Brzuchy rosną, w nich maluchy, już jesienią będą zuchy. Mamy październikowe 2014

[klio69]

I tak jesteś bardzo wytrwała

[rzeskaOL]

Napisane przez farminka

No właśnie... Coś z tym czasem chyba jest nie tak, że tak wolno płynie. Mnie się wydaje, że już na półmetku powinnam być tak mi się dłuży A tu jutro dopiero 8 tygodni skończę. Ale w końcu ostatnią @ miałam w zeszłym roku, czyli szmat czasu

a mi czas mega szybko leci,cały czas mi się wydaję ,że test robiłam 2-3 dni temu a to juz prawie 2 tyg mineły

[farminka]

rzeska to zazdroszczę. Ani się obejrzysz,a już będziesz na porodówce

Przegryzam sobie kapustę kokosanką Mniam Dobrze, że sama jestem, bo inaczej żadnych zaświadczeń bym nawet nie musiała do pracy przynosić jakby to zobaczyli

[kikuska]

Wow, ale statystyki
Ten wątek obecnie przeglądają: 40 (11 użytkowników i 29 gości)

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez farminka

rzeska to zazdroszczę. Ani się obejrzysz,a już będziesz na porodówce

Przegryzam sobie kapustę kokosanką Mniam Dobrze, że sama jestem, bo inaczej żadnych zaświadczeń bym nawet nie musiała do pracy przynosić jakby to zobaczyli

ja codziennie na śniadanie , obiad i kolacje jem ser zólty, mozzarellę, oscypki. Mięso i ryby jakoś niee ale pewnie jutro pstrąga zjem aż uszy się będą trzęsły

Nie będzie mnie do niedzieli więc nadrobię po przyjeździe

[poczwarkah]

Napisane przez klio69

Czy znacie, stosujecie witaminy Pregna Plus? otrzymałam je wczoraj od lekarza.

Ja biorę te witaminy, ale na zmianę co drugi dzień z samym kwasem foliowym.


Poza tym u mnie wszystko ok, walentynkowa panika i wizyta u lekarza skończyły się dobrze Biorę Duphaston i trzymam się świetnie.
Objawów dalej żadnych No, może leciuuuuuuutki ból sutków. Ale to mnie raczej cieszy, bo muszę być na pełnych obrotach w pracy

[slomka]

Napisane przez kikuska

Wow, ale statystyki
Ten wątek obecnie przeglądają: 40 (11 użytkowników i 29 gości)

robi się tłoczno

a w ogóle to dzień dobry witam nowe Mamusie
przeczytałam wszystko co naprodukowałyście dzisiaj, ja cały dzień nie miałam dostępu do sieci więc mam co nadrabiać

ja zawsze do tc Natalyi (jejjj, jak odmieniać chyba będę pisać po prostu Natalia ) dodaję 2 dni i mam swój tc czyli u mnie dziś 6t4d

co do wózków to też ostatnio zaczęłam się zastanawiać który wybrać

aaaa ktoś pisał o gotowaniu rosołu wczoraj o 20 doskonale rozumiem, ja o 22 gotowałam kompot z jabłek to był mus! wbiegłam do kuchni i wszystkie jabłka wylądowały w garze

[Natalyyya]

Napisane przez slomka

robi się tłoczno

a w ogóle to dzień dobry witam nowe Mamusie
przeczytałam wszystko co naprodukowałyście dzisiaj, ja cały dzień nie miałam dostępu do sieci więc mam co nadrabiać

ja zawsze do tc Natalyi (jejjj, jak odmieniać chyba będę pisać po prostu Natalia ) dodaję 2 dni i mam swój tc czyli u mnie dziś 6t4d

co do wózków to też ostatnio zaczęłam się zastanawiać który wybrać

aaaa ktoś pisał o gotowaniu rosołu wczoraj o 20 doskonale rozumiem, ja o 22 gotowałam kompot z jabłek to był mus! wbiegłam do kuchni i wszystkie jabłka wylądowały w garze

może być Natalia po prostu:P hehe

Jejciu ale Wy macie zachcianki ja zero! tzn przyjdzie mi na cos ochota ale nie tak że musze zjeść i już ;p
Za to codziennie pali mnie zgaga:-/

słyszałyście o tym dziecku które przeżyło aborcję w Wrocławiu? aż mi ciarki przeszły!!

[kikuska]

wózki. Hmm ja zdecydowałam się na X-lander x-move. W gondoli moja córka nie życzyła sobie jeździć. tak oto w 4 miesiące wsiadła do spacerówki. Przejeździłam całe lato. pojedzie po każdym terenie, byłam nawet na grzybach wózek zjeździł pół Europy i wszędzie było ok poza dwoma rzeczami
1) koszmarnie ciężki - mieszkam na 1 piętrze, nie należę do małych kobiet i jestem raczej silna ale 14kg wózka + dzidzia która ma teraz prawie 11kg + picie, pielucha, jakaś zabawka, portfel, komórka, klucze -najpotrzebniejsze rzeczy to 30kg. Jeśli mieszkacie w domu że wyjeżdżacie za dzwi , to polecam...w bloku raczej nie. Gdyby nie mój mąż który mi znosił i wnosił ze mną wózek z małą to bym chyba przez rok siedziała w domu
2) spacerówka jest dość płytka. Moja mała ma już prawie rok i jakoś dziwnie się ześlizguje, oparcie nie jest w pozycji pionowej (albo się zepsuło ) i dziecko wisi na zapięciu pasów...dziwne


Tak oto mój nowy nabytek...koniec x-landera na 9 miesięcy
inglesina trip https://www.google.pl/search?q=ingle...%3B1128%3B1500
jak na razie jestem baaardzo zadowolona, super lekka ( to był priorytet ) zwrotna, wydaje się wygodna małej, ma duży daszek
przekonała mnie też opinia na blogu http://www.znaczkijakrobaczki.pl/201...pacerowka.html

[slomka]

Kikuska, zapisze sobie linki jak wejdę na kompa, poczytam, ja nie mam pojęcia o wózkach



Natalia, czytałam wczoraj, to szpital, w ktorym


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Urwało mi wypowiedz :/



To szpital, w którym jakby CO chce rodzic we Wro. Dla pewności nie wybieram się nigdzie na miesiąc przed porodem. Straszna historia Opowiadałam wczoraj mężowi


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Natalyyya]

Napisane przez slomka

Kikuska, zapisze sobie linki jak wejdę na kompa, poczytam, ja nie mam pojęcia o wózkach



Natalia, czytałam wczoraj, to szpital, w ktorym


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Urwało mi wypowiedz :/



To szpital, w którym jakby CO chce rodzic we Wro. Dla pewności nie wybieram się nigdzie na miesiąc przed porodem. Straszna historia Opowiadałam wczoraj mężowi


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

lepiej będzie jak nie będziesz podróżowała miesiąc przed :P a już całkiem mając takie warunki w de jakie opisywałaś Z tego co mówili to źle obliczyli wiek dziecka… o ile się nie myle było w 24tc!!! Jak można dokonać aborcji tak późno?(

Kurde tyle tych wózków ze głowa boli…

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

lepiej będzie jak nie będziesz podróżowała miesiąc przed :P a już całkiem mając takie warunki w de jakie opisywałaś Z tego co mówili to źle obliczyli wiek dziecka… o ile się nie myle było w 24tc!!! Jak można dokonać aborcji tak późno?(

Kurde tyle tych wózków ze głowa boli…

Tak, czytałam, że właśnie jakiś 23-24 to był tydzień i ten maluch żyje, nie chcę nawet myśleć jaki to bidulek i teraz co z nim, mama/rodzice chcieli aborcji... nie wiem, naprawdę

Mi się marzy wózek, który ładnie będzie można do samochodu spakować i taki, który ma nie skrętne kółka, ponoć (no właśnie, ponoć, doświadczenia nie mam to tylko podczytuję tu i tam ) są niewygodne. I taki, który ma ciche kółka nie żadne plastiki. Nie wiem czy chcę żeby zamieniał się w spacerówkę, w sumie ile maluch jeździ w takiej gondoli? Chyba kilka miesięcy, prawda? To może niech się zamienia

Nie wiem czy istnieje taki cud wózek

[Natalyyya]

Napisane przez slomka

Tak, czytałam, że właśnie jakiś 23-24 to był tydzień i ten maluch żyje, nie chcę nawet myśleć jaki to bidulek i teraz co z nim, mama/rodzice chcieli aborcji... nie wiem, naprawdę

Mi się marzy wózek, który ładnie będzie można do samochodu spakować i taki, który ma nie skrętne kółka, ponoć (no właśnie, ponoć, doświadczenia nie mam to tylko podczytuję tu i tam ) są niewygodne. I taki, który ma ciche kółka nie żadne plastiki. Nie wiem czy chcę żeby zamieniał się w spacerówkę, w sumie ile maluch jeździ w takiej gondoli? Chyba kilka miesięcy, prawda? To może niech się zamienia

Nie wiem czy istnieje taki cud wózek

nie mam pojęcia co będzie z dzieckiem ale to co sie dzieje w ostatnim czasie w polskich szpitalach przechodzi ludzkie pojecie…

co do wózków z skrętnymi kołami to jak jeździłam z moim bratankiem to nienawidzilam tycch kółek!! zawsze je blokowałam ale jest to dobra opcja w sklepach wiesz jest wtedy obrotny i nie trzeba na 10razy skręcać ale ja widze po matkach tutaj jeżdżących że zadowolone są wiec to chyba zależy od nas samych ;P mi się jeszcze podoba maxi cosi mura 4 wygląda na stabilny i solidny wózek ale to tylko w necie widziałam ...

[Mojra87]

Łoooo matko ale tu naprodukowałyście wpisów w ciągu dnia!

Napisane przez pyrtolinka

gdzie chcesz rodzić?

Sosnowiec to moje rodzinne okolice, teraz niestety (albo stety) mieszkam w Warszawie. Moja gin zapytała mnie ostatnio, czy wybrałam już szpital - dopóki nie miałam potwierdzenia z usg wolałam o niczym jeszcze nie myśleć i nic nie planować a teraz aż się boję zacząć, bo to niełatwy wybór...

Napisane przez Blondi Banana

CoffeMonster - ja się zastanawiam nad pilatesem albo tai-chi dla ciężarnych (to ostatnie mi polecił ortopeda, bo mam problemy ze stawami).

Kupiłam sobie na weekend już parę ciuszków ciążowych... Potrzebowałam bluzki, które ukryją jeszcze mały brzuszek (bo wyglądam jakbym przytyła, a nie była w ciąży) No i kupiłam leginsy ciążowe (w moich uciska mnie pas na brzuchu) i czaję się na dżinsy ciążowe z H&M. Chyba dziś ich poszukam. Wszystkie moje spodnie mnie uciskają w pasie jak siedzę i muszę mieć rozpięty rozporek A od jutra zaczynam zajęcia na uczelni i nie mam zamiaru się męczyć

Mam straszne problemy z jedzeniem. Od wszystkiego mnie odrzuca, a muszę jeść co 3 godziny, bo inaczej mdłości się pogarszają. Wczoraj mnie odrzuciło od indyka, którego uwielbiałam. Chyba dziś spróbuję z rybą. Ciężko coś wykombinować do jedzenia, jak nie można jeść nabiału, słodkiego, tłustych rzeczy, gotowanego kurczaka już też nie mogę... Jak szukam przepisu na coś to od zdjęcia potrawy już mi jest niedobrze...

Mnie się strasznie marzą jakieś ćwiczenia - pilates albo coś takiego... Muszę zrezygnować z treningów piłki nożnej (tak tak ), ale nie chcę całkiem rezygnować z ruchu...

Gdzie udało Ci się kupić leginsy ciążowe? Takie typowo ciążowe, czy po prostu z szerszym pasem? Myślę właśnie nad jakimiś, bo niby to dopiero 2 miesiąc, a mnie ciągle spodnie i spódnice gniotą w brzuch. Ograniczyłam moje ubrania do dwóch spódnic i jednej sukienki... Zakupiłam sobie też jedną bluzkę taką szerszą - teraz będzie idealna z paskiem, a później bez - taka luźna i kolorowa

Co do jedzenia - mnie również od wszystkiego odrzuca. Jak już przyjdzie mi na coś ochota, to po chwili już jej nie ma usmażyłam wczoraj naleśniki z myślą, że są dość łagodne i neutralne w smaku i powinno się udać zjeść... Do drugiego naleśnika mi się udało później - jeszcze jeden kęs i skończyło by się w toalecie...

Napisane przez CoffeeMonster

Ja sobie robię na kartcę liste pytań, bo wiem że jak "kluskę" zobaczę to moge zapomnieć z wrażenia.

"Kluska" urocza nazwa

Ja miałam gotową listę w głowie - i o połowie zapomniałam z wrażenia a jak usłyszałam serduszko, to zaczęłam się śmiać moja gin aż miała problem z wyłapaniem bicia, bo ten śmiech przeszkadzał

Na wózki wolę póki co nie patrzeć - postanowiliśmy, że weźmiemy wózek od szwagierki, która ma właśnie malucha (zanim nasze się urodzi, to jej szkrab z niego wyrośnie). Tylko mam taką głupią myśl, że... mi się kolor nie podoba głupie prawda? I trochę mi żal, że nie będę miała tej przyjemności z wybierania ale przy tej ilości wydatków jakie nas czekają, chyba warto schować do kieszeni głupoty typu kolor - bo sam wózek jest super jakości, jest lekki i zwrotny najwyżej go sobie pomaluję

[Katrina2000]

hej dziewczyny, mnie dopadło jakieś przeziębienie i potwornie się czuje, w dodatku w pracy nikt nie wie o ciąży i muszę się tak męczyc.. jutro miałam iśc do dentysty, ale odwołałam, bo przez katar i ból gardła nie dam rady, poza tym zastanawiam się czy w ogóle można chodzic do dentysty.. różnie o tym piszą, niektórzy, że tak, inni, że w pierwszym trymestrze nie za bardzo.. wiecie coś może na ten temat?

[klio69]

Ja dostałam wczoraj skierowanie od mojego Gin na przegląd zębów. W czasie ciąży musisz zwracać szczególną uwagę na higienę jamy ustnej. Wizyty u stomatologa powinny odbywać się raz w każdym trymestrze.

[kasiakg]

Napisane przez Katrina2000

hej dziewczyny, mnie dopadło jakieś przeziębienie i potwornie się czuje, w dodatku w pracy nikt nie wie o ciąży i muszę się tak męczyc.. jutro miałam iśc do dentysty, ale odwołałam, bo przez katar i ból gardła nie dam rady, poza tym zastanawiam się czy w ogóle można chodzic do dentysty.. różnie o tym piszą, niektórzy, że tak, inni, że w pierwszym trymestrze nie za bardzo.. wiecie coś może na ten temat?

Ja byłam tydzień temu u dentysty, zgłosiłam że jestem w ciąży. Dentystka tylko pogratulowała, więc chyba to bez różnicy

[Blondi Banana]

Napisane przez Mojra87

Gdzie udało Ci się kupić leginsy ciążowe? Takie typowo ciążowe, czy po prostu z szerszym pasem? Myślę właśnie nad jakimiś, bo niby to dopiero 2 miesiąc, a mnie ciągle spodnie i spódnice gniotą w brzuch. Ograniczyłam moje ubrania do dwóch spódnic i jednej sukienki... Zakupiłam sobie też jedną bluzkę taką szerszą - teraz będzie idealna z paskiem, a później bez - taka luźna i kolorowa

Leginsy i dżinsy kupiłam w H&M. Typowo ciążowe. Za leginsy dałam chyba 39 zł. Są nieprzezroczyste i mają naprawdę długie nogawki, a ja zawsze z tym mam problem, bo nogi chude i długie Teraz trochę luzu jest na brzuchu, ale wygodnie się w nich chodzi. Dżinsy kupiłam za 149 zł. Trochę dużo jak dla mnie, ale są naprawdę fajne Wybrałam takie z wąskimi nogawkami. Mają ten rozciągliwy pas ciążowy po same cycki I są na tyle fajne, że teraz trzymają się spokojnie na dupie i nie spadają, mimo że brzuszek mały. I nic nie odstaje. A jak brzuszek urośnie to spokojnie się naciągną. Mają też w H&M takie z fajnym mniejszym pasem na górze, ale akurat na mnie źle leżą. Ogólnie wybór naprawdę spory. W lumpie też pytałam, ale same duże rozmiary mają. Jeszcze będę po lumpach szukać.

Bluzki kupiłam sobie w C&A. Mają dużo ciuchów NIEciążowych luźnych na brzuszku. No i ceny są w porządku.

[potty]

ja na szybko o wozkach jesli mozna
z autopsji: gondola sie przydaje przez 5, moze 6 miesiecy, jak dziec zaczyna siadac (albo my go zaczniemy sadzac) to na lezaco w gondoli nie pojezdzi, bo musi widziec!
travel systemy (stelaze z wymiennymi gorami gondola/spacerowka) sa baaaardzo ciezkie. spacerowka czolg jest fajny dla dzieci, ktore sie rodza na wiosne/latem, bo pozniej zima mozna je w takim czolgu porzadnie opatulic i mrozy niestraszne.
w przypadku naszych dzieci, ktore urodza sie na jesien i zime przejezdza w gondolach a na wiosne zechca siedziec, bylabym sklonna polecic kupic pozadna gondole z odczepianymi kolkami, bo przynajmniej mozna do auta zapakowac (chociaz baaaardzo mi sie podobaja te wozki starego typu na ogromnych kolach! i ile miejsca w nich dziec ma!), nawet uzywke jakas - mozna naprawde w dobrym stanie za pol ceny wyhaczyc! a pozniej na wiosne zainwestowac w lekka dobra parasolke (tutaj jest kilka rzeczy na ktore zwrocilabym uwage, bo ten wozek bedzie sluzyl nawet 3 lata, w zaleznosie od trybu zycia... rozkladany podnozek, zeby nozki nie dyndaly, oparcie rozkladane na plasko i skladane do pozycji jaknabardziej pionowej, stabilnosc - zeby sie dziad nie przewracal jak torbe powiesisz na raczkach a dziecia w wozku nie ma, latwosc w skladaniu, rozkladaniu -jedna reka!, pojemnosc kosza...)

[czekoladka21]

Zrobilam test z ciekawosci- 1 kreska, to chyba za wczesnie,musze poczekac do terminu @.......

W temacie wozkow :mialam gleboki uzywalismy 4 mce, jak mloda siedziala to juz nie chciala jezdzic w gondoli, a wersja sperowa ciezka. Wiec sprzedalam i kupilam spacerowke Chicco (nie jest taka mala jak typowa parasolka)- Werka powozila dupke do 3 latno i do auta bez problemu wchodzi.

Teraz albo kupilabym uzywany z gondola albo pozycze od znajomej, szkoda mi tyle kasy na te pare mcy wydawac na nowy wozek.

[farminka]

Napisane przez Natalyyya

co do wózków z skrętnymi kołami to jak jeździłam z moim bratankiem to nienawidzilam tycch kółek!! zawsze je blokowałam ale jest to dobra opcja w sklepach wiesz jest wtedy obrotny i nie trzeba na 10razy skręcać ale ja widze po matkach tutaj jeżdżących że zadowolone są wiec to chyba zależy od nas samych ;P mi się jeszcze podoba maxi cosi mura 4 wygląda na stabilny i solidny wózek ale to tylko w necie widziałam ...

Najlepiej żeby każdy popróbował w sklepie jaki mu odpowiada, bo widzę że to kwestia gustu. Ja na przykład odrzucam wszystkie, które nie mają skrętnych kółek, bo w ogóle nie potrafię takich prowadzić. Dla mnie skrętne kółka to była mega wygoda. Moja mama przyzwyczajona do nieskrętnych (za czasów jak mnie woziła nie było takich bajerów ) po prostu je sobie blokowała, a jak ja przejmowałam to zaraz odblokowywałam,bo nie miałam ochoty zasadzać się na rączce żeby podnieść wózek za każdym razem jak chciałam skręcić. Później jak mieliśmy leciusieńką spacerówkę to różnica już nie była bardzo odczuwalna, ale przy gondoli/wózku wielofunkcyjnym dla mnie muszą być koła skrętne. Zaraz Wam powklejam, które ja rozważam

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Moje typy:
http://allegro.pl/nowosc-najlzejszy-...974814847.html
http://allegro.pl/roan-bebebeni-4run...955885353.html
http://allegro.pl/2w1-wozek-luca-beb...940305428.html
http://allegro.pl/bexa-3w1-roxy-whit...940335145.html
http://allegro.pl/nico-plus-bebetto-...949155822.html

[Ingrid Trojan]

Moja przyjaciółka ma wózek Bebetto niestety nie pamiętam jaki model konkretnie. Wychodząc z nią na spacer byłam zachwycona z jaką lekkością prowadzi się ten wózek. Bez problemu można było używać jednej ręki

[potty]

bexa sliczny! i wcale niedrogi!

[farminka]

potty nie widziałam go jeszcze na żywo, ale na zdjęciach wygląda tak solidnie i elegancko, na porządnie wykonany. Ogólnie szukam tak do 1500zł, bo nie chcę się zrujnować na wózek. Bardzo mi się podobają te z białymi ramami. Bebetto też takie ma, tylko chyba akurat nie na tych aukcjach, które wkleiłam. Ja będę szukać białej, bo wygląda super-widziałam na żywo.

[pyrtolinka]

a co myślicie o tym: http://allegro.pl/wozek-bebetto-luca...952537137.html ?

bardzo mi sie podoba ale kompletnie nie mam doswiadczenia

[farminka]

pyrtolinka ja też właśnie jego wklejałam między innymi Mnie się podoba, widziałam na żywo. Waga też atrakcyjna. Tylko trzeba poczytać jak z funkcjonalnością, bo przed chwilą trafiłam na opinie, że spacerówka do kitu i że idąc kopie się w ramę... O tu: http://www.bangla.babyonline.pl/opin...tto-luca-3-w-1

[pyrtolinka]

Napisane przez farminka

pyrtolinka ja też właśnie jego wklejałam między innymi Mnie się podoba, widziałam na żywo. Waga też atrakcyjna. Tylko trzeba poczytać jak z funkcjonalnością, bo przed chwilą trafiłam na opinie, że spacerówka do kitu i że idąc kopie się w ramę...

nie zauważyłam gapa ze mnie kurcze ciekawe... co czlowiek, to opinia chyba najlepiej pojechać do sklepu i popróbować samemu ale z wyglądu bardzo mi się podoba, a i dużo pomocnych funkcji i zestaw fajny z foliami itp

opinie faktycznie średnie...

[slomka]

Ooo ten z białą ramą bebeto piękny

[Lilotka]

Dziewczyny mam problem z upławami... co chwila muszę zmieniać bieliznę ... mam uczucie takiego "bulgotania" jakby powietrze z (y) wychodziło.. O co chodzi? Miewacie takie dolegliwości?

[slomka]

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny mam problem z upławami... co chwila muszę zmieniać bieliznę ... mam uczucie takiego "bulgotania" jakby powietrze z (y) wychodziło.. O co chodzi? Miewacie takie dolegliwości?

idź do lekarza albo podjedź na IP do szpitala jeśli to się nie zmieni

[Agatkia]

Napisane przez farminka

Najlepiej żeby każdy popróbował w sklepie jaki mu odpowiada, bo widzę że to kwestia gustu. Ja na przykład odrzucam wszystkie, które nie mają skrętnych kółek, bo w ogóle nie potrafię takich prowadzić. Dla mnie skrętne kółka to była mega wygoda. Moja mama przyzwyczajona do nieskrętnych (za czasów jak mnie woziła nie było takich bajerów ) po prostu je sobie blokowała, a jak ja przejmowałam to zaraz odblokowywałam,bo nie miałam ochoty zasadzać się na rączce żeby podnieść wózek za każdym razem jak chciałam skręcić. Później jak mieliśmy leciusieńką spacerówkę to różnica już nie była bardzo odczuwalna, ale przy gondoli/wózku wielofunkcyjnym dla mnie muszą być koła skrętne. Zaraz Wam powklejam, które ja rozważam

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Moje typy:
http://allegro.pl/nowosc-najlzejszy-...974814847.html
http://allegro.pl/roan-bebebeni-4run...955885353.html
http://allegro.pl/2w1-wozek-luca-beb...940305428.html
http://allegro.pl/bexa-3w1-roxy-whit...940335145.html
http://allegro.pl/nico-plus-bebetto-...949155822.html

Mnie wizualnie bexa się podoba. Kolorki fajne .
Robię dzisiaj pizzę na obiad. Mdłości przeszły .