Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[atkka]

dzieki ja nie chce zmieniac nawet tak bardzo tonu wlosow, co odcien. zalezy mi, zeby mialy taki podobny odcien jak zaznaczylam na fotkach (teraz maja taki pod swiatlo). chce, zeby byly mega brazowe albo bardzo naturalne (co jest raczej nieosiagalne, bo bardzo ,wylazi mi czerwony pigment, gdy je ufarbuje, chyba taki typ wlosa). To co, mowicie, zeby nie dekoloryzowac? To co na nie polozyc? Ze sklepowych najlepiej sie trzyma i najbardziej zimna jest palette ciemny blond (natural colors czy cos takiego, w zielonym opakowaniu) i dobrze trzyma, a teraz to dla mnie istotne. A jesli chodzi o fryzjerskie to myslalam o kupnie jakiegos koloru z nartury wlasnie poziomu 6 i do tego troche zielonego tonera, zeby ta czerwien zniwelowac. mialam taki ladny kolor juz, a zachcialo mi sie smakowitego kasztanu loreala, te farby sa takie koszmarne z tym, ze wychodza czarno-czerwone i dobrze o tym wiedzialam, a jednak zrobilam Mnie sie cale zycie wydaje, ze mam czarne wlosy hahaha to juz jakies zboczenie, patrze na siebie w lustrze i widze czarne wlosy, a jak ogladam swoje zdjecia, to widze ze jednak sa brazowe... dziwne. Niemniej jednak musze nadac im jakis lepszy odcien.

[fryz5]

czyli chcesz to schłodzić jedynie? to kup matrixa i zmieszaj z ciepłą wodą , nalóz na wlosy on słuzy do modyfikacji koloru potem kup farbę 7 i mix zielony i tym zrób

[CryBebe]

Czarnych włosów to nie masz na pewno mało tego, masz równomierny kolor na całej długości więc masz ułatwioną sprawę. Tak jak ci radzi Fryz, zmieniaj odcień mixtonami, ale nie rob dekoloryzacji bo tylko pogorszysz kondycję włosów.

[CryBebe]

Mi niestety ten szary 0.1 wypłukał się w tempie ekspresowym już nie wiem czy jest po nim jeszcze jakiś ślad w każdym bądź razie teraz moje włosy wyglądają jak w załącznikach i nie wiem już co robić bo w sumie nie przeszkadza mi ten kolor jakoś bardzo i mam wrażenie, że czego bym nie położyła to pewnie i tak się będzie na ten miedziany wypłukiwać.
Może jak będę miała już mój odrost dość spory to pójdę do fryzjera i poprosze o wyrównanie z naturalnymi

Acha zdjęcia są robione w świetle pół naturalnym bo przy oknie ale zapaliłam też sztuczne bo niestety jest zbyt ciemno, ogólnie kolor jest chyba dobrze oddany.

[majka24]

fryz5 czy mógłbyś mi poradzić jak mam uzyskać taki odcień włosów?
moje włosy teraz są ciemnobrązowe czytaj czarne farbowane kilka lat ciemnym brązem albo czarną farbą-firmy różne
naturalny odcień to ciemny brąz, farbowane były z powodu siwych włosów

[fryz5]

dobrze, że kolor na zdjęciu jest ciepły, łatwiej będzie, najpierw dekoloryzacja chantalem lub renee blanche. nastepnie porządnie wypłukanie go włosow aby nie ciemniały (to trudna czynność) daj im pare dni i walnij rozjaśniacz z wodą 6% vincent ledier zielony. na uzyskany kolor połóz farbę 7

[milmaj]

Cześć. Ja także chcę zmienić kolor na jaśniejszy-mam teraz czarny wella farba, wcześniej były różne brązy(wella i ta nieszczęsna palette) ogólnie farbuję od jakiś 10 lat. Pytałam 3 fryzjerek o dekoloryzację ale niestety mieszkam w małej mieścinie i powiedziały mi ze to tylko na własną odpowiedzialność mi zrobią a jedna to nawet nie dekolor tylko rozjaśniacz mi chce nałożyć Kolejna stwierdziła, że to tylko mogę osiągnąć poprzez pasemka-jaśniejszy brąz i za jakiś czas znowu poprawka. Powiem wam, ze jednej osobie tak zrobiono i wygląda super-schodziła z czarnych, a teraz jasny brązik. Póki co to myję szamponem przeciwłupieżowym NIVEA for men i powiem wam, ze kolor się fajnie zmywa. Myje 2 razy potem 3 raz syoss repair a następnie odżywka gliss kur total repair. Włosy nie są suche a kolor coraz jaśniejszy Dodatkowo łykam tabletki wzmacniające-Ha-Pantoten classic axellus- w aptekach. Chciałam REVALID ale pani w aptece poleciła mi na próbę ten- podobno lepszy. więc wzmacniam te moje włosy i chyba się skuszę na te pasemka

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

CryBeBe masz świetny kolor ja tez bym taki chciała

[majka24]

Napisane przez fryz5

dobrze, że kolor na zdjęciu jest ciepły, łatwiej będzie, najpierw dekoloryzacja chantalem lub renee blanche. nastepnie porządnie wypłukanie go włosow aby nie ciemniały (to trudna czynność) daj im pare dni i walnij rozjaśniacz z wodą 6% vincent ledier zielony. na uzyskany kolor połóz farbę 7

dziękuję za odpowiedź a czym najlepiej wypłukiwać włosy by nie ściemniały?

[goldika]

Chciałabym prosic o pomoc. co moge zrobic z tymi wlosami, zeby wyrownac kolor? marzy mi sie jasniutki, cieply brazik cos ala karmel. Jasniejszy od moich najciemniejszych wlosow ale ciemniejszy od najjasniejszych zalezy mi na pokryciu roznicy miedzy kolorami.
Przepraszam za napisy na zdjeciu ale oryginalnych juz nie mam a na tym akurat dobrze uchwycilam kolor(y) wlosow.

Czy moze lepiej udac sie do salonu fryzjerskiego?

[devilavila]

Witam Was wszystkie
Na technologi fryzjerstwa dostałam za zadanie opisać produkt: "L'Oreal Eclair, Creme Clair Decolorant". Miałyście z nim styczność? Co możecie o nim powiedzieć?
Bardzo przydatna byłaby także ulotka lub opakowanie owego produktu. Jeśli komuś gdzieś się zapodziała lub jego fryzjer pracuje na tym produkcie to baaaaardzo bym prosiła Was o pomoc.
Z góry dziękuję.

[fryz5]

na podstawie opinii na KWC moze napisz.

[demoniczna]

Witam Wczoraj zrobiłam 2x dekoloryzacje elgonem i wyszłam z czarnych na rude, więc jest dobrze ;D Nie widać już w ogóle czarnych pasm
Teraz mam takie pytanie... Wiem,że bezpośrednio po deko powinno się zafarbować włosy jaśniejszym odcieniem i na niskiej wodzie , ale co w przypadku,gdy odczekam np 2 tyg ? Działać tak samo ?
Dodam,że chcę mieć czerwone włosy

Z góry dziekuję za pomoc !

[CryBebe]

Napisane przez milmaj

Cześć. Ja także chcę zmienić kolor na jaśniejszy-mam teraz czarny wella farba, wcześniej były różne brązy(wella i ta nieszczęsna palette) ogólnie farbuję od jakiś 10 lat. Pytałam 3 fryzjerek o dekoloryzację ale niestety mieszkam w małej mieścinie i powiedziały mi ze to tylko na własną odpowiedzialność mi zrobią a jedna to nawet nie dekolor tylko rozjaśniacz mi chce nałożyć Kolejna stwierdziła, że to tylko mogę osiągnąć poprzez pasemka-jaśniejszy brąz i za jakiś czas znowu poprawka. Powiem wam, ze jednej osobie tak zrobiono i wygląda super-schodziła z czarnych, a teraz jasny brązik. Póki co to myję szamponem przeciwłupieżowym NIVEA for men i powiem wam, ze kolor się fajnie zmywa. Myje 2 razy potem 3 raz syoss repair a następnie odżywka gliss kur total repair. Włosy nie są suche a kolor coraz jaśniejszy Dodatkowo łykam tabletki wzmacniające-Ha-Pantoten classic axellus- w aptekach. Chciałam REVALID ale pani w aptece poleciła mi na próbę ten- podobno lepszy. więc wzmacniam te moje włosy i chyba się skuszę na te pasemka

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

CryBeBe masz świetny kolor ja tez bym taki chciała

No ja zeszłam do tego koloru właśnie z czerni. Kolor był mocno wżarty bo latami farbowałam na ciemne kolory całe włosy aczkolwiek mi się szybko farby wypłukują z włosa.
Nie było trudno w sumie więc możesz spróbować dekoloryzacji a potem kąpieli rozjaśniającej i na to farba. Niestety musisz się liczyć z podsuszeniem włosów w najlepszym wypadku, ja miałam włosy w bdb stanie jak się zdecydowałam na te zabiegi przez co nie zniszczyłam ich tragicznie ale i tak po wszystkim musiałam ostro regenerować co jednak da się zrobić bo już w tym momencie widzę, że wracają do normalności

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez demoniczna

Witam Wczoraj zrobiłam 2x dekoloryzacje elgonem i wyszłam z czarnych na rude, więc jest dobrze ;D Nie widać już w ogóle czarnych pasm
Teraz mam takie pytanie... Wiem,że bezpośrednio po deko powinno się zafarbować włosy jaśniejszym odcieniem i na niskiej wodzie , ale co w przypadku,gdy odczekam np 2 tyg ? Działać tak samo ?
Dodam,że chcę mieć czerwone włosy

Z góry dziekuję za pomoc !

Odczekaj minimum tydzień i zrób kąpiel rozjaśniającą a dopiero na to farbę kładź bo wyjdzie bardzo ciemno wszystko jest wcześniej opisane o kąpieli rozjaśniającej.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez goldika

Chciałabym prosic o pomoc. co moge zrobic z tymi wlosami, zeby wyrownac kolor? marzy mi sie jasniutki, cieply brazik cos ala karmel. Jasniejszy od moich najciemniejszych wlosow ale ciemniejszy od najjasniejszych zalezy mi na pokryciu roznicy miedzy kolorami.
Przepraszam za napisy na zdjeciu ale oryginalnych juz nie mam a na tym akurat dobrze uchwycilam kolor(y) wlosow.

Czy moze lepiej udac sie do salonu fryzjerskiego?

Ja bym na te dolne partie zrobiła kąpiel rozjaśniającą, ale tylko na sam dół mniej więcej do połowy a potem na to kładź farbę w o ton jaśniejszą od koloru jaki ci się podoba

[goldika]

CryBebe a czy do farbowania po kapieli rozjasniajacej nadaje sie kazda farba??
Chcialam uzyc farby Biokap aptecznej w kolorze jasny,złoty blond.

[demoniczna]

CryBebe , dziękuję za odpowiedź Jednak jestem nastawiona dość sceptycznie co do tej kąpieli
Kurcze, już raz po niej wróciłam z powrotem do swoich czarnych włosów ;/ Robiłam ją bezpośrednio po dekoloryzacji, nie wiem co mnie podkusiło Używałam wtedy wody 9 % .
Tak się boję ciemnienia włosów ,że masakra ... Jak pomyśle ile kasy poszło w błoto przez te moje zabiegi w przeciągu kilku miesiący to ..

[CryBebe]

Napisane przez demoniczna

CryBebe , dziękuję za odpowiedź Jednak jestem nastawiona dość sceptycznie co do tej kąpieli
Kurcze, już raz po niej wróciłam z powrotem do swoich czarnych włosów ;/ Robiłam ją bezpośrednio po dekoloryzacji, nie wiem co mnie podkusiło Używałam wtedy wody 9 % .
Tak się boję ciemnienia włosów ,że masakra ... Jak pomyśle ile kasy poszło w błoto przez te moje zabiegi w przeciągu kilku miesiący to ..

Widocznie źle wypłukałaś włosy po dekoloryzacji. Trzeba je myć kilka razy najlepiej specjalnym szamponem a potem radze troche odczekać.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez goldika

CryBebe a czy do farbowania po kapieli rozjasniajacej nadaje sie kazda farba??
Chcialam uzyc farby Biokap aptecznej w kolorze jasny,złoty blond.

Nie wiem, nie miałam styczności z tą farbą więc nie wiem jak się spisze. Pewnie w internecie będą jakieś informacje na ten temat

[paulinika]

Czesc dziewczyny moze Wy mi pomozecie.
Dzisiaj sciagalam kolor farba Garnier do sciagania kolorow i moj problem polega na tym ze w tej chwili mam ze 4 rozne kolory na glowie. Chcialabym zejsc do mojego naturalnego koloru jasnego blondu a wlosy mam farbowane na czarno.
Nie wiem czy odczekac czy zrobic cos innego ale naprawde koszmarnie to wyglada.
A wy co mi radzicie.
Z gory dziekuje

[fryz5]

zrobiłas farbą z rozjasniaczem, eh szkoda, że nie zajrzałas tu do nas zanim zrobiłaś.
kup saszetkę rozjasniacza w hurtowni fryzjerskiej (vincent ledier lub chantal) i zrób kąpiel z wodą 9%

[paulinika]

No wiem czlowiek uczy sie na bledach.
W tym momencie mam takie cos na glowie.

[CryBebe]

Napisane przez paulinika

No wiem czlowiek uczy sie na bledach.
W tym momencie mam takie cos na glowie.

W tym momencie musisz nakładać rozjaśniacz lub dekoloryzator (co wolisz) od dołu. Czyli najpierw rób kąpiel rozjaśniającą na końcach + stopniowo nakładaj wyżej mniej więcej do połowy ich długości i odczekaj z 30 minut a potem na reszte ale bez tych jasnych odrostów. Pewnie będziesz musiała czynność powtórzyć i nałożyć po tym farbę w kolorze pośrednim czyli jakiś średni blond, żeby wyrównać. Platyny od razu nie uzyskasz.

ps. oczywiście farbe nakładasz w kolejności odwrotnej, najpierw na odrosty potem na reszte włosów

[fryz5]

no dokładnie to co mówi CryBebe.
ja bym był za kąpielą. ale kupuj fryzjerski rozjasniacz.

[atkka]

Fryz, to glownie do Ciebie pytanie, bo chyba tutaj masz najwiecej do powiedzenia Ja sie tak caly czas zastanawiam nad zmiana koloru i wlasciwie juz od dawna chcialam sobie zrobic zupelnie inny, ale zawsze cos nie wychodzi i w koncu papram tymi brazami, ew. ciemnymi blondami, ktore i tak wychodza prawie czarne. No to tak: chcialabym zrobic sobie taki kolorek mniej wiecej jak ma Grochowska na foto, w tej chwili mam ten ciemny farbowany roznymi farbami. Myslalam wlasnie o dekolorze typu Chantal, Renee czy Elgon, jako ze moje wlosy rozjasniacza juz raczej nie zniosa. I tak nawet wymyslilam, ze zrobie tym dekolorem, nawet kilka razy, co by miec pewnosc, ze sie nie przyciemni i nie bede farbowac niczym. Po jakims tygodniu pojde do fryzjera, zeby dalej z nimi dzialal. Nie chce robic wszystkiego w salonie, bo juz raz mialam robiony dekolor Lorealem (cos na E...) w salonie i tym wlasnie nie niszczacym i wyszlo wlasciwie wcale.. zreszta to inna historia. Na pewno taniej bedzie doprowadzic je w domu do jako takiego odcienia jasnosci i dopiero wtedy cos dalej robic. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Pytanie polega na tym, czy to ma w ogole sens? Czy z takich wlosow jak moje da sie cos zrobic, nie wyrzuce tylko pieniedzy i zniszcze wlosy? W sumie lepsze ciemne zdrowe niz jasne a popalone, ale z drugiej strony taki kolorek mi sie marzy juz kilka lat. Nie chce byc dluzej niewolnica ciemnych wlosow, tym bardziej ze zaczynaja mi siwiec i na tych ciemnych widac siwki tydzien po farbowaniu. Co robic z tymi kudlami, zeby sie pozbyc tej prawie czerni raz na zawsze i rozprawic sie z nia na wiosne??? Pozdrawiam

[fryz5]

Napisane przez atkka

Fryz, to glownie do Ciebie pytanie, bo chyba tutaj masz najwiecej do powiedzenia Ja sie tak caly czas zastanawiam nad zmiana koloru i wlasciwie juz od dawna chcialam sobie zrobic zupelnie inny, ale zawsze cos nie wychodzi i w koncu papram tymi brazami, ew. ciemnymi blondami, ktore i tak wychodza prawie czarne. No to tak: chcialabym zrobic sobie taki kolorek mniej wiecej jak ma Grochowska na foto, w tej chwili mam ten ciemny farbowany roznymi farbami. Myslalam wlasnie o dekolorze typu Chantal, Renee czy Elgon, jako ze moje wlosy rozjasniacza juz raczej nie zniosa. I tak nawet wymyslilam, ze zrobie tym dekolorem, nawet kilka razy, co by miec pewnosc, ze sie nie przyciemni i nie bede farbowac niczym. Po jakims tygodniu pojde do fryzjera, zeby dalej z nimi dzialal. Nie chce robic wszystkiego w salonie, bo juz raz mialam robiony dekolor Lorealem (cos na E...) w salonie i tym wlasnie nie niszczacym i wyszlo wlasciwie wcale.. zreszta to inna historia. Na pewno taniej bedzie doprowadzic je w domu do jako takiego odcienia jasnosci i dopiero wtedy cos dalej robic. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Pytanie polega na tym, czy to ma w ogole sens? Czy z takich wlosow jak moje da sie cos zrobic, nie wyrzuce tylko pieniedzy i zniszcze wlosy? W sumie lepsze ciemne zdrowe niz jasne a popalone, ale z drugiej strony taki kolorek mi sie marzy juz kilka lat. Nie chce byc dluzej niewolnica ciemnych wlosow, tym bardziej ze zaczynaja mi siwiec i na tych ciemnych widac siwki tydzien po farbowaniu. Co robic z tymi kudlami, zeby sie pozbyc tej prawie czerni raz na zawsze i rozprawic sie z nia na wiosne??? Pozdrawiam

hm no czerni nie masz, ale masz brąz głęboki, średni. jesteś w stanie okreslic ile farb jest obecnie na włosach a głównie na końcówkach?

polecam renee blanche, starczyłby na 2 pełne aplikacje, jeżeli będziesz oszczędna, to nawet na trzeci raz na najciemniejsze miejsca.

po dekoloryzacji bym porządnie wyplukał preparat z wlosów i zrobił kąpiel rozjaśniającą. no odczekasz sobie tydzień czy ile tam chcesz i poproś fryzjera o refleksy złote
chociaz ja bym wolał sam na własną rękę bo wiem o co Ci chodzi i jaki efekt chcesz co nie zawsze wychodzi w salonie.

[atkka]

Dzieki Szczerze mowiac, to w cholere mam juz farb na glowie. W czerwcu ub. roku dodatkowo zachcialo mi sie ombre, ktore sobie walnelam w domu, pozniej jeszcze poprawilam rozjasniaczem drugi raz i spalilam czesc wlosow (na szczescie jakos tak go nalozylam, ze nie na cale wlosy, tylko partiami, pasemkami, wiec nie odpadly koncowki calkiem) i czy na takie cos mozna nakladac ten dekolor w ogole? juz niby ponad pol roku, ale jednak widac, ze cos z nimi nie tak. W sumie to sie dziwie, ze tak zareagowaly, ze sie spalily, bo dawniej nie takie rzeczy wyprawialam z wlosami, platyna, czern, zerwien, cuda na kiju i nic sie im nie dzialo. Ale to moze kwestia kosmetykow, teraz moze za bardzo sa podrasowane niz to bylo 10lat temu i niestety na niekorzysc. Ale wracajac do tematu, od czasu nieszczesnego ombre, ktorego nic mi w koncu nie chcialo pokryc, bo byly wytrawione, farbowalam palette (zeby w ogole zlapalo), jakas fryzjerska (nie pamietam) i generalnie wale na nie ciemne blondy roznych firm. Jak myslisz, co wyjdzie po nalozeniu ze trzy razy Renee? Bedzie sie dalo z tym z domu ruszyc? Aha, kapieli rozjasniajacej lepiej robic nie bede, bo cos takiego przy okazji ombre nieszczesnego tez robilam, zeby kolory wyrownac i bardzo fatalne skutki byly...
A na wlasna reke co bys z tym zrobil, zeby uzyskac ten efekt? Ciekawe, co wyjdzie z tego dekoloru w ogole...

[fryz5]

tylko że wiesz, kąpiel fryzjerskim rozjasniaczem a sklepowym to wielka różnia, zależy tez z jaką wodą.

podejrzewam ze tam gdzie ombre, wyjdzie lekko jaśniej. wiele zalezy od ilości farb i tego jak mocno sie wrzarły. moja koleżanka miała całe takie tak Ty (farbowała ciemnymi czerwieniami, ciemnymi brązami) po ściagnięciu dwukrotnym renee, miała naturalny z refleksem miedzi (przez czerwień) a od spodu nad karkiem miała część kiedyś rozjasnianą, która wyszła miedziana.

ja bym zrobił po dekoloryzacji, kapiel na chwile, zeby zrobic baze pod nowy kolor, potem refleksy z końcówkami rozjasniaczem ze słabą woda wymieszanym z farbą naturą, a na koniec połozyc kolor docelowy na górę i stopniowo przegiagac farbe w dół.

[atkka]

To pocieszajace, ze Twojej kolezance tak zlapalo, mam nadzieje ze mnie tez tak wyjdzie, ja nie farbowalam czerwieniami (tylko raz pianka sublime smakowity kasztan, ale sie juz pewnie wymyl) wiec moze mnie tez wiele tych rudosci nie wyjdzie. Chyba jednak zrobie tak, ze sama sobie naloze ten dekolor i zobacze, co wyjdzie i wtedy dopiero zdecyduje, choc raczej udam sie do fryzjera, ostatnio zle wychodze na swoich kombinacjach. Ostatnio jak rozmawialam z fryzjerem i go meczylam, co zrobic zeby miec taki kolor, to powiedzial, ze trzeba to zrobic raz, a porzadnie, zebym nie chciala na drugi dzien leciec znow po ciemna farbe. Wiec moze juz oddam sie w jego rece (to dobry fryzjer, nie zaden konowal). Z tym, ze oczywiscie sie musial troche powymadrzac, ze ten dekolor nie sciaga sklepowych farbm tylko fryzjerskie itp, no ale musial cos pozgrzedzic (ja sie z tym akurat nie zgadzam, fryzjerskie farby tez maja przerozne sklady). Zeby moj rachunek u frzyjera nie wyniosl 400zł, to wlasnie sama je zdekoloryzuje i dopiero pojde, zeby je doprowadzil do porzadanego stanu. Kupie 2 opakowania Renee na wszelki wypadek, zeby to zrobic porzadnie. Mam pod nosem sklep fryzjerski z profesjonalnym personelem, wiec moze sie dowiem, co robic, zeby nie ciemnialy. Sluchaj, jestes pewnien, ze ten Renee nie niszczy wlosow? Tego sie boje najbardziej, ze bede miala na nich jakas masakre... No niby jest nieszkodliwy, ale poki sie samemu nie uzyje, to nie mozna byc pewnym. Te stare, spalone ombre mi nie odpadna? A ten kolor, ktory ma Grochowska na foto to chyba jest jakis balejaz? Niby to niemodne, ale w takim wydaniu wyglada fajnie.. A nie wiesz, jak wyglada po dekolorze tymi srodkami kwestia Encanto, bomam w planach, czy wlosy nie odpadna?

[fryz5]

renee Ci nie zniszczy na 100% , dam sobie rękę uciąć. możesz go nawet 5 razy pod rząd kłaść. potem umyj włosy szamponem neutralizującym bardzo BARDZO! porządnie, ja bym nawet sody oczyszczonej dodał do szaponu aby mocniej wymyć. a potem maska zakwaszająca na włosy.

hm balejaż? ombre jest rodzajem balejazu w sumie, ja jak robie ombre to własnie wyglądające tak jak ta co wysłałas jej zdjęcia, tak naturalnie. ja bym fryzjerowi na Twoim miejscu powiedział że chce jeden kolor (średni blond) i na tym o ton jaśniejsze refleksy

[atkka]

Dziekuje Ci bardzo za rady Wlasnie tak zrobie. A poki co odczekam jeszcze jakis czas, poniewaz farbowalam wlosy 7 stycznia, wiec dam im miesiac na naturalne wyplukanie koloru, zeby bylo mniej do sciagania. Mam nadzieje, ze wreszcie uzyskam taki kolor, o jakim marze od dawna. Dla mnie zreszta to jedyne wyjscie, bo te siwe wlosy sa okropne, a na ciemnych sa potwornie widoczne, mysle ze jasniejsze kolory duzo lepiej je maskuja. W przyszlosci chcialabym robic po prostu co jakis czas balejaz wlasnie (oczywiscie nie chamskie paski bialo-czarne, ale cos delikatnego), aby je ukryc. To chyba najrozsadniejsze wyjscie.

[INNKA32]

Witam dziewczyny jestem tu nowamozecie polecic jakis dobry dekoloryzator do wloskow ,chcialabym zejsc z czerwonego,a nastepnie nalozyc cos miedzy srednim blondem myslalam o kolestonie 8/1

[CryBebe]

Mi dekoloryzator Renee starczył na około 4 zastosowania, oczywiście nie nakładałam go na całe włosy za każdym razem
Dekoloryzator nie niszczy faktycznie ale porządne mycie jakie trzeba po nim zastosować, żeby porządnie wypłukać to z włosów by nie sciemniały może ci troche podsuszyć włosy. Dlatego radze żebyś się do tego zabrała z głową i odżywiaj włosy zanim się za to zabierzesz Ja miałam włosy w najlepszym stanie jaki kiedykolwiek miałam - dzięki olejowaniu i maskom biowax i dlatego zdecydowałam się na dekoloryzacje a potem kąpiel rozjaśniającą i straty nie są jakieś straszne. Włosy mi się nie wykruszyły ale troche podsuszyły i musiałam przez 2 tygodnie je ostro odżywiać.