Gładkie 'lejące się' włosy

[G12acka]

Napisane przez weegirl

Czemu nazywasz jedwab i balsam prostujący świństwami? Chyba trochę przesadzasz... tym bardziej, że silikony mają swoje dobre strony.

nazywam je świństwami (osobisty afekt wynikający z doświadczeń. na pewno nie chciałam nikogo urazić ani negować jego zdania), ponieważ producenci zazwyczaj reklamują produkt jako cudownie regenerujący i ktoś się może na tym mocno przejechać (ja to samo, wiele moich koleząnek również). chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, ze silikon oblepia włos nie dopuszczając do niego odżywczych substancji, a to jest przynajmniej dla mnie - i myślę, że dla większości osób mających bzika na punkcie odżywania włosów trochę hm... niehumanitarne :P ale mam w domu buteleczkę jedwabiu - żeby nie było - raz na pół roku pozwalam sobie na nałożenie kropli na włosy; oczywiście później to starannie oczyszczzam.

Napisane przez weegirl

A, no i czemu niby nie należy nakłądać jednocześnie jedwabiu i balsamu prostującego? Balsam prostujący zazwyczaj mniej obciąża włosy i można go nakładać na całą długość, podczas gdy cięży jedwab- na końcówki włosów.

spróbuj nałożyć balsam (termoochronne zwsze zawierają mnóstwo silikonu) i jedwab jak odżywkę. ktoś bez pojęcia otumaniony przez reklamę i wierzący w napisy na opakowaniu ma prawo tak zrobić. jeszcze raz odwołam się do tego, że to wszystko oblepia włos. wybacz, ale ja nie mam zamiaru chodzić z foliową reklamówką na głowie, bo za bardzo dbam o włosy. chciałam tylko dobrze doradzić, żeby ktoś za bardzo nie obciążył włosów bo wtedy nici z gładkich i lejących. a przecież O TYM JEST TEN TEMAT.

[anwen]

Napisane przez G12acka

nazywam je świństwami (osobisty afekt wynikający z doświadczeń. na pewno nie chciałam nikogo urazić ani negować jego zdania), ponieważ producenci zazwyczaj reklamują produkt jako cudownie regenerujący i ktoś się może na tym mocno przejechać (ja to samo, wiele moich koleząnek również). chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, ze silikon oblepia włos nie dopuszczając do niego odżywczych substancji, a to jest przynajmniej dla mnie - i myślę, że dla większości osób mających bzika na punkcie odżywania włosów trochę hm... niehumanitarne :P ale mam w domu buteleczkę jedwabiu - żeby nie było - raz na pół roku pozwalam sobie na nałożenie kropli na włosy; oczywiście później to starannie oczyszczzam.



spróbuj nałożyć balsam (termoochronne zwsze zawierają mnóstwo silikonu) i jedwab jak odżywkę. ktoś bez pojęcia otumaniony przez reklamę i wierzący w napisy na opakowaniu ma prawo tak zrobić. jeszcze raz odwołam się do tego, że to wszystko oblepia włos. wybacz, ale ja nie mam zamiaru chodzić z foliową reklamówką na głowie, bo za bardzo dbam o włosy. chciałam tylko dobrze doradzić, żeby ktoś za bardzo nie obciążył włosów bo wtedy nici z gładkich i lejących. a przecież O TYM JEST TEN TEMAT.

nie jestem na 100% pewna czy mam rację, więc jesli się mylę bardzo proszę niech mnie ktoś poprawi
ale do tej pory wydawało mi się, że o ile masz racje co do tego, że silikony oblepiają włos, to mylisz się co do tego, że nie dopuszczają do niego substancji odżywczych...
Na pewno błędem jest używanie jedwabiu jako odżywki- moja koleżanka wierzyła, że jedwab naprawdę naprawia jej włosy i nie używała już nic innego- ani masek ani odżywek. Po roku obudziła się z okropnie zniszczonymi włosami (używała codziennie prosownicy).
Ale z drugiej strony właśnie ten oblepiający włos silikon zabezpiecza go przed mechanicznymi urazami- co w przypadku długich włosów, które ciągle ocierają się o ubranie jest wręcz niezbędne. Ja przez jakiś czas przestałam całkowicie używać silikonów i o ile podobał mi się efekt nieposklejanych włosów to już ciągle rozdwajające się końcówki nie- więc wróciłam do używania jedwabiu i tym podobnych.

[caskada]

na lejace gladkie proste blyszczace wlosy i jednoczesnie nie spalone jest tylko jedna rada ktos wyzej podal juz ja ale zostala niezauwazona jak widze
prostowanie keratynowe
po co samemu wydziwaic palic wlosy jak mozna to zrobic raz i porzadnie

[bernadka20]

cannelle
Dziękuje za link.
Fakt cena poraża to raz :P
a dwa, ze odradzają paniom, które mają dłuższe włosy.
A Ty jaką długość posiadasz ? :P

miiisiek
Oj babo babo
Mi nie raz spadła z biurka, ze stolika Ale stanąć nie stanęłam :P

[miiisiek]

.

[weegirl]

Napisane przez G12acka

chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, ze silikon oblepia włos nie dopuszczając do niego odżywczych substancji, a to jest przynajmniej dla mnie - i myślę, że dla większości osób mających bzika na punkcie odżywania włosów trochę hm... niehumanitarne :P ale mam w domu buteleczkę jedwabiu - żeby nie było - raz na pół roku pozwalam sobie na nałożenie kropli na włosy; oczywiście później to starannie oczyszczzam.

No bez przesady, film pozostawiony przez silikony nie jest aż taki nieprzepuszczalny, tym bardziej, że niektóre z nich odparowują w z włosa. A do "starannego" oczyszczenia włosów z silikonów wystarczy najzwyklejszy szampon

Napisane przez G12acka

spróbuj nałożyć balsam (termoochronne zwsze zawierają mnóstwo silikonu) i jedwab jak odżywkę. ktoś bez pojęcia otumaniony przez reklamę i wierzący w napisy na opakowaniu ma prawo tak zrobić. jeszcze raz odwołam się do tego, że to wszystko oblepia włos. wybacz, ale ja nie mam zamiaru chodzić z foliową reklamówką na głowie, bo za bardzo dbam o włosy. chciałam tylko dobrze doradzić, żeby ktoś za bardzo nie obciążył włosów bo wtedy nici z gładkich i lejących. a przecież O TYM JEST TEN TEMAT.

Ja zawsze, gdy prostuję/suszę włosy nakładam balsam prostujący albo jedwab. Albo jedno i drugie. Do tego odżywkę bez spłukiwania i trochę oleju. Pielęgnacja nie wyklucza stosowania silikonów A co do ludzi "otumanionych przez reklamę i wierzacych w napisy na opakowaniu", to na forum dotyczącym pielęgnacji włosów chyba nie ma ich aż tak dużo, żeby ich straszyć hasłami, jakie to silikony są be

Co do porównania kosmetyków z silikonami do foliowej reklamówki... jest ono odrobinę nietrafione. Silikony nie tworzą tak szczelnego filmu. A co do obciążenia- fakt, czasami silikony mogą je spowodować, ale nie pogorszy to kondycji włosa, co najwyżej jego wygląd- do następnego mycia.

Napisane przez anwen

nie jestem na 100% pewna czy mam rację, więc jesli się mylę bardzo proszę niech mnie ktoś poprawi
ale do tej pory wydawało mi się, że o ile masz racje co do tego, że silikony oblepiają włos, to mylisz się co do tego, że nie dopuszczają do niego substancji odżywczych...
Na pewno błędem jest używanie jedwabiu jako odżywki- moja koleżanka wierzyła, że jedwab naprawdę naprawia jej włosy i nie używała już nic innego- ani masek ani odżywek. Po roku obudziła się z okropnie zniszczonymi włosami (używała codziennie prosownicy).
Ale z drugiej strony właśnie ten oblepiający włos silikon zabezpiecza go przed mechanicznymi urazami- co w przypadku długich włosów, które ciągle ocierają się o ubranie jest wręcz niezbędne. Ja przez jakiś czas przestałam całkowicie używać silikonów i o ile podobał mi się efekt nieposklejanych włosów to już ciągle rozdwajające się końcówki nie- więc wróciłam do używania jedwabiu i tym podobnych.

Otóż to. Niektórym pielęgnacja bezsilikonowa naprawdę służy, ale też po co się ich bać, skoro nieświadomie stosujemy kosmetyki z innymi substancjami błonotwórczymi?

Napisane przez caskada

na lejace gladkie proste blyszczace wlosy i jednoczesnie nie spalone jest tylko jedna rada ktos wyzej podal juz ja ale zostala niezauwazona jak widze
prostowanie keratynowe
po co samemu wydziwaic palic wlosy jak mozna to zrobic raz i porzadnie

No można, można, ale nie u każdego wyjdzie aż taki efekt, aczkolwiek zabieg najprawdopodobniej mocno wygładzi włosy. Z innej strony, nie każdy chce się skusić na zabieg, który nie ma szans na atest w Polsce Chociaż przy częstym prostowaniu włosów warto się na tę keratynę skusić- wychodzi taniej i mniej się męczy włosy.