Czarna Lista PLOTKI cz. II

[pseudofeministka]

[/COLOR]

Napisane przez sylwka37

aaaaaa no tak, to teraz to ubezpieczenie na 400 zł miałoby sens

W koncu to zywa istota

[siarka40]

Napisane przez genevive

Rany, wybaczcie pamrokę jasną, ale nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem

Zakładając, ze Paula ponioslaby dodatkowy koszt 18 zł, gdybym nie przyjęła przesyłki (i zakładając, ze mogłabym to zrobic, po otwarciu). Mój kurier kosztuje 22 zł - czyli ja nadaję przesyłkę, a Paula przelewa mi 18 zł. A te 4 zł różnicy są moją stratą / kosztem?

A co jeśli mój kurier jest tańszy? Np 15 zł ? Wtedy nadaje na jej koszt, a te 3 zł zwracam jej na konto?

Czy dobrze dedukuję?

Genevive, chodzi o to, że jakby nie patrzeć, jednego swojego obowiązku zaniedbałaś - i ewentualne konsekwencje z tego tytułu winnaś ponieść - które w tym konkretnym przypadku (do cna już przeanalizowanym) sprowadzają się do tego, że Paula nie powinna być stratna w związku z tym, że po sprawdzeniu przesyłki przy kurierze nie odmówiłaś jej przyjęcia (bo w tym punkcie okazujecie się być zgodne, że gdybyś obejrzała odkurzacz przy odbiorze przesyłki, to byś go nie przyjęła). A stratna Paula będzie wówczas gdy musiałaby zapłacić za przesyłkę do niej więcej, aniżeli wyniosłoby to ją przy odmowie przyjęcia przesyłki przez Ciebie (i zwrotu jej przez firmę kurierską do nadawcy). Dlatego prosiłabym Cię abyś sprawdziła ile wyniesie Cię wysyłka do Pauli i jeśli:
- wyjdzie kwota wyższa niż X (czyli równowartość zwrotu przesyłki do Pauli przez firmę kurierską), Paula powinna przelać Ci kwotę X, a resztę dopłacisz z własnej kieszeni,
- wyjdzie kwota niższa niż X (czyli równowartość zwrotu przesyłki do Pauli przez firmę kurierską), wówczas Paula przeleje Ci tę właśnie kwotę (niższą).
Ta nierówność obu przypadków wynika z faktu przyjęcia przeze mnie, że nie powinnaś z kolei "zarabiać" na tym, że nie wywiązałaś się ze swojego obowiązku. Myślę, że jest to rozsądne rozwiązanie.

Napisane przez pseudofeministka

Wiem o tym, ale napisalam to po to zeby Paula i inne osoby mialy swiadomosc , ze takie wymiany na wizazu to nie takie zwykle pitu pitu ( szczegolnie te w ktorych wymieniane sa naprawde wartosciowe rzeczy) i ze mozna doswiadczyc konkretnych konsekwencji prawnych. A ja bedac tutaj odnosze wrazenie, ze ludzie czuja sie bezkarnie, bo mysla ze maja nad soba jedynie "jakis tam" regulamin targowiska i ewentualnie ban albo odmiane.

A, to rozumiem. I popieram takie stanowisko jak najbardziej.
Ale a propos końca Twojej wypowiedzi, to jednak się okazuje, że ten ban dość uciążliwy jest, bo zbanowane userki wracają jak muchy do miodu.

[wgn]

Pająk celebryta normalnie .

[misianka]

Napisane przez wgn

Pająk celebryta normalnie .

i to dosłownie - kariera od przypadkowego zjawienia się we właściwym czasie i miejscu i pojawieniu się na fotkach w necie

[bogusia32]

Można by elaborat o tym okurzaczu napisać, ale słowo super to tylko jako rzeczownik ;
-super brudny
-super zaniedbany
-i podwójny super extra ,po prostu mega shit


Co do wymian sprzętu, ja akurat już wymieniłam tutaj kilka takowych m.in.,jogurtownicę i parowar, zawsze czyściutkie itp.W wątku mam teraz np używaną prostownicę,świetną i w bardzo dobrym stanie ale na urodziny na moją prośbę dostałam nową,więc po co ta ma leżeć. Wylądowałaby tam i suszarka do włosów bo miałam dostać profesjonalną ale dostałam kasę żebym sama sobie kupiła więc pewnie i suszarkę tez niedługo w wątek wrzucę.To samo z żelazkiem,wymieniłam bo zakupiłam sobie w końcu te wymarzone , ze mnie maniak jeśli chodzi o prasowanie, i dziś Wizażanka te moje używane otrzyma. Już jej z samego rana napisałam że jak tylko dojdzie to niech zaraz da znać ,bo zawsze mam nerwa czy wsio dojdzie oki a po przeczytaniu afery odkurzacz gate mam nieuzasadnionego pietra No szkoda mi po prostu pozbywać się ot tak sprawnego i zadbanego sprzętu który przecież jakąś swoją wartość ma,wolę wymienic na coś przydatnego.Oczywiście takiego badziewa jak ten odkurzacz to byłoby mi wstyd nawet za darmochę komuś proponować.

[miss kitsch]

Jak nie znoszę pająków i za okno wywalam tak tego forumowego celebrytę nawet polubiłam

[touchmeiamfamous]

Odkurzacz gate, pająk celebryta i rebus- jesteście niesamowite

[bogusia32]

Napisane przez touchmeiamfamous

Odkurzacz gate, pająk celebryta i rebus- jesteście niesamowite

Jednak fora kształcoł

[katja_24]

Napisane przez pseudofeministka

Wiem o tym, ale napisalam to po to zeby Paula i inne osoby mialy swiadomosc , ze takie wymiany na wizazu to nie takie zwykle pitu pitu ( szczegolnie te w ktorych wymieniane sa naprawde wartosciowe rzeczy) i ze mozna doswiadczyc konkretnych konsekwencji prawnych. A ja bedac tutaj odnosze wrazenie, ze ludzie czuja sie bezkarnie, bo mysla ze maja nad soba jedynie "jakis tam" regulamin targowiska i ewentualnie ban albo odmiane.

A co niby można zrobić w takiej sytuacji? Iśc na policję? Byłam kiedyś z prostownica, która miała byc nowa (kupiona na Allegro) a była stara i popalona. Wiesz, jaki był efekt? Wyśmianie mnie i odesłanie do domu.

[pseudofeministka]

Napisane przez katja_24

A co niby można zrobić w takiej sytuacji? Iśc na policję? Byłam kiedyś z prostownica, która miała byc nowa (kupiona na Allegro) a była stara i popalona. Wiesz, jaki był efekt? Wyśmianie mnie i odesłanie do domu.

Na policje z prostownica? No to wybacz, ale troche mnie to nie dziwi , ze spotkalas sie z taka reakcja z ich strony.

Jezeli otrzymujesz towar niezgodny z umowa to korzysta sie glownie z drogi cywilnej (nie z karnej) i wtedy nalezy reklamowac towar. Aktualnie obowiazujace przepisy przewiduja reklamacje na podstawie rekojmi za wady rzeczy. Gdzie uprawnienia wynikajace z rekojmi odnosza sie zarowno do osob fizycznych jak i przedsiebiorcow ( i wtedy m.in. mozna odstapic od umowy). Z przedsiebiorcami sprawa jest ultawiona, bo jak robia problemy z reklamacja wadliwego towaru to wtedy mozna zglosic to do Allegro albo do UOKiK. Natomiast w przypadku osoby fizycznej, gdy nie bedzie chciala zalatwic sprawy "polubownie" to coz.. pozostaje uzyskanie tytulu wykonawczego i przejscie sie do komornika. W kazdym razie to nie jest tak, ze niczego nie mozna zrobic

[magda s.]

Napisane przez pseudofeministka

Na policje z prostownica? No to wybacz, ale troche mnie to nie dziwi , ze spotkalas sie z taka reakcja z ich strony.

Jezeli otrzymujesz towar niezgodny z umowa to korzysta sie glownie z drogi cywilnej (nie z karnej) i wtedy nalezy reklamowac towar. Aktualnie obowiazujace przepisy przewiduja reklamacje na podstawie rekojmi za wady rzeczy. Gdzie uprawnienia wynikajace z rekojmi odnosza sie zarowno do osob fizycznych jak i przedsiebiorcow ( i wtedy m.in. mozna odstapic od umowy). Z przedsiebiorcami sprawa jest ultawiona, bo jak robia problemy z reklamacja wadliwego towaru to wtedy mozna zglosic to do Allegro albo do UOKiK. Natomiast w przypadku osoby fizycznej, gdy nie bedzie chciala zalatwic sprawy "polubownie" to coz.. pozostaje uzyskanie tytulu wykonawczego i przejscie sie do komornika. W kazdym razie to nie jest tak, ze niczego nie mozna zrobic

a mozesz wskazac paragraf, ktory odnosi sie do rekojmi osob fizycznych nie prowadzacych dzialalnosci gospodarczej?

[pseudofeministka]

Napisane przez magda s.

a mozesz wskazac paragraf, ktory odnosi sie do rekojmi osob fizycznych nie prowadzacych dzialalnosci gospodarczej?

Art. 1. Kodeks niniejszy reguluje stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi.

A przepisy o rekojmi sa zawarte w Kodeksie cywilnym.

[magda s.]

Napisane przez pseudofeministka

Art. 1. Kodeks niniejszy reguluje stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi.

A przepisy o rekojmi sa zawarte w Kodeksie cywilnym.

myslalam, ze cos jeszcze
z tych przepisow ciezko korzystac, kogo stac i komu sie chce isc do sadu walczyc o np. 20 zl

[genevive]

Fenris - jak sobie skopiować Twój rebus? Chciałam sobie na pamiątkę i ku przestrodze do wątku wkleić Jeśli pozwolisz - z podaniem źródła, oczywiście Co spojrzę, to się śmieję

Mogłam po prostu wystawić swoje rzeczy na Allegro i za ich równowartość kupić zupełnie nowy odkurzacz To się naczytałam blogów o minimaliźmie i bezgotówkowej wymianie dóbr i usług i teraz mam

Czekam na wiadomość od Siarki, co mam robić dalej (Paula nie zgodziła się na rozwiązanie proponowane tu wczoraj, w którym ja pokrywam różnicę w przesyłkach)…

Póki co siedzę w pracy, nie mogę się skupić bo ciągle żuję swoją złość i żółć, i tak sobie myślę, że miałam wyjątkowego pecha:

1. dysonans poznawczy: to co mi wysłała Paula jest o tyle dziwne, że w PW przed wysyłką wymieniłyśmy kilka uwag nt higieny. Napisała, że wymyła odkurzacz i wyprała filtr. Bardzo się ucieszyłam, pomyślałam, że trafiła mi się wyjątkowo solidna, pedantyczna kontrahentka. Byłam tak przekonana, że to będzie udana wymiana, że przygotowując jej paczkę z rzeczami, które miałam wysłać w piątek, dołożyłam jej karmę RC w gratisie (bo była zainteresowana).

Nie wiem, czy sobie to wytłumaczyć… Chyba tylko względnością pojęć: higiena i estetyka. Coś, co dla mnie jest nieakceptowalne, dla kogoś innego jest normalne.

2. $$$$$: ktoś napisał, że to dziwne, że ubezpieczyła stary odkurzacz na 400zł, żądając sprawdzenia przy odbiorze. Nie wiem - daleka jestem od teorii spiskowych - mnie po prostu wydaje się, że ona jest kompletnie oderwana od rzeczywistości. Nie docierają do niej racjonalne argumenty, jak ten, kiedy podałam linka do Olx, gdzie ktoś wystawił używany odkurzacz za 80zł w stanie niemal idealnym: czyściutki, umyty, ładnie obfotografowany. Ona jak mantrę powtarza jeden argument: że wyceniam jej rzeczy jak używane (Olx), albo z Allegro, a swoje jak nowe. No, naprawdę - nigdzie nie znalazłam nowego odkurzacza Meteor za 400zł (o używanym nie wspominając). Nie twierdzę, że nie zapłaciła za niego tyle - 2 lata i 500 odkurzań temu… Tyle, że ta cena i sprzęt już dawno się zamortyzowały, ale do niej zupełnie to nie dociera.

Jeszcze jedna rzecz (mam nadzieję, że to nie jest naruszenie tajemnicy korespondencji…) a propos tego kuriera - prosiła, żebym koniecznie sprawdziła paczkę przy kurierze, bo ona juz miała taką wymianę (i również ubezpieczoną). Prosiła dziewczynę o sprawdzenie, ona tego nie zrobiła, a potem żądała odmiany. Zatem, któraś z wizażanek juz miała takie przejścia z Paulą. Tyle, że ja narobiłam rabanu…

I jeszcze, że ma nadzieję, że nasza wymiana zakończy pasmo marnych wymian na wizażu. Kurcze - te dwa zdania powinny mi były zapalić czerwoną lampkę. Ostatecznie forum (i mój dom) nie są punktami utylizacji zużytego sprzętu AGD, gdzie przy okazji można się obłowić, dostając za swoje graty nowe rzeczy. Takie akcje to organizuje Castorama, albo Urząd Gminy promując ekologię Przecież to wyjdzie w momencie otwarcia paczki (byle przy kurierze, ale wtedy musicie odesłać paczkę na swój koszt - kurier już jej nie przyjmie - sprawdziłam dziś).

3. Postawa: żadnego „sorry”, „przepraszam”, próby jakiegoś honorowego załatwienia sprawy. Tylko lakoniczne PW z żądaniem odesłania JEJ rzeczy.
Tego tez nie mogę ogarnąć: ja powstrzymałam się od komentarzy, aby mogła się tu pożalić i pierwsza przedstawić problem, obiecałam jej, że nie będę wstawiać tu więcej zdjęć i epatować nimi (bo zrobiłam jeszcze wczoraj - tak a propos jej oskarżeń o manipulację i robienie wybiórczych zdjęć), przeprosiłam za bezpośrednie cytowanie jej PW.

I tak już kończąc: kurcze, no naprawdę nie chodzi o to, aby teraz chuchać i dmuchać na każdy wymieniany przedmiot i bać się, że się jakiś paproch, czy koci włos przyczepi i będzie afera (Bogusia). Ja np. nie obrażam się i nie żądam odmian, jeśli np. dostaję rzeczy śmierdzące papierosami - wrzucam do pralki i po krzyku. Ktoś pali, a ja nie i tyle (bo nawet wyprane rzeczy schnące w domu palacza łapią z powrotem ten zapach). Tak samo z kocim, czy psim kłaczkiem (sama mam kota)… Ale wysyłajmy rzeczy w takim stanie, w jakim same chciałybysmy je dostać. Dla mnie wymianki są całorocznym posmakiem świąt i gwiazdki - na paczkę czekam, jak na wymarzony prezent. A rozczarowania bolą…

[pseudofeministka]

Napisane przez magda s.

myslalam, ze cos jeszcze
z tych przepisow ciezko korzystac, kogo stac i komu sie chce isc do sadu walczyc o np. 20 zl

Teoretycznie tak. Mnie rowniez by sie nie chcialo walczyc o 20 zl Ale czasami na targowisku wymieniane sa naprawde wartosciowe rzeczy jak np. lancuszek ze zlota czy wysokopolkowe perfumy lub kosmetyki o lacznej wartosci kilkuset zlotych. To wtedy warto sie pomeczyc Poza tym czasami istotna jest swiadomosc, ze "prawo jest po naszej stronie" i ze druga nie ma zadnych srodkow zeby nas do czegokolwiek zmusic czyli do wyslania rzeczy, ktora byla przedmiotem zamiany.

[Fenris]

Napisane przez genevive

Fenris - jak sobie skopiować Twój rebus? Chciałam sobie na pamiątkę i ku przestrodze do wątku wkleić Jeśli pozwolisz - z podaniem źródła, oczywiście Co spojrzę, to się śmieję

He he Piszę PW.

Ja nie widzę obrazków pająka celebryty

[mucia18]

Hej pisałam tu Wam jakiś czas temu że złożyłam reklamacje na polecony ekonomiczny.byli to 31.01. Napisałam w reklamacji ze w środku były perfumy owinięte w folię babelkowa. Wystraszylyscie mnie tu trochę ale cierpliwie czekałam i wizażanka również (swoją drogą dziś max jutro rano leci do niej paczka) w końcu nie było żadnego pisma ani do mnie ani do niej i zaczęłam dzwonić na działy reklamacji trwało to ze trzy dni ale dziś miły pan mnie poinformował ze paczka nie została znaleziona i sprawę polecił Dziś zamknąć i wysyła do mnie pismo o decyzji, która jest taka ze przyznają mi odszkodowanie

[inecita]

Dziewczęta, może któraś wybiera się na sobotnie targi kosmetyczne w Warszawie i ma za dużo zniżkowych wejściówek ?

Mnie w tym roku nie przysłali a po dwa drobiazgi na krzyż nie chce mi się wchodzić w pełnej cenie

[Mijanou]

Napisane przez misianka

Genevieve - współczuję Ci, serio
Co do Pauli się nie wypowiem, co myślę tak dosłownie, bo znów zarobię karniaka i Siarce będzie przykro, ze ma tu takiego niesfora
Tyle tylko, że jakoś mi w pamięci zadrgało, jak to owa Paula przyszła tu się pożalić na stare wyjadaczki, z tak krzywdzą nowe

Cóż, Misianko. Powiem Ci, że nasunęła mi się ta sama refleksja kilka stron postów wcześniej.

Shit happens, wiadomo. Każda z nas kiedys zrobiła cos głupiego, czegoś nie dopatrzyła, nie dostrzegła, nie dopilnowała, przeoczyła. Być może tak było w przypadku Pauli. Sama jestem roztrzepana, zapominalska i rozkojarzona. Jednak zastanawiam się, co bym zrobiła na miejscu Pauli. Prawdopodobnie odmieniłabym się z Genevieve i to na swój koszt. A jeszcze wcześniej przeprosiła za swoje niedopatrzenie stanu odkurzacza, choćby za przeoczenie wyczyszczenia go w newralgicznych miejscach. Wtedy sprawa by tu nie trafiła, nie była dyskutowana a Paula wyszłaby normalnie z twarzą z tej sytuacji.

Ideą Targowiska jest (jak mi się zdaje) zadowolenie obu stron przy transakcji. I każda ze stron powinna się starać, by wysłać daną rzecz w stanie, w jakim sama chciałaby inną rzecz dostać. Tarowisko nie jest miejscem utylizacji mocno już zużytych (a taki jest sporny odkurzacz) rzeczy. Przykro mi to pisać, ale rzeczy w takim stanie zużycia się nie wymienia. Można komuś oddać ale to co innego. Sama dostałam od Mamy odkurzacz w podobnym stanie ( z tym, że czysty i bez pająka) ale to była darowizna, nie wymiana. Wstyd mi by było wymieniać się na Targowisku rzeczą w tak zaawansowanym stopniu zużycia. Serio.

[aniuta26]

Dziewczyny czy wam również od wczoraj szwankuje wizaż?

[peonies]

niestety szwankuje

[sensualistka]

Jakaś mega awaria,cud,że w ogóle weszłam na portal. Nasze posty nie pokazują się jako ostatnie na liście wątków.

[aniuta26]

DZIAŁA!!!:jup i:

[sensualistka]

Eee...ja widzę kilka wątków zatytuowanych jestem tu nowa,bez treści,kiedy się w nie wejdzie,jeszcze wiele rzeczy szwankuje...coś dużo tych awarii ostatnio. I to dużych.

[delfix10]

Napisane przez aniuta26

Dziewczyny czy wam również od wczoraj szwankuje wizaż?

tak i to strasznie

[pseudofeministka]

A skad te awarie?

Mi sie wydawalo, ze to z moim kompem cos sie dzieje Bo wczoraj tez nie moglam wejsc w pozno wieczornych godzinach

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

A skad te awarie?

Mi sie wydawalo, ze to z moim kompem cos sie dzieje Bo wczoraj tez nie moglam wejsc w pozno wieczornych godzinach

[Xandrine_Marie]

Mam pytanko małe - wyświetla się Wam normalnie moja nowa lista wish?

Bo ja ją normalnie widzę, no ale nie wiem, czy inni tak, a dodawałam ją chyba nadal w momencie szwankowania forum Z góry dzięki za odp.

[delfix10]

Moja Wish, ale kusić zawsze można
ja tak widzę

[Xandrine_Marie]

Napisane przez delfix10

Moja Wish, ale kusić zawsze można
ja tak widzę

No to że tak powiem A z tego linka też wchodzi ta styczniowa? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=806019

[shini]

Napisane przez Xandrine_Marie

No to że tak powiem A z tego linka też wchodzi ta styczniowa? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=806019

Z tego wchodzi marcowa