Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część VII

[hihi]

Napisane przez OnaZakupoholik

ja trzymam każdy paragonik
zegarek

które szale? Zaciągają się?

zegarek ostatecznie skromniejszy niz chciałam pierwotnie, ale i tak go kocham

Nie zaciągają sie, ale MECHACA!! Granatowy jest w Stanie strasznym i będę go golić po powrocie do domu... Kremowy miałam raz, wiec nie miał kiedy sie popsuć

[OnaZakupoholik]

Napisane przez hihi

zegarek ostatecznie skromniejszy niz chciałam pierwotnie, ale i tak go kocham

Nie zaciągają sie, ale MECHACA!! Granatowy jest w Stanie strasznym i będę go golić po powrocie do domu... Kremowy miałam raz, wiec nie miał kiedy sie popsuć

biedna gratuluję zegarka

[Kociaak]

Napisane przez sskers

Wysłałam Wam instrukcję obsługi

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------


No patrz, tam nigdy nie zajrzałam

Napisane przez sskers

Niee, ona po tym czasie nadal jest ciepła. Garnek jest przykryty i absolutnie kasza nie jest zimna

Ja jadam dokładnie tą http://www.auchandirect.pl/auchan-wa...gur/p-96300893

A najczęściej jadam do szpinaku (kupuję mrożony w lidlu), z warzywami na patelnię, mama robi z gulaszem. Tak samo jadam jaglaną czy pęczak. Z jaglanej jedynie robiłam ferrero

A powiedz mi jeszcze gdzie w Biedronce jest trzymany? W lodówkach? Bo kiedyś szukałam nie wiedząc jak wygląda i nie mogłam go zlokalizować? I pomidorowy jest?

Kiedyś była ta mieszanka właśnie z tym makaronem w Biedronce, chciałam kupić na spróbowanie i oczywiście u mnie nie było już jak dotarłam

Bardzo fajny jest ten hummus s Biedronki! Wczoraj zachęcona opiniami na Wizażu kupiłam jako zakąskę idąc do znajomych i to był hit Wszyscy siedzieli i wgapiali się w hummus Kupiłam krakersy okrągłe do tego, każdy siedział i nabierał, super rzecz na imprezę, jak się nie chce sztampowo z chrupkami przychodzić

Napisane przez lleenka

Ja z kaszy jaglanej w święta zrobiłam ciasto ale strasznie twarde wyszło Za to z czerwonej fasoli boskie



To prawda Używam tylko jego do demakijażu zamiennie z olejkiem myjącym z Biochemii Urody.



Mnie udało się dzięki sskers która podesłała mi linka do klubu. Co potem klikałam to nie wiem, bo robiłam to w pracy na telefonie



Poważnie




Wpadłam dziś w wir klikania w h&m online

Ja tym płynem biedronkowym zmywam nawet hennę ze skóry Dzięki temu straszę dziwnie czarnymi brwiami przez jeden dzień a nie trzy

Napisane przez SzyszkaChmielu

Dziewczyny, llenko,

moje brwi tez są totalnie beznadziejne, a im bardziej rzadkie beznadziejne brwi tym bardziej sztucznie wygląda taki makeup wytatuowany na skórze.

Teraz kupiłam sobie odżywkę taka wypasioną do rzęs i brwi i przestałam je skubać. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...nditioner.html

A jesli nie wyhoduję niczego zadowalającego to będę chodzic na rekonstrukcję 3D Tu macie fb dziewczyny, do której wybiorę się w Szczecinie - są zdjecia efektów: https://www.facebook.com/kosmetyczkawszczecinie/

Ale wiecie - wasze brwi, wasza kasa, wy będziecie potem chodzić z tymi brwiami.

Spróbuj oleju rycynowego- naprawdę włosy mają kopa po nim, rosną jak głupie, tyle że ciemniejsze. Ja przy regularnym stosowaniu rzęsami się drapałam pod brwiami

Napisane przez sskers

A tak w ogóle byłam w dwóch biedronkach i w żadnej nie uświadczyłam nawet pół hummusu

Szukaj, jak znajdziesz to będziesz zadowolona. On chyba szybko schodzi, ja wczoraj wzięłam jedno opakowanie z całych dwóch jakie były...

[carpaibex]

Napisane przez Kociaak

Bardzo fajny jest ten hummus s Biedronki! Wczoraj zachęcona opiniami na Wizażu kupiłam jako zakąskę idąc do znajomych i to był hit Wszyscy siedzieli i wgapiali się w hummus Kupiłam krakersy okrągłe do tego, każdy siedział i nabierał, super rzecz na imprezę, jak się nie chce sztampowo z chrupkami przychodzić

Dziewczyny, zabijecie mnie !
Piszecie o biedronkowym hummusie, ja na początku grudnia (dokładnie 1.12, pamiętam jak dziś ) miałam ostre zatrucie, przyczyną było co prawda mięso, ale tego dnia zjadłam również sporo tego hummusu i teraz na samą myśl mnie aż trzepie

[Kociaak]

Napisane przez carpaibex

Dziewczyny, zabijecie mnie !
Piszecie o biedronkowym hummusie, ja na początku grudnia (dokładnie 1.12, pamiętam jak dziś ) miałam ostre zatrucie, przyczyną było co prawda mięso, ale tego dnia zjadłam również sporo tego hummusu i teraz na samą myśl mnie aż trzepie

Wiesz, ja kiedyś się zatrułam w knajpie i spędziłam tydzień w szpitalu, do dzisiaj jak widzę tę knajpę to mi się słabo robi


Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

[carpaibex]

Napisane przez Kociaak

Wiesz, ja kiedyś się zatrułam w knajpie i spędziłam tydzień w szpitalu, do dzisiaj jak widzę tę knajpę to mi się słabo robi


Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

Tak zazwyczaj jest,ze mamy awersje do tego, co nam zaszkodzilo mam tez tak z malinami.

Mi osobiscie ta sukienka sie nie podoba, mysle ze znajdziesz cos lepszego. Ale to oczywiscie Twoj wybor

[--Olka--]

Napisane przez Olcia

Ja też, a miałam odkładać na brwi

Btw, któraś z Was wrzucała torebkę z Mohito z kokardką - w h&m podobny brelok

Też myślałam o brwiach, bo hennę muszę nakładać coraz częściej, ale w sumie tragedii nie ma. Boję się, że jak zacznę kombinować, to wyjdzie tylko gorzej.

Idę jutro po kokardkę do h&m.

Napisane przez lleenka

Ja też Zapomniałam, że miałam odkładać na permanetny makijaż A teraz tyle wydatków mnie czeka...

Ja na podyplomówkę powinnam. Mieszkanie pomijam.

Napisane przez sskers

Ogólnie cerę mam mega skłonną do zapychania i ostatnio wypróbowałam nowy krem i tak mnie przytkało, że nie mogę z nią dojść do ładu. Krem zbiegł się z urlopem, gdzie wiadomo..inna woda. Koszmar. A jestem nie tak długo po retinoidach

Poleciłabym zwyczajnie peeling kawitacyjny.
Właśnie, ile ty jesteś po retinoidach?

Napisane przez sskers

A tak w ogóle byłam w dwóch biedronkach i w żadnej nie uświadczyłam nawet pół hummusu

Ja też.
Ale piwo bezglutenowe wzięłam. I właśnie wypiłam.



Generalnie to od poniedziałku zaczęłam 30 dni bez słodyczy (wyłączam miód do herbaty). I na razie daję radę.

To se w zamian piwo piję.

Napisane przez Kociaak

Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

Nie wiem na ile uniwersalna, ale na wiosnę mają być modne duże kwiaty.

[lleenka]

Napisane przez sskers

Przepisu, przepisu nie znajdę teraz, ale ogólnie gotujemy kaszę jaglaną z mlekiem w stosunku 1:2, do czasu aż mleko wchłonie się. A potem mieszamy z czym tam chcemy, robimy kulki, obtaczamy w czym chcemy i do lodówki. Ja za lepik użyłam miodu (można zamiast miodu rozgnieść np. banana), który zmieszałam z kaszą i zrobiłam kilka wersji. Jedna z wiórkami kokosowymi (także w środku), z czekoladą, z otrębami, z orzechami. No i generalnie próbować czy uzyskaliśmy interesującą nas "słodkość", bo inaczej trochę mdłe wychodzą

Tutaj jest bardziej rozbudowana wersja http://durszlak.pl/przepis/pralinki-...rocher-z-kaszy

Dziękuję

Napisane przez SzyszkaChmielu

NIGDY przenigdy nie widzałam dobrze zrobionego makijazu perm brwi, nawet metodą piórkowa. Jeśli chodzi o ten zabieg regeneracji brwi 3D to wyslę ci linka w wiadomosci prywatnej, ok? I kup sobie nowe Elle z tym artykułem o reanimacji brwi.

Fajnie, że dodałaś na ogólnym info odnośnie tego zabiegu. Może ktoś skusi się na niego.

Napisane przez Olcia

Nie chcę się z Tobą spierać, bo wg mnie np.załączona praca pani, do której się wybieram jest dobra. A nawet bardzo dobra. Może Ci się to zwyczajnie nie podobać i masz do tego prawo, ale nie powiesz mi, że ta osiba wygląda jak stara baba...? chciałabym też zaznaczyć, że 40% koloru schodzi. Ta p. Cytrowska też chyba kiedyś odradzala metodę piórkowaą na swoim fb z tego co pamiętam.
Jak już wysyłasz info o tym zabiegu regeneracji to też proszę a myślę, że więcej dziewczyn może być zainteresowana, więc może wrzucisz tu?

Więc jaką metodą Ty planujesz sobie zrobić? Ta ,,moja" robi właśnie piórkową.

Napisane przez sskers

Ja też mam niby takie pudełko..a nawet chyba dwa

Jaki zabieg polecacie na oczyszczenie buzi? Dostałam w prezencie na urodziny voucher od tż i chciałabym wypróbować jakieś zabiegi. Ogólnie cerę mam mega skłonną do zapychania i ostatnio wypróbowałam nowy krem i tak mnie przytkało, że nie mogę z nią dojść do ładu. Krem zbiegł się z urlopem, gdzie wiadomo..inna woda. Koszmar. A jestem nie tak długo po retinoidach

Też mam specjalne pudełko na paragony

Ja na oczyszczaniu miałam robiony zwykły peeling kawitacyjny z ultradźwiękami i w razie konieczności manualne, a na koniec maseczki. Teraz zdecydowałabym się na mikrodermabrazję.

Napisane przez SzyszkaChmielu

Dziewczyny, llenko,

moje brwi tez są totalnie beznadziejne, a im bardziej rzadkie beznadziejne brwi tym bardziej sztucznie wygląda taki makeup wytatuowany na skórze.

Teraz kupiłam sobie odżywkę taka wypasioną do rzęs i brwi i przestałam je skubać. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...nditioner.html

A jesli nie wyhoduję niczego zadowalającego to będę chodzic na rekonstrukcję 3D Tu macie fb dziewczyny, do której wybiorę się w Szczecinie - są zdjecia efektów: https://www.facebook.com/kosmetyczkawszczecinie/

Ale wiecie - wasze brwi, wasza kasa, wy będziecie potem chodzić z tymi brwiami.

Dzięki, poczytam

Napisane przez --Olka--

Generalnie to od poniedziałku zaczęłam 30 dni bez słodyczy (wyłączam miód do herbaty). I na razie daję radę.

To se w zamian piwo piję.

Fajnie Ja ostatnio jadłam coś słodkiego w święta i po zatruciu postanowiłam, aż do Wielkanocy nie zjeść słodyczy

I jak smak tego piwka?

[sskers]

Napisane przez --Olka--

Poleciłabym zwyczajnie peeling kawitacyjny.
Właśnie, ile ty jesteś po retinoidach?

Ja też.
Ale piwo bezglutenowe wzięłam. I właśnie wypiłam.

Kurację skończyłam marzec-kwiecień. Niestety u mnie nigdy nie było 100% poprawy. Ja mam cały problem pod skórą, mało co mi na wierzch wychodzi. A teraz mam armagedon.

Narobią smaku i o.. Pani w tej jednej Biedronce powiedziała, że jutro będzie. A jak nie będzie i pojadę tam na marne to się wnerwię.

Napisane przez lleenka

Ja na oczyszczaniu miałam robiony zwykły peeling kawitacyjny z ultradźwiękami i w razie konieczności manualne, a na koniec maseczki. Teraz zdecydowałabym się na mikrodermabrazję.

Właśnie zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym a mikrodermabrazją. Zastanawiam się co będzie skuteczniejsze przy moim przypadku. Będę musiała chyba liczyć na to, że trafię na wyedukowaną kosmetyczkę, która podpowie mi coś

[--Olka--]

Napisane przez lleenka

I jak smak tego piwka?

Dobre.

Napisane przez sskers

Kurację skończyłam marzec-kwiecień. Niestety u mnie nigdy nie było 100% poprawy. Ja mam cały problem pod skórą, mało co mi na wierzch wychodzi. A teraz mam armagedon.
(...)
Właśnie zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym a mikrodermabrazją. Zastanawiam się co będzie skuteczniejsze przy moim przypadku. Będę musiała chyba liczyć na to, że trafię na wyedukowaną kosmetyczkę, która podpowie mi coś

Kurczę, jakoś pominęłam, że nie jesteś zadowolona z kuracji... Szkoda.
Skoro już minęło ponad pół roku, to możesz w zasadzie zdecydować się na wszystkie zabiegi. Peeling kawitacyjny fajnie oczyszcza twarz, kilka dni cera jest promienna, ale nie daje żadnych trwałych efektów. Co miesiąc można powtarzać. Mikrodermabrazja jest trochę mocniejsza, ale też trzeba kilku zabiegów. Akurat jej nie miałam (szkodzi na naczynka).
Kwestia też w jakim stanie masz cerę, przy aktywnych zmianach raczej zabiegi nie są polecane.

[sskers]

Napisane przez --Olka--

Kurczę, jakoś pominęłam, że nie jesteś zadowolona z kuracji... Szkoda.
Skoro już minęło ponad pół roku, to możesz w zasadzie zdecydować się na wszystkie zabiegi. Peeling kawitacyjny fajnie oczyszcza twarz, kilka dni cera jest promienna, ale nie daje żadnych trwałych efektów. Co miesiąc można powtarzać. Mikrodermabrazja jest trochę mocniejsza, ale też trzeba kilku zabiegów. Akurat jej nie miałam (szkodzi na naczynka).
Kwestia też w jakim stanie masz cerę, przy aktywnych zmianach raczej zabiegi nie są polecane.

Byłam względnie zadowolona do stycznia. Trądzik wrócił, ale w jakiś 15-20 %. Teraz podskoczyło to jakichś 50% I jak pisałam, ja mam to wszystko w skórze. Zmian na zewnątrz nie mam praktycznie wcale, sporadycznie 1-2 wyspryski. Muszę niestety rozglądać się za dermatologiem, który wyczaruje jakieś badania Bo obecnie na drugą kurację nie zdecyduję się. Jest zbyt obciążająca

[kobea]

Cześć

Nie wiem czy mnie ktos tu jeszcze pamięta, podczytuje czasem, miałam perypetrie ze studiami ale w końcu już jestem mgr

Nie widziałam nigdy tego hummusu w biedzrze tylko taki o 3 smakach bardzo dobry był ale już go chyba wycofali

Też zmagałąm się z cerą przez dorbrych kilka lat ale na szczęście pokonałam wroga Przez kilka dobrych lat myślałam że mam problemy z tarczycą i Hashimoto ale po wizycie u dobrego endo okazało się że jestem zdrowa a problem tkwi w jajnikach
Stosowałam jak kilka z was Atrederm ale największa poprawa przyszła jak odstawiłam wszytskie kremy i olejki oprócz filtra teraz tylko się złuszczam i stosuje sera z kwasami i nic mi nie wyskakuje.

Apropo brwi to mam to szczęscie że mam je naturalnie dośc obfite przez co muszę używać pestety prawie codziennie
Wklejam zakupy z ostatnich tygodni

[carpaibex]

Napisane przez kobea

Cześć

Nie wiem czy mnie ktos tu jeszcze pamięta, podczytuje czasem, miałam perypetrie ze studiami ale w końcu już jestem mgr

Nie widziałam nigdy tego hummusu w biedzrze tylko taki o 3 smakach bardzo dobry był ale już go chyba wycofali

Też zmagałąm się z cerą przez dorbrych kilka lat ale na szczęście pokonałam wroga Przez kilka dobrych lat myślałam że mam problemy z tarczycą i Hashimoto ale po wizycie u dobrego endo okazało się że jestem zdrowa a problem tkwi w jajnikach
Stosowałam jak kilka z was Atrederm ale największa poprawa przyszła jak odstawiłam wszytskie kremy i olejki oprócz filtra teraz tylko się złuszczam i stosuje sera z kwasami i nic mi nie wyskakuje.

Apropo brwi to mam to szczęscie że mam je naturalnie dośc obfite przez co muszę używać pestety prawie codziennie
Wklejam zakupy z ostatnich tygodni

Dzis o Tobie myslalam! mam jakis dar przywolywania ludzi, haha.

[Agnessa*]

sskers - dziękuję za zaproszenie do klubu!

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez kobea

Cześć

Nie wiem czy mnie ktos tu jeszcze pamięta, podczytuje czasem, miałam perypetrie ze studiami ale w końcu już jestem mgr

Nie widziałam nigdy tego hummusu w biedzrze tylko taki o 3 smakach bardzo dobry był ale już go chyba wycofali

Też zmagałąm się z cerą przez dorbrych kilka lat ale na szczęście pokonałam wroga Przez kilka dobrych lat myślałam że mam problemy z tarczycą i Hashimoto ale po wizycie u dobrego endo okazało się że jestem zdrowa a problem tkwi w jajnikach
Stosowałam jak kilka z was Atrederm ale największa poprawa przyszła jak odstawiłam wszytskie kremy i olejki oprócz filtra teraz tylko się złuszczam i stosuje sera z kwasami i nic mi nie wyskakuje.

Apropo brwi to mam to szczęscie że mam je naturalnie dośc obfite przez co muszę używać pestety prawie codziennie
Wklejam zakupy z ostatnich tygodni

Super, że jesteś! Gratuluję obrony!

Bardzo fajne zakupy!

[lleenka]

Napisane przez sskers

Właśnie zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym a mikrodermabrazją. Zastanawiam się co będzie skuteczniejsze przy moim przypadku. Będę musiała chyba liczyć na to, że trafię na wyedukowaną kosmetyczkę, która podpowie mi coś

Tak, jak wyjaśniła Olka poniżej Ja na początku zrobię peeling kawitacyjny, żeby oczyścić buzię, a dopiero później mikro. Ale to dopiero, jak wrócę do domu rodzinnego, gdzie zapłacę mniej niż w stolicy

Napisane przez --Olka--

Dobre.



Kurczę, jakoś pominęłam, że nie jesteś zadowolona z kuracji... Szkoda.
Skoro już minęło ponad pół roku, to możesz w zasadzie zdecydować się na wszystkie zabiegi. Peeling kawitacyjny fajnie oczyszcza twarz, kilka dni cera jest promienna, ale nie daje żadnych trwałych efektów. Co miesiąc można powtarzać. Mikrodermabrazja jest trochę mocniejsza, ale też trzeba kilku zabiegów. Akurat jej nie miałam (szkodzi na naczynka).
Kwestia też w jakim stanie masz cerę, przy aktywnych zmianach raczej zabiegi nie są polecane.

Wypiłabym piwko Ale nie mogę Jutro w ogóle mam kolejne pomiary z trenerem i się stresuję, bo wydaję mi się, że nie schudłam i mój brzuch jest taki sam



Dziewczyny- mam problem z moim iphone 4S 8gb - od jakiegoś czasu non stop wyskakuje mi komunikat o zapełnionej pamięci, jak chcę zrobić zdjęcie. Czy to wina takiej ilości zdjęć czy czegoś innego? Mam tylko 284 zdjęcia, które i tak co jakiś czas usuwam.

[_czarny_kot]

Sskers co to znaczy ''w skórze"?

[monicar]

Napisane przez hihi

A jak sie te poliestrowe topy noszą ? Bo ładne, ale ja tak poliestru nie lubię... Jeszcze zeby był miękki i gładki w dotyku to ok, ale czasami taki sztuczny, ze aż zeby trzeszczą!

Racja z tymi dzianinami, sama wełna sie mechaci dość szybko, ostatnio kupiłam 2 swetry 100% wełna w massimo i po miesiącu od zakupu wyglądają strasznie. Kupiłam teraz lyocell plus cos i zobaczymy jak ta mieszanka sie bedzie zachowywac.

Ja uwielbiam go w podkoszulkach i -shirtach. To taka wzmocniona bawełna. Lubię jak się miękko układają, są lejące.
Z minusów to zaciągają się.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Mogę również prosić o dodanie do klubu?

[Ag4]

Napisane przez Kociaak

Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

Mi się ta sukienka średnio podoba.
Kwiaty sa zawsze w modzie w okresach wiosennych, więc jeśli Ci się podoba i dobrze w niej wyglądasz to kupuj

Napisane przez --Olka--

Generalnie to od poniedziałku zaczęłam 30 dni bez słodyczy (wyłączam miód do herbaty). I na razie daję radę.

Brawo!!

Napisane przez sskers

Byłam względnie zadowolona do stycznia. Trądzik wrócił, ale w jakiś 15-20 %. Teraz podskoczyło to jakichś 50% I jak pisałam, ja mam to wszystko w skórze. Zmian na zewnątrz nie mam praktycznie wcale, sporadycznie 1-2 wyspryski. Muszę niestety rozglądać się za dermatologiem, który wyczaruje jakieś badania Bo obecnie na drugą kurację nie zdecyduję się. Jest zbyt obciążająca

Kurecze szkoda, bo tak się namećzyłaś podczas tej kuracji.

A myślałaś o kwasach?
Ja miałam mikodermabrazję i średnio byłam zadowlona. 3 zabiegi co prawda tylko zrobiłam i przerwałam bo spodziewałam się lepszych efektów.
Teraz myślę właśnie nad retix C.

Napisane przez kobea

Nie wiem czy mnie ktos tu jeszcze pamięta, podczytuje czasem, miałam perypetrie ze studiami ale w końcu już jestem mgr

Super! Gratulacje!!

[SzyszkaChmielu]

SSKERS - łykałaś Izotek? Czy kuracja zewnętrzna to była?

Ja jestem na Izoteku od miesiąca. (Daruję sobie opisywanie dłuuuugiej drogi ku Izotekowi bo po drodze wypróbowałam wszystko oprócz laserów. ) Efekty są, chciałabym tylko żeby były trwałe...

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez Kociaak

Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

IMHO wzór jest za wielki i będzie mocno pogrubiał. No chyba, że jesteś wysoki chudzielec a'la Rubik i właśnie o to ci chodzi Fason ok, print też ładny, ale osobiście wolałabym taki T-shirt a do tego czarne rurki.

[sskers]

Napisane przez _czarny_kot

Sskers co to znaczy ''w skórze"?

Wszystko jest pod skórą. Z daleka cera idealna, na zdjęciach idealna, a z bliska dramat

Napisane przez Kociaak

Zastanawiam się nad tą sukienką, myślicie że będzie w miarę uniwersalna?

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0365339002.html

Ja nie pomogę. Wolę gładkie, jednokolorowe "wzory". I jednak jak Ag piszę, sukienka jednosezonowa, czego osobiście unikam. Ale Tobie ma się podobać

Napisane przez Ag4

A myślałaś o kwasach?
Ja miałam mikodermabrazję i średnio byłam zadowlona. 3 zabiegi co prawda tylko zrobiłam i przerwałam bo spodziewałam się lepszych efektów.
Teraz myślę właśnie nad retix C.

Smaruję od kuracji (odkąd mogę) serum z kwasem migdałowym o stężeniu 10 %. Wyjątkiem były wakacje, gdzie z wiadomych przyczyn zrobiłam przerwę. Więc na to zapchanie mogło złożyć się kilka czynników. Dzisiaj postaram się pamiętać, żeby ukręcić 30 %. No i zobaczę jak to będzie.

Napisane przez SzyszkaChmielu

SSKERS - łykałaś Izotek? Czy kuracja zewnętrzna to była?

Ja jestem na Izoteku od miesiąca. (Daruję sobie opisywanie dłuuuugiej drogi ku Izotekowi bo po drodze wypróbowałam wszystko oprócz laserów. ) Efekty są, chciałabym tylko żeby były trwałe...

Brałam Aknenormin, dość mocną dawkę bo przekroczyłam znacząco tą "polecaną" na kg masy ciała. Na branie retinoidów zdecydowałam się po tym jak wysypało mnie na plecach (z twarzą walczę od ok 20 roku życia). Z pleców, czoła zeszło wszystko pięknie po max.2 miesiącach. Na policzkach miałam tak głębokie zmiany, że zeszły dopiero 3-4 miesiące od odstawienia izoteku. Teraz w policzkach mam tego stosunkowo mało, ale czoło..

Mój dermatolog generalnie przepisał mi jeszcze jedno opakowanie końskiej dawki, ale ja już powiedziałam basta. Zaczęłam powoli czuć się niezbyt dobrze i po prostu nie wykupiłam. Teraz trochę żałuję bo mogłam to jedno opakowanie rozciągnąć na 3 miesiące i może by coś z tego jeszcze było..

A stosuję naturalną pielęgnacje, naturalne mydełka, naturalne kremy, naturalny makijaż, kwasy. No cholera wszystko jak należy a cera i tak żyje swoim życiem. Swego czasu odstawiłam gluten, laktozę, pięknie jadłam. I nic.

[Ag4]

Napisane przez sskers

A stosuję naturalną pielęgnacje, naturalne mydełka, naturalne kremy, naturalny makijaż, kwasy. No cholera wszystko jak należy a cera i tak żyje swoim życiem. Swego czasu odstawiłam gluten, laktozę, pięknie jadłam. I nic.

Mam podobnie. Też mam problemy z cera, może nie jakieś wielkie ale borykam się z zaskórnikami i co jakiś czas jakieś krostki mi wyskakują. No i oczywiście się przetłuszcza. Dbam o nią tak bardzo,a i tak ciągle coś!

[Rotkohl]

Ja właśnie zaczynam kuracje antybiotykowa na trądzik, mam nadzieję że to coś pomoże ponoć jakiś słabszy dostałam ale jednak boję się ze mi się skóra jeszcze bardziej wysuszyć będzie... stosowała któraś antybiotykowa terapię doustna czy tylko retinoidy doustne?

[naciulatko]

Hej

Właśnie stoję przy kasie w biedrze i kupuję Hummus - dzięki Wam i Jantar

[Kociaak]

Napisane przez naciulatko

Hej

Właśnie stoję przy kasie w biedrze i kupuję Hummus - dzięki Wam i Jantar

Jantar jest fajny

Ja się zapisałam do fryzjera (w Alternative jest promocja 30% mniej za cięcie do soboty) i własnie szukam fryzury jaką bym mogła mieć Coś jak w załącznikach planuje (jak na razie...) z tym, że bez żadnego cieniowania- za cienkie włosy na cieniowanie mam...

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez lleenka

Kochana ja prawdopodobnie zrobię u tej kobiety, do której link podawałam. Ewentualnie u tej, która robi Pauli Jagodzińskiej. U tej pierwszej koszt to 700zł chyba że coś się zmieniło od listopada. Zaraz zerknę jeszcze raz na Twoją.

Paula Jagodzinska ta blogerka? Rzeczywiscie, ladnie jej brwi wygladaja Grunt to znalezc kogos dobrego, kto polepszy sprawe, zamiast pogorszyc.

Ja stosuje retinoid zewnetrznie, u mnie wysyp trwal dobre 3 miesiace. Teraz nic mi nie wyskakuje i nie wiem czy to zasluga odstawienia retinoidu czy wlasniego jego samego. Kosmetyczka kazala mi odstawic isotrex przed retixem, na ktory wybieram sie 23 stycznia.

[naciulatko]

Napisane przez Kociaak

Jantar jest fajny

Ja się zapisałam do fryzjera (w Alternative jest promocja 30% mniej za cięcie do soboty) i własnie szukam fryzury jaką bym mogła mieć Coś jak w załącznikach planuje (jak na razie...) z tym, że bez żadnego cieniowania- za cienkie włosy na cieniowanie mam...

Też uwielbiam Jantar Przypadkiem zauważyłam, że znów mają to od razu wzięłam.
Też kiedyś chodziłam do Alternative. Później do Szymona Niemczyńskiego (kiedyś pracował w Alternative, teraz ma swój zakład), a ostatnio byłam w Prive. Ale szczerze mówiąc żadne z tych miejsc nie zadowala mnie w pełni.

No i odkryłam u siebie sklep z kosmetykami rosyjskimi i w ogóle różnymi naturalnymi. Pani przemiła, dała mi masę próbek, w dodatku sprzedała wszystko w cenach z internetu (sama z siebie, nie wiedziałam, że ten sklep ma stronę i tam jest taniej), czarne mydło kupiłam taniej niż na skarbach syberii, niecałe 30 zł.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Oboje z tżtem zajadamy się hummusem. Jemy z chrupkim pieczywem wasa. Mniam

[--Olka--]

Pewnie to śmieszne, że tak się ekscytuję, ale wytrwałam już 4 dni bez słodyczy. Ponoć po 2 tygodniach mija ochota...
W następnym miesiącu wyeliminuję nadto słone przekąski.
Mam teraz mocną motywację, żeby przejść na zdrową dietę.

Napisane przez SzyszkaChmielu

Ja jestem na Izoteku od miesiąca.

Ja jestem prawie półtora roku po. Powrót w ok. 10%, więc jestem zadowolona. Mega zadowolona. W razie pytań mogę pomóc.

Napisane przez Rotkohl

stosowała któraś antybiotykowa terapię doustna czy tylko retinoidy doustne?

Stosowałam. Bez większych i długotrwałych efektów.

[Rotkohl]

Napisane przez --Olka--

Pewnie to śmieszne, że tak się ekscytuję, ale wytrwałam już 4 dni bez słodyczy. Ponoć po 2 tygodniach mija ochota...
W następnym miesiącu wyeliminuję nadto słone przekąski.
Mam teraz mocną motywację, żeby przejść na zdrową dietę.




Ja jestem prawie półtora roku po. Powrót w ok. 10%, więc jestem zadowolona. Mega zadowolona. W razie pytań mogę pomóc.



Stosowałam. Bez większych i długotrwałych efektów.

kurde myślałam że to coś da

[naciulatko]

Napisane przez --Olka--

Pewnie to śmieszne, że tak się ekscytuję, ale wytrwałam już 4 dni bez słodyczy. Ponoć po 2 tygodniach mija ochota...
W następnym miesiącu wyeliminuję nadto słone przekąski.
Mam teraz mocną motywację, żeby przejść na zdrową dietę.




Ja jestem prawie półtora roku po. Powrót w ok. 10%, więc jestem zadowolona. Mega zadowolona. W razie pytań mogę pomóc.



Stosowałam. Bez większych i długotrwałych efektów.

Pierwsze dni są najtrudniejsze. Ja przez rok nie jadłam słodyczy i początki nie były łatwe, za to dość szybko uodporniłam się na słodkości. Wszyscy przy mnie jedli, na imprezach częstowali, namawiali - byłam niewzruszona. Przez nachalność jednej osoby wróciłam do słodkości, ale teraz znów walczę
Ja w ramach zdrowego odżywiania (jestem w ogóle fanką wszystkiego, co naturalne ) właśnie zjadłam jogurt owocowy - ale sama go zrobiłam. Zblendowałam pomarańczę i zjadłam ją z jogurtem. W sumie na pół z tżtem, a i tak wyszły z tego prawie pełne dwie szklanki (jeden mały jogurt plus jedna pomarańcza). Pycha - zupełnie inaczej smakuje niż sklepowy, w którym owoca jest 10%?

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Dziewczyny, jak Wy rozpoznajecie jaką macie cerę? Ja zawsze uważałam, że mam suchą, ale od momentu jak używałam różnych olejków i innych fajnych produktów, mam wrażenie, że skóra na czole zrobiła mi się tłusta. Są jakieś sposoby, żeby się upewnić, że się nie mylę? Kosmetyczka, jakieś badanie?

[Rotkohl]

Napisane przez naciulatko

Pierwsze dni są najtrudniejsze. Ja przez rok nie jadłam słodyczy i początki nie były łatwe, za to dość szybko uodporniłam się na słodkości. Wszyscy przy mnie jedli, na imprezach częstowali, namawiali - byłam niewzruszona. Przez nachalność jednej osoby wróciłam do słodkości, ale teraz znów walczę
Ja w ramach zdrowego odżywiania (jestem w ogóle fanką wszystkiego, co naturalne ) właśnie zjadłam jogurt owocowy - ale sama go zrobiłam. Zblendowałam pomarańczę i zjadłam ją z jogurtem. W sumie na pół z tżtem, a i tak wyszły z tego prawie pełne dwie szklanki (jeden mały jogurt plus jedna pomarańcza). Pycha - zupełnie inaczej smakuje niż sklepowy, w którym owoca jest 10%?

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Dziewczyny, jak Wy rozpoznajecie jaką macie cerę? Ja zawsze uważałam, że mam suchą, ale od momentu jak używałam różnych olejków i innych fajnych produktów, mam wrażenie, że skóra na czole zrobiła mi się tłusta. Są jakieś sposoby, żeby się upewnić, że się nie mylę? Kosmetyczka, jakieś badanie?

Jest jakieś badanie ale nie wiem jakie to kiedyś za malolata miałam