Produkty do włosów bez silikonów!!!

[syrenka]

Napisane przez malaika7

Ja sama nie wiem czy mi służą czy nie - na dwoje babka wróżyła. Bez silikonów są miękie, delikatne w dotyku, ale wizualnie dramat - puszą się. Nie wiem czym je przylizać, żeby silikonów nie miało. Na razie kombinuję z maścią z parafiną i aloesem na końcówki, chociaż ona jest do skóry przeznaczona.

może kwaśne płukanki i odżywki bez humektantów wysoko w składzie (gliceryna, aloes, glikol itd), ze to z emolientami (oleje, alkohole tłuszczowe, antystatyki, parafina, lanolina itd)

[malaika7]

Napisane przez syrenka

może kwaśne płukanki i odżywki bez humektantów wysoko w składzie (gliceryna, aloes, glikol itd), ze to z emolientami (oleje, alkohole tłuszczowe, antystatyki, parafina, lanolina itd)

To mi zadałaś temat na kolejne kilka godzin chyba muszę przejść się na forum dla kręconych z tym zagadnieniem

[Mini1991]

auchen jest na bielanach siostra nie dojedzie ;/

[myszka2020]

Napisane przez bernadka20

myszka2020
Ktore odżywki bez spłukiwania nie mają silikonów ?

Len i rumianek, miód i cytryna, mak i bawełna, wrzos i mięta, pokrzywa i coś tam Chyba wszystkie z serii naturia, ale odżywki, bo maski już silikony mają

Napisane przez malaika7

Ja sama nie wiem czy mi służą czy nie - na dwoje babka wróżyła. Bez silikonów są miękie, delikatne w dotyku, ale wizualnie dramat - puszą się. Nie wiem czym je przylizać, żeby silikonów nie miało. Na razie kombinuję z maścią z parafiną i aloesem na końcówki, chociaż ona jest do skóry przeznaczona.

A może spróbuj pielęgnację bezsilikonową na dłużej? Ja przez pierwszy miesiąc bez silikonów też prawie żadnych efektów nie widziałam, sianko jak było, tak było. Dopiero po jakiś 2 miesiącach zobaczyłam DUUUŻĄ poprawę. Na ujarzmienie polecam właśnie te odżywki joanny - z tym, że dużooo na mokre włosy na końcówki - mi opakowanie 200ml starcza na trochę ponad miesiąc, a używam 2 rodzajów joanny naturia naraz Ale myję włosy codziennie/co 2 dzień.
Na drugi dzień nie mam sianka, zawsze muszę użyć jakiejś odżywki bez spłukiwania (nawet po odżywce ze spłukiwaniem), bo inaczej mam trochę sianka jeszcze.

Napisane przez Mini1991

auchen jest na bielanach siostra nie dojedzie ;/

To chyba alledrogo zostało Bo tylko widziałam w auchanie albo właśnie przez internet.

[malaika7]

Napisane przez myszka2020

A może spróbuj pielęgnację bezsilikonową na dłużej? Ja przez pierwszy miesiąc bez silikonów też prawie żadnych efektów nie widziałam, sianko jak było, tak było. Dopiero po jakiś 2 miesiącach zobaczyłam DUUUŻĄ poprawę. Na ujarzmienie polecam właśnie te odżywki joanny - z tym, że dużooo na mokre włosy na końcówki - mi opakowanie 200ml starcza na trochę ponad miesiąc, a używam 2 rodzajów joanny naturia naraz Ale myję włosy codziennie/co 2 dzień.
Na drugi dzień nie mam sianka, zawsze muszę użyć jakiejś odżywki bez spłukiwania (nawet po odżywce ze spłukiwaniem), bo inaczej mam trochę sianka jeszcze.

Dam im odetchnąć od silikonów latem. Jak do września nie przestaną się puszyć, to włączę silikony znowu. Olejuję od niedawna. Może to coś da.

[dwulicowa]

Mini
ja wczoraj kupowałam w Feniksie na rynku
tylko nie w tej małej drogerii na parterze tylko na II piętrze
;]

[i_lonka]

Dziewczyny proszę o pomoc. I ile się orientuje szampony Pollena - Malwa nie posiadają silikonów, ale tak dla pewności podaje przykładowy skład:

Szampon do włosów "Czarna rzepa":
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Peg-75 Lanolin, Brassica Rapa Extract, Sodium Chloride, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone.

pokrzywowy:
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Peg-75 Lanolin, Utrica Dioica Extract, Sodium Chloride, Parfum, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, CI 42051.

i aloesowy:
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Aloe Vera Extract, Sodium Chloride, Parfum, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, Limonene, CI 19140, CI 44045.

brzozowy
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Peg-75 Lanolin, Cocamide DEA, Betula Verrucosa Extract, Sodium Chloride, Citric Acid, Parfum, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, Limonene, CI19140.
Będę wdzięczna za pomoc.
Myślicie, że te szampony to dobry wybór?

[baku_s]

Hej dziewczyny To mój pierwszy post w tym temacie Skusiłam się ostatnio na odżywkę z firmy SUHADA NATURE Ryż i Bambus z ...Lidla za jakieś 10 zł. Jak zwykle zostałam oczarowana urokiem opakowania, ale czy skład jest równie obiecujący ? Szukałam na internecie jakiś informacji na temat jej składu ale niestety nic nie znalazłam.. Chciałabym sie dowiedziec czy sa w nim te cholerne silikony;P Więc podaję skład:
Aqua, alcohol, glyceryl citrate/lactate/linoleate/oleate, cetearyl alcohol, oryza germ oil, arachis hypogaea oil, sorbitan stearate, parfum, sodium cetearyl sulfate, betaine, xanthan gum, arctium lappa extract, sucrosecocoate, pca ethylcocoylarginate, limonene, coco-glucoside, linalool, hydrolyzed wheatgluten, geraniol, bambusa vulgaris leaf/stem extract, lecithin, citral, ascorbyl palmitate, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate.
Ufff męczące to przepisywanie każdej literki z opakowania Prosiłabym także o ogólną opinię o tejże odżywce. pozdrawiam

[FilaMila]

Napisane przez i_lonka

Dziewczyny proszę o pomoc. I ile się orientuje szampony Pollena - Malwa nie posiadają silikonów, ale tak dla pewności podaje przykładowy skład:

Szampon do włosów "Czarna rzepa":
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Peg-75 Lanolin, Brassica Rapa Extract, Sodium Chloride, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone.

pokrzywowy:
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Peg-75 Lanolin, Utrica Dioica Extract, Sodium Chloride, Parfum, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, CI 42051.

i aloesowy:
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Aloe Vera Extract, Sodium Chloride, Parfum, Citric Acid, Methylchloroisothiazolino ne (and) Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, Limonene, CI 19140, CI 44045.

brzozowy
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Peg-75 Lanolin, Cocamide DEA, Betula Verrucosa Extract, Sodium Chloride, Citric Acid, Parfum, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Hexyl Cinnamal, Limonene, CI19140.
Będę wdzięczna za pomoc.
Myślicie, że te szampony to dobry wybór?

Ja używałam tego z czarną rzepą i jest bardzo fajny Nie ma silikonów.
Myję nim od czasu do czasu bo ma sls, a na codzień to łagodniejszy Babaydream lub nakładam na włosy odżywkę i myję szamponem skórę głowy (metoda OMO), mam włosy kręcone.

[H567]

Napisane przez baku_s

Hej dziewczyny To mój pierwszy post w tym temacie Skusiłam się ostatnio na odżywkę z firmy SUHADA NATURE Ryż i Bambus z ...Lidla za jakieś 10 zł. Jak zwykle zostałam oczarowana urokiem opakowania, ale czy skład jest równie obiecujący ? Szukałam na internecie jakiś informacji na temat jej składu ale niestety nic nie znalazłam.. Chciałabym sie dowiedziec czy sa w nim te cholerne silikony;P Więc podaję skład:
Aqua, alcohol, glyceryl citrate/lactate/linoleate/oleate, cetearyl alcohol, oryza germ oil, arachis hypogaea oil, sorbitan stearate, parfum, sodium cetearyl sulfate, betaine, xanthan gum, arctium lappa extract, sucrosecocoate, pca ethylcocoylarginate, limonene, coco-glucoside, linalool, hydrolyzed wheatgluten, geraniol, bambusa vulgaris leaf/stem extract, lecithin, citral, ascorbyl palmitate, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate.
Ufff męczące to przepisywanie każdej literki z opakowania Prosiłabym także o ogólną opinię o tejże odżywce. pozdrawiam

sklad jest dziwnie pomieszany.
woda, pozniej alkohol - bardzo wysusza. ale w zamian mamy rozne oleje; "oryza germ oil, arachis hypogaea oil,". bym zobaczyla jak dziala, ale raczje sklad na lekka niekorzysc.


co do pielegnacji bez silikonow - mi bardzo sluzy, ale szukam czegos na puszenie wlosow. wlosy sa o wiele lepsze bez silikonow.

[bernadka20]

myszka2020
Dziękuję Ci bardzo :P

[i_lonka]

Napisane przez FilaMila

Ja używałam tego z czarną rzepą i jest bardzo fajny Nie ma silikonów.
Myję nim od czasu do czasu bo ma sls, a na codzień to łagodniejszy Babaydream lub nakładam na włosy odżywkę i myję szamponem skórę głowy (metoda OMO), mam włosy kręcone.

FilaMila, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, idę wypróbować czarną rzepę. O metodzie mycia OMO też czytałam, więc może się skuszę na nią, bo też mam kręcone włosy. A oczytałam się dużo dobrego o tej metodzie i że pomaga osobom z wrażliwą skórą głowy. Pozdrawiam.

[Aguu]

Witam,
od jakiegoś już czasu używam kosmetyków bez silikonowych, tj. serii Rzepa z Joanny.
Samo poczucie, że robię dobrze włosom, jest fajne, ale jednak nie jest tak do końca fajnie..
Rzepowa odżywka owszem pomaga w rozczesywaniu, ale i tak idzie to baaardzo opornie, tracę ich masę już na etapie rozczesywania włosów bezpośrednio po nałożeniu odżywki (jeżeli tego nie zrobię, to po jej zmyciu w ogóle nie mam szans na rozczesanie..).
Jak już uda mi się rozczesać, spłukuję i po odwinięciu z ręcznika zaczyna sie kolejny etap męczarni - znowu włosy są szarpane, wychodzi ich kolejna partia.. aż mnie żałość ogarnia..
W konsekwencji po każdym myciu tracę spore pukle, włosy znacznie mi się przerzedziły i wszyscy to zauważają.

Pomijając wszystko - włosy koszmarnie się układają i są takie.. sztywne, nie przyjemne w dotyku..

Co robić?
Może zainwestować w coś innego?
Poradźcie proszę!

[baku_s]

H567 dziękuję za odpowiedź wypróbuję odżywkę i zobaczę jak działa na moje włoski

[natalczak]

Napisane przez baku_s

Hej dziewczyny To mój pierwszy post w tym temacie Skusiłam się ostatnio na odżywkę z firmy SUHADA NATURE Ryż i Bambus z ...Lidla za jakieś 10 zł. Jak zwykle zostałam oczarowana urokiem opakowania, ale czy skład jest równie obiecujący ? Szukałam na internecie jakiś informacji na temat jej składu ale niestety nic nie znalazłam.. Chciałabym sie dowiedziec czy sa w nim te cholerne silikony;P Więc podaję skład:
Aqua, alcohol, glyceryl citrate/lactate/linoleate/oleate, cetearyl alcohol, oryza germ oil, arachis hypogaea oil, sorbitan stearate, parfum, sodium cetearyl sulfate, betaine, xanthan gum, arctium lappa extract, sucrosecocoate, pca ethylcocoylarginate, limonene, coco-glucoside, linalool, hydrolyzed wheatgluten, geraniol, bambusa vulgaris leaf/stem extract, lecithin, citral, ascorbyl palmitate, tocopherol, hydrogenated palm glycerides citrate.
Ufff męczące to przepisywanie każdej literki z opakowania Prosiłabym także o ogólną opinię o tejże odżywce. pozdrawiam

Napisane przez H567

sklad jest dziwnie pomieszany.
woda, pozniej alkohol - bardzo wysusza. ale w zamian mamy rozne oleje; "oryza germ oil, arachis hypogaea oil,". bym zobaczyla jak dziala, ale raczje sklad na lekka niekorzysc.


co do pielegnacji bez silikonow - mi bardzo sluzy, ale szukam czegos na puszenie wlosow. wlosy sa o wiele lepsze bez silikonow.

CETEARYL ALCOHOL to alkohol tluszczowy, ktory nie wysusza. Jest emolientem.

[H567]

Napisane przez natalczak

CETEARYL ALCOHOL to alkohol tluszczowy, ktory nie wysusza. Jest emolientem.

wybacz, lecz sklad sie prezentuje tak:
"Więc podaję skład:
Aqua, alcohol, glyceryl citrate/lactate/linoleate/oleate, cetearyl alcohol, oryza germ oil,".
co widzisz na drugim miejscu, tuz po "Aqua"? mialam na mysli ten drugi skladnik.

[syrenka]

Napisane przez Aguu

Witam,
od jakiegoś już czasu używam kosmetyków bez silikonowych, tj. serii Rzepa z Joanny.
Samo poczucie, że robię dobrze włosom, jest fajne, ale jednak nie jest tak do końca fajnie..
Rzepowa odżywka owszem pomaga w rozczesywaniu, ale i tak idzie to baaardzo opornie, tracę ich masę już na etapie rozczesywania włosów bezpośrednio po nałożeniu odżywki (jeżeli tego nie zrobię, to po jej zmyciu w ogóle nie mam szans na rozczesanie..).
Jak już uda mi się rozczesać, spłukuję i po odwinięciu z ręcznika zaczyna sie kolejny etap męczarni - znowu włosy są szarpane, wychodzi ich kolejna partia.. aż mnie żałość ogarnia..
W konsekwencji po każdym myciu tracę spore pukle, włosy znacznie mi się przerzedziły i wszyscy to zauważają.

Pomijając wszystko - włosy koszmarnie się układają i są takie.. sztywne, nie przyjemne w dotyku..

Co robić?
Może zainwestować w coś innego?
Poradźcie proszę!

Jeśli nie jest do końca fajnie bez silikonów to może lepiej do nich wrócić. W końcu to nie jest zło wcielone. Trzeba je tylko stosować świadomie, od czasu do czasu zastosować szampon z SLESem i dbać o włosy na kilku frontach, stosować maski olejowe, maski urozmaicone miodem/olejami/półproduktami kosmetycznymi, robić kwaśne płukanki itd.

Napisane przez H567

sklad jest dziwnie pomieszany.
woda, pozniej alkohol - bardzo wysusza. ale w zamian mamy rozne oleje; "oryza germ oil, arachis hypogaea oil,". bym zobaczyla jak dziala, ale raczje sklad na lekka niekorzysc.

co do pielegnacji bez silikonow - mi bardzo sluzy, ale szukam czegos na puszenie wlosow. wlosy sa o wiele lepsze bez silikonow.

Wiele kosmetyków ekologicznych ma w składzie alkohol na wysokim miejscu, ale razem z nim właśnie oleje, humektanty itd, które mogą zniwelować wysuszający potencjał alkoholu.
Suhady nie stosowałam, ale np. odżywki Alverde z alkoholem na 2-3 miejscu owszem i sobie je chwalę.

Co do puszenia, może kwaśne płukanki albo odzywki emolientowe pomogą? Na zakręconym forum niektóre dziewczyny nie znoszą gliceryny, powoduje u nich puszenie, może poobserwuj swoje włosy w związku z tym składnikiem?

[Kapisz]

Aguu może tu znajdziesz ratunek dla swoich włosów, pod warunkiem, że lubisz proste
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417025

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Aphogee keratin 2 minute reconstructor :

Water, Cetearyl Alcohol, Polysorbate 60, Behenamidopropylamine Behenatem Stearolkonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Cocodimonium Hydrolyzed Hair Keratin, Hydrolzed Mucopolysac Charides, Sodium Coco Collagen Amino Acids, Wheat Germ Fatty Acids, Linoleic Acid, Linolenic Acid, Arachidonic Acid, Squalane, Avocado Oil, Acetimide MEA, Panthenol, Wheat Germ Oil, Jojoba Oil, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Sulfur, Amodimethicone, Polyquaternium 10, Linoleamidopropyl PG Dimonium, Chloride Phosphate, Tallowtrimonium Chloride, Nonoxynol 10, Cocoyl Sarcosine, Sorbitol, Fragrance, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben.

Więc ta maska jest ok. skoro ten cetearyl alcohol nie wysusza

[Aguu]

Dziękuję za odzew.

Zastanawiałam się nad chociaż częściowym powrotem do silikonów, bo żal mi tak szarpać tę resztkę mojej czupryny, która kiedyś była naprawdę bujna..

Problem w tym, że obawiam się powrotu szybkiego przetłuszczania, takiego bardzo bardzo szybkiego, które mi wcześniej doskwierało.
Generalnie mam problem z przetłuszczanie właśnie (ale końcówki są sianowate..) i wypadaniem - a odkąd używam Rzepy włosy istotnie wolniej się przetłuszczają, ale wypadanie jest spotęgowane tym, że z rozczesywaniem są takie problemy..

Kiedyś używałam Kallosa Latte, potem odstawiłam bo zapach zaczął mnie mdlić i wczoraj odkopałam go z półki, położyłam na włosy jak odżywkę i różnica na plus była już przy pierwszym rozczesywaniu - dużo lepiej to szło. Drugie rozczesywanie też gładsze.
Może się z nią przeproszę..? Tylko żeby mi się przetłuszczać błyskawicznie znowu nie zaczęły..
Z tego co wyczytałam Latte jest przyjazna włosom pod względem składu?

[syrenka]

Napisane przez Aguu

Dziękuję za odzew.

Zastanawiałam się nad chociaż częściowym powrotem do silikonów, bo żal mi tak szarpać tę resztkę mojej czupryny, która kiedyś była naprawdę bujna..

Problem w tym, że obawiam się powrotu szybkiego przetłuszczania, takiego bardzo bardzo szybkiego, które mi wcześniej doskwierało.
Generalnie mam problem z przetłuszczanie właśnie (ale końcówki są sianowate..) i wypadaniem - a odkąd używam Rzepy włosy istotnie wolniej się przetłuszczają, ale wypadanie jest spotęgowane tym, że z rozczesywaniem są takie problemy..

Kiedyś używałam Kallosa Latte, potem odstawiłam bo zapach zaczął mnie mdlić i wczoraj odkopałam go z półki, położyłam na włosy jak odżywkę i różnica na plus była już przy pierwszym rozczesywaniu - dużo lepiej to szło. Drugie rozczesywanie też gładsze.
Może się z nią przeproszę..? Tylko żeby mi się przetłuszczać błyskawicznie znowu nie zaczęły..
Z tego co wyczytałam Latte jest przyjazna włosom pod względem składu?

Znalezienie odżywki wygładzające jest dobrym rozwiązaniem. Kallos faktycznie nie ma silikonów.
Słyszałaś o metodzie mycie OMO?

[Aguu]

Napisane przez syrenka

Słyszałaś o metodzie mycie OMO?

Nieee, ale śpieszę się doszkolić

[syrenka]

Napisane przez Aguu

Nieee, ale śpieszę się doszkolić

Co to jest OMO?

Polecam też olejowanie, wzbogacanie masek o oleje, miód, półprodukty kosmetyczne itd.

[anitqqq]

orientujecie się moze czy da si usunąć sylikony z włosów domowymi sposobami np. jakieś płukanki z jakichś ziółek lub tym podobnych ? a jeśli nie to jaki szampon taki w przystępnej cenie polecacie żeby usunąć te nierozppuszczane w wodzie sylikony z góry dzięki

[Rybiorek]

Napisane przez anitqqq

orientujecie się moze czy da si usunąć sylikony z włosów domowymi sposobami np. jakieś płukanki z jakichś ziółek lub tym podobnych ? a jeśli nie to jaki szampon taki w przystępnej cenie polecacie żeby usunąć te nierozppuszczane w wodzie sylikony z góry dzięki

Joanna Naturia, te szampony maja sls (nie maja oczywiscie silikonow) i dobrze sie sprawdzaja do oczyszczania, sama uzywalam z makiem & bawelna

[anitqqq]

a soda oczyszczona dodana do szamponu by mi pomogła? i ewentualnie ile jej dodać??

[bernadka20]

Rybiorek
Ja miałam szampon Joanny z miodem i cytryną. Po 2 tygodniach stosowania tego szamponu wychodzily mi krosty i swędziała mnie straszne skóra na głowie...Co ja nigdy nie miałam czegoś takiego..
Także nie wiem, czy jest taki fajny :P

[Rybiorek]

Napisane przez bernadka20

Rybiorek
Ja miałam szampon Joanny z miodem i cytryną. Po 2 tygodniach stosowania tego szamponu wychodzily mi krosty i swędziała mnie straszne skóra na głowie...Co ja nigdy nie miałam czegoś takiego..
Także nie wiem, czy jest taki fajny :P

Uzywalam tylko z makiem i bawelna i moge powiedziec ze niczego po nim nie dostalam, oczyszczal dobrze i skalp i wlosy

moze jestes uczulona na miod albo cytryne? ja uzywam wszystkich odzywek bez splukiwania z tej serii, najbardziej lubie mak i bawelna oraz wlasnie miod i cytryna i widac nie jestem na nie uczulona (jak dobrze bo je uwielbiam)

generalnie to trudno komus cos doradzac dlatego ze kazda z nas jest inna

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez anitqqq

a soda oczyszczona dodana do szamponu by mi pomogła? i ewentualnie ile jej dodać??

a moge zapytac czemu chcesz wlosy potraktowac jak papierem sciernym? kup szampon z sls ale bez silikonow albo kup szampon bez sls i dodaj 1 lyzeczke sody, efekt bedzie ten sam a wlos mniej bedzie cierpial

jak chcesz domowym sposobem to wez odzywke do wlosow (2-3L) ale prosta skladowo - bez olejow, sls, silikonow i polyquaterniow - dodaj sok z polowki cytryny i lyzeczke octu jablkowego, ta mieszanka umyj skalp oraz wlosy

[bernadka20]

Rybiorek
może faktycznie mam uczulenie na miód i cytrynę bądź na jakiś składnik ze składu

[Rybiorek]

Napisane przez bernadka20

Rybiorek
może faktycznie mam uczulenie na miód i cytrynę bądź na jakiś składnik ze składu

a moze ten szampon jest za mocny dla Ciebie, jak mylam tym z makiem i bawelna to czulam mocne oczyszczanie, przez chwilke wlosy stawaly sie nawet szorstkie, w kazdym razie odzywki sa zajefane i ja akurat uzywam tej z makiem i bawelna do mycia (metoda Curly Girl) i wiesz co? teraz mnie naszlo, ja uzywam szamponu raz na tydzien, w pozostale dni myje odzywka moze dlatego nie odczulam zadnych skutkow, jesli tak to tylko potwierdziloby ze szampon jest nawet za mocny dla delikatnego skalpu, w kazdym razie jako szampon do oczyszczenia z silikonow jest dobry

[bernadka20]

Rybiorek może faktycznie raz na tydzień mogłabym stosować taki szampon ?
Bo ja myłam nim co 2 dzień (ja tak w ogole zawsze myję)...Szorstkie miałam i niemiłosiernie przesuszone....no jak nie moje włosy i sztywne..;/