ciąży, bo nie miałam skoku temperatury. A ja jej na to, że to jest dopiero mniej więcej połowa cyklu i może owulacja dopiero nadejdzie. A ona : " noo możliwe ". Przecież połowa tych temperatur to były pomiary w trakcie miesiączki.
Porażka. To przecież ona ma mnie nauczyć obserwowania cyklu i rozpoznawania dni płodnych, a ja jej muszę podsuwać odpowiedzi? Dzisiaj uczyliśmy się też robić wykresy. Nie bardzo nam to wytłumaczyła, więc mogę śmialo powiedzieć, że wizyta w poradni nie przydała mi się zbytnio. |
2010-04-02, 22:50 | #231 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
raany, ta kobieta chyba nie ma pojecia o interpretacji wykresu.
|
2010-04-03, 11:19 | #232 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
|
2010-04-04, 15:53 | #233 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
My tez chodzilismy na takie porady :/ Koszmar...
chociaz tyle dobrze ze nie musielismy wypelniac bo jestem w ciazy wiec ta "przyjemność" mnie omineła Ale uczyc sie musielismy . Niewiem po co to komu, rozumiem niekrtorzy chcieli by takie cos stosować ale nie wszyscy !
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2010-04-05, 06:39 | #234 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
po prostu dobrze jest znac swoje cialo. Kobiecie w ciazy rowniez
dzieki mierzeniu temperatury najszybciej dowiesz sie gdy cos bedzie grozic twojemu dziecku swietna sprawa. W mojej poradni kobieta moze i byla starsza ale byla bardzo madra i umiala wszystko jasno wytlumaczyc. |
2010-05-05, 20:50 | #235 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 98
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Mi koleżanka kiedyś pokazała tą metodę, stosuję ją od 2 lat. Nie wróciła bym już do tabletek. Może też się do niej przekonacie ;-)
|
2010-05-06, 22:56 | #236 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
|
|
2010-05-07, 15:24 | #237 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
aanukaa błagam jeśli masz jeszcze te wykresy to proszę prześlij i mi
lena1986@interia.eu |
2010-05-07, 19:52 | #238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
aż tak ciężko znaleźć wykres, że trzeba błagać? żeby nie było, że się naśmiewam - tutaj masz wypełnioną kartę
Moim zdaniem panie z poradni nie powinny wymagać od nas, żebyśmy przynosiły im swój wykres, jeśli same nie chcemy poprosić ją o interpretację. Na takim wykresie znajduje się wiele bardzo prywatnych informacji dotyczących stanu naszego zdrowia, trybu życia, częstości współżycia. Takiej pani w przeciwieństwie do lekarza nie obowiązuje tajemnica zawodowa. Jak ja byłam w poradni pani spisała moje dane (wiek, wykształcenie, zapytała się czy nie jestem w ciąży, no i zainkasowała kasę za lekcję). Niedługo muszę pójść na kolejne spotkanie. Wykres zaczęłam robić sama dla siebie, ale nie bardzo uśmiecha mi się go pokazywać, bo to dla mnie coś intymnego. Jak będę miała problem z interpretacją, to zapytam anonimowo eksperta o poradę a pani z poradni może sprawdzić moją wiedzę na wykresach ćwiczeniowych! Edytowane przez tikida Czas edycji: 2010-05-07 o 20:30 |
2010-05-08, 12:07 | #239 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Poza tym wystarczy wejsc na forum portalu npr.pl i wybierac do koloru do wyboru co sie komu podoba. Alez leniwe jestescie. Cytat:
jezeli wykres jest typowy to rowniez i taka pani z poradni nie bedzie wiedziec o chorobach czy trybie zycia. Pewnie chodzi Ci o te zaklucenia? nie traktuj tych zaklucen az tak powaznie, jedno dwa piwa nie wplywaja znaczaco na temperature ( w sumie zalezy od organizmu). Choc przyznaje sie ze bylo mi glupio pokazywac moj wykres pani z poradni, dla mnie bardzo krepujace bylo pokazywanie informacji o moim sluzie. zaplytalas po co jej to? |
||
2010-05-09, 21:36 | #240 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wykresy - kalendarzyk małżeński :/
Cytat:
Ale mi nie chodzi tylko o zakłócenia/współżycie i śluz. Nawet jeśli mój wykres byłby najbardziej typowy i najnudniejszy ze wszystkich, nie mam ochoty na to, żeby ona go oglądała i ona nie ma prawa kazać mi go przynosić. Strasznie nieprzytomna byłam na tej lekcji, nawet mi do głowy nie przyszło, żeby się zapytać |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:38.